pierwszy przegląd

Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pierwszy przegląd





Temat: 1.9 DTI 110KM VW


| Macie jakies doswiadczenia w ujezdzaniu nowego silnika 1.9 TDI 110KM?
| Trzeba podjac jakis specjalny styl jazdy na poczatu? Docieranie? Cos
takiego w
| ogole ma miejsce dla wspolczesnych silnikow?

Ma - najkrócej - trzeba unikać jazdy ze stałą prędkością obrotową.
Ochotniczo wymienić olej po 1500 - 3000 km, a nie jeździć
z "opiłkami" do urzędowego terminu.
Uważać na olej - przed terminem pierwszego przeglądu
zeżarł prawie cały "stan" SLX'a (na miarce).
Potem mu przeszło.
No i przy ~55 kkm tradycyjnie przepływomierz.

Pzdr
JKK


Podsumowujac,
Wypowiedzi szanownych grupowiczow dochodze do wniosku, ze jednak na poczatku te
1500km nalezy przejezdzic w miare spokojnie do 3000obr/min, nie przekraczac tym
samym wysokich predkosci, no i raczej tryb jazdy rozny, nie 1500 km na
autosbanie a raczej pkulac sie o naszych biednych drogach miejskich i poza, no
i na koniec wymienic wczesniej niz 1,5kkm olej.

Dziekuje za rady. 18tego odbieram samochod :) bede wiedzial jak sie zachowac,
to moj pierwszy TDI
Pozdrawiam
Leon

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Samochód z salonu
Max <madma@poczta.onet.plnapisał(a):


Przy zakupie używanego standardowo sprawdzałem numery silnika i budy. Czy w
salonie robić to samo ? Nie chcę, aby wyszło,że jakiś "wsiok" przjechał :-)


To moze sprawdz numery, bo potem bedzie, ze przy pierwszym przegladzie
wyszlo, ze byly zle numery w dowodzie czy cos takiego. Zdaje sie, ze duzo
osob o tym pisalo ostatnio. Mam na mysli oczywiscie pomylke a nie celowe
dzialanie dealera.

AgaZaKa

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Skoda Fabia

[...]bardzo bym prosił
o opinie użytkowników.


Jezdze od listopada 2000 - 15.000 km,  juz po pierwszym przegladzie (koszt ~
300,-)
Bardzo sobie chwale, swietnie sie prowadzi, dosyc dynamiczne (wystarczajaco jak
dla mnie)
ekonomiczne (to zalezy od stylu jazdy) duzo miejsca z przodu (duzy plus), jedyny
minus to brak mozliwosci
zakupu opcji np. wersja Comfort + klimatyzacja, dla mnie jest to nielogiczne....

[...]Czy są gdzieś jeszcze do kupienia radia
kieszeniowe??


Kazde radio mozesz przystosowac do kieszeni (sam lub w wyspecjalizowanym
zakladzie)

(Pomijając fakt, że 99% producentów dostało wścieku kolorystycznego i
przeciętne radio wygląda jak choinka na gwiazdkę, ale to już inny temat..)


Taka niestety moda.... ja wybralem JVC (pasuje do Skody bo ma zielone
podswietlenie)

pozdrowienia
Robert

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: VS Max

Elwis <ha@racer.com.pl wrote in message


Sie ma!

"VS Max" co to za olej. Dostałem go wraz z Uno. Jest dobry, czy
porównywalny
z rzepakowym ?? :-))
--

Przy pierwszym przegladzie mechanik w serwisie Fiuta poradzil mi,
zebym sobie kupil jakis normalny olej ;-))

Z tego co pamietam, to VS Max jest polsysntetykiem.

Alex

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: VS Max

Użytkownik Alex B <al@polbox.no.com w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8fdnuo$ni@info.nask.pl...

Elwis <ha@racer.com.pl wrote in message
Sie ma!

"VS Max" co to za olej. Dostałem go wraz z Uno. Jest dobry, czy
porównywalny
z rzepakowym ?? :-))
--
Przy pierwszym przegladzie mechanik w serwisie Fiuta poradzil mi,
zebym sobie kupil jakis normalny olej ;-))

Z tego co pamietam, to VS Max jest polsysntetykiem.

Alex

Mi powiedzieli że jest to mineralny ...

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Passat i LPG


Miesiąc temu założyłem do Passata 1,8 instalacje Lovato z jakimś tam
układem sterującym, dokonującym regulacji na podstawie wskazań z sondy
Lambda. I jest problem, Samochód wg mnie za dużo pali 9,5 na trasie (100
% trasa),


Hmm u mnie też tak pali i myslalem ze to normalne :)
Może się myle (też jestem przed pierwszym przeglądem instalacji LPG)
Pozdrawiam
Pior Borawski

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Drugie badanie kontrolne (techniczne)


Sorry, napisz może po polsku o co Ci chodzi. Przeczytałem ten tekst 3 razy
i
za cholerę nie wiem o czym piszesz...


Samochód benzynowy osobowy.
Winien mieć przeglad 2 tygodnie temu.
To pierwszy przegląd w stacji diagnostycznej
(od nowości przysługuje 3 lata do pierwszego przeglądu).
Na stronie
http://www.autostrony.com.pl/content/view/184/108/
wyczytałem, że to pierwsze badanie techniczne po 3 latach
ma termin obowiązywania dwuletni z pkt 4-

4. Okresowe badanie techniczne samochodu osobowego,
samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej
nieprzekraczającej 3,5 t, motocykla lub przyczepy o
dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t
przeprowadza się przed upływem 3 lat od dnia pierwszej
rejestracji, następnie przed upływem 2 lat od dnia
przeprowadzenia badania, a potem corocznie.

A tymczasem stacja diagnostyczna dała na 1 rok
jakby samochód miał 5 lat.
To kwestia kosztów badania, 99 zł w plecy...

Pozdr.
Tomek.



Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Drugie badanie kontrolne (techniczne)
On Wed, 16 Jan 2008 22:09:16 +0100, "Przemek V"


<miata@poczta.onet.naszaojczyznawrote:
A jak się baaaaardzo spóźni z tym pierwszym przeglądem - np o 23 miesiące i
29 dni? Też ma dostać następny termin badania za 2 lata? A gdzie jest
granica pomiędzy 1 dniem a 23 miesiącami 29 dniami spóźnienia?


Nie ma. Co ja poradze, że takie mamy przepisy?

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: UWAGA SKRADZIONO - toyota yaris, granatowy metalik, RJA K 296, oklejona
On Pn, 28 sty 2002 09:58:11 GMT Piotr Orzechowski wrote:

dzisiaj w nocy znalaz? si? amator mojego Yarisa.


szczere wyrazy glebokiego wspolczucia - wiem co teraz czujesz

Tylko po co komu nowy yaris? W kazdym europejskim aso toyoty sa
dane twoje i twojego samochodu, samochod wyplynie na pierwszym
przegladzie - kazdy bedzie robil przeglady w aso zeby zachowac
gwarancje.

Wiec moze wzieli "tylko na przejazke".

Znam rowniez przypadek gdy policja scholowala samochod spod domu
bo patrol zauwazyl w nim wybita szybe.

Tak czy inaczej zycze aby samochod sie jak najszybciej znalazl w
calosci.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: UWAGA SKRADZIONO - toyota yaris, granatowy metalik, RJA K 296, oklejona

Tylko po co komu nowy yaris? W kazdym europejskim aso toyoty sa
dane twoje i twojego samochodu, samochod wyplynie na pierwszym
przegladzie - kazdy bedzie robil przeglady w aso zeby zachowac
gwarancje.


Pewnie pójdzie na podroby
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Clio pali olej

Przemyslaw Frasunek wrote:
A tak z ciekawości, jaki to olej?

Elf Synthetic 5W40, taki byl od nowosci i na taki tez zmienili przy
pierwszym przegladzie przy 30 kkm.


Jaki silnik? 1.4 16V, 1.6 16V czy inny?  Bo jak któryś z podanych to to
nie jest raczej normalne (chociaż w serwisie powiedzą co innego). Nie
'piłowałeś' go przypadkiem od nowości?

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Olej syntetyczny czy polsyntetyk ?
Artur Werner wrote:

Marcho wrote:
Tak argumentacja jest słuszna jeśli poprzednio jeździłbyś na mineralnym.
Jeżeli natomiast jeździłeś na syntetyku, to powinni Ci wlać syntetyk, raczej
nie wlewa się gorszych olei jeśli poprzednio jeździło się na lepszych.
Wydaje mi się, że gościu coś ściemniał.
BTW a jaki masz przebieg ???

Sorry, zapomnialem dodac tego malenkiego szczegolu ;-))
Przebieg obecnie 22 tys. km. A jesli chodzi o olej, to przedtem byl
to Elf Synthesis 5W40, natomiast teraz wlali Elf Competition 10W40.

Pozdrawiam,

ArtW

Aaaa Towarzysz Posiadacz Renowki ??? Milo powitac!
Ale to zaden przebieg - smialo mozesz lac syntetyka.
A ja Ci powiem, ze fabrycznie nowe Renowki zalewaja
wlasnie polsyntetykiem Competition 10W40 a pozniej
(w trakcie pierwszego przegladu zmieniaja na syntetyk
Synthese 5W40 lub 5W50).

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Olej syntetyczny czy polsyntetyk ?

Mariusz Tarkowski wrote:

Aaaa Towarzysz Posiadacz Renowki ??? Milo powitac!
Ale to zaden przebieg - smialo mozesz lac syntetyka.
A ja Ci powiem, ze fabrycznie nowe Renowki zalewaja
wlasnie polsyntetykiem Competition 10W40 a pozniej
(w trakcie pierwszego przegladu zmieniaja na syntetyk
Synthese 5W40 lub 5W50).


Witam, witam takze ;-))
Fakt - marka oleju mowi sama za siebie ;-))
A to co piszesz to tzw. swinto prowda.
Wlasnie tak mialem w swoim. Z tym, ze jak pisalem, teraz wlali
mi ten Competition 10W40 i tyle.
Nastepnym razem bede obstawal przy swoim, bo teraz to juz nie
widze szansy, zeby cos zmienic ;-(
Mysle, ze tragedii nie ma, bo w firmowej instrukcji ten olej jest
wymieniany jako jeden z mozliwych do stosowania (obok Synthese).

Pozdrawiam,

ArtW

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 3 pytania o gasnice w samochodzie.
1) Czy gasnica (stan) jest sprawdzana na przegladzie rejestracyjnym?
(na pierwszym przegladzie rejestracyjnym nie sprawdzano, ale bryka
miala wtedy 3 lata, wiec nie bylo potrzeby, bo legalizacja jest na 5 lat).

2) Czy policja podczas kontroli sprawdza rowniez legalizacje gasnicy
czy tylko to czy ona fizycznie jest w samochodzie? Albo inaczej: miski
moga wlepic mandat za posiadanie gasnicy bez waznej legalizacji?

3) Ile kosztuje legalizacja i gdzie to zrobic? (zaglebie & slask).

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 3 pytania o gasnice w samochodzie.

 "SHAKESPIR" <shakes@mail.to.prv.pl napisał

1) Czy gasnica (stan) jest sprawdzana na przegladzie rejestracyjnym?
(na pierwszym przegladzie rejestracyjnym nie sprawdzano, ale bryka
miala wtedy 3 lata, wiec nie bylo potrzeby, bo legalizacja jest na 5 lat).


Tak. Z powodu przeterminowanej gaśnicy nie podbili mi kilka lat temu
przegladu. Wszystko inne miałem ok, jeszcze w dużym Fiacie.
Robiłem przeglad w Zielonej Górze, wtedy nie było jeszcze rejonizacji.
Nieźle sie musiałem naszukać i chyba w końcu kupiłem nową.

2) Czy policja podczas kontroli sprawdza rowniez legalizacje gasnicy
czy tylko to czy ona fizycznie jest w samochodzie? Albo inaczej: miski
moga wlepic mandat za posiadanie gasnicy bez waznej legalizacji?


Bardzo rzadko, ale zdaża się, że sprawdzają. A pytanie o mandat to zadaj
sobie sam ;- Przeciez gaśnica to obowiązkowe wyposażenie.
To tak, jakbyś jechał bez zapasu.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rejestracja samochodu bez nr. silnika

Jestem teraz na kupnie samochodu i spotkalem kilka ofert gdzie smochod ktory
mnie interesowal nie posiadal numerow silnika, czy beda problemy z
zarejestrowaniem takiego samochodu, czy to prawda ze teraz podobno silnik
jest traktowany jako czesc zamienna i nie musi juz miec numerow ????
samochod ktory mnie szczegolnie interesuje nie jest zarejestrowany  -
dlatego sie pytam, bo w wydzilach komunikacji w urzedach w jednych mowia ze
nie trzeba a w tych w Krakowie (bo tu mieszkam) mowia ze trzeba miec numery
silnika bo inaczej trzeba je nabic albo jesli sie nie da to cza pisac jakas
petycje do ministra i ten sie zgodzi albo nie (pozatym takie sprawy podobno
troszke kosztuja).


Samochod pewnie kupiony jest w niemczech. Tam silnik traktowany jest jak kazda
inna czesc zamienna. To tylko w tym p******* PRL silnik musi posiadac swoj
numer. Jesli samochod byl rzeczywiscie kupiony w niemczech to po pierwszym
przegladzie przed ocleniem diagnosta winien skierowac samochod na nabicie
numerow silnika. Albo wydzial komunikacji skieruje go na nabicie takich numerow.

pozdrawiam
waldi

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Peugeot 307
babla napisał(a):

Co to może byc?
To dopiero początek. Jeśli możesz sprzedaj to auto jak najszybciej. Zobacz w
sieci tematy:


Będę bronił 307, pewnie po części dlatego, że sam takim jeżdżę :-)
Od poczatku stycznia przejechałem ponad 13kkm, i auto jest boskie!
A nie oszczędam go jak emeryt :-)
Gość na pierwszym przeglądzie (po 10kkm) powiedział nawet: oooooooooo,
auto ładnie dostaje po garach, bo widzę, że oponki niedługo Pan
zmieni...
Faktycznie, tłukła kierownica, ale porządne wyważenie kółek pomogło.
I spokój.
Spalanie (2.0 HDi 110 KM) 7,45l/100km ( http://tinyurl.com/2w4c3 )
Wprawdzie to nie średnie 5,4 które podają w papierach, ale...
Ja jestem zadowolony.
Może koleś trafił na lewy egzemplarz.
Też tak kiedyś miałem.
On może sprzedać, ja się musiałem rozwieść...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Peugeot 307
On Wed, 05 May 2004 14:36:06 +0200,  === igoR === wrote:

Będę bronił 307, pewnie po części dlatego, że sam takim jeżdżę :-)
Od poczatku stycznia przejechałem ponad 13kkm, i auto jest boskie!


No bez przesady, kumpel ma - troche sie musial serwisu naodwiedzac.

A nie oszczędam go jak emeryt :-)
Gość na pierwszym przeglądzie (po 10kkm) powiedział nawet: oooooooooo,
auto ładnie dostaje po garach, bo widzę, że oponki niedługo Pan
zmieni...


A coz to za gowniane gumy do takiego drogiego auta ? :-))))

J.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Peugeot 307
J.F. napisał(a):

Gość na pierwszym przeglądzie (po 10kkm) powiedział nawet: oooooooooo,
auto ładnie dostaje po garach, bo widzę, że oponki niedługo Pan
zmieni...

A coz to za gowniane gumy do takiego drogiego auta ? :-))))


Good year... Swoją drogą, tej marce podziękuję już za współpracę :-)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: blachy z USA

Rafal... wrote:
oj musze brata spytać czy to listonosz czy nie, ale "Title"
przychodzi pocztą


Poczta, poczta. Chyba, ze auto z salonu to oni wszystko zalatwiaja i
trzeba sie tylko zglosic na przykrecenie (zazwyczaj przy okazji
pierwszego przegladu).
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Docieranie samochodu

Nie przekraczac 3000 obrotow, ale tez nie utrzymywac ciagle stalych
obrotow,
obserwowac temp plynu aby nie przegrzac. Od czasu do czasu przedmuchac, tj
raz na 10 - 20 km przygazowac (obroty do 4000, bez dotykania sprzegla).
Jezdzic wedlug potrzeb (miasto albo trasa). Po dotarciu (minimum 1500 km,
najlepiej 2500km) wymienic olej.


No dobra. To teraz takie pytanko.

Jak w zeszłym tygodniu odbierałem swojego nowego Civica :)))))) to gość z
salonu powiedział mi, że silnik (standardowy 1,4) jest już dotarty na
hamowniach i od początku trzeba jeździć tak, jak się będzie jeździło cały
czas. Tzn. jak lubisz gazować do końca na każdym biegu, to tak rób. Jak
lubisz jeździć spokojnie - no problem. A po 2000 nie wymieniaj oleju, tylko
na pierwszym przeglądzie (po 10000 km) lub po pół roku.

Czy mam mu wierzyć? Jak narazie jeżdże zgodnie z zaleceniami sprzedawcy,
czyli nie żałuję mu pięciu, czy sześciu tysięcy obrotów. Proszę o poradę.

Butik

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Docieranie samochodu

Butik wrote in message ...
No dobra. To teraz takie pytanko.

Jak w zeszłym tygodniu odbierałem swojego nowego Civica :)))))) to gość z
salonu powiedział mi, że silnik (standardowy 1,4) jest już dotarty na
hamowniach i od początku trzeba jeździć tak, jak się będzie jeździło cały
czas. Tzn. jak lubisz gazować do końca na każdym biegu, to tak rób. Jak
lubisz jeździć spokojnie - no problem. A po 2000 nie wymieniaj oleju, tylko
na pierwszym przeglądzie (po 10000 km) lub po pół roku.

Czy mam mu wierzyć? Jak narazie jeżdże zgodnie z zaleceniami sprzedawcy,
czyli nie żałuję mu pięciu, czy sześciu tysięcy obrotów. Proszę o poradę.

Butik


Odbieralem samochod dwa miechy temu (Citroen). I sprzedawca powiedzial ze
pomimo ze silnik dotarty nalezy go poszanowac na poczatek. Nie przekraczac
do 1500km 3000 obrotow. A pozniej przyjechac na BEZPLATNY przeglad z wymiana
oleju.
Silnik jest 1.4 8V wiec moze technologia wykonania inna. A poza tym
nastawiony jest pewno bardziej na trwalosc (max moment 3400 obrotow, max moc
5000 obrotow) niz na wyczyn. Swoja droga to jeszcze nie przekroczylem nigdy
(no, prawie) na drodze 4000 obrotow (4000 obrotow to prawie 140 km/h na V
biegu). Acha, srednie spalanie 7l/100km (Pb 98). W ASO powiedzieli rowniez
aby nie jezdzic na za niskich obrotach. Te 2500 to minimum.

To co moglbym ci poradzic to niezaleznie od zdania ASO po 1500 km wymienic
olej i filtr. Nie kosztuje to duzo a samochod ma ci posluzyc troche.

Pozdrowienia
Witek G.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Docieranie samochodu

Witek G. wrote:
Butik wrote in message ...
No dobra. To teraz takie pytanko.

Jak w zeszłym tygodniu odbierałem swojego nowego Civica :)))))) to gość z
salonu powiedział mi, że silnik (standardowy 1,4) jest już dotarty na
hamowniach i od początku trzeba jeździć tak, jak się będzie jeździło cały
czas. Tzn. jak lubisz gazować do końca na każdym biegu, to tak rób. Jak
lubisz jeździć spokojnie - no problem. A po 2000 nie wymieniaj oleju, tylko
na pierwszym przeglądzie (po 10000 km) lub po pół roku.

Czy mam mu wierzyć? Jak narazie jeżdże zgodnie z zaleceniami sprzedawcy,
czyli nie żałuję mu pięciu, czy sześciu tysięcy obrotów. Proszę o poradę.

Butik

Z tym docieraniem to jest roznie.
Koles kupil nowa Starletke (1,3 16V) i po 1000 km mnial obowiazkowa
wymiane oleju (w chwili kupna zalany byl olejem z jakims dodatkiem podobno)
z zaleceniem nieprzekraczania 3000 rph w tym okresie.
Ja kupilem Peugeota 206 1,4 w pazdzierniku (1,4 8V) i dealer usmial sie
gdy gledzilem cos o docieraniu - poniewaz mu nie dowierzalem rozpytalem
u innych dealerow i otrzymalem te sama wiadomosc.
Tak wiec konstrukcja silnika w tym przypadku (Toyota 16V Peugeot 8V)
nie ma tu wielkiego znaczenia.
Pozdrowienia

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Docieranie samochodu

Mariusz Tarkowski napisał(a) w wiadomości:
<36F74C06.71A87@poznan.tpsa.pl...


Jak w zeszłym tygodniu odbierałem swojego nowego Civica :)))))) to gość
z
salonu powiedział mi, że silnik (standardowy 1,4) jest już dotarty na
hamowniach i od początku trzeba jeździć tak, jak się będzie jeździło
cały
czas. Tzn. jak lubisz gazować do końca na każdym biegu, to tak rób. Jak
lubisz jeździć spokojnie - no problem. A po 2000 nie wymieniaj oleju,
tylko
na pierwszym przeglądzie (po 10000 km) lub po pół roku.


To samo mi powiedzieli u Opla. Wymiana byla dopiero po 15 tys. i kazali
jezdzic "ile fabryka dala".

Piotr

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Docieranie samochodu
Poza silnikiem docierają sie też inne lementy.
Muszą ułożyć się też klocki hamulcowe.
Przy ostrej jeżdzie na początku auto może brać olej.
Lepiej na początek nie szaleć!!

Butik napisał(a) w wiadomości: ...
Nie przekraczac 3000 obrotow, ale tez nie utrzymywac ciagle stalych
obrotow,
obserwowac temp plynu aby nie przegrzac. Od czasu do czasu przedmuchac, tj
raz na 10 - 20 km przygazowac (obroty do 4000, bez dotykania sprzegla).
Jezdzic wedlug potrzeb (miasto albo trasa). Po dotarciu (minimum 1500 km,
najlepiej 2500km) wymienic olej.

No dobra. To teraz takie pytanko.

Jak w zeszłym tygodniu odbierałem swojego nowego Civica :)))))) to gość z
salonu powiedział mi, że silnik (standardowy 1,4) jest już dotarty na
hamowniach i od początku trzeba jeździć tak, jak się będzie jeździło cały
czas. Tzn. jak lubisz gazować do końca na każdym biegu, to tak rób. Jak
lubisz jeździć spokojnie - no problem. A po 2000 nie wymieniaj oleju, tylko
na pierwszym przeglądzie (po 10000 km) lub po pół roku.

Czy mam mu wierzyć? Jak narazie jeżdże zgodnie z zaleceniami sprzedawcy,
czyli nie żałuję mu pięciu, czy sześciu tysięcy obrotów. Proszę o poradę.

Butik

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Docieranie samochodu

                      ććć  Witam Butik!!  ćć-

Dzień 22 Marzec 1999 Poniedziałek Butik - All:

B Jak w zeszłym tygodniu odbierałem swojego nowego Civica :)))))) to
B gość z salonu powiedział mi, że silnik (standardowy 1,4) jest już
B dotarty na hamowniach i od początku trzeba jeździć tak, jak się będzie
B jeździło cały czas. Tzn. jak lubisz gazować do końca na każdym biegu,
B to tak rób. Jak lubisz jeździć spokojnie - no problem. A po 2000 nie
B wymieniaj oleju, tylko na pierwszym przeglądzie (po 10000 km) lub po
B pół roku.

B Czy mam mu wierzyć? Jak narazie jeżdże zgodnie z zaleceniami
B sprzedawcy, czyli nie żałuję mu pięciu, czy sześciu tysięcy obrotów.
B Proszę o poradę.

Właśnie różnie to bywa, jedni mówią że docierane i spokojnie można jeździź bez
ograniczeń inni odwrotnie. Ogólnie to chyba warto jeździć na początku trochę
spokojniej.

    ććććć//arKyćććććććE-mail: ma@friko.onet.plććććć

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: czy to prawda z hakiem holowniczym


On Mon, 1 Jan 2007 20:12:42 +0100,  Czabu wrote:
Chyba mają być, niezależnie od długości, tylko od obecności haka.
Tak przynajmniej twierdził diagnosta na pierwszym przeglądzie, który robiłem
w kupionym 4 lata temu samochodzie. Co ciekawe, kupiłem auto z hakiem, który
był w bity w dowód i nie miał bocznych kierunków. Przy przeglądzie diagnosta
uparł się, że mają być. Kiedy ja stwierdziłem, że kupiłem go z hakiem, który
był wbity w dowód i poprzedni diagności nie mieli zastrzezeń, stwierdził, że
zmieniły się przepisy i mnie bez kierunków nie puści. Stwierdził też, że
wystarczyłyby przednie kierunki, które zachodzą na błotnik


W latach 1999-2002 obowiazywaly boczne z adnotacja
"11/ Nie wymaga sie, jezeli dlugosc pojazdu nie przekracza 6 m i nie
jest on przewidziany do ciagniecia przyczepy."

od 2002 adnotacja jest inna:
"11) Jesli kierunkowskazy boczne maja wspólne zródlo swiatla z
kierunkowskazami przednimi, to dla zapewnienia dobrej widocznosci moga
byc zamocowane dwa dodatkowe kierunkowskazy boczne."

J.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czy ktos spotkal sie z takim problemem...
Mnie to tez zastanawialo, mianowicie, niedawno rejestrowalem opla, tam  
poczatek numeru to WOL0000
czy cos podobnego ... i tak poczawszy od umowy kupna-sprzedazy, poprzez  
odczytanie numerow na pierwszym przegladzie az po dowod rejestracyjny  
wyraznie widac ze jest na przemian uzywane O i zero, chodzi o ta druga  
litere.
Tak ze w dowodzie mam zero zamiast O... ale jakos sie tym nie przejmuje  
... A poprawiac ich na bierzaco tez nie chcialem bo mi zalezalo na  
czasie...

pozdr

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Poldek GSI

GRZEGORZ G. wrote:

Do tego wyje mi most, szczegolnie
przy chamowaniu silnikiem i powyzej 110 km/h.


Tak jak prawie we wszystkich poldkach. Mozna temu troche zaradzic,
bedzie ciszej i dluzej pozyje; wymien olej w skrzyni i w tylnym moscie
najlepiej na jakis syntetyk i do kazdego wlewanego litra oleju dodaj
50 ml Militec-1 (Militec-1 sprzedawany jest w pojemniku 250 ml za 49
PLN). Kiedys zrobilem tak w nowym poldku ojca za namowa mechanika,
przejechal 100 tys km i nic sie zlego ze skrzynia oraz mostem nie
dzieje a jest ciszej. W podobnym stanie jest silnik zalewany od
pierwszego przegladu olejem full-syntetycznym Lotos; pali od pierwszego
kopa, nie bierze oleju i ogolnie nigdy nie bylo z nim problemu.

Piotrek

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Astra vs Escort vs Golf za 8000 zł
Chcę zakupić 5-drzwiowy samochod za 8 000 zł (maksymalna kwota do wydania
na samochód i rejestrację - bez ubezpieczenia i pierwszego przeglądu z
wymianą części).
Dotychczas rozglądałem się za Golfem II 1.6TD z roczników 1990-1991 i na
taką maszynę w okolicach mojego miejsca zamieszkania (pomorskie) trzeba
wydać 7000-8000 zł.
Zacząłem rozważać Escorta i Astrę - kupić benzynowy i samemu zagazować.
Golf 2 + lpg odpada, bo mk2 kupiłbym tylko ze względu na silnik TD - nie
podoba mi się stary wygląd nadwozia, a na Golfa 3 + lpg trzeba 9000-10000
zł liczyć :-/
Jak myślicie czy warto rozglądać się za Astrą 1.6 albo Escortem czy
pozostać przy Golfie mk2 1.6TD ???
Dodam, że auto będzie eksploatowane w 90% w mieście (krótkie przejazdy -
jednorazowo do 10 km). Rocznie planuję ok. 10 000 km.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Astra vs Escort vs Golf za 8000 zł

"Ces" <a@abc.pl wrote in message Chcę zakupić 5-drzwiowy samochod za 8 000 zł (maksymalna kwota do wydania
na samochód i rejestrację - bez ubezpieczenia i pierwszego przeglądu z
wymianą części).
Dotychczas rozglądałem się za Golfem II 1.6TD z roczników 1990-1991 i na
taką maszynę w okolicach mojego miejsca zamieszkania (pomorskie) trzeba
wydać 7000-8000 zł.
Zacząłem rozważać Escorta i Astrę - kupić benzynowy i samemu zagazować.
Golf 2 + lpg odpada, bo mk2 kupiłbym tylko ze względu na silnik TD - nie
podoba mi się stary wygląd nadwozia, a na Golfa 3 + lpg trzeba 9000-10000
zł liczyć :-/
Jak myślicie czy warto rozglądać się za Astrą 1.6 albo Escortem czy
pozostać przy Golfie mk2 1.6TD ???
Dodam, że auto będzie eksploatowane w 90% w mieście (krótkie przejazdy -
jednorazowo do 10 km). Rocznie planuję ok. 10 000 km.


peugeot 306, i to dużo młodszy niż 1991
a 306 w odróżnieniu od 307 to bardzo udany model
większy od golfa, tańszy niż astra i nierdzewny
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "Cena + opłaty" - jak to jest


Kiedy znajdzie się klient, to handlarz da mu lewą umowę na której wpisze
datę, z dnia w kórym klient kupuje auto. Klient będzie musiał ściemniać w
UC że auto przyjechało np. dzień po podpisaniu umowy i od tej fikcyjnej
daty przekroczenia granicy liczy się pięć dni.


Bzdura. Pięć dni to masz na zgłoszenie sie do urzędu celnego po zrobieniu
pierwszego przeglądu. Jeśli auto tylko przyjechalo i nie mial robionych
pierwszych badań, to może stac nawet i pol roku. O jedyna rzecz jaką może
się ktokowliek wtedy przyczepic to ubezpieczenie a i to nie zawsze.

Klient w praktyce nic nie musi po kupnie nigdzie sciemniać, a pod hasłem
"oplaty' rozumie się akcyzę, tłumaczenie papierów, pierwsze badania i koszty
przerejestrowania.

Sprawdzone w praktyce.

Popzdrawiam,
ArapahoVmax

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "Cena + opłaty" - jak to jest


Bzdura. Pięć dni to masz na zgłoszenie sie do urzędu celnego po zrobieniu
pierwszego przeglądu. Jeśli auto tylko przyjechalo i nie mial robionych
pierwszych badań, to może stac nawet i pol roku. O jedyna rzecz jaką może
się ktokowliek wtedy przyczepic to ubezpieczenie a i to nie zawsze.


Wg Ciebie, jeżeli w urzędzie celnym klient powie, że samochód stoi od pół
roku w Polsce, ale badanie techniczne zrobił dopiero wczoraj, to nic mu nie
powiedzą? Wytłumacz w takim razie dlaczego celnicy łoją mandaty za
przekroczenie terminu 5 dni od daty przywozu samochodu. Sam znam kilka
takich przypadków, na grupie też co jakiś czas ludzie się pytają jak z tego
wybrnąć. Wg Ciebie nie mają podstawy prawnej?

Pozdrawiam
Czabu

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "Cena + opłaty" - jak to jest


Bzdura. Pięć dni to masz na zgłoszenie sie do urzędu celnego po zrobieniu
pierwszego przeglądu. Jeśli auto tylko przyjechalo i nie mial robionych
pierwszych badań, to może stac nawet i pol roku. O jedyna rzecz jaką może
się ktokowliek wtedy przyczepic to ubezpieczenie a i to nie zawsze.


Wiem, że wszędzie gdzie się nie wejdzie na www, jest napisane, że pięc dni
jest od daty zakupu, ale wydaje mi się, że w rzeczywistości UC bierze pod
uwagę date przeprowadzenia pierwszych badań a o resztę się nie czepia. Tak
przynajmniej było dwukrotnie w moim przypadku.

Pozdrawiam,
ArapahoVmax

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "Cena + opłaty" - jak to jest

"Arapaho" <arap@USUNplusnet.plwrote in message



| Wg Ciebie, jeżeli w urzędzie celnym klient powie, że samochód stoi od
| pół  roku w Polsce, ale badanie techniczne zrobił dopiero wczoraj, to
| nic mu  nie powiedzą? Wytłumacz w takim razie dlaczego celnicy łoją
| mandaty za  przekroczenie terminu 5 dni od daty przywozu samochodu.
| Sam znam kilka  takich przypadków, na grupie też co jakiś czas ludzie
| się pytają jak z  tego wybrnąć. Wg Ciebie nie mają podstawy prawnej?

Pięć dni jest od momentu zrobienia pierwszego przeglądu! Nie od przywozu
do  kraju!


Synuś, nie wprowadzaj ludzi w błąd. 5 dni od przekroczenia granicy. A co do
przeglądu - do opłacenia akcyzy wystarczy sam odczyt numerów.

Jurand.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Lekko ściąga w lewo, czy to mogą być źle wyważone koła ?
Hello Michał,

Sunday, April 20, 2008, 1:10:43 AM, you wrote:

Jakieś straszne bzdury opowiadasz.
aha, fakt mi się jeszcze w lanosie kierwnica skrzywiła
tak z 5 stopni przy okazji, po ustawieniu jechało ok.


Nakrzywiłem felg na dziurach w Lanosie trochę, obejmy stabilizatora
urywałem ale nigdy nie była wymagana korekta na końcówkach.
Dokładniej: fabrycznie miał ustawioną lekką zbieżność, co przy dużych
prędkościach powodowało lekkie myszkowanie przodu. Po skorygowaniu na
pierwszym przeglądzie nie trzeba było ruszać do 146 kkm, kiedy była
wymieniana pierwsza końcówka drążka.

Minimalne odchylenie kierownicy pojawiło się dopiero po zaliczeniu
rowu i mostku przed nim ale i to dało się skorygować za drugim
podejściem.
Zawieszenie nie jest tak pancerne jak w Poldku ale jak na moją
niedbałość o dziury w drodze - zaskakująco wytrzymałe. Pierwszy
łącznik stabilizatora trzasł sporo po 200 kkm. Wszystkie silent-blocki
są oryginalne do dzisiaj.
Lanos zaczął jeździć jeszcze za czasów dziurostrady A4 - podczas
remontu.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Lanos - spalanie

=?iso-8859-2?Q?Krzysztof_Nizi=F1ski wrote:


  Takie one sa, mam kilku znajomych z Lanosami 1.5 i tak im pala.   Jesli
  zeszli przed 10 l to tylko dzieki wariacko neptycznej jezdzie po miescie -
  troszke z gorki to na luz, do swiatel na styk na luzie itp.  To szal
 is A nie powinni wrzucać na luz - przy hamowaniu silnikiem pow. 2200 obr.
 is komputer całkowicie odcina paliwo, a prz jeździe na luzie cały czas daje
 is dawkę biegu jałowego.

Dlatego zapewnie zszedł tylko do 10 l/100 km. Mi się jakoś udaje zejść do 8 z
drobnymi, ale strasznie nie lubię tak jeździć :-( Przy normalnej, dynamicznej
jeździe spala (1.6) ok. 10 l/100 km, max ponad 12 l/100 km, ale to było zaraz na
początku, tuż po pierwszym przeglądzie, jak testowałem możliwości pojazdu.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: olej - syntetyczny czy mineralny
Pietras napisał(a) w wiadomości: <7arrgs$7h@news01.li.net...
:

:Darek wrote in message ...


:Pietras napisał(a) w wiadomości: <7ak0in$7j@news01.li.net...
::Podobno syntetykow nie leje sie do nowych silnikow - poniewaz
:uniemozliwiaja
::prawidlowe dotarcie ....
:
:
:Bzdura. Mam od nowosci syntetyk i wszystko jest OK.
:
:A ile juz lat masz ten samochod od nowosci ?
:Czy on mial fabrycznie zalany syntetyk ?

od 3. Nie wiem co mu fabryka nalala - ale wygladal jak syntetyk -
rzadziutki, przezroczysty. W kazdym razie po pierwszym przegladzie -
1.5tys. - wlalem syntetyk i od tej pory nie leje innych olejow - nie mam
zastrzezen do syntetyka - mam ok. 100tys. km a zadnych dolewek miedzy
przegladami nie musze stosowac...

DW

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: olej - syntetyczny czy mineralny
producenci jednak nie zalecaja lania syntetykow do nowego silnika
to ze nie masz klopotow dotychczas nie znaczy ze inni moga Cie nasladowac

Darek wrote in message ...
Pietras napisał(a) w wiadomości: <7arrgs$7h@news01.li.net...
:
:Darek wrote in message ...
:Pietras napisał(a) w wiadomości: <7ak0in$7j@news01.li.net...
::Podobno syntetykow nie leje sie do nowych silnikow - poniewaz
:uniemozliwiaja
::prawidlowe dotarcie ....
:
:
:Bzdura. Mam od nowosci syntetyk i wszystko jest OK.
:
:A ile juz lat masz ten samochod od nowosci ?
:Czy on mial fabrycznie zalany syntetyk ?

od 3. Nie wiem co mu fabryka nalala - ale wygladal jak syntetyk -
rzadziutki, przezroczysty. W kazdym razie po pierwszym przegladzie -
1.5tys. - wlalem syntetyk i od tej pory nie leje innych olejow - nie mam
zastrzezen do syntetyka - mam ok. 100tys. km a zadnych dolewek miedzy
przegladami nie musze stosowac...

DW


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: dla niedowiarkow
Użytkownik "500E" <hun@infinity.net.pl napisał

no nie wiem 25 000 tys. funtów kosztuje serwisowanie tego autka;))


A, rozumiem, gosc kupil F1 i oszczedzal na czym sie da - postanowil nie
dojezdzic do pierwszego przegladu : )))

adam

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Seicento - po 4tys. olej czarny jak....

Jak chodzi o selenie to brak mi rowniez slow co do tego oleju!
Przy
pierwszym przegladzie kazalem wlac do rowniez takiego samego SC
900
syntetyka, nalali mi mobila 1, wiem jedno ze wzgledy na sklad
zawsze oleje
mineralne szybciej ciemnialy niz syntetyczne.


prawda, są mniej wytrzymałe na temperaturę niż syntetyki -
szybciej ulegają degradacji...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ford FOCUS Usterki!
Kupilem niedawno Focusa, ale wczesniej zastanawialem sie b. dlugo czy to
dobry wybor. Jezdzilem 3 focusami kombi, ktore sa samochodami testowymi w
salonach. Wszystkie mialy okolo 20-30 tys przezjechane i conajmniej rok
jazdy bez oszczedzania. I nic w nich nie trzeszczalo. Mondeo, ktorym jezdze
po 7 miesiacach i 12 tys km. skrzypi jak fiat brava. Moj samochodzik ma 1000
km i jezdzi jak cacuszko. Ale nie chwale go jeszcze bo poczekam do
pierwszego przegladu. Nowa brava popsula sie po tygodniu wiec dla mnie
miesiac bez usterki to sukces.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zaostrzenie konkurencji dealerow :))))) - smieszne
Paweł Łukawski <p@sn.pl napisał:

Który to diler serwisu i jaka marka auta?


To dosyc powszechna praktyka ( jak się zdaje). Znajomemu przytrafiło
się dokładnie to samo z Toyotą w Krakowie. Kupił u jednego dealera,
ale przeprowadził się i teraz bliżej mu do innego. Po pierwszym
przeglądzie okazało się, że ma auto od tego "innego" - wbrew temu co
ma na fakturze.
:o)

MaraBut

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Filtr gazu
Witam,

Użytkownik "Pawel" <...onet.pl napisał
...
A czy Twój gazownik jest osągalny?

Taki już jestem dociekliwy gość, że wolę sam się nuczyć pewnych - bądź
co
bądź - za przeproszeniem prostackich spraw obsługowych własnego

samochodu.
...
Oj Oj Kolego Pawle - to się pochwytamy za słówka.
Jeśli już cytujesz żeby krytykować - cytuj wszystko co jest ważne.
A było tak:
...

A czy Twój gazownik jest osągalny?
Podjedź i zapytaj, ...


i dopiero po tym napisałem:

... a najlepiej - tak jak radzi Mariusz -
- odżałuj parę złotych za wymianę i przegląd.

...

A dlaczego tak Ci odpowiadam?
Mianowicie "Kryształową Kulę" oddałem akurat do regeneracji
a nie umiem wróżyć z fusów - i nie wiem na 100% jak jest w Twojej
instalacji.
A ponieważ to jest gaz i możesz zrobić sobie krzywdę -
- nikt Ci tak 100%-owo nie odpowiedział - nie znamy Twojej instalacji.

Jak piszesz - chcesz sie nauczyć -
- to popatrz gazownikowi na pierwszym przeglądzie na ręce,
dodatkowo porozmawiaj z nim, popytaj - bedziesz wiedział.

Pozostaje kwestia sprawdzenia szczelności instalacji -
- nos i zapałki nie są polecane.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: ZAKUP TDI-rozterki
Mam OCTAVIE TDI 90km.
Na pewno dużo gorsza od Paska, ale akurat szum z zewnątrz jest moim zdaniem
bardzo skutecznie wyciszony.
Do 160km/h totalnie nie słychać wiatru, a przy 180km/h dopiero coś tam
delikatnie zaczyna wiać, ale dalej bardzo nieznacznie.
Autko jednak cały czas dosyć głośno "mruczy", zauważam to szczególnie po
przesiadce z jakiegoś benzyniaka.
Tak samo na postoju, czy przy dużych prędkościach.
Nie jest to bardzo głośno, ale dosyć odczuwalne na długich trasach.
Może to subiektywne odczucie, albo może mam coś z tłumikiem(zobaczę na
pierwszym przeglądzie).
Musiałbym porównać z inną Octavią TDI, ale nie miałem jeszcze takiej okazji.


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: rejestracja
mam pytanie do osób które kupiły NOWY samochód u dealera w UE i
przyjechały tym samochodem do Polski na kołach z dowodem
rejestracyjnym wystawionym na przyjazd do Polski.
Jaki okres do pierwszego przeglądu w Polsce dwa czy trzy lata wpisałim
Wydział Komunikacji przy rejestracji tego samochodu w Polsce?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: rejestracja

mam pytanie do osób które kupiły NOWY samochód u dealera w UE i
przyjechały tym samochodem do Polski na kołach z dowodem
rejestracyjnym wystawionym na przyjazd do Polski.
Jaki okres do pierwszego przeglądu w Polsce dwa czy trzy lata wpisałim
Wydział Komunikacji przy rejestracji tego samochodu w Polsce?


Jak Ci już pisałem wczesniej - specjalnie się o to pytałem i mam 3 lata. Z
tymi dwoma latami to Cię oszukano w urzedzie.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: rejestracja
On 27 Sie, 12:59, "Boombastic" <boombasticNOS@poczta.onet.pl
wrote:

mam pytanie do osób które kupiły NOWY samochód u dealera w UE i
przyjechały tym samochodem do Polski na kołach z dowodem
rejestracyjnym wystawionym na przyjazd do Polski.
Jaki okres do pierwszego przeglądu w Polsce dwa czy trzy lata wpisałim
Wydział Komunikacji przy rejestracji tego samochodu w Polsce?

Jak Ci już pisałem wczesniej - specjalnie się o to pytałem i mam 3 lata. Z
tymi dwoma latami to Cię oszukano w urzedzie.


rozmawiałem z dyrektorem i tłumaczono mi pokrętnie raz że stacja
diagnostyczna nie może wystawiać przeglądu za 3 lata tylko za 1 lub 2
lata a następnym razem że jest to druga rejestracja bo pierwsza była
na Litwie. Twierdzili że trzy lat daliby gdybym samochód przywiózł na
lawecie albo przywiózł f-rę z Wilna a oni by mi dali próbne numery czy
coś podobnego na podstawie tej faktury i pojechałby drugi raz po
samochód. Wyśmiałem ich. Teraz potrzebuję danych do odwołania bo WK
podlega pod samorząd a nie ministerstwo. Aby wysmażyć pismo do
Strasburga muszę przebyć całą procedurę odwoławczą w RP.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl



  • Strona 4 z 4 • Zostało wyszukane 362 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4