pierwszy satelita

Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pierwszy satelita





Temat: Chiny, Rosja, USA o broni w kosmosie - technika i polityka
"pogi" <p@poczta.onet.plnapisal(a):

(kodowanie KOI8-R)


Dla przykladu pierwszy operacyjny satelita to: artykul 4Ya11;
wedlug producenta I2P, jeszcze inaczej IS-A.


    To byly dwa zupelnie rozne zestawy, pomijam juz Twoje zabieranie sie za
rosyjska transkrypcje. I2P (é2đ) mozna bylo nazwac pierwszym satelita
operacyjnym, ale byl to inny model niz 4Ja11 (4ń11) czyli IS-A (éó-á).

    Pierwszy satelita serii I2P Kosmos-249 zostal wystrzelony w
pazdzierniku 1968 ("ëĎÓÍĎÓ-249" (03504/1968 091á) ÚÁĐŐÝĹÎ 20.10.1968 ×
04:04 (?) (UTC) Ó ËĎÓÍĎÄŇĎÍÁ âÁĘËĎÎŐŇ, ÓÔÁŇÔĎ×ŮĘ ËĎÍĐĚĹËÓ 90, Ó ĐĎÍĎÝŘŔ ňî
"ăÉËĚĎÎ-2á".), natomiast pierwszy satelita serii IS-A (4Ja11), to jest rok
1976, Kosmos-804 ("ëĎÓÍĎÓ-804" (08694 / 1976 015á) ÚÁĐŐÝĹÎ 16.02.1976 ×
08:24 (?) UTC Ó ËĎÓÍĎÄŇĎÍÁ âÁĘËĎÎŐŇ, ÓÔÁŇÔĎ×ŮĘ ËĎÍĐĚĹËÓ 90, Ó ĐĎÍĎÝŘŔ ňî
"ăÉËĚĎÎ-2").

Szczeglowa historie (i czasy wystrzelen) rosyjskich satelitow
przechwytujacych serii IS mozesz znalezc tutaj:
http://pro-pko.narod.ru/is/is.htm
http://pro-pko.narod.ru/is/is-chrono.htm
(KA = ËĎÓÍÉŢĹÓËÉĘ ÁĐĐÁŇÁÔ)

    REMOV

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: USA ponownie na Księżycu?
Koszty i zyski.
Gdyby liczyc tylko zyski to nie wylecialby pierwszy satelita w kosmos. Aby go
wyslac trzeba bylo miliardow dolarow i lat przygotowan. Nie byloby dzisiaj TV
satelitarnej, laczen telefonicznych, meteorologii i calego szeregu odkryc,
ktore mozliwe byly tylko w kosmosie (brak grawitacji). Stala obecnosc w
kosmosie zwraca z nadwyzka, naklady tam poniesione. Wiec chyba warto inwestowac
dzisiaj aby korzysci wyciagac jutro. Dzis moze sie wydawac bezcelowe ponowne
ladowanie czlowieka na ksiezycu tak jak bezcelowe bylo wyslanie pierwszych
satelitow czy pierwszego czlowieka w kosmos, bo jakie dorazne korzysci z tego
mialy USA czy byle ZSRR - tylko koszty! Dzisiaj kazde panstwo ktore moze na to
sobie pozwolic pcha sie w kosmos (chyba nie dla zbytkow czy slawy, ale dlatego
aby dotrzymac kroku najslniejszym i nie zostac technologicznie w tyle) Czy
slyszeliscie aby o technologii wojskowej w kosmosie. Satelitach szpiegach
ktorych kazde panstwo "kosmiczne" na bez liku na orbitach. Satelitach
naprowadzajacych itp. Dzieki inwestowaniu w kosmos USA i jego technologia idzie
do przodu w tepie nie do utrzymania przez inne kraje. Widze tu jedynie EU jako
konkurenta, ale EU przeznacza zbyt male naklady na te cele i pozostaje coraz
bardziej w tyle. Technologia z kosmosu daje najczesciej zaczatek nowym badaniom
tu na ziemi, nowym odkryciom - calym nowym technologiom o ktorych czasami nie
mamy bladego pojecia. Nie mysle ze nowa eskapada na Ksiezyc bedzie spacerkiem w
celach propagandowych, astronauci beda tam mieli do spelnienia wiele misji.
Moze nawet w przyszlosci budowy bazy. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Bez długopisu nie wystartujesz z Księżyca - sek...
> To czemu do dziś NASA nie udostępnia zdjęć satelitarnych księżyca gdzie
> pozostała część lądownika i ślady pobytu ludzi?
Bo takich zdjęć satelitarnych nie ma?

LRO, majacy polecieć w 2008 będzie pierwszym satelitą Księżyca z kamerą o
dostatecznej rozdzielczości, by zobaczyć największe obiekty, jakie ludzie
zostawili na Księżycu. Tylko co z tego? Zawsze można powiedzieć, że te zdjęcia
TEŻ są sfałszowane, albo że to są makiety (ciekawe kiedy wysłane??)...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: madcio v Nightmare
Stare, odtajnione szpiegowskie technologie z demobilu. ;)

A propo, podobno przy projekcie Hubble'a pracowały osoby związane wcześniej z
projektowaniem satelitów szpiegowskich, a MRO media nazywały nie do konca
żartobliwie pierwszym satelitą szpiegowskim Marsa. :D

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: N
Eeech...
> zechciej mi wybaczyć, madcio, ten mój epitet był zupełnie niepotrzebny
Dobra. Peace. Też się powstrzymam od epitetów obraźliwych. To wszystko było
przegięcie. Mam taką opinię o tobie jaką mam, ale obrażanie było zupełnie zbędne.

>chyba zresztą powoli wycofam się z tego forum,
Eee. Jesteś jedną z niewielu regularnych i aktywnie uczestniczących osób w
forum. Powinieneś zostać, bo kto mi do kłócenia się pozostanie? Pan p.?
Fundamentaliści w rodzaju paka? Czy też nie-wiadomo-co a la dokowski?

> tylko dlatego, że kibicuję ESA, a nie twojej ulubionej jedynoj moguczej
> NASA ;)
A skad ty to wziąłeś, ciekaw jestem... bardzo się cieszę z dzisiejszego udanego
manewru Venus Express. A co do NASA, to wydaliłem stosunkowo niedawno parę
postów ostro krytykujących tego biurokratycznego potwora za m.in. genialne
decyzje budżetowe, ścięcie paru misji i opóźnienie kilku kolejnych. Ci ludzie
potrafią sobie krzywdę powerpointem zrobić, jeśli wiesz, do czego piję.

Uwierz mi, ja nikomu nie kibicuję, a może inaczej - wszystkim kibicuję. Zarówno
NASA i ESA, jak i JAXA, ruskom oraz wschodzącym gwiazdom (India wraz z ich
ambitnym - bo pierwszym - satelitą Księżyca oraz Chinom). Nie kibicuję też
jednakowo ekooszołomom i korporacjom (vide sprawa GMO oraz elektrowni atomowych).

Siedzę na środku barykady pod każdym względem. Wiem, to oznacza, ze strzelają z
wszystkich stron. Widocznie jestem masochistą.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: co było przyczyną awarii Czarnobyla?
Coś mi się obiło o uszy, że katastrofę w Kisztymiu zarejestrowały satelity,
mierzące promieniowanie gamma. I to były nie "szpiegowskie" satelity, tylko
naukowe - ostatecznie to był rok 57/58, okres wysyłania pierwszych satelitów.
Więc skażenie musiało być potężne.
Słyszałem też taką historię, że Amerykanie podczepiali urządzenia do wagonów
kolejowych i ciężarówek. Były to spektrometry gamma i bardziej wyrafinowane
urządzonka. Rosjanie je odkrywali po jakimś czasie, ale co przekazały, to
przekazały. Ijeszcze jedno: w tym czasie samoloty szpiegowskie U2 latały nad
ZSRR jak chciały. I oczywiście jednym z głównych celów było badanie składu
izotopowego promieniotwórczych zanieczyszczeń - z tego można się b. wiele
dowiedzieć. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Chiny, Rosja, USA o broni w kosmosie - technika i polityka


| Dla przykladu pierwszy operacyjny satelita to: artykul 4Ya11;
| wedlug producenta I2P, jeszcze inaczej IS-A.
    To byly dwa zupelnie rozne zestawy, pomijam juz Twoje zabieranie sie
za
rosyjska transkrypcje. I2P (é2đ) mozna bylo nazwac pierwszym satelita
operacyjnym, ale byl to inny model niz 4Ja11 (4ń11) czyli IS-A (éó-á).


o co chodzi z ta transkrypcja ? Ciagle sie tego czepiasz... Jakies traumy z
mlodosci ? (bez urazy ;)


    Pierwszy satelita serii I2P Kosmos-249 zostal wystrzelony w
pazdzierniku 1968 ("ëĎÓÍĎÓ-249" (03504/1968 091á) ÚÁĐŐÝĹÎ 20.10.1968 ×
04:04 (?) (UTC) Ó ËĎÓÍĎÄŇĎÍÁ âÁĘËĎÎŐŇ, ÓÔÁŇÔĎ×ŮĘ ËĎÍĐĚĹËÓ 90, Ó ĐĎÍĎÝŘŔ ňî
"ăÉËĚĎÎ-2á".)


no pierwszy byl chyba Kosmos-185 z 27 października 1967 - czemu go pomijasz
?


, natomiast pierwszy satelita serii IS-A (4Ja11), to jest rok
1976, Kosmos-804 ("ëĎÓÍĎÓ-804" (08694 / 1976 015á) ÚÁĐŐÝĹÎ 16.02.1976 ×
08:24 (?) UTC Ó ËĎÓÍĎÄŇĎÍÁ âÁĘËĎÎŐŇ, ÓÔÁŇÔĎ×ŮĘ ËĎÍĐĚĹËÓ 90, Ó ĐĎÍĎÝŘŔ ňî
"ăÉËĚĎÎ-2").


Moze moze - calkiem mozliwe - ale jak sie nazywal nie wedlug producenta I2P
? Cos mi sie wydaje ze jednak to ten sam typ ewentualnie z modyfikacjami
opracowanymi w czasie przerwy na rokowania...lub pomylka badz
nadinterpretacja. Moze moja, moze Twoja, a moze kogos innego...


Szczeglowa historie (i czasy wystrzelen) rosyjskich satelitow
przechwytujacych serii IS mozesz znalezc tutaj:
http://pro-pko.narod.ru/is/is.htm
http://pro-pko.narod.ru/is/is-chrono.htm


Strone znam - szkoda tylko ze juz dlugo bez aktualizacji...

Pozdr.
Pawel

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Megalomania z hipokryzja ,...
Po co Galileo

Na ten temat toczyła sie dyskusja na FN miedzy grudniem 2005
i styczniem 2006.To trochę przestarzale ale podsumowanie jest i dzisiaj sluszne.

Dlaczego Galileo
Autor: picard2 ☺ 27.12.05, 22:49

strona techiczno ekonomiczna Galileo byla wyczerpujaco omowiona
przez duza ilosc internautow.Postaram sie wiec podsumowac dyskusje.

KTO FINANSUJE PROJEKT.

Agencja Europejska ESA wraz z Komisja Europejska. ESA(European Space Agency)
zalozona w 1975 roku sklada sie z 15 Panstw Uni Europejskiej + Szwajcaria
+Kanada.(niewiem czy nowe panstwa UE wchodza automatycznie do ESA).Poczatkowy
budzet Galileo wynosi 1,5 miliardow € i jest przeznaczony na budowe i
umieszczenie na orbicie sredniej 23222km pierwszych satelitow co umozliwi
sprawdzenie badan teoretycznych i ustalenie koncowych algorytmow
sterujacych.Zadne dane amerykanskie lub rosyjskie nie moga byc uzywane(gdyby
byly dostepne) dla Galileo gdyz jego konepcja i szegolnie orbita sa zupelnie
orginalne.Dalszy przebieg rozwoju Galileo bedzie finansowany przez Panstwa
dopuszczone do wspoludzialu w projekcie i przez firmy prywatne.Koszt globalny
Galileo czyli 3,5 miliardow € jest na dzien dzisiejszy zapewniony.

CELE

Cele systemu Galileo sa ekonomiczne i polityczne.Podobnie jak cele Airbus
Industrie.Moglismy oczywiscie latac na samolotach nie europejskich ale Airbus
pozwolil rozwinac przemysl aeronatyczny i przyswoic nowe techniki tworzace
bogactwa i miejsca pracy.W ten sposob Europa buduje poprzez wlasna wiedze
zaawasowane wyroby przemyslowe bez oczekiwania na to co jej dadza inne kraje.
Cel wiec jest strategiczny i polityczny ,nie dac sie wyprzedzic w nawigacji
miedzyplanetarnej ktora nalezy do dziedzin bardzo waznych z punktu widzenia
ekonomicznego.

ROZNICE GALILEO

Jedna z waznych roznic Galileo w stosunku do GPS lub Glonass polega na
charakterze cywilnym systemu europejskiego ktory gwarantuje wolne polaczenia
w przeciwienstwie do GPS ; wolnosc polaczenia bedzie zapewniona przez system
"odswierzania danych" co 5 sekund .Kazde zaklocenie sygnalu bedzie natychmiast
zidentyfikowane i uzytkownik zostanie odrazu zawiadomiony.
Galileo proponuje piec uslug amianowicie:
1.Pierwsza usluga bezplatna bedzie nazywana "otwarta"(Open Service) rownowazna
z usluga cywilna GPS ale z duzo wieksza dokladnoscia .
2.Druga usluga nazwana komercjalna (Commercial Service) pozwala na otrzymnie
wiekszej precyzji w ustaleniu polozenia.
3.Ta usluga nazwana zabespieczeniem zycia (Safety of Live Service) pozwoli
naprzyklad na sterowanie samolotow przy ladowaniu.
4.Czwarta usluga "publiczna zarezerwowana"(Public Regulated Service) jest
przeznaczona dla organizmow ratunkowych jak :policja ,straz pozarna ,pogotowie.
i dotyczy tylko UE i panstw wspolpracujacych w Galileo.
5.Ostatnia usluga "ustalenie i ratunek"(Search and Rescue Service) zapewni
dokladnosc > 0,5 m.Ten serwis moze byc uzyty do celow wojskowych tak samo jak
serwis w punkcie 4.

WSPOLDZIALANIE GPS/GALILEO

Do roku 2004 Amerykanie odrzucali kazda propozycje wspoldzialania z Galileo.
Zmiana nastapila niedawno i ten sam odbiornik bedzie mogl sluzyc dla dwoch
systemow.Operacja przejscia z jednzgo systemu na drugi jest oparta na kodach
cyfrowych wiec bedzie bardzo latwa.Np. przelatujac Atlantyk bedzie mozna
ustalic pozycje przez dwa systemy co zwiekszy precyzje i pewnosc pomiarow.

TROCHE TECHNIKI

Galileo bedzie posiadal 30 satelitow Pierwszy z nich Giove A zostanie
umieszczony jutro(to znaczy 28 grudnia) na orbicie przez Soyuz 4.Kazdy satelita
bedzie wyposazony w nadajnik/odbiornik radiowy i dwa zegary atomowe(podwojny
pomiar).Zasada dzialania jest oparta na pomiarze czasu np.wiedzac ze sygnal
jest wyslany przez nadajnik o godzinie H i odebrany o godzinie H+kilka sekund
mozna obliczycodleglosc miedzy odbiornikiem na ziemi i satelita.Pomiary z
3satelitow ustalaja pozycje odbiornika na ziemi(praktycznie do tej operacji
uzywa sie 4 satelitow do zmniejszenia sfery niepewnosci).Przewaga Galileo nad
GPS polega miedzy innymi na udoskonaleniu zegarow przez wspolprace francusko-
szwajcarska.Do obslugi sieci Galileo potrzebne sa dwie stacje naziemne jedna
bedzie w Toulouse(Francja) druga w jednym z krajow azjatyckich.Rola stacji
polega na ciaglej kontroli technicznej satelitow(wysokosc pozycja stan baterii)
i na weryfikacji jakosci sygnalow przez urzadzenia informatyczne.

KIEDY?

System moze dzialac przy 8 satelitach wiec pierwsze uslugi beda dostepne w 2008.

P.S na koncu bylem troche optymistyczny ale Galileo bedzie wykonany. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jak zagłuszyć, zakłocić niechcianego GPS a
Dowod na podroze w czasie
skyddad napisał:

> Nie bede sie wdawal w pyskowki i lapanie za slowka.
> Powiem krotko Szwecja zawsze bierze udzial w rzeczach co ofiscjalnie w swiecie
> jeszcze sie na ten temat nic nie dzieje.

Buahahaha.
W wyobrazni niektorych uczestnikow tego forum z pewnoscia.


Pierwszego GPS-a kieszonkowego mial kro
> l
> szwedzki na jednej wyprawie do Nepalu abylo to w AD 1992 aparat wielkosci dwoch
> tabliczek czekolady dosc grubych.TV pokazywala i koszt to bylo okolo 45tys
> sek.Dostal zezwolenie z US Army na uzywanie.Aparat pochodzil jako prezent z US
> Army.GPS powszechnie byl uzywany juz w wojnie kuwejskiej z armijna dokladnoscia
> 1m.W tym czasie nie bylo jeszcze tej ilosci satelitow kiedy system byl
> pewnosprawny i dostepny dla cywili.GPS cywilny mial dokladnosc do 50m.
> Pamietam zjednej wypraw kanadyjskich na biegun polnocny w roku AD1975 byl
> uzywany odbiornik GPS w geofizyce,prosty odbierajacy sygnal z trzech satelitow.

No jasne. W 1975 roku odbieral sygnal z trzech satelitow GPS, z ktorych pierwszy
(z serii testowej) zostal wystrzelony na orbite w roku 1978.

No i mamy dowod na istnienie podrozy w czasie.


> To byly w tym czasie prototypy.Spisywaly sie swietnie.Nie trzeba bylo uzywac
> sekstansu lub namiaru sygnalu radiowej stacji naziemnej.
> Szwecja pierwsza na swiecie wykonala system do sterowania i regulacji mocy
> silnika.Dzialal on na umiejscowieniu pojazdu przy pomocy GPS-u a komunikacji i
> przesylanie danych przypomocy GSM ktora na terenie szwecji wprowadzano
> sukcesywnie juz od lat 90-tych.

GSM jako telefonia wystartowal praktycznie rownolegle w calej zachodniej
Europie. Przesyl danych byl duzo pozniej.

> Crannmer nie moja wina ze reszta europy nie byla dopuszczona do tego "wyscigu
> szczurow".

Niestety jak zwykle bredzisz. Nie majac cienia wiadomosci o temacie.

> Marin Uniwersytet w Malmö zakonczyl nauczania tradycyjnej nawigacji i
> przechodzac tylko na cyfrowa i GPS juz w pierwszej polowie lat 90 tych.

ROFTL
Tego absurdu nawet nie da sie komentowac.

> Nawigacja GPS istniala od bardzo dawna
> tylko jej stopien ujawniania trwal bardzo
> dlugo.

Akurat daty wystrzelenia pierwszych satelitow GPS oraz uzyskania stopni
operacyjnosci sa jawne. I twierdzenie o dzialaniu GPS przed tymi datami wywoluje
wylacznie homeryczny smiech na sali.

Ale niestety historia wykazala, ze jestes kompletnie zaimpregnowany na wiedze i
ze dalej bedziesz rozpowszechniac brednie.

> P.S Prawidlowa eksploatacja ciezkich pojazdow z wykorzystaniem prawidlowym mocy
> silnika i zachowanie prawa daje globalnie olbrzymie oszczednosci paliwowe dla
> duzych przewoznikow i
> zarazem mniejsze ilosci spalin do atmnosfery.

Owszem. Ale nie robi sie tego ograniczajac zdalnie moc silnika w zaleznosci od
terenu jazdy.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: W środę start pierwszego satelity projektu Galileo
Dlaczego Galileo

Od mojego postu wczoraj wieczor:
www.forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=32&w=33985408&a=33993379
uplynelo duzo Kbytes i po atakach wirusowych moich wrogow powoli sytuacja sie
wyjasnila i strona techiczno ekonomiczna Galileo byla wyczerpujaco omowiona
przez duza ilosc internautow.Postaram sie wiec podsumowac dyskusje.

KTO FINANSUJE PROJEKT.

Agencja Europejska ESA wraz z Komisja Europejska. ESA(European Space Agency)
zalozona w 1975 roku sklada sie z 15 Panstw Uni Europejskiej + Szwajcaria
+Kanada.(niewiem czy nowe panstwa UE wchodza automatycznie do ESA).Poczatkowy
budzet Galileo wynosi 1,5 miliardow € i jest przeznaczony na budowe i
umieszczenie na orbicie sredniej 23222km pierwszych satelitow co umozliwi
sprawdzenie badan teoretycznych i ustalenie koncowych algorytmow
sterujacych.Zadne dane amerykanskie lub rosyjskie nie moga byc uzywane(gdyby
byly dostepne) dla Galileo gdyz jego konepcja i szegolnie orbita sa zupelnie
orginalne.Dalszy przebieg rozwoju Galileo bedzie finansowany przez Panstwa
dopuszczone do wspoludzialu w projekcie i przez firmy prywatne.Koszt globalny
Galileo czyli 3,5 miliardow € jest na dzien dzisiejszy zapewniony.

CELE

Cele systemu Galileo sa ekonomiczne i polityczne.Podobnie jak cele Airbus
Industrie.Moglismy oczywiscie latac na samolotach nie europejskich ale Airbus
pozwolil rozwinac przemysl aeronatyczny i przyswoic nowe techniki tworzace
bogactwa i miejsca pracy.W ten sposob Europa buduje poprzez wlasna wiedze
zaawasowane wyroby przemyslowe bez oczekiwania na to co jej dadza inne kraje.
Cel wiec jest strategiczny i polityczny ,nie dac sie wyprzedzic w nawigacji
miedzyplanetarnej ktora nalezy do dziedzin bardzo waznych z punktu widzenia
ekonomicznego.

ROZNICE GALILEO

Jedna z waznych roznic Galileo w stosunku do GPS lub Glonass polega na
charakterze cywilnym systemu europejskiego ktory gwarantuje wolne polaczenia
w przeciwienstwie do GPS ; wolnosc polaczenia bedzie zapewniona przez system
"odswierzania danych" co 5 sekund .Kazde zaklocenie sygnalu bedzie natychmiast
zidentyfikowane i uzytkownik zostanie odrazu zawiadomiony.
Galileo proponuje piec uslug amianowicie:
1.Pierwsza usluga bezplatna bedzie nazywana "otwarta"(Open Service) rownowazna
z usluga cywilna GPS ale z duzo wieksza dokladnoscia .
2.Druga usluga nazwana komercjalna (Commercial Service) pozwala na otrzymnie
wiekszej precyzji w ustaleniu polozenia.
3.Ta usluga nazwana zabespieczeniem zycia (Safety of Live Service) pozwoli
naprzyklad na sterowanie samolotow przy ladowaniu.
4.Czwarta usluga "publiczna zarezerwowana"(Public Regulated Service) jest
przeznaczona dla organizmow ratunkowych jak :policja ,straz pozarna ,pogotowie.
i dotyczy tylko UE i panstw wspolpracujacych w Galileo.
5.Ostatnia usluga "ustalenie i ratunek"(Search and Rescue Service) zapewni
dokladnosc > 0,5 m.Ten serwis moze byc uzyty do celow wojskowych tak samo jak
serwis w punkcie 4.

WSPOLDZIALANIE GPS/GALILEO

Do roku 2004 Amerykanie odrzucali kazda propozycje wspoldzialania z Galileo.
Zmiana nastapila niedawno i ten sam odbiornik bedzie mogl sluzyc dla dwoch
systemow.Operacja przejscia z jednzgo systemu na drugi jest oparta na kodach
cyfrowych wiec bedzie bardzo latwa.Np. przelatujac Atlantyk bedzie mozna
ustalic pozycje przez dwa systemy co zwiekszy precyzje i pewnosc pomiarow.

TROCHE TECHNIKI

Galileo bedzie posiadal 30 satelitow Pierwszy z nich Giove A zostanie
umieszczony jutro(to znaczy 28 grudnia) na orbicie przez Soyuz 4.Kazdy satelita
bedzie wyposazony w nadajnik/odbiornik radiowy i dwa zegary atomowe(podwojny
pomiar).Zasada dzialania jest oparta na pomiarze czasu np.wiedzac ze sygnal
jest wyslany przez nadajnik o godzinie H i odebrany o godzinie H+kilka sekund
mozna obliczycodleglosc miedzy odbiornikiem na ziemi i satelita.Pomiary z
3satelitow ustalaja pozycje odbiornika na ziemi(praktycznie do tej operacji
uzywa sie 4 satelitow do zmniejszenia sfery niepewnosci).Przewaga Galileo nad
GPS polega miedzy innymi na udoskonaleniu zegarow przez wspolprace francusko-
szwajcarska.Do obslugi sieci Galileo potrzebne sa dwie stacje naziemne jedna
bedzie w Toulouse(Francja) druga w jednym z krajow azjatyckich.Rola stacji
polega na ciaglej kontroli technicznej satelitow(wysokosc pozycja stan baterii)
i na weryfikacji jakosci sygnalow przez urzadzenia informatyczne.

KIEDY?

System moze dzialac przy 8 satelitach wiec pierwsze uslugi beda dostepne
w 2008.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "Amazon.com" Autentyczny przypadek anty-polonizmu
A jednak - jest dobrze
Nonsensem byloby naturalnie upieranie sie z mojej strony, ze nie bylo i nie ma
publikacji wrogich Polsce, wrecz ja szkalujacych. Nie mniejszym jednak
nonsensem bedzie - oczekiwanie, ze takie szkalujace, niesprawiedliwe opinie i
publikacje przestana sie w ogole pojawiac w przyszlosci. Zawsze ktos bedzie nas
nienawidzic i bedzie nas szkalowac.

Prawda tez jest, ze poziom wiedzy o Polsce jest nadal znikomy. Ale - kto mi
potrafi odpowiedziec na pytanie kiedy miala miejsce w Ameryce wojna domowa? I
kto przeciw komu walczyl? Po czyjej stronie byl stan Virginia?

Nie w tym rzecz. Rzecz w tym, jak czesto sie to zdarza, jaki jest ogolny
kontekst (ow klimat), jaki jest kierunek zmian i jaki ma to oddzwiek w opinii
publicznej?

Co bylo to bylo. My sami mielismy glos ograniczony, Polska byla po drugiej
stronie zelaznej kurtyny i caly ten temat dla wielu, jak sie okazuje, byl -
niewygodny. Teraz Polska jest wolnym krajem, otwartym i kto chce moze ja
odwiedzic, obejrzec, powachac, dotknac. I wiele sposrod waznych wydarzen
politycznych (i nie tylko politycznych) wydarzylo sie wlasnie w Polsce albo w
zwiazku z Polska.

Oto w 1978 roku, SENSACJA, Polak zostaje obrany papiezem. Kto? Wojtyla? Skad? Z
Polski? Hmm.

A potem jest "Solidarnosc", niewzruszony dotad gmach komunizmu zaczyna drzec w
posadach. Gdzie? W Polsce? Co jest? Nazwisko Walesy staje sie niemal rownie
znane jak Jana Pawla II.

Potem wprawdzie sprawy zdaja sie wracac na swoje dotychczasowe tory ale nie na
dlugo. Znow zamet, wrzawa i oto - pada komunizm. Panstwo dotychczas bedace
pierwszym satelita Moskwy zmienia kompletnie ustroj.

Otwieraja sie granice, do Polski przyjezdza coraz wiecej ludzi z Zachodu, jacys
dziwni ludzie z Polski pojawiaja sie "na salonach" Zachodu. I okazuje sie, ze
wcale nie dziwni. Tacy sami.

Jeszcze na poczatku lat 80-tych bestsellerem na rynkach ksiegarskich byla
powiesc Michenera "Poland". Szlagier sezonu (czy to wielka literatura, nalezy
watpic, ale pal to licho), przez wiele tygodni na pierwszym miejscu na liscie
New York Times'a. W tym samym mniej wiecej czasie ukazuje sie pierwszy tom
Historii Polski, "Boze Igrzysko", Normana Daviesa. Wkrotce, w telewizji
publicznej, duzy, oparty na pracy tegoz autora, cykl dokumentarny pod tym samym
tytulem.

Lutoslawski i Penderecki juz od lat znani, choc niekoniecznie nawet z Polska
utozsamiani, ale na poczatku lat 90-tych (1993) przebojem na listach muzyki
klasycznej staje sie nagranie III Symfonii Mikolaja Goreckiego. Oczom nie
wierze. Sam o nim ledwie blade pojecie mialem, a tu na witrynie kazdego sklepu
muzycznego... trwalo to z pol roku jak nie dluzej.

Pojawia sie Kieslowski. Trzy kolory, a potem Dekalog. Na pokazie Dekalogu w
Galerii Narodowej w Waszyngtonie tlumy ludzi. Aby dostac wejsciowke trzeba
stawic sie w kolejce na 4 godziny przed seansem. Towarzyska smietanka, a polowa
to amerykanscy Zydzi, wszak to miasto stoleczne, prawie jak Nowy Jork. Juz
wtedy istnieje towarzystwo milosnikow filmow Kieslowskiego. Jego tu sie
wsrod "zainicjowanych" powszechie uwaza za geniusza filmu.

Przy "okazji", skoro jest Kieslowski to musza byc i inni, zaczynaja sie wiec
festiwale tych innych, Munka, Hasa. Do tego przylacza sie Biblioteka Kongresu.
Pamietnik znaleziony w Saragossie jest wydany na DVD. Coppola do spolki z
Martinem Scorsese, a na zyczenie wtedy juz niezyjacego.... Jerry Garcia z
Greatful Death, docieraja w Polsce do jedynej, oryginalnej tasmy filmu,
zabieraja do USA i zalatwiaja pelna renowacje. Film na dysku DVD pojawia sie w
ksiegarniach.

I tak dalej, i temu podobne... przyklady moglbym mnozyc bez konca. "Rising '44"
jest tylko najnowszym przejawem coraz wiekszego, i trwalego, zainteresowania
Polska.

Co jest wazne to to, ze Polska jest juz od jakiegos czasu (uwazam, ze od ponad
20 lat) postrzegana jako normalny, zdrowy kraj, ze to jest wazny czlonek
szerszej spolecznosci Zachodu, a nie jakis egzotyczny dziwolag po "tamtej
stronie kurtyny". I co wazniejsze, jest to kraj ktory ma swoj wlasny glos i ma
coraz wiecej przyjaciol. Wyskoki antypolskich fanatykow (nie zawsze sa to
zreszta Zydzi amerykanscy, wsrod tych mamy rownie wielu przyjaciol) sa, jak
mniemam, coraz rzadsze ale przede wszystkim nie trafiaja juz na podatny grunt.
To nie pasuje do nowego wizerunku Polski. Przyklad z owym Mister Ravitch'em
jest wymowny. Nikt sie z jego opinia nie zgodzil, a wielu wyrazilo poglad
diametralnie odmienny. Jak mawiaja Amerykanie: "To Hell with Ravitch".
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czy teoria względności jest wewnętrznie sprzeczna
"Maciek Woźniak":


Użytkownik "Fizyk":

| Masz na myśli poprawki zupełnie innego rodzaju. Teoria względności jest
| potrzebna do policzenia poprawek, o których _ja_ mówię.

Ale ja o nich nie mówię. Pytam Cię, dlaczego
ci od GPS przestawiają zegar na satelicie według
zegara ziemskiego, skoro zakładają, że ten zegar
powinien chodzić inaczej, niż ziemski.
Możesz przedstawić swoje stanowisko w tej kwestii
jasno?


Starałem się to wytłumaczyć trzy wiadomości temu, ale widać mi nie wyszło
:-(

Są tu (co najmniej) dwie przyczyny rozbieżności wskazań zegarów na satelicie
i na Ziemi:

1. Nierównomierność chodu spowodowana różnicami konstrukcyjnymi,
zaburzeniami zewnętrznymi, efektami kwantowymi i całym szeregiem innych
zjawisk, które powodują, że każde dwa rzeczywiste zegary, początkowo
zsynchronizowane, po dostatcznie długim czasie będą się nieco różnić
wskazaniami. Ta nierównomierność ma w dużym stopniu charakter przypadkowy.

2. Efekty relatywistyczne. Jeśli zegar na pokładzie satelity początkowo
zsynchronizuje się z zegarem ziemskim, to jego wskazania będą systematycznie
odbiegać od wskazań zegarów na Ziemi. Wprzypadku GPSu jest to efekt bardzo
duży w porównaniu z punktem 1. Efekt ten jest wzięty pod uwagę w formule
przeliczającej wskazania licznika satelitarnego na wskazania wyświetlacza. W
rezultacie wskazania wyświetlaczy na satelitach i na Ziemi różnią się tylko
nierównomiernościami punktu 1.

Na Ziemi jest szereg zegarów atomowych. Żaden z nich nie jest idealny. Ale
porównując ich wskazania wiadomo, które z nich chodzą najdokładniej.
Niestety, te najdokładniejsze zegary są za duże aby zmieścić je w satelicie.
Dlatego w satelitach są mniejsze, mniej dokładne zegary a wskazania ich
wyświetlaczy są od czasu do czasu synchronizowane z zegarami ziemskimi. Nie
zmienia to faktu, że liczniki zegarów satelitarnych liczą w tempie znacznie
odbiegającym od tempa liczników zegarów ziemskich.


Jeśli założyć założenia TW, jak zakładasz, to owszem.
Jeśli założyć założenia Galileusza-Newtona, to nie,
i właśnie Ci to udowodniłem. Mówimy oczywiście
o zegarach idealnych, więc na doświadczenia się
nie powołuj. Doświadczenia nic Ci nie powiedzą
o zegarach idealnych, bo w doświadczeniach nie ma
zegarów idealnych. O zegarach idealnych tylko
teoria Ci coś powie, bo tylko w teorii istnieją.


No więc w umysłach teoretyków istnieją te idealne zegary - i einsteinowskie,
i newtonowkie, i jeszcze mnóstwo innych. I co się okazuje? Że rzeczywiste
zegary pokazują czas najbliższy eisteinowskim. Dlatego doświadczenia mówią
nam bardzo dużo o zegarach idealnych.


| Nie, nie pasuje. Nieidealność jest tu nieistotna, bo rzeczywiste zegary
| atomowe na pokładzie satelitów są wystarczające bliskie idealnym

Skąd ta pewność? Z doświadczenia? A którego?


Takich doświadczań było wykonanych tysiące, a może nawet miliony. I nie
chodzi tu tylko o zegary atomowe, ale o bardzo szeroki zakres zjawisk
cyklicznych z wielu dziedzin fizyki. W ramach błędów pomiarowych żadne z
tych zjawisk nie odbiega od przewidywań TW. Wystarczy zajrzeć do czasopism
naukowych. A przykład jest poniżej.


No więc, z założeń TW można dość łatwo wykazać,
że zegary atomowe są bliskie idealnym, tylko
trzeba je najpierw założyć. Bo jeśli się założy
TN, to równie łatwo pokazać, że zegary atomowe
są dość dalekie od ideału.


I to właśnie chodzi! Dlatego używamy TW a nie TN, gdy te odchyłki są
znaczące.


Może teraz zrozumiesz. Założenia teorii nie mogą
rządzić rzeczywistością? Ale ideałami mogą rządzić
i rządzą. Wystarczy.


Nikt nie twierdzi, że teoria rządzi rzeczywistością. Natomiast teoretyczne
ideały porównuje się z rzeczywistością i albo się je akceptuje albo odrzuca.


| Ponownie zapytuję: jakbyś poprawkę tę policzył bez STW?

A więc dla zegarów atomowych? Bardzo łatwo. Jeśli się zakłada
TN, to łatwo wykazać doświadczeniami zależność między
prędkością zegara atomowego względem Ziemi i częstotliwością
tegoż zegara. Wyrazi się ona znanym Ci wzorem. I tego
właśnie wzoru użyję do obliczenia poprawki.


Ależ to byłoby oszustwo! Ten wzór został przecież wyliczony z TW. To nie
jest wzór empiryczny. Za tym wzorem stoi głęboka i prosta, choć
nieintuicyjna w skutkach idea.

Ponadto wzór ten nie jest taki prosty jak Ci się wydaje, bo składa się na
niego cały szereg efektów STW i OTW. Ponieważ na początku nie było pewności,
czy efekty te zostały policzone poprawnie, więc jeden z pierwszych satelitów
GPSu miał dwa wyświetlacze: jeden uwzględniał poprawki relatywistyczne, a
drugi nie. (Wśród konstruktorów byli też tacy, co mieli cichą nadzieję, że
wyświetlacz bez poprawek będzie pokazywał czas ziemski.)  Satelitę
wyniesiono na orbitę i jego zegar pozostawiono przez kilka tygodni bez
synchronizacji. Okazało się, że poprawiany wyświetlacz pokazywał ziemski
czas w granicach spodziewanej nierównomierności chodu zegara. Był to kolejny
tryumf teorii względności i klęska newtonowskich ideałów.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl