pierwszy teatr

Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pierwszy teatr





Temat: Jescze raz o klimatyzacji

Czesc,
Mial racje ten ktos kto twierdzil ze wynalazek klimatyzacji jest
amerykanski.  Willis Carrier, ktorego nazwisko do dzis nosza uwazane za
najlepsze systemy klimatyzacji, dokonal tego wynalazku w 1902, dla
drukarza z Brooklynu, ktoremu temperatura i wilogotnosc nie pozwalaly
zliniowac drukowanych kolorow.  Urzadzenie uzyskalo patent w 1906.
Pierwszy eksport odbyl sie w 1907 do fabryki jedwabiu w Yokohamie.
Pierwszy chlodzony supermarket otwarto w Detroit w 1924.  Pierwszy teatr
- Rivoli w Nowym Jorku, w 1945.  Pierwszy system mieszkalny - w 1928.
Szacuje sie ze w 1955 w USA bylo okolo 430.000 klimatyzowanych domow
prywatnych.  W 1965 liczba ta wynosila 3 miliony, w 1975 30% wszystkich
domow, w 1985 - 70% w USA a 90% na poludniu Stanow.
Uwaza sie ze wynalazek spowodowal drmatyczny rozwoj i zaludnienie
poludnia USA.
Powyzsze dane wzialem wyrywkowo ze strony Carrier.
Pozdrowienia,
Zbigniew

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Duma zdecyduje o niepodległości regionów Gruzji
Miasto nazywalo sie od zawsze Tfilisoba, jak chcesz po-gruzinsku. Tfilisi. Tiflis. Od "tfili" - cieplo, a nie ot "tbili". Tak dla znawcy. Stalin modywikowal w 1929 roku na Tbilisi.

A miasto bylo zalozone na mejscu juz zameszkalym przez ormian. Tak, miedzy innymi, naibardziej starozytna cerkow, ktora byla w Tiflisie - zbudowana ormianami. Pierwszy teatr, o ktorym mowia chroniki - ormianski. Ormianskie powiedzonko do gruzinow - u nas juz teatr byl, a wy na drzewach siedzieliscie, wlasnie o tym :)

Adzarowie nie muzulmanie? Kup bilet do Batuma.

A co to u nas "Spas na krowi"? Jak o cerkwi w Pitere, to co to ma do Mchety?

Inne kawaly pomijam. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Prosze o POmoC. Zadania z Muzyki.
1. Za pierwszą historycznie operę uznaje się :

a) Mesjasza Jerzego Fryderyka Haendla,
b) Kukułkę Louisa Clauda Dauquina,
c) Dafne Jakuba Periego.

2. Operę do Polski sprowadził :

a) Władysław II Jagiełło,
b) Władysław III Warneńczyk,
c) Władysław IV Waza.

3. Pierwszy teatr operowy w Polsce nazywał się :

a) Teatr Wielki,
b) Operalnia,
c) Opera Narodowa

Będę Wdzięczna za odpowiedzi na te 3 ostatnie pytania. Pozdrawiam i Dziękuję,
Asia

CHODZI O WYBRANIE POPRAWNEJ ODPOWIEDZI A,B ALBO C Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zadania z Muzyki. Prosze o Pomoc. 3 Pytania.
Zadania z Muzyki. Prosze o Pomoc. 3 Pytania.
1. Za pierwszą historycznie operę uznaje się :

a) Mesjasza Jerzego Fryderyka Haendla,
b) Kukułkę Louisa Clauda Dauquina,
c) Dafne Jakuba Periego.

2. Operę do Polski sprowadził :

a) Władysław II Jagiełło,
b) Władysław III Warneńczyk,
c) Władysław IV Waza.

3. Pierwszy teatr operowy w Polsce nazywał się :

a) Teatr Wielki,
b) Operalnia,
c) Opera Narodowa

Będę Wdzięczna za odpowiedzi na te 3 ostatnie pytania. Pozdrawiam i Dziękuję,
Asia
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Chcą rozwiązać zespół Teatru Nowego w Warszawie!
czy hanuszkiewicz nie zlikwidowal juz tego teatru dawno temu? chyba
mowil ze to pierwszy teatr warszawski ktory sie zamknie.

dedalus1 napisał:
> Czy wielki jak to piszesz twórca Warlikowski jadąc reżyserować do
Francji czy
> Niemczech zwalnia zespół i przyjeżdża ze swoimi aktorami. Raczej
nie. Musi się
> dostosować choć trochę do warunków pracy i ludzi, którzy mu płacą.
Widać, że w
> sytuacji Nowego miał złych informatorów lub urzędnicy liczyli, że
po cichu da
> się zwalniać ludzi czyszcząc dlań miejsce. Gdyby poznał problem i
chciał się
> spotkać, porozmawiać, to przypuszczalnie znaleziono by wyjście i
kompromis.
> Tymczasem zespół dowiaduje się z gazety, że za chwilę może
przestać istnieć
> decyzją urzędnika, który się uważa za prywatnego właściciela
kultury...to jest
> przykre.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Odkryto pierwszy teatr Williama Szekspira
Odkryto pierwszy teatr Williama Szekspira
Jak rozumiem, właśnie dlatego, że w Londynie był szlaban na teatry,
The Theatre powstał na drugim brzegu rzeki, poza granicami jurysdykcji
miasta.

Szkoda, że nie podaje Pani źródła odkrycia.

Dziękuję za ciekawy artykuł (nie pierwszy!) i pozdrawiam. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pierwszy teatr dla niewidomych i gluchoniemych
Pierwszy teatr dla niewidomych i gluchoniemych
Nalaga'at, w Jaffa, kolo Tel Avivu:
www.nalagaat.org.il
Aktorzy to w wiekszosci rosyjscy Zydzi, wiec dodatkowym problemem jest
przelozenie wszystkiego na hebrajski, ale sie udalo. Aktorzy gra ja takze
smakiem, wechem, wibracjami, dotykiem...

Teatralna kawiarnie obsluguja nieslyszacy kelnerzy. To wlasnie w niej
wszystko sie zaczelo i to z tego przedsiewziecia narodzil sie teatr.

Jak sie chce, to mozna wszystko. Brawo!

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wiadomość przede wszystkim do Popaya , dla innych
em_em , nie żałuj
Wróciliśmy z opery z mieszanymi uczuciami.Jestem pod wrażeniem Pawany na
śmierć infantki.Reszta taka sobie . Może sie podobać tym , którzy ogladają po
raz pierwszy. Teatr Tańca to był zespół, to była pasja , pedanteria w każdym
calu, maestria.
To co oglądaliśmy dziś to była hałtura , moim skromnym acz nieco wybrednym
zdaniem, baletu opery poznańskiej i absolwentów szkoły baletowej. Byliśmy ,
zobaczyliśmy , wyszliśmy nieco zdegustowani.
Pozdrawiam lablafox Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "a ja tam wolę angielski!!".........
Faktycznie, głupawe to jakieś, chociaż...
Zdarzyło mi się 3 razy używać z premedytacją obcych
jezyków w rozmowie z Polakami. Pierwszy - Teatr Wielki,
jakieś bardzo, bardzo ważne i uroczyste przedstawienie,
na które psim swędem dostałem zaproszenie, niestety, bez
wyróżnionych miejsc. Przyszliśmy z koleżanką dość
wcześnie i siedliśmy na miejscach zarezerwowanych, po
czym - o bezczelności! - przeszliśmy na niemiecki, aby
nikt nie próbował nas wyprosić. Ot, studencka fantazja ;)
- inna sprawa, że szprechaliśmy wtedy równiutko :)
Po raz drugi - parę lat później. Wysiadam na dworcu
Wiedeń Południowy - pierwszy etap mojej pierwszej podróży
do Austrii mam poza sobą. Idę sobie po peronie z altówą
na plecach i bagażami w ręku. Dobiega mnie facet w moim
wieku, też z instrumentem, i pyta:
- Excuse me, do you play at the Young Austrian Philharmonic?
- Yes, I do.
- Where are you from? Poland?
- Yes, I am.
- Cześć. Marcin jestem!
- Sławek. Miło Cię poznać!
A po raz trzeci, to jakieś pół roku temu gadaliśmy sobie
z Yavoriusem po angielsku na GG, ot tak, for the eggs :)
Greetz @ll ;)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dlaczego Slask nigdy nie byl panstwem?
dla Cirana
W centrum Zabrza znajdziesz jeszcze srocze w ogródku /w Rudzie Sl też/-przy
głównej ulicy po której jezdzi tramwaj - tego nie zna Kraków czy
Poznań .Slązacy nigdy w historii nie wyznaczyli sami swoich granic ani nie
ustanowili swojej stolicy.Nie stworzyliscie tez swojej odrębnej kultury -
próbujecie nieudolnie podeprzeć sie kulturą niemiecką, kulturę polską
odrzucacie.Nikt tu nie ma potrzeby pluć na Sląsk ,nie jestescie partnerem do
dyskusji. Nawet pierwszy teatr założyli w K-cach Niemcy.Troche pokory Placidus.
Do roboty na Sląsku przyjmowali goroli Niemcy nie Slazacy.Gdyby nie polskie
szkoły bylibyscie do dzisiaj na poziomie Cholonka. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dlaczego Slask nigdy nie byl panstwem?
sas12 napisał:

> W centrum Zabrza znajdziesz jeszcze srocze w ogródku /w Rudzie Sl też/-przy
> głównej ulicy po której jezdzi tramwaj - tego nie zna Kraków czy
> Poznań .Slązacy nigdy w historii nie wyznaczyli sami swoich granic ani nie
> ustanowili swojej stolicy.Nie stworzyliscie tez swojej odrębnej kultury -
> próbujecie nieudolnie podeprzeć sie kulturą niemiecką, kulturę polską
> odrzucacie.Nikt tu nie ma potrzeby pluć na Sląsk ,nie jestescie partnerem do
> dyskusji. Nawet pierwszy teatr założyli w K-cach Niemcy.Troche pokory Placidus.
> Do roboty na Sląsku przyjmowali goroli Niemcy nie Slazacy.Gdyby nie polskie
> szkoły bylibyscie do dzisiaj na poziomie Cholonka.


No a jaki był procent analfabetyzmu w 1921 roku w Polsce a jaki w Górnym
Sląsku,podpowiem Panu,tak pocichu,można w wielu wydaniach ....i polskich
przeczytać (Polska przeciętnie 50-70% analfabetyzmu,miejscami nawet 90%,Sląsk
4-6% pocent analfabetyzmu a większości nowoprzybyli,można pomyśleć skąd byli ci
nowobrzybyli),hm?,....było tylu Cholonków w Polsce. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Bleki mozesz po meczu
Bleki mozesz po meczu
1 Wymien 3 miejscowosci obok Wch ktorych nazwa pochodzi od nazwy drzewa
2 Gdzie dzialal pierwszy Teatr Miejski w Walbrzychu ?
3 Jak nazywal sie najwyzszy szczyt w parku im. Sobieskiego ?
3 Kto oprocz Polakow chcial przejac wladze w miescie /45 rok, nie mysle o
Plucie czy innych.../
4 Gdzie miescil sie zwierzyniec /jeden z 27 w kraju/
5 Co to za nazwy ? Boża Góra, Węglew, Soliców Zdroj.

Tylko piec bo za moment mecz. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Żurawie 2008
nominowani kategoria animator kultury
TOMASZ ZAŁUCKI- instruktor teatralny, reżyser w niezależnym ruchu
teatralnym i filmowym, a także autor scenariuszy teatralnych i
filmowych. Prowadzi TEATR PIERWSZEGO KONTAKTU przy Osiedlowym
Klubie „Ruta” w Lublinie.
To bardzo uzdolniony młody człowiek i taka nagroda powinna mu się
należeć!
SZYMON PIETRASIEWICZ- animator kultury, kulturoznawca. Organizator
Studenckiego Ogólnopolskiego Festiwalu Teatralnego „Kontestacje”.
Pomysłodawca projektu „Magiczny Wehikuł- Żywe Obrazy-Kino
Objazdowe”. Na bieżąco komentuje w formie happeningów życie w
Lublinie. Związany z Przestrzenią Działań Twórczych TEKTURA.
Jest znany z kontrowersyjnych i zabawnych happeningów!
MAŁGORZATA WOJCIESZUK- założycielka Zespołu Tańca
Dawnego „Belriguardo”, instruktorka taneczna. Na Katolickim
Uniwersytecie Lubelskim prowadzi zajęcia z Choreografii i Żywego
Słowa. Prowadzi warsztaty teatralne dla osób niepełnosprawnych.
Kobietka jest fenomenalna w tym co robi!
KRZYSZTOF KSIĘSKI- promuje fantastykę nie tylko w Lublinie, ale w
całym województwie lubelskim. Organizuje Lubelskie Dni Fantastyki,
Dragon i Falkon. Prezes Lubelskiego Stowarzyszenia
Fantastyki „Cytadela Syriusza”.
Pokazuje nam inny świat, świat fantastyki!
ALEKSANDRA SWATEK-członkini studenckiej grupy Antygraf. Integruje
młode lubelskie środowisko poetów. Współorganizuje Koziołki
Poetyckie.
Za to, że przybliża nam poezję!



Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Prawdziwy koniec Peweksu
masz nieścisłe informacje. Kapitalny remont tego budynku rozpoczął się w roku
1978 lub 1979 i trwał około 3-4 lat. Nie wiem czy wiesz w budynku tym daaaaawno
temu (nie pamiętam lat, ale sprawdzę) mieścił się pierwszy teatr w Lublinie.
Ten na Starówce jest obecnie najstarszy w Lublinie ale nie powstał
pierwszy.Pozdrawiam. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Prawdziwy koniec Peweksu
Gość portalu: bosman napisał(a):

> masz nieścisłe informacje. Kapitalny remont tego budynku rozpoczął się w roku
> 1978 lub 1979 i trwał około 3-4 lat. Nie wiem czy wiesz w budynku tym daaaaawno
>
> temu (nie pamiętam lat, ale sprawdzę) mieścił się pierwszy teatr w Lublinie.
> Ten na Starówce jest obecnie najstarszy w Lublinie ale nie powstał
> pierwszy.Pozdrawiam.

byc moze , ale z tego co pamietam drewniany plot od placu wolnosci stal chyba z
kilkanascie lat Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: UMCS rozliczy się z przeszłością
Skoro przed sforsowaniem Wisły sowieci zrobili sobie
kilkumiesieczny ,,postój,,to Lublin jako największe miasto siłą rzeczy stał
sie naturalną wylęgarnią czy jak kto woli kużnią kadr dla sowietów.
Tu była pierwsza rozłośnia radiowa pierwszy teatr pierwsza wyższa uczelnia.
Z Lublina zaraza ubecji rozlała się na kraj.
UMCS czy sie to nam podoba czy nie był pierwszy. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Marszałek sprawdza listę obecności
proponuję rysiom, aa, zagadkom, forte i innym ziejacym nienawioscia o ile nie
są pracownikami teatru i wybrali sie chociaz raz do teatru. Dyrektora należy
oceniać po tym co zrobił i robi a aby sie o tym przuykonac nalezalo byc np,
wczoraj w Teatrze i posłuchac uwaznie3 co mówią zwykli ludzie o tym co
zobaczyli zachwyt, Brawo Panie Boniecki myslę , ze nie jestesmy odosobnieni w
naszej ocenie, niech Szano3wny Pan nie zwaza i dakej robi to tak dobrze. Po raz
pierwszy Teatr muzyczny coś znaczy na mapie kraju. A co do pana Marszałka to
zastanawia jedno jak sprawdza listę obecności np. dyrektora Osterwy który
urzęduje w Stolicy i Lublinie .Nawet Panu Chmielarczykowi nie udało się robić
takiej sztuki jak Szanownemu Panu. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Bez zmiany dyrektora w Teatrze Muzycznym
Bez zmiany dyrektora w Teatrze Muzycznym
Panie Boniecki! Nie ma Pan za grosz wstydu. Sterroryzował Pan załogę, wymyśla
listy poparcia pracowników i organizacji, które nie znają Pana działalności w
teatrze. Zarzuty postawione, prokurator będzie powiadomiony, fałszerstwa są
faktem. Ktoś jeszcze może sprawdzi co Pan robił w trakcie delegacji, za co
Pan brał pieniądze w teatrze będąc za granicą, kto pisał za Pana nuty i
dyrygował i wiele innych przekrętów.Ludzie w teatrze odetchną jak już Pan
odejdzie. Im wcześniej tym lepiej! Dla Pana też!To nie pierwszy "TEATR", z
którym się Pan tak rozstaje. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Krystyna Janda ma własny teatr
Dziekuje Pani Krystyno,to wazne ze czlowiek sam stara sie sobie pomoc i
stworzyc miejsce pracy nie tylko dla siebie. Wiem jestem przekonany ze sie Pani
uda. Przepraszm za wypowiedzi "matolow" to bardzo lekkie slowo sa tylko
zapatrzeni w swoja glupote i wydaje im sie ze nic w Polsce nie mozna zrobi.
Gratuluje pomyslu i przyzekam ze bede stalym bywalcem Pani Teatru.Mam
propozycje moze by przy Pani teatrze powstala kolo sponsorow ktorzy by nie tylko
wylozyli pieniadze ale zajeli sie reklama Pani teatru w swoim otoczeniu wsrod
znajomych,mozw powstalby w ten sposob pierwszy teatr do ktorego chodzilo by sie
jak do "wlasnego" Pozdrowienia i powodzenia Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kanada(LITF) Teatr Jednego Wiersza
DZIEN PIERWSZY

Zaczal sie cudownie po wspanialym przywitaniu przez ekipe festiwalowa,
wyruszylismy na turne po okolicznych szkolach....w niektorych szkolach dzieci
czakaly na nas przez cale tygodnie...pokazaly nam swoje prace dotyczace
Polski...przywitanie i pytania dzieci wprawily nas w stan oslupienia...w szkole
przeprowadzilismy warsztaty teatralne, podczas ktorych bylo wiele radosci...to
wlasnie dzis miala miejsce premira z udzialem kanadyjskich dzieci "Szewczyka
dratewki" w wersji angielskiej.....u nas jest dopiero 16.00 dwie godziny
ceremonia otwarcia i co ..... najwiekszym wydazeniem ma byc przywitanie po raz
pierwszy teatru z Polski na festiwalu...jestesmy bardzo wzruszeni...i juz
biegniemu przygotowywac polska flage....

dalsze wiadomosci jutro!!!!

pozdrawiamy!!!

TJW Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Skandal w Elblągu
Skandal w Elblągu
Jestem oburzony werdyktem jury Festiwalu sztuki Słowa.
Okazało się że jest to wbrew programowi festiwal piosenki. Jury rozdało
nagrody tylko w kategorii poezji śpiewanej i recytacji, pominieto monodramy i
teatry. I nic dziwnego skoro w jury nie było nikogo, kto mógłby zabrać głos w
tej sprawie. Dziwię się że organizatorzy nie zwrócil na ten fakt uwagi. Może
rzeczywiście w kategoriach teatr i monodram nic nie zasługiwało na Grand Prix
ale napewno nagrody należały się Teatrowi Stajnia Pegaza i Teatrowi Rondo ze
Słupska. Pierwszy teatr pokazał rewelacyjny spektakl o zmaganiach człowieka z
samym sobą. Wspaniały spektakl o własnej intymnej wolności. A co najwazniejsz
spektakl ten zrealizowany w opoarciu o autorski tekst jednego z cżłonków
teatru. Drugi teatr to zbiorowa wypowiedź młodych ludzi dotycząca naszego
społeczeństwa. W tle dodałbym jeszcze monodram AMrcina Ciężkiego - jakże
akutalny. Może organizatorzy powinnizmienic formułę festiwalu. Skoro
wszystko i tak podporządkowane jest recytatorom i pozezji śpiewanej. jeszcze
raz gratulacje dla Teatru Stajnia Pegaza za dzisiejszy spektakl - mimo że
grany o 10:00 rano dał mi energii na cały dzień. Przepraszam za festiwal

Paweł Rozwadowski Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Teatr Muzyczny zaprasza inwalidów słuchu
Wspaniala rzecz...
Ludzie, to chyba jakis idiotyzm: 30 sluchawek za milion?! Tzn. jeden komplet
sluchawek kosztuje ok. 30 tys?! Czy ktos nie mysli?
Sa chyba jakies granice glupoty cenowej, zreszta coz to za wybitne urzadzenia?
Bosch, Audiotechnica i Sennheiser - to profesjonalni producenci audio, ale nie
zaden fajerwerk! Chyba sie Pani Redaktor pomylily zera.

A moze jest po prostu blondynka? Bo jak moze wyjasnic np. takie sprzecznosci:

"Teatr Muzyczny w Gdyni to pierwszy teatr w Polsce, w którym dzięki kupionej za
milion złotych specjalnej aparaturze, musicale będą mogły odbierać osoby
niedosłyszące."

"Jego placówka jest pierwszym teatrem muzycznym w kraju, który posiada takie
urządzenia, i jedyną sceną w Polsce północnej. Posiadają je tylko teatry w
Kaliszu, Łodzi i Rzeszowie."

Wiec jest nie pierwsza, lecz czwarta scena... itd, zreszta juz pozno i szkoda
mi czasu na komentowanie tej amatorszczyzny.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego
Ludzkie pojęcie (o TWB) przechodzi właśnie mi przez ekran monitora. Bo czytam
skrypt (uwaga!) "Encyklopedii teatru polskiego", a są tam kwiatki niesamowite,
na przykład taki: "Kalisz, miasto w Poznańskiem", albo że pierwszy teatr stał
na rogu "dzisiejszego Placu Jana Kilińskiego i ul. Balbiny". BALBINY !!!!!

Reszta na: www.aict.art.pl/content/view/165/67/ Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pierwszy teatr dokumentalny w Polsce
Pierwszy teatr dokumentalny w Polsce
Fantastyczny pomysł. Oby się tylko udało. Trzymamy kciuki.
Trójmiasto staje się w ogóle ciekawym ośrodkiem kulturalnym - przecież to
ojczyzna Doroty Masłowskiej.
A może jej twórczość tez udałoby się włączyć do repertuaru?
Z innych ciekawych postaci - Jacek Dominiczak - architekt - teoretyk
prowadzący własną pracownię architektury dialogicznej na gdańskiej ASP.
Jeszcze raz - trzymamy za Was kciuki! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Stara Pleciuga już obraca się w pył i gruz
Redagujacy artykul najprawdopodobniej jest osoba mlodej generacji
albo osoba od niedawna zamieszkala w Szczecinie. Kamien spadl mi z
serca ze to chodzi o Pleciuge ostatniej generacji. Pierwszy teatr
lalkowy miescil sie na starym placu Lenina, w przepieknym budynku
pomiedzy al. Wojska Polskiego a ul. 5-go lipca, gdzie po
przeprowadzce zaistniala Mala Scena Rozrywki ze slynna dyskoteka
konca lat siedemdziesiatych. Co jest tam teraz? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: PlatfOrma przejmuje miejską kulturę ?
Zapomniałeś, że Pleciga kształtuje dzieci i w zalezności jakie są
przedstawienia i jak to robią to kształtuja wrażliwość widowni. Jest
to pierwszy teatr z którym dzieci mają do czynienia. Przeciez
mozna robic aby ten teatr nie tylko w godzinach był otwarty dla
dzieci.Sama, kiedys troszke pomagałam w takim festiwalu dziecięcym,
ale to robiła osoba zewnatrz (nie z Pleciugi)i jak myslisz ile
takich festiwali dla dzieci odbyło się, a przeciez ideą było, aby
dzieciaki łyknęły bakcyla teatralnego. Z resztą tutaj w działaniach
nie widzę tylko swoje zamkniete ramy i budynek przyszłej pleciugi to
przez przypadek ukazuje. Np. w Toruniu budynek taki jest w formie
książki. Pleciuga powinna bycc miejszcem magicznym dla dzieci, a nie
jest, nie ma nawet wokół sibie aury tajemniczości, bajkowości. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: TEATR MARYJA W LODZI?
Jeśli to prawda to jest to wspaniała wiadomość ..katolicy powinni też mieć swój
teatr...to będzie pierwszy teatr w Polsce wolny od lewckiego nihilizmu.
Naprawdę wspanaiła byłaby to inicjatywa..a poza tym wreszczie ktoś odważył
sięna dekominizację polskiej kultury... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: z 3letnim dzieckiem do kina? do teatru?
Piotrus Pan w teatrze Roma. Wspaniale widowisko, bylam z
dziecmi trzy razy, za kazdym razem swietnie sie
bawilismy. Raz poszlismy z 6 letnia Francuska(ani slowa
po polsku) i byla zachwycona. Piotrus lata nad glowami,
statek plywa, Indianie wychodza ze wszystkich stron...
Super. Widzialam tam dzieci male, ale ile mialy lat, nie
wiem. Na pewno 5-6 to juz jest OK, a mniejsze to moze w
kasie powiedza - maja jakies doswiadczenie. Podobno
niezly jest Sindbad, natomiast Krol Macius jest
przynudnawy, raczej poczatek szkoly podstawowej. No i
caly Guliwer, to jest na pewno pierwszy teatr dla dzieci. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Tutejsi
Tutejsi
"Tutejsi" Janki Kupały (1882-1942) to pierwszy teatr telewizji
wyprodukowany przez BelSat, kanał białoruski TVP, działający w
Polsce i skierowany na Białoruś. Sztuka to jeden z najważniejszych
dla Białorusinów tekstów, traktujący o samoidentyfikacji narodowej,
porównywany czasem z polskim "Weselem". Kupała tragikomedię napisał
w 1922 r., gdy przez Białoruś przechodziły armie polska, niemiecka,
radziecka. Główny bohater - Mikita Znosak - stara się dopasować do
każdej nowej władzy, nawet za cenę utraty ludzkiej godności. Kupała
był orędownikiem tworzenia niepodległej Białorusi, w "Tutejszych"
wyśmiał ludzi odrzucających wszystko, co białoruskie, nieznających
swojej historii i języka. Pierwszy raz sztukę wystawiono w 1926 r.,
potem dopiero w 1982 r., co skończyło się zdjęciem z afisza po
jednym przedstawieniu. Dziś niektórym białoruskim teatrom udaje się
ją wystawić na krótko, ale cenzura szybko spektakl zdejmuje. A pół
roku temu białoruskie Ministerstwo Edukacji wyrzuciło sztukę z listy
lektur szkolnych.
- Tutejszość? - zastanawia się Mazynski. - Pamiętam jak w 1985 r.
przygotowywałem sztukę w Zielonej Górze. Dziesięć lat później,
wracając z Niemiec, zajechałem tam. Ochroniarz, z którym
rozmawiałem, żalił się, że przy Sowietach było lepiej, że
stabilniej, i pieniędzy było więcej. To jest właśnie tutejszość. Jak
ktoś oddaje komuś swoje prawa, myśli, władzę nad sobą - jest
tutejszy. Sztuka Kupały w ogóle się nie zestarzała, jest ciągle
bardzo ważna. Dla nas, Białorusinów - najważniejsza. Ale też ważna
dla Polaków.
Szada - Borzyszkowski, drugi reżyser: - Człowiekowi do normalnej
pełnej egzystencji potrzebne jest utożsamienie się z wartościami.
Jedną z nich jest samookreślenie się, przynależność do jakiejś
grupy. Przez tutejszość rozumiem niebezpieczną bezideowość, która
doprowadzić może do zubożenia egzystencji. W tekście Kupały jest
mnóstwo tutejszych, którzy działają jak wiatr zawieje. Jeden z
bohaterów co i rusz mówi: "nasi przyszli". Jacy nasi? - ktoś pyta. -
No Polacy. Po jakimś kolejnym historycznym zwrocie nasz bohater znów
mówi: "Wypijmy za naszych". - Jakich naszych? - znów ktoś pyta.
Odpowiedź: "No, Niemców..."
miasta.gazeta.pl/bialystok/1,35235,4992522.html Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Bleki mozesz po meczu
> 2 Gdzie dzialal pierwszy Teatr Miejski w Walbrzychu ?

Polski? Na Podgórzu, w "Cyganerii" - późniejszym kolejowym domu kultury, czy jak
to się nazywało... Nawiasem mówiąc, był to teatr lalkowy; ten sam, co teraz. :) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pięć nowych inwestycji za pieniądze z UE
i dobrze, wreszcie postawia wam pierwszy teatr moze.. a gdzie to bielsko w ogole? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Szczecin bez Pleciugi?!
Pomysł wybudowania Pleciugu na placu Żukowa jest niedorzeczny! Myślę, że większość szczecinian nie ma pojęcia, gdzie znajduje się ten plac. Nie pamiętają o nim również urzędnicy z magistratu, skoro zapomnieli na początku lat 90 zmienić nazwę placu, noszącego imię radzieckiego generała na bliższy współczesnym realiom polityczno-społecznym. Mam głęboką i szczerą nadzieję, że decyzja o lokalizacji placu zostanie zmieniona. Pleciuga powinna stanąć w centrum miasta zamiast na bliżej nieznanych obrzeżach śródmieścia. Takim doskonałym miejscem byłoby szczecińskie podzamcze położone w najbardziej "kulturalnej" części miasta (tuż przy podzamczu mieści się siedziba opery, teatrów: Kany i Współczesnego, tuż obok ma powstać filharmonia). Dobrą lokalizacją "Pleciugi" byłaby także sama Kaskada - ogromna rzesza odwiedzających ją spowodowałaby, że "Pleciuga" stałaby się bardziej popularnym teatrem (w tej chwili "Pleciuga" nie narzeka na nadmiar gości). Informacja o zamiarze lokalizacji teatru na placu Żukowa przeraziła mnie. Świadczy ona bowiem jedynie o tym, że miasto nie ma żadnego pomysłu rozwoju kulturalnego Szczecina. "Pleciuga" została potraktowana przez miasto jedynie jako zawada przy realizacji w mieście dużej inwestycji. Zupełnie nie potraktowano inwestycji ECE jako szansy dla niedofinansowanego teatru na jego popularyzację i rozwój oferty kulturalnej. Szczecin pokazał niestety, że nie jest miastem o wysokiej kulturze, lecz jedynie powojenną osadą przesiedleńców z biednej polskiej wsi. Miasto nie wykorzystało inwestycji ECE jako pomocy w kreowaniu własnego wizerunku. Nie przedstawiło siebie jako metropolii, który wykorzystuje inwestycje przede wszystkim po to, by wznieść się na wyższy poziom kulturalny. Skoro "Pleciuga" w hierarchii miasta jest na drugim, a może nawet na trzecim planie, to co w takim razie jest na pierwszym? Chyba budy w Alei Jedności Narodowej, bo te mimo uzasadnionej niechęci do nich mieszkańców alei nadal pozostają w centrum. W przeciwieństwie do lubianej przez Szczecinian, a także mieszkańców regionu (mieszkam 60 kilometrów od Szczecina, a do teatru "Pleciuga" mam ogromny sentyment. To był pierwszy teatr, w którym bywałam jako dziecko. Przez wiele lat , a także i dziś Szczecin kojarzy mi się z emocjami, jakie towarzyszyły wyjazdom na spektakle "Pleciugi") "Pleciugi, która skazana została przez szczecińskich urzędników na zesłanie (zgodnie z przeświadczeniem, że im szybciej pozbędą się kłopotu tym lepiej) na plac zapomnianego generała Żukowa. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Stara Pleciuga już obraca się w pył i gruz
Pierwszy teatr Lalek , dla dzieci w Szczecinie był na placu Orła
Białego.....bucku! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Koniec filmów w kinie Relax
Witam,


| Nie wiem czy wiesz, ale kino Femina powstało w czasie okupacji na terenie
| Getta.
| Było prowadzone przez Żydów i było dostępne tylko dla mieszkańców Getta.
A pod jaką nazwą?, bo słyszałem o tym kinie w Gettcie, ale nie wiedziałem,
że to właśnie ono po wojnie stało się Feminą. Jednak na tej grupie się
można fajnych rzeczy dowiedzieć.


Chyba jednak się trochę rozminąłem z prawdą. :)

<http://warszawa.getto.pl/
Niemiecki urząd propagandy nie zapomniał o potrzebach intelektualnych.
Zezwolono na uruchomienie filharmonii i teatrów. Powstały: Operetka Femina,
Teatr Kameralny, Rewia na Pięterku, Teatr Azazel, Teatr Skala. Natomiast kin
nie było w ogóle. Poranki symfoniczne odbywały się w Feminie. Przedstawienia
w salach wcale lub mało opalanych przy świetle lamp karbidowych,
elektryczność była wyłączona. Mimo dużego wysiłku kierowników tej miary co
prof. Neuteich, Turkow, Znicz i Andrzej Marek, kasy teatralne stały dość
marnie, a omal wszyscy artyści ubiegali się o przydzielenie im występów
indywidualnych przez sekcję artystyczną ŻSS, dokąd zgłaszano zapotrzebowanie
przy urządzaniu prywatnych wieczorków.

 Henryk Bryskier "Fragmenty relacji drukowane w "Pamiętniki z getta
warszawskiego" w opr. M. Grynberga"

</http://warszawa.getto.pl/

Wydaje się, że Femina zamieniła się w kino już po wojnie.
Adres Teatru Femina - Leszno 35.

Jak pisze Darek Walczak w nieopublikowanej jeszcze książce o komunikacji
miejskiej w Gettcie:

<KM w Gettcie
W grudniu 1940 roku zaczął działać pierwszy teatr "Eldorado" przy ul.
Dzielnej 1, już w najbliższym półroczu otwarto kolejne 4 teatry: "Na
pięterku" przy ul. Nowolipki 29, "Nowy Azazel" przy ul. Nowolipie 72,
"Femina" przy Lesznie 35 (obecnie mieści się tu kino Femina) i "Nowy Teatr
Kameralny" przy ul. Nowolipki 52. Getto posiadało również rewię. Przy ul
Rymarskiej 12 powstał Teatr Melody Palace, a od połowy  1940r odbywały się
tam koncerty, przedstawienia estradowe, kabarety a nawet dancingi. Teatr ten
przestał "istnieć", gdy ulicę Rymarską wyłączono z granic getta w marcu
1941r. Poza murem funkcjonował  on jednak nadal, zmienił bowiem właścicieli
i bywalców, zmieniono mu też nazwę na " Melodia".
[...]
W Getcie, mimo wielu prób nie udało się uruchomić żadnego kina, składało się
na ten fakt kilka powodów m in. zajęte sale kinowe służyły przesiedleńcom,
zaś w kinie przy ul. Dzikiej 9 urządzono kwarantannę. Przy ul. Leszno 27
działał za to fotoplastikon. Ponieważ właściciel miał problemy z uzyskaniem
licencji, otworzył go nie do końca legalnie. Publiczność mogła tam obejrzeć
"cały świat w przeźroczach" (jak reklamowała to gazeta żydowska). Aby
wymieniać zdjęcia, właściciel dogadał się z Polakiem, który prowadził
fotoplastikon przed wojną na Nowym Świecie, że co tydzień będzie pożyczać
kolejne zdjęcia. Niestety, mimo wielu wysiłków i narażania życia (bo
przecież zdjęcia te mogły być tylko przemycane), fotoplastikon utrzymał się
od połowy kwietnia 1941 do połowy lipca tegoż roku.
</KM w Gettcie

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: scena LeMa...najblizszy tydzien
scena LeMa...najblizszy tydzien
Scena LeMa
kwiecień
!!wiosenne pobudzenie!!


Le Madame kwitnie na wiosnę jak każda wynudzona chłodem dekadencka dama. Z
tej okazji specjalnie dla swoich stałych wielbicieli zaprosiła niebagatelną
liczbę 16 gorących wydarzeń teatralnych… W tym miesiącu Le Madame ma wszystko
czego zawsze pragnęła…

…okrutny orient [„Noce Szeherezady”]
…nienawidzących Polaków [„nienawidzę”]
…najazd bezpośrednich Rosjan, mini rusian-festival [„Jednocześnie”
Griszkowiec, „Białe Noce” Dostojewski, „Miasto Moje” Wyrypajew]
…gwiazdę porno [„Patty Diphusa”]
…włoskie dell arte [„Zielony Gil”]
…swoje pierwsze przyszywane dziecko [światowa premiera „Miss HIV”]
…niemiecko – polską prestiżową fetę teatru postdramatycznego [postdrama
project]
pierwszy teatr tańca [teatr 1000TON]
…kolejne zmagania z Tomaszem Mannem [„Lament Doctoris Fausti”]

Le Madame jest soczyście nasycona, czeka tylko na swoich widzów…



„Noce Szeherezady”
„Kobieta jest polem uprawnym, na które masz wchodzić, kiedy tylko
zapragniesz” - od tej mądrości Proroka zaczyna się przedstawienie…
Gwałt, miłość, walka, romans, przemoc… Szeherezada opowiada również nam swoją
ostatnią baśń po spędzeniu tysiąca nocy w więzieniu swego władcy…
[wyk. Aleksandra Bożek, reż. Natalia Babińska, spektakl również grany w
Teatrze Dramatycznym]
więcej: www.e-teatr.pl/artykuly/6443.html
www.e-teatr.pl/artykuly/7230.html

1.04 godz. 19.00
2.04 godz. 19.00
3.04 godz. 18.00
spektakl grany na górze



„Nienawidzę”
"Dość już mam tego chamstwa na ulicach i w sklepach / i w urzędach tej całej
hołoty / tych baranów w kolejkach, tej kretyńskiej roboty, / więcej z siebie
nie robię idioty"
teatralną wersję „Dnia Świra” Marka Koterskiego w wykonaniu Marcina Kwaśnego…
więcej: www.e-teatr.pl/artykuly/8641.html

1.04 godz. 19.00
2.04 godz. 19.00
spektakl grany na dole



„Jednocześnie”
Serdeczna rozmowa z widzem o najprostszych pragnieniach, o tym jak ważne jest
żeby „poczuć to co jest“, żeby „jednocześnie poczuć cały świat“, żeby „było
dobrze“.
Griszkowiec przywołuje swoje intymne marzenia i wspomnienia, wspólne
wszystkim ludziom. Wciąga widzów w grę ich własnymi wspomnieniami, pozwala im
odnaleźć swoją osobista historie w jego nieskładnej zdawałoby się paplaninie.
[Jewgienij Griszkowiec „Jednocześnie“, przekład: Agnieszka Lubomira
Piotrowska, występuje Paweł Pabisiak, reżyseria Małgorzata Bogajewska,
prapremiera polska: Galeria Pruderia
4.04 godz. 20.00
5.04 godz. 21.00
spektakl grany w lochu



„Patty Diphusa”
Gwiazda Porno znów u swej siostrzyczki Le Madame…
www.trwarszawa.pl/www/main.html
5.04 godz. 19.00
6.04 godz. 19.00
7.04 godz. 19.00
spektakl grany na górze



„Białe Noce”
„Była cudowna noc, taka noc, jaka może być tylko wówczas, gdy jesteśmy
młodzi. Niebo było takie gwiaździste, takie pogodne, że spojrzawszy na nie,
mimo woli trzeba było zapytać sibie: czy naprawdę pod takim niebem mogą żyć
różni zagniewani i niezadowoleni ludzie?” [fragment „białych Nocy”
Dotojewskiego]
Oboje aktorów jest absolwentami rosyjskiej Akademii Teatralnej w St.
Petersburgu. Dwa wieczory zagrają w języku polskim, jeden pod koniec miesiąca
po rosyjsku.
[na motywach „Białych Nocy Fiodora Dostojewskiego, reż. Gienadij
Trostaniecki, grają Bartosz Kopeć, Agnieszka Przepiórka-Gawin]
Foto: www.pbase.com/eluard/biale
8.04 godz. 19.00 po polsku
9.04 godz. 19.00 po polsku
25.04 godz. 20.00 po rosyjsku
spektakl grany na górze

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Szczecin bez Pleciugi?!
Gość portalu: Patrycja napisał(a):

> Pomysł wybudowania Pleciugu na placu Żukowa jest niedorzeczny! Myślę, że
większ
> ość szczecinian nie ma pojęcia, gdzie znajduje się ten plac. Nie pamiętają o
ni
> m również urzędnicy z magistratu, skoro zapomnieli na początku lat 90 zmienić
n
> azwę placu, noszącego imię radzieckiego generała na bliższy współczesnym
realio
> m polityczno-społecznym. Mam głęboką i szczerą nadzieję, że decyzja o
lokalizac
> ji placu zostanie zmieniona. Pleciuga powinna stanąć w centrum miasta zamiast
n
> a bliżej nieznanych obrzeżach śródmieścia. Takim doskonałym miejscem byłoby
szc
> zecińskie podzamcze położone w najbardziej "kulturalnej" części miasta (tuż
prz
> y podzamczu mieści się siedziba opery, teatrów: Kany i Współczesnego, tuż
obok
> ma powstać filharmonia). Dobrą lokalizacją "Pleciugi" byłaby także sama
Kaskada
> - ogromna rzesza odwiedzających ją spowodowałaby, że "Pleciuga" stałaby się
ba
> rdziej popularnym teatrem (w tej chwili "Pleciuga" nie narzeka na nadmiar
gości
> ). Informacja o zamiarze lokalizacji teatru na placu Żukowa przeraziła mnie.
Św
> iadczy ona bowiem jedynie o tym, że miasto nie ma żadnego pomysłu rozwoju
kultu
> ralnego Szczecina. "Pleciuga" została potraktowana przez miasto jedynie jako
za
> wada przy realizacji w mieście dużej inwestycji. Zupełnie nie potraktowano
inwe
> stycji ECE jako szansy dla niedofinansowanego teatru na jego popularyzację i
ro
> zwój oferty kulturalnej. Szczecin pokazał niestety, że nie jest miastem o
wysok
> iej kulturze, lecz jedynie powojenną osadą przesiedleńców z biednej polskiej
ws
> i. Miasto nie wykorzystało inwestycji ECE jako pomocy w kreowaniu własnego
wize
> runku. Nie przedstawiło siebie jako metropolii, który wykorzystuje inwestycje
p
> rzede wszystkim po to, by wznieść się na wyższy poziom kulturalny.
Skoro "Pleci
> uga" w hierarchii miasta jest na drugim, a może nawet na trzecim planie, to
co
> w takim razie jest na pierwszym? Chyba budy w Alei Jedności Narodowej, bo te
mi
> mo uzasadnionej niechęci do nich mieszkańców alei nadal pozostają w centrum.
W
> przeciwieństwie do lubianej przez Szczecinian, a także mieszkańców regionu
(mie
> szkam 60 kilometrów od Szczecina, a do teatru "Pleciuga" mam ogromny
sentyment.
> To był pierwszy teatr, w którym bywałam jako dziecko. Przez wiele lat , a
takż
> e i dziś Szczecin kojarzy mi się z emocjami, jakie towarzyszyły wyjazdom na
spe
> ktakle "Pleciugi") "Pleciugi, która skazana została przez szczecińskich
urzędni
> ków na zesłanie (zgodnie z przeświadczeniem, że im szybciej pozbędą się
kłopotu
> tym lepiej) na plac zapomnianego generała Żukowa.


................................................

plac Żukowa - przy ul. Wąskiej obok SDS-u- jest doskonałą lokalizacją,bo i w
centrum i jednocześnie w enklawie spokoju,a pobliski park Kasprowicza moze
słuzyc za miejsce spaceru po spektaklu.
Plany budowy "Pleciugi" w tym miejscu spaliły na panewce z powodu protestów
sąsiadów-egoistów,którym jakoby dzieci odwiedzajace teatr lalek miałyby
hałasować. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl