Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pies cocer spaniel
Temat: Psia morda za oknem
oczy na wierzchu
Powiedzmy, ze niemcy sie raczej stosuja do przepisow o przewozie zwierzat
(klatki, schelki itp). Modne sa tez male przyczepy. I ja w tej sprawie wlasnie.
Jakis rok temu, na autostradzie, gdzie sam wyciskajac pod lekka gore max. z
silnika zostalem wyprzedzony przez BMW 7-ke z szacunkowa predkoscia km/h.
W sumie nic dziwnego, gdyby nie tak malutka przyczepka na jego haku.
Przeciwlegla do haka sciana byla z kratki drucianej, tak, ze bylo tego psa -
nieszczesnika widac. Podcisnienie wyciagnelo mu uszy przez druty na zewnatrz a
i oczy mial tak jakby troche na wierzchu ( to byl cocker spaniel).
Pies najepszym przyjacielem czlowieka, a czlowiek...
pozdr jacek Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Dziwne zachowanie
Dziwne zachowanie
Mój 10 miesięczny pies(cocker-spaniel) od paru dni dziwnie się zachowuje.Rano
kilka godzin po przebudzeniu siada na swoim legowisku i trzęsie się,gdy
podchodzę do niego chcąc go uspokoić rzuca się na ręke z zębami przy tym
okropnie warcząc.Dzisiaj było inaczej,próbował dobrać się do śniadania
skarciłam go za to wtedy również wściekle rzucił się na mnie.
Nie wiem co mam robić proszę o poradę. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: bieżące tranzyty
pies
Pies Cocker Spaniel ma w książeczce zdrowia wpisaną datę 28.08.04 i poprawioną
na 20.08.04. Nie wiemy, czy zmiana daty jest kwestią pomyłki, czy hodowca
zmienił datę na wcześniejszą, żeby wcześniej zaszczepić i wcześniej wydać psa.
Jak Aga go dostała, to był pisklaczkiem mieszczącym się w dłoni.
Bardziej mi do suczki pasuje data 28, bo wtedy ma Księżyc w koniunkcji z
Neptunem. W obydwu datach ma 4 planety (liczę z Ceres) w Pannie!
Postraszenie schroniskiem podziałało na rodzinę Nie było problemu z
wyprowadzeniami psa na dwór, a nawet syn bez dyskusji wyniósł śmieci.
Chociaż mąż się nie wyspał, bo nad ranem czuwał - jak tylko pies się obudził,
to wyszedł z nim na dwór, a właściwie wybiegł, bo pies tak ciągnął... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: nagła smierć młodego psa - dlaczego?
nagła smierć młodego psa - dlaczego?
Witam
Kilka dni temu nagle zdechł nasz kochany pies - cocker spaniel - miał 8 m-cy.
Wrócilismy wieczorem do domu - pies dośc mocno szczekał kiedy nas nie było (ok
2 godzin) - wiem to od sąsiadów. Weszliśmy do domu dość szybko, zapalając
światło. Pies najprawdopodobniej nas nie poznał (!), zaczął strasznie skomleć,
tylne łapy jakby odmówiły mu posłuszeństwa, oddał mocz i po kilku sekudach po
prostu przestał oddychać. Wszystko trwało może 20 sekund... Usiłowaliśmy go
jakos ratować, cucić, ale nic to nie dało. Był młodym, radosnym, zdrowym psem,
więc szok i strata, jakie przeżyliśmy są ogromne. Weterynarz który przyjął psa
do kremacji, powiedział jedynie, że "szkoda, tak sie zdarza", kazał zapłacić i
chyba poszedł spać, bo było koło północy.
Czy ktoś z was przeżył coć podobnego lub słyszał o takiej sytuacji? Jaka mogła
byc przyczyna śmierci naszego pieska? Podejrzewamy atak serca, ale u tak
młodego psa to mozliwe? Proszę o odpowiedź, bo bardzo dręczy mnie ta kwestia.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: nagła smierć młodego psa - dlaczego?
ollasja napisała:
> Witam
> Kilka dni temu nagle zdechł nasz kochany pies - cocker spaniel - miał 8 m-cy.
> Wrócilismy wieczorem do domu - pies dośc mocno szczekał kiedy nas nie było (ok
> 2 godzin) - wiem to od sąsiadów. Weszliśmy do domu dość szybko, zapalając
> światło. Pies najprawdopodobniej nas nie poznał (!), zaczął strasznie skomleć,
> tylne łapy jakby odmówiły mu posłuszeństwa, oddał mocz i po kilku sekudach po
> prostu przestał oddychać. Wszystko trwało może 20 sekund... Usiłowaliśmy go
> jakos ratować, cucić, ale nic to nie dało. Był młodym, radosnym, zdrowym psem,
> więc szok i strata, jakie przeżyliśmy są ogromne. Weterynarz który przyjął psa
> do kremacji, powiedział jedynie, że "szkoda, tak sie zdarza", kazał zapłacić i
> chyba poszedł spać, bo było koło północy.
> Czy ktoś z was przeżył coć podobnego lub słyszał o takiej sytuacji? Jaka mogła
> byc przyczyna śmierci naszego pieska? Podejrzewamy atak serca, ale u tak
> młodego psa to mozliwe? Proszę o odpowiedź, bo bardzo dręczy mnie ta kwestia.
Witaj, wiem, ze dawno to napisałaś. Mnie spotkało podobne wydarzenie kilka dni temu. Syn wyszedł na spacer z naszym sznaucerkiem olbrzymem, zdrowym, kochanym i zadbanym pieskiem. Piesek spotkał zaprzyjaźniona suczkę i ruszyli do wesołej zabawy, Po chwili nasz piesek nagle padł na ziemię, zadrgały mu łapki i juz było po nim. Nie wiemy co mu sie stało. Jesteśmy w rozpaczy, miał niespełna 3 lata, był odżywiony, zadbany, był kochany przez wszystkich. Żal.........
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jaką rasę psa polecacie???
jako byly hodowca rasy seter gordon moge ci napisac, ze to towarzyska, mila,
wdzieczna rasa. ale! potrzebuje ogromnie duzo wybiegu!! nie spacer na smyczy pol
godzinki za blokiem! w domu cichy- ta rasa nie szczeka w domu. jego zadaniem
jest wystawianie zwierzyny zatem musi byc cichy. mimo braku agresji jest to pies
trudny do ulozenia poniewaz jest bardzo rozkojarzony, szybko dzialajacy a nie
myslacy seter irlandzki i angielski podobnie.
akita inu- trudny pies, nie dla poczatkowego hodowcy, podobnie choc mniej
sznaucer olbrzymi.
owczarek niemiecki- trudno trafic na zrownowazony "egzemplarz". jesli trafi sie
na takowy- wyborny, wspanaialy pies!
cocker spaniel a szczegolnie beagle- trudny charakter!
pinczer- szczerze mowiac(piszac)nie wiem- nie znam sie za dobrze ale pozytywnie
oceniam.
chyba pozostaje golden retriver- wspanialy, rodzinny, madry pies, latwy do
ulozenia. polecam.
oto pokrotce moja wypowiedz Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: zaginął rudy cocker spaniel
zaginął rudy cocker spaniel
pies jest koloru rudego, z racji wieku (13 lat) już trochę posiwiały, ma
zieloną obrożę. Zaginął podczas spaceru w lesie w okolicy Bielinka w
zachodnio-pomorskim. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: spaniel (4 lata) szuka domu schronisko Wroclaw
spaniel (4 lata) szuka domu schronisko Wroclaw
PSY W WROCŁAWSKIEGO SCHRONISKA SZUKAJĄ KOCHAJĄCYCH OPIEKUNOW
SPANIEL:
NUMER W SCHRONISKU 653/08
4 lata, pies, cocker spaniel. Został znaleziony. Szuka kontaktu z
człowiekiem. Czasem nerwowy, potrafi wpaść w histerie. Potrzebuje
spokojnego, doświadczonego i stanowczego opiekuna. Nie jest to pies
rodzinny, dlatego proszę bardzo przemyślec decyzje o adpocji, by
pies niecierpiał podwojnie. Pod okiem kochanego i doświadczonego
opiekuna oraz warunkach domowych, będzie cudownym psem.
Do schroniska ciężko się dodzownić, dlatego proszę się kontaktowac
z wolontariuszką, ktora udzieli Państwo informacji : 603 616 546
foxterier@op.pl
Obecnie w schronisku przebywa bardzo dużo psów, a dopiero zblizają
się wakacje, gdzie ich liczba jeszcze wzrośnie, jesli czujesz , ze
możesz dać dom temu ślicznemu pieskowi - proszę przygranij go i
spraw, by wreszcie byl szczęsliwy.
PAMIĘTAJ PROSZĘ, ŻE PIES TO NIE ZABAWKA, JESLI KOCHASZ ZWIERZĘTA I
CZUJESZ , ŻE MOŻESZ PODAROWAĆ MU DOM ZADZOWN LUB NAPISZ.
WYSZTSKIM LUDZIOM KOCHAJĄCYM PSY SERDECZNIE DZIĘKUJĘMY
PSY MOŻNA ODBIERAĆ ZE SCHRONISKA PRZY ul. Skarbowców 52 WE WROCŁAWIU
w dni powszednie w godz. 8.00 - 16.30
w soboty i niedziele w godz. 9.00 -15.00
Proszę zabrać ze sobą dokument do umowy adopcyjnej
[URL=www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ff10f896c53b981c][IMG]
images31.fotosik.pl/263/ff10f896c53b981cm.jpg[/IMG][/URL] Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu