Pieśni Wielkopostne

Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: Pieśni Wielkopostne





Temat: Czarne Ciasteczka, The Users
Pablo <abguvatnyyev@jc.cypopełnił(a) co następuje:


Czarne Ciasteczka - Tradycyjne Polskie piesni wielkopostne
The Users - Nie idz do Pracy,
powinny już w całości znajdować się na serwerach.


Dzięki, już słucham :D
Ale wygląda mi, że z The Users brakuje kilku bloczków z 4 utworu -
sprawdziłem na tpi i atmanie.

No, ale Marcin właśnie mówi, żeby nie iść do pracy i że to szatan puszcza
e-maile... więc pewnie jeszcze dokapnie :)

lemur

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czarne Ciasteczka, The Users
Witam,

18 stycznia 2005, 14:13, Pablo:


Czarne Ciasteczka - Tradycyjne Polskie piesni wielkopostne
http://screenagers.pl/index.php?service=concerts&action=show&id=7


poproszę.....


Format w obu przypadkach to Lame mp3@128


Szkoda, ale przynajmniej dobry preview (-:

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Cisza przed burzą ????


Adam 'Rolek' Rolbiecki wrote:
Konrad napisał:
[...]
| Czyżby Cisza przed burzą - idą święta, czy będą nowe promocje .?????????
| Będą. Nokia wypuści nówkę sztukę w kształcie jajka wielkanocnego z
| antenką w kształcie rogów baranka. U opów za 49 netto, pakowane w
| wytłaczanki po 6 albo 10 sztuk.
     Poważnie, czy sobie jaja robisz?


No coś Ty... Robienie jaj z jaj? :)))))


Jak znam życie (czyt. Nokię), to okaże się że niektóre z nich to zbuki, w
innych rozlewa się wyświetlacz, a antenka jest cholernie łamliwa...
Mimo tych minusów będzie się w co podrapać :-)


Ale na pewno będą pieśni wielkopostne w melodiach :))

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Znaleźli antysemityzm w modlitwach
Ludu mój ludu jest jedną z najpiękniejszych pieśni
wielkopostnych. I w warstwie tekstowej i w warstwie muzycznej. Ma swój wymiar
uniwersalny, dla kogoś takiego jak ja.
Faktem jest że teksty liturgiczne podlegają rygorom kościelnym... i właściwie
nie powinny być dyskutowane wśród ludu.
Myślę, że w Radzie Chrześcijan i Żydów są ludzie światli i wiedzą co mówią.
Nie szukają zwady. Ten komunikat jednak mnie zaskoczył. Nigdy nie odbierałam
tej pieśni w sposób sugerowany przez Radę. Bliska jest mi bardzo interpretacja
prof. Wolniewicza: "Jezus nie zwraca się tu wybiórczo do Żydów, ale do nas
wszystkich."

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: lewackie media wypaczają obraz papieskiej posługi
itotnie mamy w tivi istny festiwal katolewactwa, dodaj jescze
ks.Czajkowskiego , ktory chce cenzurowac piesni wielkopostne; zauwaz, ze poza
Zycinskim, zaden z tych ludzi nie jest nikim znaczacym w polskim Kosciele, w
ktorym arcybiskupów mamy kilkunastu-ale akurat Zycinskiego eksponuja bo gada
to, co lewicowoliberalne media chca uslyszec; Pieronek-jeden z ponad 100
biskupów, nie piastujacy zadnej (!) funkcji w hierachii (ostatnio NIE wybrano
go ponownei na rektora PAT w Krakowie); poza tym modernisci swieccy;
Przeciszewski i redaktorzy TygPowsza, ktorym w 1995 Papiez napsial co o nich
mysli-a myslal źle!
Ale czemu sie dziwisz (!) ? Kazdy teraz chce sie choc troche ogrzac w blasku
jupiterow skierowanych na Ojca Swietego, nawet Zyd Kwasniewski
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nowe taśmy Rydzyka
Codziennie w studio pracuja eksperci, scenarzysci i rezyserzy
nad kolejnym odcinkiem tzw. "Nagran ojca Rydzyka".
Zaklada sie ze ten serial bedzie kontynuowany w najblizszym polroczu.
Producent ma duze zamowienia i nie jest w stanie nadazyc, w zwiazku
z czym dalsze nagrania beda przygotowywane za granica.

Grupa "zatroskanych o Kościół katolickich intelektualistów i
publicystów" podpisała upubliczniony 13 bm. list otwarty,
zarzucając ojcu Tadeuszowi Rydzykowi "pogardę wobec bliźnich -
zarówno braci i sióstr wyznających tę samą wiarę w Jezusa Chrystusa,
jak też braci i sióstr Żydów". Osoby, które jako pierwsze podpisały
się pod tym listem, to niemal te same osoby, które w styczniu br.
najgłośniej oskarżały ks. abp. Stanisława Wielgusa o współpracę z SB,
a pół roku wcześniej z takim samym zapałem broniły współpracującego
z SB ks. Michała Czajkowskiego.
Duchowny ten krótko przed ujawnieniem dowodów współpracy domagał
się usunięcia z Biblii treści rzekomo antysemickich oraz zrezygnowania
z pieśni wielkopostnej "Ludu, mój ludu" i słów niektórych modlitw
wielkopostnych.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zakon odwraca kota ogonem
Zakon odwraca kota ogonem, a judzyki judzą
Judzyk - pochodzi od jątrzyć, judzić, a nie od judejczyków, bo to byłby już
antysemityzm. Tak to robi red. Jan Turnau - judzi i wciska ludziom androny, aby
otumanić swoich czytelników i opluć kapłana, a podobno sam deklaruje się jako
katolik. Dowcipkowano, że jego ojcem duchownym był ks. Czajkowski - zażarty
filosemita (filosemityzm = rasizm), który okazał się wieloletnim szpiclem
ubeckim. Ten kapłan dopatrywał się antysemityzmu w Piśmie św. i żądał usunięcia
pieśni wielkopostnej "Ludu, mój ludu - cóżem ci uczynił..." Tak może zakłamć
człowieka obłąkańcza ideologia filosemicka.Nie warto poważnie odnosić się do
tekstu red. Turnau. Natomiast chciałoby się powiedzieć temu człowiekowi - jeśli
jesteś wierzącym w Jezusa Chrystusa - zadzwoń do Radia maryja podczas różańca i
włącz się do wspólnej modlitwy. NO,NO - nawet uchodzącu za miłosiernego pan
Michnik nie przebaczyłby takiej zdrady swojemu kapelanowi. A więc - do modlitwy
z o. Rydzykiem, będzie to ciepły dialog z judaizmem. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rokita: publikacja o ks. Czajkowskim nie pozost...
Ks.Czajkowski-cenzor
Kilka miesiecy temu ks.Czajkowski chciał zmian w Liturgii Wielkopostnej oraz w
Piesniach Wielkopostnych.POWOD-akcenty niby atysemickie.
Naprawde jak nisko może upaść człowiek,który nienawidzi swojej Ojczyzny.
Niestety tych nieszczesników przygarnia GW I Tygodnik Powszechny-totalna
kompromitacja.Amen Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rokita: publikacja o ks. Czajkowskim nie pozost...
Nie rozdzierajcie swoich hałatów. On agentem był !
klenik napisał:

> Kilka miesiecy temu ks.Czajkowski chciał zmian w Liturgii Wielkopostnej oraz
w
> Piesniach Wielkopostnych.POWOD-akcenty niby atysemickie.
> Naprawde jak nisko może upaść człowiek,który nienawidzi swojej Ojczyzny.
> Niestety tych nieszczesników przygarnia GW I Tygodnik Powszechny-totalna
> kompromitacja.Amen
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: IPN: Henryk Jankowski był kontaktem operacyjnym SB
Co ty z Dornem masz wspolnego? Dopuszczasz sie lajdackich
insynuacji. Ks. Jankowski NIE DONOSIL na SB, po prostu SB probowala
wykorzystywac jego, calkowicie uzasadniona i wielce przewidujaca w
swietle pozniejszej historii Polski i hanby Okraglego Stolu, niechec
i nieufnosc do KOR i rozgrywac ja do wlasnych potrzeb.

Ks. Jankowski nie zdradzil Kosciola jak kapus Czajkowski, ktory nie
dosc ze donosil na ks. Jerzego to potem jeszcze na zold jawnych
filosemitow i wrogow Kosciola przejsc. Co on nie wyprawial, nawet
zadal (!) zeby Kosciol piesni Wielkopostne wycofywal! Byly
materialy "Dziennika" na ten temat!

Prymas Glemp powiedzial o nim pozniej o ile pamietam, ze w dokumenty
potwierdzily tylko, ze juz wczesniej na druga przeszedl strone.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jazz, rock, pop, etno + Polskie Wielkopostne
jazz, rock, pop, etno + Polskie Wielkopostne
Natrafiłam na nowoczesną aranżację m.in. jazz,
rock, pop, etno w połączeniu z oryginalnymi dźwiękami polskiej muzyki
średniowiecznej i renesansowej pieśni wielkopostnych "O Duszo
Wszelka"

Śpiewają takie gwiazdy jak m.in. Katarzyna Groniec, Mariusz Lubomski,
Il Canto Minore czy Iwona Loranc

link: oduszowszelka.pl/

Co myślicie o nowoczesnych aranżacjach pieśni nota bene bardzo tradycyjnych? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jazz, rock, pop, etno + Polskie Wielkopostne
Słyszałam niedawno w trójce kilka utworów z tej płyty. Z pewnością, to za mało,
by wyrazić jakąś konkretną opinię, ale mimo to, do mnie jakoś nie przemówił ten
pomysł. Nowoczesne aranżacje np. kolęd, czy 'popowe' lub elektroniczne wersje
innych tradycyjnych kompozycji, czasem jeszcze się sprawdzają, ale pieśni
wielkopostne... trochę mniej, jak dla mnie.

pozdrawiam!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Utwory i płyty wielkanocne...
Utwory i płyty wielkanocne...
...w muzyce niepoważnej, oczywiście. Nie chodzi mi o spis pieśni
wielkopostnych, ale o utwory/płyty, które mniej lub bardziej ściśle związane
są z nadchodzącymi świętami... moje typy:

Marillion "Easter"
Paul McCartney "Back To The Egg"

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: wasz ostatni muzyczny zakup
Ostatnio, z powodu zmniejszającej się ilości kaset rzadko cokolwiek kupuję
Moje ostatnie nabytki to:

- Ministry "Animositysomina" - bardzo niezła, zupełnie nowa płytka, bardziej
dynamiczna i porywająca od poprzedniej, chociaż przeczytane tu i ówdzie
porównania do "Psalm 69" to chyba jednak przesada

- Czarne Ciastecza "Tradycyjne polskie pieśni wielkopostne" - o istnieniu tego
zespołu dowiedziałem się przypadkiem i wielkie było moje zdziwienie, kiedy
okazało się, że jest to w pewnym sensie nieco jazzująca (a może jassująca?)
mutacja zespołu Świetliki. Płyta zawiera koncert, nagrany - żeby było
śmieszniej - jako jedna ścieżka (na całej płycie jest jeden, 70-minutowy
utwór i jest dostępna chyba tylko przez internet (ponoć wydana w
limitowanym nakładzie 222 egzemplarzy). Gratka dla kolekcjonerów i maniaków.
Czyli dla mnie )) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: De Press "Cy bocycie Świnty Ojce"
Gość portalu: LadyBlue napisał(a):
jak wsyzscy katolicy w kraju kupią płytke
> wydana z okazji papieża, to z De Press zrobi się gwiazda na miarę ich3

Tak źle nie będzie - poza De Press jeszcze pewnie tysiące innych artystów
mniejszego lub większego kalibru nagrało płytę albo przynajmniej piosenkę
dedykowaną papieżowi. Ponieważ Polsrat, ukochana stacja Polaków, a także jej
mutant, TV4, puszczają z uwielbieniem Szymona Wydrę, o przyszłość De Press
bądźmy spokojni.

O, właśnie w TV powiedzieli coś o "papieżookazyjnej" płycie Halki Frąckowiak i
Józka Szkszeka. Oh, yeah, mam nadzieję, że Cugowski nagra teraz jakieś pieśni
wielkopostne albo doczekamy się kolaboracji typu KAT feat. Antonina Krzysztoń. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 13.XII.2003 odbył się zlot Forum Muzyka
właśnie sobie przypomniałem co sobie zapomniałem
? był nawet dwa razy, bo najpierw przyszedł, potem wyszedł, a potem jeszcze raz
przyszedł. I - jak się tylko mogę domyślać - potem także wyszedł.

Nie rozumiem, dlaczego wykonanie kolęd Anathemy nie rozbawiło Agenta. Może
myślał, że to jakieś inne pieśni wielkopostne czy coś...

Zaciekawił mnie natomiast wystrój sali, przypominający (kanapy!!!) lokale,
których reklamy można zazwyczaj znaleźć za wycieraczką samochodową.

Aha, i robiliśmy jeszcze maski, bo zupełnie przypadkowo miałem przy sobie
markery, nożyczki i blok rysunkowy. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Radio Maryja i TV Trwam
> Niech sobie Ojciec Dyrektor ma i dziesięć
> kanałów w eterze, ale nie w kablówce, za którą się słono płaci.

Ja też słono płacę za kablówkę. I nie podobają mi się programy motoryzacyjne
oraz młodzieżowe tzw. "muzyczne" z hip-hopową rąbanką zamiast muzyki. Uważam to
za śmieci. Za to lubię posłuchać sobie przy sprzątaniu pieśni wielkopostnych
albo posłuchać o polityce z innej strony. I co mi powiesz?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Radio Maryja i TV Trwam
Gość portalu: wasa napisał(a):

> Za to lubię posłuchać sobie przy sprzątaniu pieśni wielkopostnych

Proponuję potrzebę słuchania muzyki religijnej zaspokajać przy pomocy stacji
MEZZO. Zamiast amatorskiego, fałszującego chóru z Gnojówek Dolnych wysłuchasz
najlepszych, światowych wykonań. W przciwnym razie, rzeczywiście, przyjdzie mi
posądzić Cię o perwersyjne zachowania. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: wielkopostnie, wielkanocnie
wielkopostnie, wielkanocnie
Szybko w tym roku można przechodzimy od klimatów bozonarodzeniowych
do wielkopostnych. Ciekawe, jaki w tym roku wyskoczy z wydawniczego
kapelusza króliczek wielkanocny.
Zrobiłam pierwsze zakupy:
"Ewangelia dla dzieci" Węcławskiego (zanim go wezmą na indeks),
"Dobry Bóg mówi do nas" (bardzo chwaliłyście)
"Stworzenie" Moeyaerta (coś z przymróżeniem oka)
"Miała baba koguta" (w końcu z kurczaczka wyrósł, a co innego nadaje
się z tej okazji dla niemowlęcia?:)

Myślę jeszcze o tych pieśniach wielkopostnych, które linkowałam w
muzycznym wątku rok temu.

Macie jakieś inne pomysły?

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wielki Post w naszych domach
"Będzie tam mini kalendarz wielkopostny".
Dobry pomysł:-). Moje dzieci dostały od babci "Małego Gościa Niedzielnego" z
dołączonym kalendarzem wielkopostnym.

"Gdzieś tam, rok temu pewnie, był taki wątek"
Pamiętam ciekawe wypowiedzi na temat środy popielcowej. Ale teraz jest Wielki
Post 2006:-) a my twórczy jeteśmy!

Bedziemy słuchać pieśni wielkopostnych, to na pewno. Będziemy chodzić na Drogę
Krzyżową, ja z całą pewnoscią na Gorzkie Żale, uwielbiam je.

Teraz słucham audycji w Radio eM na temat: Czy musimy mieć "przewodników" w
przeżywaniu Wielkiego Postu? Czy nie za dłużo słów wtedy pada? Ciekawe. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Są wreszcie Mikołaje !!!!
madziaq napisała:

> O właśnie. Mnie się skojarzyło, że puszczanie
> kolęd w supermarkecie to byłoby tak jakby
> w okolicach Wielkanocy puszczać pieśni wielkopostne
> a potem np "Otrzyjcie już łzy płaczący"...
> No średnio by to było...

Wcale bym się nie pogniewał. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Są wreszcie Mikołaje !!!!
a_weasley napisał:

> Z drugiej strony ośmielę się zauważyć, że około Wielkiej Nocy
> nie puszcza się także z głośników piosenek opiewających wiosnę,
> dyngusa i zajączki. Ani nie ma zwyczaju w domach śpiewać czy
> choćby słuchać z patefonu pieśni pobożnych.
ja mam taki zwyczaj. Zawsze jak w domu sprzątam czy gotuję lubię mieć podkład
muzyczny. I w grudniu piekę makowce i ubieram choinkę pod dźwięki "Wśród nocnej
ciszy ".
A w Wielkim Tygodniu jakoś mi nie pasowało słuchanie normalnej muzyki
rozrywkowej . I nabyłam sobie w 2007 r. płytę "O Duszo Wszelka - Pieśni
wielkopostne"
merlin.pl/O-Duszo-Wszelka-Piesni-wielkopostne_Katarzyna-Groniec-Iwona-Loranc-Mariusz-Lubomski/browse/product/4,500598.html
Są tam takie w miarę współczesne aranżacje pieśni wielkopostnych. Wystarczająco
melodyjne, żeby pod to sprzątać i wystarczająco pokutne, żeby nadawało się na
Wielki Post.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: religijne głupotki - na wesoło :)
Pieśń Wielkopostna: "Jezu Chryste, Panie miły..." -

jako dziecko zabijałem sobie ćwieka słowami: "zasłona się popadała".

Dopiero, kiedy już jako człowiek dojrzały czytałem w krakowskich księgach
miejskich z początku XVII w. wciąż od nowa: "sklep popadany"
(= sklepienie spękane) - miałem pewność, o co chodzi.

I z tej samej pieśni: "ziemia rwie się".

Trzeba było, abym się naczytał protokołów komisji królewskich rewidujących stan
kopalni wielickiej w XVI i XVII w. i tam spotykał co i rusz: "wandy się rwą" (=
w tej czy innej komorze ociosy, czyli ściany, pękają).
W pieśni ziemia pękała skutkiem trzęsienia... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: W jaki sposób słuchacie muzyki?
Odbior sztuki jako doswiadczenie spoleczne
Przyszlo inne. Czas, gdy muzyka albo byla wspoluczestnictwem/wspolodbiorem,
albo nie bylo jej wcale, minal. Moglo to byc spiewanie w izbie, karczmie,
muzykowanie w gronie przyjaciol czy rodziny wzorem Schuberta i wielu przed i po
nim, czy cwiczenie piesni wielkopostnych (co jednak robia i dzis na Podhalu).

Mija tez czas wspolnego czytania ksiazek na glos, niech to bedzie kolejny
odcinek Ogniem i Mieczem przy stole po kolacji w swietle lampy naftowej, wciaz
nieskazitelnego Pana Tadeusza, czy Muminkow. Sztuke przezywa sie dzis samotnie.
Integracje zastapily najszczelniejsze sluchawki.

Latem mam okna otwarte, wieczorami dobiega muzyka od sasiadow, i czesto jest to
koncert na skrzypce Brahmsa. Czasem Jauchzet Bacha; Kirkby? Szalchetne tlo
zmierzchu, wspolny mianownik paru wlascicieli otwartych okien, lubie owe
momenty uwspolnionej muzyki. Czuje sie jednoczesnie i gosciem, i Bachem, i kims
kto podgladaja przez szparke w oknie.

Filharmonia. Tam to wlasnie muzyka staje sie tradycyjnym przezyciem
wspolnotowym. Moje ulubione miejsce jest na parterze, dosc blisko sceny. Dobrze
stamtad widac dziewczyne siedzaca na bocznym balkonie; wychylona lekko
przyglada sie oboistce przedmuchujacej ustnik, altowioliscie wygladzajacemu
kartki partytury koncem smyczka, czy zamyslonemu fagociscie, ktory na pewno
zbudzi sie na koncowe tutti.

Orkiestra stroi instrumenty, chwila ciszy, wychodzi maestro Wit. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gdzie jest Kanuk IV Wielki?
byłam na koncercie Krzysztoniowej <pieśni wielkopostnych> kilka lat temu, nie
wiem jak teraz ale kojarzono tę wykonawczynię z nurtem muzyki
chrześcijańskiej.. melodia "perłowej łodzi" na egzotycznych motywach folkowych
została oparta, jakiego państwa niestety w tej chwili sobie nie przypomnę..
nutka kojąca i wyciszająca w piosenkach Antoniny umiejscowiona jest
niezaprzeczalnie, niesamowity spokój od nich bije..


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: na Lubelskiej kulturalnie
na Lubelskiej kulturalnie
Zapraszam ciepło wszystkich chętnych do pośpiewania tradycyjnych
polskich pieśni wielkopostnych na 4 czwartkowe spotkania:
1, 8, 15, 22 marca na Lubelską 30/32 (III p) w Warszawie (Praga) godz.20 -
21.30. Wstęp wolny.
Na Scenie Lubelska dzieją się też różne inne ciekawe rzeczy, m.in. odbywają
się przedstawienia offowej grupy teatralnej D. Kunowskiego (najbliżesze w
niedzielę to "Dawid"), warsztaty taneczne tańców irlandzkich, francuskich,
polskich, starowarszawskich (foks, polka trzęsionka etc). Warto zajrzeć za
stronę scenalubelska.art.pl
Pozdrawia i zaprasza Kasia Andrzejowska - de Latour
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Obsceniczny email
chris-joe napisał:

> Bede sie czylil, gdy uznam ze mam po temu powod.
> Tymczasem tekst zyty ni przypial, ni przylatal. Zas wyjatek: "ale Jezus - jak
> mowia nie tylko dalsze slowa piesni - ich przechytrzyl" pozwala mi interpretowa
> c
> wypowiedz w taki sposob, ze w slowach piesni jest 'ukryta prawda'.
>
> Macie ochote na inna interpretacje? Zdrowia zycze.
>
Zyta w pozniejszym poscie precyzuje ze byla to jej dziecieca interpretacja tej
piesni, czy tez zmartwychwstania. Szkoda ze do tej pory przy tej dzieciecej
interpretacji pozostala.
Nie jestem biegla w tekstach piesni wielkopostnych czy wielkanocnych, ale
pamietam ze jedna sie zaczynala od "Zwyciezca smierci, piekla i szatana". Na
temat zwyciezcy Zydow nic nie pamietam:-) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Góralu...

Bo to jest tak:
"
Niektóre śpiewniki, zwłaszcza wydane na emigracji, dodają dwie
optymistyczne zwrotki (góral dorobił się i wraca z prezentami do
swoich) nieznanego autorstwa. Spotkać można sugestie, iż melodia
została zapożyczona z Francji, bowiem taki sam incipit melodyczny
posiada religijna pieśń pochodzenia francuskiego Po górach,
dolinach. I rzeczywiście — Francuzi od dawien dawna śpiewają na
melodię Górala pieśń wielkopostną Victoire — ale zawsze w ich
śpiewnikach opatrzona jest adnotacją: „sur une melodie polonaise”...
Co więcej: śpiewana jest też w Portugalii, w Hiszpanii i w...
Brazylii. Wszędzie jest to pieśń, którą śpiewa się raz do roku, w
Wielki Piątek. Brazylijczycy twierdzą, że melodię przywieźli do nich
pod koniec XIX w. emigranci z Polski.

Przedtakt w pieśni Góralu, czy ci nie żal nie jest charakterystyczny
dla muzyki polskiej."

www.bibliotekapiosenki.pl/Goralu_czy_ci_nie_zal
;) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Herbata. Czajnik 64.
Pusto tutaj.. to juz nastawiam czajnik z woda na kawe, herbate i
inne napitki. Dzien byl nielatwy, duzo pracy, malo milych i
usmiechnietych ludzi. Zmeczeni po zimie czy juz myslami sa przy
przygotowywaniu swiat?.W supermarkecie zolto od kurczat i sztucznych
kwiatow tez zoltych , jeszcze tylko piesni wielkopostnych brakuje -
oczywiscie by HANDEL dobrze szedl. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jak to jest?
ale jednak...
jakoś ten świąteczny nastrój się pojawił. Słuchałam dziś pięknych pieśni
wielkopostnych kościoła prawosławnego. Od kilku dni próbuję wyjaśnić
5cioletniemu bąblowi, co to znaczy zmartwychwstać ("To on się obudzi w
niedzielę, tak? A kto mnie do niedzieli będzie strzegł?"). Mam zamiar iść ze
święconką do Kościoła, no i jednak jakaś tam refleksja się snuje po głowie: o
cierpieniu, idei miłości i poświęcenia, o budzeniu się do nowego... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rewolucja z Rezurekcją: ma być w sobotę
Rewolucja z Rezurekcją: ma być w sobotę
Bardzo dobra inicjatywa! Wreszcie wszystko będzie miało logiczny
porządek. W mojej rodzinnej parafii była liturgia wielkopiątkowa,
potem w sobotę święcenie pokarmów (nota bene: obyczaj raczej
wielkanocny, o czym pisze ostatni Tygodnik Powszechny), potem
wieczorem Wigilia Paschalna z paleniem tarniny, itd., a potem...
przez całą noc czuwanie, na którym śpiewano pieśni wielkopostne (!);
rano - rezurekcja. Monstrancja, symbolizująca
Chrystusa, "wychodziła" z grobu w sobotę wieczorem, wracała po mszy
na czuwanie i rano "wychodziła" znowu :) Ni w ząb nie potrafiłem tej
kolejności zrozumieć... :) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pola Nadziei
Inauguracja działalności Zakopiańskiego Centrum Wolontariatu.

Małopolskie Hospicjum dla Dzieci oraz Zakopiańskie Centrum Wolontariatu
zapraszają na II charytatywny koncert z cyklu "Wolontariat dodaje nam skrzydeł"
zatytułowany "Dla Cierpiących" w dniu:
4 kwietnia, (sobota) godzina 18.00, kościół parafialny p.w. Świętego Krzyża w
Zakopanem.
Wolontariusze Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci wykonają tradycyjne pieśni
wielkopostne, w nowych aranżacjach, z rozważaniami Drogi Krzyżowej wg Ks. Jana
Twardowskiego. Przeprowadzona kwesta przeznaczona będzie na rzecz Małopolskiego
Hospicjum dla Dzieci.
Zapraszamy.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "Besa ..me... Mucho" - Rumcajsa...
Gość portalu: ola-f napisał(a):

> DJHanys - super nick na FZ.
> Na nerwach nie grasz tak dobrze, jak GRASZ ;-)
>
> Roomtsays - jeszcze, jeszcze... ;-)
> Obiecuję, że do tłustego czwartku będę grzeczna ;-)


No, coś Ty Wrazico! Potem bedom pieśni wielkopostne, tyz piykne, nie bees
tako... Jak nom bee bruździć przeniesiemy sie syćka ka indziej dom Wom
znak, ka... Hej!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "Besa ..me... Mucho" - Rumcajsa...
No i tylko spróbuj nie zagrać tutaj po tych Twoich 8 godzinach.
Nasz DJ chyba też nie omieszka pograć.
Post nie post, a ja muzyki słucham cały czas i bynajmiej nie są to pieśni
wielkopostne. A jak bym chciała ich posłuchać to pójdę do kościoła i posłucham
(chórzystek) ;-) ( z bożej łaski)
W mojej chałupie jest demokracja- sluchaj co chcesz, byleby to nie było "ich
troje", albo inny "samograj".
I widzisz Roomtsays? Jak "cóś" to mnie zaraz Ciupazka od Wrazicy , he,he,he.

"Czekam na wiatr, co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy naraz
Ze słońcem twarzą w twarz"
Maanam tak mi dzisiaj w ucho wlazł... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gorzała już kupiona
moja propozycja TV Trwam

09:45 "Siedem ostatnich słów Chrystusa" - koncert
11:20 ŻYCIE NA SKALE: Rozmowy o filmie "Pasja" (cz. I, II, III)
12:50 MISTERIUM MĘKI PAŃSKIEJ - KALWARIA ŚLĄSKA
14:00 "Bazylika Santa Maria Maggiore" - film dok. prod. włoskiej
14:30 "Wykonało się" - reportaż
15:00 KORONKA DO MIŁOSIERDZIA BOŻEGO - Droga Krzyżowa - Nowenna przed świętem
Miłosierdzia Bożego
15:40 "JEDYNY oddał za mnie życie" - reportaż
16:00 Serwis informacyjny
16:05 "KOLORY ŚWIĘTOŚCI": Święty Celestyn - film
16:10 "Wielkie dzieło zwykłych ludzi" - przegląd pieśni wielkopostnych
16:30 "Męka Pańska - wg rzeźbiarza Jacka Nowaka" - film dok.
17:00 Transmisja Liturgii Wielkiego Piątku - Męki i Śmierci Pana Jezusa z
Bazyliki św. Piotra w Watykanie
19:00 "Wielki Piątek" - reportaż
19:30 Program dla dzieci: "Droga Krzyżowa" - katecheza ks. bp Antoniego
Długosza
20:00 Serwis informacyjny
20:20 Modlitwa różańcowa
20:50 Myśląc Ojczyzna - felieton dr Marek Czachorowski
21:00 "Ukrzyżowanie" - wiersz Romana Brandstaettera w wykonaniu Haliny
Winiarskiej
21:10 Transmisja Drogi Krzyżowej z Rzymskiego KOLOSEUM
23:00 Serwis informacyjny
23:05 "KOLORY ŚWIĘTOŚCI": Święty Celestyn - film
23:10 "Wielkie dzieło zwykłych ludzi" - przegląd pieśni wielkopostnych
23:30 "Męka Pańska - wg rzeźbiarza Jacka Nowaka" - film dok.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: stare pieśni wielkopostne na Lubelskiej
stare pieśni wielkopostne na Lubelskiej
Zapraszam ciepło wszystkich chętnych do pośpiewania tradycyjnych
polskich pieśni wielkopostnych na 4 czwartkowe spotkania:
1, 8, 15, 22 marca na Lubelską 30/32 (III p) w Warszawie (Praga) godz.20 -
21.30. Wstęp wolny.
Na Scenie Lubelska dzieją się też różne inne ciekawe rzeczy, m.in. odbywają
się przedstawienia offowej grupy teatralnej D. Kunowskiego (najbliżesze w
niedzielę to "Dawid"), warsztaty taneczne tańców irlandzkich, francuskich,
polskich, starowarszawskich (foks, polka trzęsionka etc). Warto zajrzeć za
stronę scenalubelska.art.pl
Pozdrawia i zaprasza Kasia Andrzejowska - de Latour Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: stare pieśni wielkopostne na Lubelskiej
A'propos to warto posłuchać nowoczesną aranżację m.in. jazz,
rock, pop, etno w połączeniu z oryginalnymi dźwiękami polskiej muzyki
średniowiecznej i renesansowej pieśni wielkopostnych "O Duszo
Wszelka"

Śpiewają takie gwiazdy jak m.in. Katarzyna Groniec, Mariusz Lubomski,
Il Canto Minore czy Iwona Loranc

link: oduszowszelka.pl/ Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gdzie dzwonią na Grochowie?
repertuar
Rafale, mam poniekąd dobre informacje. Dobre, bo to sprowadzone z Włoch,
sprzężone z komputerem ekstraorydynaryjne urządzenie dzwoniąco-grające daje się
zaprogramować na ponad sto kompozycji. Przez najbliższe lata :) nie powinieneś
więc narzekać na monotonię. Repertuar ma ogromne rezerwy :) Ponoć proboszcz
modyfikuje go zależnie od świąt i pór roku. Zimą więc daje koledy a wiosną
pieśni wielkopostne. A w sobotę i niedzielę zaczynają o godz. 9 czyli o dwie
godziny później niż w dni powszednie. Czyli pozwalają nieco pospać sąsiadom :)
A czy ktoś może pamięta jak wyglądał teren zajmowany dziś przez świątynię i
plebanię przed ich zbudowaniem? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pan. Nikt wyzdrowiał .....
Pan. Nikt wyzdrowiał .....
Słuchajcie!!!!
Jak donosza dobrze poinformowane źródła, to:
1. Pan. Nikt. wyzdrowiał i zaczął o polityce i gospodarce mówić do rzeczy.
2. Chejron nie tylko sie odezwał ale i przyznał, że przyczynił do
wyzdrowienia PN,
3. Jakobitka dogadała się z Lucyferciem i zakładają jedną partię
polityczną "Zdrowego rozsądku".
4. Dobrusia puściła na forum taką "wiąchę", że czytać "chadko",
5. Forumowe lobby homoseksualne dobrowolnie zadeklarowało nie prowokowanie
swoich heteroseksualnych współobywateli a Młodzież wszechpolska zobowiazała
sie do ochrony najbliższego Marszu Równosci przed policją.
6. PIS zaprzestał "ględzenia w jedynie słusznych radiostacjach i
telewiorniach" i zabrał się za realizację swojego programu wyborczego.
7. George został zauważony w farze jak leży krzyżem i spiewa pieśni
wielkopostne.
8.Trajan bez ziemi zaczął ze zrozumieniem podchodzić do poglądów lewicowych.
9. Renepoznan (sami napiszcie ...... :):) )
10. .............

I jak tu nie wierzyć w dobrodziejstwa wiosny i nadchodzących swiąt.
A może o coś innego chodzi????
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pan. Nikt wyzdrowiał .....
renepoznan napisał:
[...]
> 7. George został zauważony w farze jak leży krzyżem i spiewa pieśni
> wielkopostne. [...]

www.nie.com.pl/grafika/next/13_200_02.jpg Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: dlaczego Zydzi w kazdym widza antysemite?
Tekst z ŻW:
"Zastrzeżenia Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów wzbudza też wielowiekowa pieśń
wielkopostna „Ludu, mój ludu”. – Wbrew nauce Kościoła, utwór wyraźnie wskazuje,
że to Żydzi ponoszą odpowiedzialność za ukrzyżowanie Chrystusa – twierdzi ks.
prof. Czajkowski."

Nie jestem w stanie pojać jak ksiądz może nie rozumieć własnej Ewangelii?!
Przecież odpowiedzialni za śmierć Chrystusa jesteśmy my wszyscy, jako
grzesznicy. Poprzez swoje grzechy przybijamy Chrystusa do krzyża. Kto temu
kapłanowi dał profesora? Jak osoba duchowna moze interpretować własną religię na
poziomie "NIE"?!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Radni pytają Jurczyka o chińską inwestycję
to notoryczne mieszanie Boga do rojeń Mariana ...
... robi się po prostu niesmaczne. Bóg ma z pewnością ważniejsze sprawy niż
pozwalanie Jurczykowi na podpisywanie listów z Chińczykami. Marian wszedł w rolę
ofiary tak głęboko, że sam stał się ofiarą własnej megalomanii. To już dawno
było groteskowe i robi się coraz bardziej. No cóż, ten Święty nie wziął się
przecież z niczego... Żeby już Boga nie szargać proponuję Marianowi inny cytat -
choć nie z pieśni Wielkopostnej, które zdarzało mu się na sesjach przytaczać -
jako motto jego kampanii: "Nazywam się Milijon, bo za milijony (...) cierpię
katusze". Frazę o kochaniu wycięłam z premedytacją, bo nie pasuje do wizerunku,
a w drukowane zapewnienia "Kocham Szczecin" pewnie mało (Mao) kto wierzy... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: KK - antykoncepcja to cudzołóstwo
Gość portalu: OP napisał(a):

> Tutaj prawo cywilne nie ma nic do powiedzenia. A Kosciol zostawia
to Panu Bogu.

Prawo cywilne w sprawie religii chrześcijańskiej nie ma nic do
powiedzenia. Prawa cywilnego w chrześcijaństwie nie ma. Wszystko
zostawia sie Panu Bogu. Nie wolno Go wyręczać.

> To cos nowego. Wydaje mi sie ze Chrystus mowil o przebaczeniu nie
7 razy, ale > 77. Czyli nawrot do grzechu nie jest tragiczny, ale
zalozenie ze sie bedzie > trwalo w grzechu i ze to w ogole nie
grzech (owocoskala).

To nieprawda. O wybaczeniu mówi się jeśli chodzi o niechrześcijan.
Chrześcijanie nie mają czego wybaczać, bo kochają sie wzajemnie.
Dlatego Jezus równie dobrze mógł powiedzieć : 777 razy, bo to
znaczy, że nie ma takiej sytuacji, że trzeba coś komuś wybaczyć.
Nawrót do grzechu, bo to nasz grzech przybił Jezusa do krzyża jest
tragiczny. Dlatego chrześcijanie zerwali z grzechem i nigdy patrząc
na Jezusa ukrzyżowanego go nie popełniali. Nie mogli szukać dla
siebie usprawiedliwienia, bo grzech przybija Jezusa do krzyza, a
tego oni robić nie chcieli. Nie pamiętasz pieśni wielkopostnych? Nie
rozumiesz, że rozpamiętując mękę Jezusa nie jesteś w stanie popełnić
grzechu i kochasz wszystkich, bo w nich widzisz Jezusa ? Czyli kazdy
dba o swojego bliźniego. No to jak można popełniać grzechy, skoro
każdy robi to co najlepsze dla swojego bliźniego i otrzymuje to
samo?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: LIPCÓWECZKI 2005 - co u Was?
A ja wróciłam już do pracy! U mnie brzuch nadal prawie niewidoczny, widzą go
tylko ci którzy wiedzą o ciąży. Nawet wieczorem przestał mi wyskakiwać, z czego
póki co bardzo się cieszę, bo może z zakupem ciążowych ciuchów zdołam doczekać
do wypłaty...
Teraz więc piszę z biura, ale w sumie legalnie, bo szczęśliwie trafiłam na
trochę spokojniejszy okres (u mnie pracuje się zwykle "kampaniami" i po
miesiącu spokoju mamy miesiąc niemal sypiania w biurze). Nie myślałam, że tak
się będę cieszyć z powrotu do pracy! Nigdy nie uważałam, że to mój szczyt
marzeń i kariery, a tu proszę. Oczywiście, spotkanie z koleżankami i kolegami
było główną atrakcją, ale też i czuję się wreszcie znów pożyteczna dla
społeczeństwa . Też tak macie?
Myślę, że to błogosławiony okres ciąży - czuję się świetnie, zwyżka formy,
brzuch mi nie przeszkadza, ogólnie super! No i słońce jeszcze u nas w Olsztynie
świeci od paru dni, po prostu pięknie jest!
Inny powód do entuzjazmu: zaczął się Wielki Post, dla mnie jeden z
najpiękniejszych okresów liturgicznych w Kościele. Pomijając nawet aspekty
duchowe, muszę powiedzieć, że uwielbiam pieśni wielkopostne - to generalnie
najlepsze chyba utwory w polskiej muzyce liturgicznej. Nic nie oddaje tak
dokładnie naszej północnej duchowości jak one )
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dwulatek w Kościele.
Hi, hi, ja skapitulowałam już bardzo dawno. Martusia w swoim krótkim życiu była w kościele zaledwie kilka razy, ostatnio oderwała kafelki na cokole filaru (tzn. były juz odklejone a mała łobuzica to wyczaiła i zrobiła im spektakularne "bach!"). To znaczy piszę o kościele w sensie mszy. Kiedyś nam zaspiała w wózeczku - tak miała z 14m, a potem zaczęła z wózeczka wychodzić i na rączki, wierciła się i gadała. Powiedzieliśmy Koniec! W sumie my coś z tej mszy chcemy mieć, a nie biegać za małą i uspokajać ją całą godzinę. Tymbardziej, że wózek popadł już calkiem w niełaskę. Zostawiamy ją teraz u babci albo idziemy na zmiany, w ostateczności (np. popielec) ją zabieramy. A w kwestii przyzwyczajania do kościoła, to raczej po południu do pustego kościoła, zwiedzanie zabytkowych (w sobotę byliśmy w Czernej k/Krakowa i Marta była zachwycona). Bardzo lubi słuchać bim-bam w kościólku u Bozi. I wie, że mama z tatą chodzą do Bozi co niedzielę. Modlimy się wieczorem. Ale msza jest ponad nasze siły. Aha, i dodam, że nie ma u nas pomieszczenia dla malutkich dzieci ani mszy dla dzieci. Aneczka PS. Ostatnio rówieśnik Martusi, Mateuszek, był z rodzicemi na mszy, organita grał jakąś pieśń, wielkopostną z resztą i kiedy skończył i zaległa cisza, Mateuszek całemu kościołowi ludzi oznajmił donośnym głosem "KONIEC!" Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czarne Ciasteczka, The Users
Czarne Ciasteczka - Tradycyjne Polskie piesni wielkopostne
The Users - Nie idz do Pracy,
powinny już w całości znajdować się na serwerach. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czarne Ciasteczka, The Users
Wed, 19 Jan 2005 20:52:56 +0100, na alt.pl.mp3, Pablo napisał(a):


Czarne Ciasteczka - Tradycyjne Polskie piesni wielkopostne
The Users - Nie idz do Pracy,
powinny już w całości znajdować się na serwerach.


senkju :)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czarne Ciasteczka, The Users
Tue, 18 Jan 2005 14:13:38 +0100, na alt.pl.mp3, Pablo napisał(a):


Czarne Ciasteczka - Tradycyjne Polskie piesni wielkopostne
http://screenagers.pl/index.php?service=concerts&action=show&id=7


Poproszę :)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czarne Ciasteczka, The Users


Pablo wrote:
Czarne Ciasteczka - Tradycyjne Polskie piesni wielkopostne
The Users - Nie idz do Pracy


2x[ZA]

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Elektryczne gorzkie żale
Elektryczne gorzkie żale
Co za rozstrzał! od "Niepewności" po pieśni wielkopostne. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kicz w RMaryja
Zastanawiam sie troche nad tym, jak i czy Kosciol powinien byc "opakowany", i
nie wiem do konca...Nie chodzi mi o to by byl atrakcyjny (w komercyjnym
znaczeniu tego slowa, wczesniej troche sie moze rozpedzilam z okresleniami
wesoly i kolorowy), ale kiczowaty i banalny tym bardziej...Moze po prostu
bardziej prosty i radosny?
Pomyslalam, ze cale szczescie Bog trafia do naszych serc niezaleznie od otoczki,
jak sami wytworzylismy wokol K.i czlowiek poszukujacy na pewno do P.Boga jest w
stanie dotrzec, jesli tylko sie o to modli...
Sek w tym, ze w Polsce mamy do czynienia wlasnie z odchodzeniem ludzi od
kosciola i nie wiem,na ile ta otoczka sie do tego przyczynia...
Mam kilku fajnych znajomych - madrych, refleksyjnych, ktorzy mysle ze mogliby
znalezc swoje miejsce w kosciele, jednak oczywiscie z roznych powodow lub bez -
sa niepraktykujacy -kosciol za bardzo kojarzy im sie z poboznoscia rozancowo -
pielgrzymkowa, ewentualnie radiomaryjna i to im moze nie odpowiada?
Jak ich "zwabic"? Niestety, na gorzkie zale, droge krzyzowa,litanie czy zwykla
msze choc wazne, nie smialabym ich zaprosic. Ale juz na ciekawe
rekolekcje,chrzescijanski piknik dla dzieci, czy ostatnio koncert jazzowy piesni
wielkopostnych jak najbardziej.
Niestety, ale z boku katolicyzm wyglada nudno, a przeciez w rzeczywistosci tak
nie jest...
Ciekawe jest to zaangazowanie swieckich w Stanach...Chcialabym to zobaczyc w
realu, bo nawet sobie nie umiem tego wyobrazic! Moze pozwolmy odejsc z czystym
sumieniem tym, co chca, nie nawracajmy ich na sile a Ci, co zostana tez beda sie
super angazowac:-)

A red. Pospieszalski jesli mieni sie dziennikarzem, to powinien byc jednak
obiektywny i pozwolic dokonczyc niektorym adwersarzom wypowiedzi, a czesto
mialam wrazenie, ze sie podsmiewa z ich przekonan...
Generalnie lubie ten program za tematyke, ze wyciagaja ciekawe spolecznie tematy
(zwykle) i p.redaktora (z sentymentu do dokonan muzycznych), ale slyszalam, ze
program przeniesino do dwojki za sprawa sprytnej pani Niny, ktora chciala sie
przypodobac nadchodzacej wtedy prawicowej wladzy, a nie dlatego, ze podobal sie
widzom...
K

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Są wreszcie Mikołaje !!!!
O właśnie. Mnie się skojarzyło, że puszczanie kolęd w supermarkecie to byłoby
tak jakby w okolicach Wielkanocy puszczać pieśni wielkopostne a potem np
"Otrzyjcie już łzy płaczący"... No średnio by to było... Wszystko ma swój czas i
miejsce.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Boze moj, Boze moj ...
Słowa, które cytujesz są dla mnie dowodem na człowieczeństwo Jezusa, któremu
żadne z doświadczeń ludzkich nie zostało oszczędzone. Osamotnienie w obliczu
śmierci jest doświadczeniem każdego umierającego, nawet jeśli są w pobliżu
najbliżsi. Pojawiały się i pojawiają opinie poddające w wątpliwość
człowieczeństwo Chrystusa. Słowa z krzyża temu przeczą. Są jeszcze inne słowa,
które mnie przejmują do głębi, a które również najmocniej mówią o tym, że
Chrystus był człowiekiem, jak każdy z nas.

"Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz
Twoja niech się stanie!"

Jezus nie chce cierpieć, jednak poddaje się woli Ojca. Daje nam przykład, jak
podchodzić do cierpienia. Nie szuka cierpienia, nie prosi o nie, nie dziękuje,
nie mówi o słodkim krzyżu i słodkich gwoździach. W niektórych modlitwach i
pieśniach, które stworzyli ludzie, te elementy jednak występują. Ludzie lubią
przesadzać. Trochę rozumiem judaizm, który zupełnie inaczej do tego podchodzi.
Rozumiem także, że krzyż otworzył drogę do zbawienia, jednak nie był on słodki.
Ludzie zachwycali się filmem "Pasja". Dla mnie był to bardzo bolesny film.
Każdy cios zadany Chrytusowi sam odczuwałem w jakiś sposób. Po wyjściu z kina
straszliwie bolała mnie głowa i byłem niesamowicie rozbity wewnętrznie. Prawie
nigdy nie miewam bóli głowy. Są piękne pieśni wielkopostne. Jest Requiem,
Stabat Mater. W wykonaniu renomowanych chórów i orkiestr budzą mój zachwyt i
zadumę. Są jednak także pieśni w radosnej, słodkiej tonacji. Tego ostatniego
nie rozumiem. Pozdrawiam.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Uwaga, urażam uczucia religijne !!!!
cóż za radosna pieśń wielkopostna :D Według mnie, to jakaś kaszubska piosenka,
bo melodia taka skoczna ;)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: WIEŚCI Z POWIATU
PRZEMYŚL. Mimo zdecydowanie nie wiosennej jeszcze aury sobota (19 bm.) upłynęła
w przemyskim Centrum Kulturalnym pod znakiem Świąt Wielkiej Nocy. Podczas VI
Jarmarku Wielkanocnego wybierano m.in. najpiękniejszą pisankę.

Ten symbol nowego życia, który każdej Wielkanocy gości na naszych stołach to
często prawdziwe arcydzieło. Właśnie takie świąteczne jajeczka zdobione różnymi
technikami oceniano w CK w Przemyślu podczas świątecznego jarmarku. Jury w
składzie: Janusz Mazur z Muzeum w Lubaczowie, Joanna Kaszuba z Muzeum w
Jarosławiu oraz Halina Paszkowska z Centrum Kulturalnego w Przemyślu oceniało
pisanki autorstwa 19 twórców indywidualnych i 6 uczniów. Najmniej liczne były
pianki wykonane techniką batikową, która wymaga szczególnie dużo pracy i jest
niezwykle trudna. W tej kategorii za najpiękniejsze jajeczko uznano dzieło
Danuty Pocztar z Przemyśla. W technice drapanej, która pozwala na ukazanie
zarówno dużych zdolności autorów, jak i nawiązuje do tradycyjnych wzorów
ludowych regionu jury przyznało aż dwie pierwsze nagrody – Dorocie Kwaśnej i
Renacie Krzywińskiej z Woli Krzywieckiej (gm. Krzywcza).

Organizatorom szczególnie bliska jest idea przekazywania tradycji młodemu
pokoleniu, dlatego szczególna uwagę zwróciło jury na kategorię "Mistrz –
Uczeń". Wyróżniono w niej Czesławe Jajugę z Siedlisk (gm. Medyka), Renatę Babiś
z Iskani (gm. Dubiecko), Małgorzatę Pawłowską z Reczpola (gm. Krzywcza), Wandę
Szybiak z Iskani (gm. Dubiecko) oraz Danutę Śliwińską ze Śliwnicy (gm.
Dubiecko).

Poza ogłoszeniem wyników konkursu uczestnicy VI Jarmarku Wielkanocnego mogli
wysłuchać pieśni wielkopostnych w wykonaniu Zespołu Śpiewaczego "Dolanie" z
Gniewczyny Trynieckiej oraz kupić na kiermaszu zaopatrzyć się w przepiękne
pisanki, świąteczne ozdoby, koszyczki i palmy.

emka

Super Nowości z dnia 24_03_2005
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: A DYREKTOR NADAL BĘDZIE DYREKTOREM????
a u nas jeszcze z ubiegłego roku...
NAZWA IMPREZY DATA MIEJSCE ORGANIZATOR WSPÓŁORGANIZATOR
1. Wieczór kolęd Styczeń
2. Sylwester 2007 13.01.07
3. Ferie zimowe 2007
Zajęcia plastyczne
Konkurs – Mikrofon dla wszystkich
Turnieje sportowe
Konkursy i zabawy
Dyskoteki
Konkurs recytatorski
Ognisko dla dzieci i Zespołów pracujących przy GOK
Konkurs plastyczny„ Pejzaż zimowy mojej Miejscowości ”
Inscenizacja teatralna
Spotkanie choinkowe z konkursami
Wieczór gier umysłowych
Styczeń/
Luty
4. Bal Karnawałowy
5 Walentynki.- grupa literacka „Kłosy”
6. Koncert Rockowy Raazem- 16.03.07
7. Koncert tria ILO – Kraków wyjazd
8.Konkurs Recytatorski :Baje, bajki, bajeczki”(eliminacje)
9. XIII Festiwal Piosenki Przedszkolaków (eliminacje)
10. Konkurs na najładniejszą pisankę
11. Sustreczy Biełaruskija
12. Dzień Inwalidy 1
13. Dzień ziemi - Spotkanie teatralne
14. Pieśń Wielkopostna
??????????
15. Rozstrzygnięcie konkursu plastycznego
16. Spotkanie z Pieśnią Polską
17 Przegląd piosenki emeryckiej- SENIORADA
18. Dzień Folkloru
19. Dzień Matki
20. Dzień Dziecka
21. Święto Gródka
22 Noc kupały Załuki
23. Wieczór gier umysłowych
24. Basowiszcza
25. Święto kultury Białoruskiej- wyjazd Białystok
Lipiec
BTSK
26. Konkurs na najładniejszą posesję.
27. Siabrouskaja Biasieda
28.07.2007
28. Konkurs Cuda przyrody – Rolnictwo
29. Konkurs na najładniejszy kwiatek doniczkowy
30. Dożynki w Załukach
31. Dzień Edukacji Narodowej
Spotkanie z muzyką i poezją Rosyjską
32. Dzień Seniora
33. Spotkanie z pieśnią religijną
34. Wieczór Andrzejkowy
35. Turniej szachowy
36. Konkurs recytatorski z inscenizacją
37. Wystawa stroików świątecznych


tak wyglądała kultura w ubiegłym roku...trzy czwarte z tego to ruchy pozorowane
- czyli ten pic na wodę - szkoda, że nie ma jeszcze punktów pierdnięcie na
odległość i rzutu butelką do tyłu.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Do Marii i innych dyskutujących o islamie i Turcji
Schnute, dzieki za cytaty. Ale ciagle czekam na dowody, ze to sa boskie nakazy
dla Zydow czy chrzescijan.

Stary Testament , a szczegolnie piecioksiag mojzeszowy, to sa w duzej czesci
dzieje narodu zydowskiego, historia. Znajduja sie w nim tez opisy obrzadkow
religijnych stosowanych w judaizmie do tej pory.
Wybrany przez Ciebie fragmenty sa fragmentem dotyczacym historii, opisami, z
ktorego nie wynika zadne prawo boskie. Owszem, z piecioksiagu mojzeszowego
wynika Tora, czyli hebrajskie 365 nakazow i 248 zakazow, ale , popraw mnie
jezeli sie myle, nie ma w nim nakazu ludobojstwa, natomiast jesz zakaz zabijania.

Oczywiscie Bog w Starym Testamencie jawi sie jako okrutny byt, ktory wystawia
swoj Narod Wybrany na rozne proby, ktory surowo karze. Ale jego nakazy to jednak
tablice z 10 przykazaniami a nie wojna.

Dla chrzescijan Stary Testament opisuje czasy "gdy wsrod przeklenstwa od Boga,
strach panowal, smierc i trwoga",( jak to jest w jednej polskiej piesni
wielkopostnej), ale potem przyszedl Zbawiciel, Jezus Chrystus. I tu juz mamy
Nowy Testament, czyli wlasciwie to, co tworzy chrzescijanstwo. A w nim juz nie
ma zadnych krwawych opisow, oprocz opisu Meki Panskiej, natomiast jest
przykazanie milowania wrogow, nadstawiania policzka.

Aby porownac swiete ksiegi, czy w ogole religie, nie wystarczy porownywac
wyrwane cytaty, nalezy zrozumiec czym sa te ksiegi dla ich wyznawcow.

Koran dla muzulmanow jest prawem danym im od samego Allaha, ktorego zaden
czlowiek zmienic nie moze. Dlatego tez dla religijnego muzulmanina prawo
swieckie , jako stworzone przez czlowieka, nie liczy sie, jezeli jest w
jakikolwiek sposob sprzeczne z prawem boskim. Z tego powodu panstwa muzulmanskie
nie przyjely Deklaracji Praw Czlowieka ONZ, lecz utworzyly swoja wlasna:
www.alhewar.com/ISLAMDECL.html
Zwroc uwage, ze w Preambule jest napisane: "Islam dal ludzkosci idealny kod praw
czlowieka 14 wiekow temu". Zwroc uwage, ze to bylo napisane w 1981 roku...

I to jest wlasnie to, co powoduje, ze islam ma tak ogromne trudnosci z postepem,
z laicyzacja. Tam nie ma , jak w chrzescijanstwie "Bogu co boskie, cesarzowi co
cesarskie", czyli nie ma rozdzialu na zycie swieckie i duchowe, na panstwo i
kosciol...
Prawa laickie w krajach muzulmanskich wypelniaja tylko to, czego nie ma w
Koranie, ale czy tak czy inaczej, w wiekszosci tych krajow szariat, prawo
koraniczne jest integralna czescia systemu prawnego.

Tak wiec, same cytaty ze Starego Testamentu i z Koranu nic nie dadza, jezeli nie
zrozumie sie, czym te cytaty sa dzisiaj dla Zydow a czym dla muzulmanow. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "Golgoto, golgoto..."
Moja ulubiona pieśń wielkopostna, dziękuję)).Wróciłam z rekolekcji
parafilanych.Dlaczego rekolekcjonista stawia diagnozę a nie daje
recepty? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jak to jest?
> jakoś ten świąteczny nastrój się pojawił. Słuchałam dziś pięknych pieśni
> wielkopostnych kościoła prawosławnego

Piękne, prawda? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: A u mnie już świątecznie...:)
To za jakiś tydzień będziesz się nadawał na odwyk! Nie ma tam jakichś pieśni
wielkopostnych, żebyś sobie mógł dla odmiany w słuchawkach puścić? ;)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rewolucja z Rezurekcją: ma być w sobotę
rezurekcja rano - to rozumiem; nie rozumiałem tylko po co pomiędzy
msza wieczorną a rezurekcją śpiewać pieśni wielkopostne i trzymać
straż przy grobie (przecież już pustym)? Zresztą, to przecież nie
jest najważniejsze... :) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Cholerna pielgrzymka!
Ostro to napisane,ale niestety - prawdziwe.
Każdy uważający się za katolika,to po prostu skrajny katolik i ma takie same
poglądy jak Świadek Jehowy (też są zbyt natrętni) i usiłują narzucić każdemu
swój pogląd.Obojętnie czy koś ma zamiar dyskutować czy też nie.
Przykre to jest,gdy uważający się za katolików uważają się również za
nadludzi.A już osoby (ponoć) płci męskiej w czarnych szatach traktowane są
niemalże jak bóstwo.
Księża wykonują złą robotę,ponieważ sami dają zły przykład.Księża sami nie
wierzą w to,czego nauczają.Księża inaczej postępują,niż to co wygłąszają jako
SŁOWO BOŻE.A niejednokrotnie to słowo jest niec nie warte jakiegoś nawiedzonego.
No bo jak to możn nazwać,kiedy ksiądz odprawia pogrzeb,a intonuje pieśni
Bożonarodzeniowe.Jak można nazwać księdza,który na rozpoczęcie mszy ślubnej (w
maju) intonuje pieśń wielkopostną.Zaznaczam,że w obu przypadkach byli inni
księża i w obu przypadkach byli mówiąc delikatnie w stanie zamroczenia
alkoholowego.I mówili bzdury - a twierdzili że wygłaszają słowo boże.
Innym razem ksiądz (chyba prałat) z lubelskiego kościoła,na zakończenie mszy
bożonarodzeniowej powiedział do zebranych wiernych:POZDROWIENIA OD DZIECIĄTKA
JESUS.

Było to ładnych kilka lat temu.I była top moja ostatnia wizyta w kościele.Ja
dziękuję za taką wiarę,za taką naukę,za taką ewangelizację.
A co do pielgrzymek,procesji,utrudniania ruchu drogowego,zakłocanie spokoju
publicznego - to naprawdę po katolicku.Katolik katolika utopił by w łyżce wody.
Takie są moje spostrzeżenia,które chyba niezbyt prędko zmienię.No bo w kościele
tylko mówi się opieniądzach,o innych wartościach materialnych,natomiast
wartości duchowe wśród naszych księży to temat NIEZNANY!!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Misterium Wielkanocne - Krakow, Rynek Glowny
TEATR GROTESKA
oraz
Biuro Kraków 2000

zapraszają na wyjątkowe wydarzenie,
widowisko plenerowe - misterium wielkanocne:

Dialog o Męce i Zmartwychwstaniu Pańskim

Wielka Sobota, 10 kwietnia. godz. 21.30
Rynek Główny, obok Kościoła Św. Wojciecha.

Reżyseria Adolf Weltschek
Scenariusz A. Weltschek i Stanisław Jastrzębski
Scenografia Jan Polewka
Opracowanie, kompozycja i aranżacja Henryk Botor
Choreografia i ruch sceniczny Romana Agnel
Dyrygent Stanisław Krawczyński
Asystent reżysera Jacek Stankiewicz
Asystent scenografa Małgorzata Zwolińska

Scenariusz misterium opiera się czy też jest kompilacją "Ewangelii" w
tłumaczeniu Romana Brandstaettera, Pieśni nad pieśniami tego autora,
"Historyi o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim" Mikołaja z Wilkowiecka i
Jana Karola Dachnowskiego, a także polskich pieśni wielkopostnych i
wielkanocnych.

"Dialog o Męce i Zmartwychwstaniu Pańskim" będzie widowiskiem muzycznym o
charakterze oratorium. Autorem aranżacji pieśni i oprawy muzycznej jest
wykładowca Akademii Muzycznej w Krakowie - Henryk Botor.

Wystąpi pięcioosobowy zespół grający na instrumentach dawnych i 40-osobowy
chór Capeli Cracoviensis oraz Chór Polskiego Radia pod dyrekcją Stanisława
Krawczyńskiego.
Muzyka i pieśni stanowić będą oprawę dla 12 obrazów: wjazd Chrystusa do
Jerozolimy, Ostatnia Wieczerza, pojmanie w Ogrójcu, sąd u Piłata, cierniem
koronowanie, niesienie krzyża - Golgota, zdjęcie Chrystusa z Krzyża i
złożenie w Grobie, straż u Grobu, Zmartwychwstanie, wyprowadzenie Świętych z
Piekieł, spotkanie Zmartwychwstałego z Matką oraz przełamanie chlebem w
Emaus.

Niewielkie partie wypowiadane przez narratorów będą poprzedzać i niejako
"sygnować" obrazy tworzone przez aktorów. W widowisku weźmie udział
sześćdziesięciu wykonawców.

Scenografie i kostiumy zaprojektował Jan Polewka. Układ sceny nawiązywać
będzie do średniowiecznych misteriów. Na tle kościoła Świętego Wojciecha
staną trzy mansjony : główny to "góra" Golgota, dwa mniejsze: po lewej
stronie Ogrójec i po prawej mansjon Piłata.

Widowisko "Dialog o Męce i Zmartwychwstaniu Pańskim" będzie wydarzeniem
niepowtarzalnym, również w dosłownym rozumieniu tego słowa, zostanie
pokazane tylko raz, oraz spektaklem wyjątkowym - jego realizacja będzie
przywróceniem wielowiekowej tradycji misteriów pasyjnych w Krakowie.

***

Wesołych Świąt Wielkanocnych życzy Państwu
Dyrekcja i Zespół Teatru Groteska w Krakowie

***
(A.M.)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Słuchaliśmy w listopadzie...
Mało, bo nikt mi nie zabrał Devendry B i Kalekiego Kruka, więc uzaleznienie
trwało nadal:
Płyta miesiąca, z zaledwie 6 letnia obsuwą:

Esbjorn Svenson Trio - From Gagarin's point of view - przecudnie rasowe
dżezicho, bez żadnych ukłonow w stronę ówczesnych mód muzycznych, rozhulane
przez trzech znających się na rzeczy kolesi, w doskonałą godzinną orgię bez
jednego zbednego dźwięku. Rewelacja, a wszystkim polecam numer tytułowy z
fortepianem o którym mógłby marzyć Amon Tobin

I dalej:
Buck 65, Francis Sage & Dj Signify - na fali fascynacji solowymi dokonaniami
Buck'a 65, dziwny split z Anticonu. Najlepsza muzycznie rzecz tej wytwórni
chyba, (z tych, które dotąd słyszałem) mnóstwo ponurych melodi i jazgotliwych
dźwieków, a do tego cudownie dołerskie opowieści o Ameryce white trashów.

Czarne Ciasteczka - Tradycyjne polskie pieśni wielkopostne, - czyli Świetlicki
i dziwni ludzie, graja i śpiewaja dziwne wersje Świetlikowych evergreenów, duzo
bardziej syfiaste niz orginały, radośnie punkowe i puszczone na pełny spontan,
z wybitnie z kosmosu wziętymi dęciakami. Obawiam się, że produkcji tej płyty
nie brała udziału ani jedna osoba mająca w organiźmie mniej niz 2 promile. Ale
jako ciekawostka bardzo miłe.

Delia Gonzales & Gavin Rusom - Melodies from Mars - cos dla tych, których szlag
trafiał przy nowym BOC. Gdyby Boardsi mieli by zamiar na Campfire, mędzić tak
jak na poprzednich płytach dla narkoleptyków, to zapewne powstałoby cos bardzo
podobnego. Ckliwe melodyjki, dużo kojących szumów, generalnie dobra tapeta do
czytania jakiejs niezobowiązujacej gazety.

Juliette and the Licks - You're speaking my language - wreszcie dowód na to, że
dalej można grać na 3ch akordach i wrzasku i robic przy tym rewelacyjną płytę.
Ale niestety, jedno ale - trzeba miec na wokalu Juliette Lewis, która w Strange
Days masakrowała piosenke PJ Harvey, a tu krzyczy w twarz światu swoimi
własnymi tekstami. I wcale sie nie dziwią, że jej już do filmu nie chcą:)
Bardzo klasyczna punkowa (nie mylić z Green Day) płyta.

Lali Puna - I tought i was over that - parę miłych jak zawsze piosenek, dużo
niezłych remixów, ze szczególnym uwzglednieniem numeru mixowanego przez ludzi z
To Rococo Rot

Gescom - Key Nell - najdziwniejsza plyta tego miesiąca, bo przyzwyczajony do
Gescoma z 'Sounds of machines that our parents used' spodziewąłem sie kojącej
dawki zgrzytów i szelstów, atu bęc płyta prawie że do plasania. Wyraziste bity,
nawet melodie siakieś się pojawiają i w ogóle dużo ładnych dźwieków.

i to tyle, bo poza tym:
Devendra Banhart - Cripple Crow
Devendra Banhart - Cripple Crow
Devendra Banhart - Cripple Crow
Devendra Banhart - Cripple Crow
Devendra Banhart - Cripple Crow
Devendra Banhart - Cripple Crow
Devendra Banhart - Cripple Crow
Devendra Banhart - Cripple Crow
Devendra Banhart - Cripple Crow
Devendra Banhart - Cripple Crow
Devendra Banhart - Cripple Crow
Devendra Banhart - Cripple Crow
...



Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Mazowieckie SLD o Oleksym i strategii
Mazowieckie SLD o Oleksym i strategii
Ukraina-prześladowania religijne
Lwowscy Polacy apelują o modlitwę w intencji zwrotu kościoła św. Marii
Magdaleny (dokumentacja)

Lwów, 26.03 ()

O pomoc i modlitwę w sprawie zwrotu kościoła pw. św. Marii Magdaleny apelują
Polacy - mieszkańcy Lwowa. Od 20 marca br. w tym lwowskim kościele trwa protest
głodowy. Protestujące kobiety domagają się zwrotu świątyni, którą w czasach
komunistycznych zamieniono w Salę Muzyki Organowej. Jak na razie lokalne władze
nie zamierzają zmienić swego stanowiska i nie widzą możliwości zwrotu świątyni
wspólnocie Kościoła rzymskokatolickiego.

Publikujemy tekst apelu:



Apel lwowian



Zwracamy się z gorącą prośbą o modlitewne wsparcie dla parafian kościoła św.
Marii Magdaleny we Lwowie.



Kościół ten został zamknięty jako ostatni we Lwowie - w 1962 roku i zamieniony
najpierw na salę zabaw tanecznych i klub politechniki lwowskiej, a potem - na
salę koncertową. Przed wojną we Lwowie było 50 kościołów, a w czasach
radzieckich - tylko dwie czynne świątynie. Po rozpadzie ZSRR i uzyskaniu
niepodległości przez Ukrainę nie został oddany wiernym ani jeden z zamkniętych
kościołów.



W 1991 roku została zarejestrowana prawnie wspólnota parafialna kościoła św.
Marii Magdaleny i od tego czasu trwają starania o zwrot świątyni. Pomimo wielu
obietnic ze strony władz i podpisaniu przez prezydenta postanowienia o zwrocie
wiernym zagarniętych przez komunistów świątyń, nie mamy do tej pory żadnego
oficjalnego pozwolenia na odprawianie Mszy świętych w kościele, a główne
wejście do kościoła, do dziś zamknięte i zamurowane, przypomina nam o czasach
bezbożnej ideologii.



Nabożeństwa przez 9 lat były odprawiane na stopniach kościoła, a od 2000 roku -
najpierw nieregularnie, a ostatnio raz dziennie są odprawiane we wnętrzu, przy
ołtarzu. Dyrekcja sali koncertowej wciąż czyni przeszkody w sprawowaniu kultu.
W dniu 17 marca o tej samej godzinie, kiedy miały się odbyć wielkopostne
rekolekcje, urządzony został w kościele koncert, na który zostali spędzeni
wojskowi, studenci szkoły pożarniczej. Wierni trwali pod kościołem, a wojskowi
byli przez dyrekcję zatrzymywani w kościele. Przygotowując się do odprawienia
rekolekcji na stopniach kościoła, parafianie powiesili nad zamurowanym wejściem
krzyż.



Po wspomnianym incydencie, w dniu 20 marca 2007 dyrektor sali koncertowej pan
Julian Winnicki zwołał konferencję prasową, na której oczerniał i szkalował
parafian oraz obrażał proboszcza parafii księdza biskupa Leona Małego i księży.
W odpowiedzi dwie parafianki kościoła św. Marii Magdaleny podjęły protest
głodowy. Do poparcia protestu przyłącza się coraz więcej ludzi - razem z
głodującymi, nie zważając na odbywające się w kościele próby i koncerty, modlą
się parafianie, a kiedy dyrekcja sali koncertowej wyrzuca modlących się z
kościoła - modlą się na stopniach, mając przed sobą wciąż zamknięte i
zamurowane główne wejście, nad którym nadal wisi krzyż.



23 marca, na balkonie nad krzyżem został zawieszony plakat, informujący
obywateli miasta Lwowa o tym, co odbywa się w środku. "My chcemy Boga!
Głodujemy! Bronimy kościoła!" Do późna pod kościołem stali wierni, modląc i
śpiewając pieśni wielkopostne i Maryjnie. Szczególny wydźwięk w tej sytuacji
miała pieśń "My chcemy Boga"...



Również informacje o proteście podało lwowskie radio "MAN" a za nim i inne
lokalne rozgłośnie radiowe we Lwowie, pod kościół przyjechali reporterzy
telewizji polskiej. Parafianie zredagowali kolejny list z prośbą o zwrot
kościoła - tym razem do prezydenta Wiktora Juszczenki.



Bardzo prosimy o pomoc - o modlitwę w intencji głodujących i w intencji
parafii. Chociaż dla istoty sprawy nie ma to zbyt dużego znaczenia, ale
chciałabym zaznaczyć, że dla serc harcerskich kościół św. Marii Magdaleny jest
bardzo drogi, ponieważ w swoim czasie sprawował tu posługę kapłańską ksiądz
Gerard Szmyd.



Ufamy, że nasz wysiłek i nasze wyrzeczenia nie pójdą na marne, a modlitwy
zostaną wysłuchane! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gdyby rządził o. Tadeusz w Polsce było by o wiele,
nie lubicie Rydzyka? dlaczego?ale konkretnie.
.........cyt. "Dość kłamstw!
"Żona prezydenta to czarownica, która powinna się poddać eutanazji, a prezydent
to oszust ulegający lobby żydowskiemu" - takie zdanie cytowały media 8 lipca
br., podkreślając, że wypowiedział je ojciec Tadeusz Rydzyk. Miał to uczynić
podczas jednego z wykładów, którego nagranie na taśmie miał posiadać
tygodnik "Wprost". Kiedy jednak opublikowano treść wspomnianego nagrania,
okazało się, że takiego zdania w nim nie ma. Jak dotąd żaden dziennikarz nie
przeprosił dyrektora Radia Maryja za takie publiczne kłamstwo na temat jego
osoby, choć tego przede wszystkim wymagałaby kultura dziennikarska.

Do prokuratora generalnego wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z
art. 235 kk w sprawie fałszywego oskarżenia ojca Tadeusza Rydzyka przez stację
telewizyjną TVN 24. W poniedziałek, 9 lipca 2007 r., stacja ta podała kłamliwą
informację, jakoby dyrektor Radia Maryja nazwał "oszustem" prezydenta RP Lecha
Kaczyńskiego. Nawet przy założeniu, że zaprezentowane przez tygodnik "Wprost"
nagrania są prawdziwe, choć nie potwierdzono jego autentyczności to brak tam
pewnych sformułowań, o które powszechnie zaczęto oskarżać dyrektora Radia
Maryja.
Tymczasem pewna grupa "zatroskanych o Kościół katolickich intelektualistów i
publicystów" podpisała upubliczniony 13 bm. list otwarty, zarzucając ojcu
Tadeuszowi Rydzykowi "pogardę wobec bliźnich - zarówno braci i sióstr
wyznających tę samą wiarę w Jezusa Chrystusa, jak też braci i sióstr Żydów".
Osoby, które jako pierwsze podpisały się pod tym listem, to niemal te same
osoby, które w styczniu br. najgłośniej oskarżały ks. abp. Stanisława Wielgusa
o współpracę z SB, a pół roku wcześniej z takim samym zapałem broniły
współpracującego z SB ks. Michała Czajkowskiego. Duchowny ten krótko przed
ujawnieniem dowodów współpracy domagał się usunięcia z Biblii treści rzekomo
antysemickich oraz zrezygnowania z pieśni wielkopostnej "Ludu, mój ludu" i słów
niektórych modlitw wielkopostnych.
Abstrahując od treści listu, wypada zwrócić uwagę na jedną sprawę. Otóż, aby
mieć prawo pouczania kogoś o szacunku wobec braci Żydów, trzeba szanować braci
katolików. Choćby przez to, by umieć dostrzec, że inni to nie żadne "moherowe
berety", lecz konkretni ludzie, zasługujący na taki sam szacunek, jak Żydzi.
Mówienie o walce z pogardą wobec jednych połączone z jednoczesnym okazywaniem
pogardy wobec drugich cuchnie obłudą...
Obłudę widać jak na dłoni również w innych aspektach sprawy. Znamienny w tym
kontekście jest fakt, że dzień po wspomnianym wyżej liście grupa katolickich
intelektualistów napisała "List otwarty do Ojca Generała Josepha Tobina"
wyrażający oburzenie w związku z atakami na Ojca Dyrektora Tadeusza Rydzyka
opartymi na manipulacjach przypisywanych mu nagranych tekstów (pełny tekst
listu drukujemy na s. 2). Podpisało go kilkadziesiąt osób, wśród których są
księża i świeccy, profesorowie, naukowcy, parlamentarzyści, działacze
katoliccy. Ten głos został jednak przemilczany.
W kontekście wspomnianych wydarzeń warto zwrócić uwagę na fakt, że o obrazie
prezydenta RP najgłośniej krzyczą ci, co do których można odnieść wrażenie, że
obrażanie pana prof. Lecha Kaczyńskiego mają wpisane w plan swoich codziennych
obowiązkowych powinności. Nie jest to dziełem przypadku. W całej nagonce na
ojca Tadeusz Rydzyka bowiem wcale nie chodzi o obrazę prezydenta RP czy też
jakąś krzywdę Żydów. Chodzi przede wszystkim o usunięcie dyrektora Radia
Maryja, który ma odwagę krytycznego spojrzenia na antykatolicyzm i
antyklerykalizm tzw. katolickich intelektualistów z kręgów "Tygodnika
Powszechnego", "Gazety Wyborczej", "Wprost", "Więzi", "Znaku" i kilku innych.
To oni, przemawiając w ten sposób, jakby byli rzecznikami nie tylko Kościoła,
ale samego Pana Boga, wbijają ludziom w mózgi niewiele mające wspólnego z
katolicyzmem zasady, wśród których najważniejszą jest wezwanie do nieustannego
kajania się wobec Żydów. Ich sposób działania, przypominający trochę czasy
komunizmu, w którym również przyjęli linię "odnowy Kościoła", nie opiera się na
prawdzie, lecz na jakiejś abstrakcyjnej zawiści. Być może wynika ona z tęsknoty
za czasami PRL, w którym w zamian za współpracę z komunistami, cieszyli się
przywilejami, o których inni katolicy mogli jedynie pomarzyć...
Nie tak dawno tzw. katoliccy intelektualiści postanowili nie dopuścić do
objęcia przez ks. abp. Stanisława Wielgusa urzędu metropolity warszawskiego,
ponieważ nominacja dokonana przez Benedykta XVI nie odpowiadała ich
oczekiwaniom. To, czego nie udało się komunistom przez niemal półwiecze, za
pomocą kłamstwa udało się politykom i dziennikarzom. Jak widać, metoda ta
spodobała się na tyle, iż nabrali przekonania, że w najbliższym czasie będą
mieć znaczący wpływ na obsadę biskupstw, probostw, dyrektorów katolickich
rozgłośni, redaktorów naczelnych katolickich gazet itd. Propagandy tzw.
katolickich intelektualistów spod znaku wspomnianych wyżej mediów nie można
bagatelizować. Fakt, że ona istnieje i w liberalnych mediach przybrała formę
terroru, nie może usprawiedliwiać decyzji, aby przechodzić obok tego zjawiska
obojętnie. Za Prymasem Tysiąclecia wypada powtórzyć: kiedy Cezar upomina się o
to, co cesarskie, oddajcie mu to; ale kiedy sięga po to, co boskie, kiedy siada
na ołtarzu, kiedy chce rozstrzygać samowładnie, co jest dobre, a co złe -
trzeba powiedzieć "nie wolno!"
Sebastian Karczewski ....."

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Prawdziwym zagrożeniem dla PIS jest Rydzyk
Jaki jest prawdziwy powód nagonki na Rydzyka????
Dość kłamstw! wg www.wirtualnapolonia.pl



"Żona prezydenta to czarownica, która powinna się poddać eutanazji, a prezydent
to oszust ulegający lobby żydowskiemu" - takie zdanie cytowały media 8 lipca
br., podkreślając, że wypowiedział je ojciec Tadeusz Rydzyk. Miał to uczynić
podczas jednego z wykładów, którego nagranie na taśmie miał posiadać
tygodnik "Wprost". Kiedy jednak opublikowano treść wspomnianego nagrania,
okazało się, że takiego zdania w nim nie ma. Jak dotąd żaden dziennikarz nie
przeprosił dyrektora Radia Maryja za takie publiczne kłamstwo na temat jego
osoby, choć tego przede wszystkim wymagałaby kultura dziennikarska.

Do prokuratora generalnego wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z
art. 235 kk w sprawie fałszywego oskarżenia ojca Tadeusza Rydzyka przez stację
telewizyjną TVN 24. W poniedziałek, 9 lipca 2007 r., stacja ta podała kłamliwą
informację, jakoby dyrektor Radia Maryja nazwał "oszustem" prezydenta RP Lecha
Kaczyńskiego. Nawet przy założeniu, że zaprezentowane przez tygodnik "Wprost"
nagrania są prawdziwe, choć nie potwierdzono jego autentyczności to brak tam
pewnych sformułowań, o które powszechnie zaczęto oskarżać dyrektora Radia
Maryja.
Tymczasem pewna grupa "zatroskanych o Kościół katolickich intelektualistów i
publicystów" podpisała upubliczniony 13 bm. list otwarty, zarzucając ojcu
Tadeuszowi Rydzykowi "pogardę wobec bliźnich - zarówno braci i sióstr
wyznających tę samą wiarę w Jezusa Chrystusa, jak też braci i sióstr Żydów".
Osoby, które jako pierwsze podpisały się pod tym listem, to niemal te same
osoby, które w styczniu br. najgłośniej oskarżały ks. abp. Stanisława Wielgusa
o współpracę z SB, a pół roku wcześniej z takim samym zapałem broniły
współpracującego z SB ks. Michała Czajkowskiego. Duchowny ten krótko przed
ujawnieniem dowodów współpracy domagał się usunięcia z Biblii treści rzekomo
antysemickich oraz zrezygnowania z pieśni wielkopostnej "Ludu, mój ludu" i słów
niektórych modlitw wielkopostnych.
Abstrahując od treści listu, wypada zwrócić uwagę na jedną sprawę. Otóż, aby
mieć prawo pouczania kogoś o szacunku wobec braci Żydów, trzeba szanować braci
katolików. Choćby przez to, by umieć dostrzec, że inni to nie żadne "moherowe
berety", lecz konkretni ludzie, zasługujący na taki sam szacunek, jak Żydzi.
Mówienie o walce z pogardą wobec jednych połączone z jednoczesnym okazywaniem
pogardy wobec drugich cuchnie obłudą...
Obłudę widać jak na dłoni również w innych aspektach sprawy. Znamienny w tym
kontekście jest fakt, że dzień po wspomnianym wyżej liście grupa katolickich
intelektualistów napisała "List otwarty do Ojca Generała Josepha Tobina"
wyrażający oburzenie w związku z atakami na Ojca Dyrektora Tadeusza Rydzyka
opartymi na manipulacjach przypisywanych mu nagranych tekstów (pełny tekst
listu drukujemy na s. 2). Podpisało go kilkadziesiąt osób, wśród których są
księża i świeccy, profesorowie, naukowcy, parlamentarzyści, działacze
katoliccy. Ten głos został jednak przemilczany.
W kontekście wspomnianych wydarzeń warto zwrócić uwagę na fakt, że o obrazie
prezydenta RP najgłośniej krzyczą ci, co do których można odnieść wrażenie, że
obrażanie pana prof. Lecha Kaczyńskiego mają wpisane w plan swoich codziennych
obowiązkowych powinności. Nie jest to dziełem przypadku. W całej nagonce na
ojca Tadeusz Rydzyka bowiem wcale nie chodzi o obrazę prezydenta RP czy też
jakąś krzywdę Żydów. Chodzi przede wszystkim o usunięcie dyrektora Radia
Maryja, który ma odwagę krytycznego spojrzenia na antykatolicyzm i
antyklerykalizm tzw. katolickich intelektualistów z kręgów "Tygodnika
Powszechnego", "Gazety Wyborczej", "Wprost", "Więzi", "Znaku" i kilku innych.
To oni, przemawiając w ten sposób, jakby byli rzecznikami nie tylko Kościoła,
ale samego Pana Boga, wbijają ludziom w mózgi niewiele mające wspólnego z
katolicyzmem zasady, wśród których najważniejszą jest wezwanie do nieustannego
kajania się wobec Żydów. Ich sposób działania, przypominający trochę czasy
komunizmu, w którym również przyjęli linię "odnowy Kościoła", nie opiera się na
prawdzie, lecz na jakiejś abstrakcyjnej zawiści. Być może wynika ona z tęsknoty
za czasami PRL, w którym w zamian za współpracę z komunistami, cieszyli się
przywilejami, o których inni katolicy mogli jedynie pomarzyć...
Nie tak dawno tzw. katoliccy intelektualiści postanowili nie dopuścić do
objęcia przez ks. abp. Stanisława Wielgusa urzędu metropolity warszawskiego,
ponieważ nominacja dokonana przez Benedykta XVI nie odpowiadała ich
oczekiwaniom. To, czego nie udało się komunistom przez niemal półwiecze, za
pomocą kłamstwa udało się politykom i dziennikarzom. Jak widać, metoda ta
spodobała się na tyle, iż nabrali przekonania, że w najbliższym czasie będą
mieć znaczący wpływ na obsadę biskupstw, probostw, dyrektorów katolickich
rozgłośni, redaktorów naczelnych katolickich gazet itd. Propagandy tzw.
katolickich intelektualistów spod znaku wspomnianych wyżej mediów nie można
bagatelizować. Fakt, że ona istnieje i w liberalnych mediach przybrała formę
terroru, nie może usprawiedliwiać decyzji, aby przechodzić obok tego zjawiska
obojętnie. Za Prymasem Tysiąclecia wypada powtórzyć: kiedy Cezar upomina się o
to, co cesarskie, oddajcie mu to; ale kiedy sięga po to, co boskie, kiedy siada
na ołtarzu, kiedy chce rozstrzygać samowładnie, co jest dobre, a co złe -
trzeba powiedzieć "nie wolno!"
Sebastian Karczewski ........"




czy aby nie ten, że osmielił sie poruszyć tamat TABU czyli Żydzi w Polsce ?

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ile o. Rydzyk ukradł narodowi polskiemu ?
Prawdziwy powód nagonki na Rydzyka. Jaki?
....cyt. "Dość kłamstw! 2007

"Żona prezydenta to czarownica, która powinna się poddać eutanazji, a prezydent
to oszust ulegający lobby żydowskiemu" - takie zdanie cytowały media 8 lipca
br., podkreślając, że wypowiedział je ojciec Tadeusz Rydzyk. Miał to uczynić
podczas jednego z wykładów, którego nagranie na taśmie miał posiadać
tygodnik "Wprost". Kiedy jednak opublikowano treść wspomnianego nagrania,
okazało się, że takiego zdania w nim nie ma. Jak dotąd żaden dziennikarz nie
przeprosił dyrektora Radia Maryja za takie publiczne kłamstwo na temat jego
osoby, choć tego przede wszystkim wymagałaby kultura dziennikarska.

Do prokuratora generalnego wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z
art. 235 kk w sprawie fałszywego oskarżenia ojca Tadeusza Rydzyka przez stację
telewizyjną TVN 24. W poniedziałek, 9 lipca 2007 r., stacja ta podała kłamliwą
informację, jakoby dyrektor Radia Maryja nazwał "oszustem" prezydenta RP Lecha
Kaczyńskiego. Nawet przy założeniu, że zaprezentowane przez tygodnik "Wprost"
nagrania są prawdziwe, choć nie potwierdzono jego autentyczności to brak tam
pewnych sformułowań, o które powszechnie zaczęto oskarżać dyrektora Radia
Maryja.
Tymczasem pewna grupa "zatroskanych o Kościół katolickich intelektualistów i
publicystów" podpisała upubliczniony 13 bm. list otwarty, zarzucając ojcu
Tadeuszowi Rydzykowi "pogardę wobec bliźnich - zarówno braci i sióstr
wyznających tę samą wiarę w Jezusa Chrystusa, jak też braci i sióstr Żydów".
Osoby, które jako pierwsze podpisały się pod tym listem, to niemal te same
osoby, które w styczniu br. najgłośniej oskarżały ks. abp. Stanisława Wielgusa
o współpracę z SB, a pół roku wcześniej z takim samym zapałem broniły
współpracującego z SB ks. Michała Czajkowskiego. Duchowny ten krótko przed
ujawnieniem dowodów współpracy domagał się usunięcia z Biblii treści rzekomo
antysemickich oraz zrezygnowania z pieśni wielkopostnej "Ludu, mój ludu" i słów
niektórych modlitw wielkopostnych.
Abstrahując od treści listu, wypada zwrócić uwagę na jedną sprawę. Otóż, aby
mieć prawo pouczania kogoś o szacunku wobec braci Żydów, trzeba szanować braci
katolików. Choćby przez to, by umieć dostrzec, że inni to nie żadne "moherowe
berety", lecz konkretni ludzie, zasługujący na taki sam szacunek, jak Żydzi.
Mówienie o walce z pogardą wobec jednych połączone z jednoczesnym okazywaniem
pogardy wobec drugich cuchnie obłudą...
Obłudę widać jak na dłoni również w innych aspektach sprawy. Znamienny w tym
kontekście jest fakt, że dzień po wspomnianym wyżej liście grupa katolickich
intelektualistów napisała "List otwarty do Ojca Generała Josepha Tobina"
wyrażający oburzenie w związku z atakami na Ojca Dyrektora Tadeusza Rydzyka
opartymi na manipulacjach przypisywanych mu nagranych tekstów (pełny tekst
listu drukujemy na s. 2). Podpisało go kilkadziesiąt osób, wśród których są
księża i świeccy, profesorowie, naukowcy, parlamentarzyści, działacze
katoliccy. Ten głos został jednak przemilczany.
W kontekście wspomnianych wydarzeń warto zwrócić uwagę na fakt, że o obrazie
prezydenta RP najgłośniej krzyczą ci, co do których można odnieść wrażenie, że
obrażanie pana prof. Lecha Kaczyńskiego mają wpisane w plan swoich codziennych
obowiązkowych powinności. Nie jest to dziełem przypadku. W całej nagonce na
ojca Tadeusz Rydzyka bowiem wcale nie chodzi o obrazę prezydenta RP czy też
jakąś krzywdę Żydów. Chodzi przede wszystkim o usunięcie dyrektora Radia
Maryja, który ma odwagę krytycznego spojrzenia na antykatolicyzm i
antyklerykalizm tzw. katolickich intelektualistów z kręgów "Tygodnika
Powszechnego", "Gazety Wyborczej", "Wprost", "Więzi", "Znaku" i kilku innych.
To oni, przemawiając w ten sposób, jakby byli rzecznikami nie tylko Kościoła,
ale samego Pana Boga, wbijają ludziom w mózgi niewiele mające wspólnego z
katolicyzmem zasady, wśród których najważniejszą jest wezwanie do nieustannego
kajania się wobec Żydów. Ich sposób działania, przypominający trochę czasy
komunizmu, w którym również przyjęli linię "odnowy Kościoła", nie opiera się na
prawdzie, lecz na jakiejś abstrakcyjnej zawiści. Być może wynika ona z tęsknoty
za czasami PRL, w którym w zamian za współpracę z komunistami, cieszyli się
przywilejami, o których inni katolicy mogli jedynie pomarzyć...
Nie tak dawno tzw. katoliccy intelektualiści postanowili nie dopuścić do
objęcia przez ks. abp. Stanisława Wielgusa urzędu metropolity warszawskiego,
ponieważ nominacja dokonana przez Benedykta XVI nie odpowiadała ich
oczekiwaniom. To, czego nie udało się komunistom przez niemal półwiecze, za
pomocą kłamstwa udało się politykom i dziennikarzom. Jak widać, metoda ta
spodobała się na tyle, iż nabrali przekonania, że w najbliższym czasie będą
mieć znaczący wpływ na obsadę biskupstw, probostw, dyrektorów katolickich
rozgłośni, redaktorów naczelnych katolickich gazet itd. Propagandy tzw.
katolickich intelektualistów spod znaku wspomnianych wyżej mediów nie można
bagatelizować. Fakt, że ona istnieje i w liberalnych mediach przybrała formę
terroru, nie może usprawiedliwiać decyzji, aby przechodzić obok tego zjawiska
obojętnie. Za Prymasem Tysiąclecia wypada powtórzyć: kiedy Cezar upomina się o
to, co cesarskie, oddajcie mu to; ale kiedy sięga po to, co boskie, kiedy siada
na ołtarzu, kiedy chce rozstrzygać samowładnie, co jest dobre, a co złe -
trzeba powiedzieć "nie wolno!"
Sebastian Karczewski ......"

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl



  • Strona 1 z 2 • Zostało wyszukane 72 wypowiedzi • 1, 2