pierwszy raz problemy

Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pierwszy raz problemy





Temat: *Problem z Dyskiem HELP!
Mam problem z dyskiem,padł mi juz drugi dysk w ten sam sposob, pierwszy raz problem pojawił sie przy starym dysku seagate 80gb sata I z początku windows (xp) ładował sie bardzo długo, potem wogole nie dało sie załadowac systemu, przy instalacji nowej wersji po przekopiowaniu plikow instalacyjnych po wyborze partycji wyskakiwał błąd "wystąpił bład podczas aktualizacji informacji o partycji" Myslałem ze dysk padł ze starosci wiec wymieniłem go na nowy seagate 160gb sata II pochodził dwa tygodnie i to samo, ten sam komunikat i brak dostepu do systemu zaniosłem go do servisu, tam zdiagnozowali iz partycja "C" jest zniszczona, a danych z partycji "D" jak i "C" nie mozna ani usunąc ani sformatowac calego dysku. Co moze byc tego powodem (plyta + ram +cpu) jest ok, czy moze istniec jakies zlosliwe oprogramowanie niszczace dyski tudzież czy moze byc to problem zasilacza (420w) za pomysł i porade z gory dzieki Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: GK moj pierwszy raz - problem z napisami
Witam

Wlasnie dzisiaj w nocy, zrobilem moj pierwszy rip z DVD, wszystko ladnie,
dobra jakosc, i na jednej plytce sie zmiescilem, tylko ugrzazlem na napisach

Kliknalem konfigure w "VobSub Step 1"
nastepnie open, ... i wreszcie OK.

i uzyskalem moj plik *.sub, ale sie zdziwilem gdy okazalo sie ze to nie jest
plik tekstowy,
a ze juz bylo ok 4 w nocy wiec zrezygnowalem.
Wiem, zrobilem jakis glupi blad, ale moze ktos powie mi lopatologicznie, jak
uzyskac napisy tekstowe z DVD ?

Czekam na szybkie odpowiedzi, bo procesor juz stygnie
dzieki

Krzysiek

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Co robie nie tak ? ( binarki )

Użytkownik "404 Not Found" <abgsb@ovtt.cynapisał w wiadomo ci


DeL wrote:

| dlaczego tak sie dzieje? co jest nie tak? jak to naprawic?

http://mp3.bigg.pl/main.php?id=faq&topic=sciaganie-txt
jak widac, nie jestes pierwszy... ;PPP


dzieki za linka, mimo ze faq na biggu kiedys czytalem, to akurat z tym
problemem spotkalem sie pierwszy raz.

problem rozwiazany.
dzieki 404 !

pozdro
DeL

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Moje boje z Linuxem (SUSE 9.1) :)


jerzy szczudłowski wrote:
Oczywiście łatwiej wyżalić się na pcoa, że się nie ma narzędzi
deweloperskich, zamiast sprawdzić jeden z gotowych RPMów dla Fedory, PLD
lub Yopera.


Czytajac moj post nie zwrociles uwagi na jedna rzecz (juz drugi raz):
ZU, pierwszy raz problem z DevTools, brak znajomosci Linuxa.
Gdybym wiedzial, ze istanieje taka mozliwosc to bym to zrobil.
Do tej pory nie mialem podobnego problemu.

Nie chodzi mi o wyzalanie sie na pcoa, ale o zwrocenie uwagi na dziwne
podejscie Novella do Linuxa (udostepnianie dystrybucji bez podstawowych
narzedzi).

ps. Czytaj uwaznie, bedzie lepiej dla cieibe i innych.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Moje boje z Linuxem (SUSE 9.1) :)


  Teo wrote:
| Oczywiście łatwiej wyżalić się na pcoa, że się nie ma narzędzi
| deweloperskich, zamiast sprawdzić jeden z gotowych RPMów dla Fedory, PLD
| lub Yopera.

Czytajac moj post nie zwrociles uwagi na jedna rzecz (juz drugi raz):
ZU, pierwszy raz problem z DevTools, brak znajomosci Linuxa.


Pisząc swój post nie zwróciłeś uwagi w ogóle na to co piszesz (już po
raz kolejny): "troche bardziej rozgarnietego ZU", "umiem skonfigurowac
kilka uslug".


Gdybym wiedzial, ze istanieje taka mozliwosc to bym to zrobil.


I zamiast zapytać się gdzieś kogoś kto się na tym zna wylewasz żale na
pcoa. Powinieneś raczej napisać: "bardzo nierozgarniętego ZU" i "umiem
tylko wyżalać się na pcoa".


Nie chodzi mi o wyzalanie sie na pcoa, ale o zwrocenie uwagi na dziwne
podejscie Novella do Linuxa (udostepnianie dystrybucji bez podstawowych
narzedzi).


Podstawowych dla ZU? Może wyjaśnisz najpierw co oznaczają użyte przez
ciebie skróty, skoro kompletnie się różnią od powszechnie używanych.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Mplayer

CzeœÌ !
Mam maÂły problem z mplayerem sciagnoÂłem sibie ostatnio najnowsza jego wereje i mam pierwszy raz problem z nim kiedy chce odpalic go w GUI wywala mi cos takiego:
lulek@lulek lulek$ gmplayer

MPlayer 0.90pre7-2.95.4 (C) 2000-2002 Arpad Gereoffy (see DOCS!)

CPU: Advanced Micro Devices Duron MG Morgan (Family: 6, Stepping: 0)
CPUflags:  MMX: 1 MMX2: 1 3DNow: 1 3DNow2: 1 SSE: 1 SSE2: 0
Compiled for x86 CPU with extensions: MMX MMX2 3DNow 3DNowEx SSE

[cfg] read config file: /home/lulek/.mplayer/gui.conf
Xlib:  extension "XFree86-VidModeExtension" missing on display ":0.0".
vo: X11 running at 800x600 with depth 16 and 16 bpp (":0.0" = local display)
Reading /home/lulek/.mplayer/codecs.conf: 38 audio & 107 video codecs
Font /home/lulek/.mplayer/font/font.desc loaded successfully! (130 chars)
Linux RTC init error: No such device
Using usleep() timing

Dzieki za pomoc ;-)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Mplayer
Kamil Sadowski claimed:

Mam mały problem z mplayerem sciagnołem sibie ostatnio najnowsza jego
wereje i mam pierwszy raz problem z nim kiedy chce odpalic go w GUI
wywala mi cos takiego: lulek@lulek lulek$ gmplayer

MPlayer 0.90pre7-2.95.4 (C) 2000-2002 Arpad Gereoffy (see DOCS!)

CPU: Advanced Micro Devices Duron MG Morgan (Family: 6, Stepping: 0)
CPUflags:  MMX: 1 MMX2: 1 3DNow: 1 3DNow2: 1 SSE: 1 SSE2: 0
Compiled for x86 CPU with extensions: MMX MMX2 3DNow 3DNowEx SSE

[cfg] read config file: /home/lulek/.mplayer/gui.conf
Xlib:  extension "XFree86-VidModeExtension" missing on display ":0.0".
vo: X11 running at 800x600 with depth 16 and 16 bpp (":0.0" = local
display) Reading /home/lulek/.mplayer/codecs.conf: 38 audio & 107 video
codecs Font /home/lulek/.mplayer/font/font.desc loaded successfully!
(130 chars) Linux RTC init error: No such device
Using usleep() timing

ale dziala czy nie bo niemoge zakapofac co napisales pewnie nie masz xv a
odpalasz z -vo xv albo mplayer sam domyslnie tak robi i kicha sprobuj -vo
sdl i napish jakom mash kartem graficznom i jakie drajwery do niej i
jakawersja xow

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Mplayer
Użytkownik Kamil Sadowski napisał:
Cześć !
Mam mały problem z mplayerem sciagnołem sibie ostatnio najnowsza jego wereje i mam pierwszy raz problem z nim kiedy chce odpalic go w GUI wywala mi cos takiego:
lulek@lulek lulek$ gmplayer

MPlayer 0.90pre7-2.95.4 (C) 2000-2002 Arpad Gereoffy (see DOCS!)

CPU: Advanced Micro Devices Duron MG Morgan (Family: 6, Stepping: 0)
CPUflags:  MMX: 1 MMX2: 1 3DNow: 1 3DNow2: 1 SSE: 1 SSE2: 0
Compiled for x86 CPU with extensions: MMX MMX2 3DNow 3DNowEx SSE

[cfg] read config file: /home/lulek/.mplayer/gui.conf
Xlib:  extension "XFree86-VidModeExtension" missing on display ":0.0".
vo: X11 running at 800x600 with depth 16 and 16 bpp (":0.0" = local display)
Reading /home/lulek/.mplayer/codecs.conf: 38 audio & 107 video codecs
Font /home/lulek/.mplayer/font/font.desc loaded successfully! (130 chars)
Linux RTC init error: No such device
Using usleep() timing

plik w /dev jest ale nie ma urzadzenia w konfigu kernela: CONFIG_RTC

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Mplayer
Kamil Sadowski napisał(a):
Mam mały problem z mplayerem sciagnołem sibie ostatnio najnowsza jego
wereje i mam pierwszy raz problem z nim kiedy chce odpalic go w GUI
wywala mi cos takiego:
lulek@lulek lulek$ gmplayer

(...)
vo: X11 running at 800x600 with depth 16 and 16 bpp (":0.0" = local display)
Reading /home/lulek/.mplayer/codecs.conf: 38 audio & 107 video codecs
Font /home/lulek/.mplayer/font/font.desc loaded successfully! (130 chars)
Linux RTC init error: No such device
Using usleep() timing

Gratulacje, uruchomiłeś gmplyera.

Bo żadnego istotnego komunikatu o błędzie tu nie ma, więc rozumiem, że
po prostu chcesz się pochwalić?

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: GNU Graphic Interface (GGI)
Czy możecie mi doradzić jak używać tej biblioteki, aby obsłużyć S3Trio64V+
na konsoli?
Chce używać tej biblioteki zamiast SVGALib, ale jedyny sposób jaki działa w
moim przypadku to włączenie jako TARGET... SVGALib, wiec na jedno wychodzi.

Tak na wszelki wypadek: NIE MAM VESA'y 2.0 i nie zamierzam za każdym razem
włączać Dos'u, aby to załadować, więc fb odpada.

Na marginesie, sytuacja kiedy jakiś sterownik z Dos'u jest potrzebny w
Linuxie nie spotyka mnie pierwszy raz (problem z kartą dźwiękową w jądrze
2.0.36) więc może da się kiedyś podać jako parametr kernela taki sterownik
lub wręcz go w niego wkompilować, aby zapomnieć o M$. Jeżeli już coś takiego
istnieje, proszę o info.

Dzięki,
-generic-

PS. Mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze czyta posty z Outlooka :)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: powrót problemu KT133A + 686B + SBlive = przekłamania przy kopiowaniu
witam

Od miesiąca z przerwami męczę się z załataniem problemu,
z przekłamaniami przy kopiowaniu między z DVD na dysk, które są dopiero
widoczne
gdy próbuje użyc tych kopiowanych danych (najgorsze ,że nie zgłasza błędów
I/O),
a czasami to nawet resetuje się podczas kopiowania.
A problem sprawia moja stara płyta z mostkiem płd. VIA 686B,
do tego jeszcze mam SBlive5.1.
Pierwszy raz problem objawił mi się jakiś rok temu gdy kupiłem nagrywarke
DVD,
choć płytę mam już ponad 5lat, SBliva niewiele krócej, ale poźniej jakoś
załatałem
odpowiednim 4in1,  win98 i XPka. A teraz nie moge dać rady bo potrzebuje
zainstalować nową instancję XP SP2, stara jakoś jeszcze chodzi i na niej
problem chyba nie występuje
(choć kilka razy po rozpakowaniu kilku GB RARów były błędy
również nie wykrywane przez RARa )

wiem, że o moim problemie swego czasu było dużo pisane, ale nic nie pomaga,
sprawdziłem kilkadziesiąt wersji via4in1, patche vialatency, 686bpatch,
zmiany w biosie i nic nie pomaga.
może to trzeba robić w jakieś odpowiedniej sekwencji, tyle co widzę to
wiekszość via4in1
nie zmienia sterowników, bo nowsze są w systemie, ale nawet ręczne wymuszone
ładowanie
sterowników VIA Bus Master nie pomaga, może teraz na nowym XP nie da się
tego załatać?

czy ktoś mógłby mi podać krok po kroku jak to załatać, proszę.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Power Mac G4
Na wstępie - jestem na tej grupie pierwszy raz
Problem mam następujący:
Firma zamierza zakupić mac-a G4 do zgrywania i obróbki krótkich filmów
przyrodniczych, a także chciała by uruchmić jakąś witrynę w sieci internet.
Moj pytania:
1. Czy po instalacji systemu OS X Server można dalej wykorzystywać mac-a do
normalnej pracy (tak jak np windows NT server, który zawnętrznie nie różni
się od workstacji, a jest rozszerzony o narzędzia  sieciowe)
2. czy lepsze do tego byłoby oprogramowanie AppleshareIP (wewnętrzna sieć
oparta jest o serwer NT) aby móc to podłączyć do wewnętrznej sieci.
Piotrek
przepraszam moża to lamerskie pytania ale nie miałem jeszcze do czynienia z
apple
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: interia w spamcopie
Piotr Gnyp pĂ­śe v diskusnĂ­m prĂ­spevku:


..::On Wed, 27 Oct 2004 19:19:54 +0200, in <mufclz8k8mpe$.12fwpkao7wqld.@40tude.net
..::Markus Sprungk <zfceh@cbfg.cywrote:
| Piotr Gnyp napisał(a):
| http://www.spamcop.net/w3m?action=blcheck&ip=217.74.65.43
| Ciekawe :))
| 217.74.65.43 not listed in bl.spamcop.net

czyli reakcja była szybka ;


http://www.spamcop.net/w3m?action=blcheck&ip=217.74.65.43

jak dla mnie nadal jest, wlasnie dostalem info od klientow ze nie
otrzymuja maili ktore zostaly do nich wysłane...

Czesto Interia na liscie sie znajduje? Bo szczerze mowiac akurat z
nimi mam pierwszy raz problem.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: interia w spamcopie
LEC napisał:


http://www.spamcop.net/w3m?action=blcheck&ip=217.74.65.43

jak dla mnie nadal jest, wlasnie dostalem info od klientow ze nie
otrzymuja maili ktore zostaly do nich wysłane...

Czesto Interia na liscie sie znajduje? Bo szczerze mowiac akurat z
nimi mam pierwszy raz problem.


Wiesz. I wcale się SpamCopowi nie dziwię, bo jak się otrzymuje z działu
abuse@ maile o treści: "klient / użytkownik konta został upomniany" to
ręcę opadają i nóż się w kieszeni otwiera. Nawet dla użytkowników
darmowych klientów mają pobłażanie. Jaka akcja, taka reakcja a właściwie
jaka reakcja taka eskalacja...

K.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: interia w spamcopie
W artykule <53dbdfab595e8d0cbb826fe011b53@krystian.i.jego.chomik
Krystek napisał(a):


| Czesto Interia na liscie sie znajduje? Bo szczerze mowiac akurat z
| nimi mam pierwszy raz problem.

Wiesz. I wcale się SpamCopowi nie dziwię, bo jak się otrzymuje z działu
abuse@ maile o treści: "klient / użytkownik konta został upomniany" to
ręcę opadają i nóż się w kieszeni otwiera.


[...]

A ja mam małą satysfakcję. Bo "moja" venus, z której Interia nie chce
przyjmować poczty, bo jakiś tam "spam-cośtam" (bez żadnego wskazania
źródeł), nie jest listowana nigdzie. Aha, maile na adres postmaster
[at] interia.pl też z venus poczty nie przyjmuje. Z tym samym
komunikatem, o czym zresztą już pisałem. Szczerze mówiąc, za sam fakt
odrzucania poczty do postmastera należy się co najmniej RFC-ignorant,
jeśli się nie mylę...

No i dobrze im tak. Niech w tym Spamcopie po wsze czasy zostaną.

A wszyskim znajomym, co mieli tam konta, juz powiedziałem, żeby co
prędzej przenieśli się gdzie indziej.

Pozdrawiam,
Marek W.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: silnik gaśnie lub przerywa (Mazda 323 )!
Witam serdecznie!

Mam nastepujący problem ze swoją Mazdą 323 (1,6 wtrysk). Bez względu na
ilość paliwa w zbiorniku przy ostrym hamowaniu lub przy "szybkim"
skręcie, ale tylko w prawo, silnik na chwilę "zawiesza" się (nie reaguje
na pedał gazu), a nawet gaśnie. Przy skręcie w lewo nic się nie dzieje.
Pierwszy raz problem wystąpił przy małej ilości paliwa w zbiorniku,
teraz występuje nawet przy pełnym zbiorniku. Nie mam pojęcia co się dzieje?

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: e-mail w Panasonic GD93
Może i było, ale jestem na grupie pierwszy raz.
Problem tkwi w:
1. punkt dostępu
2. typ układu
3. ID telefoniczne
4. Hasło tel.
5. DNS

A w czym problem?
Poza tym było już tu o tym chyba ze 100 razy.

pozdrawiam Tiger


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: silnik gaśnie lub przerywa (Mazda 323)!
silnik gaśnie lub przerywa (Mazda 323)!
Witam serdecznie!

Mam nastepujący problem ze swoją Mazdą 323 (1,6 wtrysk). Bez względu na ilość
paliwa w zbiorniku przy ostrym hamowaniu lub przy "szybkim" skręcie, ale tylko
w prawo, silnik na chwilę "zawiesza" się (nie reaguje na pedał gazu), a nawet
gaśnie. Przy skręcie w lewo nic się nie dzieje.
Pierwszy raz problem wystąpił przy małej ilości paliwa w zbiorniku, teraz
występuje nawet przy pełnym zbiorniku. Nie mam pojęcia co się dzieje? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: canon mv 530i wciąga taśę
canon mv 530i wciąga taśę
moja kamera canon mv530i wciąga taśmę, podczas przewijania do tyłu (nie
zawsze ..najczęściej wówczas kiedy kamera pracowała już dłuższy czas i
jest "nagrzana") pierwszy raz problem wystąpił jakieś 3 miesiące po zakupie..
kamera została wysłana do serwisu ...po naprawie napisano na karcie
gwarancyjnej
"wymiana sprzęgła i koła przerzucającego w mechanizmie"
W obecnej chwili problem powrócił. Kamera była bardzo rzadko używana.
Interesuje mnie co może powodować taką usterkę? Ile ewentualnie mogła by
kosztować powyżej opisana naprawa. (wymiana sprzęgła i……) (kamera
ma już ponad 2 lata więc nie mam gwarancji) Czy ewentualne przeczyszczenie
kamery taśmą czyszczącą mogło by pomóc?

Z góry Dziękuje za pomoc.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kupka a "nowe jedzonko"
mamy podobny problem,mianowicie ja zaczęłam wprowadzanie nowych produktów od
kleiku ryżowego i córka zaczęła robić kupkę ze śluzem.Nie wiem czy to od tego
kleiku,czy może to zbieg okoliczności, a śluz jest od czegoś, co ja zjadłam.W
każdym razie bardzo mnie to martwi i nie za bardzo wiem ,co robić oprócz
tego ,że na razie kleik odstawiamy i przez kilka dni sama pierś.Jeśli ktoś miał
podobne problemy,proszę o radę.Dodam,że to nie pierwszy raz problem ze
śluzem,ale wtedy nic jeszcze nie jadła poza piersią-pomógł Laccid,dietę raczej
trzymam,może nie tak restrykcyjnie-jest poranna kawa oraz nabiał.Proszę jeszcze
raz o porady.Pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jak zwalczyć spam...
Rubeus, odpowiedzi pewnie doczekasz się w przyszłym roku, jeżeli w ogóle ktoś
Ci odpowie na tak skomplikowane pytanie. Masz w adresie NOSPAM i nie powinieneś
narzekac. :-)
Nie pierwszy raz problem jest poruszany i oprócz ruchów pozorowanych nie dzieje
się nic. Dużo osób ma chłamem zalane skrzynki. W regułach wiadomości jest za
mało miejsca, a spam killer nie reaguje na końcówki w adresach uogólnionych. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nękanie telefonami przez firme windykacyjną
Gość portalu: Ola napisał(a):

> Powiedziałam im, że nie mam kontaktu z synem, ale im to nie wystarcza za
> każdym razem jak dzwonią to pytają tak jakby dzwonili pierwszy raz.

Problem polaga na tym że goście ci nie wierzą - słyszą podobne historie
dziesiątki razy dziennie i sa uodpornieni na tekst "nie mam kontaktu" i
poprostu dzownią x razy w nadziei że się uda i trafi sie na poszukiwanego.

Jedyna metoda to rzut słuchawką na widełki.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pomocy!! Moja partnerka nie czuje ochoty...
Pomocy!! Moja partnerka nie czuje ochoty...
Witam,
Rok temu razem z moja partnerka zaczęliśmy współżycie. Ona była dziewica ale
ja miałem już ze sobą swój pierwszy raz. Problem polega na tym ze od tamtej
pory kochaliśmy sie może z 10 razy bo moja partnerka nie odczuwa potrzeby.
Ostatnio gdy o tym rozmawialiśmy to powiedziała mi że trochę boi sie że
zajdzie w ciąże (używamy prezerwatyw jako zabezpieczenia) Podkreślam ze mamy
sie gdzie kochać bo mieszkamy razem i oboje mamy ponad 20 lat. Czy jest
możliwość powiększenia "potrzeby" mojej partnerki co do sexu? A może to jakaś
choroba? Gdzie powinniśmy sie zgłosić z takim problemem?

pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pomocy!!! Moja partnerka nie czuje ochoty...
Pomocy!!! Moja partnerka nie czuje ochoty...
Witam,
Rok temu razem z moja partnerka zaczęliśmy współżycie. Ona była dziewica ale
ja miałem już ze sobą swój pierwszy raz. Problem polega na tym ze od tamtej
pory kochaliśmy sie może z 10 razy bo moja partnerka nie odczuwa potrzeby.
Ostatnio gdy o tym rozmawialiśmy to powiedziała mi że trochę boi sie że
zajdzie w ciąże (używamy prezerwatyw jako zabezpieczenia) Podkreślam ze mamy
sie gdzie kochać bo mieszkamy razem i oboje mamy ponad 20 lat. Czy jest
możliwość powiększenia "potrzeby" mojej partnerki co do sexu? A może to jakaś
choroba? Gdzie powinniśmy sie zgłosić z takim problemem?

pozdrawiam

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: do wysokieobcasy7
Hej Ewa, dzieki za namiary. Marianka miala pierwszy raz problem i tylko 3 dni,
ale meczyla sie i puszczala baki. Prawie nie spala, bo baki ja budzily. Wiec
kupilam te czopki i zrobila kupencje duza kilka min po zaaplikowaniu. Czopek nie
zdazyl sie rozpuscic - byl w kupce. A dzis nzowu baki, ale wlasnie zrobila
kupke, wiec myszle ze bedzie juz ok. Pani w aptece powiedziala: "dopajac
dziecko". Marianka nie bardzo chce pic. Mam nadzieje, ze u Was sie unormuje.
Pozdrawiam, Joasia Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jak wygląda badanie EEG ?
A u nas od pierwszego badania było O.K. pierwszy raz problem był jak
Jula miała ze dwa lata...My bralismy małą troche zmęczona i trochę
głodną. Najpierw miała zakładane elektrody, dopiero wtedy dostawała
jedzonko i utulaliśmy ją- jak usnęła dopiero podłączane były elektrody
do aparatu. Były tez robione badania bez usypiania- wystarczyło, że
mała spokojnie leżała. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "pierwszy raz" - problem :(
"pierwszy raz" - problem :(
Witam. Postanowiliśmy z chłopakiem rozpocząć współżycie ale mamy problem. Już
2 razy próbowaliśmy, ale kiedy On tylko wkładał głębiej członek mnie
zaczynało tak strasznie boleć, że przerywaliśmy. Wcześniej zawsze była
długa "gra wstępna", a On cały czas był bardzo delikatny. Proszę doradźcie
coś, co zrobić, żeby tak nie bolało??? Dodam, że naprawdę tego chcę, jestesmy
już długo razem, więc to nie jest kwestia jakiejś niepewności. Jestem na 100%
pewna swojej decyzji. Miałyście coś podobnego? Jak sobie z tym dać radę?
Proszę pomóżcie!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: on ma kochankę a ja zostałam z domem i dzieckiem..
on się zagnieżdzić ma zamiar- zadbaj o zabezpieczenie- jeśli to faza
wstępna- to spokojnie załatwisz zabezpieczenie- bo potem jak się
okopie- to zacznie walkę- każda próba dotycząca chęci sutalenia
zasad partycypowania finansowego w życiu dziecka- będzie traktowana
jako atak na niego.
I odnośnie żebrania- wszyscy mają rację- spokojnie, dbaj o godnośc
swoją, o siebie jako całośc i dziecko.
Będzie trudno- ale jak uda się ten pierwszy raz problem jakiś jeden
pokonać, to z następnym pójdzie łatwiej.
Najtrudniej jest opanowac strach.
Ale możliwe to jest.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: POMOCY!!! MOJA PARTNERKA NIE CZUJE OCHOTY...
POMOCY!!! MOJA PARTNERKA NIE CZUJE OCHOTY...
Witam,
Rok temu razem z moja partnerka zaczęliśmy współżycie. Ona była dziewica ale
ja miałem już ze sobą swój pierwszy raz. Problem polega na tym ze od tamtej
pory kochaliśmy sie może z 10 razy bo moja partnerka nie odczuwa potrzeby.
Ostatnio gdy o tym rozmawialiśmy to powiedziała mi że trochę boi sie że
zajdzie w ciąże (używamy prezerwatyw jako zabezpieczenia) Podkreślam ze mamy
sie gdzie kochać bo mieszkamy razem i oboje mamy ponad 20 lat. Czy jest
możliwość powiększenia "potrzeby" mojej partnerki co do sexu? A może to jakaś
choroba? Gdzie powinniśmy sie zgłosić z takim problemem?

pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: zatoki?
5_monika napisała:

> kochana, jesteś na forum już nie pierwszy raz.Problem ciągnie się
> już od bardzo dawna, nie możesz iść do lekarza homeopaty ?
Niestety, mieszkam w takiej dziurze, gdzie homeopaty nie ujrzysz. A chwytam się wszystkiego byleby nie podać dziecku antybiotyku (właśnie robimy inhajache z soli bocheńskiej).
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 12.03.2007-nowy operator
Myślę że jakakolwiek polemika z Tobą prowadzi do bezsensownych dywagacji.
Pada na tym forum pytanie-problem,a Ty udowadniasz wyższość zapałki nad
zapalniczką.Ludzi ceni się za spójność.
Mam wielką przyjemność nie być Twoim kolegą,a co do mojego dorosłego niebytu w
latach 80-tych,to jesteś w błędzie (nie pierwszy raz).
Problem jest z Tobą a nie z tym forum-zresztą nie pierwszy raz czytasz
negatywne opinie na swój temat.Jesteś takim kacykiem tego forum,takim małym
niezgrabnym Łukaszenką.Dla Twojej informacji Netia (Śmietnia-jak swoim tanim
zwyczajem określasz) w pierwszych dwóch tygodniach pozyskała 200 klientów Wimax
od 27.03. zaczynamy instalacje-i czy to się Tobie podoba czy nie ten system
sprawdzi się i tutaj.
Ty nadal pozostaniesz w tym swoim małym i ciasnym światku własnych niedokońca
przemyślanych rozważań.
Żegnam. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dobry proktolog
Dobry proktolog
Witam wszystkich i bardzo proszę o pomoc,ponieważ muszę wybrać się
do proktologa pierwszy raz (problem z hemoroidami) i wiem że nie
będzie to mila wizyta dlatego proszę o jakieś opinie może znacie
dobrego lekarza w tej dziedzinie,z tego co wiem to na kasę chorych
przyjmuje w Amezie jakiś lekarz i w Medicusie dr Wojciechowski nic o
żadnym nie słyszałam. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Będzie dworzec kolejowy w Legionowie!!!
Pan Rzecznik ma nie pierwszy raz problem z komunikacją. w obronie staje od razu,
w informowaniu, co jest jego obowiązkiem, traktuje troszkę lekkomyślnie.

wracajmy do tematu. przez parę lat pomieszkiwałem w Mińsku Mazowieckim, koło
którego chodziłem do szkoły z internatem. Z zazdrością patrzyłem na tamtejszy
dworzec, PKP i PKS połączony w jedną całośc. pełnił na tyle dostojną funkcję że
zajeżdżają na niego wszystkie autobusy linii prywatnych które jeżdżą przez Mińsk
Mazowiecki, pomimo że nie zawsze miały po drodze. Miejmy nadzieje że nasza nowa
stacja będzie pełniła proporcjonalną funkcję.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Budujmy tolerancyjne społeczeństwo
Piszesz nie na temat i to jeszcze bzdury. Widać jesteś
zwolennikiem teorii że dostatecznie często powtarzane kłamstwo może
stać się prawdą. Bzdurą jest to że władze Bialorusi mają aż tak
wielu przyjaciół i jeszcze większą bzdurą jest to że mają aż tak
wielu przeciwników. Nikt poza Polakami nie przeżywa w aż tak
głębokim zniesmaczeniu "sytuacji na Białorusi" , rozmawiałem nawet z
Białorusinami i nawet oni nie dostrzegają widzianej przez
Polaków "wielkiej tragedii białorusiej". Znam dobrze sprawy
wschodnie , ale o przyjaźni Łukaszenki z Putinem słyszę pierwszy
raz. Problem Polaków ma podłoże psychologiczne. Za wschodnią granicą
jest kraj z tzw silnym państwem , lub jak kto woli silną władzą.
Czyli coś co nigdy w historii Polski nie istniało. Skutki tego widać
do dziś. Brak dyscypliny ,bałagan itp.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: (bez)KRWAWY temat
(bez)KRWAWY temat
Miałam chłopca... bardzo go kochałam ( a może jeszcze go kocham?) tydzień
temu po 2 latach chodzenia zdecydowałam się na pierwszy raz... bardzo się
bałam ale... chciałam bardzo być razem z nim JEDNYM - rozumiecie. To był
naprawdę mój pierwszy raz ! Problem w tym, że podczas defloracji wogóle nie
krwawiłam ANI KROPELKI (tylko ból - nie od razu, po kilku głębszych ruchach)
On... mnie rzucił... powiedział że go okłamałam, że wcale nie byłam dziewicą
i takie tam. I co... straciłam go. Jak to właściwie jest podzas pierwszego
razu? Czy coc ze mna jest nie tak ???? Pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zbyt elastyczna błona?
Zbyt elastyczna błona?
Witam serdecznie.
Jestem ze swoim chlopakiem juz 14 lat i doszlismydo wniosku, ze jak juz tyle
czasu jestesmy razem to moze juz czas na nas pierwszy raz. Problem polega na
tym, ze tych "pierwszych razy" bylo juz cztery, a ja jeszcze ani razu nie
krwawilam i mysle, ze nadal mam blone dziewicza w nienaruszonym stanie.

Jak to zrobic z moim chlopakiem, zeby w koncu stal sie prawdziwym mezczyzna i
mnie zmienil z dziewczyny w kobiete?

Pozdrawiam i dziekuje za rady. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nie wiem czy GO KOCHAM?? pomóżcie :(
Nie wiem czy GO KOCHAM?? pomóżcie :(
Witam ponownie!
Jak już wiecie z poprzedniego wątku na temat seksu jest problem...
Teraz troszke inny i nie wiem co o nim myśleć.
Mój ukochany powiedział mi ze chce iść do łóżka po ślubie bo będzie
miec pewność,że zrobił to z osobą która go kocha.. rozmawiałam z nim
na ten temat i troszke sprostowałam to,że ślub nie daje gwarancji ze
z nim będę a seks robi się z MIŁOŚCI A NIE Z PEWNOŚCI.
Przekonał się..przyznał mi racje,dlatego teraz czekamy na swój
pierwszy raz :) problem znikł..
Ale pojawił się następny :( mam wrażenie,że GO NIE KOCHAM..
Bo gdy nasz związek wisiał na włosku ja pomyślałam" o Boże ale z kim
ja teraz pójde do łóżka? przecież on jest idealny!chce z nim i z
nikim innym" wiem że to płytkie!! bardzo :( i wątpie w swoją miłość
do niego.. chce być z nim!chce założyć rodzine,wiem ze nie spotkam
tak cudownego człowieka jak on... ale czy to nie jest tylko
przywiązanie?
Nie wiem co to jest miłość i jak ją rozpoznać :(
Wiem,że jego miłość do mnie jest cudowna.. ale nie potrafie kochać
jak on... on chyba jest Aniołem.. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: porody w rzeszowie
porody w rzeszowie
mam pytanie. od niedawna mieszkamy w rzeszowie, wcześiej w dużym
mieście w polsce. mamy termin porodu na grudzień. chcieliśmy rodzić
w rzeszowie, ale: cc na zyczenie - NIE, ZZO (nawet odpłatnie)- NIE
(podobno na Rycerskiej, ale też nie do końca wiadomo), sale
jednoosobowe - w zasadzie NIE (Rycerska, ale od wielkiego święta),
obecność ojca przy mierzeniu i ważeniu - NIE, powrót dziecka do mamy
po mierzeniu na przynajmniej pół godziny - NIE (tylko na kilka
minut), pomoc położnych przy karmieniu (żeby nawet pokazać, jak
przystawić do piersi pierwszy raz) - PROBLEM. Oceny "Rodzić po
ludzku" szpitali w Rzeszowie na podstawie wielu ankiet rodzących -
DRAMAT. Czy to rzeczywiście prawda??? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: czy moje dziecko to dzikusek?
Moja córka ma prawie 20 miesięcy i też mamy ten problem. Pierwszy
raz problem pojawił się jak miała ok. 8- 10 miesięcy. Nikt obcy nie
mógł na nią nawet spojrzeć. Postępowaliśmy małymi kroczkami,
Staraliśmy się, żeby często ktoś do nas przychodził, wchodziłam na 3
minutki do sklepu itd. Poprawiło się, a teraz od ok. miesiąca jest
tak samo. Tzn. czasami płacze, czasami nie - wydaje mi się, że jest
to zależne od humoru, nastroju, wyspania. Radziłam się 2x pediatry,
który na stałe opiekuje się córką - podobno to normalne w tym wieku,
niektóre dzieci sa śmiałe, niektóre mniej. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: łóżeczko turystyczne - mam problem!
Prawdopodobnie rozkłada się tak jak nasze Baby Ono. Trzeba trzymać uniesiony do
góry środek podłoża łóżeczka, rozkładając najpierw boki (te przyciski, to pewnie
blokady boków). Też mieliśmy pierwszy raz problem Jak już zablokujesz
wszystkie boki, to dopiero wtedy wepchnij dno. Złożenie następuje w odwrotnej
kolejności - najpierw wyciągasz dno, a potem składasz boki przyciskając od spodu
przyciski na poręczach.
Powodzenia!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rapidshare.com nie moge wrzucić pliku !!!

Tak , mam podobne sytuacje czasem , gdy ktoś złoży doniesienie do adminstracji RS za pomocą narzędzia Abuse iż pliki umieszczone na ich serwisie są niezgodne z regulaminem.
Wówczas w ciągu kilku godzin wrzuty są usuwane z RS niezależnie od konta Free czy Premium.
Jeśli chcesz uploadować cokolwiek to musisz się liczyć z takimi sytuacjami iż szkodnicy forumowi będą "abusować" pliki .
Aczkolwiek gdy posiadasz szybsze łącze to najlepszym rozwiązaniem jest upload na inne serwisy w formie mirrorów wówczas troll nie będzie miał czasu i siły by "abusować" na każdym serwisie twojego stuffu , tak robię od pewnego czasu ponieważ nie muszę dbać o ilość punktów na koncie premium i na mirrory mogę sobie pozwolić.
Nie chwal się nikomu gdzie "upasz" i pod jakim loginem bowiem nawet znajomy może twoje pliki "abusować" z zawiści lub innych pobudek.

Dziękuje za odpowiedź, jednak nie wszystkie linki ostatnio zniknęły,
dzisiaj w nocy miałem pierwszy raz problem z uploadem. Nie wiem czym jest to spowodowane. Co do linków mam podejrzenia kto mógbły zrobić to zgłoszenie. Czy oni w jakiś sposób sprawdzają linki ? Czy od razu delete ?

Nie mogę powiedzieć jednoznacznie czy sprawdzają każdy plik zgłoszony do nich , wiem że kiedy korzystałem z serwisów do ukrywania prawdziwego adresu wrzutu (bynajmniej zanim ktoś doszedł do RS trzeba było wykonać parę clicków myszką) to i tak one były wykasowywane nawet gdy jeszcze zabezpieczałem je hasłem czyli troll podał w email do RS nie tylko link ale też hasło do pliku plus pewnie adres boardu gdzie wrzut zamieszczono.
Często takie donosy robią te osoby które chciały to samo wrzucić co i Ty , też miałem tego dowody , ale nie na PEB tylko zagranicznym portalu i przed tym się nie da ochronić , przecież nie przestanę uploadować tylko dlatego bo jakiś osobnik jest wolniejszy ode mnie , to nie mój problem a jego.

To że wszystkich linków nie straciłeś oznacza że po prostu ten frajer nie miał tyle siły by donieść o każdej wrzutce lub usunął jedynie takie które potem sam wysłał na swoim premium.

Czasem któryś z serwerów na RS jest nieczynny bo wykonują prace techniczne i nie da się zuploadować plików , ale zazwyczaj nie na cały serwis lecz pojedynczy serwer.

Ciekawa sprawa, co do serwera całą noc nie mogłem nic wrzucić, pisało 100 % wysłania, a pliku na serwerze nie było.

Mimo wszystko dziękuje za udział w temacie.
Gdy będę miał jeszcze jakieś pytania to się odezwę

Dziękuje

Pozdrawiam


W sumie bardzo dziwna sprawa, nie wiedziałem że tro0le mogą być aż tak chamscy!Jednak dzieci Ne0 trzeba tępić Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: polskie znaki na virtualnym termianlu
Dziękuję wszystkim za pomoc, zwłaszcza Arnoldowi, który robi to nie
pierwszy raz.
Problem tkwił w wpisie do inittab. Wcześniej zamieniłem getty na
mingetty. Teraz wiem, że ten drugi nie obsługuje 8-bitowych znaków
wprowadzanych z klawiatury.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kłopoty z "CCcienkim"
Gość portalu: koti napisał(a):

> Kupiłem używane cc700 i albo mam kłopot, albo jak mówi znajomy "to tak ma być"
> otóż po pierwsze - ssanie chowa sie samo i to o wiele za szybko. Silnik z rana
> zimny jak d... Eskimosa, ssanie się chowa po 100 metrach i przez pierwsze parę
> skrzyżowań w drodze do pracy jak nie przypomnę sobie że trzeba tę cholerę
> podciągnąć, to gaśnie przy hamowaniu. Jak silnik osiągnie temp ponad 50 stopni
> to auto już jedzie bez kłopotu.
> Czy żeby się szybciej nagrzewał można zasłonić wlot powietrza ? ktoś mi mówił
> że jak to zrobię to przegrzeję silnik i strzeli uszczelka pod głowicą.
> I drugi problem - jak jadę w dużym deszczu, to silnik mi brzydko przerywa. Wiem
>
> że jest tam odsłonięty od spodu i coś musi zamakać ALE CO ???. Świece i kable
> mam nówki. Co jeszcze mogę wymmienić (oprócz auta :-) bo mnie delikatnie już ta
>
> sytuacja wnerwia.
> Tylko poważne porady... ;-)

U mnie podobnie z deszczem, mój mechanik powiedział, że można zainstalować osłonę
tam gdzieś przy lewym nadkolu - pomaga, ale jakoś czasu brak. Co do ssania to mój
cienias warczy strasznie jak jest zimny ale właśnie mam małą awarię bo
prawdopodobnie woda zamarza w quasi gaźniku i qrwica mnie rano dopada a bateria
to pewnie padnie ale co tam. Wlałem w sobotę 'dinksu' do zbiornika i odrobinkę do
quasi gaźnika, ale coś słabo pomaga i trzeba jechać do mechanika na odsys h2o.
Czwarta zima i pierwszy raz problem z odpalaniem. Dodam,że połknięte jakieś
120kkm. Generalnie bryczka (ta moja) niezawodna choć spartańska to jest ale co
tam alleluja i do przodu.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pierwszy raz - problem z facetem
pierwszy raz - problem z facetem
Tzn. jestesmy juz dawno po pierwszym razie, zrobilismy to dopiero po 5
miesiacach - trafilam na prawiczka, ktory zrobil to ze mna majac 24 lata. Mial
wiele okazji ale czekal na ta jedyna i chcial to zrobic dopiero wtedy gdy sie
zakochal. Tyle ze nie do konca to sobie wymarzyl bo... ja juz dziewica nie bylam.

Glupio to zrobilam bo z facetem do ktorego nic nie czulam, kolezanki mialy to
za soba ja tez chcialam. Byl facet, byl pierwszy raz, pozniej drugi. Zerwalam
z nim. Na wakacjach po pijaku byl 3 raz. Moze i bylam latwa, niewazne - nic do
nich nie czulam, nie czulam zadnej przyjemnosci z seksu (to nawet nie byl
seks, lezeli na mnie i sapali poruszajac tymi swoimi krotkimi kikutami,
przerywalam to za kazdym razem bo mi sie nie podobalo, jedna pozycja, zadnych
atrakcji). Moj facet tym sie doluje ciagle. Wciaz ma przed oczami ich, chociaz
nie utrzymuje z nimi kontaktu i szczerze mowiac nie chce...

Jak przetlumaczyc facetowi ktoremu sie kocha ze to nie mialo dla mnie zadnego
znaczenia? On ciagle mysli, ze pierwszy raz pamieta sie na cale zycie i w
ogole, ja jakos specjalnie nie pamietam i nie chce, chce pamietac jego jako
pierwszego. to z nim nauczylam sie ze seks jest przyjemny, z nim mialam
wszelkie mozliwe orgazmy i odkrylam wiekszosc pozycji, z nim pierwszy raz
sprobowalam francuza... Jednak on co jakis czas potrafi mi przypomniec ze nie
jest tym pierwszym, doluje sie przez to...

Drogie kolezanki - wy naprawde pamietacie o swoim 1 razie gdy jestescie juz
pozniej z innymi facetami? Czemu facet nie moze zrozumiec ze robiac to
wczesniej 3 razy z kims innym to moze nie byc przyjemne i komfortowe? Ych. :(

Sama juz nie wiem co myslec... Dla mnie on byl prawdziwym pierwszym, on
chcialby abym byla jeszcze dziewica i zebysmy razem odkryli seks, zebym to
przed nim zgubila wstyd i jemu sie oddala... Ja tez szczerze mowiac ale co
poradzic? Czemu on mi nie wierzy ze seks z przypadkowa osoba potrafi nie byc
przyjemny i ze nigdy nawet nie zajeczalam z rozkoszy z innym nie wspominajac o
tym ze za kazdym razem przerywalam stosunek bo stwierdzalam ze to nie to? :((( Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: zatoki?
kochana, jesteś na forum już nie pierwszy raz.Problem ciągnie się
już od bardzo dawna, nie możesz iść do lekarza homeopaty ?

nie wiem co masz w domu, awaryjnie możesz czymś spróbować

pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: A gdzie indziej... (wątek edukacyjny)
A co to?
Kalisz Wenecją Wielkopolski?
01-03 17:57 Kalisz | Ciekawostki

Wenecja Wielkopolski. Kalisz imponuje, zadziwia i wciąż czeka na odkrycie. Ale
czy wszyscy o tym wiedzą ?

Młode duchem najstarsze miasto w Polsce. Według Iwony Dudy z Biura Promocji i
Współpracy Międzynarodowej to hasło w pełni oddające klimat Grodu nad Prosną.
Plakaty i ulotki z takim właśnie sloganem rozdawane są zainteresowanym.

- Tego jest bardzo dużo. Są adresowane do młodzieży, VIPów i turystów. My je
rozdajemy.

Zdaniem kierownik -efektem są inwestycje w naszym powiecie.

- Otrzymujemy pewną część podatków, które wpłacają podatnicy Kaliszanie. Znaczy
to, że przedsiębiorcom wiedzie się nie najgorzej.

Urząd Miasta w ubiegłym roku przeznaczył 240 tys. zł na promocję Kalisza. Ale
mieszkańcy twierdzą, że efektów nie widać.

Kaliszowi brakuje też symbolu, z którym kojarzyłoby się miasto. Małgorzata
Tomczak przyznaje:

- Symbolu nie ma. Jedyne co, to schodzą pamiątki z Basztą Dorotką. No i
sygnowane herbem Kalisza.

Niewielu zarówno przyjezdnych, jak i mieszkańców wie także o wysypie wydarzeń
kulturalnych w mieście, m in o Międzynarodowym Festiwalu Pianistów Jazzowych, na
który przyjeżdżają artyści i melomani z całego świata.

Jedno jest pewne: towarem eksportowym Kalisza jest życzliwość i gościnność jego
mieszkańców.

rc.fm

Tylko Robert Kuciński zdaje się dostrzegać (nie pierwszy raz) problem z promocją
miasta i wykorzystaniem potencjału (czy raczej nie robienie niczego sensownego,
poza ściemnianiem), ale sam nic nie zrobi, jeśli w UM nie będą pracowali ludzie
z fantazją i odwagą, a na to się raczej nie zanosi...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kubica pewny swego. Heidfeld na wylocie?
Kubica pewny swego. Heidfeld na wylocie?
Kubica mial nie pierwszy raz problem z lacznoscia z mechanikiem i dlatego nie
mogl poprosic o zmiane opon - nie wiedzial czy deszcz bedzie lal czy tylko
kropil. Stad nie zmienil opon. Tego w artykule nie napisano, a to wazny szczegol Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Sprawdzian z matematyki "Wesoła szkoła" kl. 2
Sprawdzian z matematyki "Wesoła szkoła" kl. 2
Sluchajcie, jak wiecie jako wolontariuszka pomagam Emilce lat 8 z rodziny
wielodzietnej i patologicznej. Dziewczynka jest trochę opóźniona w rozwoju, z
trudemn daje radę przerabiać materiał szkolny. Chodzi ze mną do Poradni gdzie
ma fachową reedukację oraz jeszcze ze mną 2 razy w tyg się spotykamy.

Gorzej jej idzie z j. polskim. Lepiej z matmą. Podeczniki do kl II mają co
miesiąc sprawdziany - umieszczone normlanie w książce. Na sprawdzian są
wywrywane jako "karta pracy" dla dziecka i jest sprawdzian. Ksiązki akurat w
tej szkole sa cały czas u pani ale nie jest to norma chyba i moga być równie
dobrze w domu. Ja wpadłam teraz w 2gim semestrze ma pomysł skserowania owych
sprawdzianów i cały marzec ćwiczyłam z Emilką zadania jakie będzie miała na
sparwdzianie - wymyślałam podobnie, ćwiczyłyśmy na figurach - zabawkach itd, w
koncu robiłyśmy sprawdzian na brudno. Po takim treningu Emilka przyniosła
PIERWSZY RAZ W ZYCIU ocenę "bardzo dobrze z minusem". Było to głównie
dodawanie i odejmowanie w zakresie 100, takze figury geometryczne. Emilka
dzień przed sprawdzianem zrobiła u mnie sama cały sprawdzian. Liczyła SAMA.

Dziś była w szkole wziąc dla niej karty pracy bo jest chora. Dopadła mnie
wychowacwzyni i powiedziała że "Emilka się przyznała że ciocia skserowała jej
sprawdzian i ze ćwiczyła, wie pani... dziecko jest szczere. Ja się dziwię że
skoro Emilka ma takie problemy z pisaniem ze słuchu i pamieci to jak ona
zapamiętała te wszytskie wyniki i powpisywała je na sprawdzianie?" Zatkało
mnie. Oczywiście to nie pierwszy raz problem z panią Emilki, którą ją po
prostu tępi ale...

1. czy rzeczywiście nie wolno z dzieckiem ćwiczyć tych sprawdzianów wczesniej
skoro sa wydrukowane w książce?
2. czy ktoś miał podobną sytuację, czy mam jakoś zareagować ostrzej?

Ja powiedziałam stanowczo pani że Emilka liczyła to sama ale pani nie wierzy! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: obsesyjnie zazdrosna o przeszlosc! co mi jes?!
obsesyjnie zazdrosna o przeszlosc! co mi jes?!
Witam,

Moze tu wreszcie ktos mi wytlumaczy na czym polega moj problem.
Jestem chorobliwie zazdrosna o...przeszlosc ( o terazniejszosc
nie!). Jestem z nim od roku, mieszkamy razem. Ja mam 22 lata, on 35.
Ja w tym roku zaczynam studia (po raz kolejny), on jest architektem.
Rany, nawet usilujac pisac ten tekst napotykm trudosci...(to nie
jest normalne). On mial w swoim zyciu jedna powazniejsza dziewczyne,
z ktora byl ok 3 lat, i z ktora zwiazek byl jedna wielka pomylka
(byla alkoholiczka), procz tego dochodzi jedna mniej powazna pol
roczna relacja oraz dwie, czy trzy "okazje" (znajomosci
dwutygodniowe). Pomimo tego, ze wiem,iz ze mna czuje sie najlepiej
jestm obsesyjnie zadrosna o przeszlosc. To tak czesto mnie
przytlacza, choc wiem ze jest bez sensu. Kiedy widze scene milosna w
jakims filmie, od razu mam w glowie obrazek: Moj mezczyzna pieprzacy
sie z jakas swoja byla.
Nie mogo z siebie wyrzucic tego wszystkiego...Najgorsze jest to,ze
chodzi mi w glowniej mierze o seks!...Tak jakby to bylo cos
niedozwolonego. Tego typu wyobrazenia przesladuja mnie
codziennie.Np. jak ona wygladala, jak sie poznali, jak spedzali ze
soba czas, lacznie ze sposobem w jaki pierwszy raz poszli razem do
lozka!! Owe mysli krzywdza zarowna mnie , jak i jego.
Paradoksalnie, mam do niego zaufanie. Ma dwie dobra przyjaciolki,
ktore zupelnie mi nie przeszkadzja pod tym wzgledem. Wiem, ze mam
ogromny problem i nie mam pojecia co jest jego przyczyna.
Rozmawialam juz z nim o tym kilka razy, ale niestety on nie jest w
stanie mi pomoc. Boje sie..., wszak czesto owe obrazy, ktore sobie
tworze wioda prym w moim zyciu. Tak sie dzieje, moze dlatego, ze
zawsze chcialam byc wyjatkowa, najlepsza...Zawsze to ja pragnelam,
aby moj partner byl mna pochloniety. Chcialabym w koncu zaczac
normalnie zyc, wolna od wszystkich tych obsesji. Chcialbym w koncu
zdac sobie sprawe, ze on jest ze mna najszczesliwszy (hah!...,
kolejna paranoja, nie zastanawiam sie nad tym , czy ja jestem
szczesliwa!)
Mieszkam w Sevilli od roku. On jest rodowitym sevillczykiem.
Praktycznie, procz niego nie mam nikogo. Probuje zajac sobie jakos
czas, aby nie myslec. CO prawda studiuje, ale nawet kupa nauki nie
jest w stanie uwolnic mnie o tego toksycznego, niezdrowego i
nienormalnego myslenia!
Moja samoocena? Calkiem niezla, byc moze,ze czuje sie za bardzo
wyjatkowa, chce aby caly swiat tak mnie widzial.

Nie wiem jak mam sie tego wszystkiego pozbyc. Pwenie wydaje sie to
Wam takie niedojrzale i wydarte z zyciorysu nastolatki, zakochanej
pierwszy raz...Problem w tym, ze sama robie sobie krzywde, majac
swiadomosc glupoty mojego dzialania.

Byc moze, ktos z Was przechodzil przez podobna sytuacje i jest w
stanie mi pomoc. Prosze o rady jak mam sie WYLECZYC z moich
obsesji...bardzo prosze, pomozcie...! Juz nie daje z tym rady. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl