pieski rasowe

Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pieski rasowe





Temat: ZNUDZIŁA NAM SIĘ ISIS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
waldek.s napisał(a):

> oj hrabia jaki ty jesteś rasowy! a wiesz że rasowe pieski są głupie. ciągłe
> dymanie we własnym sosie prowadzi do chorób genetycznych - co jest udowodnione.
> Pozdrawiam rasowców .

brawo waldku.s dobrze i mądrze powiedziane !!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Blagam Pomózcie!!!!
Blagam Pomózcie!!!!
Witam jestem z Wroclawia i od kilku dni pisalam ze mam pieski do
oddania,pniewaz sytuacja mnie do tego zmusila...Nie spodziewalam sie ze
moglabym je kiedys oddac... Siedzialam w nocy na roznych czatach myslalam ze
ktos bedzie chcial ale kazdy chce pieska rasowego. Jest mi przykro ze panuje
na tym swiecie taka znieczulica.. Poniewaz kazdy piesek chcialby byc kochanym
miec swojego Pana i przytulny kacik....Nikt sie nie zglosil!
Dzisiaj zrobilam najgorsza rzecz jaka moze byc,skazalam je na schronisko!
Naprawde z wielkim bolem tam szlam, ale od kiedy przyjechalam do domu nie
moge sobie tego wybaczyc. Nawet nie zdawalam sobie sprawy, ze to tak moze
bolec ....Wiec prosze Was, jestem w stanie je odebrac i przekazac komus w
dobre rece do cieplutkiego domu, Komus kto je pokocha.. Jest to suczka, ma 3
latka i piesek 1 roczek... Blagam Pomozcie !!!!!! Tu mozna zobaczyc fotki
pieskow. www.kupsprzedaj.pl/ks-item,662169.asp

tel.511-144-220
nr.gg. 4197704
natasha-nina@wp.pl Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Blagam Pomózcie!!!!
natasha-nina napisała:

> Witam jestem z Wroclawia i od kilku dni pisalam ze mam pieski do
> oddania,pniewaz sytuacja mnie do tego zmusila...Nie spodziewalam sie ze
> moglabym je kiedys oddac... Siedzialam w nocy na roznych czatach myslalam ze
> ktos bedzie chcial ale kazdy chce pieska rasowego. Jest mi przykro ze panuje
> na tym swiecie taka znieczulica.. Poniewaz kazdy piesek chcialby byc kochanym
> miec swojego Pana i przytulny kacik....Nikt sie nie zglosil!
> Dzisiaj zrobilam najgorsza rzecz jaka moze byc,skazalam je na schronisko!
> Naprawde z wielkim bolem tam szlam, ale od kiedy przyjechalam do domu nie
> moge sobie tego wybaczyc. Nawet nie zdawalam sobie sprawy, ze to tak moze
> bolec ....Wiec prosze Was, jestem w stanie je odebrac i przekazac komus w
> dobre rece do cieplutkiego domu, Komus kto je pokocha.. Jest to suczka, ma 3
> latka i piesek 1 roczek... Blagam Pomozcie !!!!!! Tu mozna zobaczyc fotki
> pieskow. www.kupsprzedaj.pl/ks-item,662169.asp
>
> tel.511-144-220
> nr.gg. 4197704
> natasha-nina@wp.pl
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: wątek PEGAS-a, czyli wątek o niczym
a Pani Chylińska to zdobywa ostatnio popularność w średnio ambitnej prasie kobiecej. to i kiedy ma mieć czas na jakieś koncerty czy nagrywanie płyt. samochód ma, rasowego pieska, zapraszają ja na rauty w ambasadach i przyjątka gdzie rozmawia się o podatkach i gospodarce. starczy tej popularności. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Polskie ZOO ....w sejmie
Przefajowały te Panie Posłanku z SLD. A swoją drogę miło było zobaczyć rasowe
pieski.
Kogo wybraliśmy ???????? Dla niektórych Posłów sprawy państwowe to margines.
Ważniejsze gry, gierki... frakcyjne. A tyle spraw społecznych i państwowych nie
rozwiązuje się. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: srające psy na boiskach szkolnych
Idę ci sobie pewnego razu deptakiem w mieście wojewódzkim Zielona Góra. Było
to pod wieczór, w porze, kiedy psy gremialnie zostawiają swoje odchody na
trawniczkach. Ludzi było mało. Idę sobie idę, a tu naprzeciwko muzeum (tam
gdzie stoi fotogram z niesławnej pamięci Listkiem) stoi cud-dziewczyna i trzyma
na smyczy pieska rasowego, który zaczyna sikać. Podchodzę do niej wolnym
krokiem i przybierając uśmiech nr 5 prawię jej taki komplement:
- Jakby to miło było, gdyby pani przykucnęła obok tego pięknego okaza i
zrobiła to co on. Byłby to piękny widok.
Pani spłoniła się, rzekła : - chodź Lord i odeszła szybkim krokiem.
Nie skorzystała z mojej sugestii. Cóż dusza kobieta tajemniczą jest.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: szczeniak szuka domu
Gość portalu: verte napisał(a):

> Witam.
> > Czy to jest piesek rasowy czy kundelek?
> > Jaki będzie,kiedy urośnie (mały?)?
> > Jestem zainteresowany małym pieskiem,bo mam małe mieszkanko.
> > Pozdrawiam.
>
> To jeszcze się nie zdecydowałeś?Koniecznie musi być rasowy?

Witam.
Z tym szczeniaczkiem to jest tak,że ja i moje dzieciaki jesteśmy "za" natomiast
żoneczka się jeszcze zastanawia.Jesteśmy zdecydowani na pieska,który nie będzie
sprawiał kłopotów w wychowywaniu.Mam na uwadze jego zdolność do mieszkania w
mieście,odporność na choroby i oczywiście łatwość utrzymania go w czystości
(krótka sierść).Dzieciaki bardzo chcą Beagla,ale po lekturze na forum,jestem
przeciwny tej rasie.Obecnie decyzja stanęla na Pinczerku,najlepiej miniaturowym.
Może też być kundelek,ale tylko ładny i oczywiście nieduży.
Pozdrawiam.
PS. Pies to inwestycja na lata.Nie jest to zabawka,więc należy się dobrze
zastanowić przed podjęciem decyzji.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: VIII Krajowa Wystawa Psów Rasowych
No wiycie, wiycie, co jo tu cytom , ze dlo górola to wstyd mieć rasowego
pieska. Prowda to cy nieprowda. Jakoz myślicie? Cy Pon M. Kalinowski z
T.P. mo racje , cy jyj ni mo, he?


raven.tatrynet.pl/cgi-bin/tp/wza.pl?
rok=04&nr=tp35&dzial=02&nazwa_a=02a28n3504.html


Telo.Pozdr. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies w gorach
Muszę zmartwić właścicieli najśliczniejszych psów, jak również pieski
rasowe, niestety Sejm uchwalił kilka poprawek do Ustawy o ochronie przyrody,
zgłoszonych przez Senat. Między innymi ani psy, ani ich właściciele nie
będą z niektórych zapisów zadowoleni.

Sejm uchwalił zakaz wstępu psów na tereny parków narodowych. Dyrektor
Tatrzańskiego Parku Narodowego Paweł Skawiński wiele razy podkreślał, że jest
to złe rozwiązanie ze względów ekologicznych. Czworonogi zostawiały bowiem w
Tatrach pasożyty, płoszyły dzikie zwierzęta czy prowokowały niedźwiedzie.

NIc dodać, nic ująć, zdrowy rozsądek nakazuje czworonoga pozostawić w domu i
pod opieką na wczasach osób trzecich. Osobiście nie wyobrażam sobie wędrówki
z psem po Tatrach. Brawa za tę uchwałę!
Telo.Pozdr.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Syćka, syćka, syćka do UNII...marsz...
No, referendum w sprawie UE na TAK abo PROCIW juz niedługo... Zacyno
sie dziawkanie , ujadanie wselenijakich kundli i rasowych piesków...

Coroz głośniyj, jesce głośniej, jedni - na TAK , inni - PROCIW, jesce inksi -
A JO MOM TO GŁĘBOKO W RZYCI....

Jeee , nie dejcie sie omamić fołsywcom, bo my w Europie juz downo som i
ni momy zamiaru ani cympieć w miejscu, a tymbardziyj jesce roz robić
goniacke na wschód, ftorom syćka my juz przerobiyli i dobrze wiymy , cym to
pochnie.

Jak fto koniecnie swoje zywobycie widzi tam , to go nifto nie
trzymie, brać manatki, worek grul na plecy i wioooo Kaśka!!! Wiśta!!!
Wiśta!!! Wioooooo!!!!

No! Hale, niech nie licy na to, ze my ś nim tyz wiśta beemy sie brać!

BAJAKO!!!

My krocymy na ZACHÓÓÓÓÓÓÓÓÓD! Hejta!!!! Wiooooooo!!! Hejta!!! Wiooooooo!!!

Ech, hale trza beee konicki pozmiyniać!!!!, Nowe, młode źróbki lepiyj
wóz pociągnom, i głosowacka tyz nos ceko!!! A tu tyz trza mieć rozum, Bajako!!!

Telo.Pozdr. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Piesek - z chęcią przygarnę lub kupię
ale bajka.......dlaczego nie weźmiecie sobie pieska ze schroniska?
ale chyba odpowiedź nasuwa sie sama po przeczytaniu twojej bajki. pewnie chętnie
przygarniecie pieska rasowego i najlepiej z rodowodem.
mało kundelków do oddania w ciechanowie? czy przez 14 lat żadnego nie
widzieliście? ale snobizm!!!!!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: kupię szczeniaka - sznaucer miniatura
nie wiem ile się płaci, ale na pewno mniej niż kiedy kupujesz pieska rasowego.
A dlaczego zniechęcało? Przecież schronisko musiało utrzymac pieska- chociażby
szczepiania - sa bardzo drogie.
Poza schroniska są miejscami wielkiej biedy więc każdy grosz się tam przyda.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ile zapłacimy za psa?
a mnie krew zalewa jak widze eleganckie panie i eleganckich panow
wyprowadzajacych swoje wspaniale, rasowe pieski na smyczy, ze swojego
wspanialego, ogrodzonego bloku ze wspanialym trawniczkiem i rowniutko
posadzonymi tujami i innymi iglakami na druga strone ulicy, by tam sie
zalatwily. bo tam blok nie jest ogrodzony, nie rosnie tam trawnik ani nawet
jeden malutki krzaczek. a na kwiatka tak wlasnie jest :( Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Złość bogatych w Miasteczku Wilanów
Getto na własne życzenie?
Ja pierniczę...nasi przodkowie walczyli o wolność, a ci chcą się na
własne życzenie zamknąć w gettach! Typowa małomiasteczkowo-wiejska
mentalność. Po co w ogóle tacy przeprowadzają się do dużego miasta.
Mogli zostać w swoich zaściankach, gdzie się wszyscy znają, a jak
jeden kichnie na jednym końcu miasta, to mu na drugim "na zdrowie"
mówią. Prawda jest taka, że jest to kupa frustratów uwikłanych w
kredyty: na mieszkanie, samochód, modne meble, rasowego pieska etc.
Chcieliby czuć się modnie i ekskluzywnie, "elyta" dorobkiewiczów -
potentatów pietruszki i wykształciuchów z pipidówków, których
przeżerają kompleksy. Czemu bowiem mają służyć takie osiedla? Na
pewno nie zacieśnianiu stosunków celem spotkań na sąsiedzkiej kawce
tylko wzajemnej rywalizacji i wymianie "poglądów" w stylu: gdzie
jest lepszy klub fitness, fryzjer i kosmetyczka (wersja dla pań)
albo który diler daje lepszą zniżkę na samochód z full opcją. Kiedyś
nie wierzyłam, że są tacy ludzie, dopóki nie usłyszałam jak jeden z
przedstawicieli tego gatunku wyżalał się, iż był zmuszony jechać
autobusem i "bydło" wycierało mu się o nowy garnitur, oczywiście
drogi. Słoma, słoma i jeszcze raz słoma z butów wystaje, proszę
państwa. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Szlachcic kupie się nie kłania
Szlachcic kupie się nie kłania
Pewnego dnia na jednej z ulic Ursynowa szedł modnie ubrany Pan ok.
40. Po jego psie widać było że nie jest to raczej kundel, ale piesek
rasowy. Dobrze ubrany Pan i bardzo ładny pies. Niestety w pewnym
momencie piesek zrobił kupę na środku chodnika. Gdy zwróciłem
właścicielowi uwagę że powinien sprzątnąć kupę która zaległa na
środku chodnika zapytał "Dlaczego???". "Bo w cywilizowanych krajach
po pupilach się sprząta" odpowiedziałem. "Ale Polska proszę Pana nie
jest cywilizowanym krajem" odparł właściel psa i poszedł zostawiając
kupę na środku chodnika. A wyglądał na człowieka inteligentnego o
niezłych dochodach. Jak widać można wyglądać na kogoś kogo stać na
psa, modny ubiór a być może jakieś ważniejsze stanowisko, ale co z
tego jak i tak słoma mu z butów wystaje, a poziom osobisty
zatrważająco niski. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Praca w Hiper-obozach-pracy!!!!
W "Mrozie" wśrod pracowników wiekszosc to "kapusie" ,znajomki szefa albo
kierowników.
Lepiej za dużo nie narzekać bo ledwo cię przyjma to wylecisz z hukiem.
Atmosfera pracy fatalna.
Szef potrafi zmieszać cie z błotem, możesz tylko zacisnąc zeby i tyrać na
szefa ..i jego rasowe pieski.
Wiekszosc ludzi przyjmuje sie do pracy na przeczekanie..żeby wyjechac potem za
granicę.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: od burakow się zaczęło...PIS kontra PO
od burakow się zaczęło...PIS kontra PO
P.S. Koledzy z PiS mają skłonność do kynologicznych porównań. Niedawno sami
siebie porównali do "burków", w dodatku "zbitych". Dzisiaj jeden z blagierów
z PiS raczył mnie porównać do spaniela, pieska rasowego, inteligentnego i
wielce sympatycznego. Dzięki "burku" za komplementy, ale ta publicznie
okazywana sympatia, zwłaszcza w marcu, zaczyna być krępująca. Jak wiesz
Giertych z Orzechowskim czuwają.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pieski z rynku
można kupowac na kawaleryjskiej w niedzieje. no i handlarze sa rozni. trzeba
sie na tym znac. jest jedna kobietka, ktora handluje psami, ma taka domowa
hodowle i naprawde ma pieski rasowe, zdrowe, zadbane i bardzo dobrze
zsocjalizowane. ale z kolei jest taki facet ktory handluje pseudorasami i psy
sa zawsze chore i zastraszone, wiec wole nie myslec o warunkach w jakich sa
trzymane. a ostatnio to niezbyt czesto bywam w bialymstoku (a juz zwlaszcza na
kawaleryjskiej) wiec nie wiem, moze sie cos zmienilo. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Narodziny nowego narodu?
Ot...pieskie zycie...:-)
Wpisow nie bylo, wiec cichutko....zaszczekalem...
Jaki wspanialy odzew.....widze, ze pomoglo...:-)
Jedne pieski, pokazaly kly....
Inne, zamerdaly ogonkami jak na hieny przystalo,... tym typowym merdaniem
miedzy nogami i wydaly z siebie, jakze nieprzyjemny chichot... (jakby nie bylo,
tez sie do psiej nacji...zaliczaja? )...
Niektore, odszczekaly...jak na rasowe pieski przystalo i fajnie bylo ich
posluchac....:-)
Raszta?....No,coz....reszta siedzi cicho pod stolem i udaje, ze ich nie ma...;-)

les1 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: salon pielgnacji zwierzat
Fajny pomysł - bardzo mi się podoba. Sama ma psa, który wymaga pielgnacji a nie
lubi kiedy się go obcina :) - wyrywa się, ucieka, marudzi i narzeka. Dlatego jak
już nie mam wyjścia obcinam go sama - czasem wychodzi mi z niego owca, czasem
UFO a czasem lituję się nad nim i łazi taki zarośnięty. Ale myślę, że dobry
fachowiec zrobiłby to lepiej a przede wszystkim uspokoiłby histeryka. Taki salon
to świetny biznes - to dla mnie jasne. Coraz więcej osób ma pieski rasowe, które
trzeba trymować, obcinać, czesać, kąpać itd. Może i koty też wymagają podobnych
czynności - nie wiem , na kotach sięznie znam. Tak czy inaczej - na pewno
klientów nie zabraknie. Wcześniej jednak radzę Ci zorientować się czy
przypadkiem nie ma już takich salonów w Olsztynie i czy faktycznie zapełniasz
lukę na rynku. Jeśli nie ma takiego salonu no to nie czekaj :) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czy na sielance można kupić yorka? kupię
Tak jak przedmówcy - szczerze odradzam... Na Sielance te nieszczęsne
zwierzaki sprzedają pseudohodowcy idący po najmniejszej linii oporu -
byle parę groszy zarobić. Szczeniaki są hodowane w bardzo złych
warunkach i nieszczepione. W takim skupisku to istna wylęgarnia
chorób wirusowych wieku szczenięcego - nosówki i parwowirozy, które
w większosci przypadków są śmiertelne. Jesli nie chcecie przeżyć
traumy - odradzam.
Tak na marginesie - piesek rasowy to wyłącznie pies z rodowodem.
pieski biez rodowodu to kundelki i tyle. Mnóstwo ludzi żeruje na tej
modzie na "yorki" i produkuje te "rasowe" biedaki w warunkach często
naprawdę skandalicznych... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: dlaczego na ulicach Szcz. jest tyle psich gówien??
własnie co zrobić z takim woreczkiem potem? do kosza nie wolno bo przepisy
sanitarne zabraniaja...kiedys widziałam żółte pojemniki z woreczkami ale po
pierwszej dewastacji zniknęły zreszta było ich niewiele (ja widziałam dwa przy
parku Kasprowicza)a co z odkurzaczem? który tak szumnie reklamowalismy nawet w
Teleekspresie? co do folkloru to inne miasta tez maja ten problem np Warszawa
kiedys z ciekawosci wlazłam na ich forum i pierwsze co wlazłam to w "psią
kupę"tam podobno ludzie z nowych apartamentowców swoje super rasowe pieski
wyprowadzaja na trawniki poza ogrodzonym osiedlem prze gierkowskie bloki a
warszawka sie piekli ze to buractwo z prowincji im sie panoszy......
Ps. ja mam w domu dwa koty i gdybym po nich nie posprzatała to ... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nie twórzmy faweli na obrzeżach Szczecina
Co Wy za głupoty piszecie... menele maja rasowe pieski,
wychodza z nimi na spacerki po parkach i skerkach,
ale nie sprzataja po nich...

Ludzie, ktorzy maja takie pieski, to w wiekszosci ludzie,
ktorzyt maja tyle pieniedzy by kupic sobie pieska,
ale nie maja juz tyle kultury, by po nim sprzatnac!

Akurat z okna widze jak chodza ludzie,
przyzwoicie ubrani, z pieskami na smyczy i w kagancu bywa,
ale nigdy nie widzialem by posprzatali po piesku!

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Uchwała-bubel
Gość portalu: rozsądny napisał(a):

> Ta uchwała zawiera jeszcze jeden "kwiatek": w punkcie 8 paragrafu 20 jest
> zapis, że kaganiec mają nosić psy ras agresywnych (rozumiem, że chodzi o
listę
> MSWiA) oraz ich mieszańce! I ciekawe kto jest w stanie orzec czy jakiś pies
> jest mieszańcem tych a nie innych ras?

Mogę CI wyjaśnić ten zapis.

Przede wszystkim zapis "ras". Rasa to wyznacznik rodowodu i tu udupiono w
wersji pierwotnej właścicieli psów hodowlanych, rejestrowanych, osobno często
sprawdzanych przy członkowstwie ZK.
Rasa = rodowód.

Mieszańce = rasopodobny, czyli piesek bez rodowodu, a tym samym rasopodbny
(mieszaniec) oznacza pieska z pseudohodowli czyli kupowanego nie za 2000 ale
200 czy 300 złotych. Takie pieski nie sa rasowe, ponieważ nie jest zachowana
czystość krzyżowki i podtrzymanie linii przodka. Stąd tez przyczepiono się
właśnie do prawdziwego problemu, bo większe zagrożenie nie powodują pieski
rasowe, ale rasopodobne co jest uwarunkowane niejednokrotnie błędną krzyżowką
(i wrodzona agresją) oraz niemożnościa sprawowania kontroli nad takimi psami
pzrzez np. towarzystwa hodowlane.



A wystarczy poczytać sformulowania w
> prawie tam, gdzie ono funkcjonuje od jakiegoś czasu i napisać: "psy ras
> agresywnych oraz mieszańce w typie tych ras" aby nie było wątpliwości!

Stąd tez tutaj akurat nie masz racji. Powyższy zapis jest właśnie takim
stwierdzeniem.


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: słodki... =**
wiesz, za 100 zł to raczej takiego rasowego pieska to nie kupisz... no chyba że
takiego, jakiego ja dostałam w prezencie:) miał być pekinczyk, bo matka jest
pekinczykiem, tylko ojciec nieznany:) i teraz z pekińczyka to on ma tylko
wystająca dolna szczękę, poza tym krótka sierść i długie nogi:) ale i tak jest
fajny :) więc albo przeznacz więcej pieniążków...albo zadowól się kudelkiem :) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Co się stało z kotami ?
Co się stało z kotami ?
Od kilku lat z niepokojem obserwuję spadajace "pogłowie" kotów w Wenecji.
Jeszcze 8 lat temu było ich mnóstwo, wszedzie, teraz ich ze świecą szukać.
Tak dzieje się w całych Włoszech; co dla mnie - kociego taty :-) jest
osobistą tragedią.
Może osoby mieszkające na stałe w Italii wiedzą dlaczego się tak dzieje?
Czy to przez te małe nie rasowe pieski prowadzane na smyczach i tak teraz tam
modne ?
Pozdrawiam
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Z chęcią przyjmę szczeniaka rasy Golden Retriever
Głupoty gadacie i tyle.Ja ma goldena i dostałem go za darmo.Obecnie miałem do
wzięcia boksery również za darmo.Wiem że niewiele jest takich ofert ale bywają
więc nie gnojcie takich osób które o to pytają.Mnie stać na utrzymanie psa
ale.. po co mam za niego dodatkowo płacić ok 800-1200zł jak moge miec za darmo?
Pozdrawiam normalnych i jak tylko będe miał namiary na rasowe pieski (za free
of course:)) to dam znać na tym forum. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Z chęcią przyjmę szczeniaka rasy Golden Retriever
Ja mialam owczarka niemieckiego ZA DARMO i bylo mnie stac na to zeby zapewnic mu
odpowiednie warunki.Pewnie gdybym wydala na niego 1000 zl to nie byloby mnie
stac na pozniejsze bardzo drogie leczenie mojego pieska(od razu zaznaczam ze nie
byl leczony z powodu "wady wrodzonej").
Wiec prosze nie badzcie tacy pewnie ze ktos kogo nie stac na kupno rasowego
pieska nie bedzie go pozniej mogl wychowac.. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Błagam Pomóżcie!!!!
Błagam Pomóżcie!!!!
Witam wczoraj pisalam na forum zwierzaki, i moja wiadomosc zostala skasowana
jest to bardzo przykre...Poniewaz kazdy kto chce oddac zwierzaka by chcial
zeby trafil w dobre rece...
Jestem z Wroclawia i od kilku dni pisalam ze mam pieski do
oddania,poniewaz sytuacja mnie do tego zmusila...Nie spodziewalam sie ze
moglabym je kiedys oddac... Siedzialam w nocy na roznych czatach myslalam ze
ktos bedzie chcial ale kazdy chce pieska rasowego. Jest mi przykro ze panuje
na tym swiecie taka znieczulica.. Poniewaz kazdy piesek chcialby byc kochanym
miec swojego Pana i przytulny kacik....Nikt sie nie zglosil!
Dzisiaj zrobilam najgorsza rzecz jaka moze byc,skazalam je na schronisko!
Naprawde z wielkim bolem tam szlam, ale od kiedy przyjechalam do domu nie
moge sobie tego wybaczyc. Nawet nie zdawalam sobie sprawy, ze to tak moze
bolec ....Wiec prosze Was, jestem w stanie je odebrac i przekazac komus w
dobre rece do cieplutkiego domu, Komus kto je pokocha.. Jest to suczka, ma 3
latka i piesek 1 roczek... Blagam Pomozcie !!!!!! Tu mozna zobaczyc fotki
pieskow.





Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: SZCZENIAKI SZUKAJĄ DOMU!!!!!!!!!!
hejka!!
Nie nie sa to pieski rasowe!!Jesli chodzi o ich płeć to wydaje mi sie że sa to dwa psy i jedna suczka, ale w piatek będę na działce to postaram sie to dokładnie sprawdzić(będę zawozić im jedzonko), postaram sie tesh zrobic jakies zdjęcie.
mój aderes to
ul. Kułakowskiego 10/8
Kraków
Serdecznie pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: PRZYJMĘ PIESKA RASOWEGO - WROCŁAW
W schronisku także trafiają się rasowe pieski (najczęściej bernardyny i jamniki :)) Jestem wolontariuszką w pewnym schronisku i wiem, ze rasowe pieski to już nie rzadkość. Jamniki i bernardyny to prawie codzienność. Od czasu mojego wolontariadu (pół roku) przez schronisko przewineły się takie pieski asowe jak: owczarki szkodzkie, jamniki, bernadyny, dużo dobermanów, byl też chichułchula (czy jak to się pisze), bokser, podhalany, i też byl jeden czystej krwi - bez rodowodu, ale pewniak - golden retriver - szczeniak 7 miesięczny. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Oddam ślicznego sznaucerka
Przy tego typu ogłoszeniach zawsze nachodzi ,nie pewna refleksja: jak to jest,
że kiedy prosi sie o pomoc dla psa mieszańca w dodatku po przejściach to odzew
jest w zasadzie niewielki, a natomiast kiedy pojawia się ogłiszenie właśnie
tego typu, że do oddania jest piesek rasowy i w dodatku z rodowodem to nagle
pojawia się tylu chętnych, tylu "wielbicieli" psów gotowi w każdej chwilii
pomóc tebu "biednemu stworzeniu". Podejrzewam, że Ci sami "ludzie", którze
oferują temu pieskowi takie wspaniałe warunki gdyby zauważyli na ulicy jakiegoś
biednego wychudzonego kundla to przeszliby koło niego obojętnie. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Psy ważniejsze od ludzi!!!!!
Kicia, po pierwsze i zasadnicze to suk się nie kastruje. Jeśli już to
wykastrować można samca (BTW. dlaczego tego się nie domagasz?), natomiast suki
się sterylizuje, ale to nie jest bezwzględnie dobre rozwiązanie i obciążone
pewnym ryzykiem. Ja np. właśnie dlatego swojej suni nie poddałam temu
zabiegowi, natomiast niuńka dostaje raz na pół roku zasrzyk antykoncepcyjny -
to też jest jakieś wyjście. Poza tym jeśli masz rasowego pieska, to czasem
myśli się o pokryciu suki i szczeniakach i nie widzę tutaj jakiś przeciwskazań
ogólnych. Chodzi zaś o to by nad tym panować i robić to rozsądnie.

Natomiast do apelu by psy chodziły na smyczy się jak najbardziej dołączam, bo
samej mi się zdarzyło, że miałam na spacerach problemy z hasającymi
luzem "słoniami", które stanowią zagrożenie nie tylko dla mojego psa (mini-
jamnik o wadze ok. 5 kg) ale i dla mnie samej. Ostatnio tak zaatakował nas
luzem biegając olbrzymi dog, którego właścicielka na nic nie reagowała bo była
zajęta paplaniem przez komórkę, a ja miałam nogę w gipsie, kulę i nawet nie
miałam mozliwości wziąc suni na ręce żeby ją osłonić przed tym cielakiem. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies rasowy
szarywilk napisał:

> To tylko stricte prawne rozumienie rasowości psa. To tak jakby poweidziec że
> samochód wyprodukowany przez jakąś firmę np. Opel , Oplem nie jest bo
> znaleziono go bez dokumentów, i nie mozna takich wskazać:((((

Niektórzy kupują psa rodowodowego tylko i wyłącznie z próżności, sam pies mało
ich interesuje - ważny jest prestiż właściciela i wydana na psiaka kasa:(
Tylko... nie zdają sobie sprawy... z tego, iż ich piesek z rodowodem staje się
zwykłym kundlem w chwili nieopłacenia pierwszej składki na
rzecz „wszechmocnego” Związku Kynologicznego.
ZK ma jeszcze wiele podstępnych zapisów w swoim regulaminie na zrobienie z
najbardziej rasowego pieska – zwykłego kundla :(

pzdr

h7

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gdzie we Wrocławiu rasowe pieski można kupic
Gdzie we Wrocławiu rasowe pieski można kupic
Chciałabym kupić pieska, a właściwie to dla męża ma ostatnio bardzo trudne
chwile i pewnie taki zwierzak by mu pomógł. Jeśli o mnie chodzi to nie
musiałby być rasowiec, ale wiem, że mój małżonek marzy o labladorze, owczarku
niemieckim, bernardynie czy dogu. Mamy duże mieszkanie z ogrodem więc miałby
się gdzie wyszaleć a i zawsze w domu wesoło jest.
Może jakiś miłośnik zwierząt jest z Wrocławia i mógłby mi udzielić tych
informacji. Gdzie kupić i jakie są ceny.
Z góry wielkie dzięki
Ada Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jamnik
Jeszcze nikt do tej pory nie zwrócił uwagi na aspekt zdrowia. Jamniki to rasa,
która nagminnie ma problemy z kręgosłupem - np.wypadnięcia dysku, niedowładami
i porażeniami kończyn, nowotworami, alergiami i innymi chorobami, w większości
uwarunkowanymi genetycznie. Chcesz rozmnażać jamnikopodobne mieszańce, o
nieznanym pochodzeniu, z całkowicie przypadkowo dobranym psem. Nie wiesz z
jakich linii są ich rodzice/dziadkowie itd., czy nie byli obciążeni tymi
chorobami.
Prawie każdy spotkał rozszczekane, niezrównoważone jamnikopodobne psiaki,
których psychika ma się do prawidłowej psychiki rasy nijak :(
Podaj chodź jeden rozsądny powód rozmnożenia tej suczki ?
A chętnym nabywcom poradź udanie się do hodowli jamników (w Polsce jamniki
reprezentują bardzo wysoki poziom) i nabycie rasowego pieska albo do
schroniska i uratowanie jakiegoś szczeniaka, który dzięki ludzkiej głupocie
już pojawił się na świecie.
Hodowla psów to nie zabawa, ani zaspokojenie egoistycznej potrzeby
posiadania "ślicznych" szczeniaczków. Potrzebna wiedza z zakresu genetyki,
doskonała znajomość zasad doboru hodowlanego.
Nie oszukujmy się. Człowiek, który kupi pieska rasowego, z rodowodem i zapłaci
za niego odpowiednią cenę, nie zostawi go potem w lesie, gdy piesek znudzi się
np. dzieciom.
Ale jak widzę ciebie to wszystko nie interesuje. Nie obchodzi cię jaki będzie
los "twoich" szczeniaków, czy nie skażesz je na liczne choroby czy schronisko:
((
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: PRZYJMĘ/KUPIĘ POD SWÓJ DACH......
PRZYJMĘ/KUPIĘ POD SWÓJ DACH......
pieska rasowego (oczywiście może być suczka), który jest już dorosły i
odchowany i poszukuje nowego domu ze względu na wyjazd właścicieli, lub inne
zdarzenia losowe, które nie pozwalają na dalsze trzymanie czworonoga.
Oferujemy psiakowi duuuuuuuużo miłości, fajnych spacerów,swobody i
odpowiedzialnego traktowania. Warunkiem jednak jest to, by nie był
agresywny; poszukujemy raczej pieska "społecznego", a nie
typu "indywidualisty". Czekam na odzew.... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: przyjme psa
Poszukaj Tu-jest dużo rasowych piesków i to za darmo-ale musisz wszystko
dokładnie poczytać. Powchodz na strony które podają ludzie którzy piszą posty.
Pozdrawiam.
www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewforum&f=4&sid=5aba96b5a46470c43c4c9dab7ee07a86 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: psie mody:(
Jestem tez zdecydowanie przeciwna modom na psy!!!!!Co do hodowcow to chyba sa
oni niezbedni!!Tym niemniej trzeba jeszcze miec szczescie odroznic/to kwestia
wielu doswiadczen!!!Dobrych i zlych!!/hodowce z zamilowania do psow i
rasy,ktora hoduje od hodowcy,ktory hoduje dla kasy!!!
Natomiast kupowanie psow na targach etc. powinno byc zabronione,choc znam dwa
urocze i rasowe pieski w ten sposob kupione a co najwazniejsze o dobrym
charakterze.Pozdrawiam
ml Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jakie rasy są najlepszymi stróżami?
Jakie rasy są najlepszymi stróżami?
Chodzi mi o pieski rasowe i takie które żyją długo. Już się zdecydowałam na
berneńczyka, ale jak się dowiedziałam, że średnio żyje 8 lat to
zrezygnowałam :( Może znacie jakieś pieski (nie krótkowłose) które dobrze
pilnują i zarazem nie kotłują działki np tak jak dobermany-chodzi mi raczej o
spokojne zrównoważone psy (charakter jak berneńczyk tylko żeby dłużej żył) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rasowe-gorsze?
No i ja mysle, ze skoro tak jest, skoro jest tyle nieszczescia to tragedie
dodatkowo poglebia rozmnazanie rasowych pieskow... Bo one zawsze beda mialy
wieksze wziecie... Oprocz tych oczywiscie co trafia do schroniska, bo sie
znudzily, albo przestaly byc szczeniaczkami...
Napadli na mnie za to w tym watku, ale w sumie to na forum 'wegetarianie' tez
napasci na wegetarian sie mnoza...

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rasowe-gorsze?
gaz.gaz.gaz.na.ulicach napisała:
> No i ja mysle, ze skoro tak jest, skoro jest tyle nieszczescia to tragedie
> dodatkowo poglebia rozmnazanie rasowych pieskow...

No, sorry ale nie wytrzymam.....
Sprecyzujmy - tragedia to rozmnażanie tzw."rasowych bez rodowodu" przez
pseudohodowców nastawionych tylko na szybką kasę,mioty cieczka w cieczkę...to
jest horror!Takich szczeniąt jest najwięcej,a że potem nie wyrasta z nich to co
teoretycznie powinno,albo są chore - to trafiają do schronisk....
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rasowe-gorsze?
Jestem wielką miłośniczką zwierząt... miałam kundelka, umarł i długo płakałam.
Po ponad dwóch latach kupiłam psa-rasowego, Labradora. Przepraszam, ale nie
czuję się winna cierpieniu wszystkich zwierząt na świecie tylko przez to że
kupiłam rasowego pieska! Uwielbiam go i będzie miał u mnie w domu tak samo
dobrze jak jego poprzednik! A jak kiedyś znowu będę chciała psa to nie wiem czy
będzie to rasowiec czy mieszaniec, a wiecie dlaczego...bo nie ma to dla mnie
znaczenia, będę ja wszystkie kochać! Przestańcie się wszyscy spierać i może
pomyślmy czy jesteśmy w stanie coś zrobić dla biednych zwierząt w
schroniskach...w pojedynkę nie wiele się udaje ale jest tu nas troche
więcej...prawda?!, czasami mam wrażenie, że chcecie odwrócić sytuacje i
wpakować rasowe zwierzęta do klatek w schronisku!, trochę to absurdalne...
Pozdrawiam miłośników... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rasowe-gorsze?
Takie niektóre zdanka pani gaz zwróciły moją uwagę, np.:
" posiadanie zwierzęcia ma służyć jego dobru"
Czy chodzi o to, że nie należy brać psa dla własnej przyjemności posiadania go,
ale kierując się wyłącznie chęcią pomocy nieszczęśliwemu? Sorry, ale wydaje mi
się, że ludzie raczej najpierw myślą "fajnie byłoby mieć pieska", a dopiero
potem ew. biorą pod uwagę możliwość, że wezmą go ze schroniska. Oczywiście są
wyjątki, np. kiedy do kogoś kompletnie na to nieprzygotowanego pies się
przybłąka i zostanie.
Kolejne zdanie "świadomość uratowania kogoś od bezdomności daje ci uczucie
jakby...itd" potwierdza to co napisałam powyżej. Gaz bierze kota ze schroniska
żeby potem napawać się i rozkoszować swoją szlachetnością i dobrocią. Jest
skłonna potępić każdego, kto bezdomnego zwierza nie przygarnie, ale sama
biednego Reksia nie weźmie, bo ma 3 koty. I co z tego? Łatwo kochać 3 domowe
kotki, ale wziąć odpowiedzialność za chorego, skrzywdzonego psa to już za duże
wyzwanie? ;)
Stwierdzenie "tragedię (bezdomności) dodatkowo pogłębia rozmnażanie rasowych
piesków" rozwaliło mnie zupełnie. A co ma piernik do wiatraka? Czy zdajesz
sobie sprawę co to kynologia, hodowla rasowych psów? Co to ma wspólnego z psami
nierasowymi, z psami bezdomnymi?
Być może gaz ma tak wiele zasług na polu pomocy bezdomnym zwierzętom, że daje
jej to prawo do ganienia innych. Niemniej wiele jej stwierdzeń jest co najmniej
dziwaczne i bardzo naciągane do jakiejś chorej ideologii.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Z rodowodem czy bez.
ja tam wole bez rodowodu...
nawet imienia nie mozna wlasnego wybrac...
po co to wszystko?
pytanie jest podstawowe:
czy kupuje się pieska do kochania czy do wystawiania? :)
wystarczy na nie odpowiedzieć i juz wszystko wiadomo.
A tak poza tym, to wiem z doświadczenia swojego jak i wielu znajomych,
że posiadanie pieska ze schroniska jest znacznie przyjemnijejsze, bo piesek
rasowy zwykle nie zna innego zycia jak to w milutkim ciepłym domu z najlepszą
karmą pod nosem, kanapą do leżenia i codziennym głaskaniem i chwaleniem
pieska... taki jest zwykle wybredny (nie mowie tu o wszystkich psach, tylko o
tym ze jest tak u wiecej niz polowy rasowuch psow), i przede wszystkim nie
docenia tego co ma.
Natomiast pies ze schroniska doskonale rozumie to co posiada i zrobi wszystko
żeby tego nie stracić... znam takie psy jak i rasowe i przynajmniej wsród mojej
rodziny i znajomych - ta reguła srawdza się w 100% Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Piękne szczeniaczki!! Wejdź i podziwiaj ;)
Okropne w sensie, że zawsze człowiekowi emocje utrudniają podjąć taką decyzję,
chociaż jest ona jak najbardziej rozsądna.
Przypomniała mi się historia taka - znajomej suka urodziła sztuk 11. Były to
pieski rasowe, rodowodowe i planowane, ale ta ilość wszystkich zwaliła z nóg.
Doświadczony hodowca radził jej uśpić część, wybrał te najsłabsze, żeby dać
szansę prawidłowego rozwoju pozostałym i nie zamęczyć suki. Ale znajoma się
zaparła - nie i nie. Pieski zostały i wiesz co - suka sama wyrzuciła z kojca te
najsłabsze, w ogóle nie chciała się nimi zajmować. Kobita uparta to wykarmiła
sztucznie to całe towarzystwo, ale pociechy wielkiej z nich nie było, rasowe,
ale słabo rozwinięte, takie jakieś pokurcze wyrosły. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: GDZIE KUPIĆ PSA?
Dziewczyno - niech Cię Ręka Boska broni przed kupieniem pieska na giełdzie.
Jeśli chcesz pieska rasowego to tylko z hodowli z prawdziwego zdarzenia. Nigdy
z giełdy. Bo kupując na giełdzie nie masz ŻADNEJ pewności co tak na prawdę z
niego wyrośnie. Nie wiesz, jakich piesek miał rodziców. A to, że może zobaczysz
zdjęcia - co z tego. Ja też mogę pokazać zdjęcie Królowej Elżbiety i
powiedzieć, ze to moja ciotka.
A jesli chcesz kundelka - to polecam schroniskoweo czterołapa - tam takich
kupionych na giełdzie z pewnością czekają dziesiątki na nowego pana :-(
W każdym razie - jeśli rasowy to z hodowli poleconej przez Związek
Kynologiczny - wtedy masz na pewno pieska konkretnej rasy, zdrowego i po
zdrowych rodzicach, z rodowodem potwierdzającym rego pochodzenie. A jeśli nie
chcesz wydać większych pieniędzy na pieska - to polcam stęsknionego za miłością
schroniskowego pupila.

Nigdy z giełdy - nie daj zarobić tym oszustom produkującym zwierzaki tylko dla
kasy. Tacy giełdowi handlarze nie dbają ani o sukę ani o szczenięta. Kryją sukę
tak często jak się da, żeby więcej na tej swojej giełdzie zarobić na takich
niedoświadczonych jak Ty. Nie gniewaj się, ale taka jest prawda. Proszę - nie
kupuj pieska na giełdzie... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: SZCZENIACZKI do adopcji i nie tylko...
SZCZENIACZKI do adopcji i nie tylko...
W schronisku w Korabieiwcach przebywa mnóstwo psich maluszków i kilkaset
psów - w róznych wieku, różnej wielkości - do wyboru, do koloru, psiaki
bardzo pilnie czekają na nowych kochajacych właścicieli, są też do adopcji
pieski rasowe

Prosimy zainteresowanych o kontakt z Czarkiem Wyszyńskim, tel.0-502279920

A ja proszę byście porozklejali to ogłoszenie gdzie się da:-)

Zdjęcia niektórych piesków na www.korabiewice.empatia.pl Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gdzie w Wawie kupię Yorka?
Oczywiście, że nie ma psa rasowego beż rodowodu, ale przyjęło się tak mówić.

comma napisała:
Jeśli sprzedawca psa
> twierdzi, że zwierzę nie ma rodowodu, to niestety nie sprzedaje psa rasowego,
> tylko w typie danej rasy, co najwyżej.

I z tym się trochę nie zgadzam. Bo są psy rasowe i kundle. Czyli na dobra
sprawę sprzedaje nam kundla o wyglądzie np. yorka, ale bardzo często jest to
pies mający za rodziców dwa rasowe pieski (tzn pieska i suczkę). Czyli wynika z
tego fakt, że szczenię też jest rasowe.

Poplątane to trochę. Powinien ktoś zająć się sprawą sprzedażą "psów rasowych
bez rodowodu".

Pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Sznaucery
To,tak jak pisałam od 600 zł.kupisz już pieska rasowego.Ludzie ze ZK wszyscy
mają jednakową cenę-1200 zł.Podzwoń,najlepiej popytaj z ogłoszenia
prasowego.Mozesz też zadzwonić do ZK i popytać kto ma szczeniaki do sprzedania
z amatorskich hodowli.Nie wierz w cenę 2000,bo to jest niemożliwa cena za
miniaturę.Sama jestem tego przykładem.

Pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: najłagodniejszy pies
A mnie się wydaje, że nie ma nigdy gwarancji na to, że wszystkie szczeniaki z
miotu będą miały pożądane cechy. Oczywiście, z "dobrych" rodziców z "dobrym"
pochodzeniem powinnym urodzić się "dobre" szczeniaki, ale skąd się wzięli ci
dobrzy rodzice i ich przodkowie? Czy sądzisz, że zawsze postępowano tak
humanitarnie? A swoją drogą - co proponujesz robić ze szczeniakami, które
jednak nie odpowiadają wzorcowi? Oddać, sprzedać? I osoba, która je kupi
zadowolona z "okazji" radośnie zacznie rozmnażać "rasowe" pieski...Aż w końcu
usłyszymy o agresywnych labradorach, rzucających się na małe dzieci itd....
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: chcialabym pieska dla coreczki tylko jakiego
Piesek to rzeczywiscie nie lada problem, dlatego trzeba sie mocno zastanowic
nad jego kupnem. Ja rownierz mam coreczke, ma 4 lata i od niedawno jestesmy
szczesliwymi posiadaczkami mlodego goldenka. Nie jest lekko, zwlaszcza gdy
dziecko chore, a piesek domaga sie spacerow, lub gdy trzeba kilka razy sprzatac
po tej wesolej ekipie, ale ogolnie jest wesolo, a wspolne zabawy na spacerach
sa wysmienite :)Osobiscie nie polecalabym pieska ze schroniska, bo niewiadomo,
co z takiego malucha moze wyrosnac -moze sie np. okazac, ze piesek bedzie
agresywny i nie polubi zabaw z dzieckiem, a w tedy nie lada problem. No i
oczywiscie kupujac pieska nie radzilabym sie kierowac zasada piesek dla
dziecka, bo tak naprawde caly obowiazek spada na doroslych. Osobiscie polecam
rase golden retriever, bo to naprawde lagodne stworzonka, obdarzone anielska
cierpliwoscia, ale i tak nalezy pamietac, ze pies jest psem i nie wiadomo, jak
w danej sytuacji zareaguje, a male dziecko potrafi dac sie we znaki. Niestety
goldek jest duzym psiakiem i jak juz ktos napisal, cala przyjemnosc z trzymania
pieska na smyczy przez dziecko w tym wypadku odpada. Kolejny problem to cena
pieska rasowego, jest dosc wysoka, choc naszego udalo sie kupic
naprawde "okazyjnie". Pozdrawiam i zycze podjecia trafnej decyzji. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czechy lub Słowacja wyjazd po rasowego pieska?
Czechy lub Słowacja wyjazd po rasowego pieska?
Wiem, że jest możliwy zakup w naprawdę bardzo atrakcyjnej cenie pieska
rasowego za lub pod naszą południową granicą. Wiem, że niektórzy ludzie tam
kupują i jeszcze tu sprzedają z zyskiem po i tak atrakcyjnej dla Polaków
cenie.
Chciałabym sobie sama przywieźć i zakupić w tak dobrej cenie Beagla?
Czy zna może ktoś jakieś namiary na takie wojaże w poszukiwaniu pieska. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: chcecie rasowego pieska?to przeczytajcie.
chcecie rasowego pieska?to przeczytajcie.
Witajcie.Czesto widzialam tu watki od osob ktore by chcialy przygarnac
koniecznie rasowego,malego pieska.
Mieszkam w Warszawie,czesto bywam w okolicach Stadionu XX-lecia.Czy wy
widzieliscie te pieski,ktore ludzie tam sprzedaja?Nawet
teraz,mroz,temperatura minusowa a te palanty stoja z kilkotygodniowymi
psiakami przez pare godzin na mrozie.Wiekszosc tych ludzi,jesli nie sprzeda
psiakow to najprawdopodobniej je potopi lub w inny sposob zamorduje (taka
jest niestety mentalnosc wiekszosci ludzi ze wsi).wiem,ze w schroniskach sa
tez biedne psiaki,poturbowane przez zycie,tyle tylko,ze one tam maja dobrych
opiekunow,leczenie i wdg.mnie duza wieksza szanse na adopcje niz "stadionowe"
pieski.
Dlatego prosze Was jesli chcecie kupic rasowego psiaka to kupcie je od takiej
osoby handlujacej przy Stadionie,czesto te ceny nie sa wygorowane,byc moze w
ten sposob uratujecie zwierzakowi zycie.
Widzialam tam amstafy,dobermany,rottweilery,jamniki i wiele,wiele innych w
tym przesliczne kundelki.
A dzisiaj rano widzialam faceta stojacego z lezacym na kocyku 12 tygodniowym
mieszancem owczarka niemieckiego z kundelkiem,chcial go mi sprzedac za 30 zl
(domyslalm sie ze na alkohol)...Serce mi sie kraja gdy widze te zwierzaki
najchetniej wzielabym je wszystkie,ale niestety jedna psina - znajda juz
jest,a druga juz niestety nie zmiesci sie do naszej kawalerki. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: PSEUDOHODOWLE
To zapraszam na tzw. sielanke albo "bema"(chociaż nie wiem czy nie ma tam już
tylko odzieży) w Poznaniu. Tam wszystkie zwierzęta są pseudorasowe. Ja byłam
kiedyś. Nigdy zwierzaka bym tam nie kupiła. Podejrzewam, że hodowcy "bajerują"
i mówią, że pieski rasowe a rodowód to wystawia na ulicy św. Marcina w Związku.
Hmm ale to raczej niemożliwe byście przyjechały. A czy czasem na stadionie 10
czy 1000 - lecia(nigdy nie pamietam ;)- chodzi o jarmark Europa) nie sprzedają
takich zwierzaczków??? Nie wiem, nie orientuję się gdzie w Warszawie są takie
targi i rynki Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jakiego psa mi proponujecie?
A moim zdaniem obie macie rację :-)
Każdy piesek, rasowy i rasowy inaczej potrzebuje kogoś kto będzie go kochał,
opiekował się nim i wychowywał. Zaróno kundelek ze schroniska jak i rasowy
piesek odpowiednio dobrany pod względem cech może być prawdziwym przyjacielem
rodziny.
Jest tylko jeden warunek: decyzja o posiadaniu psa powinna być PRZEMYŚLANA,
dokładnie przemyślana
Bo potem widzi się na sznurkach u budy cocer spaniele, teriery itd Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: zwyrodnialcy, zapraszam was do schroniska
majenkir napisała:

> po.prostu.ona napisała:
> >Skopanemu niemal na śmierć kotu, na którego szereg operacji
> >składało się grono dobrych ludzi z całej Polski.
>
> Zaraz mnie pewnie opieprzycie, ale czy nie lepiej bylo go uspic, a
> pieniadze przeznaczyc na powiedzmy kastracje 50 innych... ?


nie obraź się ale wydaje mi się, że kto jak kto, ale osoba, która
wolała kupić sobie trzy rasowe pieski zamiast uratować życie chociaż
jednemu psu ze schroniska nie ma moralnego prawa do usypiania
kogokolwiek w imię walki z bezdomnością ani do nawoływania do tego.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: długość czy jakośc życia...
Jeśli chodzi o szczepienia przeciw wsciekliźnie.
Mieszkałam kiedyś "służbowo" na wsi. Dostałam pięknego rasowego
pieska i szczepiłam swojego pieska przeciw wsciekliźnie
nieodpłatnie. Po prostu kilka dni wczesniej, po wsi szła kurenda, że
dnia tego i tego, we wsi bedzie szczepienie psów.
Wtedy od samego rana było widać gospodarzy z dwoma, trzema psami
idących w kierunku wyznaczonego miejsca.
Rzeczywiście niektóre psy, to były to "z budy". Ale też były
szczepione. Sąsiad pilnował sąsiada, by zaszczepił swoje psy.

Wydaje mi się, że bardziej w mieście, nieodpowiedzialny właściciel
nie zaszczepi psa, bo za to musi zapłacić, a nikt go nie sprawdzi
dopóki nic się nie stanie.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Tyle biednych stworzeń w schroniskach, które
Tyle biednych stworzeń w schroniskach, które
Tyle biednych stworzeń w schroniskach, które cierpią przez ludzi, a tu stale
zapytania, gdzie kupić psa.

Ci co kupują psa na pewno źle o sobie nie myślą, "szczeniaczek jest taki
milutki, tak azabaweczka", ale to przez tą francję-elegancję: "tylko piesek
rasowy" i "aby za dużo nie sikał" i "aby się przytulał", mamy potem
cierpienie tych porzuconych zwierząt. Hodowcy psów rozmnażają je tylko dla
zysku, nie traktują je jak żywe stworzenia.

A to są włąsnie żywe stworzenia, mające swój własny charakter i potrzeby, i
tak je traktujcie, ale nie kosztem innych ludzi czy zwierząt. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Tyle biednych stworzeń w schroniskach, które
typowy tekst, jak nie jest w stanie nic mądrego napisać w temacie, pewnie jest
tą "miłośniczką", która ciągnie psa pod okno sąsiada, w ramach bezpłatnego wc,
która ma koniecznie rasowego pieska, i który wyje jak zostaje sam w mieszkaniu,
i który skończy na ulicy jak nie będzie spełniał oczekiwań Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: A moze testy dla kazdego wlasciela?
nie bardzo rozumiem co Ci przeszkadza samotna babcia, która
przygarnia kundla. kundelek ze schroniska uratowany, babcia
zdrowsza, szczęśliwsza, czuje się potrzebna. jeżeli nie jest
wybredna, to szczerze mówiąc jest dla mnie o niebo normalniejsza od
niejednego człowika, który ma parcie na rasowego pieska (lub chociaż
wyglądającego jak rasowy), żeby się przed sąsiadem pochwalić.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ile bedzie kosztowal???
gocha221 - sorry ale autorka watku pyta o rasowego pieska!
wiec nie wciskaj jej na sile schroniskowego
ładne to i szlachetne ale... naporawde nie ma OBOWIAZKU brania psa ze
schroniska
Ja podziwiam ludzi bioracych nierasowce (lub rasowce) ze schroniska ale
rozumiem tez tych co kupuja psy rasowe(w poadnych hodowlach )
I lekko mnie juz normalnie wkurza "swieta misja" brania psa tylko ze
schroniska - bez wzgledu na wszystko - a najlepiej jeszcze starego, brzydkiego
i megaagresywnego - bo taki to ma najmniejsze szanse.
Dajcie zyc i tym co chca miec yorki :)
Branie na sile psa ze schroniska tylko w imie wyzszych celow bez przekonania -
naprawde w niczym im nie pomoze!
A dwa - bardzo doceniem madre pytanie autorki watku - czy mnie na takiego psa
jak york stać. Bo pies (nie tylko rasowy) to nie tylko jego zakup ale i
utrzymanie.
Ja bym sie spytala hodowcy - jak szacuje koszt miesiecznego utrzymania
Dwa - zawsze nalezy przwidzisc - nieprzewidziane wydatki - np wterynarz
Moj kot (dla milosnikow zwierzat nierasowych info : moj kot to znajda i
piwniczny buras :):):))- jak ostatnio zachorowal (wcale nie tak ciezko i nie
jakos powaznie) to w ciagu tygodnia wydalam lekka reka 500 zł polskich.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: gdzie w WAWIE można kupić psa????
gdzie w WAWIE można kupić psa????
chcę kupić szczeniaka. nie interesuje mnie kundelek (nawet
najsympatyczniejszy), ale piesek +/- rasowy; nie oczekuję rodowodu, ale chce
mieć jaką taką gwarancję co do jego wyglądu i zachowania w przyszłości. wiem,
na necie ogłasza się wielu hodowców, ale nie stać mnie na psa za 500 czy
1.000 zł (albo i więcej). kiedyś odbywały się giełdy w Warszawie, a jak jest
dziś? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: gdzie w WAWIE można kupić psa????
aro_40 napisał:

> chcę kupić szczeniaka. nie interesuje mnie kundelek (nawet
> najsympatyczniejszy), ale piesek +/- rasowy; nie oczekuję rodowodu,

jesli nie oczekujesz rodowodu to interesuje cie wlasnie kundelek.

porady o handlu psami z pseudohodowli mam nadzieje, ze nie beda udzielane na
tym forum Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: maly pies - papillon, york, pomeranian?
A co powiesz o chińskim grzywaczu, oczywiście owłosionym?
Co prawda nie znam się na tych rasach, ale sasiadka ma i czsami spotykam ją na
spacerach i piesek jest świetny, nie ma z nim większych problemów, oczywiście
dba o jego sierść która jest bardzo puszysta i delikatna i piesek łatwo marźnie,
ale pozatym jest ok.Należy on do IX grupy. Trzeba by jednak więcej o nim
doczytac, bo ja mam tylko takie dosć powierzchowne wiadomości o tej rasie.
Za owłosiną "wersje" płaci się tez chyba mniej.

Rozumiem również Twoje uzasadnienie dlaczego chcesz pieska rasowego, myśle że
tak właśnie zachpwuje się odpowiedzialny właściciel.
Sama mam kundelka ze schroniska którego wziełam jak miał ok roku i właściwie
bez problemów udało mi się go wychowac tak jak chciałam, ale czasami żałuje że
nie znałam go jako rozkosznego szczeniaczka.... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ile kosztuje mały dog bez rodowodu???
tu nie ma gwarancja wychowania nic do sprawy. Hodowcy nie rozmnazaja
zwierzakow, ktore moga wykazywac agresje, ktore maja wady fizyczne lub cierpia
na jakies choroby. Na tym polega rodowod, przyszly wlasciciel ma wieksza szanse
i pewnosc ze osobinik ktorego kupuje nie bedzie mial cech "niepozadanych",
czyli takich ktore dyskwalifikuja pieska jako hodowlanego. A co wazniejsze, ze
piesek w przyszlosci nie bedzie agresorem i nie bedzie cierpial z powodu
jakiejsc ciezkiej choroby. Papierek do tego jest potrzebny, zeby hodoca nie
rozmnazal wszystkich psow, ale tylko te ktore sa zdrowe fizycznie i
psychicznie. Dzieki temu pieski rasowe pozwalaja sie ukladac znacznie lepiej
niz nasze ukochane kundelki. (ale oczywiscie jest to uogolnienie) Wychowanie
psa jest uzaleznione w pierwszym okresie od hodowcy i to np. on socjalizuje
pieska, ale dalszy proces wychowawczy spoczywa tylko na wlascicielu. Jesli pies
ma wady psychiczne nie pomoze mu najlepsze wychowanie, ale jesli nie bedzie ich
mial to wlasnie tego chce nabywajacy pieska. Chce wiedziec ze nie spotka go
niespodzinka w czasie dojrzewania zwierzaka. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pytanie o jamniczka do znawcow ras psow
O podłożu finansowym hodowli psów może tylko pisać taki laik w tym temacie jak
Ty. Zapewniam Cię, że jeśli pan Zdzichu umawia się z panią Krychą z sąsiedztwa
że skojarzą swoje pieski "rasowe bez rodowodów" i sprzedadzą szczeniaki po 200zł
i nieźle na tym zarobią - to to jest właśnie myślenie o kasie.
Hodowcy tymczasem poszukują najlepszych psów nie tylko po całym kraju, ale także
poza jego granicami i za krycia płacą ogromne pieniądze (a nie stawiają flaszkę
jak pani Krysia Zdzichowi). Bo nie chodzi o kasę i o to ile trzeba zainwestować
w miot, tylko o to by mieć wspaniałe, najlepsze psy.
Może do Twojej pustej głowy trafi taki ogólny rachunek:
Tygodniowa podróż do Szwecji na krycie razem z zaświadczeniami zdrowia dla suki,
utrzymaniem, noclegami, biletami, duperelami - co najmniej 2000 zł. Opłata za
krycie wspaniałym szwedzkim psem - 3000zł z góry. Koszt odchowu miotu razem z
opłatami co najmniej 2000zł. Razem ok 7 tys. złotych. Szczeniąt ta suka daje za
każdym razem 4-5 sztuk, i nikt ich nie sprzeda drożej niż 1200zł. Czyli 2500
jesteś teoretycznie w plecy. TEORETYCZNIE bo Twoje psy są najlepsze i w miocie
są same Championy, wygrywają na wystawach a Twoja hodowla zdobywa wyróżnienia -
nie do przeliczenia na żadne pieniądze.
Dementuję także idiotyczną plotkę jakoby na wystawach psów za wygraną
otrzymywało się pieniądze. To bzdura, nagrody finansowe są zakazane. Wolno
fundować tylko medale, dyplomy, rozrtki, puchary itp. Bo hodowla psów to rodzaj
pasji a nie źródło utrzymania i zarobku, zrozum to wreszcie.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Chciałabym mieć małego pieska
Chciałabym mieć małego pieska
jesli ktoś z Was, miałby na wydanie bądź sprzedanie (nie drogo) rasowego
pieska szczeniaka, najlepiej terierka miniaturkę, może jakiegoś inego
włochatego stworka to jestem bardzo chętna. Musi to byc mały piesek,
najlepiej kanapowiec do trzymania w bloku.

Pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: prośba o radę przy wyborze psa :)
Ja to wszystko wiem, mialam rowniez kiedys mieszanca- byl uparty, zlosliwy i
nieposłuszny.A moja yorczyca jest kochana i pod kazdym wzgledem naj.., dlatego
nie do konca zgadzam sie ze stereotypami, jakoby piesek rasowy byl gorszy niz
kundelek.Tak twierdza zwlaszcza wlasciciele nierasowcow .A te jazgotliwe
zdarzaja sie i w miescie- taki rozszczekany jest kundel mojej sasiadki-
normalnie mozna go znienawidzic za to glupie ujadanie. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "oddam yorki"
deodyma napisała:

> prawda jest taka, ze coraz mniej jest ludzi chetnych ,nawet na rasowe pieski.
> przykre, ale prawdziwe.

i tak bardzo duzo
w miastach zbyt duza ilosc psów jest problemem i nierzadko zagrozeniem
posiadanie psa powinno byc niedostepne dla kazdego kretyna, ktory ma 32 metry
powierzchni zyciowej i bierze sobie psisko jakie mu sie zamarzy
karmi byle jak, trzyma w warunkach niefizjologicznych
psy choruja, zasrywaja przestrzen publiczna, a zle prowadzone sa zagrozeniem dla
zycia

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: W pogoni za idealną mamą
Hodowla dzieci - laleczek
Często bywa tak, że dziecko jest kolejnym szczeniaczkiem albo
koteczkiem, laleczką, którą mamusia przebiera dziesięć razy
dziennie, stroi na różowo, dobiera ubranka jak małej modelce,
stylizuje na starą-malutką albo takiego misia puszystego - czapeczka
w króliczka, ubranko jak na bal przebierańców, nawet włoski ukręcone
lokówką choć to dopiero dwulatek, do tego obowiązkowo najmodniejszy
wózek i akcesoria, lans w parku, na placu zabaw, galerii handlowej,
wzajemne licytacje, która mama wydała więcej w tym miesiącu na
ciuszki, co jest modne, a co "passe", gdzie trzeba bywać itd. A
potem taka laleczka czy miś wyrastają i mama traci zainteresowanie,
bo dzidzia przestała być słodkim kurczaczkiem, kaczuszką,
słoneczkiem, trend przechodzi na młodsze rodzeństwo albo mamusia z
powrotem skłania się w stronę hodowli rasowego pieska lub innego
hobby. Rozwydrzone, agresywne i/lub aroganckie latorośle to na ogół
efekt takiego podejścia do macierzyństwa. Warto pamiętać, że dziecko
to mały człowiek, autonomiczny, ale jeszcze nieukształtowany, który
potrzebuje troski, nadzoru, autorytetu i dobrego przykładu, a nie
jest jedynie dodatkiem do rodziców, gadżetem, który nudzi się i jest
jak stary pies, którego nie wypada uśpić, bo jednak jest w rodzinie
tyle lat, ale z drugiej strony trochę jednak przeszkadza. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wyścigi niemowląt w raczkowaniu
o, akurat moj konik poruszylas, a ze sie chwilowo nudze, to opowiem, co to sa
"rasowe pieski na zawodach"

od kazdego psa rasowego wymaga się, by spelniał pewne warunki. jamnik ma byc
dlugi i szczekliwy, dalmatynczyk ma miec kropki, a buldog krzywa paszcze. bez
tego nie bylyby przedstawicielami swojej rasy. nie mialby cie kto ratowac gdybys
sie topila (wodolaz), szukac ciebie gdybys zginela (owczarki niemieckie, psy
goncze), podac ci kubek, gdybys nie mogla chodzic (retrievery). oczywiscie
ocenia sie tez zdrowie i kondycje psa. kazdy pies musi byc oceniany przez co
najmniej 3 ekspertow - sedziow, na 3 roznych wystawach, czy spelnia wymogi
podstawowe. podobnie bada sie predyspozycje psychiczne. dopiero wtedy pies moze
sie dalej rozmnazac, kiedy jest oceniony jako wartosciowy. ponadto z grubsza
ocenie podlega jego wlasciciel, ktorego stac na wystawe, wiec moze nie bedzie
oszczedzal na szczeniakach, na opiece weterynaryjnej dla suki itp, co czesto sie
zdarza tym, ktorzy "nie wystawiaja pieskow na zawodach", rozmnazaja je
bezmyslnie i sprzedaja w podłe rece.

wystawa jest wlasnie po to.


a zawody dzieci w raczkowaniu sa swietne.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jaki pies??
Kundle są beznadziejne ja Ci polecam za 200zl kup se ksiazke o psach i smycz albo poodkladaj troche i kup sobie jakiegos pozadnego, rasowego pieska doga albo dobermana... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Prosze o odpowiedz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jacek Kijewski scripsit:

Nie zmienia to faktu, ze ktos z WKU moze chciec rasowego pieska...


O! I to jest chyba odpowiedź o jaką chodziło autorowi wątku ;)

m.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Szkolenie psów


Widzialem szkole dla psow na Niskich Lakach naprzeciwko targowiska ...


zgadza się, dodam tylko, że jeśli masz rasowego pieska to po opłaceniu
rodowodu (~100pln) masz szkolenie gratis

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zwrot pieniędzy za psa


Zwracam się z ogromą prośba o pomoc.
 Pod koniec czerwaca kupiłam pieska- rasowego, ale bez rodowodu- kosztował
1100zł


Wydaje mi się, że Qba przekazał Ci informacje na ten temat. Masz napisać
pismo do pani, dołączyć ekspertyzę weterynarza i przedstawić swoje
oczekiwania - ja bym była za odstąpieniem od umowy [niezgodność towaru z
umową], potem łaskawie możesz się zgodzić na zwrot części opłaty. list
wysyłasz polecony za poręczeniem odbioru - nie jest istotne czy pani
odbierze czy nie [bo jak rozumiem boisz się ze tego nie zrobi] jeśli jest
tam zameldowana [ do ustalenia w biurze meldunkowym - koszt 16 zl - jak
zaczną bredzić o danych osobowych powiedz ze są to dane dluznika potrzebne
Ci do sprawy sądowej - powinno zadziałac] to można domniemywać doręczenie. Z
drugiej strony brak odpowiedzi jest równoznaczny z uznaniem reklamacji.
Radzilabym Ci się tez skontaktowac z Federacja konsumentów - maja siedzibe
na Floriańskiej.

( z rodowodem cena by była w granicach 1800-1900zł)ale ponieważ nie


zamierzam psa wystawiać stwierdziłam ,że mi rodowó nie potrzebny.


Moim skromnym zdaniem 1100złotych za kundla to dużo. Gdybyś kupiła od
hodowcy prawdopodobnie nie miałabyś takich problemów. Nie istnieją psy
rasowe bez rodowodu. Bez rodowodu są kundle. nawet jesli rodzice psa maja
rodowód to bym sie wystrzegała kupna psa bez rodowodu bo to oznacza ze
rodzice muszą mieć jakies wady, które dyskwalifikują je z bycia
reproduktorami. Inna sprawa, ze rodowodowe wcale nie muszą być takie
drogie - wystarczyłoby się dogadać z hodowcą, że nie chcesz psa wystawiac a
jedynie chcesz go mieć do celów np hodowlanych:-)

Psu życzę zdrowia, chociaż nie znosze "mopów" tzn "yorków":-)

HaNkA

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: polski kundlizm
Skundlona jaet cała klasa polityczna a udają rasowe pieski..toż to są zwykłe
mieszańce! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Smiało Premierze! Oddzielić pora ziarno od plewy!
Dobra jest! Grupiński out i Nowak tyż!
Najważniejsze,że kapciowym Michnika nadal nie zamierza być!
ps
posłuchajcie co szczekają rasowe "pieski" w radiu TOKFM Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: O tożsamości europejskiej
Niby Francuzi Niemcy i Belgowie ?

wolę być kundlem z prowincji - biegać gdzie mnie oczy poniosą.

francuskie rasowe pieski - jakoś mi nie imponują. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zdalne uruchamianie silnika
Bo mu sie znudziło...
Jak to na rasowe pieski przystało, nie chce mu się szczekać na każde zawołanie
pana(Pani). Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: czy na pewno nic złego się nie dzieje?
Mój Boże. To były pieski rasowe, z rodowodem. Nic nie stało na
przeszkodzie, by miały potomstwo.
Pisząc poszły jak woda: jeden szczeniaczek poszedł do właściciela
psa, drugi (za 1 zł) do mojego ucznia, trzeci został u mnie.
Cięzko Was zrozumieć:((( Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Tak straszny ból...Peka mi serce......;(;(;(
ktos kto kupuje psa bez rodowodu za 600 zl jest po prostu glupcem.
ludzie ktorzy wydaja pieniadze na psy "rasowe bez rodowodu" sa najzwyklejszymi
pozerami i hipokrytami.
jesli nie stac cie na rasowego psa z normalnej dobrej hodowli to ale odczekaj i
uzbieraj potrzebna kwote ale idz do schroniska - znajdziesz tam cala mase
takich "rasowych bez rodowodu". pewnie nawet i shih tzu.
ktos kogo fascynuje dana rasa, podoba mu sie z wygladu i charakteru powinien
byc zainteresowany tym zeby nadal bla rasa piekna i zdrowa. kupujac bezmyslnie
rozmnazane psy w typie rasy doprowadzasz do tego ze bedzie coraz wiecej psow
jedynie przypominajaych shih tzu. i marnujesz prace hodowcow ktorzy dbaja o
zdrowie i urode takiej rasy.
nie wiem po co to pisze bo i tak wiem ze nic z tego nie zrozumiesz - ale jesli
lubisz male rasy to przyjrzyj sie yorkom w polsce. moda na ta rase po paru
latach zaoowocwala cala masa pokrak przypoinajacych yorki conajwyzej w 50%
(pomijam juz fakt olbrzuymiej chorowitosci tych psow). to jest wlasnie skutek
myslenia i postepowania takich ludzi jak ty, ktorzy uwazaja ze nie ma sensu
placic za rodowod i kupuja (czesto za niemale i tak pieniadze) psa od
bezmyslnych rozmnazaczy. i w ten sposob mamy w tym kraju pokraczne "yorki",
skarlałe retivery, potwornie obciazone dysplazja labradory, agresywne i lekliwe
owczarki niemieckie, niesamowicie podatne na choroby boksery o wygladzie
majacych malo wspolnego z bokserem, krzyzowane na wszelkie sposoby amstaffy.
mam jeszcze wymieniac? bo moge dlugo?

dostalas konkretne i fachowe odpowiedzi. nie wyciagnelas z nich zadnych
wnioskow. prawdopodobnie i tak nie rozumiesz co piszemy albo i tak masz to w
nosie. wiec badz tak mila i nie zawracaj nam wiecej glowy. idz, "nabij kase"
kolejnemu oszustowi, ktory jak tylko zamknie za toba drzwi bedzie smial sie do
lez z twojej glpuoty.
pozostaje miec tylko nadzieje, ze nastepny pies bedzie jednak zdrowy. nie ze
wzgledu na ciebie, ale jedynie i wylacznie ze wzgledu na psa.

i jeszcze jedno
> Tyle osob ma pieski rasowe bez rodowodu i wszystko jest Ok.!!
aha - zapraszam do schronisk - psow rodowodowych z tatuazem ZK jest tam moze
1%, rasowych bez rodowodu setki.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Co jest mojemu pieskowi?
owszem te z hodowli rowniez bywaja chore - ja np mam psa z hodowli po wybitnym
ojcu z metryka i ciezka dysplazja. niektorych rzeczy po prostu nie da sie
uniknac w 100%. jednakze kupujac psa z hodowli masz gwarancje ze:
psa po urodzeniu obejrzal weterynarz - tylko psy zdrowe bez wad dostaja metryki
pies ma swoja ksiazeczke zdrowia, jest po pierwszych (lub i drugich)
szczepieniach i zazwyczaj jest juz odrobaczony
nikt go nie targal po gieldach wiec jesli w hodowli jest porzadek i czystosc
piesek nie jest niczym zarazony.
odpowiedzialny hodowca zostawia mozliwosc kontaktu aby w kazdej chwili moc sie
go poradzic lub zapytac (co czasami dla osob niedoswiadczonych jest bardzo
cenna mozliwoscia)
i tak dalej
dziwie sie ze ludzie kupuja psy w takich miejscach jak gieldy. pozniej wlasnie
sa w takiej sytuacji jak bohaterka tego topicu - prawdopodobie na leczenie wyda
tyle kasy ze jesli dodat do tego cene jaka zaplacila za psa wyjdzie z tego
kwota za ktora moglaby kupic rasowego pieska
wiesz dlaczego hodowcy "zycza" sobie za szczeniaki czesto powyzej 1000 zl - bo
wyhodowanie zdrowego psa nie jest takie - placi sie za krycie dobrym psem, suka
dostaje odzywki i dobra karme, szczeniaki sa pod opieka weterynarza, sa dobrze
karmione, sa po szczepieniach - to wszytsko kosztuje - dlatego tez i szczeniak
kosztuje.
a teraz zastanow sie dlaczego psy na gieldzie kosztuja tyle ile kosztuja.
jesli komus zalezy na rasowym psie to niech odklada pieniadze lub szuka hodowli
z mozliwoscia sprzedazy na raty albo pieska rasowego ale nie spelniajacego
wymogow wystawienniczych (np zle umaszczenie)
jesli komus nie zalezy na rasie to niech pojdzie do schroniska - tam psy sa za
darmo.
pozdrawiam



Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jakie imię dla suni pitbull amstaff jest ladna i
i tylko nie ma teakiej rasy jak "pitbull amstaff". Kupujemy pieski "rasowe ale
bez rodowodu" na bazarku od panów bez szyjek, czy na allegro ? :))
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pokłóćmy się!!
Gadasz....
A takie ładne lalki Barbie firmowe to może masz? A pieska - rasowego? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: niższy i młodzszy facet?
Rasowe pieski nie chca przegrysc gardla naturze za to ze uczynila je kundlami. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: nie chcę tego psa
Ponieważ autorka pisze o sprzedaniu można się domyslać, ze to raczej
piesek rasowy, nie mówię o oddaniu byle komu ale oddanie do Fundacji
to chyba nie najlepsze wyjście z sytuacji?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: moja teściowa nastawia dziecko przeciwko mnie...
Nie masz urojeń, teściowe to żmije
Moja teściowa ma do mnie o wszystko pretensje, odkąd jest moją
teściową. Wini mnie za to, że jej syn nie jest nobliwym ojcem
rodziny, bo to...uwaga...ja powinnam go wychowywać, a tego nie
potrafię. Ja go powinnam oduczyć palenia i rozrzutności. To przeze
mnie woli długo wylegiwać się w sobotę w łóżku i siedzieć po nocach
przed komputerem etc. Poza tym "mamusia" obrabia mi tyłek na każdym
kroku. Parę razy przyłapałam ją na tym, jak mnie obmawiała do innej
osoby. Nawet swoim wnuczkom nie przepuści. Wypracowała też taką
metodę, która ma mi i mężowi obrzydzać bycie rodzicami, a
mianowicie, po każdym pobycie u niej, obie córki nastawione są do
nas wręcz agresywnie. Teściowa pierwsze słowa kieruje do naszych
córek zawsze tej treści: "No powiedz, bije cię mama i tata, prawda?"
Ostatnio tak długo i namiętnie obrzydzała dziecku nas oboje, że
córka bała się od niej wracać do domu, bo uwierzyła, że naprawdę ją
skrzywdzimy. Jędza krytykuje nas przy dzieciach i neguje wszystko,
co do nich przy niej powiemy, obala skutecznie nasz autorytet i
kwestionuje polecenia, nakazy, zakazy i inne uwagi kierowane w
stronę naszych córek, które wymagają także trochę dyscypliny, a
babcia je rozpuszcza i nie stosuje żadnych zasad. Poza tym traktuje
je tak, jak niektórzy rasowe pieski, którymi można się pochwalić
przed znajomymi, bo są takie słodkie. My chcemy wychować dzieci na
normalnych ludzi, a ona kreuje je na narcyzów, ciągle kupując różowe
sukienki, biżuterię, a nawet kosmetyki takie, jak zestaw do makijażu
dla małych dziewczynek. Puszcza im odmóżdżające bajki i "plastykową"
muzykę, daje pieniądze pozwala decydować we wszystkim. Zarzuca je
lalkami Barbie, ubiera w tandetne błyszczące ciuchy i kreuje na
lolitki, aż niedobrze się robi. Córki po kilkudniowym pobycie u
babci są nie do zniesienia, sprawiają kłopoty wychowawcze (choć są
dopiero w wieku przedszkolnym), są aroganckie, wyniosłe albo dla
odmiany płaczliwe, wręcz histeryczne. Ich kontakty z babcią czynią w
ich psychice więcej złego niż dobrego, co na to superniania? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 33letni facet na wakacje z rodzicami...
Mama jest dorosłą osobą i ma prawo robić ze swoimi pieniędzmi co jej się podoba.
Jak będzie miała taką fanaberię to może kupić sobie rasowego pieska i najdroższą
na świecie obroże dla niego i nic ci do tego. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: co robi samotna kobietka w niedzielny wieczor
Jeśli chce się mieć rasowego pieska , to z góry trzeba zakładać , że może nas
to kosztować dużo kasy!! Pekinczykow mojej cioci oko wypadło :| , jeździła do
krakowa na jakieś leczenia , oka nie udało sie uratować :))))
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Historie Waszych znajomosci...
a jak na nią wołałeś? Negra czy 28? I po polsku czy niemiecku? A może trzeba
było sprowadzić jakiegoś mniej rasowego pieska, to by się skusił:) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: zagladam i pozdrawiam
mysle ze nie znamy sie az tak blisko, metodiw ,
zapewniam cie ze rasowe pieski francuskie tez maja pchelki ;DD
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dzień Wszystkich Świętych
"Właśnie wróciłam z cmentarza. To największy komunalny cmentarz
w Kielcach. Dzikie tłumy rozgadanych, roześmianych ludzi.
Rewia mody, rodzinne spotkania po miesiącach niewidzenia. Ocenianie
kto jest lepiej ubrany, przyniósł ładniejsze znicze, większe kwiaty.
Młodzi ludzie żartujący, palący papierosy, śmiejący się.
Pod cmentarzem stragany z obarzankami, popcornem, watą cukrową.
Jak w odpust. Żadnej zadumy, powagi.
I tylko gdzie nie gdzie zamyśleni ludzie, zwłaszcza starsi.
Samotni panowie, starsze panie w chusteczkach na głowie.
A wśród tego dzikiego tłumu ja - zapłakana, zrozpaczona
i powtarzająca do męża, że nie tak miało być.
Obok grobu mojego Adama ludzie rozmawiali na temat hodowli małych,
rasowych piesków.
Pieprzona masakra.
A wiecie co w tym wszystkim jest najgorsze? W zeszłym roku swoją
postawą prezentowałam dokładnie to co opisałam. Bardzo tego żałuję,
tylko cóż z tego kiedy jest już za późno na żale."

To mój wpis z zeszłego roku. To już drugie Święto Zmarłych. Myślę,
że w tym roku ten dzień nie będzie się różnił od tamtego.
Tylko, że ja się zmieniłam.Już nie będę się śmiać, żartować, oceniać
tego jak kto jest ubrany i co przyniósł. Szkoda tylko, że
potzebowałam tak bolesnej lekcji, żebyś się czegoś nauczyć.
Już teraz boję się myśleć o Świętach Bożego Narodzenia. Jak uniknąć
tej całej szopki, nie odbierać kretyńskich życzeń gdzie
słowo "wesołych" jest jak potwór wychodzący z jakiegoś kąta. Wesołe
by były gdyby Adam żył. Czemu to jest dla ludzi niezrozumiałe? Dla
mnie takie oczywiste dla innych kompletnie niezrozumiałe.
Pozdrawiam i trzymajcie się. Przetrwamy. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Szczucie psem a odpowiedzialnosc niepelnoletniego
Generalnie nie powinnaś wypowiadać się na tematy rasowości i dzielenia psów,
jeżeli udowodniłaś dość szeroko swoją, eufemistycznie to nazwijmy, ignorancję w
tym temacie, prawda? Uświadomię Cię tylko, że według przepisów FCI, liczy się
nie tylko eksterier psa, ale także jest psychika. Agresywny pies na wystawie
zostanie uutomatycznie zdyskwalifikowany, pies, który przejawia zachowania
agresywne nie będzie dopuszczony do hodowli. Poza tym, moja droga, wzorce FCI są
także po to, by NIE doprowadzić do "przerasowienia psa" i to debile sprzedający
pieski "rasowe bez rodowodu" dopuszczają się manipulacji. Sama mam psa rasy shar
pei i o dziwo nie mam z nim żadnych, najmniejszych problemów zdrowotnych,
chociaż to jedna z najtrudniejszych raz pod tym względem. Dlaczego? Ano dlatego,
że FCI ogranicza i nie umożliwia hodowli psów np. za bardzo pomarszczonych. Ale
nie, łatwiej krytykować, dając dowód swojej ignorancji, prawda? Dodatkowo psy z
rodowodem są rejestrowane, mają książeczki zdrowia, można badać ich pochodzenie
i przez to eliminuje się wiele ryzyka. Hodowcy zaś w większości dbają o to,
gdzie trafi ich pies.

I ja powiedziałam, co ja bym zrobiła. Przede wszystkim, autorka wątku nadal nie
powiedziała, jak to jest, że właściciel szczuje ją i innych psem. Było jedynie o
szczekaniu, warczeniu się i wyrywaniu psa, ale to nie jest jeszcze szczucie. Ja
bym po prostu poszła i porozmawiała z sąsiadami, wyłożyła kawę na ławę, że się
boję, że niespecjalnie mi się podoba, a z drugiej strony zaproponowała
kooperację. Na pewno nie zaszkodzi spróbować po prostu. Tak samo jak bardzo się
dziwię, że autorka wątku nie zagadała do chłopaka, gdy ten miał ją szczuć psem.
Naprawdę, tak trudno jest wypowiedzieć te kilka zdań, pytań, zwrócić uwagę?

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: PIESKI przepiekne, do wziecia, goldeny.
dobrze, ze sie wyjasnilo bo uspienie zdrowych rasowych pieskow nie
miesci mi sie w glowie

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: strasznie tu sztywniacko ostatnio ...
W autosie jedzie ladna diewczyna, na kolanach trzyma rasowego pieska. Stojacy
obok mezczzna zagaja:-Chcialbym byc na miejscu tego pudelka...
-Nie sadze...Jade do weterynarza przyciac mu ogonek.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ecik i Acik
nie kopiowane tylko to są takie rasowe pieski, a kundelkom zazwyczaj nie
obcinaja ogonków.
Popatrz, a jak to jest , że kot nie myrda ogonem ? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Miński Przedsiębiorca!! przyjaciel zwierząt!!
Nie będę się wypowiadać na temat wątku - sprawa nie jest przecież do
końca wyjaśniona.

Mam inne przemyślenia...
Nie było by żadnego problemu, jakby nasi mińszczanie wreszcie
stuknęli się w głowy i przestali rozmnażać psy i koty, bo maleństwa
są takie ładne...Tylko, że te maleństwa dorosną i większość z nich
wyląduje na ulicy, niekoniecznie bezpośrednio od
samych "rozmnażaczy", ale np. od osób, które bez zastanowienia
wzięły sobie pieska, który dorósł i przestał już być taki
rozkoszny...Zabieg kastracji suczki czy kotki kosztuje przecież
mniej niż utrzymanie kilku szczeniąt, odrobaczenie ich i
zaszczepienie przed wydaniem do nowych domów.

Nigdy nie pojmę jednego - jak ktoś tak kocha pieski czy kotki, to
czemu nie przygarnie sobie szczeniaka czy dorosłego psa ze
schroniska, czy z ulicy, zamiast rozmnażać swoje zwierzę.
Zwierząt musi być mniej, wtedy, jako "towar deficytowy" będą
szanowane i zadbane, tak jak w innych cywilizowanych krajach.
Schroniska są potrzebne w sytuacjach losowych, jak umrze właściciel
zwierzęcia, a rodzina nie chce się nim zająć, ale tylko na okres
przejściowy. Zwierzę powinno znaleźć szybko nowy dom.

Rozumiem sens istnienia zarejestrowanych chodowli rodowodowych
zwierząt, ale wkurzają mnie naiwniacy, którzy kupują "rasowego"
pieska za pół ceny. Nie zdają sobie sprawy, że zapłacili 700 zł za
kundla wyglądającego podobnie do rasowego psa. Psy bez rodowodu
powinny być oddawane za darmo, jak wszystkie kundelki, a najlepiej,
gdyby wogóle się nie rodziły, bo tysiące innych kundelków umiera
własnie w schroniskach. Po co nabijać kabzę pseudochodowcy, który
trzyma wycieńczone porodami suczki w króliczych klatkach w
zagrzybionej piwnicy, który karmi psiaki ochłapami, dla którego
liczy się tylko kasa, a nie dobro zwierzęcia? Niestety, jest popyt
na takie pseudorasowe pieski. Pewnie i w tym roku niejedno dziecko
dostanie pod choinkę skundlonego yorka za jedyne 300 zł w promocji
albo innego pieska, który własnie jest modny...A jak moda minie,
albo piesek zasika dywanik, to po świętach piesek wyląduje w
schronisku albo na ulicy. Tak to niestety wygląda u nas...

Jak ktoś chce zgłębić skalę problemu, niech zajrzy na forum
dogomania.pl. Może po lekturze forum zastanowi się, zanim dopuści do
narodzenia kolejnych szczeniąt czy kociąt.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dowcipy !!
W autobusie jedzie ładna kobieta, na kolanach trzyma rasowego pieska.
Stojący obok meżczyzna zagaja:
- Chciałbym być na miejscu tego pudelka...
- Nie sądzę....jadę do weterynarza przyciąć mu ogonek.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wolno wam trzymac psa w wynajetym mieszkaniu????
a ja bede jednak dogmatyczna
szkoda, ze zamawiacie rasowego pieska, co nie szczeka. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: czy masz ulubionego zwierzaka?
oj... biedna psineczka (
szkoda zawsze, jak zwierzątko cierpi...
rasowe pieski są chyba bardziej podatne na różne dolegliwości
a już takie małe rasy...
chyba wole kundelki podwórzowe
jak Łobuzisko, chociaż i jego cierpienie nie ominęło (
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: poszukuję szczeniaka.
no tu masz racje trochę tego wyjdzie....może zdecyduję się na szczeniaka bez
rodowodu chyba można znaleźć "rasowe" pieski... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: zACZNIJMY JESZCZE RAZ
zagrożenie parvovirozą nie wynika z rasowości bądź nie, a z źródła pochodzenia.
Jeśli nie kupujesz z legalnej hodowli którą obowiązuje regulamin może się
zdarzyć, że kupisz psa nieodpowiednio zaszczepionego, albo wcale nie
zaszczepionego (wpis i pieczątka weterynarza w książeczce neistety nie stanowi
dowodu, przekonali się o tym liczni nabywcy chorych szczeniąt ze znanej
pseudohodowli pod Warszawą)
Powiedzmy, że kupujesz z legalnego źródła, zarejestrowanej hodowli (czyli
rasowego psa), ale na twoim terytorium gdzie mieszkasz panuje parvoviroza a Ty
nie przestrzegasz kwarantanny poszczepiennej i wychodzisz z psem na trawnik pod
blokiem, gdzie sikają wszystkie okoliczne psy, to twój pies zachoruje i będzie
to twoja wina a nie hodowcy.
To chyba jedno wyjaśnione :)
Powiedzmy, że nie posłuchałaś i kupiłaś jednak u kogoś, kto ci powiedział, że on
ma czyste rasowe pieski i są zaszczepione (a tak naprawdę tak np. nie będzie,
bardzo rzadko kiedy, ale czasami tak naprawdę jest że pani Kazia dopuściła swoją
Czikę i bardzo dbała o szczenięta odrobaczając i szczepiąc, ale pewności nie ma
żadnej). No więc masz psa z niepewnego źródła. Idziesz iod razu z nim do weta,
on ustala program szczepień, zazwyczaj w takim wypadku daje psu najpierw
surowicę a dopiero po jakimś czasie szczepi, no i kwarantanna się przedłuża a ty
od początku obserwujesz psa, czy jest zdrowy. Może będzie.)
No więc tyle różni się opieka. No i potem się jeszcze różni, że jak coś będziesz
chciała wiedzieć o pielęgnacji, wychowaniu, żywieniu, to pytasz na forum, bo
nawet jeśli dostaniesz odpowiedź na pytania od tej osoby, od której kupiłaś, to
nie znaczy, że będą to informacje wartościowe, ba - zdarza się, że szkodliwe.
Pod wieloma względami opieka jest taka sama dla wszystkich psów, przecież
dlatego można kupić lektury o szczeniętach bez specyfikowania rasy.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Witam wszystkich!
Witam wszystkich!
Witam miłośników rasowych piesków!

lucre Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Niech ktoś wreszcie powie to wyraźnie:
Do default:
Zastanów się co w ogóle piszesz. Jesteś zdecydowanie przeciwko "rozmnażaniu psów
bez uprawnień hodowlanych", ale jednocześnie psa bez metryki możesz uznać za
rasowego. Właśnie takie stwierdzenia nakręcają ten proceder, w którym cała
zabawa polega na tym żeby przekonać nabywcę iż "piesek jest rasowy, tylko nie
ma papierów." Ciekawe kto w takich "hodowlach" nadaje psom uprawnienia
hodowlane (oprócz samego hodowcy), czy kiedykolwiek taki "hodowca" zrobił swoim
psom prześwietlenie na dysplazję lub testy w kierunku PRA? Jak długo pies bez
dokumentów hodowlanych będzie uznawany za rasowego tak długo niestety będą
miały powodzenie pieski "rasowe" po 200 zł, bo przecież "po co płacić za
papier?" a radosna twórczość pseudo-hodowców będzie kwitnąć. Czy na tym właśnie
Ci zależy? Właśnie tego problemu dotyczy owa "akademicka dyskusja". Jaki sens w
kupowaniu psa bez metryki i przekonywaniu wszystkich dookoła, że jest rasowy?
Kto i co niby potwierdza jego rasę? "Hodowca" swoim słowem honoru? Dla mnie
sprawa jest całkiem jasna: chcę psa rasowego, to kupuję go z dokumentem
potwierdzjącym czystość rasy (czyli metryczką) Nie ma dokumentu-mogę przyjąć na
wiarę, że wszyscy przodkowie z pięciu pokoleń (a przynajmniej trzech) nie mieli
żadnych wad i posiadali typowe cechy rasy. Tylko że dla mnie taka "wiara"
zakrawa już na coś innego. Owe pokolenia to właśnie kwintesencja rasy. Tworzą
one właściwy dla rasy genotyp psa i dają pewność, iż pies przekaże te cechy
swoim potomkom. Problem polega na tym, że tego genotypu nie można na własne
oczy zobaczyć, zobaczyć można jedynie ów nieszczęsny (bo tyle o niego krzyku)
rodowód. Fenotyp psa (czyli to co widzimy) to nie wszystko, aby mówić o rasie.
Nie wyciągaj zbyt daleko idących wniosków z paragrafu regulaminu ZK dotyczącego
Księgi Wstępnej. Pożądany eksterier psa to zdecydowanie za mało, aby wpisać go
do KW. Musi zostać spełniony szereg innych warunków. Wpisy dokonywane są w
ściśle określonych przez regulamin przypadkach i jak byłaś uprzejma zacytować,
tylko dla ras wskazanych przez Zarząd Główny.
Pozdrawiam. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Niech ktoś wreszcie powie to wyraźnie:
seerena napisała:

> A mój jest rasowy i nie ma rodowodu :) Bo ojciec był znaleziony, tylko matka
ma
> rodowód. Ale wygląda jak Husky, zachowuje się jak Husky, biega w zaprzęgu jak
> Husky, bierze udział w zawodach, ma w książeczce napisane Syberian Husky więc
> nie jest to jamnik ani wyżeł ani kundel tylko rasowy Husky :D
> Mogłabym mu wyrobić papiery w Związku Kynologicznym, że jest rasowy, jest taka
> możliwość, planuję to zrobić aby mogła startować we wszystkich zawodach.


Oto do czego prowadzi mącenie ludziom w głowach "rasowy, ale bez rodowodu".
Co niby ma zostać wpisane w tych "papierach" :Ojciec NN, ale piesek rasowy, bo
wygląda jak husky?, a pod tym wszystkim pieczątki i podpisy osób
odpowiedzialnych za prowadzenie ksiąg hodowlanych i rozwój rasy w Polsce?
Ręce opadają...
Twój pies może być miły i kochany i może startować w różnych zawodach, ale nikt
przy zdrowych zmysłach nie uzna go za "rasowego". Wpis do książeczki zdrowia
będzie taki jak podasz weterynarzowi, bo zadaniem lekarza jest dbałość o
zdrowie Twojego psa, a nie weryfikacja jego rasy. Piesek może wyglądać jak
husky, zachowywać się jak husky, ale jego geny są jego słodką tajemnicą. One
sprawiają, że nikt w tej chwili nie może przewidzieć, a tym bardziej
gwarantować, że jego potomstwo będzie również miało typowe cechy rasy i w którym
pokoleniu ujawnią się dyskwalifikujące odstępstwa od wzorca. Rasowość Twojego
psa mogłaby jedynie potwierdzić obserwacja i weryfikacja kilku generacji jego
potomstwa. Liczysz na to, że znajdziesz stukniętych właścicieli rodowodowych
suk hodowlanych, którzy poprowadzą taki eksperyment, nawiasem mówiąc nic
właściwie do hodowli nie wnoszący? Radzę Ci z dobrego serca: przestań liczyć i
zajmij się czymś, co przyniesie Ci jakiś pożytek, a przede wszystkim ciesz się,
że masz fajnego i zdrowego zwierzaka. Natomiast snobowanie się na nazywanie go
rasowym husky jest mu najmniej do szczęścia potrzebne.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl



  • Strona 2 z 3 • Zostało wyszukane 272 wypowiedzi • 1, 2, 3