Pieskowa Skała

Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: Pieskowa Skała





Temat: Gdzie bawicie się z dziećmi na Śląsku!
Gdzie bawicie się z dziećmi na Śląsku!
Chciałam was wszystkie zapytać co porabiacie z dzieciakami. Mój mąż długo
pracuje dlatego jestem prawie cały dzień w domu, na spacerku koło bloku i
pobliskim lasku, ale jak tylko mąż wraca z pracy wcześniej chcielibyśmy
gdzieś pojechać z naszym synem, on jest bardzo żywym dzieckiem i musi się
wybiegać to przynajmniej zasypia spokojnie wieczorem. Właściwie jeździmy z
nim wszędzie, ale teraz jak jest zima odpada wypad do Krakowa, Ojcowa,
Pieskowej Skały, Ogrodzieńca i jeźdzeimy do Ikei w Katowicach, bo z tym
dzieckiem robić? Przecież nie będziemy jeździć po hipermaketach. Ikea jest
dla nas dobrym wyjściem, pełno zabawek i dzieci, a my spokojnie możemy napić
się herbaty i zjeść ciastko a nasz nad wyraz żywy synek ma czym się zająć. A
wy jakie macie sposoby na pochmurne popołudnia.
Pozdrawiam Edyta
mama Jakubka, ur. 19.02.2002 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: dzieciaki marcowe 2003
Melduje sie kolejna strojnisia - Martusia
Anes, u nas hasło "ja" zastępuje "ama" (sama). I wciąż sobie powtarzam -
CIERPLIWOŚCI. A tej czasami jak na lekarstwo
Ostatnio na zakupach powiedziałam, że pierwszy i ostatni raz bierzemy przy
Marcie mały koszyk. Choćby iść po 1 rzecz to pakujemy ją do dużego kosza i
unieruchamiamy Tego małego koszyka nie dała sobie wyrwać z ręki. A jak już
były w nim zakupy to po długich błaganiach i tłumaczeniach oddała. Zaczęła za
to wrzucać do niego co jej się spodoba. Koszmar nie zakupy.

Z innej beczki:
Podziwiamy zdolności Marcinka do budowania zdań. Rewelacja.
Marta jak narazie tylko kilka razy połączyła 2 wyrazy. A teraz nauczyła się je
odmieniać tzn. konkretnie: mamy, taty, Marty i zaczęła mówić moja, moje lub
twoje.


Dziewczyny, byliśmy w sobotę na wycieczce w Pieskowej Skale. Ale to był pikuś w
porównaniu z kolorami drzew w blasku słońca. Normalnie cudne widoki. Napatrzeć
się nie mogłam. Jednak nasza polska jesień potrafi być piękna. Dlaczego takich
słonecznych dni nie może być więcej. Bo ponurej jesieni nie lubię
Niestety zdjęć nie robiłam bo wszystkie widoki oglądaliśmy zza szyby samochodu.
Ale zdjęcia z zamku są i niedługo postaram się je zamieścić na Martusiowym
wątku
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Prośba do posiadaczy cegieł - pomóżcie ułożyć rozkład na długi weekend


Michal Jankowski wrote:

jaQbek <ad@na.koncu.postuwrites:

| A co w tym takiego nadzwyczajnego? 1 - 3 maja tak przejechałem i
| zamierzam 9 - 13 :)

Ja to nawet za mlodu tak nie wyrabialem... 8-)

Szczytowe moje osiagniecie to bylo co prawda z odcinkiem pieszym ze
sporym plecakiem, a szlo tak: Bialowieza-Cisowka, przejscie do Zubek,
na wieczor do Bialegostoku, nocnym do Kielc, jakies rzezbienie w przod
i w tyl do Sitkowki w oczekiwaniu na pociag do Polanca, z Polanca
PKSem i stopem do Szczucina, dalej jeszcze Niepolomice, Krakow i
wieczorem wyjazd do Warszawy i juz bylem ledwie zywy...


Ja miałem za młodu 2 podobne wyczyny
1) Nocna rzeźna osobowa Lublin-Krak, z Płaszowa kiblem do Krzeszowic. Z
buta Krzeszowice-Pieskowa Skała-Ojców wszystko z plecakiem w miarę
wyładowanym. PKS Ojców-Krak. Dreptanie po Kraku, trochę wypoczynku nad
Wisłą. Potem pojechałem na Płaszów (bo wtedy AFAIR Bieszczady
bajpassowały Główny). Bieszczady odjazd ok 1 - 1:30 do Sanoka. Z Sanoka
bus gdzieś w stronę Komańczy (dlacczego nie pociąg, nie pomnę).
Przemarsz Komańcza-Chryszczata-Maniów.
2) Wyjazd rano z Freiburga im Breisagau do Offenburga. "Skok w bok" do
Starsburga. Całodzinne łażenie z plecakiem (przechowalnia była cholernie
droga). Po południu powrót do Offerburga. Z przesiadką w Karlsruke
przejazd do Norybmbergi. Stamtąd po północy rzeźna do Pragi. Zanim
zasnąłem na dobre była granica w Chebie. Trochę się przekimałem w drodze
do Pragi. Potem cały dzień łaziłem po Pradze (ale plecak już dałem do
uschovni). Około 23:30 pojechałem rzeźnią do Czeskiego Cieszyna, z buta
do Polski. Stamtąd ruszyłem kiblami do domu. Najpierw do Katowic ok. 3h
niestniejącą już trasą dokoluśka Jastrzębia i przez skłynne skrzyżowanie
pod kątem prostym bodajże pod Żorami. Potem to już łatwo i przyjemnie:
kiblami do Sędziszowa, Kielc, Dęblina. Z Dęblina do Lublina już nie
kiblem, ale przedziałwym na stojąco obok kibla 8-).

Byłem jeszcze (jako człowiek już bardziej dorosły 8-) na wycieczce
autokarowej z 2 nockami pod rząd w autokarze, no ale to już trochę inne
klimaty...(choćby dlatego, że była klimatyzacja ;-) )

Przemek

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Moja strona
Właśnie aktualizuję do nowszej wersji ... nie iwem czy mi się zmieści
:))))
Ale sądzę że powinno , jeśli tak będą do obejrzenia zdjęcia z Pieskowej
Skały .
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: DO IZY
Co z naklejkami dla mnie i ze zlotem w Pieskowej Skale?
Sylka
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: DO IZY


Sylwia Ząbek wrote:
 Co z naklejkami dla mnie i ze zlotem w Pieskowej Skale?Sylka


Czy dobrze widze ???
Jesli ma byc jakis zlot w Pieskowej Skale to chetnie tam przyjade :)

Hej

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: UWAGA, UWAGA!!!!!!!!!!!


Mathias wrote:
dalekota pieskowa skala od w-wia? moze móglbym przyjechac w czasie
wakacyjnych wojazy.


Jakies 15 km pod Krakowem:))

Chitrus

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Do grupy Slazakow, aczkolwiek nie tylko ... Zlot

SHAKESPIR wrote in message
Oby bylo sie z kim integrowac, bo cos grupowiczek mamy malo :-)))
Chyba, ze przywieziecie ze soba cos ciekawego plci odmiennej  :-))


Na mnie nie licz w tej kwestii - przyjadę sam !!!

Wstepnie propozycja padla na Pilice (SHAKESPIR ustali ceny
i takie tam inne).
No wlasnie. Zobowiazalem sie nie publicznie, ze popytam ile to kosztuje
i w ogole co i jak, ale dopiero wtedy gdy ustalicie, ze to miejsce jest OK.


A dlaczego akurat pilica?
nie ma nic ciekawszego?
ostatnio widziałem koło pieskowej skały kamping - tylko że chyba trzeba było
mieć swoje namioty :(((

W zlocie maja brac udzial membersi grupy ;) z rodzinami,/zonami,/
kochankami/dziećmi/ przybocznymi chlopcami etc. (niepotrzebne
skreslic ;)))
He, he... skreslam zony, dzieci i chlopcow :-))


czyli zostają kochanki !!! :)))
Ale znając Twoje zapały, to i tych kochanek nie należy brać, bo zaraz je
zbałamucisz - no chyba że blondynka z Shumy :)))

Nie zapomnijcie zabrac, ze soba samochodow!!! :-))
Przybocznych chlopcow :-)) mozna wymienic na kumpla, ktory
poprowadzi wasz samochod jesli nawet po 2 dniach nie bedziecie
jeszcze w stanie :-)))


I myslisz, że ten kumpel będzie tak siedział przez 2 dni o suchym pysku :)))

Pilica jest w fazie projektu wstepnego, mozna proponowac alternatywne
No wlasnie. Myslalem tez cos o okolicach Ogrodzienca, ale tam nic nie
ma oprocz skalek i trawy... :-(( Proponujcie smialo jakies inne
lokalizacje!!!


Promnice ? :))))

MUSIMY TO SPOTKANIE W KONCU ZORGANIZOWAC!!!!
lokalizacje - warunek, musza posiadac cos wiecej niz wyszynk z piwem

My proponujemy piwko + kielbacha + ogrodzony plac w lesie + domek
kempingowy, aby sie gdzies kimnac...
(w koncu nie kazdy ma regulacje kolumny kierownicy pod spasiony
brzuch ;)))
I spasiony brzuch! :-)) he, he...


Przynajmniej mój nie jest soasiony - to tylko chwilowy efekt nadmiaru piwa
:))))

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jak dojechac - pytanie do Krakowian
Wybieram sie niedlugo w gory i w drodze powrotnej
chcialem odwiedzic zamek w Pieskowej Skale.
Bede wjezdzal do Krakowa od strony zakopianki. Prosze
o pomoc w optymalizacji trasy dojazdu :)

Pzdr
AL

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: BX SJ****
Pozdrowienia dla Citroena BX SJ**** widzianego na parkingu baru w Pieskowej
Skale wraz z 10 innymi Citroenami ale juz nie oklejonymi :)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: BX SJ****


Pozdrowienia dla Citroena BX SJ**** widzianego na parkingu baru w
Pieskowej
Skale wraz z 10 innymi Citroenami ale juz nie oklejonymi :)


Ale zolte kolka na lusterkach pewnie reszta miala ;)

    Szymon

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: BX SJ****


stomek wrote:
Pozdrowienia dla Citroena BX SJ**** widzianego na parkingu baru w Pieskowej
Skale wraz z 10 innymi Citroenami ale juz nie oklejonymi :)


To cytrynka Waldka
Pozdrawiam

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Saturna w Złotych Tarasach [blog]


Carrie <carrie.mn@!gmail.com!wrote:
W dniu Sat, 14 Apr 2007 17:08:48 +0000 (UTC), Jacek Krzyzanowski
wydukał(a) nieśmiało, a wszystkim się zdawało, że to echo grało:

| Moon <writeme@aol.comnapisali:

| nie łamia.

| Lamia, poniewaz prawo pozwala mi robic zdjecia tam, gdzie mam na to
| ochote.

Z ciekawości: jak to jest w przypadku np. muzeum?


Wolna amerykanka.


Wiele razy,
zwiedzając dwory i pałace, słyszałam, że nie wolno robić zdjęć we
wnętrzach. Rozumiem, dlaczego gdzieniegdzie nie wolno fotografować z
lampą - ale żeby w ogóle?


Zakaz używania lampy jest uzasadniony - szkodzi to przechowywanym zbiorom i
wnętrzom. Zakaz fotografowania nie ma żadnego uzasadnienia poza chęcią
sprzedania wydanych przez siebie albumów bądź przewodników [choć np. w Pieskowej
Skale albumu kupić nie można a fotografować nie wolno].


A w kopalni w Wieliczce, OIDP, należy wykupić zezwolenie na
fotografowanie i filmowanie - choć nie wiem, czy ktoś je sprawdza w
trakcie zwiedzania. I jak tam byłam, to owoż zezwolenie chyba
przewyższało cenę biletu [miałam wtedy jeszcze prawo do ulgi]. O ile
chodzi o późniejsze komercyjne wykorzystanie fotografii - niech
będzie, że muzeum chce na tym zarobić. Ale na prywatny użytek,
pamiątkowe zdjęcia...?


To może mieć sens, zwłaszcza w takich miejscach jak kopalnie. Osoba fotografujące
przeszkadza w płynnym przechodzeniu i opóźnia grupę [dobrze pamiętam że można
zwiedzać tylko z przewodnikiem?] A jeżeli zechce rozstawić statyw... Opłata
z jednej strony zniechęci niezdecydowanych, z drugiej nie będzie przeszkadzała
zdecydowanym.


Kto w takim przypadku łamie prawo?


Trudne pytanie. Temat powraca jak bumerang na grupach fotograficznych. Jedna
frakcja, podpierając się konstytucją, twierdzi że żadnych zakazów być nie
powinno, druga, z hasłami prywatnej własności na sztandarach, twierdzi coś
wręcz przeciwnego. Dla mnie prawda leży, jak zwykle, po środku. Istnieją
obiekty w których zakaz fotografowania jest usprawiedliwiony, znacznie więcej
miejsc gdzie zakaz użycia lampy czy statywu jest w porządku natomiast zakaz
fotografowanai bywa nadużywany. Głównie w muzeach, galeriach handlowych,
części obiektów przemysłowych [jeszcze powinien być na serwerach wątek o
fotografowaniu rafinerii gdańskiej], wojskowych [nie ma obecnie przepisów
zabraniających ich fotografowania], kolejowych...

Grzesiek

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kult drzew
Nie tylko ekolodzy ale i zwykli ludzie darzą nadmierną czcia drzewa
w mieście i trzęsą sie nad każdym drzewkiem które należałoby wyciąc
dla estetyki. Ja wiem że drzewa to płuca i tak dalej, ale bez przegieć.
Na pustyni, wysoko w górach, w arktyce nie ma drzew, a jest czyum
oddychać,
nie mówiac już o otwartym morzu.
Popatrzcie sobie z wysokości na Kraków. Zdjecie lotnicze, kopiec,
jakaś wieża, czy inny punkt widokowy. Co widzicie? Las. A między
drzewami
domki i ulice. Tak wyglada Kraków. A widzieliście Paryż, Rzym albo
Londyn
z góry? Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie jedna sprawa.
Czy widzieliście kiedyś Wawel? Bo ja widziałem tylko fragmety, jakś
wieża, kawałek muru, reszta zasłonięta krzakami.
Czy widzieliście teatr Słowackiego? Piekny budynek, ale tylko zimą,
bo latem załonięty przez drzewa. Dalej. Hotel Royal. Też piekny budynek
na przeciwko Wawelu. Z apartamentów mógłby być piekny widok na Wawel,
ale nietety, choć Wawel widać w miare dobrzez ulicy, to z okien hotelu
widać tylko gałęzie drzew, które zasłaniaja hotel.
Sory ale turyści przyjeżdzaja do nas oglądać zabytki a nie drzewa.
To samo dotyczy prawie wszystkich zamków i ruin w polsce.
Wszystko zasłoniete krzakami. Zresztą nie tylko o architekture mi
chodzi.
W górach istnieją piękne drogi, którymi jadąc możnaby podziwiać
wspaniałe
panoramy górskie, mozna by gdyby choć fragmentarycznie nie były
zasłonięte
drzewami. Albo Szlak Orlich Gniazd. Ojców. I Brama Ojcowska. Dwie
wyniosłe skały między którymi wiedzie droga do Pieskowej Skały.
Robiłyby wrażenie, gdyby nie były do połowy załonięte drzewami.
Przykłady móglbym mnożyć w nieskończoność.

Ludzie zetnijmy pare drzew, które przeszkadzaja!
Nie róbmy z nich fatysza, którym zaspokajamy nasze sumienia
czułe na sprawy ochrony środowiska, bo to są tylko pozory.

                                                Leszy

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Parlament baskijski przyjmuje plan uzyskiwania ...
BOLINOGO,GWAŁCISZ PRAWA PIESKA Z PIESKOWEJ SKAŁY!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: czestochowa-kraków
wiem wiem
wlasnie tam sie wybieramy na winkle.to jest dokladnie pieskowa skala.
nie wiem ile nas pojedzie.moze 4-5 motorkow ale my raczej turystycznie
spokojnie bez wiekszych szalenstw. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: !!!!! ANKIETA !!!!! BŁAGAM !!!!! WYPEŁNIJ !!!!!
Gość portalu: Aal napisał(a):

> uniaeuropejska napisała:
>
> > Wypełnijcie tą, ankietkę, proszę, jest mi ona bardzo potrzebna.Ta ankieta
> > jest anonimowa i przeprowadzona na potrzebę konkursu o tematyce kultury i
> > sztuki Unii Europejskiej (jeśli znacie jakieś strony www o tej tematyce
> > proszę o podanie mi adresów z góry dzięki). Proszę o wypwłnienie tej
> > ankietki i pozostawienie jej tutaj. Roześlijcie do waszych znajomych link
> na
> > tą stronę, niech oni też ją wypełnią! Z góry dzięki za jej wypełnienie, bo
>
> > wiem, że wypełnicie ją szybciutko.
> >
> > 1. Wymień kilka nazwisk sławnych malarzy pochodzących z krajów, które nale
> żą
> > do Unii Europejskiej.
> >
> >Rubens, Rembrandt, Veronese, Leonardo da V., Michał Anioł, Velasques, Goya,
>
> Haydn (e tutti quanti).
>
> >
> > 2. Wymień kilka nazwisk sławnych malarzy pochodzących z Polski.
> >
> > Matejko, Makowski, Grottger, Malczewski, "Witkacy" etc
> >
> > 3. Wymień kilka nazwisk sławnych kompozytorów pochodzących z krajów, które
>
> > należą do Unii Europejskiej
> >
> > Bach(owie- J.S. i potomni), Beethoven, Haendel, Offenbach, Verdi etc
> >
> > 4. Wymień kilka nazwisk sławnych kompozytorów pochodzących z Polski.
> > Penderecki, Chopin, Karłowicz, Wieinawski, Paderewski itd.
> >
> >
> > 5. Wymień kilka zabytków, które są w krajach należących do wspólnoty.
> > Luwr, Sagrada Familia, Panteon, Hoch Salzburg, Maneken Pis itp.
>
>
>
>
>
>
>
> >
> >
> > 6. Wymień kilka zabytków Polskich.
> > Wawel, Kraków, Łazienki, Lublin, Pieskowa Skała,Gdańsk itp
> >
> > 7. Czy uważasz, że nasze dziedzictwo kulturowe jest na miarę innych państw
>
> > członkowskich? Czy jeśli wejdziemy do Unii Europejskiej, wzbogacimy Unię o
>
> > nowe dziedzictwo kulturowe?
Hm..?
> 1. Rubens, Rembrandt, Veronese, Leonardo da V., Michał Anioł, Velasques,
Goya
> e tutti quanti.
> 2, Matejko, Makowski, Grottger, Malczewski, "Witkacy" etc.
> 3. Bach(owie- J.S. i potomni), Beethoven, Haendel, Offenbach, Verdi etc.
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 10 najciekawszych obiektow militarnych w Polsce
A jak średniowiecze no to przeca Wawel, Barbakan, resztka murów obronnych
Krakowa, Tyniec, Ogrodzieniec i inne orle gniazda, nie zapominając o zamku w
Pieskowej Skale!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: w restauracji
Oj miałam - w Restauracji Zamkowej w Pieskowej Skale....
Zamek jest piękny, malowniczo położony, ciekawe wystawy - no na
poziomie. I na terenie owego zamku znajduje się to coś... PRL w
pełnym rozkwicie. Już od wejścia zalicza się opad szczęki i oczy jak
spodki - podłoga lastryko + pokruszone płyty marmurowe, ściany i
sufit wyłożone ciemnobrązowymi dechami w stylu barki flisackiej czy
kutra rybnego, a wszystko to malowniczo podświetlone zielonymi
świetlówkami. Na ścianach - "stylowe" blaszene świeczniki z
żarówkami świeczkami, albo normalnymi - jak się trafiło, gustowna
barierka schodów - z taką poręczą z czerwonego pcv, zabezpieczona
pracowicie sznurkiem poprzeplatanym między drążkami ( z metalowych
prętów zbrojeniowych...) - pewnie klienci spadali z tych schodów pod
brzemieniem wrażeń estetycznych. Schody przyozdobione są wielkim
dzbanem, w którym tkwi jakaś zdychająca palma i kilka cudnej urody
kwiatków sizalowych na patyku. Klimatu dopełniają panie kelnerki, w
wiankach na głowach i "krakowskich" strojach... Panie w wieku mocno
późnobalzakowskim, wiec efekt porażający. Ale to jeszcze nie
wszystko.. Oni tam serwują bardzo eleganckie potrawy, wykwintne
desery i napoje. Deser pt. bita śmietana z czekoladą polega na
umieszczeniu w zwykłej szklanej salaterce większego kleksa śmietany
w spreju, posypaniu jej - UWAGA! - rozpuszczalnym kakao w proszku (
stawiam, że to był Puchatek) i wetknięciu w to łyżeczki. Poziomki z
bitą śmietaną - śmietana j.w. + poziomki sztuk 3, ale dopiero jak po
usilnych poszukiwaniach owych poziomek w śmietanie zarząda się
stanowczo ich dodania. Lody "Królewskie".... ćwiartka kulki lodów
cassate ( kurcze - jeszcze to produkują, czy to jakieś zapasy sprzed
20 lat????), przyozdobione kleksem spreju, połówką truskawki i
podpaloną umaczaną w spirytusie kostką cukru. Cena tego wykwintnego
dania - powyżej 20 zł.. Piwo ciepłe, kawa biurowa - zwykła sypanka
zalana wrzątkiem, podana w szklance... Oprócz tego ma się wielce
interesujący widok na bar, przy którym pani barmanka to fartuchem,
to jakąś ścierką wyciera szklanki ustawione na tacy chyba do
przeschnięcia... no i kuchnia, w której co chwila znikają na długo
panie krakowianki, w czasie majtniecia uchylnych drzwi widać
kucharki w tradycyjnych GS-owskich przepaskach na włosach, wagi
takie mechaniczne, oraz panie spożywające jakieś posiłki.
Prepraszam, że się tak rozpisałam, ale to było wręcz traumatyczne
przeżycie..

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Późno-jesienny grajdołek ...
Milordzie:)))

Ale z plazy daleko do Pieskowej Skaly ;PPPP
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czy jest ktos na forum z Olkusza?
My wybraliśmy p. Marcina Piaseckiego, pracuje m. in. w Krakowie. Co do pleneru
to jeszcze się nie zdecydowaliśmy - na pewno cos w Krakowie, bo to nasze miasto
juz od jakiegoś czasu, jakaś łąka, może jakiś zamek: Pieskowa Skała albo
Korzkiew. Zobaczymy jeszcze Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Są jeszcze grzyby?Gdzie Najblizej Krakowa?
las Pasternik, i Pieskowa Skala
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nie kłam kochanie - gdzie kręcono zdjęcia?
Pieskowa Skała Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nie kłam kochanie - gdzie kręcono zdjęcia?
jak skałki i zameczek to nic innego jak Pieskowa Skała :) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nie kłam kochanie - gdzie kręcono zdjęcia?
Skałki i zameczki są nie tylko w Pieskowej Skale lecz na całej
Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gdzie kręcono Janosika?
Pieskowa Skała zagrała również w Stawce większej niż życie - odcinek Akcja liść
dębu.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Najpiękniejsz droga (ciekawy wątek)
Sherlockowi chodziło o drogę na Pieskową Skałę przez Sułoszową. Od strony
Olkusza skręt w lewo, od Krakowa w prawo w Sienicznie.


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: darmowe atrakcje i skm
Pieskowa Skała - piątki - wstęp bezpłatny

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Tydzień majowy
U nas niestety mąż pracuje, dlatego bylismy skazani na pobyt w mieście.ale
bylismy we wtorek w Ojcowie i na Pieskowej Skale-cudnie było:))) a wczoraj
mielismy cały dzień gości-grill, te sprawy...:)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jak sie pisze poprawnie " SELAVI"??...
Pierscien i roza
Cudna byla polska ekranizacja z Kasia Figura w roli Rozi , nakrecona na zamku w
Pieskowej Skale.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: wątek krakowskocentryczny
um
ja sie wprawdzie całkowicie zgadzam, że salwator, sikornik i kameduli na
bielanach to okolice takie wincy przepiękne, ale twierdzenie, że nie ma tam
turystów (w sensie zapewne tłumów) jest cokolwiek zdumiewające:) to są
najpopularniejsze tereny spacerowe w sezonie (sezon zasadniczo jest zawsze kiedy
sie zrobi choć troche cieplej albo kiedy zimą choć troche słońca wylezie) i w
celu zażycia samotności w tych rejonach to faktycznie trzeba by sie o 3 czy 4
nad ranem tam wybierać, a i to nie wiadomo


no i kameduli to seksiści, tylko bodaj 16 dni w roku kobiety mogą wejść do
wnętrza klasztoru - sama widziałam scene porażającą, jak ojciec braciszek
skrupulatnie wypytywał młodego tatusia, czy niemowle w wózeczku to aby
chłopczyk, bo inaczej apage satanas. tatuś zapewnił, że oczywiście i ruszył
dziarsko dalej, ojciec braciszek nieprzezornie nie kazał rozwijać pieluszek:)


a poza tym piękne książeczki o spacerowych okolicach krakowa w 19w., piknikach i
tego typu imprezach pisał stanisław pagaczewski, nieśmiertelny ojciec baltazara
gąbki:) 'z tobołkiem za kraków' - gdzie opisał też pierwsze szlaki turystyczne
do ojcowa i pieskowej skały, 'spotkajmy sie u wód' - o urokach jeżdżenia tamże,
właśnie zaczęłam czytać o powstaniu znanego kurortu krzeszowice, u podłoża
którego legło wyleczenie syfilisu albo zwykłego zapalenia pęcherza jakiegoś
arystokraty


kraków warto zwiedzać, obczytawszy sie wcześniej książek michała rożka,
niekoniecznie tych najbardziej specjalistycznych:) niedawno wyszedł jakiś jego
przewodnik nietypowy, właśnie po mniej rozreklamowanych okolicach miasta Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Szarady związane z moją trzydniową nieobecnością
PIESKOWA SKALA
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Szarady związane z moją trzydniową nieobecnością
Każda wycieczka szkolna od tego zaczynała
Zawsze pierwsza była Pieskowa Skała
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Szlakiem legendy grunwaldzkich
Szły więc poczety: Krystyna Ostrowskiego, Sędziwoja Ostroroga, Jakuba
Koniecpolskiego, Jana Ligęzy z Bobrka, Krystyna Koziegłowskiego, Piotra
Szafrańca z Pieskowej Skały, Wincentego Granowskiego, Gniewosza z Dalewic,
Spytka Jarosławskiego, Dobrogosta Szamotulskiego, Mikołaja Kmity z Wiśnicz (
zamek jego mozecie oglądać w albumie naszym), Jana Tarnowskiego, Andrzeja
Tęczyńskiego, Zbigniewa z Brzezia, Dobiesława Oleśnickiego, i innych bez miary
ni lika - waliły wszystkie rojno, zbrojno, strojno, aż nam się mąci w głowach
od nawału barw i blasków, od tego ruchu i zamętu.
No, no! - szepneła Tralala - Nie przejdą dziś chyba, czy co !... W łoczach mi
sia troi łod łoglóndania !
- I ma !...aż strach wszelako, co mym za potange mowam ! - rzecze Gajowy.
- Szkoda jeno, ze tylko czasu wojny widzieć ją można, tak, w zwykłym czasie
myślałby kto, ześmy potulni i kołki ciosiać sobie damy - odrzekł Gietpe.
A Tralala widząc to wszystko , takie przygotowania, taką gotowość wojsk naszych
mówi:
"Silny prawdziwie, zazwyczaj długo cierpliwym i wyrozumiałym bywa, biada
wszelako temu, kto cierpliwość jego wyczerpie!"
- Swięte słowa ! - rzecze Fedar, który ostatnio zanimówił z wrażenia.
- Czyśmy silni, nie spyta nikt, kto ujrzy zastępy one, a żeśmy świętej,
anielskiej cierpliwości, tego dowiedliśmy chyba przez lat dwie setki całe ! -
odrzepła pewnie Tralala.
- Oj, to prawda !
- Ho, ho ! - zawołała nagle Katkut. - I biskupi dwe hufce przywiedli -
widzicie ?
- Czyjże ten ? - pyta ciekawie Gajowy.
- Arcybiskupa gnieźnieńskiego - ów zaś, tuż za nim, biskupa poznańskiego -
cieszy się i z radości podskakuje Tralala, poznaje ich z daleka.
Wtem Fedar, który od dłuższego już czasu rozglądał się w milczeniu bacznie,
głową potrząsnął i mówi:
- Nie rozumię, co to znaczy ! - mruknął - Chorągwi królewskiej częśc jeno tu
jest , kedyż reszta ?

cdn Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "Rzeź na Kresach" - dodatek do "Rzeczpospolitej"
Lucyna Kulińska: Koszmar dzieci
Ofiarami i świadkami ludobójczej akcji, która dotknęła ludność
polską Wołynia i Małopolski Wschodniej były również dzieci. Z
zachowanych tysięcy relacji wyłania się straszliwy obraz.
Prezentowane tutaj stanowią tylko wierzchołek góry lodowej, która
skrywa niewyobrażalne, nieznane dramaty. Dzieci były nie tylko
ofiarami – bywały też bohaterami – jak niespełna 15-letnia
Michalinka, która w czasie napadu na dom rodzinny kierowała obroną i
ratowała przerażonych rodziców, krewnych i rodzeństwo. Dotąd
zbierała wrzucane do środka granaty i wyrzucała na zewnątrz, aż
jeden z nich eksplodował odrywając jej ramię i kalecząc twarz.
Dzieci przeżywały potworny wstrząs, patrząc na okrutną śmierć
rodziców i rodzeństwa. Potem, częstokroć ranne, ruszały na tułaczkę.
Niektóre cudem uratowane kilkuletnie maluchy docierały do większych
miejscowości. Dzieci były często trwale okaleczone i zeszpecone,
traciły mowę na skutek urazu psychicznego, dostawały trwałego
rozstroju nerwowego; zostawały więc na całe życie kalekami
fizycznymi i psychicznymi. Wiele dzieci umierało przedwcześnie, po
2 – 3 latach, na skutek szoku, choroby sierocej, gwałtownego spadku
odporności organizmu, na gruźlicę – pomimo wysiłków ich nowych
opiekunów.
Sieroty umieszczano najczęściej w ochronkach i sierocińcach,
najpierw na terenach wschodnich, a potem w Polsce centralnej (np. w
Pieskowej Skale pod Krakowem). Część trafiła do rodzin, niekiedy
także ukraińskich. Ich dzieje bywały różne. Czasem wykorzystywano je
i poniżano. Najlepszy był los tych, które przygarnęła dalsza, ale
własna rodzina.
Po wojnie osierocone dzieci nie doczekały się należytej opieki ze
strony państwa. Zmagając się ze swą tragiczną przeszłością, często i
kalectwem, zdane były często na siebie. Z reguły nie uzyskiwały
odpowiedniego wykształcenia, musiały zmagać się z niedostatkiem i
niską pozycją społeczną. Nikt nie pomyślał o pomocy, rentach ani
innych formach zadośćuczynienia. Zbyt łatwo zapomniano o nich i o
ich cierpieniu. Przynajmniej w tej jednej rocznicowej chwili
zapłaczmy nad niezawinionym nieszczęściem dzieci Kresów, chociaż raz
przeżyjmy wraz z nimi żałobę.
rp.pl/artykul/160983.html Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zapakowac wspomnienia
Zapakowac wspomnienia
A ja zabralam z Polski malutkie marzenie, ktore lezy sobie cichutko gdzies tam
w glebi mojej duszy. Marzenie, ktore narodzilo sie kiedy bylam malutka
dziewczynka. Jest to marzenie nie podobne do innych. Bardzo kruche i ulotne.
Czesto widze jak wiele ludzi zupelnie nieswiadomie "wyrywa" mi to marzenie
mowiac, ze ono nie pasuje do tego swiata a zwlaszcza do mnie samej. Czasem
jestem "pozbawiona" tego marzenia przez dlugi czas. Wraca jednak do mnie
poobijane, posiniaczone i chowa sie ponownie w mej duszy. Otulam je wtedy
szczelnie i obiecuje, ze tym razem napewno nie pozwole aby je ktos
znowu "tarmosil i wyrywal". I uplywa znowu jakis czas. Zycie i czas plynie
dalej. A moje marzenie ponownie wygladac zaczyna ciekawe swiata i ludzi.
Usiluje zawsze dotrzymac slowa. Staram sie chronic je jak najlepiej umiem. I na
nic zdaja sie moje starania. Marzenie moje coraz smielej wychyla sie z mej
duszy, po raz kolejny zapominajac o swoich przykrych doswiadczeniach. I znowu
jakis czlowiek je dostrzeze. I znowu powtorzy sie ten sam scenariusz. I za
kazdym razem jest mi smutno i placze, kiedy mi brakuje mego marzenia. A przy
tym wiem, ze ono powroci poobijane i posiniaczone. I nie bede mowila jakie to
marzenie aby czasem zupelnie nieswiadomie ktos nie "wyrwal" je znowu. Tak malo
jest w ludziach tolerancji.

Mam jeszcze jedna rzecz, mala fotografie. Przedstawia slonia, a raczej maly
pomnik slonia z iglica. Fotka zostala wykonana dokladnie w polowie drogi miedzy
Ojcowem i Pieskowa Skala na tylach malego drewnianego kosciolka. Ile razy
zerkam na te zdjecie, tak bardzo pragne wrocic w tamto miejsce i usiasc na
zwalonym pniu. Zejsc na dol do "pustelni" i wsluchac sie w szum rzeki plynacej
ponizej.

Czy ktos z was wie jakie miejsce wspominam?

Gdyby to zdjecie zostalo zniszczone, byloby mi bardzo przykro.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Sie ma
pieskowa skała mnie się podoba
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zwracać, czyli czy opustoszeją muzea?
Mialam sie tu wypowiedziec - wiec jeszcze dorzuce. Obserwuje od ladnych kilku
lat losy pewnego pieknego zamku. Byl on po pozarze w pol XIX wlasciwie "nie
uzywany",
wprawdzie zostaly mury, ale "srodek" wypalony,ostatni wlasciciele (przez wieki
bylo ich kilku)wlasciwie nigdzy tam nie mieszkali. Staraniem prof. Majewskiego
(tego samego, ktory odbudowal zamek w Pieskowej Skale) juz latach 60 - tych
zaczela sie powoli odbudowa zamku, objela nad nim patronat jedna z "poteg"
przemyslowych PRL, zamek byl stopniowo restaurowany.Prof. Majewski kupowal (z
pieniedzy panstwowych oczywiscie) meble "z epoki", nawet byl ogloszony konkurs
na gobeliny dla tego zamku. Po zmianie ustroju okazalo sie, ze zamek nigdy nie
zostal "upanstwowiony" i ostatni wlasciciele zglosili sie z roszczeniami.
Najmlodszy spadkobierca powiedzial ostatnio "mysmy o zaden remont panstwa nie
prosili". No i ot, zagwozdka... Tyle, ze nie wiadomo wlasciwie co dalej bedzie.
Zwiazek rodu xxx nie kwapi sie za bardzo do zarzadzania i utrzymywania zamku o
gigantycznej kubaturze, mimo to doprowadzono do zamkniecia swietnie dzialajacej
w zamku restauracji i hotelu urzadzanego w dawnych stajniach. Nikt nie podejmuje
decyzji co dalej. Dobrze, ze zamkiem nadal zarzadza instytucja panstwowa, dzieki
temu ludzie moga zwiedzac i jest jakis dochod. Do czego zmierzam: pojawila sie
ustawa o partnerstwie pomiedzy wlascicielem prywatnym a panstwem, w mysl ktorej
moga byc zawarte porozumienia co do wspoldzialania osob prywatnych i "wlasciwych
organow" w finansowaniu i prowadzeniu np. muzeow. Bo bez pomocy zadne prywatne
muzeum w pelni sie nie utrzyma, chyba ze bilety wstepu beda drogie, a wtedy
ludzie nie przyjda. Ciagle dzwigamy garb PRL - u.Takze uwazam, ze nalezy
uszanowac wlasnosc prywatna. Z drugiej strony, opisany przezemnie przypadek
budzi sprzeczne uczucia. Przeciez to za nasze wspolne pieniadze ten zamek zostal
wspaniale odrestaurowany.... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: I ZLOT 50-latek
gdyby mnie kto pytał ....Kraków !!!Co pewien czas trzeba poogladac to piękno!
Zakopane troche nudnawe..ale moze Pieskowa skała??jako wypad oczywiscie Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kącik fotograficzny...
żeby zobaczyć to co na zdjęciach...musialam jechać 600 km,
a Yoanna proszę pokazuje fotki ze spaceru :}}}
Byłam w Ojcowie i na Pieskowej Skale w lipcu
miło powspominać!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: ROCZNICOWY ZLOT
Oj ! ciągnie,ciągnie ...spędziłam w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej prawie cały
lipiec.Okolica piękna i ekologiczna,prawie bez przemysłu.
Pieskowa Skała ...jak na zdjęciach ! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Krzyżtopór czy Tenczyn?
Ja bym się zapytał, który zamek wyżynny jest najpiękniejszy :) Zdaje się że
konkurencja nie jest duża: Olsztyn, Tęczyn, Pieskowa Skała, Chęciny i Odrzykoń,
Czocha, Bolków, Gryf, Grodziec, Zagórze, Książ, - i to chyba wszystko. Czyli
nie ma ich zbyt wiele :) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ojcowski Park Narodowy -Jura KTO jechał?
w czwartek wyruszyłem z Olsztyna ,wieczorem byłem w Podzamczu.Na
drugi dzień dojechaliśmy do Pieskowej Skały . Na deser tzn, 3 dzień
zostawiliśmy sobie Ojców oraz zjazd doliną Prądnika do Krakowa-
niesamowita frajda , gorąco polecam ! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Lektura na dziś
masz mały błąd w zdjeciach
zamek PieskOWA Skała powinno być...
ale zdjęcia fajne, pogoda ładna.. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Lektura na dziś
o podpis chodziło
o nazwę... nie o samo zdjęcie.. zamek jest w Pieskowej Skale nie w
Pieskiej Skale.. niby nie duża różnica, ale jest.
kompów nie było też i w średniowieczu i za Piłsudskiego.. ich brak
to nie domena komuny.. ;-)) masz jakąś obsesję.. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gdzie się bawiliście w sylwetrową noc ?
Ja spedzilem sylwestra w Pieskowej Skale. Mialem zamiar w Krakowie, lecz gdy
zobaczylem co sie dzialo dzien wczesniej na probach to szczerze mi sie
odechcialo. Dobrze zrobilem zostajac w pensjonacie - poznalem przesympatycznych
ludzi :)... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Trawiński Marek-nowy prezes mpwik S.A
Powstanie styczniowe

W czasie powstania styczniowego utworzono Olkuski Batalion liczący około 1000
osób. W 1863 pod naporem sił powstańczych, wojska namiestnika rosyjskiego
Aleksandra Szachowskiego wycofały się z Olkusza. Zwycięskie oddziały polskie pod
dowództwem Apolinarego Kurowskiego ruszyły na zachód pod Sosnowiec, po drodze
wyzwalając kilka miejscowości i zdobywając 90 tys. rubli z kasy rządowej. Powiat
olkuski przeszedł pod administrację powstańców, na czele których stanął Andrzej
Trawiński. Miejscowa ludność z ulgą i radością przyjęła polskie władze. Doszło
też do kilku bitew w regionie np.: pod Pieskową Skałą czy pod Krzykawką
zakończoną sukcesem Polaków. Walczyli w niej również ochotnicy z całęj Europy,
jak np poległy dowódca włoskich ideowców Francesco Nullo. Po upadku powstania
powróciły władze rosyjskie i w odwecie odebrały Wolbromowi prawa miejskie. W
latach 1883-85 wybudowano linię kolojową łączącą Iwanogród z Dąbrową. Dzięki tej
inwestycji zaczął rozwijać się przemysł niezależny od wydobycia minerałów.
Szczególnie ważną inwestycją było założenie w 1907 przez Rosjan fabryki naczyń
początkowo blaszanych, następnie emaliowanych. Pracę w tym zakładzie znalazło
bardzo wielu mieszkańców Olkusza i okolicy. Dojeżdżano z miejscowości oddalonych
nawet o kilkanaście kilometrów.

Czy wy zdajecie sobie sprawę kim byl Anrzej Trawinski i jaki los GO spotkal po
upadku POWSTANIA STYCZNIOWEGO? Mam nadzieje, ze teraz w IV RZECZPOSPOLITEJ ten
BOHATER doczeka sie naleznego mu pomnika i jego imię na stale zostanie utrwalone
w podrecznikach historii.

Pomyslcie teraz ,jak bardzo winnismy szanowac potomkow naszych bohaterskich
POLAKOW , ktorzy tworzyli nasza niepodleglosc.


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dyskusja o planach wobec domów familijnych
> Ze wszystkimi moimi argumentami się pan rozprawił,

Nie "rozprawiłem" ale przedstawiłem kontrargumenty.

> ale o najważniejszym
> zapomniał: co z autentyzmem? Czy nie uważa pan, że rzeczy nie posiadające
> wymiernej wartości, moga posiadać wartość inną? I czy ta inna wartość nie
> powinna być niekiedy wyższym celem? Przecież dzięki takiemu - według tego, co
> Pan napisał, niepoprawnemu i niepostępowemu myśleniu - właśnie w okresie
> socjalizmu ratowano i konserwowano zabytki naszej kultury.

Autentyzm rzecz względna.
W tej chwili żadna starówka (czy to w Warszawie, Gdańsku czy Wiedniu) nie jest
autentyczna. Zniknęły warsztaty rzemieślników, kościoły świecą pustkami, miejsce
mieszkań zajęły hotele i restauracje, a mieszczan turyści. Nie są autentyczne te
zamki średniowieczne (nie kwateruje w nich drużyna rycerska, a o księciu i jego
dworze słuch dawno zaginął, w stajniach jest kawiarnia, a w kuźni sklep z
pamiątkami).
Miejsca te straciły swój autentyzm, swoją atmosferę, ale moim zdaniem zyskały
coś w zamian.

Poza tym nasuwa się pytanie- czy można bylo w powyższych przypadkach autentyzm
zachować, a jeśli tak to za jaką cenę. Świat się zmienia, ulice rymarzy czy
bednarzy na starówkach stały się ulicami turystów i restauratorów. Świat nie
potrzebuje rymarzy, tak jak nie potrzebuje robotników z włokienniczych fabryk.

> Może dzięki temu Malbork nie jest galerią handlową, Chojnik wypożyczalnią
> paralotni a Pieskowa Skała biurowcem?

Co nie zmienia faktu, że w Malorku może się mieścić kawiarnia lub sklep z
pamiątkami, w Pieskowej Skale biuro, a na Chojniku wypożyczalnia rowerów :)

Ważne, żeby zachować jak najwiecej z oryginalnej budowli. Zaadaptowanie budynku
na Księżym Młynie na restaurację czy sklepik- czemu nie. Ale nie może być zgody
na postawienia na środku karuzeli czy scianki wspinaczkowej, na dobudowanie do
któregoś z domów pudełkowatego kina (kłania się Manufaktura) czy na pomalowanie
budynków w modne "papuzie" kolory.

pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gdzie można wyskoczyć na 1 dzień?
Polecam Pieskową Skałę i Ojców, jak na jeden dzień wystarczy wrażeń na pewno.
Nie możecie też zapomnieć zwiedzić Groty Łokietka, bo to będzie prawie po
drodze:) Pozdrawiam. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gdzie wyjazd na jeden dzień w okolicach cz-wy?
Ojców, Pieskowa Skała. Polecam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: konferencja na Jurze
konferencja na Jurze
Małopolska 18-06-2004

Spotkanie przyrodników w Ojcowie


Śladami naturalistów



Podczas spotkania w Złotym Potoku część uczestników konferencji przywdziała
dziewiętnastowieczne stroje
Fot. Rafał Wietoszko



(INF. WŁ.) Ponad stu naukowców z całej Polski bierze udział w konferencji
zorganizowanej w 150. rocznicę podróży naturalistów warszawskich na Wyżynę
Krakowsko-Częstochowską. W środę obradowali z Złotym Potoku (woj. śląskie),
wczoraj wieczorem przyjechali do Ojcowskiego Parku Narodowego.
Konferencja "Ogólnopolskie znaczenie dla nauki polskiej i edukacji
zespołowych badań na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej" potrwa do soboty.

Celem konferencji jest próba podsumowania zmian, jakie zaszły w kulturze i
przyrodzie jury w ciągu dwóch wieków.

Pierwszy dzień spotkania zdominowały tematy historyczne. Uczestnicy zajęli
się także problemami niszczejącego krajobrazu wyżyny. Zwracali uwagę na
podstawowe zagrożenie - coraz gęstszą zabudowę najpiękniejszych miejsc na
terenie jury.

Naukowcy spotykają się nie tylko w sali obrad. Biorą udział również w sesjach
terenowych. Na ich trasie jest m.in. Dolina Wiercicy,
Ostrężnik, "Pstrągarnia", Żarki, Skały Rzędkowickie, Morsko, Pustynia
Błędowska, Pilica, Wolbrom. - Wybraliśmy taką formę, żeby być bliżej miejsc,
o których rozmawiamy - mówi Józef Partyka, wicedyrektor Ojcowskiego Parku
Narodowego, który jest współorganizatorem imprezy.

Celem wyprawy naturalistów warszawskich w 1854 r. było prowadzenie badań na
obszarze Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Trasa wyprawy wiodła od
Częstochowy przez Olsztyn, Złoty Potok, Żarki, Sławków, Pieskową Skałę do
Ojcowa. Uczestnicy wyprawy dłużej zatrzymali się w Złotym Potoku i w Ojcowie.

- To był w tamtym czasie ewenement - mówi prof. Bronisław Wołoszyn,
przewodniczący Komitetu Ochrony Przyrody PAN. - Naturaliści ruszyli w rejony,
które wcześniej nie były praktycznie badane. Po raz pierwszy w Polsce
zorganizowano takie badania zespołowe. Niestety, wówczas nieustannie padały
tu deszcze. A oni, mimo powodzi nie zrezygnowali... (RW)


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jak planujecie spedzic Wielkanoc??
w Tarnowskich Górach-Sztolnia Czarnego Pstrąga ,w Świerklańcu -piękny park,
między Olkuszem a Krakowem -Ojców i Pieskowa Skała,W Dąbrowie
Górniczej-dzielnica Okradzionów tam jest takie rozlewisko Białej Przemszy Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Potrzebuję noclegi w Ojcoowie
Jeśli jedziesz do Ojcowa to polecam Ci noclegi w Woli Kalinowskiej. Blisko do
Ojcowa i do Pieskowej Skały. Piękne widoki ze wsi. Poszukaj sobie na
noclegiojcow.w.interia.pl Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Śląskie skarby
mimo wszystko chyba celniej byloby nazwac zabawe "skarby woj. slaskiego"? a ta
pieskowa skała??? na zasadzie- slask zada dostepu do morza? ;)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Śląskie skarby
I od razu Śródziemnego:-) Pieskowa Skała rzeczywiście może i jest pewnym
odstępstwem od reguły...

Ale tytuł cyklu to Śląskie. Skarby (tak jest na każdym jednym zeszycie). Kropka
wiele znaczy:-) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Śląskie skarby
Ciekawe na jaki śląski skarb zagłosuje arnold7
Ja obstawiam tak

Kutz zagłosuje na Olsztyn k.Częstochowy
Smolorz na Ogrodzieniec
Gorzelik z RAŚu na Bobolice
a Arnold7 na Pieskową Skałe.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Sehenswuerdigkeiten w Polsce...
Pieskowa Skala jest super i niecale 100km od granicy. Maja tam niezla (jak na
goroli to wrecz wspaniala) kolekcje obrazow. Polecam. W drodze powrotnej
zachwyca Sky Line von Myslowitz, kiedy na hooryzoncie pojawia sie Ojczyzna. Az
sie cieplo na sercu robi.
SH Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jaki szlachcic byl z polskiego rodu?
zależy od której strony od strony ojca to widze swoje korzenie do
czasów Potopu szwedzkiego (Wolbrom - Pieskowa Skała) a od strony
matki do czasów 1700 ( wtedy mój dalekiiii krewny był w loży
masońskiej w Radomiu)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: BEZSENNOŚĆ XXIX

Wiatr wie, jak trzeba nacichac...
Za oknem - mrok sie kolysze.
Nie widac swiata, nie slychac,
Lecz ja cos widze i slysze...
Ktos z placzem ku mnie z dna losu
Bezradna wyciaga reke!
Nie znam obcego mi glosu,
Ale znam dobrze te meke!
Zaklina, blaga i wola,
Wiec w mrok wybiegam na droge
I nic nie widze dookola,
Zrozumiec siebie nie moge!
W brzozie mgla sepi sie wiotka.
Sen pusty!...Wracam do domu...
Nie!Nikt sie z nikim nie spotka!
Nikt nie pomoze nikomu!
B. Lesmian

Samotnosc jest jak deszcz.
Z morza powstaje, by spotkac zmierzch:
z rownin niezmiernie szerokich, dalekich,
w rozlegle niebo nieustannie wrasta.
Dopiero z nieba opada na miasta.
Mzy nieuchwytnie w godzinach przedswitu,
kiedy ulice biegna witac ranek,
i kiedy ciala nie znalazlszy nic,
od siebie odsuwaja sie rozczarowane;
i kiedy ludzie co sie nienawidza,
spac razem musza - bardziej jeszcze sami:
samotnosc plynie calymi rzekami.

RM. Rilke

Prezenty gwiazdkowe przynosza czasami wspaniale niepodziewanki.
Na filmie Krauzego o "Piwnicy pod Baranami" odkrywam
krotka sekwencje z malo znana "Samotnoscia", skomponowana
przez Zygmunta Koniecznego do tych oto, identycznie
zatytuowanych wierszy tak dwu roznych poetow.
Spiewali ja Ewa Demarczyk w duecie z Miroslawem Oblonskim chyba tylko
raz w czasie jubileuszowego koncertu Piwnicy w Pieskowej Skale.
Kazdy z nich spiewa swoja i oto te dwie samotnosci przeplataja sie
jak warkocz i stapiaja w jedna calosc ...

Co za wieczor ...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: busy
busy
czy z krakowa jada jakies busy do ojcowa lub pieskowej skaly ??
jesli tak to skad ??
oczywiscie oprucz PKS !!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: TV3 sobie wczoraj wlączyłem
Ciesz się, że nie było na odwrót...

To bal w Pieskowej Skale był, chyba z 1966 roku.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jaka nazwa?
Jaka nazwa?
jak prawidlowo powiedziec?
Zamek w Pieskowej Skale czy
Zamek na Pieskowej Skale?




Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jaka nazwa?
a moze...
zamek Pieskowa skała
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jaka nazwa?
zamek na skale w pieskowej skale...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pytanie zza Oceanu
Dziekuje wszystkim za odpowiedzi, ale
mam jeszcze pytanie: 1/ w jaki sposob moga dostac sie do Pieskowej Skaly? Nie moglam znalezc
w internecie nawet zadnej wzmianki. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Co trzeba zobaczyć w waszym miescie?
wreszcie cos konkretnego
MojE PropozycjE:

1/. MIEJSCE:

spacer na kopiec Kraka - najpiekniejsza panorama Krakowa, w tym widok na
wzgorze Lasoty ze starym kosciolkiem a obok niego fortem poaustriackim, oboz
pracy Liban (dekoracje do Listy Schindlera)...

aby w pelni napawac sie pieknem tej okolicy nalezy doczytac o: Kraku, Wandzie,
fortach austriackich, rękawce, Liscie Schindlera, getcie krakowskim,...

alternatywnie mozna wybrac sie na spacer do jakiejs podkrakowskiej dolinki np.
Bolechowickiej (pozbierac skamienialosci, poczytac o jurze krak.-czest. i o
szlaku orlich gniazd) lub do ojcowa (park narodowy, napic sie ze zrodelka,
poczytac o lokietku) lub do pieskowej skaly (zaliczyc zamek, restauracje i
maczuge, nie trzeba nic doczytywac tylko ogladac i jesc)

dla osob wybitnie leniwych i oszczednych namiastką dolinek mogą byc skalki
twardowskiego - chodzenia niewiele ale wymagane jest doczytanie o Twardowskim ,
o karczmie rzym, o fauscie, mozna tez poczytac o papiezu choc nie wiem po co,...

2/. RZEZBA:

pomnik (oryginal) Światowida w muz. archeologicznym...

aby w pelni napawac sie jego pieknem nalezy doczytac o: wierzeniach Slowian,
Swiatowidzie, wypieraniu wierzen slowianskich przez narzucony katolicyzm z
Niemiec, o swietych gajach, o bialych krukach, o dębach, o piorunach a moze tez
o perunach, o skarbie z kanoniczej - placidla,...

3/. BUDYNEK:

prace Teodora Talowskiego, w tym glownie kamienice na Retoryka,...

aby w pelni napawac sie ich pieknem nalezy doczytac o: historii tych budynkow,
skad sie wziely ich nazwy, zabytek niezbyt cenny - nabiera wartosci dla kogos
kto sie tym interesuje

jesli sie ktos jednak nie interesuje to alternatywnie mozna zobaczyc opactwo w
Tyncu (nic nie trzeba czytac tylko siedziec w ciszy) lub klasztor na Bielanach
(doczytac o Wolskim i o krolu alchemiku, przejsc sie po lesie, uwazac aby nie
zostac zgwalconą, nie karmic zwierząt - mogą miec wscieklizne!),...

4/. POZOSTALE:

- zobaczyc resztki murow getta przy ul. Lwowskiej

- zobaczyc centrum nowej huty wraz z aleją róż, główną bramę kombinatu,
doczytac o historii nowej huty, o mogile, w wandzie, o czarnoziemach, uwazac
zeby nie dostac wpierdol, wykupic NW na samochód...



na razie wystarczy
pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ewa Drzyzga, niezla sztuka
pamietam ze szkoly, ze jeden nie wytrzymal i skoczyl w dol z tej pieskowej skaly Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gdzie fajne miejsca pod Krakowem?
chyba zapomniales/las o pieskowej skale Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: znacie jakieś romantyczne miejsce blisko Krakowa?
Pieskowa Skała
romantyczna zapewne
ale nie wiem jak z żarciem..
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jak najszybciej i w miarę tanio do Ojcowa?
najbardziej chyba zależy nam na Maczudze Herkulesa
i zamek w Pieskowej Skale
czy autobus jedzie przez wieś Sułoszowa, jak doczytałam koło ktorej jest
wejscie do Doliny Prądnika? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jak najszybciej i w miarę tanio do Ojcowa?
Wg mnie najlepiej do zamku Pieskowa Skała pojechać busem (z pewnością szybciej
niż PKSem). Przez Sułoszową jeżdżą niektóre busy do Olkusza - start z Nowego
Kleparza. Najlepiej podejść i zapytać "busiarzy" co i jak.
Pzdr! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dojazd do Pieskowej Skały
Dojazd do Pieskowej Skały
Witam. Czy któs mógłby powiedzieć w jaki sposób najłatwiej dostać sie z
Krakowa do zamku w Pieskowej Skale? Czy jeżdża jakies BUS-y, czy może PKS? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Psia Góra - co to jest?
może chodzi ci o pieskowa skale? ;)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Internet drogą radiową.
Stary to jesteś z moich rodzinnych stron. Ja pochodzę z Maszkowa (napewno
słyszałeś). Niesamowite jaki ten świat mały. Iwanowice to piękna okolica.
Blisko Ojcowa i Pieskowej Skały, warto zwiedzić, piękne widoki, piękny
zabytkowy Kościół, muzeum. POLECAM. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jak do ojcowa?
No zielona czy specjalna, nieważne, przystanki: Nowy Kleparz, Azory i pa, potem
Ojców Brama Krak. Ojców Park, Ojców Grodzisko, Pieskowa Skała Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zamek w Pieskowej Skale
Zamek w Pieskowej Skale
Dane trochę nie aktualne... Zapraszam nw www.pieskowaskala.pl Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Muzealne kapcie mają przyciągnąć do Krakowa tur...
nooo z tą stroną racja... i na dodatek jest tragiczna pod względem dostępności
dla niewidomych (niby margines, ale jednak znaczący)...
Nie wiem czy wiecie, że w muzeum Zamku w Pieskowej Skale takie kapcie są nadal
stosowane na serio?!?! Zgroza!!!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Bezkarność na dwóch kółkach
Gość portalu: Marek napisał(a):

> Lubie wyzwania więc może te doły to będzie zaczątek budowy jakiegoś toru? :))

Proponuję zjazd z Maczugi Herkulesa w Pieskowej Skale - nie dość, że nielegalne
(OPN), to i wyzwanie nie lada... :-PPP Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wiosna, wiosna
I chyba wreszcie trochę cieplej. Ja dzis przyszłam do pracy w zamszowej
kurteczce, całkiem wiosennej.
Muszę coś wymyślić spacerowego na czas świąt spedzanych z Mamą, żeby nie
siedzieć cały czas w domu. Może znowu Kazimierz? A może Pieskowa Skała?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Żegnaj
Odsed od nos odtwórca Janosika, aktor Marek Perepeczko z serialu
telewizyjnego "Janosik" z 1973 roku, w reżyserii Jerzego Passendorfera.

Treść serialu jest osadzona w realiach początku XIX wieku, luźno nawiązując
do postaci słynnego karpackiego zbójnika Janosika, który żył na przełomie XVII
i XVIII wieku.

Film kręcono od maja 1972 do marca 1973. Zdjęcia realizowano w zamku na
Pieskowej Skale, w okolicach Ojcowa, na Podkarpaciu a także w atelier w
Warszawie i Pradze, gdzie czescy dekoratorzy urządzili często pojawiającą się
w serialu grotę skalną.

Obsadę serialu stanowiła plejada znanych polskich aktorów i aktorek:

Marek Perepeczko (Janosik) (*) 17.11.2005
Ewa Lemańska (Maryna)
Bogusz Bilewski (Waluś Kwiczoł)
Witold Pyrkosz (Jędruś Pyzdra)
Marian Kociniak (Murgrabia)
Mieczysław Czechowicz (Hrabia)
Janusz Bukowski (Wróblik zbójnik)
Anna Dymna (Klarysa hrabianka)
Jerzy Cnota (Gąsior zbójnik)
Ewa Wiśniewska (Izabela hrabina)
Janusz Kłosiński (Kuśmider zbójnik)
Marian Łącz (Słowak zbójnik)
Jerzy Trela (zbójnik)
Wiktor Sadecki (stary harnaś)
Ludwik Benoit (przybrany ojciec Janosika)
i inni
Tytuły poszczególnych odcinków:

"Pierwsze nauki"
"Zbójnickie prawa"
"W obcej skórze"
"Porwanie"
"Tańcowali zbójnicy"
"Worek talarów"
"Beczka okowity"
"Dobra cena"
"Pobór"
"Wszyscy za jednego"
"Trudno - miłość"
"Pobili się dwaj górale"
"Zdrada"

Zegnomy Cie syćka z zolym i pokorom hale momy nadzieje, ze bees
piyknie "janosikowoł" na niebieskik perciak. Bóg zapłoć Ci za syćko.
(*)(*)(*)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: *** Miss World 2006 w Polsce ***
Małopolanie i krakowianie będą mieli okazję zobaczenia finalistek konkursu Miss
World 2006. W dniach 14-17 września najpiękniejsze kobiety świata odwiedzą
Kraków, Wieliczkę i Zakopane.

14 września rano "misski" przyjadą z Katowic na pl. Matejki w Krakowie. Między
Barbakanem a Bramą Floriańską zostaną powitane przez ułanów w kostiumach
Księstwa Warszawskiego. Potem korowód w towarzystwie orkiestry dętej
przedstawicieli Bractwa Kurkowego ruszy w stronę Rynku Głównego. Uczestniczki
konkursu zwiedzą kościół Mariacki i Sukiennice, zatańczą z Lajkonikiem i zjedzą
obiad w "Wierzynku". Po południu przewidziane jest zwiedzanie Kopalni Soli w
Wieliczce, gdzie zaplanowano także uroczystą kolację.

Następnego dnia finalistki polecą helikopterem do Zakopanego, a stamtąd do
Morskiego Oka. Część pojedzie na spływ Dunajcem. Po południu panie będą
spacerować po Krupówkach, a wieczorem wezmą udział w biesiadzie góralskiej w
gazdówce Bąkowo Zohylina Wyżnio. Jednak największa grupa przyjedzie do
Aquaparku w Krakowie, a po południu będzie zwiedzać Pieskową Skałę i
Ogrodzieniec; wieczorem pod ruinami zamku w Ogrodzieńcu odbędzie się biesiada
regionalna zakończona pokazami pirotechnicznymi.

W kolejnym dniu uczestniczki konkursu będą zwiedzać Wawel i krakowski
Kazimierz. Wieczorem w ogrodach Muzeum Archeologicznego najpiękniejsze kobiety
globu zjedzą kolację, a później obejrzą widowisko "Magiczny Kraków". Na sam
koniec przejdą na bulwary wiślane pod Smocza Jamę, gdzie zobaczą 10-minutową
paradę smoków. (GEG)
A to sie panowie ucieszą! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nowy wojewoda bije w Pałac Kultury
Zamek w Malborku też jest reliktem epoki gwałtu
i rozboju, Zamek w Pieskowej Skale reliktem wyzysku miejscowego chłopstwa, o
Volkshalle we Wrocławiu nie wspominając. PiS jest pełen zakompleksiałych
Neronków.... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dojazd Kraków-Dolina Prądnika
to już lepiej busem do skały (odjazd z wrocławskiej), wysiadamy w skale na rynku i podążamy drogą 773 w kierunku sułoszowej po ok 2km mamy skrzyżowanie i możemy wybrać drogę na ojców lub pieskową skałę, szybko i wygodnie... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wreszcie ruszyła rozbudowa Zawodzia!
W koncepcji ok333 jest pewien mankament: turystów i krajoznawców do
Ojcowa czy Pieskowej Skały nie przyciągają "budy z maczugami".
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: O p a t ó w e k
Stosując pewne analogie, Opatówek powinien być takim naszym małym
Wilanowem, małą Pieskową Skałą, małym Kórnikiem. Obawiam się jednak,
że PiSz tego nie rozumie, ale może zrozumie chociaż wójt Wardęcki? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jakie plany na długi weekend ?
Takiemu to dobrze.
Ja przez ten weekend zwiedziłem Rabkę, Chabówkę, Pszczynę, Ojców i Pieskową
Skałę.
Toarzystwo przednie, wrażenia fantastyczne. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gdzie spędzicie wakacje - urlopy tego lata.
To Cię tam zabiorę koniecznie. Ojców, Pieskowa Skała i Park z tak pięknymi
trasami wśród skał i jaskiń, które nie sposób znaleźć gdziekolwiek indziej. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: szukam transportu z krakowa do wieliczki
szukam transportu z krakowa do wieliczki
i spowrotem. data 2 albo 3 sierpien.
Takiego samego transportu szukam do ojcowa i pieskowej skaly. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: poszykuje taniego noclelegu na juze kr-cze
proponuję Ogrodzieniec-Podzamcze, u p.Makowskiego,ul.Partyzantów.
Blisko do zamku Bonerów,niezbyt daleko Ojców,Pieskowa Skała,Smoleń(jaskinie),
Zaraz za domem są na skałkach punkty widokowe Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jakie szlaki dla początkujących w dniach 21-27 maj
może pieskowa skała, Ojców itp? www.halinagzyl.prv.pl lub tatry niskie
na słowacji Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Krakow,Czestochowa,Zakopane.Co warto zobaczyc?
Ja przede wszystkim polecam jechać z Częstochowy do Krakowa bocznymi
drogami przez Jurę Krakowsko-Częstochowską :)
droga: Olsztyn-Janów/Złoty Potok - Mirów i Bobolice, Ogrodzieniec i
Ojców/Pieskowa Skała, najlepiej z przynajmniej jednym noclegiem po
drodze, żeby wszystko na spokojnie zobaczyć. Trasa do zwiedzania nie
łażenia po Jurze, jeśli mielibyście ochotę połazić to przynajmniej
dwa lub trzy noclegi na Jurze :)

Częstochowa to oczywiście przede wszystkim Jasna Góra :) i warto ją
zobaczyć nawet jak nie jesteś wierzący, tylko najlepiej nie w
weekend, bo wtedy są tłumy, zorganizowane wycieczki, pielgrzymi itp.
Na Jasnej Górze oprócz Kapilicy Matki Bożej oraz Bazyliki,
koniecznie trzeba wejść na wieże, zobaczyć Skrabiec oraz przejść
dookoła po jasnogórskich wałach.
Jak już będziecie w Częstochowie warto zejść do podjasnogósrkich
parków oraz w Aleje NMP czyli główną ulicę prowadzącą do Jasnej Góry.
W Parku znajdziecie ciekawe muzeum górnictwa. Ciekawe jest też
muzeum zapałek niedaleko katerdy.

Kraków to oczywiscie Rynek, uliczki dookoła, Wawel, Kazimierz...

Zakopane to dla mnie jedynie baza do wycieczek w Tatry...

Więcej o Jurze i Zakopanym znjadziesz na moim blogu, link poniżej :)
A tutaj zdjęcia z Jury:
picasaweb.google.com/AsiaiLukas/JuraKrakowskoCzestochowska2009r#
picasaweb.google.com/AsiaiLukas/JuraKrakowskoCzestochowska2008r#
Z Częstochowy:
picasaweb.google.com/AsiaiLukas/CzStochowa#
oraz tatrzańskich dolinek:
picasaweb.google.com/AsiaiLukas/WiosnaWTatrzanskichDolinach#
Pozdrawiam i życzę udanego wyjazdu :)


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jura, gdzie najlepiej
ogrodzieniec, pieskowa skała, tenczyn - koniecznie!
do tego ojcow
ale nie zapominajcie o krakowie :) - bo to w koncu tez jura... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Agroturystyka w okolicach Ojcowa - poszukuję
Wielkie dzięki. Juz znalazłam w Sąspowie (koło Pieskowej Skały). Mam nadzieję,
ze będzie w porządku.
Pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jedzenie w Ojcowie
jedzenie w Ojcowie
gdzie w Ojcowie/ Pieskowej skale dobrze/ za ile? mozna zjeść??? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: małe urocze mało uczęszczane miasteczko na weekend
Juz pojechałas do Krakowa? Czy tylko pierwsza część postu "m" była prawdziwa?:-)
Jeśli chodzi o Kazimierz - to tam tłumy teraz są wyjątkowe - bo zaczął sie
festiwal filmowy. Zresztą tam tłumów nie ma tylko w dni powszednie wczesną
wiosną, zimą i późną jesienią. "m" pisał o Ojcowie i
Pieskowej Skale - w zeszłym roku byłem tam w lipcowa niedziele - ciężko się
było przecisnąć miedzy ludxmi, a samochód trzeba było zostawić prawie 2 km od
zamku:-) - więc jeśli zależy ci na spokoju, to odradzam oba te miejsca.
Misteczka w Kieleckiem mają to do siebie, ze są brzydkie i brudne - niestety,
bo sporo w nich ciekawych zabytków - ostatnio objeżżałem tamte okolice i
naprawde nie jestem w stanie zrozumiec, dlaczego to wszystko tam tak źle
wygląda - na teoretycznie (wg statystyk) biedniejszym Podkarpaciu i
Lubelszczyźnie miasteczka są utrzymane dużo lepiej - w Świętokrzyskiem jest
jakos ogólnie obleśnie i nie rozmumiem dlaczego - główny wyjątek od tej reguły
to Sandomierz - nie dość że sam zadbany, to i okolice czystsze (w sensie tego
jak ludzie utrzymują otoczenie domów) niż blizej Kielc...
Zestaw storn sandomierskich - dośż szczegółowych:
www.sandomierz.pl/
www.sandomierz.net/
www.sandomierz.org/
Na tych stronach również sporo na temat noclegów.
A moze wybierzesz się do Łowicza - bardzo ładne miasto z masą zabytków -
czyste, nieźle utrzymane, okolice też całkiem interesujace, z Warszawy blisko -
tylko nie wiem jak tam jest z noclegami.
A moze do Nałęczowa - bardzo spokojnie - bo większosć ludzi to starsi
kuracjusze:-) - a miasteczko przepiękne i w pięknych okolicach. A z Warszawy
niewiele dalej niż do Kazimierza. Noclegów sporo, a mozna sie też zatrzymać w
pobliskim Wojciechowie - pięknie położonej wsi z gotcką wieża zamkowa i pięknym
drewnianym kosciołem.
Pozdrawiam! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Co warto zwiedzic w Polsce (poludniowej)?
zdecydowanie nie polecam zamku w Chudowie, chyba, że chcesz rozśmieszyć swoich
zagranicznych kolegów.
W okolicach Krakowa jest dużo niezwykłych zamków n.p. Pieskowa Skała (cały),
Lipowiec - ruina, ale można wejść na wieżę, Olsztyn z rewelacyjnym widokiem itp.
Natomiast Chudów to tylko taka lokalna atrakcja, niewielki (malutki wręcz)
fragmencik murów i odbudowana - bardzo nieudolnie brama, nieudolnie, bo m.in. z
wykorzystaniem cegieł (a zamek był kamienny), tradycyjnej dachówki - spotykanej
dziś na wielkszości nowych domków i metalowymi schodami na zewnątrz.
Zero detali.
Jeśli już ktoś chce zajrzeć na G. Śląsk to powinien raczej zwiedzić pałac w
Pszczynie - z wnętrzami, jeden z najładniejszych obiektów w Polsce, położony w
ładnym parku ze stawami i skansenem oraz w pobliżu ładnego rynku.
W woj. Śląskim można też zwiedzić sztolnię Czarnego Pstrąga w Tarnowskich
górach m.in.,
można też wpaść do Cieszyna na Śl. Cieszyńskim, gdzie stoi wieża zamku
piastowskiego i można na nią wchodzić - przynajmniej kiedyś tak było, a sam
Cieszyn ma ładny rynek i ciekawe uliczki. Z Cieszyna można robić wypady w
Beskidy, jak ktoś nie może chodzić to może wjechać wyc. krzesełkowym na
Czantorię lub Skrzyczne, albo kolejką na Szyndzielnię - tyle, że z Szyndzielni
nie ma widoków, więc nie polecam, chyba, że zrobi się spacer na Błatnią.
To może być alternatywa dla Zakopanego, jeżeli tam będzie za ciasno.
Taką ew. alternatywą może być też Krynica z kolejką na Jaworzynę - ładny widok
ze szczytu. Był tem też spływ Popradem organizowany, mniej atrakcyjny niż
Dunajcem, ale chyba tańszy - nie wiem czy to jeszcze działa - trzeba poszukać w
necie (najbliższe miasteczko to Muszyna). W tamtej okolicy dużo drewnianych
cerkiewek poza tym jest. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jura Krakowsko-Częstochowska najciekawsze miejsce
PTSM w Łazach gmina Jezrmanowice blisko Ojców Pieskowa Skała Grota Łokietka
Jas. Nietoperzowa, Wierzchowska i pare innych Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Weekend na rowerze. Jura Krakowsko-Częstochowsk...
Weekend na rowerze. Jura Krakowsko-Częstochowsk...
W pełni podzielam opinię autora o nadzwyczajnych, czasami wręcz
nieziemskich walorach naszej Jury!
Dodać można, że pod ruinami zamku Ostręznik okresowo - w razie
mających nastąpić ważkich wydarzeń - tryska wywierzysko, tworząc od
strony szosy znaczne rozlewisko. System jaskiń jest tam wzajemnie
skomunikowany, ale ciasny i wymagający dla eksplratora
przygotowania: odzież, latarka, plecak trzeba zostawić u wejścia.
Osobiście przerażony jestem zagospodarowywaniem ruiny Bobolic i
planowanym Mirowa: to chyba najromantyczniejsze i urokliwsze Orle
Gniazda całej Jury! Przeraził mnie widok bloczków gazobetonowych
użytych do przebudowy Bobolic: co na to Państwowa Służba Konserwacji
Zabytków? Jeszcze przed wojną bezmyślnie zniszczono ruinę zamku
Bąkowiec w Morsku. a w otoczeniu Ruiny Ogrodzieniec, prywatny
właściciel Kozłowski zbudował se - bestyja - chałupę w kształcie
sześcianu, straszącą do dziś!
Opis nie objął wielu ciekawych Orlich Gniazd, jadąc od północy:
Olsztyn, Ogrodzieniec-Podzamcze, Smoleń, Bydlin, Rabsztyn, Tenczyn w
Rudnie, Lipowiec, Lanckorona, Pieskowa Skała i Ojców; także Jasna
Góra w Częstochowie jest Orlim Gniazdem! No i wiele nadzwyczajnych
osobliwości skalnych: Okiennik Duży i Mały, zwłaszcza zaś Góra
Zborów z ciekawymi, udostępnionymi jaskiniami! Jaskiń jak to w
krasie moc i to udostępnionych: największa Wierzchowska Górna, Grota
Łokietka, Ciemna. Żeby choć część tego wszystkiego pobieżnie
zwiedzić, trzeba kilka dni, ale naprawdę warto!
No i trzeba się spieszyć, zanim cywilizacja zniszczy to piękno
bezpowrotnie ... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jura Krakowsko-Częstochowska
Jura Krakowsko-Częstochowska
Witam mam pytanko czy ktoś wie ile kosztują wejściówki na Zamek w Pieskowej Skale ,do Groty Łokietka ,do muzeum na terenie Jury? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Okolice Krakowa warte zobaczenia?
Szczególnie polecam Ojcowski Park Narodowy. Dużo miejsc do
zwiedzania Pieskowa Skała, groty i jaskienie. Blisko Kraków (20 km).
NOclego w agroturystyce, zobacz htp://noclegiojcow.w.interia.pl Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Szlakiem Orlich Gniazd
polecam gospodartswo agroturystyczne u p.Haliny Gzyl 6km od Ojcowa swietna baza
wypadowa do ojcowa pieskowej skały dolinek podkrakowskich i oczywiscie do
krakowa pozdrawiam
aa zapomniałam o str intern www.halinagzyl.prv.pl Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ciekawe zamki w Polsce
Zamki
Zamek Czocha, Ogrodzieniec, Pieskowa Skała, zamek w Janowcu,Bytów, zamek
Tropsztyn z lądowiskiem dla helikoptera, kontakt misia.m@poczta.fm
I oczywiście zamek w Kwidzyniu, Malborku i wiele innych trzeba wsiąść w
samochód i jechać przed siebie w Polskę. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: SZUKAM STARYCH ZAMKÓW
Okolice Krakowa (do 10 km) w Jurze Krakowsko- Częstochowskiej. Jest tego sporo.
Oczywiście też Pieskowa Skała, ale głównie przeróżne ruiny zamków obronnych w
okolicy wzdłóż starego szlaku handlowego. Polecam. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ojców-czy ktos byl i moze polecic kwatery?
Może ktoś jeszcze dopisze jakies info o noclegach w tej okolicy (Ojców lub
Pieskowa Skała) ?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: ***gdzie na weekend w okolicach krakowa****
ja polecam Ojców i Pieskową Skałę, ale tam wody nie ma i nie wiem czy
autobusem sie da dojechac.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ojców z maluchami- proszę o rady
Dzieki, dzięki. Jak dobrze że jest ktoś miły i dobrze poinformowany.
Piszesz o Pieskowej Skale, czy zółty szlak, ktróry tam prowadzi
pokonamy naszym "terenowym" wózkiem", czy lepiej trzymać się
asfaltu ? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gdzie z dzieckiem za miasto?
Pieskowa Skała Ojców

Piękny spacer; ale ognisko wykluczone

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: dokąd na wycieczkę klasową? - pierwsza klasa
Pieskowa Skała i Ojców Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Noclegi w Ojcowie lub Pieskowej Skale?
Noclegi w Ojcowie lub Pieskowej Skale?
Kto ma sprawdzone adresy domów ,gdzie przyjmą rodzinkę z maluchami na nocleg ?
Dostęp do kuchni konieczny ,czyste łazienki i pokoje .
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Do grupy Slazakow, aczkolwiek nie tylko ... Zlot
Użytkownik Przemek 'Paro' J. <jpp@alpha.net.pl w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8ero0m$b4@aquarius.webcorp.com.pl...

SHAKESPIR wrote in message
Oby bylo sie z kim integrowac, bo cos grupowiczek mamy malo :-)))
Chyba, ze przywieziecie ze soba cos ciekawego plci odmiennej  :-))

Na mnie nie licz w tej kwestii - przyjadę sam !!!


A co nie chcesz nam siostry pokazac? :-)


Wstepnie propozycja padla na Pilice (SHAKESPIR ustali ceny
i takie tam inne).
No wlasnie. Zobowiazalem sie nie publicznie, ze popytam ile to kosztuje
i w ogole co i jak, ale dopiero wtedy gdy ustalicie, ze to miejsce jest
OK.

A dlaczego akurat pilica?


Bo akurat tam kiedys bylem i tak mi przyszlo do glowy...
Osrodek w lesie, placyk ogrodzony, fajne domki...

nie ma nic ciekawszego?


A co Ty pojedziesz tam KRAJOBRAZY ogladac??? :-)))

ostatnio widziałem koło pieskowej skały kamping - tylko że chyba
trzeba było mieć swoje namioty :(((


Taaa.... tylko nie wszyscy je maja i nie wszyscy chcieli by w nich spac...
ja np. wole w samochodzie.

W zlocie maja brac udzial membersi grupy ;) z rodzinami,/zonami,/
kochankami/dziećmi/ przybocznymi chlopcami etc. (niepotrzebne
skreslic ;)))
He, he... skreslam zony, dzieci i chlopcow :-))

czyli zostają kochanki !!! :)))


Z tego menu co Bernard przedstawil to tak!!! :-)))

Ale znając Twoje zapały, to i tych kochanek nie należy brać, bo
zaraz je zbałamucisz


Eee tam... grupowiczom tego robil nie bede :-))

- no chyba że blondynka z Shumy :)))


Gdybys mi jej pomogl szukac to mialbys problem z glowy :-)))

Nie zapomnijcie zabrac, ze soba samochodow!!! :-))
Przybocznych chlopcow :-)) mozna wymienic na kumpla, ktory
poprowadzi wasz samochod jesli nawet po 2 dniach nie bedziecie
jeszcze w stanie :-)))

I myslisz, że ten kumpel będzie tak siedział przez 2 dni o suchym pysku


:)))

Wypije 2 browary i pojdzie spac bo ma faze... jest cienkim zawodnikiem :-)

Pilica jest w fazie projektu wstepnego, mozna proponowac alternatywne
No wlasnie. Myslalem tez cos o okolicach Ogrodzienca, ale tam nic nie
ma oprocz skalek i trawy... :-(( Proponujcie smialo jakies inne
lokalizacje!!!

Promnice ? :))))


A gdzie to? I co tam jest? :-)))

MUSIMY TO SPOTKANIE W KONCU ZORGANIZOWAC!!!!
lokalizacje - warunek, musza posiadac cos wiecej niz wyszynk z piwem

My proponujemy piwko + kielbacha + ogrodzony plac w lesie + domek
kempingowy, aby sie gdzies kimnac...
(w koncu nie kazdy ma regulacje kolumny kierownicy pod spasiony
brzuch ;)))
I spasiony brzuch! :-)) he, he...

Przynajmniej mój nie jest soasiony - to tylko chwilowy efekt nadmiaru
piwa :))))


Jasne!... wierzymy Ci na slowo :-)))

Pozdrowka
SHAKESPIR

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Odp: Re: Do grupy Slazakow, aczkolwiek nie tylko ... Zlot
Użytkownik "Przemek 'Paro' J." <jpp@alpha.net.pl
w wiadomości do grup dyskusyjnych

SHAKESPIR wrote in message
Chyba, ze przywieziecie ze soba cos ciekawego plci odmiennej  :-))
Na mnie nie licz w tej kwestii - przyjade sam !!!
A co nie chcesz nam siostry pokazac? :-)

Raz pokaze i bede mial potem kogos w rodzinie :)))


Nie kogos tylko grupowicza!... :-)))
Po za tym to siostra decyduje a nie Ty kogo chce miec w rodzinie :-)))

P.S A ile ma siostra wiosen? :-)

No wlasnie. Zobowiazalem sie nie publicznie, ze popytam ile to kosztuje
i w ogole co i jak, ale dopiero wtedy gdy ustalicie, ze to miejsce jest
OK.
A dlaczego akurat pilica?
Bo akurat tam kiedys bylem i tak mi przyszlo do glowy...
Osrodek w lesie, placyk ogrodzony, fajne domki...

Do tej pory robili zloty na Pogorii zarówno harleyowcy jak i garbusiarze -
i tez balowali przez weekend.


I z tego co pmaietam jedna z tych imprez zakonczyla sie niezla rozroba...
:-)))

Poza tym niektórym ludkom z odleglych czesci wojew. bedzie lepiej
przyjechc do DG niz do Pilicy - poza tym to ma byc zlot Ślazaków/
zaglebiaków,


Z DUZEJ ZAGLEBIAKOW!!!

a Pilica prawie pod Kielce podchodzi :)))


Jasne... :-))

nie ma nic ciekawszego?
A co Ty pojedziesz tam KRAJOBRAZY ogladac??? :-)))
Mam nadzieje spotkac zyczliwa osobe plci przeciwnej,


Odmiennej sie mowi... :-)

która zechce mi pokazac co tez znajduje sie za tym
pagórkiem/laskiem/..... :)))


On sama Ci pokaze pagorki... :-)))

ostatnio widzialem kolo pieskowej skaly kamping - tylko ze chyba
trzeba bylo miec swoje namioty :(((
Taaa.... tylko nie wszyscy je maja i nie wszyscy chcieli by w nich spac...
ja np. wole w samochodzie.
No to będą spać w samochodach i już ;)))


Troche nie wygodnie :-(

W zlocie maja brac udzial membersi grupy ;) z rodzinami,/zonami,/
kochankami/dzieami/ przybocznymi chlopcami etc. (niepotrzebne
skreslic ;)))
He, he... skreslam zony, dzieci i chlopcow :-))
czyli zostaja kochanki !!! :)))
Z tego menu co Bernard przedstawil to tak!!! :-)))
Zawsze mozna cos jeszcze dorzucic ... na deser :)))


I ZASMAZKA :-)))

Ale znajac Twoje zapaly, to i tych kochanek nie nalezy brac, bo
zaraz je zbalamucisz
Eee tam... grupowiczom tego robil nie bede :-))
To nie beda grupowicze !!! - to beda osoby towarzyszace :)))


...grupowiczom! :-)

- no chyba ze blondynka z Shumy :)))
Gdybys mi jej pomogl szukac to mialbys problem z glowy :-)))
Gdzie ja Ci teraz znajde blondynke w Shumie ?


Tez fakt :-))))
W sumie z blondynka nie byloby problemu... gorzej z Shuma :-))

poprowadzi wasz samochod jesli nawet po 2 dniach nie bedziecie
jeszcze w stanie :-)))
I myslisz, ze ten kumpel bedzie tak siedzial przez 2 dni o suchym
pysku :)))
Wypije 2 browary i pojdzie spac bo ma faze... jest cienkim zawodnikiem :-)

To chyba Twój kumpel !!!


Ale on ma naprawde cienka glowe...

Moi maja troszke wieksze zapotrzebowanie na piwo, a kara byloby
dla niego tak siedziec i patrzec jak inni chleja :))


No to mowie... wypil by 2 i padl. Wiec czego by zalowal :-))

ma oprocz skalek i trawy... :-(( Proponujcie smialo jakies inne
lokalizacje!!!
Promnice ? :))))
A gdzie to? I co tam jest? :-)))

Między Tychami a Pszczyna - restauracja + hotel dla VIP-ów -
polózony w lesie i odpowiednio sie ceniacy :)))


Taaa... jasne. Po tych propozycjach ktore slyszalem na grupie (o hotelach)
mam pomysl.
Zrobmy zlot Slazakow/Zaglebiakow w Warszawie!!! Najlepiej w Mariotcie!!!
Ognisko zrobimy na dachu i wszyscy beda miec blisko! :-)))

I spasiony brzuch! :-)) he, he...
Przynajmniej mój nie jest soasiony - to tylko chwilowy efekt
nadmiaru piwa :))))
Jasne!... wierzymy Ci na slowo :-)))

To dobrze :)))


Tez tak sadze... :-)))

Pozdrowka
SHAKESPIR

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Saturna w Złotych Tarasach [blog]
W dniu Mon, 16 Apr 2007 15:05:07 +0200, Grzegorz Król wydukał(a)
nieśmiało, a wszystkim się zdawało, że to echo grało:


Zakaz używania lampy jest uzasadniony - szkodzi to przechowywanym zbiorom i
wnętrzom.


Tak, o tym cokolwiek słyszałam :) Szczególnie w odniesieniu do fresków
i innych malowideł. Także w jaskiniach - np. w Jaskini Raj -
przewodnicy proszą, żeby nie używać lamp błyskowych, bo od tego
podnosi się temperatura powietrza i niszczy mikroklimat.
Tyle że, znając naszych rodaków, prościej jest pewnie całkowicie
zakazać fotografowania niż doprosić się o nieużywanie fleszy :/ Często
jeżdżę na wycieczki i zwiedzam rozmaite miejsca, i praktycznie
wszędzie natykam się na miszczów aparatu, którzy nie potrafią lub nie
chcą wyłączyć lampy, mimo braku uzasadnienia dla jej użycia lub mimo
wyraźnego zakazu. Wczoraj byłam w Ciechocinku i podczas spaceru
przyuważyłam pana, który pstrykał zdjęcia jakimś kwiatkom _w pełnym
słońcu_ [a naprawdę ostro świeciło], i kiedy pstryknął, widziałam
odbłysk lampy... No, ale może miał jakiś specjalny powód ;)
Za to jeden, przepraszam za wyrażenie, ciołek, w Grabarce, w
zaciemnionej cerkwi walił fleszem po wszystkim, co nie uciekało -
ikony nie są specjalnie ruchliwe, jak wiadomo. Skąd się tacy biorą...?
I potem zwykły, kulturalny turysta nie może nawet wyjąć aparatu z
futerału, bo zaraz do niego leci personel zabytku z krzykiem :/


Zakaz fotografowania nie ma żadnego uzasadnienia poza chęcią
sprzedania wydanych przez siebie albumów bądź przewodników [choć np. w Pieskowej
Skale albumu kupić nie można a fotografować nie wolno].


Właśnie :(
Za to w katedrze w Ulm, którą kiedyś zwiedzałam, wisiały informacje,
że wolno robić zdjęcia, nawet z fleszem, ale nie wolno używać statywów
8-) Masz jakiś pomysł, dlaczego? Podłoga solidna, więc jedyne, co mi
przyszło na myśl, to że statyw mógłby przeszkadzać w płynności ruchu -
jak piszesz niżej. Ale w tamtym czasie zwiedzających było niewielu, no
i nie trzeba koniecznie się ustawiać do fotografowania na środku
głównych przejść.


To może mieć sens, zwłaszcza w takich miejscach jak kopalnie. Osoba fotografujące
przeszkadza w płynnym przechodzeniu i opóźnia grupę [dobrze pamiętam że można
zwiedzać tylko z przewodnikiem?] A jeżeli zechce rozstawić statyw... Opłata
z jednej strony zniechęci niezdecydowanych, z drugiej nie będzie przeszkadzała
zdecydowanym.


No, nie wiem. Nie zauważyłam, żeby przewodnik robił specjalne
"fotostopy" dla osób, które wykupiły prawo do filmowania i
fotografowania, a także, żeby inni turyści coś sobie z tego robili i
uprzejmie nie pchali się w kadr :] Jeśli trzeba płacić, proszę bardzo,
zapłacę - ale wtedy chciałabym mieć realną możliwość wykonania
przyzwoitych zdjęć, a nie czekać, aż cała wycieczka pójdzie dalej, po
czym w pośpiechu cyknąć to i tamto i gonić ją pędem... ;
Btw z tego powodu wolę zwiedzanie indywidualne, a nie grupowe, ale
cóż, nie wszędzie tak można :(


Trudne pytanie. Temat powraca jak bumerang na grupach fotograficznych.


Nie czytuję ich, ale dzięki za zwrócenie uwagi - zajrzę i poszukam
odpowiednich tematów. Dobrze wiedzieć :)

Pozdrawiam, Carrie

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Powstanie styczniowe a listopadowe

Użytkownik Michal Wykrota <mic@galkom.com.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ZKK74.77733$Oo3.1787@news.tpnet.pl...


Czy tylko dlatego miało większe szanse , że było organizowane przez kręgi
wojskowe ? Przecież w powstaniu styczniowym również było wielu oficerów z
armii carskiej , byłych wojskowych z zaboru pruskiego np. Taczanowski. Co
z
tego , że w powstaniu listopadowym było wielu wybitnych wojskowych skoro
generałowie byli między soba skłóceni np. Skrzynecki z Pradzyńskim ,
Krukowiecki z Umińskim. Druga sprawa jest taka , że w 1830/31 oczy Europy
nie były zwrócone na Polskę lecz na Francję i Belgię natomiast z
powstaniem
z 1863 r. sympatyzowały prawie wszystkie narody Europy ( stad dosc liczny
udział Włochów , Węgrów , Francuzów ). Polaków popierała ogromna liczba
samych Rosjan mających dosc despotyzmu carskiego. Stad wielu oficerów
rosyjskich informujacych powstańców o ruchach wojsk carskich , czy nawet
walczacych u boku Polaków. Kolejna sprawa to bardzo dobrze działająca
administracja powstańcza nieporównywalnie lepiej zorganizowana niż ta z
1831
r. Wreszcie powstanie styczniowe miało szeroka baze społeczna w
przeciwieństwie do listopadowego zrywu głównie szlacheckich
rewolucjonistów.
No i powstańcy z 1863 r. walczyli z zapałem do końca natomiast ci
listopadowi utracili ducha po przegranej bitwie pod Ostrołęka. I tu może
taki mały przykładzik. Przed bitwa pod Grochowem siły polskie liczyły 57
tys. a rosyjskie 118 tys. ( i 2,5 - krotna przewaga w działach ) jednak
Polacy powstrzymali Moskali a później odniesli kilka zwycięstw , natomiast
w
zwycięskim szturmie na Warszawę wzięło udział 78 tys. Rosjan ... i tyleż
samo liczyły wojska polskie.

Pozdrawiam
Michał Wykrota
mich@galkom.com.pl

Witam


Co do udziału  Rosjan w Powstaniu Styczniowym to mam mieszane uczucia.
Słyszałem o dwóch
Potrieba - zginął pod Pieskową Skałą , drugiego nie pamiętam.
Jeśli zwrot wielu tyczy się dwóch to się zgadzam, może moja wiedza na ten
temat jest nie kompletna ale
słysząc o pomocy Rosyjskie szlak mnie trafia i to nie bez powodu bo wiemy
jak ta pomoc się kończyła
dla Polaków aresztowania ,zsyłki itp (Przykład współpraca AK na Kresach z
partyzantką radziecką- tym pierwszym dość często
deptało Gestapo po piętach przy taj współpracy)
    Odnośnie udziału Włochów , Węgrów to się zgadzam , zresztą był nawet
stworzony legion włoski.
Udział chłopstwa - odsyłam do filmu Wierna Rzeka. Wieś była obojętna w
większości na losy powstania , w nie których
przypadkach wręcz przeciwna i specjalizowała się w łapaniu powstańców i
wydawaniu w ręce Rosjan.
    W powstaniu Styczniowym była lepiej rozbudowana administracja państwowa
była nawet poczta powstańcza.
[Na podstawie tej administracji w II Wojnie Światowej było wzorowane Państwo
Podziemne.]
    Jeśli chodzi o poparcie innych państw to tylko Szwecja chciała udzielić
pomocy (broń) Przeczyta Rozdziobią Nas Kruki i Wrony.
Anglia i Francja jak zwykle ograniczyły się do słania not.

Epoka Romantyzmu to czas naszych Zrywów Narodowych topionych w morzu krwi
głownie przez rosyjskiego zaborcę.
Czy miało to sens - myślę że tak bo może dzięki tym tragicznym zrywom
mówimy po Polsku a nie po rosyjsku czy niemiecku.

Chyba się jednak zgodzę ,że powstania nie miały wielkich szans bo zaborcy
byli zbyt silni i w dodatku współpracowali z sobą.
Do tych wniosków doszliśmy dopiero po klęsce powstania Styczniowego.

Powstanie Listopadowe chyba miało większe szansę wygrania.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl



  • Strona 3 z 4 • Zostało wyszukane 336 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4