Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pierwszy taniec Tylko Ty Tylko Ja
Temat: Prośba o pomoc - INNE WESELE...
Ja powiem tak-zwykle im bardziej młodzi silą się na oryginalność tym większy
niewypał wychodzi. ZWYKLE. Moim zdaniem na "sztampowym" weselu wcale nie musi
być nudno, wg mnie mogłabyś na przykład wynająć jakiś bardzo fajny zespół (np.
który się przebiera, ma dużo świateł, tematyczne bloki utworów), który sprawi,
że wesele będzie niezapomniane. Co do pierwszego tańca, to może być "tradycyjne"
wesele bez niego. Wielu młodych z tego rezygnuje, podobnie jak z zabaw, albo
realizują te przygotowane przez siebie, czasem robią scenariusz całego wesela
pod siebie od początku do końca, z różnymi atrakcjami. Robiąc tradycyjne wesele
na prawdę jako panna młoda miałabyś szerokie pole do popisu, nie trzeba do tego
wynajmować domków nad jeziorem (swoją drogą wg mnie pomysł fatalny i ja na pewno
na takie wesele nie szłabym z chęcią). Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: zakazane piosenki
Znam dziewczynę której zagrali "windą do nieba " do pierwszego tańca. To była
chyba pomyłka zespołu, bo jak z nimi rozmawiała to powiedziała że nie ma
jakiejś szczególnej piosenki i żeby zagrali coś wolnego, tylko nie "windą do
nieba" ,musieli ją źle zrozumieć. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: [sonda] Piosenka do pierwszego tańca
Wodecki - Oczarowanie
Nigdy wcześniej nie słyszałam tej piosenki, a jest wprost idealna do pierwszego
tańca, a po lekkim zwolnieniu tempa (nie psuje to utworu) można zatańczyć ją w
rytmie walca wiedeńskiego. Polecam
Paula
Bardzo fajna piosenka, ale chyba bardziej na tzw ostatni taniec dla kamerzysty. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Zaczynam się stresować...
foczkaka napisała:
>
> Nawet nie wiecie jak bym chciała mieć to już za sobą.
>
> A jeszcze tydzień po naszym slubie tesciowa wyprawia drugie wesele czyli
> impreze u siebie w domu dla swojej czesci rodziny, ciotecznych babc,
eee wyluzuj, my tak szczerze byśmy mogli to wszystko od nowa przeżyć .
Oczywiście z tą samą datą ślubu itd. . Czyli cofnąć się w czasie. Dwa goście:
nie przejmuj się nimi, powinni się sami dobrze zorganizować i ogarnąć w tym
dniu. Ty w tym dniu i Twój N patrzycie raczej na siebie, a nie na wszystko
dookoła, to się zostawia innym operatywnym osobom z rodziny . A jak ktoś na
czas nie dojedzie no to niestety - to jego problem że się nie umiał
zorganizować. Ale czarne myśli na bok wszystko będzie dobrze .
Weselu u teściowej - brzmi fajnie . Kolejna okazja do potańczenia .
Rada jeśli macie DJ: zróbcie też swoją kopię waszego pierwszego tańca.
Dobrze mieć w samochodzie małą butelkę wody mineralnej niegazowanej. Często z
emocji przed ślubem zasycha w gardle i to wcale nie musi być przy upale! A do
wesela trochę czasu minie nim dotrzecie na salę i przecież tak od razu nie
dopadniecie do wody/soku .
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pierwszy taniec :)
Pierwszy taniec :)
Witam!Ja i moj N umiemy tanczyc tylko 2 na 2 hi,hi.Na nauke nie
idziemy bo sezon urlopowy i instruktorzy z naszego miasta sie
wczasuja.Planujemy pouczyc sie sami zeby jako tako nasz pierwszy
taniec wygladal.Mamy 3 tyg czasu czy mozecie polecic jakis fajny
raczej szybki kawalek i jakies kroki taneczne?Please Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Sukienka
Pytanie techniczne
Czy da się przeżyć całe wesele w sukni z trenem, bez znacznego uszczerbku na kreacji? Wymarzyłam sobie właśnie tren, ale jakoś mi się nie widzi opcja podpinania go po wyjściu z urzędu/ceremonii/przed wejście na wesele/po pierwszym tańcu. Czy któraś z Was przetańczyła całą noc bez takiego podpinania? Pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Sukienka
ronalilly napisała:
> ia go po wyjściu z urzędu/ceremonii/przed wejście na wesele/po pierwszym tańcu.
> Czy któraś z Was przetańczyła całą noc bez takiego podpinania? Pozdrawiam
z obserwacji, relacji i pomocy upięcia trenu dziewczynom na żywo: zgodnie
mówiły: kurde umordowałyśmy się z trenem. Jedną znam póki, co się nie umęczyła
-ale tren pięknie leżał po podpięciu. Tren był z warstwy wierzchniej sukni a ta
z leciutkiego materiału więc zero dźwigania dziewczyna miała i samo podpięcie
wdzięcznie wyglądało i swobodę jej zapewniało.
Także wydaje mi się że jak lekki materiał,albo koronka to się ładnie
zaprezentuje i go nie poczujesz,ale jak już cięższy typu satyna tafta to chyba
lepiej sobie darować.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Zia86 - podejście drugie. :)
Przypomniało mi się odnośnie "dymów" puszczanych w czasie tańca. Byłam na
weselu, gdzie taki bajerek był, jak piszesz w czasie pierwszego tańca PM i
wyglada to super, tylko:
- puszczono go zbyt DUŻO i na koniec para tanczyla wrecz we mgle
- mnie ten dym draznil oczy i paru osobom też, przez reszte wesela łzawiły i
piekły mnie oczy.
Także dogadajcie dokładnei jak i ile będą puszczali ten dym i czy wogóle ten dym
nie drażni Wam oczy
Pozdr An Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Tren - sprawy techniczne
nie wiem jak dlugi masz swoj tren, moj byl sredniej dlugosc wlasnie po to zeby
jednak zaistnial w trakcie a nie byl dla samego bycia, mialam go przypietego do
sukni w domu , tak wychodzilam z domu tak uczestniczylam we mszy wyszlam z
kosciola i tak tez przyjmowalam zyczenia , nikt mi go nie podeptal bo goscie
ustawili sie ladnie w kolejce przed nami a nie biegali dookola nas stratujac nas
przyokazji odpiety zostal dopiero przed samym pierwszym tancem i juz
zakonczyl swoj udzial w weselu coby sie wygodniej tancowalo , mysle ze
dziwczyny maja racje skoro masz tren to niech on odegra swa role odpowiednio , i
tak nie unikniesz pobrudzenia sukni a przynajmniej na zdjeciach z kosciola i
zyczen bedziesz go miala uwiecznionego , pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Tren - sprawy techniczne
Dzięki za odpowiedzi dziewczyny Tak sobie teraz mysle ze rzeczywiscie dobry pomysl żeby dopiero przed pierwszym tancem na sali weselnej podpiąć tren, zeby tak jak pisalyscie 'troche zainstnial' Zastanawiam się też teraz nad tym czy jeśli go podepne wcześcniej i dopiero pod kościołem odepnę to czy się nie pogniecie, nie przyszło mi to nawet do głowy. Moja suknia jest z satyny, nie mam pojęcia czy satyna sie gniecie? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: długi welon
Ja miałam taki welon. Miał 2m długosci i składał sie z trzech czesci, 1 długiej
i 2 krotszych, najdłuzsza czesc była odpinana (welon był robiony specjalnie na
moje zamowienie). Powiem szczerze i z doswiadczenia, ze długi welon nie jest
wygodny w tancu, ja swoj miałam do pierwszego tanca, zaraz po nim odpiełam długa
czesci i na głowie pozostał krotki. A tak wygladał:
picasaweb.google.com/rostsor/W_kosciele?authkey=Gv1sRgCNez9-ernqKjkAE#5362135270259811874
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Lęki panny młodej
Ja się najbardziej bałam, że coś pochrzanimy w pierwszym tańcu i stres tak nas
zeżre, że nie będziemy w stanie się ruszyć, że się poryczę przy podziękowaniu
dla rodziców, że nawali pogoda, że ktoś się spije, że zsunie mi się gorset
podczas tańców, że złamię obcas, że makijaż nie przetrwa, że się rozchoruję, bo
dookoła grypowe klimaty, że goście nie będą się dobrze bawić... Dokładnie nic z
tych rzeczy się nie wydarzyło, były za to inne niespodzianki, które wcześniej
nawet przez myśl by mi nie przeszły, mianowicie a) umówiony fryzjer nie
przyszedł do pracy i czesała mnie inna dziewczyna - na szczęście stanęła na
wysokości zadania, b) w drodze do kościoła stanął nam samochód, okazało się, że
w przedślubnej gorączce zapomnieliśmy zatankować Ale ogólnie... było pięknie
i pod każdym względem jeszcze lepiej niż sobie wymarzyłam! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: mnie też pomóżcie :)
Proponuję szkła kontaktowe zamiast okularów, znacznie wygodniej .
A z bukietów to kulka intensywnie różowych różyczek, z fryzur te
koczki mogą być, ale najlepiej zrób sobie próbne fryzury, sprawdzisz
jak ci do twarzy, swoje samopoczucie i ich trwałość (żeby nie
rozwaliły się po pierwszym tańcu. Na pewno będziesz pięknie
wyglądać Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Mini relacja ze ślubu
Mini relacja ze ślubu
Mąż robi mi odwyk od internetu wiec nie mogę siedziec przy komputrze ale
poszedł teraz do sklepu wiec mam chwile
Nie bede opisywała całego dnia ale moge powiedziec co było fajne a co nie.
Sala weselna Esencja: jestem bardzo zadowolona, zrobili mi piekny tort,
jedzenie było dobre i naprawde jestem zadowolona ich usługi. Na poczatku byłam
trocge sceptyczna ale teraz wyplułam wszystkie słowa wątpliwosci.
Kamera: Nie mam jeszcze filmu ale nie o to chodzi. Kręciła nas Stworzenieje i
baaaaaaaaaardzo ja polecam!!!! Uratowała mnie i moja sukienke, a po za tym
weszła do domu i chyba nikt nie czuł sie przy niej jak przy kims obcym. Bardzo
dziekuje!
Uwazajcie na koła które bierzecie do sukni i sprawdzajcie czy aby napewno nie
jest ona za długa. Moja nie była w salonie ale okazało się ze do domu dostalam
inne kolo niz do przymiarek, mniejsze. Myslałam ze cos mnie trafi na tym
weselu. Nie mogłam zatańczyc pierwszego tanca który umielismy dobrze bo od
dawna chodzilismy na tance. Okazuje sie kurs tanca nie ćwiczy tanca na
sukience i to nam zdecydowanie nie wyszło.
Nie liczcie na to ze bedzie idealnie na waszych slubach. Moj miał wiele rzeczy
zaplanowanych ale w dniu ślubu wszystkie otaczajace mnie osoby (rodzina,
siostra itp) zachowywały sie jak by zostawili gdzies głowy. Bardziej sie
stresowali niz ja wiec zamiast myslec za mnie to ja myslałam za nich Zia to
przestroga dla Ciebie Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Mini relacja ze ślubu
zia86 napisała:
> Straszne z tym kołem, ja dlatego nie chcę sukienki na kole.
> Co do planowania, raczej na pewno weźmiemy konsultantów tylko na
dlatego ja tak strasznie je odradzam...naprawdę widziałam już duużo na weselach
wiem czego się można spodziewać. Btw. w czerwcu na 2 tygodnie przed ślubem
spotkanie z parą młodą:
Ona do mnie: wiesz przed pierwszym tańcem idę się przebrać, więc poczekasz. Ja:
dlaczego? ona:bo tańczymy salsę i jak ćwiczyliśmy w domu w halce na kole to
nijak to nie idzie. Ja: no to kobieto szuraj do krawcowej i niech wywalą koło,a
na halkę naszyją sztywne tiule. Efekt:dziewczyna nie tylko się nie
przebierała,ale zatańczyła wszystko super .
tylko jedno ale: wywalając koło po kupieniu sukni potrzeba aby ktoś skrócił
kieckę! Bo ona dopasowana długością do koła,więc wiadomo jak się je wyjmuje to
ona opada,więc te 2cm trza obcinać.
a ja powiem tyle: marina miała super makijaż: naturalny, bez kontrastowej tapety
innej niż kolor cery-to ważne, super wyglądało i ładnie wyszło.Buzia wyglądała
świeżo i lekko.
A tort mieli bardzo pyszny: karmel siedział w środku,a z zewnątrz marcepan .
No i motyw przewodni kolor zielony u nich - widać, że to było przemyślanie i
dopasowane a nie od czapy typu: czerwony bukiet, różowa dekoracja samochodu,
niebieski lakier na paznokciach itd. Ten zielony się elegancko przewijał:
bukiet,szarfa, samochód, na stołach itd. .A na kolory to ja zwracam uwagę .
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Mini relacja ze ślubu
marina111 napisała:
> Uwazajcie na koła które bierzecie do sukni i sprawdzajcie czy aby napewno nie
> jest ona za długa. Moja nie była w salonie ale okazało się ze do domu dostalam
> inne kolo niz do przymiarek, mniejsze. Myslałam ze cos mnie trafi na tym
> weselu. Nie mogłam zatańczyc pierwszego tanca który umielismy dobrze bo od
> dawna chodzilismy na tance. Okazuje sie kurs tanca nie ćwiczy tanca na
> sukience i to nam zdecydowanie nie wyszło.
Ja przestrzegam przed sukienką z trenem podpinanym pod spód (wiem wiem głupio to
wymyśliłam), w trakcie pierwszego tańca, ale i każdego następnego rozwiązywała
sie i podchodziła pod buty. Pierwszy wyuczony taniec nie wyszedł tak jak
planowaliśmy, ale i tak się wszystkim spodobało, że coś przygotowaliśmy, a nie
bujaliśmy się tylko w rytm muzyki.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: [...]
Jeśli ktoś nie potrafi czytać ze zrozumieniem i mimo wszystko pyta
się czy może przyjść z dzieckiem to ja bym grzecznie wytłumaczyła, że
nie. Niech w gestii PM będzie kogo chcę zaprosić.
Co do planów, to ja się przyznaje, że nie chcę żeby dzieci np. latały
po sali przy pierwszym tańcu. Jednak dzieci to dzieci i nie można być
na nie złym, tylko na rodziców którzy nie przypilnowali. I tu
dochodzimy do następnego powodu, że chcę, żeby moi goście się bawili
a nie pilnowali dzieci. Także nie chodzi tylko o plany, chodzi też o
te dzieci i o naszych gości czyli ich rodziców. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: [...]
hanecz-ka123 napisała:
> Czekam na Wasze doświadczenia w tej kwestii i jakieś porady!
Radzę:
bardzo indywidualnie należy podejść do kwestii zapraszania dzieci.
Tu nie mam rad uniwersalnych. Jeśli zdecydujecie się zaprosić, to
radzę grzecznie i taktownie poprosić rodziców o zadbanie o pociechy.
Ewentualnie zapewnić im opiekę. Na niejednym weselu widziałam
gonitwy rozbawionych dzieciaczków między Młodymi w czasie ich
pierwszego tańca. Cały trud przygotowań tańca i radość z jego
wykonywania bierze w łeb w takich przypadkach. Na pamiątkowym filmie
widać, że bohaterowie dnia (Para Młoda) schodzą na plan dalszy, a to
przecież jest ICH dzień. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: podziekowania dla rodziców
Ta kolacja z rodzicami dzien przed slubem bardzo mi sie podoba, dzieki!
"Cudownych rodzicow mam" nie bedzie na 100%, bo bysmy wszyscy sie poskrecali ze
smiechu, moja rodzina nie trawi takich hitow i tanczenia w koleczku A rodzina
N w ogole by nie wiedziala o co chodzi
A te ramki nawet nie wiem ile kosztuja, moze ktoras z was sie orientuje? Zreszta
fotograf zostaje tylko do pierwszego tanca, wiec na pewno by mial czas to
przygotowac. W sumie glownie zastanawialismy sie nad takim rozwiazaniem, bo jest
to wlasnie cos, co mozna wlozyc do walizki, a pozniej patrzec z
zadowoleniem/usmiechem/nostalgia/czym rodzice chca...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Rockiemar - 2 sluby i wesela w 2010 ;)
Fotograf, kamerzysta, DJ (i inne)
Wiem, ze moje (a raczej nasze z N oraz czworki naszych rodzicow) podejscie do
tych spraw pewnie was zdziwi, ale:
1. Nie mamy kamerzysty w ogole.
2. Fotografa mamy zwyklego, niedrogiego. Jego zadaniem jest zrobic nam ladne,
naturalne zdjecia z godzinnego spaceru po Starym Miescie w ramach pleneru przed
slubem, ceremonii, zyczen i pozniej porobienie zdjec na weselu az do pierwszego
tanca. Ogolnie nie jestesmy zwolennikami wystudiowanych poz, dziwnych min, a
pozniej zadreczania znajomych ogladaniem 250 zdjec
3. DJ wyjdzie nas tanio (1500zl), bo zaproponowala nam go nasza restauracja.
Podobno jest naprawde niezly, obserwuje impreze, gra muzyke, ktora my chcemy,
gra odpowiednio do nastroju gosci i tego, czy np. akurat chca sie bawic czy
jesc. Nie musi byc utalentowanym wodzirejem, bo nie bedzie ani zabaw
oczepinowych, ani spiewania "Cudownych rodzicow mam", itp.
Mam juz bizuterie Ale musze porobic zdjecia i wkleic, bo kupilam ja w
Istambule, wiec katalogowych zdjec nie znajde Srebro + masa perlowa, tylko
kolczyki i bransoletka, bo naszyjnik w polaczeniu z dekoltem mojej sukni to juz
za duzo szczescia.
Buty sa ze sklepu Menbur. Na pewno mozna je dostac w W-wie w Wola Parku, pewnie
jeszcze w jakichs innych miastach oraz w necie, np. w butiku slubnym.
A, sukni na razie nie oceniajcie, bo na zywo naprawde wyglada inaczej. Jesli na
mnie tez powiecie, ze jest zwykla i nijaka, to przynajmniej bedzie to bardziej
obiektywne
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Rockiemar - 2 sluby i wesela w 2010 ;)
fotograf
Kto mi pomoze wybrac fotografa? Generalnie chcemy zdjecia naturalne,
niepozowane, nieudziwniane. Nie bedzie wymyslnego pleneru w 5 miejscach, itp.,
tylko godzina albo dwie mikropleneru na Starym Miescie (tam tez bedzie slub),
potem ceremonia i wesele, ale tylko do pierwszego tanca.
www.swiatlolap.pl/fotograf_kontakt
naslubie.blogspot.com/
www.krebelka.com/
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jaki prezent dla panny młodej
Teraz to przejrzałam i można w zależności od zasobności portfela i
gustu pary młodej można wybrać: seans w grocie solnej, kurs salsy,
nauke pierwszego tańca(to raczej trzeba by było przed weselem wręczyć),
parasailing, masaż, kolacja, nurkowanie, skok na bungee(razem! ), kurs
sushi na dwojga, kurs gotowania, rejs katamaranem, spa, lot balonem.
Świetne rzeczy. My byśmy się np. z takiego kursu sushi strasznie
ucieszyli. Możesz do tego dokupić takie zestawy do sushi, np. w Duka są
piękne i już prezent gotowy, oryginalny. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Strzelający balon
Byłam w zeszłą sobote na weselu, gdzie mial być taki właśnie balon.
Niestety młodzi chyba nie dograli tego do końca. Nie wiem czy nie
pomysleli o tym, w kazdym razie balon najwyrazniej nie byl dobrze
napompowany i nie mial jakiegos specjalnego urządzenia do przebicia.
Uwierzcie mi okropnie wyglądało, gdy w czasie pierwszego tańca
podleciał do mlodych czlowiek i zapalniczka przypalał ten balon, bo
nie chciał pęknąć. ... W środku były mniejsze baloniki i
konfetti.Potem cale wesele te śmiecie walały się pod nogami. Może
to i jest ładne, ale ja akurat cieszę się że na swoim ślubie go nie
miałam.
Natomiast zamiast tego bardzo polecam fajerwerki. U nas były i
zrobiły furorę...
pozdrawiam
Asia Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: strzelajacy balon - kto zna?
Moja siostra miała taki balon. Pompowali go sami, montował mój mąż.
Zapalnik dostała orkiestra i odpaliła go w połowie pierwszego tańca.
Super efekt, gościom sie bardzo podobało Małe baloniki i konfetti przez jakiś
czas fruwały między tańczącymi. Pózniej obsługa dyskretnie posprzątała parkiet. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy potwierdzać drugi raz?
my mielismy potwierdzenia chyba 7 tyg przed weselem- i wiekszosc do
tego czasu zadzwonila/ napisala/ powiedziala osobiscie co i jak. 2
lub 3 tygodnie przed dwie osoby zadzwonily, ze jednak nie dadza
rady. najgorsze bylo jednak to, ze na weselu nie zjawily sie w ogole
3 osoby- bez dzwonienia, informowania. obsluga zorientowala sie w
trakcie obiadu i szybko zaalarmowali w trakcie pierwszego tanca
poprzekladali winietki. zeby podobnej sytuacji uniknac i jesli masz
czas- zadzwon do ludzi, z ktorymi nie jestes w stalym kontakcie. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: doradzcie jak to organizować żeby fajnie wyszło:))
doradzcie jak to organizować żeby fajnie wyszło:))
Nasze przyjęcie jest małe, 35 osób. Połowa gości moich, połowa
narzeczonego. Rodziny się nie znaja. Czy przy tak małej liczbie osób
warto stawiać winietki? Czy niech siadaja jak chcą? Na dodatek
muzyke robimy sami, nie bedzie żadnych grajków ani wodzirejów jak
wtedy z toastami, pierwszym tańcem...chodzi mi o tzw, "porządek"
przyjęcia..czy swiadek ma się tym zając, mówić co i kiedy czy
poprostu niech takie przyjęcie tofzy się wlasnym życiem. Dziekuję za
wszystkiie rady i pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Cover Band Nexus kto zna ten zespół???
To zupełnie subiektywne odczucia. Może trochę za głośno grają (ale
to też nasza wina, bo nikt ich nie upomniał), może trochę za dużo
przerw (ja nie zuważylam, ale tak rodzina stwierdziła), wokal damski
mi się nie podobał (szczęśliwie dziewczyna mało śpiewała). Co do
repertuaru są elastyczni, co chciałam - to mi zagrali. Mieli trochę
opory przed "białym misiem" (specjalne życzenie jednego z gości),
ale dali się przekonać.
Generalnie ok, jak widzieli, że dużo soób siedzi, to zaczynali
jakieś zabawy robić żeby ludzi zaktywizować.
Ogólnie polecam, myślę że jedni z lepszych jakich kiedykolwiek
wiedziałam.
Radzę tylko się wcześniej umówić z nimi na przećwiczenie pierwszego
tańca. Nam niestety zabrakło czasu. Mieliśmy układ wyćwiczony i
jednak się trochę nie zgraliśmy.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy też słyszeliście że nie powinno się słyszeć...
Zakładasz specjalny wątek, piszesz, że w szoku jesteś i zastanawiasz się nad
opuszczeniem niedzielnej mszy, czyli bierzesz to na serio.
Pamietaj,żeby w dniu ślubu nie minąć się w kościele z inną Panną Młodą, nie mieć
w bukiecie róż lub kwiatków w kolorze fioletowym i różowym, wśród biżuterii
pereł, nie przymierzaj przed ślubem obrączek, nie przeglądaj się w pełnym stroju
w lustrze, czytaj uważnie prognozę pogody, bo deszcz to łzy, a słońce zachodzące
na czerwono to krew, nie potknij się po drodze do ołtarza, nie pomyl kroków w
pierwszym tańcu, ...
Dużo szczęscia i miłosci życzę! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pierwszy taniec weselny
pierwszy taniec weselny
uwazam, ze neisamowicie wazne dla par urzadzajacych wesele jest przygotowanie
pierwszego tanca weselnego z choreografem, wybraniespecjalnej muzyki i
zatanczego tego tanca tak by gosciom zaparlo dech w piersi, a kazdy,nawet
uwazajacy sie za najwieksze beztalencie jest w stanie z instruktorem sie
przygotowac do tego....
czy korzystacie z takich studiow tanca uczacych pierwszeo tanca weselengo???
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pierwszy taniec weselny
Zgadzam się z przedmówczynią - za dużo "Tańca z gwiazdami"
Zawsze miałam wyobrażenie, że w pierwszym tańcu szczególnie ważna jest piosenka
- utwór, który w szczególny sposób łączy młodych, kojarzy im się z ich miłością.
Taniec do takiego utworu, gdy przytuleni młodzi szeptają sobie słowa piosenki,
robi na mnie większe wrażenie, niż najbardziej wymyślne układy do przypadkowo
dobranego walca.
Byłam ostatnio na weselu, na którym młoda para przygotowała właśnie choreografię
do 6 min. utworu. Według ich wcześniejszych zapewnień żadna figura nie
powtarzała sie 2 razy W czasie tańca zestresowani młodzi wpatrzeni byli w
stopy, cały czas powtarzali komendy własnym szyfrem: teraz młynek, teraz
kręciołek, teraz przeplatanka itd itp. No i na koniec tragedia - oblany potem
pan młody nie wykonał finałowego uniesienia panny młodej nad głowę! Panna Młoda
do dziś mu tego nie wybaczyła a łzy pojawiają się w jej oczach na samo
wspomnienie...
Oczywiście nie jestem przeciwniczką nauki tańca dla nowożeńców- sama mam zamiar
wziąć w nich dział od października Nie dajmy się jednak zwariować!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pierwszy taniec weselny
Ja nie miałam pierwszego tańca. Tzn. miałam, ale z tatą, bo maż nie tańczy, nie
lubi i tyle. Generalnie z każdym z partnerów kołysałam się w miarę do rytmu, im
bardziej nam nie wychodziło, tym było weselej (a już szczególnie przy tango).
Żadnych wymyślnych układów i było super. Mąż zdecyddował się pod koniec imprezy
i po prostu pokołysalismy się na parkiecie. Dla nas było pięknie, opinia gości
(którzy nie zobaczyli we mnie K. Cichopek) w tym przypadku nie ma dla mnie
znaczenia, bo taniec jest dla nas, nowożeńców, a nie dla babć.
Jak nie chcesz tańczyć, to wyślij młodego z mamą lub teściową, albo niech idą
tańczyć sami rodzice. Powiedz twardo- nie, nie tancze i tyle. Nikt nie ma nic do
gadania, nie jesteś przedszkolakiem, któremu można kazac deklamować wierszyk.
Odwagi! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pierwszy taniec weselny
wlasnie po co??
apluzina napisała:
> Zgadzam się z przedmówczynią - za dużo "Tańca z gwiazdami"
zdecydowanie a masa tak łyknela ten kicz ze sie mało nie zaschlysnela,co ci
ludzie w tym widza,dla mnie tylko tyle,ze se ktos niezle zarabia gdy inni szansy
nie maja.phi jeszcze na to patrzec a po huk mi to, wlasnie wielu telewidzow nie
wie ze przeciez ci cali tanczacy to tylko sa tam po to zeby kase dostac,przeciez
on i 50zl ba 500zl za wystep nie zarabiaja,ja im w tym pomagac ogladalanoscia
nie bede .
a co do pierwszego tanca,uwazam,ze para kazda jest indywidualna i powinna robic
jak uwaza,a nie bo tak sie robi,bo trzeba choreografa etc. po co takie na sile?? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pierwszy taniec weselny
A dla nas to było kompletnie nieistotne. Nie mieliśmy lekcji, ani zajęć z
choreografem, ani nawet pierwszego tańca. To kolejny sposób na wyciąganie kasy-
wmawianie ludziom, że muszą zatańczyć jak K. Cichopek w tancu z gwiazdami i
muszą kupić prywatne lekcje. Nasz jedyny taniec (bo taki nastąpił) był piękny,
ale nie wyczynialismy żadnych figur, zeby gościom zaparło dech, tylko
pokołysaliśmy się patrząc sobie w oczy. Nie wiem i nie obchodzi mnie czy w tym
czasie gościom zaparło cokolwiek w czymkolwiek. Nie muszę za wszelką cenę robić
wrażenia na innych.
Ważne natomiast jest załatwienie wszelkich formalnosci, żeby nie okazało się, ze
ślub jest nieważny, a dla religijnych niesamowicie ważny jest sakrament. Kurs
tańca jest gdzieś na końcu rankingu. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Piosenka na pierwszy taniec
Piosenka na pierwszy taniec
Dziewczyny jaką piosenkę macie zamiar wybrać/ bądź wybrałyście już
sobie na pierwszy taniec?Ja najprawdopodobniej będe miała piosenkę z
filmu "Noce i dnie".
mój suwaczek Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Weselne porażki?
jesli chcesz miec suknię z trenem, koniecznie tren odpinany.
Ja mialam podczepiany i bardzo długi. Mimo moich próśb by byl
naprawde solidnie podczepiony po pierwszym tancu odczepil sie do
tego stopnia ze wszystkie guziczki poodpadały i awet agrafki nie
chcialy trzymać.
Całe wesele przetanczyłam z luźno puszczonym trenem.
Aha i warto miec czasem 1 miejsce wiecej, niz mniej... U nas po
ślubie kuzynka zdecydowala sie ze jednak przyjdzie na wesele i
trzeba bylo kombinowac dodatkowe nakrycie
pozdrawiam
Asia
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Weselne porażki?
Śwęte słowa z tym trenem - ja miałam podwiązywany na takie tasiemki, które
trzymaly się na słowo honoru. Tren był tak podczepiony, że jeszcze parę cm.
ciągnęło się po ziemi, więc oczywiście już zaraz po pierwszym tańcu ktoś mi na
te parę cm nadepnął i tasiemki poszły w diabły Potem tren był przyszywany,
przypinany agrafkami chyba z 10 razy i za każdym razem się znów urywał. W końcu
agrafki wyrwały dziurę w materiale (centralnie na tyłku), więc skapitulowałam i
przebrałam się w zwykłą sukienkę, nawet nie bardzo weselną, która była pomyślana
na śniadanie z gośćmi następnego dnia. Na szczęście suknia ślubna jednak
wytrzymała gdzieś do 3 nad ranem, więc nie musiałam występować na większości
własnego wesela w "wakacyjnej" sukience.
Ogólnie mimo tych przejść z suknią wesele wspominam super. A świadkowa jakie
miała pole do popisu. Wszystkie kobitki, które mi pomagały najbardziej się bały,
że te agrafki się rozepną, a ja na nich usiądę
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jaka piosenka do walca angielskiego?
ooo, no to gratuluje udanego pierwszego tańca a mogę jeszcze zapytać jak
długo się uczyliście? I do jakiej piosenki tańczyliście? bo z tego co wiem to
wiedeński tańczy się krócej niż inne tańce, właśnie przez szybkie tempo i ciągłe
obroty; a przecież piosenki zazwyczaj trwają dłużej niż te 2 minuty... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: problem!!
Witam,
sytuacja jak u mnie - też tata nie żyje. Podziękowanie zrobiliśmy takie:
zaraz po obiedzie przed naszym pierwszym tańcem, poprosiliśmy rodziców zza
stołów - obok mojej mamy stanął mój Chrzestny. Powiedzieliśmy parę słów, daliśmy
upominek i kwiaty. Goście odśpiewali sto lat i zaraz przeszło to płynnie w
rozdawanie gościom drobnego upominku,bo na koniec powiedzieliśmy,że dziękujemy
również gościom za przybycie.
Scenek w stylu "Cudownych rodziców mam" nie chcieliśmy,bo wiemy,że byłby płacz
itd. Wcześniej omówiliśmy to z rodzicami i moją mamą no i z DJem,który w tle
tylko puścił ot muzyczkę do jedzenia i gadania,a potem poszliśmy tańczyć
pierwszy taniec i zabawa się potoczyła. Poza tym też chcieliśmy żeby dziękując
rodzicom i gościom wszyscy byli,a świeżo po obiedzie ludzie chwilę akurat
jeszcze siedzą za stołami-do tańca się nie rwą,bo pierwszeństwo mają młodzi ,
więc dobry moment. Potem po północy to wiadomo gdzieś się rozłażą, albo na
sali,albo przy stole, albo na dworze itp.Niektórzy mogą już odjeżdżać bo są np.
z dziećmi czy coś. Poza tym salę do jedzenia i tańca mieliśmy oddzielne. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Po co podziękowania dla rodziców?
ja się jakoś nie zmęczyłam dziękując rodzicom a dziękować mieliśmy za co,
więc nie wyobrażaliśmy sobie zrezygnowania z tego wątku ślubnego. natomiast z
pierwszego tańca jak najbardziej chcieliśmy zrezygnować, dla mnie to jakiś
bezsens... aczkolwiek odtańczyliśmy tego tango-walca... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pierwszy Taniec - choreografia!
Pierwszy Taniec - choreografia!
Spraw, by Pierwszy Taniec oczarował wszystkich Waszych gości !
Wystarczy naprawdę niewiele czasu, by nauczyć się tańczyć i
przygotować zachwycającą choreografię do Waszego ulubionego utworu.
Miejsce: Szkoła tańca na Żoliborzu.
Koszt: 150zł/ h za parę
mail: tomek.maciejewski@gmail.com
510-971-339 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: white one 411-co dalej
porada nie od parady ;-)
dalej na pewno ramiączka powinnaś sobie sprawić - zwłaszcza zaopatrz się w
nie na sali-taniec. Np dyskretnie sobie uprzednio wcześniej doszyte naciągając
na ramiona, schowane pod gorsetem. Albo na chwilę wyjść z sali i sobie je
doczepić. Dziewczyna miała na weselu White one 176 - z pozoru lekka kieca, bez
koła, ładnie wyglądała. Doradziłam jej cienkie ramiączka przed
weselem-cokolwiek. Okazało się że i szersze by były jeszcze bardziej przydatne -
sukienka stała się ciężka! Dziewczyna powiedziała: uff dobrze że mam chociaż
dzięki Twojej poradzie te cienkie, bo tak nie wiem chyba bym ją musiała co rusz
podciągać i się męczyć. Dziwne ten gorset się zrobił taki sztywny, się przecież
wiadomo spociła itd. Ramiączka nasunęła sobie po pierwszym tańcu - przyszyła
wcześniej i schowała pod gorset .
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Atrakcje na ślub - TAK czy NIE ??
Ogólnie to z pomysłami wykraczającymi poza standardy to nie na to
forum. Ja ci powiem, że my będziemy mieć fontannę czekoladową i
alkoholową i jestem bardzo zadowolona z tego pomysłu. Wiadomo
wesele tworzą ludzie a kapela jest jednym z najważniejszych
czynników, ale inne szczegóły też są ważne. Tutaj ktoś podał
przykład wesela na którym były atrakcję ale ludzie średnio się bawili
przez kapele, ok ale jakby kapela była fajna, to te atrakcję
dodawałyby uroku i oryginalności całej imprezie.
Ja u siebie na weselu mam różne atrakcję i wiem, że dla ludzi będzie
to ciekawe przeżycie i będą się fajnie bawić. Także ja jestem jak
najbardziej za, a bańki to np. przy wyjściu z kościoła, albo przy
pierwszym tańcu jak najbardziej. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: umieram ze strachu!
brattby, zazdroszczę Ci tego luzu... Ja nie mam tak fajnej rodziny. W ogóle jest
bardzo nieliczna. Gros ludzi to będzie familia męża! W kościele to nawet tak się
nie boję. Ksiądz mi powiedział, że będziemy jak VIP-y, wszystko nam powiedzą i
podpowiedzą co i jak. Obawiam się wesela, tego pierwszego tańca, zabaw... Jakoś
tak mi dziwnie... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kiedy podziekowania dla rodzicow?
podsunę pomysł nasz jak to zorganizowaliśmy-bo sytuację mamy taką samą jak Ty i
z tego pomysłu niedawno skorzystała też pewna para młoda. Otóż po oficjalnym
pierwszym daniu głównym czyli zupa+drugie danie,przed pierwszym tańcem jeszcze,
wyszliśmy na środek przed stoły i się zaczęło. Najpierw podziękowaliśmy
rodzicom, poprosiliśmy ich o wyjście zza stołów, wręczyliśmy co wręczyć
mieliśmy, następnie płynnie przeszliśmy w podziękowanie dla gości+rozdanie
każdemu z nich upominku+DJowi i temu co filmował nas . Może być bez
upominków-to już jak sobie tam organizujecie -tylko słowne podziękowanie.
Goście wnikliwie oglądali co mi rozdajemy, podziękowałam jeszcze kumpeli za
śpiewanie w kościele tym samym ją przedstawiłam reszcie gości .I tak
wyglądało, następnie Świadek poszedł do DJ'a i powiedział: są gotowi, mogą
tańczyć i zatańczyliśmy nasz pierwszy taniec,a wszyscy zrobili dookoła koło .
Także miło jest tak na sali, przed pierwszym tańcem to ma tą zaletę, że się
jeszcze ludzie nie rozejdą, a poza tym rodzice są wyróżnieni. Do tego odchodzi
fakt krępującego-a kto by zatańczył z osobą której partner właśnie nie żyje,w
naszym przypadku i ja i mama byśmy się popłakały. Oczywiście przed weselem to
było omówione z rodzicami obu stron i obu stronom pomysł się spodobał. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Walc w sukni ślubnej:)
za tydzień też będziemy tańczyć walca jako pierwszy taniec. Na jedną
z "prób" wzięłam halkę i zdecydowanie nie było mi komfortowo z
kołem!! Cały czas się stresowałam. Oczywiscie jest to do opanowania.
Ale ja osobiście wymyśliłam, że przed pierwszym tańcem wyjmę koło i
już w czasie wesela go nie wkładam.
W mojej halce na dole po prostu wyjmuje się "koło".
W czasie ceremonii i zyczeń halka będzie w komplecie Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Moja suknia-jakie dodatki?
Wczoraj zamówiłam bukiet i kwiaty na samochód,
bukiet będzie taki:
zaś samochód BMW czarne będzie skromnie przybrane: na masce trzy gałązki różowej
eustomy na zielonym liściu, na klamkach kokardki z organzy i z czymś takim zielonym.
Zamówiłam również tort, będzie tradycyjny z bitą śmietaną, w środku biało-ciemny
biszkopt i wiśnie, przybranie - na obrzeżach torcików będą kuleczki z bitej
śmietany a z boku kwiaty eustomy, torcik w kształcie piramidy - 4 warstwy.
Problem mam z pierwszym tańcem - PM wogóle nie tańczy nie potrafi, probowaliśmy
ćwiczyć, ale nic z tego, nie czuje rytmu, nie wiem co mam zrobić
O sukience to nawet nie chce pisać, bo sprawa jest znana - warszawski salon
który nie dostarcza sukni na czas... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Co myślicie o tej sukni?
Jest cudna,wyszukana,bajkowa.
Kolor fascynujacy! Niepowtarzalny.
A co do tanca? Zrob malenka haftke przy koncu trenu,abys mogla zaczepic na
jednym palcu w trakcie tanca.Ale nie rob tego podczas pierwszego tanca ze swym
mezem.Podczas tego pierwszego tanca musisz byc orginalna.Wybierz taniec powolny
i spokojny a jednoczesnie baaaardzo romantyczny. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: oryginalny ślub...
My będziemy mieć oryginalny ślub, aczkolwiek dla niektórych godny potępienia:
1. ślub kościelny TYLKO I WYŁĄCZNIE dla oprawy (hipokryzja, profanacja, etc.,
ale mamy powody);
2. czerwona suknia;
3. brak welonu;
4. płacimy za całość sami;
5. robimy dzielone wesele na obiad dla rodziny i imprezę dla znajomych;
6. ja idę w japonkach, sprawdzałam - nic nie widać, bo suknia długa;
7. nie chcemy prezentów, kasy, maskotek etc. - podobno jesteśmy nienormalni,
bo jak można tego nie chcieć;
8. ślub będzie w tygodniu;
9. bez oczepin;
10. bez pierwszego tańca;
11. bez wódki;
12. sesja w dniu ślubu;
13. żadnych Ave Maria i marsza weselnego.
To chyba wszystko. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pierwsza piosenka, jaka?
Jest wiele takich "pierwszych" utworow My mamy ten problem z glowy, bo
poznalismy sie przy tancu, wiec naszym pierwszym tancem bedzie po
prostu "nasza" piosenka Ale takich watkow bylo juz wiele i dziewczyny
podawaly mnustwo propozycji. Na pewno cos znajdziesz Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: RRRRR w nazwie miesiaca
Oj tych ludzi jest jeszcze całe mnóstwo... Częściej to chyba jednak utrwalenie
w podświadomości obyczajów... to trochę mniejsze zło niż wiara, po prostu są
rzeczy, które dla niektórych coś symbolizuje... to coś w stylu obowiązku
zatańczenia pierwszego tańca na weselu przez Młodą Parę, biały kolor sukni, czy
rzucanie welonem... takie jakby "zabawy okolicznościowe"... tylko nie wiem
czemu ja tych ludzi, którzy się tym tłumaczę... przecież czymś innym jest
dobra zabawa, a czym innym uzależnianie szczęścia w życiu od takich zabobonów...
Ale są na świecie dużo gorsze rzeczy i obyśmy mieli tylko takie problemy jak te
z czyimiś zabobonami...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: lista zbednych rzeczy na slub:
co do kursu tańca... hmmm niby pod kątem pierwszego tańca sie w ogóle nie
przydał (stracone wiec pieniądze) ale z drugiej strony sie bardzo przydał bo mój
M. wczesniej po prostu nie tąńczył w ogóle, wiec by własne wesele też
przesiedział. a tak nabrał jako takiego wyczucia rytmu i przetańczyilśmy cała
noc razem!!! oboje uważamy ze kurs pod kątem "nauczenia sie walca na pierwszy
taniec" faktycznie jest chyba zbędny ale pod katem ogólnie ":utanecznienia" -
jak najbardziej przydanty!!
co do innych rzeczy zbednych:
udziwnione bardzo drogie zaproszenia
prezenciki dla gości (po co to w ogóle ???)
takie przypinki dla gosci do marynarek (nie pamietam nazwy, coś jak kotyliony)
udziwnione dekoracje kościoła/urzędu/sali
białe buty ślubne na raz, za 300pln
"ubranka" na butelki z alkoholem
naklejki na butelki z alkoholem (po co to wódka to wódka, kazdy wie!)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: dj na wesele
www.djwodzirej.art.pl Profesjonalnie
Zobaczcie jak powinno wygladac przyjecie weselne.
Film z przyjęć weselnych oraz muzyka z Pierwszym Tańcem do ściągnięcia na
stronie: www.djwodzirej.art.pl
Pozdawiam przyszłe Młode Pary i już po ceremonii slubnej
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Ciekawe pomysły
moze taki balon strzelajacy przy pierwszym tancu
aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=112573230
lub jakies fajerwerki
a na torcie fontanna aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=111800131 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: inny 1 taniec:)
Boulinka dolujesz sie widze caly czas i wyobrazasz sobie jak to bedzie 9
wrzesnia podczas pierwszego tanca z noga w gipsie...Nie mysl o tym w czarnych
barwach. Pomysl sobie raczej o tym, ze podczas 1 tanca bedziesz juz zona
swojego Ukochanego Mezczyzny i bedziecie w danej chwili na pewno
najszczesliwsza para na swiecie...a noga w gipsie wcale nie bedzie wtedy
najwazniejsza i na pewno bedzie uroczo wygladac jak Twoj Maz bedzie Ci pomagal
podczas tanca...bedzie wzruszajaco i wcale nie glupio!!! Glowa do gory!
Pozdrawiam! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: DJ - szczerze polecam!
www.djwodzirej.art.pl profesjonalnie
Zobaczie jak powinno wygladac przyjecie weselne!
Film z przyjęć weselnych oraz muzyka z Pierwszym Tańcem do ściągnięcia na
stronie: www.djwodzirej.art.pl
Pozdawiam przyszłe Młode Pary i już po ceremonii slubnej
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pierwszy Taniec
mam dokladnie ten sam problem, my zaplonowalismy ze jak wybiezemy piosenke to
pojdzimy na kilka lekcji tanca bo moj narzeczony twierdzi ze on nie umie
tanczyc i jak nie bedzie lekcji to nie bedzie pierwszego tanca. w rezultacie
liczymy ze obojetnie co wybiezemy to nam jakis uklad wymysla tak mieli znajomi.
Narazie favorytem jest piosenka love is all around me ale nie jestesmy
zdecydowani
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Super lista przebojów na wesele!!!!!!!!
O całej liście jeszcze nie myślałam, ale na pewno chciałabym by na moim weselu
było:
1. When I fall in love - do pierwszego tańca
2. Zawsze tam gdzie ty (lady punk)
3.Ain't no sunshine (o ile zespół bedzie umiał to zagrać)
Mój narzeczony na pewno zażyczy sobie "Jestesmy na wczasach" ze względu na to,
że mam na imie Krysia i znajomi całą tę głupia piosenkę przerobili tak
żeby "była o mnie" więc chcąc nie chcąć stała się ona "naszą piosenką" Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pytanie do Fotografa!!!!!
no coz mowi sie trudno, zadalam pytanie bo chcialam sie dowiedziec czy po 18-ej
sa jeszcze dobre warunki do robienia zdjec na dworze, a wiekszosc z was skupila
sie na komentowaniu i odradzaniu sesji w dniu slubu, ja juz podjelam taka
decyzje i nie zmieni jej zadna z waszych pseudo rad.
Ale jeszcze raz wam powtorze, ze ja nie mam zamiaru znikac z wesela, po
obiedzie i pierwszym tancu wyjdziemy na zewnatrz palacu zrobimy troche zdjec na
dziedzincu, schodach itp.
Wiec ewentualnie prosze o odpowiedz na pytanie zawarte w temacie a nie sa sile
wmiawiac mi czegos co dla mnie nie jest prawda i mam na ten temat zupelnie inne
zdanie. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Wierzycie w przesądy ślubne?
Pewnie większość osób może znaleźć wśród tych przesądów taki który do nich
pasuje, my np. na ślubie przy pierwszym tańcu mieliśmy wpadkę (przy podnoszeniu
nogi zahaczyłam obcasem o halkę sukni, nie upadłam, pomógł mi mąż, który był
wielką podporą i pomógł mi powrócić do właściwej pozycji - ale nie uważam, że
symbolizuje to brak zgodności co do wspólnej drogi życiowej, jak to ktoś
wymyślił w tych przesądach, ja wierzę, że jest to symbol tego, że będę mogła w
razie czego wesprzeć się na jego silnym ramieniu hahahaha) Najważniejsze to
czytać takie przesądy nie dosłownie, tylko w ramach dawki dobrego humoru.
pozdrawiam
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kapela nie zagra naszej melodii
Jeśli twierdzili, że będą w stanie zagrać, trzeba było poprosić, żeby zrobili
to wcześniej np w ciagu 1-2 tygodni powinni się nauczyć utworu. Wtedy
moglibyście zweryfikować, czy odpowiada Wam taka wersja.
Większość kapel nie robi problemu z odtwarzaniem jakichś specjalnych utworów z
płyt. Macie wtedy i kapelę i DJ. W przypadku samego DJ macie tylko muzykę z
płyt.
Więcej o pierwszym tańcu z płyty i problemach jakie można napotkać znajdziecie
tutaj:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=619&w=57306264&a=57312369 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Szczęśliwa para-film ze ślubu
Uważam, że część pierwsza klipu jest super, muzyka jest adekwatna do treści
filmu, który toczy się w "osnowie" pierwszego tańca. Dobry pomysł, dobra muzyka
i dobrze dobrabe sceny z filmu.
Część druga to porażka, jest zrobiona na siłę. Motyw dubbingu ze Shrecka to
kompletny niewypał
Wg mnie klip można nyłozakończyć bodajże na 4 minucie.
PS
To jest moja opinia i sądzę, ze niewiele będzie odbiegać od opinii, które tu
napiszą inni koledzy z branży Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: "Kocham Cię" Wodeckiego
Ja chciałam napisać że piosenka "Kochaj mnie" Wodeckiego jest piękna, czyli
bardzo mi się podoba i będzie moim pierwszym tańcem.
A piosenki Wodeckiego "Kocham Cię" nie znam. Ale skoro lubisz Wodeckiego to
chciałam ci podsunąć pomysł żebyś posłuchała piosenki "Kochaj mnie".
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: do tych, które są po, jakie macie doświadczenia?
nooo właśnie! Ja też tak chciałam ale jeżeli na sali jest ponad 70 osób to
trudno mi było wszystkimi zapanować. Ludzie krążyli non stop. Wcześniej to nerwy
mnie zżerały przed pierwszym tańcem i zapomniałam... ale ogólnie to dobry
pomysł! U mnie jakoś każdy wiedział kto jest kim. jedna i druga strona troszkę
się znają... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: do tych, które są po, jakie macie doświadczenia?
Hmm, ja też mam mieć przyjęcie, ale ciągle muszę hamować zapędy mojej Mamy,
która koniecznie chce zamienić je na wesele. Zgodziłam się na cichą muzyczkę z
płyt, już po chwili pojawiła się kwestia dj'a, a po kolejnych kilku dniach
okazalo się, że "właśnie znalazlam fantastyczną kapelę". Mial być obiad z winem,
teraz nagle przeliczamy butelki wódki (nikt w mojej rodzinie nie pije). Miało
być przyjęcie (obiad + słodkie), teraz słyszę "przecież nie wyrzucimy ludzi, jak
się bedą dobrze bawić", a obiad rozrósł się o garmażerkę, drugie gorące danie
itd. Ostatnio musiałam delikatnie przekonywać, ze nie będzie żadnego pierwszego
tanca, bo mój kochany nie znosi publicznych występów, a to przecież jego dzień.
Z resztą jakos sobie poradzę, ale mam jedno pytanko. Ile radzicie jedzenia na
przyjęcie (które NIE JEST weselem) ? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Która z Was bierze tylko ślub cywilny?
my również będziemy ślubować sobie miłość cywilnie. planujemy poza urzędem - w
ślicznym miejscu, które nas ze sobą połączyło... (jeszcze tylko o zgodę
musimy wystąpić. ale nie powinno być z tym problemu, bo odbył się tam już
wcześniej ślub) Albo w ogrodzie przy restauracji... jeszcze się nie
zdecydowaliśmy. Wesele będzie na 80 osób - w stylu jazzujących lat 30.-tych... z
pierwszym tańcem. w białej sukni (
suknie-slubne.pl/pl/lasposa.php?s=sala&nr=1 )... bez zabaw oczepinowych
(bo nie są w naszym guście)...
poza ślubem wszystko jest tylko dodatkiem uświetniającym, utrzymującym
radosny/podniosły nastrój dnia zaślubin... nie jest przypisane żadnej z religii
na wyłączność. więc nie widzimy powodu, by z tego rezygnować tylko dlatego, że
nie jesteśmy wierzący wg standardów KK. a poza tym drugi dzień ślubu w naszych
życiach już się nie zdarzy...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: moze to i nic ale.....
moze to i nic ale.....
Mój narzeczony nie umie tanczyć, w ogóle nie ma poczucia rytmu
itp.Próbowaliśmy wiele razy tanczyc ale jakos nie wychodzi nam to
razem.Zastanawia mnie jak to będzie na weselu, on jest załamany juz teraz a
ja jeszcze bardziej.Zrezygnowaliśmy nawet z oczepin gdzie zbiera sie na wózek
bo jak powiedział to bedzie dla niego katorga, nie mówie juz o pierwszym
tancu młodych bo powiedział ze bedzie musiał sie nauczyc kroków na pamięć,nie
wiem jakim cudem da sie nauczyc kroków na pamięć nie czując w ogóle
muzyki.Jestem troche podłamana.A nauki tanca nie wchodzi w gre bo to jest
strata czasu dla niego i kasy.Może ma ktos podobny problem?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: moze to i nic ale.....
Mój tańczy wyjątkowo zabawnie, strasznie mnie śmieszy
myśl o naszym pierwszym tańcu, umowa jest taka, że
tańczymy "z nogi na nogę" i ja prowadzę dodatkowo wypukując
rytm na jego ramieniu
A że będzie sporo osób bez pary, to liczę raczej na "kółeczka"
i wspólną zabawę; do pary nikt go nie zaciągnie, ale w kółku
pupą pewnie pokręci, nic mi nie sprawi większej radości ))
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: moze to i nic ale.....
oczywiście, wesele jest dla mlodych a nie dla tradycji. Jeżeli ktoś płacze, bo
druga polowa nie daje sie poddać obróbce pod kątem tradycji, to albo zmienic
narzeczonego. Dobrym sposobem jest tez dopasowanie stylu wesela do mozliwości
państwa mlodych, wcale nie musi byc pierwszego tańca, otrzepin, zbierania na
wózek, zabaw. Wszystko da się jakoś załatwić, odrobina kreatywności i po
problemie Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: moze to i nic ale.....
ja mam ten problem. Nie chcieliśmy jednak klasycznego pierwszego tańca, tylko
zatańczyć do "naszej" piosenki, czyli takiej, która nam się kojarzy z czymś
ważnym. Nie chodziliśmy na kurs, bo mąż by się z tym męczył. To nie jest
najważniejsza na swiecie rzecz, wierz mi. Potraktuj to na luzie. Zrób wesele po
swojemu Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pierwszy taniec jaka piosenka ?
Pierwszy taniec jaka piosenka ?
Dziweczyny co myslicie o piosence Love is in the air(wyk.John Paul Young)na
pierwszy taniec? Generalnie piosenka mi sie spodobala jest wesola, slowa
piekne ... tylko co do tego zatanczyc? Moze ktoras z Was wybrala tez ta
piosenke?
Prosze o rady.
Pozdrawiam
Kaja Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Ślubne przesądy :)
A ja slowko a'propos spiewania i swiadkowania:
*Jak 6 lat temu z moim wowczas chlopakiem swiadkowalam na slubie przyjaciol to co chwile slyszelismy: kto razem swiadkuje nigdy nie slubuje (teraz ten chlopak jest moim mezem, oczywiscie)
*Moim najwiekszym marzeniem bylo zaspiewanie dla meza piosenki do pierwszego tanca (oczywiscie przesady mowia ze na wlasnym weselu nie mozna spiewac)
Obie Macieze dostawaly goraczki jak sie przygotowywalam z orkiestra )) Maz nic nie wiedzial o tym. Pod pozorem "slabego pecherza" wyskoczylam tuz po obiadku do kuchni gdzie czekal na mnie mikrofon i na dany znak....nie bede opisywac wszystkiego, dosc powiedziec ze zaspiewalam dwie pierwsze zwrotki a potem wpadlam w ramiona meza )))))
Od ponad 3 lat jestesmy baaaardzo szczesliwi i w glebokim poszanowaniu mamy WSZYSTKIE przesady czego i wam zycze )))
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pytanie do ashton
my mieliśmy przyjęcie na 20 osób. Zdecydowalismy się na muzykę puszczaną przez
dj'a współpracującego czasem z tą restauracją.
podczas obiadu leciała lekka muzyka instrumentalna. Nie chcieliśmy pierwszego
tańca w tradycyjnej formie, po prostu zatańczyliśmy sami do naszej ulubionej
piosenki (zespołu Urge Overkill). Później inni goście do nas dołączyli. Muzyka
leciała non stop, każdy robił, co chciał. Nie było jedzenia na gwizdek ani
żadnych tradycyjnych zabaw czy obrzędów. O północy podaliśmy tort i był toast,
a przyjęcie skończyło się około 1.30.
Do tak małej ilości osób nie trzeba wielkiego parkietu. pogadaj z obsługa, czy
mają kogoś, kto zajmuje się muzyką. Zazwyczaj taki ktoś jest Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pytanie do ashton
nie bójcie się takiej małej imprezy, dziewczyny!!!
ja zaryzykowałam i wyszło fantastycznie.
Stół był ustawiony w T, tzn. na szczycie my i świadkowie, a dalej obok siebie
wszyscy goście. Łącznie 22 osoby. Przemieszaliśmy ich, dzięki temu mogli ze
sobą rozmawiać i nie skupiali się we własnym kręgu.
Tort podaliśmy około północy, a impreza zaczęła się ok. 19. wcześniej był
toast, obiad, lody. Później my wykonaliśmy coś na wzór pierwszego tańca, ale
nie był to żaden pokaz, tylko nasz najzwyklejszy taniec do ukochanej piosenki.
Szybko dołączyli do nas goście. Muzykę puszczał dj współpracujęcy z restauracją.
Wesele toczyło się swoim tempem, każdy robił, co chciał. jedni rozmawiali,
jedni wyszli do ogrodu, inni tańczyli. Nie było jedzenia na gwizdek i przerw w
muzyce, jak to bywa na weselach, gdzie jest orkiestra.
Impreza skończyła się około 1.30. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Zdjecia Przed ślubem czy w trakcie wesela???
Cos mi sie wydaje, ze ostatnimi czasy mocno sie rozrosla i ugruntowala moda
(tylko prosze sie tego slowa nie czepiac) na organizowanie plenerow dzien przed
albo dzien po. O ile moge zrozumiec, dzie, czy kilka po to kompletnie nie
przemawiaja do mnie argumenty tych, ktorzy decyduja sie na fotki tydzien przed,
albo co gorsza, kilka godzin przed slubem. My zamierzamy zniknac po pierwszym
tancu...a co! wierzymy, ze nasi Goscie tworza dosc zgrana grupe osob, ktore
dadza sobie rade przez 1,5 h bez nas. Poza tym zalezy nam na tym, zeby zdjecia
byly "prawdziwe" - maja dokumentowac ten wlasnie szczegolny dzien. jesli bede
blada z nerwow, to wlasnie to chce miec na slubnych zdjeciach, jesli
Najmilszemu przekrzywi sie plastron to czemu nie..klikac. Poza tym wierze, ze
nasze emocje bedzie widac. Chcemy je miec uwiecznione od razu (podobnie jak
wpadki i sukcesy imprezowe). Nie jestesmy modelami z katalogu - nie reklamujemy
ani strojow, ani fryzjera ani fotografa..mamy byc przede wszystkim prawdziwi (
co nie znaczy, ze zaprezentuje swiecace czolo i odprysniety lakier).
nie wierze w to, ze nastepnego dnia czy tydzien pozniej lub wczesniej bedziemy
w stanie przewidziec nasze reakcje lub odtworzyc nastroj tego dnia.
i jeszcze jedno na koniec tego przydlugiego posta - wielokrotnie przywolywane
jest na tym forum stwierdzenie, ze slub i wesele jest dla Mlodych (oczywisice z
poszanowaniem Gosci). Skoro tak, to pozwolmy ,zeby byl niezapomniany i jako
taki przez fotografa utrwalony.
no to teraz pewnie zaleje mnie fala krytyki
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: znalaźliśmy piosenkę na pierwszy taniec!
znalaźliśmy piosenkę na pierwszy taniec!
Sporo czasu nam to zajęło, ale w końcu się udało, piosenka chyba
niebanalna, bezpretensjonalna, zakochaliśmy się po prostu!!!
majka14.wrzuta.pl/audio/8AHHSqPA3F/zdzislawa_sosnicka_zbigniew_wodecki_-_z_toba_chce_ogladac
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: DJ Mariusz Wójcicki
DJ Mariusz Wójcicki
super gosc ,wesoly,dobrze prowadzil nawsze wesele 15.09.2007. Zabawy
wymysla fajne, do tego nagrody niespodzianki - my np. dostalismy DVD z filmami
komedia romatyczna i sensacyjnym filmem po pierwszym tancu , mozna tez
ustalic z nim swoj repertuar u nas byl np. taniec ludowy oberek etc. .
ogolnie i my i goscie jestesmy zadowoleni. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: mp3 wielka miłość - pilnie poszukuję
Kochana, no wiem, ze nie odpisuje...zaganiana jestem no i caly czas
jeszcze w pracy
Generalnie wszystko pod kontrolą oprócz tego, że nie mamy
przećwiczonego pierwszego tańca
ale może jutro będziemy mieli próbę - musimy sobie tylko przypomnieć
kroki i zrobić układ i już
Buziak! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: sala weselna Impuls? Opinie...
Tak, balony ładne. My chyba do tych ich balonów dołączymy jeszcze
swój taki duży, który będzie wypełniony malutkimi i na koniec
pierwszego tańca zrobi buuum! i się wysypią...
Koleś za samo przybranie krzeseł powiedział nam aż 600 zł, a za
całość z kwiatami żywymi 1000.
Robicie poprawiny? My nie, bo większość osób to przyjezdni i i tak
by nie zostali/.
A gdzie będziecie mieli ślub?
Ja się troche boję tych przeróbek, bo teraz mi się sala podoba i
boję się, że będzie gorzej.
A ile osób zapraszacie? My około 130, ale pewnie część się wykruszy.
Pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: rumba-do jakiego utworu można zatańczyć
Powiem szczerze, że ja nie widzę rumby jako pierwszego tańca. Już tłumaczę
dlaczego. Rumba jako taka kojarzy mi sie z seksem, a pierwszy taniec z miłością
niefizyczną lecz duchową. Wiem, że nie ma jednego bez drugiego, ale dla mnie
rumba jest zbyt seksowna
Ale to tylko moje widzimisie
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: rumba-do jakiego utworu można zatańczyć
sukienka nie bedzie w stylu latino . Ale nie bedzie też zupełnie
typowa bo za kolano.Może i rumba odnosi sie do erosa a nie do agape
lecz dla mnie to nie ma znaczenia. pierwszy taniec jest dla mnie
tylko pierwszym tańcem. nic przez to nie chce wyrazac anie niczego
powiedziec. Chetnie bym omineła tą cześć wieczoru...Ale nie mam
ochoty walczyć ze wszystkimi.Dlatego tańcze. A walca nie
lubie.Dzieki dziewczyny za porady. coś wybiore. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: "Tylko Ty, Tylko Ja" - pierwszy taniec .Kto mial?
"Tylko Ty, Tylko Ja" - pierwszy taniec .Kto mial?
Witam,
"Tylko Ty, Tylko Ja" K.Krawczyk - czy mial ktos ta piosenke na pierwszy
taniec? Nam sie podoba. Posenka jest dosyc szybka. Jak Wam wypadl taniec? Ja
obawiam sie troche tanczyc w sukience z trenem
pozdr Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: gdyby mój ślub miał być jeszcze raz to....
Gdyby mój ślub miał byc jeszcze raz to:
1. zmieniłabym sukienkę - chociaż generalnie się podobała juz w
czasie pierwszego tańca przekonałam się, że suknia z kołem i halką
nie jest zbyt wygodna. Poza tym spódnica była drapowana i - niestety-
troche za długa, więc sporą część wesela spędziłam z koleżankami na
reperowaniu usterek.
2. w czasie przymiarek byłabym bardziej asertywna w stosunku do pań
z salonu.
3. na wesele zaprosiłabym więcej młodych ludzi
4. zdecydowanie zrobilabym poprawiny - teraz z perspektywy czasu i
kilku wesel moich znajomych wiem, ze zarówno państwo młodzi, jak i
goście często lepiej bawią się na drugi dzień.
5. nie martwiłabym się do tego stopnia rzeczami, które w końcu
okazały się zupełnie nieważne. W efekcie przedślubnego stresu
schudłam kilka kilogramów, w dzień ślubu odebrana dwa tygodnie
wcześniej z salonu spódnica wisiala na mnie jak na wieszaku.
Ponieważ kilka nocy wcześniej fatalnie spałam o godzinie pierwszej
na własnym weselu marzyłam żeby ci wszyscy ludzie już sobie poszli i
żebym wreszcie mogła iść spać.
6. zatrudniłabym fotografa i zainwestowałabym w lepsze zdjęcia. Na
naszym weselu zdjęcia robił kamerzysta w przerwach między
filmowaniem. W efekcie mamy dobry film z wesela i nienajlepsze
zdjęcia - widocznie talent do kręcenia filmów nie idzie w parze z
talentem do fotografii. A szkoda, bo na widok pieknych zdjęć
znajomych z ich weselnych plenerów troche żałuję. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pierwszy taniec:)
pierwszy taniec:)
Hej Znalazłam utwór idealny na pierwszy taniec - to walc wiedeński
z filmu "Anastazja" pt. "Once upon a December". Jest prześliczny
Problem w tym, że jeszcze nie mam płyty z tym utworem. Jesli któraś
z Was go posiada, to proszę o przesłanie. Pozdrawiam
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: ślub idealny;)_
slub idealny a swiece
witajcie to znowu ja - zrobilam sobei wieczor spa, wiec mam duzo czasu na stukanie. chcialabym sie podzielic kolejnym pomyslem - otoz bradzo, ale to bardzo podobaja mi sie wnetrza oswietlone swiecami - idealnei widze to tak - pierwszy taniec, swiatla wygaszoe i tylko plomienie swiec- wiem, wiem jest to trudne do realizacji - bo kto by czekal z pierwszym tancem do zapadniecia zmroku! ale jestem pewna ze wymysle cos w zwiazku z tymi swiecami - jesli nie pierwszy taniec - to moze potem jakis taki spejalny dodatkowy?
bo ciemnosci i tort z zimnymi ogniami to jednak nie to...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Ślub w sobote problem z suknią- pomocy !!!!!
Ślub w sobote problem z suknią- pomocy !!!!!
Jest mały problem w sobotę ślub mojej koleżanki będzie miała suknie z trenem
ciężka satyna koło i takie wiecie dodatki, i powstał problem do tej pory ja i
Aśka ćwiczyłyśmy z jej przyszłym mężem układ do pierwszego tańca walca
angielskiego w spodniach itd i teraz problem czy pokazać mu suknie i poćwiczyć
z założonym kołem i jakimś prześcieradłem , czy dopiero pokazać suknie w dniu
ślubu. Jak sądzicie co zrobić pokazać suknie niech popatrzy ochłonie itd czy
na żywioł Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Ślub w sobote problem z suknią- pomocy !!!!!
Ja takze cwiczylam do pierwszego tanca glonie spodniach raz zalozylam suknie
wieczorowa...by zakryc nogi i oddac sie prowadzeniu
Mysle, ze napweno wasz taniec bedzie przepiekny i nie stresujcie sie tak- nawet
jesli bedzie jakas pomylka, bedzie to spontaniczne a najwazniejsze, ze bedziecie
razem> Odradzam pokazanie sukni przed
pozdrawiam
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Ślub w sobote problem z suknią- pomocy !!!!!
ćwiczyć w sukni ślubnej i butach slubnych
ćwiczcie w sukni (czy tez samej spódnicy) ślubnej i w butach
slubnych. Zupełnie inaczej tańczy sie w spodniach i trampkach a
inaczej w długiej, szerokiej i ciągnącej się sukni.
My bylismy przezorni i kilka dni wcześniej ćwiczylismy w stroju
slubnym (czyli buty i spódnica z kołem) i okazało się, że trzeba
ćwiczyc od nowa.
Mój kolega nie ćwiczył przed slubem w ciuchach slubnych i z
pierwszego tańca opracowanego ze szczegółami nic nie wyszło, i było
przytupywanie tylko, a szkoda, bo tyle pracowali nad pierwszym
tańcem i nic. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pierwszy taniec
spineczko, nie zgodze sie z punktem pierwszym A mianowicie dlatego ze ( w
moim przypadku ) bede sie czula najbardziej samotna w parze na swiecie jesli
wyskocze na ta maskarade zwana pierwszym tancem. Wszyscy sie gapia...no nie
wiem, nie podoba mi sie to! Inaczej bym pewnie mowila gdybym umiala tanczyc
Chyba ze ( kolejny rewelacyjny pomysl! ) wyszperam skas jakas bardzo krotka
60sekundowa piosenke i po prostu ja zatanczymy, albo raczej sprobujemy
Wszystko przed nami
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pierwszy taniec
tak tez zrobie
wkurza mnie troszeczke to ze przyjely sie twarde slubne obyczaje, jak np. z tym
pierwszym tancem. Dla dziewczyn smialych, pewnych siebie i umiejacych tanczyc
nie bedzie to problem i wrecz bardzo beda sie chcialy pokazac...ja nie
albo np. oczepiny....tylko ze to akurat mi sie podoba, moze byc duzo smiechu, no
i nie ja potem musze tanczyc na srodku z facetem, ktory niekoniecznie musi byc
moj
albo: "gorzko, gorzko" uchh ludzie zlitujcie sie )))
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pomóżcie wybrac utwór na pierwszy taniec
pomóżcie wybrac utwór na pierwszy taniec
ten:
never-mind91.wrzuta.pl/audio/1CAmiGv4Wc/kindla_-_z_kims_takim_jak_ty
czy ten:
dupamaryna.wrzuta.pl/audio/zv7Aw1qWyF/krystyna_gizowska_-_zlote_obraczki
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pokazy fajerwerków
ja miałam taki pokaz. Jeżeli jesteś zainteresowana to mogę polecić
Ci bardzo dobrą osobę z Warszawy. Info na priv.
Koszt w zależności od długości oraz rodzaju pokazu. Za mniej więcej
5 minutowy pokaz musisz liczyć 2000-2500 ale naprawde warto. Pozatym
możeswz też zamówić "gejzery" np na wejście do hotelu czy confetti
przy pierwszym tańcu.
Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem na priv.
Pozdrawiam.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: nietypowy pierwszy taniec
nietypowy pierwszy taniec
dziewczyny czy ktoras z was cos takiego planuje...?? chodzi mi o to
co na zachodzie jest bardzo modne,szczegolnie w stanach... na
poczatku leci piosenka ktora sobie wybraliscie potem wkracza maly
miks,lekkie usterki i zaczyna leciec zupelnie inna muzyka do ktorej
mlodzi maja ulozony wczesniej uklad...
chcielibysmy lekko zaszokowac zebranych... tylko nie bardzo wiem jak
znalezc jakis fajny ale nie mocno skoplikowany ukladzic...dodam ze w
gre nie wchodzi szkola tanca gdyz mieszkamy za granica wiec jestesmy
zdani tylko na siebie...
no ale licze na was...moze ktoras z was ma jakies doswiadczenie w
tej kwestii... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: nietypowy pierwszy taniec
Witam serdecznie.
Jeśli ktoś szuka podkładu muzycznego do nietypowego pierwszego
tańca, to proszę o kontakt
na nr tel. 608 76 75 74.
Jestem w stanie zmiksować podkład z dodatkowymi efektami z
wskazanych utworów muzycznych, które wybierzecie.
Pozdrawiam serdecznie,
dj wodzirej.
PS
Jeżeli szukacie jakichś oryginalnie napisanych tekstów prozą lub
wierszem na wesele lub inne okazje, to również polecam swoje usługi.
Tel. 608 76 75 74. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: "summer wine" na pierwszą piosenkę? zbyt odwazne?
do anawar
anawar napisała:
> świetny pomysł.. u mnie będzie to pierwszy utwór na kasecie ślubnej ale warto
> zastanowić się też nad pierwszym tańcem
u nas - sama montuje film, w czolowce i na zakonczeniu jest muzyka z Piratów z
Karaibow
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: "summer wine" na pierwszą piosenkę? zbyt odwazne?
Ja bym chciała piosenkę Andrzeja Zauchy
Bądź moim natchnieniem,
że świat zmienię przeświadczeniem
pięknym bądź, bo skąd mam je wziąć?
Zły czas unieważnij,
daj blask mojej wyobraźni,
myślom mym bądź, jak czuły rym.
Improwizacją kolorową rządź,
ekranizacją moich marzeń bądź.
Bądź grą gdzie co los to fant,
bądź listem na poste restante.
Blondynką mi bądź niedużą
i moją wielką muzą.
Więc bądź moją muzą
bądź mi blondyneczką niedużą.
W skwar czy w deszcz
co robić masz, wiesz
Co masz robić, wiesz:
smaż, gotuj, zmywaj, pierz,
a przytul czasem też,
artystom takich muz
potrzeba i już.
biorąc pod uwagę, że jestem niedużą ale brunetką, może być wesoło.
Jeszcze nie zdecydowaliśmy ostatecznie ale ta piosenka jest w pierwszej trójce. Pięknie zagrana, z klasą i tekst ciekawy. ))
Czy naprawdę do wesela i pierwszego tańca trzeba podchodzić śmiertelnie poważnie?
A Summer... jeśli Wam sie podoba, to bierzcie. Pecha w małżeństwie to może przynieść brak dystansu do siebie a nie piosenka o upijaniu
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: czy macie jakies watpliwosci przed slubem?
ja mam nie tyle przed slubem co przed weselem. w zalozeniu ma byc tradycyjne,
duzo gosci, orkiestra itp. a narzeczony mowi, ze nie bedzie tanczyl bo nie umie
i nie lubi. na kurs nie chce isc, wiec zamowilam plyte do nauki (jeszcze nie
dotarla). jak poruszylam dzis temat pierwszego tanca to sie na mnie zdenerwowal
jakbym mu kazala tanczyc co najmniej taniec brzucha przed cala rodzina! nie wiem
co mam robic... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pierwszy taniec-nauczyciel w Łodzi
pierwszy taniec-nauczyciel w Łodzi
Czy ktoś może korzystał z opracowania pierwszego tańca przez
jakiegoś nauczyciela/tancerza? Chcielibyśmy żeby ktoś nam ustawił
jakiś układ z walca angielskiego, ale nie na kursie tylko
indywidualnie. Jakieś doświadczenia? Ile czasu na opanowanie układu
potrzeba i ile to mniej więcej kosztuje?
Ania Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Druhna zrobiła mi niespodziankę...
hehe tez miałam tren, ale nie bardzo rozumiem co takiego przy nim się majstruje
że kobiety tak się upierają na KOBIETE pomocnika??? Do kościoła jechałam w
puszczonym. Troche wprawy wymagało odemnie schodzenie i wchodzenie na stopnie
ołtarza, ale nie wyobrażam sobie, ze co chwila mialaby mi go poprawiac druhna i
co pewnie dla was wazne WYSTAWIAC SIE I BYC BARDZIEJ WIDOCZNA ODEMNIE )) Z
kościoła tez szlam z puszczonym, do samochodu władował mnei właśnie świadek -
MEżCZYZNA ))Upychał mi ten tren z taką ostrożnością, jakby był wyszywany
brylantami co najmniej i wogóle czułam się naprawde jak księżniczka w obstawie
eleganckiej ochrony ))
A tren pierwszy raz podpięła mi moja przyjaciółka razem z mamą przed pierwszym
tancem Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: W koncy znalezlismy nasza piosenke:)
wydaje mi się, że "naszą piosenkę" się albo ma, albo nie ma
nie można jej znaleźć
w Waszym przypadku raczej wspólnie ustaliliscie, co będzie lecialo
podczas pierwszego tańca
piosenka niezła, ale nie wiem jak chcecie do tego tańczyć
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: slub inaczej
Hej, my zamierzamy . Tez mieszkamy za granica, na dodatek moj
narzeczony jest z Portugalii i jak sobie uswiadomilismy wszystkie
problemy jakie nas czekaja z organizacja wesela... No i
zdecydowalismy sie na romantyczny wyjazd na Kube i tam wezmiemy slub
cywilny (bedziemy tylko we dwoje), a w Boze Narodzenie cichy slub
koscielny w Polsce i obiad w restauracji z rodzina i tyle. Nie
znosze wielkich weselisk z ta "muzyka" na zywo,pierwszym tancem,
karmieniem tortem,oczepinami, problemem z pijanymi goscmi itd itp... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: walc wiedenski na pierwszy taniec
walc wiedenski na pierwszy taniec
Witam! Chcemy z moim N na pierwszy taniec walca wiedenskiego. Podrzuccie
jakies ciekawe utworki! Moze ktoras z Was juz cos wybrala... Moze to byc
tylko melodyjka- bez slow- jak np. Nad Pieknym Modrym Dunajem, czy motyw z
Nocy i Dni, jak rowniez zwykle piosenki- polskie i zagraniczne. Cos ciekawego,
nie za długiego i wesolego! Do 'naszej' piosenki zatanczymy pozniej i
chcemy zeby ten pierwszy taniec byl 'ciekawszy' niz zwykly wolny
przytulaniec... Czekam na podpowiedzi. Pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: walc wiedenski na pierwszy taniec
Niedawno doczytałam się, że bezsensem jest uczyć się walca skoro można kujawiaka ale o tym sami przeczytajcie
Zasięgnięte ze strony www.atm.blox.pl
Dlaczego właśnie Kujawiak?.
Odpowiedź jest prosta - kujawiak stanowi doskonałą alternatywę dla przechodzonych już walców angielskich i wiedeńskich oraz wszystkich pseudo walczyków zanudzających zebranych gości podczas pierwszego tańca Młodej Pary. Kujawiak jest tańcem Miłości o minorowej, a zarazem sentymentalnej formie muzycznej przez co tańczenie go podczas Wesela jest jak najbardziej wskazane. Muzyka jest spokojna, grana na trzy czyli podobnie jak w walcu. Jest on naszym Polskim Tańcem Narodowym jednak tak słabo znanym tanecznie, że pewnie niewielu z was wie jak pięknie może on wyglądać. Zapewne jednak wszyscy znamy jego melodie choćby „Czerwone jabłuszko”. Można go tańczyć zupełnie wolno lub troszkę szybciej obrotami po kole. Gdybym mógł go w jakiś sposób opisać tak aby uświadomić wam jego charakter musiałbym powiedzieć, że jest w nim wszystko najlepsze co można by wyciągnąć z tanga i walca.
Kujawiak to ruchy skradającego się podobnie jak w tangu kota i
wirowania podobne do obrotów z walca.
Polecam go do rozpoczęcia ponieważ jest piękny, innowacyjny choć bardzo stary i o podobnym stopniu trudności co walc angielski, a zarazem typowo polski czyli jak mówią specjaliści on siedzi gdzieś tam w nas tylko go trzeba wyciągnąć i nie trzeba się go uczyć. Mam nadzieję, że jego piękna muzyka przypadnie wam wszystkim do gustu, a wasz taniec zachwyci i zauroczy nawet największych oportunistów.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Apropo tanca :)
Apropo tanca :)
Hej Mieliśmy problem z pierwszym tańcem, wybraliśmy piosenkę ale bez
układu 2 tygodni przed weselem dostaliśmy od mojej przyjaciółki prezent
zaproszenie na naukę tańca
www.wyjatkowyprezent.pl/pl/romantyczne-prezenty/id-162 W tym
zabieganiu byśmy sami nic nie wymyślili super prezent polecam i pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: alternatywny utwór dla rodziców zamiast sipińskiej
u nas zrobilismy bez zadnego utworu dla rodzicow,zeby go tanczyli nie to,ze ich
nie kochamy. Tylko moja mama jest sama,tata zmarl 2 lata temu, trudne by dla
niej bylo,z kim zatanczyc?Wczesniej rozmawialismy z nia i tez zasugerowala,ze
sie poplacze czy cos,ze bedzie to dla niej trudna chwila, wiec zrobilismy to
tak,po obiedzie przed naszym pierwszym tancem,poki wszyscy w komplecie przy
stole wyszlismy na srodek,poprosilismy rodzicow,podziekowalismy im,dalismy
upominek,kwiaty,a potem plynnie przeslismy z podziekowaniem dla gosci za
przybycie-rozdajac im upominki. Zaspiewane bylo na koniec sto lat i potem nasz
pierwszy taniec.
a dla mojego Taty po prostu zadedykowalam film z naszego wesela ktory sama
zmontowalam zreszta. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy bez walca to będzie porażka?
tres_jolie napisała:
>
> Wszyscy tańczą na swym weselu walca, chodzą do szkoły tańca, mają
> lekcje z instruktorem... I tak się zastanawiam, czy jam my NIE
> ZATAŃCZYMY to oznacza, że to będzie obciach? Że leniwe z nas istoty?
> Nieudacznicy?
>
po prostu będzie wyglądał ten pierwszy taniec nudno i nijak - takie przechodzenie z nogi na nogę.
Przyjemnie jest patrzeć na parę, która zadała sobie trochę trudu i sie nauczyła sie tańczyć.
Taniec na weselu nie kończy się dla PM na pierwszym tańcu. Fajnie jest sobie potańczyć rumbę, walca wiedeńskiego czy angielskiego, cha-chę czy salsę, szczególnie na własnym weselu. Szkoła tańca, to sama przyjemność
A kulturalny człowiek, stworzony do wyższych celów powinien umieć sie ładnie poruszać Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy bez walca to będzie porażka?
> Taniec na weselu nie kończy się dla PM na pierwszym tańcu. Fajnie jest sobie po
> tańczyć rumbę, walca wiedeńskiego czy angielskiego, cha-chę czy salsę, szczegól
> nie na własnym weselu. Szkoła tańca, to sama przyjemność
hehe, pozazdrościc
ja mam taką kiecke, ktora prezentuje sie fantastycznie, ale boje sie ze zemdleje
z braku tlenu (gorset); a już o tanczeniu jakiejkolwiek laciny w dlugiej sukni z
kolem nie ma mowy; dramat Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy bez walca to będzie porażka?
my też będziemy tańczyć przytulańca, bez żadnych układów itp. moi znajomi też
nie mieli walca, a na dodatek nie zrobili nawet półobrotu w czasie pierwszego
tańca, a wyszło im to bardzo fajnie, tak naturalnie i romantycznie.
mójsuwaczek Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy bez walca to będzie porażka?
Wyluzuj kobito. Może płeć piękna ma na ten temat inne zdanie ale przynajmniej
dla mnie nie ma to znaczenia czy ktoś będzie tańczył wystudiowaną choreografię,
będzie sie kręcić w kółko w romantycznym przytulańcu czy nawet zrezygnuje z
pierwszego tańca (z dowolnego powodu - nie chce, nie umie....) Ważne czy Wy jako
młodzi chcecie zatańczyć czy nie. I bez pierwszego tańca wesele się odbędzie. i
żeby nie buło że jakiś skostniały facecina jestem co na hasło taniec ucieka to
wam powiem że trenuję towarzyski. A co ;D Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy bez walca to będzie porażka?
Lepszy taniec "wolny" niż sztywny walc osób bez drygu do tańca i po
trzech godzinach kursu. Nie jestem zwolenniczką popisu młodej pary w
pierwszym tańcu, w końcu nie o to wtedy chodzi - chyba, że para to
są tancerze profesjonalni i da popis nie z tej ziemi.
Na mój gust - nie masz się czym przejmować. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: co pod suknię ślubną - rajstopy czy pończochy ?
ja miałam pończochy do pierwszego tańca a potem rajstopy do rana.
pończochy fajnie wyglądają jeśli kamerzysta nagrywa to i owo z
akcji "ubieranie młodej" ale.. w dniu slubu ręce tak mi się
trzęsły, że nie mogłam przypiąć pończoch do pasa! ubrały mnie więc
druhny jednej chyba też się ręce trzęsły, bo pończocha odpieła mi
się w kościele i czułam, że trzyma się nad kolanem a potem jest
takie zamieszanie, że nie było kiedy jej poprawić! bo to mamy z
chlebem i solą, szampan, toast, pierwszy taniec.. dopiero po 1 tańcu
poszłam do naszego pokoju w hotelu założyć rajstopy i poluzować
sznurowanie sukienki
moja znajoma przypieła do pasa pończochy samonośne - na wszelki
wypadek to też jest jakis sposób.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Obiad dla kamerzysty, fotografa i zespołu.
praca ok - ale co po 8h
Oczywiście zgadzam się że kamerzysta, fotograf czy muzycy są w pracy
ale to nie jest zwykła praca od do z zapewnioną przerwą śniadaniową
wyobraźcie sobie fotografa, który np. w trakcie pierwszego tańca
oznajmia że właśnie wypada mu przerwa na posiłek i on teraz się
oddali do pobliskiej restauracji na posiłek
albo pana muzykanta który po którejś tam godzinie spiewania idzie
sobie zrobić przerwę na krótką gimnastykę
skoro obsługa idzie nam na powiedzmy "ustępstwa" to my też możemy
być wyjątkowym pracodawcą/zleceniodawcą który zapewnia posiłek
coś za coś
jak już nie chcemy być gościnni to chociaż bądźmy ludźmi
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: dziwne sny.. ;]]
A co nam powie freudysta? Zapewne, że te sny są wynikiem nie stresu ślubnego,
ale stresu spowodowanego brakiem penisa
Mnie się śniło, że przespałam cale swoje wesele, i tylko goście mi mówili, że
było fajnie i szkoda, że odpłynęłam po pierwszym tańcu. Albo że zapomniałam
kupić welonu, albo że mam nieogolone nogi i wszyscy o tym się jakoś dowiedzieli
Mój N. lubi słuchać tych snów przy porannej kawie, więc jest z nich jakiś pożytek Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Przedłużanie włosów do ślubu?
Mówicie chyba o dwóch różnych rzeczach. Profesjonalne przedłużanie robi się w
odpowiednim salonie, fryzjer doczepia te włosy pasemko po pasemku robiąc małe
węzełki tuż przy głowie. Włosy wyglądają dobrze, dopóki nie zaczną się robić
odrosty, wtedy trzeba się ich pozbyć.
Te włosy, które widziałaś na allegro (nie polecam, bo nie da się dobrze dobrać
koloru), to zapewne treski, czyli dopinane włosy. Można je użyć właśnie choćby
do powiększenia koka. Przy czym jestem zdania, że do zrobienia takiej fryzury z
dodatkowymi włosami lepiej wybrać się do fryzjera. Tak, żeby nie zgubić koka w
środku pierwszego tańca Tancerkom zespołów ludowych z doczepianymi warkoczami
się to niestety zdarza Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Moja suknia i ...dodatki
Ile osób tyle opinii . Dziękuję wszystkim za pomoc..Rozmawiałam dziś z Panią z
salonu (w którym kupiłam suknie). Powiedziała, że przygotuje dla mnie kilka
propozycji do tej sukni...
Dziś wpadałam na pomysł, że do kościoła założę długi welon taki na 2,5 m.
Zostanę w nim do pierwszego tańca a później zdejmę... W końcu welon trochę
przeszkadza w tańcach.. a podczas oczepin będę rzucać wiązanką....
Co o tym sądzicie?
Co do sukni to zjeździłam łódź i Warszawę...i byłam już zdecydowana na San
Patricka z kolekcji Gold suknia: Brandon. Do momentu aż zobaczyłam tą....czyli
Bedford...Zdecydowałam się na nią, bo jest to prawdziwa SUKNIA ślubna...Mam
nadzieję,że efekt końcowy będzie zadowalający...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Trochę mi przykro..
Wiesz.....kiedyś też chciałam duże weslicho, z pierwszym tańcem, z
zabawami do rana....ale jak zaczełam mówić w rodzinie o weselu itp
to stwierdziliśmy z różnych powodów (finansowych szczególnie), że
zrobimy przyjęcie do białego rana dla naprawdę nam najbliższych. Nie
zapraszamy z rodziny nikogo poza rodzicami i rodzeństwem. Wiem, że
na te 20 osób mogę liczyć bez dwóch zdań i że nigdy mnie nie
zawiodą. Wyszło na "nasze" bo połowa rodziny się poobrażała - nie
potrafiła zrozumieć, że nas nie stać na duże wesele a do kościoła
przyjść nie chcą. Dla mnie sakrament jest najważniejszy a Oni
zawiedli na całej linii. Dzisiaj ogromnie się cieszę z naszej 20-
stki która bez mrugnięcia okiem stawi się przy nas zawsze i wszędzie.
To tylko taka refleksja....bo mi też przykro jak patrzę na reakcje
swojej rodziny (wydawałoby sie najbliższej)...Spójrz na to z innej
strony. Przyjdą Ci którym zalezy najbardziej i tym się ciesz.
Pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jaka muzyke wybralyscie?
mugatu napisała:
> dj-a można mieć w klubie w każdy wieczór. Dobry zespół kosztuje,
ale
> myślę, że będzie warto. Zresztą nigdy nie byłam na weselu z dj-em
i
> jakoś nie mogę sobie nawet tego wyobrazić.
no wlasnie dlatego ze nie widzialas wesela z DJ nie masz neistety
porownania. ja bawilam sie raz z dj i bylo super! nie zgadzam sie ze
DJ na weselu = dj na dyskotece. wlasnie na tym tereotypie
jada 'zespoly" ktore porzepola do mikrofonu i co 20 minut "zaprosza
na jednego " (glownie siebie ) . ja mam zespol Dj + wodzirej bo:
- przy naszymm skomnym weselu smiesznie by wygladalo 5 muzykow
- bo nienawidze disco polo - tym bardziej na swoim weselu, a tego z
muzykami nei da sie przeskoczyc - nikt mi nie zaspiewa mojej
kochanej Alicji Klucz - a bez niej sobie nie wyobrazam choc 1 tanca
z moim mezem (zwlaszcza "no one" ktory bylby najchetniej moim
pierwszym tancem...)
- bo mam wiekszosc mlodych ludzi
podsumowujac- DJ to nie techno puszczane gosciom, ale muzyka
wysokiej jakosci i mozliwosc zupelnie dowolnego repeuaru. a nie tego
co zespol umie zagrac...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jaka muzyke wybralyscie?
zamyslona4 napisała:
> mugatu napisała:
>
> > dj-a można mieć w klubie w każdy wieczór. Dobry zespół kosztuje,
> ale
> > myślę, że będzie warto. Zresztą nigdy nie byłam na weselu z dj-
em
> i
> > jakoś nie mogę sobie nawet tego wyobrazić.
>
> no wlasnie dlatego ze nie widzialas wesela z DJ nie masz neistety
> porownania. ja bawilam sie raz z dj i bylo super! nie zgadzam sie
ze
> DJ na weselu = dj na dyskotece. wlasnie na tym tereotypie
> jada 'zespoly" ktore porzepola do mikrofonu i co 20
minut "zaprosza
> na jednego " (glownie siebie ) . ja mam zespol Dj + wodzirej bo:
> - przy naszymm skomnym weselu smiesznie by wygladalo 5 muzykow
> - bo nienawidze disco polo - tym bardziej na swoim weselu, a tego
z
> muzykami nei da sie przeskoczyc - nikt mi nie zaspiewa mojej
> kochanej Alicji Klucz - a bez niej sobie nie wyobrazam choc 1
tanca
> z moim mezem (zwlaszcza "no one" ktory bylby najchetniej moim
> pierwszym tancem...)
> - bo mam wiekszosc mlodych ludzi
>
> podsumowujac- DJ to nie techno puszczane gosciom, ale muzyka
> wysokiej jakosci i mozliwosc zupelnie dowolnego repeuaru. a nie
tego
> co zespol umie zagrac...
>
a ja mam zespol i wlasnie Alicje Klucz na pierwszy taniec sobie
wybralam! "If Ain't You". Nie wiem jeszcze, jak im to wyjdzie, ale
po 14tym sie pochwale (lub pozale ) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: {Prezenty dla rodziców
ja dodam od siebie, ze nie mam ochoty na podziekowania przy tlumie blizszych lub
dalszyc osob na weselu. jest jak jest i nie mam ochoty robic "szopki"...
rozmawialm o tym z moja mama i powiedziala ze nie ma potrzeby wychodzenia na
srodeczek, odbierania kwiatow i plasania w koleczku z zaplakanymi oczami. mam
troche ponad rok do slubu i wesela, moze mi sie zmieni, kto wie. za to
wymyslilam sobie, ze po naszym pierwszym tancu-walcu, mozemy zaprosic rodzicow
do wspolnego tanca, my i 4naszych rodzicow. pomysl wymaga jeszcze
przedyskutowania... a podziekowania we wlasnym gronie, prezentem prawdopodobnie
beda albumy ze zdjeciami ze slubu, wesela i sesji.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: 14 czerwca 2008 - jak samopoczucie Dziewczyny? ;)
my to oboje mamy dwie lewe nogi do tanczenia, wiec na naszym
pierwszym tancu bedziemy sie tylko grzecznie krecic w koleczko
nie bedziemy mieli kamerzysty, wiec 3 minuty jakos przebrniemy, a
potem mam nadzieje, wszyscy o tym zapomna
a co do przygotowan, to dopinanie na ostatni guzik zacznie sie
dopiero w poniedzialek, jak w koncu zjedziemy do kraju. juz sie
boje, bo trzeba zaniesc dokumenty N do tlumacza, pojsc do USC, tez z
tlumaczem, zobaczyc sie z ksiedzem, pojsc do spowiedzi, pozwozic
gosci z lotniska, ulokowac ich w hotelu, pojsc na manicure,
ponalepiac naklejki na alkohol, wypisac winietki, pomyslec, jak
usadzic gosci, porozkladac winietki i milion innych rzeczy, o
spaniu, oddychaniu i jedzeniu nie wspominajac. chyba troche juz
panikuje...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: dzień ślubu - jak rozplanowałyście?
u mnie księża od razu mówią że jest godzina 12, 13, 14 i w
niektórych kościołach jeszcze 15. i innych godzin na ślub nie ma.
jak my się zapisywaliśmy to była już wolna tylko 1 godzina,
oczywiście najwcześniejsza! mogliśmy wziąć 12:00 albo przełożyć ślub
na 2009r (już wszędzie były tylko takie godziny). moze gdybyśmy np
pojechali do jakiegos większego miasta np do katowic albo gliwic to
byłyby późniejsze ale jechać godzinę do kościoła tylko po to żeby
był późniejszy ślub to też nie widzę sensu..
np dla mnie jest tochę fau pax że młodzi znikają na 3 godziny na
sesje ale u mnie każdy się na to szykuje bo po pierwszym tańcu
też "uciekamy" w plener.
po kościele jużspoko, najbardziej boję się ze nie zdążę na swój ślub
bo będę jeszcze np u fryzjerki
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Strona 2 z 4 • Zostało wyszukane 450 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4