Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: Piesi pod kołami
Temat: bmw_krucjata
| ktorej pisalem ( jechala ze 130km/h )
| swieci swiatlami dlugimi, bo chce jechac dalej a ja mam zjechac. no to
ja
A znasz numer z lampą błyskową za szybą? Jak raz mrugniesz, tamten
przestaje
mrugać ;) Chyba że oczami.
Super potem Tobie wypada pieszy przed kola a On se mruga tymi oczami caluje
Cie w pupe i wpycha na pieszego
godne polecenia !!! bravo za pomyslunek.
Temat: bmw_krucjata
Super potem Tobie wypada pieszy przed kola a On se mruga tymi oczami
caluje
Cie w pupe i wpycha na pieszego
godne polecenia !!! bravo za pomyslunek.
...ale to nie było na poważnie, takie tylko miałem skojarzenie. Jestem jak
najdalszy od namawiania do morderstwa. A z innych pomysłów mam jeszcze procę
na nakrętki kaliber 10 mm. :)
Temat: Czy trąbicie na pieszych?
A tak naprawdę, to wychodzę z założenia, że pieszy ma zawsze rację. Jeżeli nie
ma, to patrz pkt. 1.
Niektórzy tu pisali np. o tym jak obtrąbili dziadka, który fajnie uciekał na
czerwonym. A ja się pytam - jaką by miał minę ten Pan kierowca, gdyby dziadek
nie zdążył uciec - np. się potknął?
Nawet jeżeli wina będzie 100% po stronie pieszego (a to jest sytuacja
teoretyczna, bo w praktyce zawsze jest jakiś udział winy kierowcy), to i tak
się nie opłaca potrącić człowieka.
Po pierwwze po sa przepisy by sie ich trzymać. Gdy ty jako kierowca złamiesz
jakiś przepis, to odpowiadasz za to materialnie. Pieszy generalnie wszystko ma
gdzieś, bo jakoś jeszcze nie widziałem, by Policja wlepiała mandaty za złe
przechodzenie przez jezdnię.
Po drugie pomysl sobie, że jedziesz sobie spokojnie na zielonym świetle i nagle
wchodzi ci pieszy pod koła. Ty reagując nie chcesz go potracic i ładujesz np. w
słup. Pieszy ucieka, bo ciebie ma w nosie. A ty zostajesz z rozbitym autem,
utracona sprawnością lub nawet zginiesz. A wszystko to przez głupote takiego
pieszego.
Odpowiedzialnośc spoczywa po obu stronach.
Temat: Czy trąbicie na pieszych?
Boombastic <boombasticWYTNI@poczta.onet.plnapisał(a):
Po pierwwze po sa przepisy by sie ich trzymać. Gdy ty jako kierowca złamiesz
jakiś przepis, to odpowiadasz za to materialnie. Pieszy generalnie wszystko ma
gdzieś, bo jakoś jeszcze nie widziałem, by Policja wlepiała mandaty za złe
przechodzenie przez jezdnię.
Po drugie pomysl sobie, że jedziesz sobie spokojnie na zielonym świetle i nagle
wchodzi ci pieszy pod koła. Ty reagując nie chcesz go potracic i ładujesz np. w
słup. Pieszy ucieka, bo ciebie ma w nosie. A ty zostajesz z rozbitym autem,
utracona sprawnością lub nawet zginiesz. A wszystko to przez głupote takiego
pieszego.
Odpowiedzialnośc spoczywa po obu stronach.
Co mi z tego, że potrące pieszego "zgodnie z przepisami", jeżeli mam z tego
masę poważnych problemów i traumę do końca życia.
Temat: Czy trąbicie na pieszych?
Użytkownik Boombastic napisał:
Po drugie pomysl sobie, że jedziesz sobie spokojnie na zielonym świetle i nagle
wchodzi ci pieszy pod koła. Ty reagując nie chcesz go potracic i ładujesz np. w
słup. Pieszy ucieka, bo ciebie ma w nosie. A ty zostajesz z rozbitym autem,
utracona sprawnością lub nawet zginiesz. A wszystko to przez głupote takiego
pieszego.
przystanek po prawej stronie dwa pasy, tory z wysepką 0,5 m i nastepne
dwa pasy. Pogoda do dupy, z nieba leci jakies gowna przypominajace snieg
z deszczem. do przystanku zblizaja sie samochody a za nimi tramwaj.
Poki tramwaj ma zielone musi stanac przed przystankiem. No i na tym
zielonym dla samochodow pewien yntelygentny tatus targa dziecko przez
ulice bo przecie tramwaj jedzie. pierwszy samochod staje o centymetry
przed nim, drugi wjezdza mu w tylek. oczywiscie brak zachowania
odleglosci itp ale gosciu siedzac juz w tramwaju beszczelnie smieje sie
do dóch kobitek ktorym wlasnie rozbil auta. W ryja bym takiego strzelił
ze nie szanuje cudzego majątku i zdrowia lub zycia wlasnego dziecka.
Temat: Niewesoło w DC
- przejazd Bemowo-Centrum od godziny 7.10 do 7.45 (normalnie 15 minut)
- rondo zawiszy - Brak świateł, korek po Solidarności
- spotkanych piaskarek - zero (0)
- stłuczek po drodze - trzy
- policji po drodze - zero
- policji na rondzie przy braku świateł - zero
- wypadek napotkany - 1 (pieszy pod kołami Seicento :-( )
jeździj OSTROŻNIE !
Temat: Niewesoło w DC
"DriveMe" <driv@no-spam-usun.go2.pl wrote in message
- przejazd Bemowo-Centrum od godziny 7.10 do 7.45 (normalnie 15 minut)
To nie jest jeszcze tak źle
- rondo zawiszy - Brak świateł, korek po Solidarności
A to przerąbane - faktycznie. Musiałem przekroczyć Towarową w poprzek, nie
było to łatwe
- spotkanych piaskarek - zero (0)
A co one u diabła miałyby robić???? Dopiewro by bigosu narobiły - najpierw
to potrzebne pługi żeby zgarnąć śnieg, a dopiero jak przestanie padać, można
sypać solą
- stłuczek po drodze - trzy
To generalnie też chyba nie odbiega od normy. W zwykły dzień nieczęsto zdaża
mi się dojechać do pracy nie widząc żadnej stłuczki po drodze
- policji po drodze - zero
No bo za wolno ludzie jadą, kogo by złapali na radar? - szkoda marznąć :)
- policji na rondzie przy braku świateł - zero
- wypadek napotkany - 1 (pieszy pod kołami Seicento :-( )
Ano to przykre, ale piesi też mogliby trochę myśleć: przechodziłą dziś
kobieta przez drogę (nie ma tam przejścia), ja byłem w odległości takie że
spoko by przeszła. A ta stanęła i się rozgląda - na srodku pasa drogi.
dopiero dźwięk klaksonu sprowokował ją do zejścia z drogi...
Ale generalnie - nie jest źle - 2 tygodnie temu przechodziłem szkołe jazdy w
śniegiu w górach we Włoszech - to co jest dziś w W-wie to pikuś przy tamtym.
Temat: Niewesoło w DC
- przejazd Bemowo-Centrum od godziny 7.10 do 7.45 (normalnie 15 minut)
przejazd Ursynow- Zoliborz 6.45 do 7.30 normalnie 25 minut
- rondo zawiszy - Brak świateł, korek po Solidarności
wszedzie swiatla, brak korkow
- spotkanych piaskarek - zero (0)
spotkanych piaskarek i plugow okolo 10
- stłuczek po drodze - trzy
zero stluczek
- wypadek napotkany - 1 (pieszy pod kołami Seicento :-( )
brak wypadkow
zablokowana linia tramwajowa przed placem bankowym. spory korek tramwajowy
do warszawy gdanskiej
pozdrawiam
Temat: Niewesoło w DC
Rafal wrote:
- spotkanych piaskarek - zero (0)
A co one u diabła miałyby robić???? Dopiewro by bigosu narobiły - najpierw
to potrzebne pługi żeby zgarnąć śnieg, a dopiero jak przestanie padać, można
sypać solą
Piaskarka jest potrzebna gdy śnieg na ulicy. Piasek + śnieg = lepsza
przyczepność. Jakiś idiota sypał sól na Towarowej - zrobiło się błoto.
- wypadek napotkany - 1 (pieszy pod kołami Seicento :-( )
Ano to przykre, ale piesi też mogliby trochę myśleć: przechodziłą dziś
kobieta przez drogę (nie ma tam przejścia), ja byłem w odległości takie że
spoko by przeszła. A ta stanęła i się rozgląda - na srodku pasa drogi.
dopiero dźwięk klaksonu sprowokował ją do zejścia z drogi...
Akurat "w moim" przypadku starszy gość przechodził na przejściu,
wszyscy się zatrzymali, a jeden idiota (Seicento z kratką),
wyprzedzał. No i przy jakiejś tam prędkości - raczej niedużej
- zdjął gościa z ulicy. Totalny brak wyobraźni.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Niewesoło w DC
- przejazd Bemowo-Centrum od godziny 7.10 do 7.45 (normalnie 15 minut)
Grochow - Mariott 4:35 - 4:45 (normalnie 15 minut)
Mariott - Domaniewska 4:45 - 5:10 (normalnie 15 minut)
- rondo zawiszy - Brak świateł, korek po Solidarności
O 4 rano na wiekszosci skrzyzowan bylo tylko migajace zolte :))
- spotkanych piaskarek - zero (0)
7 (siedem) plugopiaskarek - na szczescie nie solily tylko zgarnialy snieg.
- stłuczek po drodze - trzy
- policji po drodze - zero
- policji na rondzie przy braku świateł - zero
- wypadek napotkany - 1 (pieszy pod kołami Seicento :-( )
tu wszystko na zero (0)
jeździj OSTROŻNIE !
To fakt, wyjezdzajac z kolein zaczynalo niezle sciagac i rzucac samochodem.
I ciekawostka: Prawie zupelnie odsniezona byla tylko Zamieniecka - pas w
kierunku Trasy Lazienkowskiej.
Pozdrawiam,
yabba
Temat: Niewesoło w DC
DriveMe <driv@no-spam-usun.go2.pl wrote:
- przejazd Bemowo-Centrum od godziny 7.10 do 7.45 (normalnie 15 minut)
- rondo zawiszy - Brak świateł, korek po Solidarności
- spotkanych piaskarek - zero (0)
- stłuczek po drodze - trzy
- policji po drodze - zero
- policji na rondzie przy braku świateł - zero
- wypadek napotkany - 1 (pieszy pod kołami Seicento :-( )
jeździj OSTROŻNIE !
Wesoło, wesoło ;)
Widać, że miszczowie potrafią na prostej jeździć - jak warunki ciut
gorsze, to kapelusze na główki i cykoria pod siedzenie :-)
Temat: Kapelusznicy i Mistrzowie
On Sun, 21 Jan 2007 04:49:37 +0100, Tomasz Motyliński wrote:
Mistrzowie z kolei pomimo permanentnego przebywania
na lewym pasie (choćby wyprzedzali powietrze) z prędkościami zbliżonymi
do "szybkości dźwięku" w obszarze zabudowanym takowego nie stwarzają w
ogóle.
Bo jada bezpiecznie - nie wyskoczy im niespodziewanie pieszy pod kola
:-)
Kapelusznik nie może mieć usportowionego auta, nawet jeśli zmienił komputer
Kapelusz ma na glowie, nie pod maska :-)
(dokładający troszkę kucyków pod maską), załozył sportowy wałek rozrządu,
usztywnił i obniżył zawieszenie, zafundował sportowe dwutłokowe hamulce
tarczowe na wszystkich 4 kołach, a katalizator wyrzucił na rzecz
strumienicy
Nie dosc ze kapelusz to jeszcze fetyszysta i wiejski tuningowiec
[czytaj - na pokaz] :-)
J.
Temat: GKP 0401 - morderca w samochodzie
On 17 May 2001, Mcmarti wrote:
| ja wole podjechac szybko z tylu i hamowac z piskiem opon :
Szkoda hamulców... po xx-razie moga ci nie wyhamowac roweru, a wtedy
bedziesz mial dosc "nieswieza" sytuacje...
dlaczego?
wtedy wzywa sie policje, poniewaz jesli ktos odniosl obrazenia (a w takie
sytaucji trudno nie obniesc) a kodeks wymaga wezwania policji i tlumaczysz
ze jeches rowerkiem a tu pieszy pod kolami sie szwenda... jakby czlowiek
szedl sobie srodkiem Grunwaldzkiej (widzialem cos takiego... ale akurat
radiowowz jechal i go zgarneli) i by go potracili to zgadnij czyja wina by
to byla?
Ja tam wole jechac normalnie, w razie czego nie mozna mi zarzucic ze nie
znam przepisów...
Poza tym psy, dzieci, i pozostali piesi w dowolnym wieku bywaja
nieprzewidywalni i mozna sie przejechac na ich orygialnych reakcjach na
bliskie przejezdzanie...
dlatego ja nie przejezdam zeby mnie nie zdjeli z roweru jka nagle odskacza
w zla strone tylko hamuje ZA nimi
Navy
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematuTemat: Utrzymajmy limity prędkości: 50 km/h
n.jn napisał:
> Podobno jest to maksymalna prędkość w miarę bezpieczna dla pieszego. Przy
> stuknięciu z większą drastyczny wzrost odsetka trupów..(tyle statystyka)
Prawda! Tylko, ze zadajmy sobie pytanie co robi pieszy pod kolami samochodu? Rozumiem, ze w gestym ruchu miejskim nalezy predkosc pojazdow dostosowac do tego, ze pieszy moze sie pojawic. Natomiast na drogach z zalozenia tranzytowych pieszych byc nie powinno. te drogi maja sluzyc do w miare szybkiego (nie szalenczego!) przemieszczania sie duzych ilosci aut. Nie do pieszych wycieczek! Sorry, ale jak pieszy postanowi sobie pospacerowac po tranzytowej trasie, to jego problem. Bo teraz jest to problem kierowcow, ktorzy zgrzytajac ze zlosci zebami (bo wiekszosci przekraczanie predkosci nie jest tak do konca obojetne) patrza na znaki nasr... "na wszelki wypadek".
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy polscy kierowcy powszechnie łamią Art. 26 KD?
Przede wszystkim zasada ograniczonego zaufania
klemens1 napisał:
> > Ta szczegolna ostroznosc polega na tym, ze samochod musialby
> > jechac z predkoscia pozwalajaca natychmiastowe zatrzymanie, czyli praktyc
> znie
> > powinien sie wlasnie zatrzymac.
>
> Nie, ponieważ każdy uczestnik ruchu ma prawo oczekiwać że inni uczestnicy będą
> przestrzegali KD, który zabrania m.in. bezpośrednie wchodzenie pod nadjeżdżając
> y
> pojazd, również na przejściu dla pieszych. Oznacza to, że kierowca ma jechać na
> tyle
> powoli i uważnie, żeby nie potrącić pieszego, który swoim wejściem na pasy nie
> powodowałby gwałtownego hamowania.
> Czyli - kierowca ma nie potrącać pieszego o ile ten da mu na to szansę.
>
Uczestnikow ruchu drogowego obowiazuje przede wszystkim zasada OGRANICZONEGO
ZAUFANIA!!! Tzn. raczej nalezy zakladac, ze pieszy pod kola wejdzie, zwlaszcza
jesli tym pieszym jest dziecko.
Tak samo jak jedziemy droga z pierwszenstwem przejazdu - mimo wszystko przed
skrzyzowaniem nalezy przyhamowac zamiast liczyc na to, ze ten z podporzadkowanej
zawsze ustapi nam pierwszenstwa.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy polscy kierowcy powszechnie łamią Art. 26 KD?
> > Czyli - kierowca ma nie potrącać pieszego o ile ten da mu na to szansę.
> Uczestnikow ruchu drogowego obowiazuje przede wszystkim zasada
> OGRANICZONEGO ZAUFANIA!!! Tzn. raczej nalezy zakladac, ze pieszy pod kola
> wejdzie, zwlaszcza jesli tym pieszym jest dziecko.
> Tak samo jak jedziemy droga z pierwszenstwem przejazdu - mimo wszystko przed
> skrzyzowaniem nalezy przyhamowac zamiast liczyc na to, ze ten z
> podporzadkowanej zawsze ustapi nam pierwszenstwa.
Sam podałeś przykład z podporządkowaną, który świadczy o tym że zatrzymywanie
się jest bez sensu. Należy zwolnić przed przejściem, ale nie na tyle żeby chronić
samobójców. Ograniczone zaufanie to nie to samo co pewność że to zaufanie
zostanie nadwerężone.
W przeciwnym razie przed podporządkowaną należałoby się zatrzymywać z powodów
które opisałeś w przypadku pieszego. To samo z wyprzedzaniem - nie dałoby się
przejachać na pasie obok innego samochodu, zakładając że ten na pewno wjedzie
nam w bok.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: czy jeździcie bez prawka? - w ramach treningu
jak Cie zlapia to poza kara dostaniesz zakaz przystapienia do
egzaminu przez kolejne (chyba) dwa lata.
Jak dla mnie glupota totalna. Pomysl co bedzie jak Ci wybiegnie
pieszy pod kola, komu wytlumaczysz ze to nie byla twoja wina? Z gory
bedziesz uznana za winna bo popelniasz wykroczenie. Jak nie mozesz
jezdzic z instruktorem bo nie masz czasu lub kasy to odpusc sobie
egzamin na prawko.
A argument ze w stanach mozna to zaden argument, tam tez mozna miec
bron, czy to zonacza ze dostaniesz u nas spoleczne przyzwolenie na
posiadanie gnata bo tam wolno?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: hamowanie-wierszyk
Gość portalu: Michał napisał(a):
> A jak jezdze... Raczej slabo i za szybko.
I takich "kierowców" na drodze najbardziej się boję.. jeźdzą słabo ale to nie
przeszkadza im cisnąć nadmiernie gazu, brak kultury, brak wyobraźni, "świat leży
mi u stóp" a piesi pod kołami:/
To, że Anka napisałą, że byłą tak uczona nie oznacza, że jest PO NAUCE ani nawet
nie sugeruje, że jest po kursie. Może wyjechała dopiero 5 godzin i przez te pieć
godzin była uczona hamowania najpierw sprzęgłem. p Mnie na kursie również uczono
mnie hamowania ZAWSZE najpierw poprzez wciśnięcie sprzęgła a potem hamulca,
teraz już tego nie robią choć przy minimalnych prędkościach na pewein sposób też
najpierw wciskam sprzęgło, albo robię to równoecześnie (sprzęgło i hamulec).
To jest forum PRAWO JAZDY i ludzie na kursie , tuż przed czy tuż po mają prawo
zadawać pytania na jakie mająochotę, a jeśli Ciebie to razi i Ci sie nie podoba
to załóż sobie forum "super-pseudo-driverów" i nie zaśmiecaj swoimi nie
wybrednymi komentarzami tego forum
watashi79 napisał:
> odpowiedziałeś, używając języka spod budki z piwem. pozostaje tylko pogratulowa
> ć
> kultury. obyś nie jeździł tak, jak piszesz.
No własnie chyba jeździ... skoro nawet w swoich wypowiedziach nie zauważa braku
kultury:/
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: hamowanie-wierszyk
> I takich "kierowców" na drodze najbardziej się boję.. jeźdzą słabo ale to nie
> przeszkadza im cisnąć nadmiernie gazu, brak kultury, brak wyobraźni, "świat leż
> y
> mi u stóp" a piesi pod kołami:/
Sie nie boj, Ty jezdzis swietnie to sobie poradzisz.
> To jest forum PRAWO JAZDY i ludzie na kursie , tuż przed czy tuż po mają prawo
> zadawać pytania na jakie mająochotę, a jeśli Ciebie to razi i Ci sie nie podoba
> to załóż sobie forum "super-pseudo-driverów" i nie zaśmiecaj swoimi nie
> wybrednymi komentarzami tego forum
>
Czy jak sie zlapie rekoma trakcji a nogi postawie na szynach to pojade jak tramwaj?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Tiry w Warszawie tylko nocą
Tiry w Warszawie tylko nocą
Od połowy października tiry będą mogły jeździć po ulicach Warszawy tylko nocą.
Nad przepisem pracowano już od dawna, ale decyzję w tej sprawie przyspieszyła
wczorajsza tragedia.
Na przejściu do pieszych pod kołami ciężarówki zginął 16-letni chłopiec, a
jego siostra i matka zostały ranne.
Zakaz poruszania się tirów w ciągu dnia w stolicy nie może zostać wprowadzony
natychmiast, bo to oznaczałoby chaos - mówi Robert Szaniawski z warszawskiego
ratusza. Trzeba ustawić tablice na kilkanaście albo i kilkadziesiąt kilometrów
przed Warszawą z informacjami o zakazie jazdy - wyjaśnia.
/PAP/
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: ZDM odpowiedział w/s miejsc niebezpiecznych
schwefel napisał:
> Bla, bla, bla wszędzie tylko zasłaniają się czujnością i dostosowaniem
> prędkości.
Dziwi mnie tylko, że zupełnie inaczej się zachowują, gdy chodzi o ulice.
Uspokajanie ruchu, spowalnianie go w miejscach niebezpiecznych i projektowanie
infrastruktury zabezpieczającej najsłabiej chronionych uczestników ruchu (piesi,
rowerzyści) jakoś nie jest już taką domeną ZDM jak bezpieczeństwo na drogach
rowerowych. A w końcu ponad 60% wypadków i kolizji to zdarzenia z udziałem
samochodu.
Swoją drogą to bezpieczeństwo na ścieżkach tez stosują jakoś wybiórczo. A
dziury, za wysokie krawężniki, słupki, tablice czy nawet budynki w skrajni? Oj
dobrze, że mnie tak nie odpisali, bo już bym Im dał listę miejsc szczególnie
niebezpiecznych do przebudowy ;-)
> Równie dobrze mogliby zlikwidować ścieżki rowerowe i zastosować te 2
> zalecenia do poruszania się po chodniku.
Myślę, że bardzo chętnie by na to przystali. Wiesz ile to mniej problemów przy
projektowaniu drogi, gdy się nie bierze pod uwagę potrzeb rowerzysty. Można
nawet pójść dalej i zlikwidować jeszcze chodnik, a co tam. Wtedy dopiero będzie
super bezpiecznie, tylko trzeba postawić odpowiednie zakazy na jezdni by się
rowerzyści i piesi pod kołami nie pałętali ;-)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: ZDM odpowiedział w/s miejsc niebezpiecznych
roweroraffi napisał:
Można
> nawet pójść dalej i zlikwidować jeszcze chodnik, a co tam. Wtedy dopiero będzie
> super bezpiecznie, tylko trzeba postawić odpowiednie zakazy na jezdni by się
> rowerzyści i piesi pod kołami nie pałętali ;-)
>
Wtedy to by sfrustrowanym kierowcom tłumaczyli, że muszą dostosować prędkość do
warunków panujących na "drodze", czytaj nie przekraczaj 15km/h.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: III ALEJA - opinie po remoncie
Na całym świecie zamyka się scisłe centra miast dla samochodów. Pozostaje tam
jedynie komunikacja publiczna no i oczywiscie dostawcy, mieszkancy (o ile są) +
służby miejskie i porządkowe. Jesli się to sprawdza w wielu miejscach na
świecie to nie widze pwodu dlaczego i u nas miało by być inaczej. Jak narazie
bedziemy mieli pół pasaż pieszy do koła którego bedzie sie az rojiło od
samochodów. Czyli bedzie takie ni to ni sio. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Mieszkanka Oławy, którrej spadł na głowę kawałe...
Prawdziwa tragedia. Jest to ostrzezenie ze nalezy myslec co sie
robi i oby choc tak bylo bo niestety zycia tej mlodej
dziewczynie nikt juz nie wroci dopiero Chrystus w Dniu
Ostatecznym. Wieczny odpoczynek racz jej dac Panie a światlosc
wiekustka niechaj jej świeci Amen Niech spoczywa w pokoju Wyrazy
wspolczucia dla jej Rodzicow Dziedkow i wszystkich ktorym byla
Bliska i ktorzy ja kochali i znali Lacze sie w bolu z wszystkimi
U nas w Inowroclawiu moja kolezanka 18 lat miala stracila zycie
na przejsciu dla pieszych pod kolami bmwicy ktora pedzila 170
Ludzie co wy robicie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Opamietajcie sie!!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Dramatyczny piątek: piesi pod kołami
Dramatyczny piątek: piesi pod kołami
Jedno pytanie , bo efekty incydentu z inwalidą widziałem . Czy wózek , którym inwalida pomykał po jezdni jest dopuszczony do ruchu drogowego . Niewątpliwie jest pojazdem mechanicznym specjalizowanym o napędzie elektrycznym . Jeśli tak to ok , ale cokolwiek wątpię czy ów inwalida ma prawo jeździć po jezdni . Od tego są pojazdy samochodowe specjalizowane do takich potrzeb .
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Brzeska nowe skrzyżowanie.
Z racji tego ze jestem praktycznie codziennym kilkukrotnym uzytkownikiem tego
skrzyzowania jak i nowego skrzyzowania na Brzeskiej musze sie wypowiedziec.
Same azyle moga byc ,chociaz wieksze samochody skrecajac w Mlynarska beda mialy
problemy albo beda zdrowo blokowac ruch .Tylko co za pajac pomyslal i namalowal
przejscie dla pieszych zaraz na rogu wyjazdu z Sienkiewicza.Przeciez tam moga
przez to ginac ludzie,ono faktycznie tak mocno jest potrzebne,przeciez zaraz
jest jedno przy Prusie a drugie przy Woszczerowicza.Praktycznie skrecajac w
prawo z Sienkiewicza luka sie w lewo czy wolne i dawaj na Florianska a tu ZONK-
pieszy pod kolami.
Mam tez jedna uwage dotyczaca namalowania przejscia i umiejscowienia swiatel na
nowym skrzyzowaniu kolo PSI.LUDZIE PAMIETAJCIE -jezeli jedziecie w strone
miasta Brzeska i akurat bedziecie skrecac w Wyszynskiego(ta pod kątem) to
UWAGA bo akurat piesi maja ZIELONE.Niby normalne tylko to przejscie jest bardzo
blisko skrzyzowania a duza czesc kierowcow w pelnym pedzie skreca majac
zielone w ta uliczke,uwierzcie o wypadek tam nie trudno ,obym sie
mylil.Dlaczego nie doprowadzono tej uliczki pod katem prostym tylko tak jak
bylo tak zostalo.Tam dalej nic nie widac ,no moze kierowcy maja lepiej bo moga
wyjechac ale piesi maja przerąbane.Wchodzac na zielonym na pasy caly czas
trzeba lukac czy jakis wariat nie wjezdza zza rogu . Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pierwsze urodziny Arkadii
Nie lubie Arkadii!
Wiecznie tłumy, hałas, korki. Nie ma szans na szybkie zakupy.
Zamiast spokojnie zaparkować na otwartym parkingu jak przy CH Targówek trzeba jeździć w kółko po jakiejś piwnicy. Po zakupach powrót do domu przez wiecznie zatłoczony o godz. 18. most Gdanski.
Rondo Babka - przejazd dla odwaznych: wjadą mi w bok czy nie, wskoczy pieszy pod koła czy nie? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Piesi pod kołami
Nie tylko prędkość, nie tylko kierowcy...
Prędkość to tylko jeden z elementów kultury jazdy.
Szwankują również inne.
A piesi pod kołami to nie zawsze tylko ofiary wypadków.
Czasem również sprawcy.
Poziom kultury kierowców nie odbiega
od poziomu pieszych czy rowerzystów.
Różnica polega na tym że dysponują śmiercionośnym narzędziem.
No i niemoralne wydaje się zwalanie winy na tego kto bardziej może ucierpieć.
A więc... czyja wina? Gdzie przyczyna.?
No i czy karanie ma zastąpić wychowanie?
...
Nic nie jest takie proste jak się wydaje.
;)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kapelusznicy i Mistrzowie
Bo jada bezpiecznie - nie wyskoczy im niespodziewanie pieszy pod kola
:-)
dobrze ze dolozyles tego emotikona, bo przez chwile myslalem ze mowisz serio
Temat: GKP 0401 - morderca w samochodzie
Niestety NAVY jak ktoś jeździ tylko samochodem, albo chodzi tylko pieszo to
"choćby przyszło 1000 atletów" i nastukało im do głowy że chodniki są dla
pieszych, ulice dla rowerów, motorów, samochodów itp, aścieżki rowerowe dla
rowerów i od biedy dla rolkarzy, to nic by to nie pomogło.... bo oni i tak
swoje na przekór....
Pozdr... @lf@
----- Original Message -----
From: "Witold Zaluska Jr." <ka@manta.univ.gda.pl
To: <pl-regionalne-trojmia@newsgate.pl
Sent: Thursday, May 17, 2001 12:27 PM
Subject: Re: GKP 0401 - morderca w samochodzie
On 17 May 2001, Mcmarti wrote:
| ja wole podjechac szybko z tylu i hamowac z piskiem opon :
Szkoda hamulców... po xx-razie moga ci nie wyhamowac roweru, a wtedy
bedziesz mial dosc "nieswieza" sytuacje...
dlaczego?
wtedy wzywa sie policje, poniewaz jesli ktos odniosl obrazenia (a w takie
sytaucji trudno nie obniesc) a kodeks wymaga wezwania policji i tlumaczysz
ze jeches rowerkiem a tu pieszy pod kolami sie szwenda... jakby czlowiek
szedl sobie srodkiem Grunwaldzkiej (widzialem cos takiego... ale akurat
radiowowz jechal i go zgarneli) i by go potracili to zgadnij czyja wina by
to byla?
Ja tam wole jechac normalnie, w razie czego nie mozna mi zarzucic ze nie
znam przepisów...
Poza tym psy, dzieci, i pozostali piesi w dowolnym wieku bywaja
nieprzewidywalni i mozna sie przejechac na ich orygialnych reakcjach na
bliskie przejezdzanie...
dlatego ja nie przejezdam zeby mnie nie zdjeli z roweru jka nagle odskacza
w zla strone tylko hamuje ZA nimi
Navy
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematuTemat: Legionowo: Miasto w ruchu czy Wpuszczone w korek?
pleg napisał:
> Jak ja chce wyszaleć się na rowerze to jadę do lasu. Z każdego punktu w mieście
> jestem tam w stanie razem z dzieckiem dojechać 10 minut (do granicy lasu).
Otóż to. Turystyka rowerowa nie potrzebuje niczego. Zniesie wszystko. Jazdę po
kamieniach, schody, ciągłe zatrzymywanie, pieszych pod kołami a nawet
przenoszenie roweru przez płot :). Przejechałem w te wakacje z niemałymi
tobołami około 800km i nie mam o to pretensji. W podróży o to chodzi. Liczy się
przygoda i każdy napotkany człowiek.
A w codziennym poruszaniu się w mieście w celu transportu własnego tyłka liczy
się wygoda, bezpośredniość, bezpieczeństwo jazdy i pozostawienia roweru. To
wszystko decyduje o tym czy wybierasz rower czy samochód. W związku z tym, że
samochód oferuję wygodę, która niewątpliwie pociąga za sobą różne koszty *
należy wprowadzać wiele różnego rodzaju udogodnień dla tych którzy z tej np.
klimatyzowanej wygody rezygnują. To pociąga zmiany szybciej niż myślisz. Spójrz
na Gdańsk. To miasto od kilku lat przypomina zachód, a projektanci nie
spodziewali się takiego szybkiego odzewu społeczeństwa. Projektowali szerokość
dróg rowerowych na mniejsze potoki rowerzystów i miejscami bywa ciasno :)
*mam na myśli społeczne, bo mało obchodzi mnie, ze ktoś płaci za to min. 15000zł
rocznie. Jego sprawa czy go na tą wygodę stać, a moja, żeby jemu nie dopłacać.
___________________________________________________________________
Legionowo: Miasto w ruchu czy Wpuszczone w korek?
www.legionowo.masa.waw.pl Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Skrzyżowanie obok Almy - brak świateł - masakra!
Skrzyżowanie obok Almy - brak świateł - masakra!
Dzisiaj kolejny pieszy pod kołami samochodu, zdaje się, że autobusu... Gminie
gratulujemy samopoczucia
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Piesi pod kołami. Jedna osoba nie żyje
Piesi pod kołami. Jedna osoba nie żyje
na ul. Gagarina nieznana osoba kierująca nieustalonym samochodem potrąciła idących wzdłuż jezdni 30-letniego mężczyznę i 28-letnią kobietę
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Piesi pod kołami
Piesi pod kołami
Jak karać za nadmierną prędkość?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Gospodarka po Włosku
Gospodarka po Włosku
Najpierw szok całego świata po tym jak Włosi odbierali noworodki ukraińskich
prostytutek i sprzedawali na organy za milczącym przyzwoleniem opłaconych,
włoskich karabinierów. Potem pijani włoscy karabinierzy gwałcący polską
turystkę, która przyszła zgłosić zaginięcie torebki z dokumentami. Następnie
wiadomość o przedszkolankach z Rzymu, które narkotyzowały i wykorzystywały
seksualnie przedszkolaki: wiadomosci.onet.pl/1525046,12,item.htm l
Rodzice dzieci już od wielu miesięcy zwracali się do włoskiego kuratorium i
carabinierów, Niestety dopóki nie zainteresowały się tym media, nikt im nie
wierzył i ignorowano ich skargi. Potem odkrycie niemieckich dziennikarzy
z "Suedeutsche Zeitung" i włoskich dziennikarzy z "Espresso" że we włoskich
szpitalach na korytarzach leżą psie kupy, personel pali na niemowlęcym
oddziale intensywnej terapii, a rocznie 7 tysięcy Włochów umiera w wyniku
zakażeń złapanych w szpitalu, natomiast nieprzytomne pacjentki są często
gwałcone przez personel szpitala. Następnie włoscy lekarze namawiają kobietę
w piątym miesiącu ciąży na aborcję, bo według ich badań, płód ma ciężką wadę
żołądka. Kobieta poddała się aborcji, którą płód przeżył i okazało się że
jest zupełnie zdrowy, a rzekoma wada żołądka była pomyłką. Niestety dziecko
umiera w wyniku zbytniej niedojrzałości do życia poza organizmem matki - nic
dziwnego usunięto je w piątym miesiącu ciąży. W tym samym szpitalu we
Florencji kilka tygodni wcześniej przeszczepiono pacjentom organy kobiety
chorej na AIDS. Niedawno organizacja "Lekarze bez granic" (Medecins Sans
Frontieres) upomniała włoski rząd że warunki sanitarne we Włoszech są gorsze
niż w krajach trzeciego świata. Włosi mieszkający w Rzymie masowo zapadają na
astmę, z powodu panującego tam smogu, a Włosi nadal kłócą się z Komisją
Europejską o to, żeby podniosła im limity i żeby mogli emitować więcej
dwutlenku węgla bo we Włoszech liczy się przemysł i pieniądze, a ludzkie
zdrowie i życie nikogo nie obchodzi. Potem włoska mafia zabija w Pulii 116
Polaków. Ekshumowano już 9 grobów, nikt nie zmarł śmiercią naturalną. Na ich
niewolniczej pracy koncern Barilla (narodowa duma Włochów) bogaci się i
wyniku obniżki kosztów wyprzedza niemiecką konkurencję. Oprócz tego szacuje
się że w latach 2000-2006 we Włoszech zniknęło bez wieści około 1000 Polaków,
bardzo prawdobodobne że wielu z nich padło ofiarą stosowanego przez
camorrę "morderstwa bez dowodów", czyli ich zwłoki rozpuszczono w kwasie
siarkowym. Na początku 2007 roku "wielkie" odkrycie włoskich dziennikarzy. Na
lotniskach Fiumicino w Rzymie i Malpensa w Mediolanie można wejść na pokład
samolotu z nożem. Ja ten zupełny brak kontroli zauważyłam już w grudniu 2004
roku. Następnie śmierć policjanta zabitego przez włoskich kibiców.
Codziennie w różnych częściach Włoch odbywają się identyczne bójki z setkami
rannych, ale póki nie ma trupów, to pies z kulawą nogą się tym nie
interesuje - "dolce vita". Ostatnie raporty Eurostatu, które mówią, że Włochy
mają najwyższy wskaźnik śmierci pieszych pod kołami samochodów w przeliczeniu
na liczbę mieszkańców. We Włoszech piesi i ich życie są warci mniej niż worek
śmieci. Również dane Eurostatu wskazują, że Euroregiony o najwyższym
bezrobociu nie znajdują się wcale w Bułgarii ani Rumunii, tylko we Włoszech -
Kalabria i Sycylia z 46% bezrobociem. We Włoszech jest najwięcej w całej
Europie osób uzależnionych od kokainy. Jest też najwięcej na świecie
przypadków skanowania pasków kart kredytowych i okradania kont sklonowaną
kartą. We Włoszech bezpieczeństwo korzystania z kart płatniczych jest
najniższe na świecie, a zabezpieczenia używane przez włoskie banki są gorsze
i bardziej zacofane nawet od tych, których używają banki w Indiach. Niedawno
były włoski premier Silvio Berlusconi został badzo łaskawie potraktowany
przez "niezawisły" włoski Sąd Najwyższy - za przywłaszczenie setek milionów
Euro, został ukarany grzywną w wysokości 1400 Euro, na dodatek rozłożoną na
raty. To nie jedyny wyrok włoskiego sądu, który wprawia w zdumienie cały
świat. Kilka lat temu rzymski sąd uniewinnił ojca, który gwałcił swoją córkę,
gdyż jak uzasadnił "kiedy doszło do pierwszego gwałtu, dziewczyna i tak nie
była już dziewicą". Inny sąd uniewinnia mężczyznę, który tak pobił swoją
żonę, że wylądowała ona w szpitalu, ponieważ według sędziego "mąż ma prawo od
czasu do czasu użyć siły wobec żony, jeśli nie robi tego zbyt często".
~realia "bel paese", 06.05.2007 20:22
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu