pies net

Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pies net





Temat: Model matematyczny Gzeska
Użytkownik ksRobak <ed_ro@gazeta.plw wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:bltjak$24@inews.gazeta.pl...


Użytkownik "mind_dancer" <v@spiritual.net
| (...)
| "pies" to taki zbiór który składa się CIAŁA (komórki, włókna,
| płyny, sierść) + ZMYSŁY (węch, wzrok, smak, słuch, dotyk,
| równowaga) + KSZTAŁT (łapy, uszy, ogon, postawa)
| + ROZUM (reakcje na bodźce, odruchy) + (IMIĘ)

| Rozum to nie jest tylko to co opisałeś (układ nerwowy).
| Rozmywasz pojęcia.

Zdaje się Tomaszu, że Ty masz na myśli "prawdziwego psa"
Ja przedstawiłem wyłącznie abstrakcyjny, matematyczny,
uproszczony model "psa ogólnego".
Czy znasz jakikolwiek opis matematyczny, beletrystyczny czy inny
który będąc modelem byłby równocześnie rzeczywistym zjawiskiem?
Pytam, czy model np. "psa ogólnego" będzie szczekał, merdał
ogonem, łasił się, lizał, wąchał, jadł, trawił, srał, chorował, tęsknił
pilnował prawdziwego "Domu" i starzał się wraz ze swoim panem?

Czy model matematyczny lub inny zrobi Ci kupę na wycieraczkę
a Ty rano otwierając drzwi wdepniesz niechcący w to gówno? :)


No to nadaj temu modelowi dorzeczną nazwę jakąś,
na przykład "nibypies", albo "psoczłowiek", albo "istota rozumna czworonożna".
Wiesz, co jest "rażąca niezgodność opisu (modelu) z rzeczywistością" ?

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Napisy nauliczne
rysunki.bardzofajny.net/jest-napisane/
rysunki.bardzofajny.net/pies-pogrzebany/
rysunki.bardzofajny.net/bledy/
rysunki.bardzofajny.net/lewica-sie-odradza/ Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Model matematyczny Gzeska

Użytkownik "mind_dancer" <v@spiritual.net


Użytkownik "ksRobak" <ed_ro@gazeta.pl
bltjak$24@inews.gazeta.pl...
| Użytkownik "mind_dancer" <v@spiritual.net
| | (...)
| "pies" to taki zbiór który składa się CIAŁA (komórki, włókna,
| płyny, sierść) + ZMYSŁY (węch, wzrok, smak, słuch, dotyk,
| równowaga) + KSZTAŁT (łapy, uszy, ogon, postawa)
| + ROZUM (reakcje na bodźce, odruchy) + (IMIĘ)
| |/
| re:
| Rozum to nie jest tylko to co opisałeś (układ nerwowy).
| Rozmywasz pojęcia.
| Tomasz Kwiecień
| Zdaje się Tomaszu, że Ty masz na myśli "prawdziwego psa"
| Ja przedstawiłem wyłącznie abstrakcyjny, matematyczny,
| uproszczony model "psa ogólnego".
| Czy znasz jakikolwiek opis matematyczny, beletrystyczny czy iny
| który będąc modelem byłby równocześnie rzeczywistym
| zjawiskiem?
| Pytam, czy model np. "psa ogólnego" będzie szczekał, merdał
| ogonem, łasił się, lizał, wąchał, jadł, trawił, srał, chorował, tęsknił
| pilnował prawdziwego "Domu" i starzał się wraz ze swoim
| panem?

| Czy model matematyczny lub inny zrobi Ci kupę na wycieraczkę
| a Ty rano otwierając drzwi wdepniesz niechcący w to gówno? :)
No to nadaj temu modelowi dorzeczną nazwę jakąś,
na przykład "nibypies", albo "psoczłowiek", albo "istota rozumna
czworonożna".
Wiesz, co jest "rażąca niezgodność opisu (modelu) z
rzeczywistością" ?
Tomasz Kwiecień


Żaden model matematyczny, obojętnie jak się będzie nazywał,
czy to algorytm komputerowy czy jakikolwiek inny,
więc żaden model abstrakcyjnego myslenia nie zrobi kupy
na Twoją wycieraczkę. TO  NIE  JEST  TA  MATERIA.
|/
re:

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: mrożonki
 ._         The little penguin sat on the shore,
_@__        watching Bart Ogryczak write the letter
    ~~~~~   on the memorable day of nie, 23 lut 2003 at 22:30 GMT


O tak, np. jamniki ;-P


 Jeszcze. Dorzucam wypowiedź mojej szanownej Ciotki, która na piesach się
 trochę zna. Wypowiedź przeformatowana i wyrównana.

--------8<-----------Katarzyna-Maciaszek--<maciachowa(at)chruptak.plukwa.net

Pies pochodzi od wilka. wilk, likaon  i hiena pochodza wspolnie od innego
przodka nie pamietam jakiego. Pies domowy nijak sie z hieny nie
wywodzi, tylko z wilka. Do przezycia potrzebuje polowania stadnego.
STADNEGO - dlatego tak dobrze  w rodzinie ludzkiej sie pies czuje, ze
jest to jego zastepcze stado, z ktorym moze polowac. Moze polowac w
grupie innych psow (wtedy oczywiscie media podaja ze klusuje) razem z
czlowiekiem na polowaniu, moze polowac na czlowieka (bandyte albo zaginione
dziecko), moze polowac na kota, oczywiscie rola czlowieka to UMIEC tak oszukac
psa, zeby to polowanie skonczylo sie pelnym ciagiem zachowan - polowanie,
rozszarpanie, zjedzenie. Polujemy na dziecko zgubione w lesie, rozszarpujemy
zabawke-pileczke, gryzak jutowy, zjadamy chleb, karme. Tak sie szkoli najlepsze
psy na swiecie - aby pie snie umial odroznic, czy jest oszukiwany czy tez nie
jest oszukiwany. Polowal na dziecko a je chlebek :-))) Jak mu czlowiek nie
powie - polujemy na cos tam to na wlasna lape podejmie polowanie np na dywan -
zeby go zabic i na koniec rozszarpac oczywiscie... rozszarpac na drobne strzepy
(MOJ PIES ZNISZCZYL/ROZSZARPAL MI DYWAN - JEST GLUPI) Kot jak nie musi polowac,
bo nie jest glodny - to nie poluje. Nie ma instynktu stadnego i jest mu doskonale
obojetne co czlowiek robi, czy idzie polowac czy nie. Jak pojdzie to kot
chetnie mu przeszkodzi w tym polowaniu np ploszac wczesniej zwierzatko z
kryjowki. Ot - brak wspolpracy bo koty nie wspolpracuja w stadzie. Kot szybciej
umrze z glodu , niz da sie przekonac do wspolpracy. No i OK. Pies to pies, kot
to kot.

Co do odwagi kota, ktory staje naprzeciw psa i chce z nim walczyc.
jeszcze odwazniejszy w takiej sytuacji jest szczur. Zaatakowany, bez
szansy na ucieczke rzuca sie na czlowiecza glowe/twarz. Skacze przy
tym dostatecznie wysoko. Nalezaloby bardziej podziwiac szczury jak
koty za odwage.


| Najlepiej porównując skuteczność polowań psowatych i kotów. ;-


Jest facet - nazywa sie Tomasz Pecolt, ma stado psow border collie-
rzuca im pilke leca wszystkie ale tylko jeden wybrany ma prawo te
pilke zlapac. Inne psy przekladaja polowanie na te zabawe i
"zaganiaja" pilke z bokow zeby ten jeden mial szanse ja zlapac - to
bedzie wspolna kolacja przy swiecach. Wprawdzie lapie i zagryza jeden
ale zra wsie pozniej i dlatego warto wspolpracowac. Na 300 rzutow maja
300 takich samych zachowan - 300 udanych polowan :-) Tylko ze pilki nie
lykaja na koniec - co sie beda wyglupiac zjedza sobie to co w misce :-)
W oparciu o instynkt polowania najlatwiej wyszkolic psa.

--------8<----------------------------------------

I tyle.

Q. (Ewentualne odpowiedzi do autorki powyższego wycinka proszę)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl