pies owczarek

Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pies owczarek





Temat: ZAGINĄŁ PIES - OWCZAREK SZKOCKI- POMÓZCIE
ZAGINĄŁ PIES - OWCZAREK SZKOCKI- POMÓZCIE
Tydzień temu zaginął nam pies w Siemiatyczach. Niestety, pomimo poszukiwań nie
udało nam sie go odnaleźć. Rozwiesiliśmy ogłoszenia, w gazecie również była
informacja. Odezwała się do nas przemiła kobieta która widziała naszego psa w
okolicach Bociek. Jeździliśmy tam, ale niestety nie znaleźliśmy jej.
Błagam, jeśli ktos widział owczarka szkockiego (suczkę) prosze odezwijcie się.
Wołaliśmy ja Sunia.Jest bardzo łagodna
całymi dniami o niej myślę...
bardzo proszę!!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: zaginął pies owczarek niemiecki
zaginął pies owczarek niemiecki
dnia 18.03.2007r zaginął owczarek niemiecki(podpalany) 1,5 roku pod Olsztynem
(Klebark Wielki)pies ma na szyi brązową,skórzaną obroże z żółtą
tasiemką.jeśli ktoś ma informacje na temat takiego psa prosze o kontakt na nr
0604-859-207.wysoka nagroda!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Krzyzacy
wracajac do tezy watku musze przyznac ze faktycznie jak ogladalem film w
telewizji to silne emocje mna targaly.
szczegolnie gdy ten podly krzyzak wypalal zrenice jurandowa to czulem jakby
podly germaniec caly narod chcial oslepic a mnie samego juz na pewno. az
zamknolem oczy... smutek do dzis nie utulony czuje na wspomnienie losu biednej
danusi ktora bohatersko nie ulegla probie germanizacji a zetkniecie z zachodnim
obyczajem dworskim przyplacila pomieszaniem zmyslow.

nie bylbym prawym synem przodkow swoich gdybym nie wspomnial o szlachetnej
postawie ktora budowana byla poprzez ogladanie filmu o 4 pancernych i ich psie.
przy czym pies (owczarek alzacki) wzbudzal przyznac musze mieszane uczucia ze
wzgledu na swoje niemieckie pochodzenie (choc alzacja to czasami we francji
bywala). troche ze zdziwieniem odnotowalem walke rudego pod studziankami? toc
tam polacy pieszo walczyli bo ruskie im wsparcie pancernego nie chcieli dac
liczac ze sie wykrwawia. czyzby rudy byl w formacji radzieckiej?

coz moge powiedziec o kapitanie klosie. toz to wspolczesny archetyp konrada
walenroda. jego przebiegly umysl dzialal jak odtrutka na faszystowska
propagande saczona przez zaklamanego brunera. acz jak spojrze z perspektywy to
agent byl w sumie sowiecki i pod kuratela nkwd. ...nie, to nie byl dobry
przyklad dla patrioty...

coz jednak milo sie wspomina czasy dziecinstwa. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Komu zaginął pies-owczarek szkocki collie?Swarzędz
Komu zaginął pies-owczarek szkocki collie?Swarzędz
Serce się kraje...ostatnio często widzę owczarka szkockiego collie,
o ciemnym umaszczeniu, "spacerującego" po osiedlu.
Jest przemoczony, zaniedbany, chodzi i szuka....
Ludzie, popytajcie znajomych, może komuś zginął, moze uda się go
przywrócic właścicielowi...może ktos bedzie chciał go przygarnąć,
zanim trafi do schroniska...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Bolo, czyli cztery tony grozy na klatce schodowej
Gość portalu: titta napisał(a):

> Wedlug mnie bardziej groze budza wypowiedzi ludzi: "przeczytalem, ze
> oe maja mord w genach".

Dlaczego budzą grozę? Przecież to po prostu prawda - po prostu określone rasy psów są stworzone do określonych celów, co często znajduje odzwierciedlenie w nazwie. Na przykład owczarek - pies pasterski. Widziałaś kiedyś górali posługujących się pitbullami do pasania owiec? Niektóre z nazw ras są tak łopatologiczne ("moskiewski stróżujący") że wydawałoby się że nawet matoł to zrozumie. Okazuje się, jednak że gros właścicieli psów tego właśnie nie rozumie. Mam znajomego w Gorzowie która kupił córce psa bo "córce się wizualnie spodobał". A założę się, że właśnie z tym psem będą kłopoty bo akurat ta rasa do chowania w bloku się nie nadaje, podobnie jak alaskańskie malamuty, syberyjskie husky czy akita inu. Wszystkie wymagają wybiegania bo to psy zaprzęgowe. I właśnie do tego zostały stworzone - biegania w zaprzęgu.



Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Uwaga! PIES - owczarek do wydania
Uwaga! PIES - owczarek do wydania
Czy ktoś przyjmie 2letniego wilczuropodobnego psa - wlascicielom sie znudzil (jakby nie znalazl sie ktos do 18:00 to by go uśpili - dlatego na najbliższe kilka dni go biore) - Niestety u mnie w domu sami alergicy i zbytdlugo nie będziemy mogli go trzymać.
Kontakt Marta 603386900 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Mój pies dorwał pięć kotów.
Marianna ma rację.
Kazdego psa mozna nauczyć pokojowego życia z kotem, tylko trzeba poswiecić
trochę czasu. Ja mam od paru miesięcy dwie kocie przybłędy i mój pies
owczarek collie musiał się z tym pogodzić, choć kotów nie znosi. One nawet
próbują się z nim zaprzyjaznić, choć nie ma szans. Raz jeden z kotów miał ostro
przetrzepaną skórę, ale sam się o to prosił, a pies nieco przekroczył warunki
obrony koniecznej.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kryteria polonijnej elity.
Artur, wlasnie wlaczylem TV (w OZ) i leci jakis film po miemiecku,
ale byc moze austriacki.. dialogi niezwykle skomplikowane bo co
chwile danke albo aufwiedersehen, a w roli glownej pies - owczarek
niemiecki, madrzejszy od Szarika => czy u was Miemcow zawsze taki
artystyczny poziom?

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: rozmowy kontrolowane - tylko dla doroslych
nucę po raz ostatni specjalnie dla Ciebie: słuchaj uważnie

lalalalalala lalalaa lala
lalalalalala laala la la la

skąd stukam? z daleka, z bardzo daleka

a oto wszystkie podpowiedzi jakich mogę Ci udzielić: serial (już mówiłam),
stary ale pewnie byłeś już na świecie, jest tam pies - owczarek

wsio

a moją nagrodą będzie...coś wymyślę Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: rozmowy kontrolowane - tylko dla doroslych
aneczka44 napisała:

> nucę po raz ostatni specjalnie dla Ciebie: słuchaj uważnie
>
> lalalalalala lalalaa lala
> lalalalalala laala la la la
>
> skąd stukam? z daleka, z bardzo daleka
>
> a oto wszystkie podpowiedzi jakich mogę Ci udzielić: serial (już mówiłam),
> stary ale pewnie byłeś już na świecie, jest tam pies - owczarek
>
> wsio
>
> a moją nagrodą będzie...coś wymyślę


wiem!!!

czterej pancerni i pies!!! co wygralem? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zoofilia jest naturalna...
Gość portalu: Bilbo napisał(a):

> Czlowiek i krowa
>
> To i to ssak :)

O zoofilii mówimy wtedy, kiedy GATUNEK jest inny. Pekińczyk: gatunek - pies,
owczarek: gatunek - pies.

Ssaki należą do kręgowców. Człowiek i krowa to ten sam podtyp, czyli znacznie
wyżej w taksonomii.


pl.wikipedia.org/wiki/Taksonomia_zwierz%C4%85t Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: psy pasterskie w górach
Niestey zdarzyły mi sie pasterskie psy agresywne i o wyglądzie
owczarków kaukasich- np. w Ciucas.Chciałem kupić bundza i żetycy,
ale bacowie byli już na bani (ciągłej?) na szczęście odgonili
psa.Nie przepadam za ujadającymi psami.Chyba sobie kupię odstraszacz-
niech się bydlęta trzymają ode mnie z daleka. Nawet w polskich
górach pies-owczarek podchalański chapnął w łydkę kolege.Bydle to
bydle. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kocham polskie morze!!!
hej hej
ja też kocham polskie morze zwłaszcza po tak zwanym sezonie ale mam problem bo
nie mogę znalaść mądrego miejsca by zabrać na weekend psa ze sobą pies ułozony
chodzi w kagancu i też mu się coś od życia należy niestety to duży pies-
owczarek niem i już po usłyszeniu jaki pies każdemu jest przykro..... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wynajmujący!zgadzacie sie na zwierzeta?
ja z punktu widzenia turysty;)
Byłam w sierpniu w miejscu, gdzie przyjmuje się zwierzęta, sama też
miałam psa i nigdy nie zabierałam go ze soba na wyjazdy (na
szczęście mogłam go zostawić u rodziców). Mieszkałam na parterze a
nade mna był pies - owczarek niemiecki. Właściciele psa zwinęli w
pokoju dywan - pies szalał po podłodze wyłozonej płytkami.
Wyobrażacie sobie te dźwięki nad głową? Nie zabierali go ze sobą na
plażę, bo oczywiście na strzezonej plazy był zakaz wprowadzania psów
(a psie kupy i tak leżały na piachu). Każdorazowe wejście
kogokolwiek na górę pies skandował głośnym szczekaniem. Wkrótce na
piętrku zamieszkały 3 psy (tak wyszło....), śmierdziało tam, że szok
(wiadomo, że wilgotna sierść nie za ładnie pachnie, a deszczyk
popadywał dość obficie). Gospodarze pilnowali, by psy nie obsikiwały
zieleni, a własciciele sprzatali po pupilach (sama słyszałam
upomnienia). Był tam jeden dog - młode psię, które nie znosiło
rozstawania się z panią, a ta idąc na posiłek zostawiała go w aucie
z otwarta szybą, bo pokój był demolowany pod jej nieobecność.
Przecież są hotele dla psów (dostanę tu pewnie burę od zakochanych w
swoich pupilach, ale trudno). Żaden pies nie jest zadowolony, gdy
jedzie kilka godzin w jednej pozycji, bo pobrykac po aucie sie nie
da. A własciciel zamiast wysypiać się na zasłuzonym urlopie zasuwa
raniutko, deszcze czy słońce, bo psiak MUSI się załatwić. To żadna
przyjemność, ani dla pana ani dla zwierzaka. To moje zdanie. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zaginął pies, owczarek collie
Zaginął pies, owczarek collie
W nocy z 17/18 grudnia między godzina 2-4 rano zaginął pies rasy owczarek
collie, trikolor, nr tatuażu (w tylnej pachwinie) H339, wiek 1 rok, pochodzi
z hodowli Złote gwiazdy Szkocji z Katowic.

Pies znajdował sie na terenie ogrodzonej posesji w Kielanówce, wabi się
Bohun-Merlin.

Telefon do właścicieli 017-859-28-01 lub 0 502-59-36-68.

Zrozpaczeni właściciele i ich chore dziecko bardzo proszą o wiadomość.

Za odnalezienie psa nagroda. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: KARMY DLA PSÓW
Napiszcie coś dokładniej o zakazie łączenia mięsa z karmą .

Moj pies ( owczarek niemiecki - 1,5 roku ) jada :
rano - cos z nabiału np. biały ser lub kefir
wieczorem - gotowany ryż zalany rosołkiem , plus mięso wołowe lub drobiowe ,
a na dokładkę kubek suchej karmy

Oczywiście asystuje przy naszych posiłkach , i zawsze coś dostaje ,
ze śniadań i kolacji : parówki , jajecznicę , wędlinę , a z obiadów mięso
lub placki , nalesniki itp.
Ponadto otrzymuje psie ciasteczka ( i nie tylko).
Jak przeczytałam Wasze opinie to się przestraszyłam .
Czy naprawdę aż tak grzeszę ?




Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zabawa z kamieniam?
Zabawa z kamieniam?
Mala na kazdym spacerze je-gryzie kamyczki. To normalne? Moze to z powodu
zabkow? Moj poprzedni pies (owczarek niem.) z kolei mial dziwna przpadlosc,
ze juz jako mlody pies atakowal kamienie. Tak je dziwnie podrzucal, kopal,
lapal pazurami, ale byl to wrecz taki szal. Normalne to?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dysplazja - operacje
Mój pies (owczarek niemiecki) miał operację na dysplazję stawów biodrowych.
Teraz już jest ok, aczkolwiek wiem, że już nigdy nie będzie miał tak silnych
tylnych łap jak zdrowe psy.

A chcesz coś wiedzieć konkretnie?

Gość portalu: jac napisał(a):

> Witam,
>
> Czy macie jakies doswiadczenia z operowaniem psów z dysplazja?
> Podobno wykonuje sie juz w Polsce operacje np.: wszczepienia protez
> stawu biodrowego.
> Dysplazja jest czesto spotykana u wiekszych ras psow. Nawet do 40%
> retriverów może miec dysplazje w roznym stopniu zaawansowania.
>
> Jzcek
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: czy zolw to dobry kompan dla duzego psa?
Przykład z życia wzięty.
Mój poprzedni pies (Owczarek Niemiecki) tak długo pracował nad żółwiem , że
wyssał go jak małżę przez wygryzioną dziure w skorupie. Niestety nie zauważyłem
tego wcześniej i pies miał wystarczającą ilość czasu do konsumpcji biednego
żółwika. A że żółw był mojej siostry , a pies mój więc awantura była kosmiczna.

Także reasumując , jeżeli pies nie jest przyzwyczajony do innych zwierząt to
może się to różnie zakończyć. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: BEAGLE - problem HELP
dominacja
hovawartka napisała:

> Moze na beaglach się nie znam, ale wiem, że dominacja nie istnieje:)

ten usmiech na koncu to niby przymkniete oko?
Dominacja istnieje. Moj pies, owczarek poniemiecki, jest tego zywym dowodem.


> To
> przechodzenie pierwszym przez drzwi itp to jakieś stare teorie:))

oj, niekoniecznie.

> Co do kanapy, nie wystarczy, że go ściągniesz. Musisz mu dac coś w zamian.

NA poczatku moze i tak. Np. głaski.
O psach warto poczytac ogolnie, zeby miec pojecie.
np. JAn Fennel - Zapomniany jezyk psow
John Fisher - Okiem psa
Stanley COren - Jak rozmawic z psem
ksiazki Zofii Mrzewinskiej

I jeszcze jedna wazna rzecz: kontakty dziecko-zwierze tylko pod czujnym okiem
doroslych.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: mały-duży problem
mały-duży problem
Witam.Mam chyba trochę nietypową sprawę jak na poruszanie na forum,ale nie za
bardzo wiem gdzie mogłabym o tym napisać.Chodzi o to,że mój pies - owczarek
moskiewski stróżujący (bez rodowodu ) ma 4 lata i coś się wydaje, że co
najmniej od roku brak mu bardzo bardzo towarzystwa suczki :-), a w
szczególności tego żeby z tego "towarzystwa" narodziły się małe pieski :-)
Może ktoś mi poradzi czy jest jakiś sposób żeby nawiązać kontakt z osobami,
które może chciałyby aby ich suczki miały szczeniaki z 4 letnim owczarkiem
moskiewskim stróżującym -bardzo łagodnym i mądrym. Mam jego zdjęcia więc mogę
przesłać. Proszę o info na forum albo na mail replika@interia.pl
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: czy moj owczarek niemiecki jest normalny??
czy moj owczarek niemiecki jest normalny??
ma 2 lata i 4 miesiace. Bardzo towarzyski - lubi gonic sie z roznymi psami -
duzymi, malymi itd ale z reguly mlodszymi albo w jego wieku.

Kiedys zobaczyl Doga duzego i poczul sie nieswojo.
Potem podbiegl do duzo wiekszego owczarka belgijskiego (ktory byl z rodzina
skladajaca sie:rodzice, male dzieci, drugi pies).
Owczarek belgijski zaczal bardzo energicznie go gonic ( w zabawie). Moj
owczarek uciekal z podkulonym ogonem. Pierwszy raz widzialam taka jego
reakcje. Ale nadal widac bylo ze chce podbiec do tego psa, ale sie wahal.

zawsze slyszalam ze owczarki niemieckie sa bardzo odwazne, czy moj jest
nienormalny? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zasiedzialy kot i nowy szczeniak
Bedzie dobrze
pomalutku, tak jak Ci pisza. ja juz jakis czas (spory) zyje na tej ziemi i
wiele pokolen kocich/psich przewinelo sie przez mój dom. byly duze psy i male
kociaczki. tu bywalo nawet strasznie, bo pies (owczarek niemiecki - facet)
koniecznie chcial kociaka nosic - gdy widzial ze zbliza sie jakas nieznajoma
postac bral go w zeby - owzcarki maja instynkt opiekunczy. Kociak wygladal na
zadowolonego, pies byl dumny, a my o malo co nie poumieralismy (zwlaszzca gdy
zobaczylismy pierwszy raz).
Potem bywaly stare koty i szczeniaki.
Adaptacja trwala ok 1-2 tyg.
Troche bylo klopotu gdy do szzceniaka doszlusowal kociak, trzeba bylo uwazac
zeby pies nie potraktowal kotka jak zabawki Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Poradzcie Kot atakuje psa!
Kurcze ! Jestem w podobnej sytuacji . Mam 4 letnią kotkę i 9 miesięczną suczkę
( owczarek ) . Pies chce się z kotem bawić , nawet przynosi jej swoją zabawkę a
kocia paskuda tylko syczy i prycha . Myślałem , że to się jakoś ustatkuje ale
po waszych wypowiedziach czarno to widzę . Dodam , że kotka lubi sobie wyjść na
2 - 3 dni czyli można powiedzieć że jest półdzika . Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 3 lata - do kiedy psa można ułożyć?
3 lata - do kiedy psa można ułożyć?
Proszę o odpowiedź:

do jakiego wieku pies nadaje się
do wychowania i nauki podstawowych zachowań (nie atakować domowników, nie
atakować małego dziecka, nie szczerzyć kłów na pana). Czy 2,5-3 letni pies
już się nie nauczy posłuszeństwa?

Do jakiego wieku pies (owczarek ) jest młody? Usłyszałam że 3 letni pies jest
stary i że jest za stary na naukę. Czy to prawda? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies i zima
rudy_kot1 napisała:

> pies - owczarek niemiecki długowłosy ma w tej chwili 7 i pół m-ca ,
> jest psem podwórzowym ( oczywiście spacery , pielęgnacja , nasze
> towarzystwo codziennie itp ) ma ocieploną budę - da radę w zimie ?

No nie wierzę własnym oczom. Taki obrońca zwierząt, a zamierza Owczarka
Niemieckiego zostawiać na dworze na mrozach!

Nie - to nie jest rasa przystosowana do takich warunków? Powiedz jeszcze że jest
na łańcuchu.... :(
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kociak i dwa 6 miesięczne szczeniaki razem?
Kociak i dwa 6 miesięczne szczeniaki razem?
Mieliśmy pół roku temu podjętą decyzję, żeby przygarnąć kota i psa.
Ale w domu zamieszkały dwa szczeniaki husky i do tej pory mamy pełne
ręce roboty więc kociaka nie ma. Ale temat powraca, trochę sobie
poukładaliśmy obowiązki i zastanawiamy się nad wzięciem konkretnego
5tygodnowego kociaka ze schroniska. Najbardziej się boję, że spore
już psiaki nigdy nie przyzwyczają się do kota( i wzajemnie) i będą
utrudniać mu życie i stresować go a my zawsze będziemy musieli je
izolować (o ile to w ogóle jest mozliwe)
Mój poprzedni pies, owczarek kaukaski, chociaż obce koty próbował
ganiać ale na własne nigdy nawet nie mruknął i kolejne nasze
zwierzaki przyjmował z wyrozumiałościa i nawet sympatią (ale bez
zbytniej poufałości, spać razem z kotem nigdy nie chciał). Obawiam
się, że akurat husky mogą mieć większy problem z ułożeniem sobie
poprawnych stosunków z kociakiem i przede wszystkim nie chcę, żeby
nowy domownik czuł się źle z nami i w naszym domu. A jeśli weźmiemy
go z tego schroniska to przecież nieodwołalne i decyzja na zawsze.
Czy ktoś miał podobne doświadczenia i mógłby mi coś doradzić? Aha,
próby zaprzyjaźnienia ich z królikiem zakończyliśmy, żeby nie
stresować królisia bo raczej ich zainteresowanie zwierzakiembyło
nadmierne i nie rokujące, może za szybko spasowaliśmy. Żyją więc
razem i oddzielnie jednocześnie: wiedzą o sobie, wąchają się przez
szczebelki klatki i właściwie akceptują ale jak krolik na wolnosci
to one zamknięte i na odwrót. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: uciażliwy pies sąsiadów wciąż szczeka
Troche przesadzacie dziewczyny. Chyba zadna z was nie znalazla sie w podobnej
sytuacji, zapewniam, ze od razu zmienilybyście zdanie. Ja takze kocham
zwierzeta, inaczej nie trafilabym tutaj. Ja takze wychowywalam sie ze
zwierzetami a moim ukochanym był wlasnie pies, owczarek niemiecki, ktorego juz
nie ma. Mieszkal w bloku ale wszyscy sąsiedzi zawsze mnie /jego/ chwalili, ze
wspaniale sie zachowuje, nigdy nie hałasował a szczekał tylko jesli ktoś obcy
kręcił sie po klatce schodowej. Ale mój pies przeszedł podstawowa tresurę a ja
woziłam go samochodem tam gdzie mógł się wyszaleć z dala od ludzi.
Jeśli ktos jest na tyle nieodpowiedzialny, ze bierze psa, którym nie potrafi
się zająć lub nie chce mu się to jest także nieodpowiedzialny za calokształ
swoich zachowań. Z takim człowiekiem nie da się dojść do porozumienia, ja
próbowałam przez 2 lata. Ile jeszcze mozna? Mam wzywać policję? zanim
przyjedzie to pies juz dawno będzie w domu i w koncu mandat zaplace ja. A ADM
uprawia spychologię i nic ich to nie obchodzi. Nie próbowałyscie nigdy
załatwiać spraw w takich urzędach? Przeciez u nas nikogo nic nie obchodzi i,
jak dobrze wszedzie widać, obowiazuje prawo buszu.
A to urządzenie nie robi krzywdy, jak ktos napisał, służy do tresury. Zwierzęta
sa mądrzejsze od ich właścicieli, szybciej pojmują w czym rzecz. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: czy Wasze zwierzaki śpią z Wami w łóżku?
Mój pies, owczarek niemiecki, nigdy nie wchodzi na fotele, kanapy i łózka. Ma
swoje posłanie i tam śpi. Ale raz zdarzyło się, że jego pan (a mój mąż)
wyjechał w delegację. Łóżko było więc w połowie puste. Obudziłam się w nocy i
co widzę? Obok mnie pies, z łbem na poduszce, wygodnie wyciągnięty, tak jak to
zwykł robić jego pan, śpi w najlepsze. Widać doszedł do wniosku, że miejsce nie
powinno się marnować. A może spełnił swoje psie marzenie?... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jakie warzywa lub owoce można dawać psu ???
Gość portalu: Marzena napisał(a):

> A tak z ciekawosci-jaki pies?
owczarek niemiecki

No i ile kosztuje w Czechach Royal Canin?

tego nie wiem... ale dla porównania eukanube kupuję w czechach za równowartość
170 zł a w sklepie w PL kosztuje 320 zł... podejrzewam, że w przypadku Royal jest
podobnie. Jak będę kupować następnym (za ok 3 tygodnie)razem to rzucę okiem.

No i dziękuję w imieniu pieska za rady :-)))
pozdrawiam



Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: czy któraś biegała na kilka dni przed porodem? :-)
czy któraś biegała na kilka dni przed porodem? :-)
bo ja w piątek wybrałam się na mały spacerek z szczeniaczkiem i on mnie
zmobilizował do spróbowania, czy jeszcze potrafie biegać Dodam, że od
końca maja byłam na fenoterolu, miałam nakaz leżenia i oszczędzałam się, żeby
donosić ciażę. Tabletki odstawiłam półtora tyg. temu, a oczekiwany poród się
nie rozpoczyna, dzidzia rozwinieta prawidłowo, nic jej nie grozi, więc w
ramach przyspieszenia porodu pobiegłam parę metrów. I ponieważ mój organizm w
żaden sposób tego nie odczuł, wczoraj przetruchtałam z mężem i 2 pieskami
dłuższy odcinek Nadal nic. Dzis znów pobiegamy, o ile wolne truchtanie i
trzymanie brzucha jedna ręką można nazwać bieganiem Mój starszy pies -
owczarek niemiecki uwielbiający bieganie ze mną (przed ciążą) patrzył wczoraj
jakoś dziwnie na moje poczynania Za to szczenaiczkowi się podobało, bo
łapki ma krótkie i mógł nadążyć Czy któraś z Was biegała przed samym
porodem? Nie mówie tu o jakimś maratonie, ale właśnie takie truchtanie?
Podobno nie szkodzi w żaden sposób dzidzi, dotlenia ją i pomaga główce
ustawić sie w kanale rodnym.
Pozdrawiam
Zostały 3 dni
Aga i Zuzia (?) 40 tydz. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: ten list dzisiaj napisałam do expresu reporterów
prośba na zakończenie
Dziekuję Wam za wszystkie opinie, jeśli będziecie jeszcze miały jakieś sugestie
będę wdzięczna. Jeśli sprawa się posunie do przodu - dam Wam znać. Kwaśniewski
miał podpisac ustawę dot. posiadania psów ras niebezpiecznych (np rotwajler,
doberman, amstaff) - posiadanie takiego psa wymagałoby uzyskania pozwolenia jak
na broń i testów psychol. właściciela - to byłoby dobre, nie została jednak
podpisana. Bardzo wiele przypadków pogryzień czy zagryzień (sporo informacji w
internecie) to sprawka amstafów . Często młodziki kupuja sobie psy tej rasy tak
dla szpanu i chodzą z nimi bez kagańca.
Drogie mamy powinnysmy reagować jeśli widzimy biegające bez zabezpieczenia psy
(wiem że policja i straz miejska woli karać źle parkowane samochody niż
właścicieli psów) ale chodzi o bezpieczeństwo naszych dzieci i nasze. Uczmy
dzieci jak mają się zachować ,gdy spotkają obcego psa. Tem problem sam nie
zniknie.
Miałam kolegę na studiach któremu własny pies (owczarek niem.) rzucił się na
twarz nagle i bez powodu , po wielu operacjach juz nie odzyskał pełnej mimiki
(zerwane nerwy), koleżanki znajomej własny pies zagryzł 10- ltniego syna. Psy
tez chorują psychicznie tylko u nich nie zawsze da sie dostrzec objawy tak jak
u ludzi - sa to psy które nagle beż przyczyny moga się rzucić na człowieka.
Egzekwowanie tutaj swojego prawa do bezpieczeństwa nie ma nic wspólnego z
miłością czy niechęcią do zwierząt.
pozdrawiam serdecznie - sabulka
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jakie macie zwierzęta w domu?
Wiesz, priorytety często się zmieniają
fotoforum.gazeta.pl/3,0,1663231,2,1.html
Pół centymetra brakowało, aby mój syn oko stracił, bo prośby o to, aby agresywny
pies nie był wpuszczany na czas przebywania u babci dziecka zostały zignorowane.
Zwykle pies w tym czasie na podwórku był, ale okazało się, że ktoś "mądrzejszy"
chciał pod moją nieobecność oswoić psa z dzieckiem. Jedna mała nieuwaga i pies
(owczarek kaukaski) zwykle spokojny dla domowników, po potrąceniu mu ogona kiedy
na podłodze leżał, ugryzł.
Pies ocalał dzięki synowi właśnie, który mimo krzywdy jakiej od niego doznał,
nie pozwolił zrobić krzywdy zwierzakowi. Kiedy młody jechał na pogotowie błagał,
żeby Bohunowi nic złego nie robić.
Zwierzaków mamy sporo, cztery koty z konieczności, bo nie było chętnych na dwa
maluchy, psiaki okresowo zbierane z ulicy którym później domów szukamy, więc o
brak serca posądzić nas nie można. Bywają sytuacje, kiedy nie da się inaczej.
Pies na noc puszczany jest luzem na podwórko, wcześnie rano ponownie zapinany na
łańcuch.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Siostra i pies.
Ja wogóle nie wyobrażam sobie, żeby mój pies (owczarek niemiecki)
mógł obcować z gośćmi. Pies ma być przyjacielem tylko i wyłącznie
dla najbliższego otoczenia (czyli dla tych, z którymi mieszka). W
innym wypadku żaden z niego stróż i obrońca. Nie wiem jaką funkcje
ma pełnić w rodzinie amstaff, ale raczej nie jest to towarzysz
dziecięcych zabaw. Nieustannie mnie zdumiewa logika, jaka się
kieruja ludzie przy doborze rasy, ale to temat nie na ten wątek.
Pozdr Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: groźny pies - wezwałam policję!!
Ja kocham psy i wiem ze przewaznie wina stoi po stronie wlascicieli, zajmuje
sie szkoleniem pso i czasem widze co chca wlasciciele bym zrobila z ich psem,
teraz mam na przechowaniu rottweilera, mam 13 mies corke, pies wiem z enic jej
nie zrobi, wychodze znim na smyczy w kagancu, spuszczam ale pies na moje
zawolanie jest przy nodze, dzis tego psa zaczepil pies owczarek bez kaganca i
smyczy , noi moj sie zaczal bronic agosciu na mnie z ryjkiem z ejak pilnuje
psa, ludzie nie mysla nie zdaja sobie sprawy co robia, i nie musi to byc grozna
rasa, bo znam kundli co moglyby zabic,,, a juz nie mowie o miejscach gdzie sa
dzieci, nalezy wzywac policje i juz pozdr Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Agresywny pies
Pani Olu
Pani czegoś chyba nie zrozumiała najwyraźniej.W ogóle jak czytam niektóre posty
to przebija z nich wręcz pewna naiwność.
Każdego psa trzeba wychować,nawet takiego "pieska domowego" jak labrador,golden
czy spaniel.On sie sam z siebie grzeczny czy (tez "mądry") nie stanie.
Nie podporządkuje nam się jeśli nie będziemy od samego początku od niego
wymagać.Sa psy z którymi to się łatwiej udaje i takie które nie od razu i nie
tak łatwo daja się podporządkować.
Krótko mówiąc takiego psa będzie pani miała jak go sobie wychowa,proste.Nie na
darmo się mówi-jaki pies taki pan.
Czy popełniła pani/rodzice błędy? napewno,skoro jak sama pani pisze pies ma
zaburzone priorytety.A że ten drugi pies-owczarek się słucha,no coż ma poprostu
mniej dominacyjny charakter,jest słabszy psychicznie i najniżej w hierarchii.
Nadal podtrzymuje to co napisałam,psy sa mądre,mają jednak pecha że trafiają na
ludzi którzy nie potrafią sobie z nimi radzić.Pal go sześć jak taka osoba
weźmie sobie spaniela/jamnika/ratlerka, ale jak się jej zamarzy taka rasa jak
bulterier czy rotwailer( a doswiadczenia praktycznego nie ma),wtedy błędy w
wychowaniu mogą skończyć się śmiertelnie.To jest właśnie to co czasem czytamy w
gazetach-rotwailer zagryzł dziecko itd. A to nie winny jest pies lecz człowiek.
Pozdrawiam
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies(jaki) i 2 latek?Co myslicie?
my kupilismy psa jak syn miał 2 lata a starsza corka 5 i to od nas zalezy jak
wychowa sie psa.Pamietaj ze taki pies uwaza dziecko za nizsze ranga w stadzie
czyli bedzie go traktował ja sobie rownego. bo wy bedziecie dla niego stadem.wy
musicie byc konsekwetni w wychowaniu psa bo to od was bedzie zalezało jak go
wychowacie.Nasz pies ( owczarek niemiecki) teraz ma 10 lat a mamy mała 10 mies
corke ktora robi z nim wszystko i pie poprostu jak juz za długo mała ja meczy
odchodzi. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies a niemowle
witam,
też mam psa tylę że to owczarek, pies był z nami od zawsze, gdy zaszłam w ciążę
pojawiły się takie obawy jak u was i nie przeczę zastanawialiśmy się nawet nad
oddaniem psa,
dziś moja córka i pies są jak papużki nierozłączki - pies pilnuje małej na
każdym kroku, córka natomiast "włazi mu na głowę" - owszem, zdarzają się
sytuacje kiedy troszkę się o nią boję ale ... pies ma nadzwyczajną cierpliwość
do niej jednak kiedy córka mu za bardzo dokucza to albo odwarknie albo poprostu
wychodzi
moim zdaniem nie należy zostawiać dziecka samego z psem - nawet gdyby to był
najukochańszy i najmilszy pies pod słońcem,
jeżeli chodzi o amstafy to miałabym jednak pewne obawy - tym bardziej że psu
zdarzyło się kiedyś już ugryźć dziecko, sorry ale taki pies już ma zakodowane że
kiedyś je ugryzł i ... zresztą sam wiesz,
poza tym amstafy należą do ras niebezpiecznych... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jaiego macie zwiezaka
U mnie występują 2 koty (Albin i.... kure niewiem kotka, kicia?), pies (owczarek niemiecki) Rex, opd choroby kur. Newet sarne kiedyś w sadzie znaleźliśmy, ale ją wystraszyłem i wpadła pod samochód, a wię sarny nie liczę.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies - owczarek coli
Od kilku dni na Wośnikach błąka się owczarek coli.
Ma na szyi obrożę. Może ktoś z Was zna właściciela.

pzdr. Andrzej

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Takie pytanie o psiaki i inne zwierzaki
Brodacz:


ogłaszam spis na to kto ma jakiej razy psa i jak siem nazywa:-))
co Wy na to ?


Porfi pies: owczarek collie - Śliwka :)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Takie pytanie o psiaki i inne zwierzaki
Użytkownik "Porfirion" <porfir@skrzynka.plnapisała


Porfi pies: owczarek collie - Śliwka :)


można spytać dlaczego Śliwka ?:-)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Takie pytanie o psiaki i inne zwierzaki


Brodacz wrote:

Użytkownik "Porfirion" <porfir@skrzynka.plnapisała

| Porfi pies: owczarek collie - Śliwka :)

można spytać dlaczego Śliwka ?:-)


Może ma podkrążone oczki ??? ;-))

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Takie pytanie o psiaki i inne zwierzaki

Z różnych rozmów wynika ,że część z nas ma psiaki lub inne koty lub
Kanarki
:-)

ogłaszam spis na to kto ma jakiej razy psa i jak siem nazywa:-))
co Wy na to ?


 Brodacz-     jamnik    i imie psa " Ogryzek ":-)

Carlos - Yagterier - imie psa - Bzik (tak jak  pies Lucky - Lucka:)  )

Ela - chow chow i imie psa Ogi hodowla Maly Kacper

Jancio - czteroślad himalajski i imię psa Dora

Pierwsza-      pinczer miniaturka x2 "Fatima", "Tośka"

Porfi pies: owczarek collie - Śliwka :)

Kanarek - mniąszaniec imieniem Napoleon! :)

Starsza   bokser - Gucio (od pół roku w Krainie Wiecznych Łowów)
               starsza, chtura do dzis nie może spokojnie :((

MADZIA  Rasa jak najbardziej wieloowocowa, z grubsza wilczurkowata :-)
                 Imię Su (od Sunia).

Ciaho mo tyż jamnika - krzyżówkę dobermana
z krokodylem; się wabi różnie, a przeważnie "Kiełbasa".

CZAJKA W mym posiadaniu znajduje się sunia, owczarek niemiecki, która wabi
się
              Saba - to oficjalnie, nieoficjalnie Setka a to z racji tego,
iż została
             nabyta za flaszkę wódki, oraz kocica - czarna jak heban Lamia,
z domu
            Reno;)) - imię to zawdzięcza pewnemu Panu, który to nakręcił
pewien
             film.........;)))

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: P.... sk.... którzy wyrzucają psy na ulice
Pelias do pl.pregierz napisał(a):


Po pierwszym roku, kiedy jest milusim szczeniaczkiem, dostaje budę i idzie
pod łańcuch.


mylisz się. zwykle idzie od razu pod łańcuch... ot wiejskie myślenie.
mam to samo z moją babcią: "bo jak piesek będzie na łańcuchu, to
złodziei odstraszy". ogrodzenie niby jest, ale on jest za mały i się
przeciska przez nie (tak to mógłby sobie latać wewnątrz, bo ogródek jako
taki jest całkiem spory). zresztą, po zastawieniu ogrodzenia i tak
wychodził... przepraszam, nie wychodził. przeskakiwał. ot taki mały
nadpalany mieszaniec, rodowód piękny: buldog + owczarek niemiecki...

w domu go trzymać nie wolno, bo "kto to widział trzymać psa w domu?",
spacer - kilka razy próbowałem. odpada. szarpie się tak, że się udusi.
nie nawykł za młodu, bo od samej młodości go zaczepili na łańcuch...
kończy się to tzw. "puszczaniem na noc" - od 22 do 06 sobie lata po
osiedlu. przynajmniej tyle, że mieszkam na osiedlu domków
jednorodzinnych. w nocy szwędają się tylko "yeomen" i "izigarls", a
mojego psa lubią :) już kilka razy wracał nachlany z ich imprez :)

następnego psa raczej nie będzie, bo ten przeżyje pewnie moją babcię i
te poronione pomysły o psach łańcuchowych odejdą w niepamięc.
ewentualnie jeśli będę miał mieć psa (moja TŻ uwielba psy... wrrr...)
to:
a) będzie to duży pies, owczarek niemiecki, tj. funkcja
obronna-odstraszając
b) tresowany, tj. funkcja obronno-atakująca
c) niewiązany, latający po ogródku samopas, tj. funkcja "biegaj cicho,
gryź mocno"

inaczej - spełniał funkcje utylitarne. a może parkę takich piesków? jak
sądzicie? :)

i szczerze - zamierzam mieć głęboko argumenty, o tym, że pies obszczywa
drzewka i kwiatki, że udeptuje trawkę, czy rozkopuje ogródek. w końcu to
do cholery pies. drzewko można ogrodzić, kwiatek powiesić na wieszaku na
rynnie, ziemię rozkopać i zasiać nową trawę, a rozkopany ogródek
zasypać.

PSOM ŁAŃCUCHOWYM MÓWIMY ZDECYDOWANIE NIE! a przynajmniej gdy dojdziemy
do władzy ;)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies do sprzedania

Thorin napisał(a) w wiadomości:
<01be30bf$82bf1440$32010@tpnet.www.tpnet.com...

Do sprzedania za 200 -10  miesieczny pies owczarek podhalanski.


Podobno w chinskiej restauracji ida takie pieski jak woda ;-)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Tymochowicz zatrzymany!
wanda43 napisała:
> Koniec swiata! W pedofilie go wrabiają!

Z blogu Piotra Tymochowicza
"W życiu prywatnym mój wizerunek okazywał się dla mnie swoistym
przekleństwem, i nie było mi z tym ani łatwo ani dobrze. Kiedyś
cokolwiek zrobiłem, czy czegokolwiek zaniechałem było
interpretowane, jako manipulacja, interesowność. Wierzcie mi, na
dłuższą metę może to być bardzo przykre. Wbrew opiniom niektórych
komentatorów, nie postrzegam siebie, jako bufona. Może nie jestem
fałszywie czy kokieteryjnie skromny, ale staram się zachować dużo
pokory wobec siebie czy innych. Mam nadzieję, że to mi się udaje.

Mam wspaniałą Narzeczoną, która coraz bardziej traci cierpliwość z
powodu mojego blogowego zaangażowania. Jestem szczęśliwy dziś
szczególnie, bo właśnie dowiedziałem się, że będę miał córkę.

Moim najwierniejszym przyjacielem jest mój pies (owczarek
niemiecki), oprócz tego mam dwa króliki, i spasione dwie kaczki w
ogródku. Dwie kaczki bliźniacze, białego „Lecha“ I
dominującego „Jarosława“. „Lech“ – dziwny jakiś, ma
permanentną „sraczkę“, chyba muszę z nim odwiedzić weterynarza. Może
za bardzo się stresuje? A może budę mu zbudowałem zbyt dużą i nie
swojo się tam czuje? Z „Jarosławem“ jest inny kłopot, codziennie
widzę jak usiłuje kopulować z „Lechem“, czyżby w świecie zwierząt
było podobnie?
ptymochowicz.blog.onet.pl/2,ID165035727,index.html Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Michnikowcy biją!!!
nas było czworo + pies owczarek niemiecki....spuściliśmy go...i twedy było już
po kłopocie Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Michnikowcy biją!!!
Gość portalu: Pr.Oszołom z RM napisał(a):

> nas było czworo + pies owczarek niemiecki....spuściliśmy go...i twedy było
już
> po kłopocie

Hmm... metody widze iscie Rydzykowe :-)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Samochód dla psa :-))))
My mamy z mężem w tej chwili Fiata Palio Weekend, który doskonale się sprawdza
jako kombi, a nasz pies (owczarek niemiecki) wygląda na zadowolonego. Zresztą
nasz pies to typowy podróżniczek :)

Pozdrówka.
Gąseczka
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: psi problem-prosze o rade
psi problem-prosze o rade
Zwracam sie z prosba o rade... moj pies, owczarek niemiecki, skonczyl 7 lat-
od ok. 4 miesiecy ma nawracajacy (mniej wiecej 1x w miesiacu)niewielki
wyciek z cewki moczowej lekko podbarwiony krwią. Pies nie sprawia wrażenia
chorego- czuje się ogólnie dobrze tj: wesoły, apetyt ok, chętnie wychodzi na
spacer itp. Wyciek samoistny, nie wydaje się,żeby występował ból, także
oddawanie moczu- bez kłopotw.
Po wizycie u weterynarza-gdzie wykonano usg- stwierdzono powiększenie
prostaty -5,7cm (niestety nie wiem w jakim wymiarze)
Wykluczono zakażenie bakteryjne ukladu moczowego- w badaniu ogolnym moczu-
niewielki białkomocz, krwinkomocz- swieze krwinki, bez bakterii. Badanie krwi-
morfologia,OB,mocznik, kreatynina, transaminazy- w normie. Lekarz weterynarz
przedstawil mi dwie drogi postępowania:
1. kastracja chirurgiczna
2.hormonoterapia - Provera 7x zastrzyki podskórne 1x w tygodniu,potem
kontrola usg- za ok 2-3mies

w obu przypadkach prowadzić ma do zmniejszenia wymiarów prostaty.
Moje pytania- dość oczywiste :

1. która metoda lepsza dla Mojego kochanego psiaka?
kastracja chirurgiczna wydaje się być i dla mnie nazbyt okalecząca...
2. Jakie objawy uboczne mogą wynikać z hormonow i czy mają charakter
trwały,czy przejsciowy?
3.Co, jesli hormonoterapia nie przyniesie poprawy? powtorka?
4.czy ewentualnie przyczyna wycieku moze jeszcze być cos innego? jakie
badania wykonać?
5.Czy na obecnym etapie można "jeszcze poczekać" z leczeniem ?
przyznam, ze jestem w kropce.. weterynarz nie preferował wyraźnie ktorejs z
metod- wybór pozostawił dla mnie
Będę bardzo wdzięczna za pomoc..
katarzyna Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies i ziemia z doniczki
Pies i ziemia z doniczki
Mój pies (owczarek niemiecki - 7 lat) wcina z apetytem ziemię z doniczki.
Wczesniej nigdy tego nie robił. Dopiero po przesadzeniu kwiata mu zasmakowała.
Czego mu brakuje? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Bity pies ;( - Owczarek niemiecki
Bity pies ;( - Owczarek niemiecki
Wczoraj mój tato przywiózł do nas około 2 letnią suczke owczarka niemieckiego.
Zabrał ją od pewnego pana ktory mozna tak powiedziec ze sie nad nią znęcał!!
Tato mówił ze widzial na własne oczy jak ten facet bił sunie grubym i duzym
kijem :(Podszedl do niego i zapytal sie czemu bije psa,co ona takiego
zrobila??Facet powiedzial ze bije ja dla refleksu :/ tato powiedzial ze chce
tego psa zabrac od niego bo szkoda jest pieknej dlugowlosej suni.Ten pan
powiedzial ze bedzie mogl wziąść Aze jak zaplaci - 900 zl.tato dal mu te
pieniadze bo powiedzial ze niemogl patrzec jak on nia traktuje i mialby na
sumieniu gdyby jej nie zabral.Aza jest bardzo przestraszona nie chce jesc i
pic,kiedy sie do niej podchodzi to ucieka do budy albo gdzies w kąt.My juz
mamy 4 psy - Aza jest 5 , ale nie w tym ten problem.Problem jest w tym ze do
suni "zucają się" wszystkie moje psy :( Podjeliśmy z rodzicami decyzje ze
Aza bedzie u nas bo raczej nikt by nie chcial jej wziasc bo jest strasznie
wychudzona,przestraszona i wogole niezadbana,a nawet gdyby byl ktos na nia
chetny to my bysmy sie bali ze znowu trafi sie dla niej niewlasciwy
wlasciciel , ten pies i tak wytrwale ten caly bol zniosl :( Jak ja zobaczylam
to sie poplakalam :( Psinka juz bardzo wiele przecierpiala, i my checmy to
dla niej wynagrodzic,u nas Azie nic zlego sie nie stanie!! Nie pozwolimy na
to!!U nas bedzie miala prawdziwy dom,w ktorym nie stanie jej sie zadna
krzywda!!
Prosze o napisanie co zrobicz tym zeby Aza sie nas nie bała i zeby moje psy
sie do niej "nie zucaly" tylko ja polubily i zaakceptowaly.
Pozdrowienia - Aga_144 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies -owczarek belgijski- je ziemię...
pies -owczarek belgijski- je ziemię...
Czego to objaw? Czegoś mu brakuje? Jakichś witamin, minerałów? Suka jest
stara, po przejściach, uratowana z lasu, ale wiele lat temu. Więc to chyba nie
nerwicowe:). Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Smieszne imiona psow i kotow
Petronel/la - swinak morska
Szczurek- pies, owczarek kaukaski
Behemot- kot
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Niemieckie firmy wycofują się z Europy Środkowej
a .. ich pies(owczarek niemiecki)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Tragiczne pomylki w kuchni
Jak miałam jakieś 18 lat moja mama poszła do szpitala na operację i musieliśmy
razem z młodszym o dwa lata bratem dawać sobie przez jakiś czas radę. Wcześniej
to mama zawsze nas karmiła, a ja od czasu do czasu coś tam pomagałam (nie lubię
gotować - to mi zostało do dziś). Na jeden z obiadów kupiłam mrożone pierogi
ruskie i przekonana, że są z serem polałam je po ugotowaniu smietaną i
posypałam cynamonem i cukrem. Zasiedliśmy do stołu. Ja po pierwszym kęsie
zorientowałam się, że coś jest nie tak - nie dało się tego jeść. Oświeciło
mnie, że pierogi ruskie są z serem, ale i cebulą i że powinno się je okrasić, a
nie cukrzyć. Ciekawostką jest to, że mój brat zjadł całe danie z apetytem.

Jako dziecko dorwałam się do zakamulowanych w kuchni czekoladek na
przeczyszczenie. Pamiętam, że bardzo mi smakowały. Mama się martwiła, że się
zatruję, ale jakos nic mi nie było.
Również w dzieciństwie przechodziłam okres eksperymentowania w kuchni, czasami
z jakimś innym domorosłym eksperymentatorem. Różne rzeczy się wymyślało.
Generalnie jednak skończyłam z tym po próbie usmażenia marynowanych grzybów.
Efekt zapachowy odebrał mi chęci do dalszych eksperymentów.

Z kuchennych przygód ze zwierzętami domowymi (w formie bynajmniej potraw), bo i
takie opowieści na forym się przewijają opowiem historyjkę z moim psem (szelma
niestety juz nie żyje). Otóż przyrządziłam sobie kurczaka na kolację, położyłam
go na talerzu i przeszłam do pokoju, żeby usiaśc przy ławie i zjeść. Kiedy
postawiłam talerz zadzwonił telefon, który znajdował sie na regale stojacym
przy ścianie na przeciwko ławy. Podeszłam "na chwilkę" do telefonu i zagadałam
się (ława została za plecami), bo jakaś fajna osoba dzwoniła. W trakcie
rozmowy, ze słuchawka przy uchu, odwróciłam się do ławy i zobaczyłam, że mój
pies stojąc łapami na ławie dojada właśnie kurczaka. Nawet nie było się już po
co rzucać. Pomyślałam sobie "poczekaj ty, zaraz skończę to sie z toba policzę".
Wróciłam juz na krótko do rozmowy przez telefon i nawet tego kogoś
poinformowałam, co właśnie zrobił mój pies. Odłozyłam słuchawkę i ponownie
odwróciłam sie w kierunku ławy. Mój pies spokojnie wylizywał talerzyk. Tego
było już za wiele...

Ten sam pies (owczarek nizinny, niezbyt wielki) kiedyś ze spaceru przyniósł
sobie w mordzie (nie było widać dopóki nie otworzył paszczy nad swoją miską)
okoła kilograma pięknej wołowiny - chyba musiał komuś wypaść, był wieczór, pies
zasuwał do domu jak nigdy. Były to czasy, kiedy mięso było na kartki.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ile miesięcznie wydajesz na zwierzęta domowe?
jeden pies owczarek niemiecki, ok. 300 - 400
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: to ja zakładam:) 3tys. 4 osoby i pies kto tak ma?
to i ja się dopiszę, 3425 zł - 2 + 2 + 1 pies (owczarek niemiecki)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ile chcecie mieć dzieci?
Trójkę :) Córkę, syna i córkę :) Chciaż po dłuższym zastanowieniu jestem też
skłonna mieć tylko dwójkę, różnej płci :)
Obowiązkowo pies owczarek niemiecki długowłosy:)
pozdrawiam
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zginął pies
Zginął pies
Zginął pies Owczarek Szkocki(Lessy). Sierść długa koloru rudego, biała krawatka.
Dla znalazcy przewidziana nagroda!!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: No dobra, pokażę Wam!
No dobra, pokażę Wam!
Oto mój pies, owczarek kaukaski.


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dolor, jestes?:)
Wiec sie zajmij problemem. Pies, owczarek, lat 11, zadnych oznak starzenia
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Milość, kochanie jaki jest Wasz stosunek...
ja nie wiem czemu ja z Wami w ogóle dyskutuje....
ja jestem przeciez naturalny pies - owczarek!
Powinienem normalnie pogonic...


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wesole linki
Kiedyś miałam taką sytuację w domu. W trakcie porodu pies owczarek niemiecki
czule współczuł kotce oblizując ją co chwila, a po porodzie był główną niańką
nowonarodzonych kotków.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Skąd przybywamy............. 2 ..........427 +
Jestem ze Śląska (Górnego). Mam dwóch dorosłych synów i drugiego męża. Acha!
Cztery koty - Persy i pies owczarek niemiecki. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nienawidze osranych chodnikow
alez tak
tam jak napisze sie cos, czemu sprzeciwic sie nie mozna
to oni od razu naskakuja z innej strony (z tzw d. strony)
cos o pijaczkach
stworz watek ze twoj pies owczarek niemiecki bez rodowodu jest kochana psina to
zostaniesz zmieciony
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies (owczarek niemiecki) do oddania (Warszawa)
Pies (owczarek niemiecki) do oddania (Warszawa)
Witam i przepraszam za off-topic, sprawa jest dla mnie pilna.

Mam psa, prawie 4-letniego owczarka niemieckiego do oddania w dobre ręce. Muszę go oddać ze względu na ostatnie zmiany w mojej sytuacji rodzinnej. Ja sam zbyt długo pracuję, a ojciec, u którego pies obecnie przebywa, nie jest w pełni sprawny i nie daje sobie z psem rady.

Główną wadą psa jest agresja wobec innych psów. Nigdy się z żadnym nie pogryzł, ale lubi "straszyć" i obszczekiwać, w dodatku "głupieje" i mocno ciągnie na widok innego psa. Ojciec nie daje sobie z nim rady - potrzebny jest doświadczony i w pełni sprawny właściciel.

Pies jest po dwumiesięcznej szkole tresury, szkoła częściowo wyeliminowała wspomniane zachowania - niestety, pies nie słucha ojca w takim samym stopniu, w jakim słuchał tresera. Na szkoleniu pies zachowuje się idealnie, na własnym podwórku już nie. Nowy właściciel musiałby z psem pracować w celu utrwalenia nabytych umiejętności i wyeliminowaniu głównej wady.

W stosunku do ludzi pies zachowuje się jak labrador, bardzo lubi dzieci. W domu niekłopotliwy, zachowuje się cicho (w ogóle nie szczeka). Nie reaguje na burzę, strzały itp. Bardzo chętnie bawi się z właścicielem (i ludźmi), uwielbia piłeczkę, szukanie ukrytych przedmiotów itp. zabawy.

Jeśli to ma dla kogoś znaczenie, pies jest po rodowodowych rodzicach, ale sam nie ma rodowodu - w momencie urodzenia matka nie miała jeszcze wymaganych 3 ocen doskonałych na wystawach.

Wydaje mi się, że byłby to idealny pies dla samotnego, sprawnego pana, który miał już podobnego psa i posiada doświadczenie i chęć pracowania nad psem.

Zainteresowanych proszę o kontakt e-mail. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: kamień nazębny u psiaka
Też mam problem z kamieniem nazębnym, z tym że mój pies (owczarek szkocki) ma
dopiero 2 lata, i szczerze mówiąc śmierdzi mu z pyska. Czy mam się z nim wybrać
do weterynarza? ile to kosztuje?
pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: PIES KTÓRY CHCIAŁ UJRZEĆ SŁOŃCE... BŁAGAMY O POMOC
PIES KTÓRY CHCIAŁ UJRZEĆ SŁOŃCE... BŁAGAMY O POMOC

Jest pies, owczarek kaukaski, pies wabi się Whiski. Pies, który
nigdy nie biegał, który nigdy nie czuł trawy pod łapami i ciepłych
promieni słońca na grzbiecie…

Życie Whiska jest smutne i zawsze takie było, od lat żyje zamknięty
w małym boksie, od góry dach z blachy, od dołu beton, nic więcej…
Pies patrzy zza krat na toczące się gdzieś dalej życie, ale do niego
rzadko kto zagląda. Życie do niego nie zachodzi… Od lat pusta
egzystencja, od lat wpatrzone gdzieś daleko oczy…
To smutna historia psa, o którym świat zapomniał, spisał go na
straty…

Moim marzeniem zawsze było, aby Whiski mógł wyprostować łapy, aby
mógł pobiegać - pierwszy raz w swoim życiu. Marzyłam, że zanim
zamknie oczy spotkają go jeszcze chwile szczęścia. Miałam nadzieję,
że zamykając je kiedyś na zawsze nie będzie widział krat i betonu, a
zieloną trawę, niebo, motyle… Myślałam, że to utopia…

ALE UDAŁO SIĘ!!! PO LATACH ZNALAZŁAM MIEJSCE, GDZIE WHISKI BĘDZIE
SZCZĘŚLIWY!

Znalazłam osobę, która przyjmie go pod „swój dach” i zaopiekuje się
nim.
Whiski będzie żył w stadninie koni pod lasem, będą drzewa i trawa,
będą ptaki i motyle, będzie WSZYSTKO…..

Do JEGO szczęścia brakuje tylko jednego małego kroku – musimy
zbudować mu wybieg!

Materiał na budowę wybiegu będzie kosztował ok. 2-2,5 tys. zł
(potrzebna jest siatka ogrodzeniowa i słupki stalowe oraz cement na
szalunek).
Do tej pory zebraliśmy już 700 zł, potrzeba jeszcze 1500!

Dlatego BARDZO PROSZĘ O POMOC wszystkich ludzi o wrażliwym sercu,
proszę o pomoc tych, których przejął los tego smutnego stworzenia…
Liczy się każda złotówka!

Realizacja tej prośby zajmie 3 minuty, tyle wystarczy aby wypełnić
internetowy przelew bankowy.. Nie proszę o dużo - 5, 10
zł....wszystkich nas na to stać....taki gest nie zmieni świata, ale
zmieni świat tego jednego psa... Dla nas ten czas, gdy bedziemy
robić przelew to nic nie znacząca chwila - dla tego psiaka życie w
godnych waruknach...


ALLEGRO – aukcja cegiełkowa: www.allegro.pl/show_item.php?
item=434589588

Whiski prosi o pomoc na YOUTUBIE: pl.youtube.com/watch?
v=u0RamP-QbwA

Konto, na które można wpłacać pieniądze:
Fundacja Viva!
ul. Kopernika 6/8
00-367 Warszawa
Kredyt Bank S.A VI o/Warszawa
53 1500 2080 1220 8000 0100 0000
z dopiskiem "Whiski"
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Najważniejsze pytania!!! Prosze odpiszcie!!! ;]
Cóż ja od prawie dwóch miesięcy jestem właścicielką właśnie czarno-srebrnej
sznaucerki i spróbuję Ci pomóc.
Kora jest domownikiem który funkcjonuje na innych prawach niż mój ostatni pies
owczarek niemiecki- śpi ze mną, przesiaduje na kolanach itd itp. więc trudno,
żeby ją kąpać raz na pól roku, bo bym się udusiła przy niej. Zwykle po kazdym
spacerku porannym "błotnym" muszę jej umyć łapki wodą bo mieszkałabym w
piaskownicy. Poza tym Korcia je dużo ryb i w ogóle różnych mięsiw, więc bródkę
ma tak usyfioną i pozlepianą, ze nie pomaga nawet najgęstszy grzebień poza tym
biała broda odbarwia jej się więc szamponikiem myk-myk wąsy raz na dwa tygodnie
i jest ok. Jak na razie kąpałam ją szamponem dwa czy trzy razy odkąd ją mam i
strasznie się powstrzymuję żeby nie robić tego za często bo po kąpankach się
drapie. Ach- jeśli już o kąpankach... To horror. Kora panicznie boi się
prysznica, a miski ucieka!!!
Jeśli chodzi o strzyżenie, to weterynarz mi powiedział, zeby ją obszczyc
dopiero pi zimie, ale jak patrzyłam jak chodzi z trzycentymetrowymi kudłami z
których 5 minut po czesaniu robią się dredy... Wzięłam maszynkę i nastawiwszy
ją na najdłuższe ostrze i najmniejsze obroty zaczęłam ją
powolutku "obciachiwać". Kora nie boi się suszarki, na maszynkę poczatkowo
reagowała nerwowo, ale potem uspokoiła się, a nawet znudziła i co rusz
próbowała się połozyć nie wspominajac o rozdzierającym ziewaniu... obcięłam jej
grzbiet i główkę, a potem mama obciachała jej trochę bródkę i uszy. I nagle
okazało się, ze nasz pies ma brodę (wczesniej nie było jej widać w tych
wszystkich kudłach).
Włosy odrosną jej do zimy a ja nie chodzę w koncu na spacery ze stertą kłaków.

Pozdrawiam i całuje mordkę Twojego psiaka
-Ulka Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zaginoł pies Owczarek niemiecki
Zaginoł pies Owczarek niemiecki
na ulicy Tartakowej w częstochowie .prosze o informacje od ospób ktore go
widzial.Dziekuje Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: zaginął pies rasy owczarek Colie
zaginął pies rasy owczarek Colie
W nocy z 12 na 13. 02. 2007 roku zaginął pies owczarek Colie (biało-brązowy).
Proszę o pomoc w odnalezieniu tel. 0 34 3274461, kom. 668 992 907 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: ZAGINĄŁ PIES
ZAGINĄŁ PIES
Zaginął pies, owczarek niemiecki
czarno-ruda suczka o imieniu Tania.
Uczciwego znalazcę proszę o kontakt
076/844-95-77 lub 076/847-49-12
Czeka nagroda
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies owczarek kaukazki
pies owczarek kaukazki
witam serdecznie Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Męczą psa na balkonie
Jeszcze raz z uporem maniaka, nie znacie całej prawdy i bardzo łatwo wydajecie
wyroki jacy to właściciele są źli i podli. Pani dziennikarka nie zadała sobie
nawet trudu, żeby porozmawiać z właścicielami, tylko z góry założyła, że skoro
pies wyje to jest męczony i to w dodatku na balkonie. Zwróciłem tylko uwagę, iż
to że husky wyje to wcale nie oznacza, że robi mu się krzywdę bo on poprostu
nie umie wydawać innych dźwięków. W tekście artykułu nie ma słowa w jaki sposób
zajmują się swoim psem właścicele, więc nie wolno nam oceniać czy go kochają
czy nie, i czy go traktują dobrze czy źle. Zgadzam, się oczywiście, że
szczeknie bądź wycie psa jest uciążliwe dla pozostałych współlokatorów, ale w
dalszym ciągu twierdzę, że jest to również kwestia wychowania psa no i wjakimś
stopniu charakteru tegoż psa. Żeby było jasne, sam również posiadam psa,
mieszkam w bloku i nie ma mnie w mieszkaniu przez ok 9 godz dziennie. I z
całąpewnością mogę stwierdzić, że podczas mojej nieobecności w domu pies nie
wyje, nie szczeka nie demoluje mieszkania itd. sekret jego zachowania no cóż
trzeba wstać pół godziny wcześniej wyprowadzić psa, po pracy iść z nim na długi
spacer i za młodu nauczyć swojego pupila, że krótkotrwałe rozstanie nie jest
powodem do rozpaczy. Sam byłem świadkiem, kiedy to wspaniale kochny pies
(owczarek Coli) nie pozwalał wyjść swoim właścicielom za drzwi mieszkania bo
zaraz wył szczekał piszczał tak jak by go ze skóry obdzierali. Ale na pierwszy
rzut oka było widać,że własciciele go kochają. I tu zgadzam się z moimi
przedmówcami, jeżeli właściciele nie umieją się sami zmobilizować do pracy z
własnym psem to trzeba ich do tego zmotywować, a mandat od straży miejskiej
może być całkiem skutecznym motywatorem
A co do przebywania Husky na balkonie znowóż nie wiadomo z jakiego powdu tam
się znajduje. Autorka artykułu nawet nie zadała sobie trudu, rozmowy z
właścicielami. A moje zdanie jest takie jak wcześniej temu psu jst lepiej niż w
dusznym i ogrzewanym mieszkaniu. A widzieliście psa który umarl z powodu
przegżania, bo ja tak. I jeszcze jedno czyżby to był przypadek, że nie urządza
się wyścigów psich zaprzęgów latem tylko zimą. Zdaje się że śą jakieś przepisy,
które ograniczają możliwość organizowania takich zawodów i nie wzięły się one z
nikąd
Bardzo łatwo wydaje się wyroki jeśli zna tylko jedną stronę medalu Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Oddali do hotelu pięć psów. Odebrali... cztery
Weź w ogole.. jak to wygląda ? to ma być pies ? Owczarek czy jakis
bernardyn czy cuś tego typu... to jest prawdziwy pies, a nie takie
ohydstwo... feee Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wigilia znaleziono psa owczarek szkocki collie
Wigilia znaleziono psa owczarek szkocki collie
W wigilie w Kiełpinie przybłąkal sie pies owczarek szkocki,nie jest juz mlody
i bardzo teskni za wlascicielami, jest spokojny, zadbany moze komus sie
zagubil, prosze o kontakt. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: przybłąkał sie pies
przybłąkał sie pies
owczarek niemiecki, z czerwoną obrożą. Dziecko spotkało go w
okolicach kościoła przy ul. Jutrzenki, teraz przebywa w bloku,
proszę o kontakt ewentualnego właściciela!!!
tel 500 058 424 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: CHYBA OTRULI MI PSA. POMOZCIE!!!
Proszę uprzejmie. Mieszkam na Wasilkowskiego. Taki duży wieżowiec. Wychodzę
codziennie na przynajmniej 40 minutowy spacer, rano o godzinie 6.15. Duży,
biało czarny pies, owczarek środkowoazjatycki. Zapraszam.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Przybłąkał się pies owczarek niemiecki!!!!!!!!!
Przybłąkał się pies owczarek niemiecki!!!!!!!!!
Jest młody, w kolczatce, wyraźnie się zgubił. Kręci się w ok.
ul.Kulczyńskiego. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Prokurator się awanturował i ujdzie mu na sucho
A co by dobrze na nim lezalo? Moj pies (owczarek niemiecki) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Styknie, kej Poloukoom przepuszczyma?
Przestań już tą piękną gware śląską kaleczyć ,bo mój pies (owczarek niemiecki)
przestanie forum czytać !! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zaginął mi pies
Zaginął mi pies
15.04. w Rzeszowie zaginął mi pies. owczarek niemiecki. Czteroletni samiec o
grubej sierści. Wabi się Misiek i był bez kagańca. Wszystkich którzy widzieli
psa, proszę o kontakt: 602158648 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kielanówka - Zaginął pies owczarek collie
Kielanówka - Zaginął pies owczarek collie
Bardzo glupi komentarz!!!!!!!!!!!!! Pozazdroscic wyobrazni :-((((((( Kto
przeciez teskni za zwierzakiem, szczegolnie dziecko!!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: zaginął pies owczarek niemiecki
Gość portalu: aga napisał(a):

> Na granicy Mokszyszowa i Stalów zginoł pies owczarek niemiecki
> podpalany

Jakby mnie podpalali też bym uciekł. :-)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dlaczego Poznań jest lepszy od Warszawy?
Gość portalu: witkor napisał(a):

I do tego stały argument Kol
> Warschaua- że to inni jeżdżą jak ciapy.

Moze zbyt mocne określenie, ale wielu kierowców z innych mist np. w Warszawie
sobie zupełnie nie radzi, co widać słychać i czuć (szczególnie zarysowania i
uderzenia)...

> Mnie osobiście dotknął fakt piractwa warszawskiego w okolicach Mikołajek -
> przez 10 km siedział mi 1m od zderzaka jakiś dupek na blachach WB XXXXX
> (myślałem, że jakiś akwizytor w aucie firmowym, ale okazało się że nie),
jakbym
>
> coś czuł...przy wjeździe do Mikołajek wyleciał mi przed machę duży pies-
> owczarek niemiecki. Dałem po "hamletach", ale w miarę spokojnie - koleś z
tyłu
> zaparkował na moim tyle. Trochę mi autko pogniótł, szybkę wybił (passat
kombi),
>
> ale sam złapał się na hak od przyczepy...Trzeba było zobaczyć przód tego
seata
> leona.....a raczej jego brak. Facet wyleciał i się drze: Ty wsioku (blachy
moje
>
> to PO - więc wszystko jasne:), u nas w mieście to się k... takie kundle jak
> tamten rozwala, a nie ludziom samochody...itp, itd...i mówi że to ja
> spowodowałem. Policja przyjechała, obejrzała i pan Jacek W, dumny 35 letni
> mieszkaniec Bielan zapłacił 500zł mandatu (policjantów też nazwał
> prowincjuszami i powiedział, że ich urządzi...ale mandat przyjął) Na koniec
> jego żona pokazała mi środkowy palec (ale już z taksówki, hehe), pan Jacek
> wsiadł czerwony do holownika pomocy drogowej i z czerwonym leonem na lawecie
> odjechał w siną dal.
>
>
> To jeden przypadek - opinii niby nie tworzy, ale jakoś zawsze mi ktoś siedzi
na
>
> ogonie, to ma takie blachy...wiem - dużo firm. Ale doświadczenie mam inne..

A jak ja Ci powiem, ze często jak zmierzam w strone Poznania jadąc do Gorzowa
zupełnie podobne przypadki również mam...Tyle, ze z samochodami na "blachach"
poznańskich...I co z tego wynika?
P.S. Byc moze nawet za którymś razem byłeś Ty swoim "passatem kombi"?
pzdr. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: z encyklopedii H.Szopinskim
Wiem
- pies owczarek i nazwal go bardzo muzycznie chyba samba:-) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Goleniów
Goleniów
Wspaniałe miasto. Około 18 idę jedną z osiedlowych ulic. W pewnym momencie z
chodnika na ulicę wybiega dość duży pies (owczarek niemiecki) i ok. 5-10
sekund biegnie ulicą. Zbliża się do niego samochód (pamiętam na szczęście
numer rejestracyjny). Nie zwracam początkowo uwagi bo wydaje mi się oczywiste
że samochód się zatrzyma. Ale nie, samochód wręcz przyspiesza po czym na
oczach moich i kilku osób z całą siłą uderza w psa, odrzucając go na kilka
metrów. Byłem pewien że pies nie żyje, ale po przeraźliwym okrzyku
spanikowany uciekł. Samochód na krótko zatrzymał się, po czym spokojnie
odjechał do garażu zaraz obok. Kilka osób widziało zdarzenie, jednak nikt się
specjalnie nie przejął, jedna osoba wyglądała nawet na uradowaną że coś się
dzieje.

Pół godziny później - przed jednym z supermarketów idzie sobie spokojnie
człowiek z psem na smyczy, zaraz obok niego para z wózkiem. Z parkingu z
chorą prędkością wyjeżdża samochód, który wygląda na poniemiecki złom o co
najmniej 10-letnim stażu. Zatrzymuje się z piskiem jakieś 20-30 cm od tych
osób. Również nikt nie zwraca uwagi.

15-20 minut później, koło urzędu miasta widać kobietę która wrzeszczy i
przeklina na małe dziecko a przy okazji bije swojego psa metalową częścią
smyczy. Pies jest wyraźnie zastraszony i widać że nie są to żarty. Sprawę
widzi kilka-kilkanaście osób, nikt nie reaguje.

Następnie, mijając ławki pełne schlanych nastolatków (oni również nie budzą w
nikim zdziwienia), docieram blisko miejsca przeznaczenia i na 20 metrów przed
wejściem do mojego tymczasowego miejsca zamieszkania, ja i towarzysząca mi
osoba zostajemy niemal potrąceni przez kolejny niemiecki złom. Tym razem było
to może 10 cm. Samochod wjeżdżał na parking i zatrzymał się w ostatniej
chwili, delikatnie mówiąc gwałtownie.

Jutro z samego rana zamierzam powiedzieć o kilku sprawach policji, dziwi mnie
tylko że w tym mieście ludzie sa tak obojętni na wszystko. Zastanawiam się
czy gdyby ten pierwszy samochód nie potrącił psa, tylko człowieka, reakcja
byłaby podobna. W tym małym miasteczku po krzywych ulicach ludzie jeżdżą
szybciej niż w Szczecinie, czego kompletnie nie mogę zrozumieć. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Milosc jest zawsze czula
chyba rozpoznalem te milosc. jesli ona ma takie cechy, ktore wypisano, to jest to niezyjacy niestety juz moj
pies - owczarek niemiecki. gaja sie zwal. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Spotkanie
a obok Dona pies, owczarek srodkowokaukaski. Don to przystojny facet, kawal
chlopa, szpakowaty, wasik przystrzyzony, szare oczy, ubrany z hiszpanska
elegancja i buty wyszorowane na blysk. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: mam fiola na tle wlochatych posladkow
Uwa, to mój pies owczarek niemiecki ma wlochaty pośladek i obrośniete nogi,
reflektujesz? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pilnie poszukiwany pies - owczarek(okolice Katowic
Pilnie poszukiwany pies - owczarek(okolice Katowic
Kolega poszukuje psa, który byłby do kojca .najlepiej owczarek ewentualnie
jakis duzy nadający sie na dwór . Młody- do poł roku, aby mógł sie jeszcze
przyzwyczaic do nowego własciciela.. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kiro, owczarek niemiecki wyrzucony jak śmieć!!!
Kiro, owczarek niemiecki wyrzucony jak śmieć!!!
Patrząc w oczy starszego psa można wyczytać całą historię jego życia, poniewierki, bólu, zimna i głodu. Pamiętaj, że Ty też będziesz kiedy stary... Czy chciałbyś mieć takie życie jak ten pies... Czuć się nikim i odejść przez nikogo nie pamiętanym... ?

Wyrzucony jak śmieć, bo nie jest już młody i niedomagają jego stawy... Kiro to starszy, około 10 letni pies, owczarek niemiecki. Jako samiec z krwi i kości jest trochę zadziorny w stosunku do innych psów. Dobrze pilnuje terenu. To dobry stróż z charakterem, który na pewno będzie dobrze bronić swojego podwórka i swojego domu, mimo że jego stawy nie są już w najlepszym stanie. Marzy mu się duży ogród, gdzie do woli mógłby chodzić i biegać - swoboda, a nie schroniskowy smutny kojec...
Został znaleziony w Wiśle, kilka miesięcy temu. Obecnie przebywa w schronisku, gdzie nie ma szans na polepszenie stanu swoich łapek. Do szczęścia potrzebuje ciepłego kąta, pełnej miski i ręki, która by go pogłaskała... A w domku i stan stawów uległby poprawie.
Kiro znajduje się w schronisku w Cieszynie, jednak jeśli znajdzie się dla niego dobry dom, możliwy jest dowóz psiaka do nowego domu.
Powoli traci nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto go pokocha i zabierze do domu. Coraz rzadziej podchodzi do siatki, stoi z tyłu, bo wie, że i tak chyba nikt go nie zabierze... Ale może…. może stanie się cud i będzie miał kogo kochać i sam będzie kochany.

W sprawie adopcji oraz bliższych informacji w tej sprawie można zasięgać u jego opiekunki:
tel. 603 244 518
mail: dea2@op.pl

fotki
images31.fotosik.pl/97/6dfd5918a67dfab7med.jpg
images29.fotosik.pl/135/d3084f0f548049b6med.jpg
images26.fotosik.pl/135/ac75e5a9ee9c87c1med.jpg
images34.fotosik.pl/97/7f8d38803ba85c19med.jpg Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: CHCESZ SCHUDNAC ? JEDZ WSZYSTKO......
Gość portalu: elle napisał(a):

> ja laze codziennie do pracy 30 min i z powrotem, dwa razy tygodniu gimnastyka i silownia + raz basen.
>nie dziala. musialam zastosowac diete, zeby zrzucic - przy tamtym tylko stala w miejscu ( no to tez plus)

To nie byl trening, to byla rozgrzewka.
Aby chudnac wysilek musi byc na odpowiednim poziomie non stop. Najlepiej min 60 min.
Spacer do pracy nie spelnia tego warunku. Spacer powinien byc b. szybki ( 7 - 8 km/h,) podczas ktorego
lekko sie pocimy. Poza tym szybki spacer powinnismy uprawiac 6 dni w tygodniu. Gimnastyka (rozciaganie)
powinna byc stosowana 2x dziennie. Przed cwiczeniami i po cwiczeniach.
Po ok 3 miesiacach przejsc na bieg. Najpierw truchtem, pozniej w szybszym tempie tez min 60 min.
Oczywiscie stosujac diete efekty sa szybsze (sama dieta to zwykla pomylka.) Organizm zaczyna chodzic jak
zegarek dopiero po ok 3 latach solidnego treningu. Kto taki rezym wytrzyma gdy 90% rzuca cwiczenia
przed uplywem 6 mcy. Gdy ktos przebrnie przez 3 lata cwiczen nie bedzie liczyl kalorii. Uprawia sie
wowczas sport nie dlatego aby utrzymac sylwetke ale dlatego, ze sie go lubi. Wszystko to zwykla
psychologia.
Jest paradoksem, ale solidnie cwicza jedynie osoby ktore w zasadzie nie musza cwiczyc z uwagi na wage.
Maja idealna sylwetke, zadnej nadwagi. Sa to osoby wyczynowo uprawiajace sport.
Kazdy jest niecierpliwy, po 2 tygodniach chce zrzucic kilogramy, ktore gromadzil latami.
Nikomu nie zalecalbym swojego treningu podczas, ktorego czasami spalam 9000 kal.
Plywajac musialbym plywac non stop przez 36 godzin aby spalic 9000 kal lub chodzic przez 20 godzin.
Gdy jest sie na takim poziomie zlego jedzenia organizm po prostu nie przyjmuje a czegos takiego
jak nadmiar kalorii nie istnieje. Na treningu spalam dziennie ok 2000 kal. Codziennie musze wiec dostarczyc
organizmowi ok 4000 kal.Trenuje 6 dni w tygodniu od lat. Forma b. dobra. Nawet moj pies (owczarek
turecki) jest szybszy jedynie na 300 m, po 600 m musze go zachecac do biegu bo wlecze sie za mna z tylu
mimo, ze potrafi przebiec 30 km non stop. Oczywiscie pies ma tez same miesnie choc trenuje on od roku.
Silownia jest dobra do rozwiniecia poszczegolnych partii miesni. Nie jest to jednak sport wytrzymalosciowy.
Spalanie tluszczu jest powolne.




Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Musze uspic pas
Musze uspic pas
Pies owczarek podhalanski 11 lat, chory, bardzo malo je od pol roku, czasami
nic, ostatnio nic, slania sie, glw. nie wychodzi z budy, robi pod siebie,
leki nie pomagaja - trzeba uspic Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jak wabią się Wasze pupile?
4-miesieczny husky mojej corki zwie sie Radar/przyszedl do nas z tym
imieniem /, a moj 7-letni kot, maine-coon nazywa sie Dixie.
Nasz nieboszczyk pies, owczarek podhalanski, ktorego juz 1.5 roku oplakujemy
zwal sie Tytus / chociaz w papierach byl Krokus/. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: BEAGLE - problem HELP
rezurekcja napisała:

Dominacja istnieje. Moj pies, owczarek poniemiecki, jest tego zywym dowodem.

Już wprawdzie wyżej dałam linka do pewnych konspektw, ale zacytuję mój ulubiony
fragment:)A więc:

Bezzasadność teorii dominacji
Psychiczny rozwój psa został zatrzymany na etapie 4-6 miesięcznego wilczka,
dlatego też nie rozwinął on w pełni ani zdolności łowieckich ani zachowań
stadnych - na tym etapie hierarchia nie ma dużego znaczenia.

Psy wykazują bardzo słabe i niestabilne układy hierarchiczne, które mogą się
zmieniać zależnie od sytuacji.

Głównym motorem do osiągnięcia pozycji alfa u suk i u psów (wilków) jest
kwestia posiadania młodych. W warunkach domowych ten powód znika. Nie istnieją
poza tym "zasoby uniwersalne" - dla każdej grupy psów inne zasoby stanowić będą
najwyższą wartość.

Ponadto chęć kontroli zasobów prezentowana przez osobnika będzie zależna w
danym momencie od jego potencjału (kondycja, środowisko, etc.), wartości zasobu
(na ile jest on cenny) oraz przewidywanego wyniku (w oparciu o wcześniejsze
doświadczenia)

Teoria dominacji nie wnosi nic do szkolenia i wychowania psa, natomiast stwarza
agresywny i konfrontacyjny związek między człowiekiem i zwierzęciem.

cytat ze strony Alteri, jeszcze raz link
alteri.ipon.pl/Kursy_instruktorskie/konsp_udomowienie.html
Oczywiście nie musisz się z tym zgadzać, ja tylko cytuję coś co do mnie
osobiście przemawia. Kontakt z psem mam świetny. Słowo dominacja w moim i
mojego psa słowniku nie istnieje:)

Pozdrawiam!
M.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: mały-duży problem
Gość portalu: edika napisał(a):

> że mój pies - owczarek moskiewski stróżujący

pies jest Twoj.
szczenieta moga byc niczyje. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies zyjacy do 20 lat !(?)
osobiście znam Pania, której pies ( owczarek alzacki zmieszany z czymś tamm:))
ma 17 lat !i jak na razie pies miewa sie dobrze:)) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies i zima
pies i zima
pies - owczarek niemiecki długowłosy ma w tej chwili 7 i pół m-ca ,
jest psem podwórzowym ( oczywiście spacery , pielęgnacja , nasze
towarzystwo codziennie itp ) ma ocieploną budę - da radę w zimie ? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: boicie się ciemności?
ja mialam podobnie tyle ze pies(owczarek niemiecki) nie mial
wlasciciela ale naszczescie szla grupka ludzi i go sploszyla,ale
ciemnosci sie nie boje no moze czasem jak horrorka na dobranoc sobie
lokne. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: nowy i pytanie


Co do pasów to temat jest bardzo ciekawy. Jak można zauważyć to ludzie nie
zapinają pasów bo "mi są nie potrzebne", "mi się nic nie stanie". Ile razy
można zobaczyć osoby dojeżdżające bo centrum które widząc POLICJĘ
zakładają
pasy, a wcześniej to nie mogą. Pas który nie jednemu człowiekowi uratował
życie jest nie zapinany bo co? za dużo ruchu ręką by go zapiąć, jest
kierowcą rajdowym i nie musi.


Wiesz, jeśli osoba dorosła decyduje się nie zapinać pasów, to jak to mawiał
mój tata, pies jej mordę lizał. Jej życie, jej decyzja. Ale jeśli głupota
dorosłych ma bezpośrednie przełożenie na niewinne dziecko to ja mam ochotę
pozbawić kogoś takiego prawa jazdy albo przynajmniej zabronić przewozu osób.
Szkoda, że prawo tego tak nie reguluje.
Jakieś 2-3 lata temu moja szwagierka była świadkiem następującego wypadku:
samochodem typu mini wan jechalo młode małżeństwo. Podwozili znajomą z
kilkuletnim dzieckiem. Wszyscy dorośli mieli zapięte pasy, a dziecko
siedziało u matki na kolanach (matka siedziała na środku tylnej kanapy,
dziecko nie było w żaden sposób zapięte). Na trasie Poznań - Katowice na
wysokości miejscowości Kórnik (kto zna teren, ten od razu się domyśli w
którym miejscu) na skutek nieprzewidzianych manewrów (inne auto wyskoczyło z
bocznej drogi o ile pamiętam) samochód zjechał z szosy i przywalił w drzewo.
Nikomu nic się nie stało, prócz dziecka, które wyfrunęło przez przednią
szybę i poniosło śmierć na miejscu.  Takich przypadków są tysiące i tyle się
na ten temat mówi i prosi i grozi ... i nic. Ile ja się napatrzę jeżdżąc po
mieście na dzieci stojące między przednimi fotelami lub łażące luźno po
całym wnętrzu auta. Wszystko dlatego, że rodzicom się wydaje, że gdyby coś
się działo to zdążą dziecko złapać za odzież. Guzik prawda, to wszystko
dzieje się zbyt szybko by zareagować. Ale żeby zdać sobie z tego sprawę to
już brakuje im wyobraźni.
Ostatnio widziałam obraz, który wprawił mnie w przerażenie: w aucie jechał
tylko kierowca, pies i dziecko. Dziecko w wieku około 5 lat, pies - owczarek
niemiecki długowłosy. Dziecko siedziało u ojca na kolanach i razem z nim
prowadziło samochód, a pies łaził swobodnie po samochodzie od czasu do czasu
próbując wleźć panu na kolana lub wyjrzeć oknem po jego stronie. to wszystko
działo się w centum Poznania! Gdy mój mąż ocenił sytuację, zjechał na
pobocze i odczekał kilka minut aż uznał że jesteśmy w bezpiecznej
odległości. Przecież ten facet mógł zabić nie tylko siebie i dziecko, ale
też spowodować niezły karambol w środku miasta. Strach pomyśleć.


Ile czasu już obowiązuje przepis o obowiązkowym  zapinaniu pasów osób
jadących z tyłu? Na palcach jednej ręki mogę policzyć osoby które
widziałem
zapięte.


Ja się nauczyłam zapinać pasy z tyłu jeszcze gdy nie było takiego obowiązku.
Jedna rundka z moim teściem za miasto, to najlepsza szkoła przetrwania jaką
miałam ;)


a jednak głupota ludzka nie zna granic.


Święta prawda.
Parę lat temu w żartach mówiłam znajomym, że moim zdaniem przed egzaminem na
prawo jazdy powinno się zdawać test na inteligencję i dopiero po osiągnięciu
odpowiedniego poziomu zdawać egzamin. Teraz mówię to coraz bardziej
poważnie. Przynajmniej część tych "mądrzejszych od radia" (kolejne
powiedzonko taty) zostałaby wyeliminowana z dróg, co choć trochę
zwiększyłoby nasze bezpieczeństwo. Ich zresztą też.

Pozdrawiam

Aldik

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ratlerek...prosze o rade:):)
masz psa dominanta
korczkamine napisała:

> Moj 4 letni ratlerek (samiec) od pewnego czasu gryzie lu dzi po nogach
(...)
> ( dodam jeszcze ze czesto dzieje sie to jak ja zblize sie do kogos..

Kiedy zblizasz sie do kogos, gryzie Ciebie czy tego kogos?

> nie wiem moze jest zazdrosny:(

psy nie sa zazdrosne. Nie nalezy zwierzetaom przypisywac ludzkich cech, bo
prowadzi do nieporozumien.
To raczej kwestia hierarchii w stadzie.

> niestety jest agresywny
> w stosunku to innych psow czesto do wiekszych od siebie owczarkow niemieckich
> dobermanow czy bokserow w ogole sie ich nie boi:


Korczkamine, Twoj pies jest psem dominujacym.
To znaczy , ze uzwaza sie za przywodce stada, czyli... Was. Kiedy spotykaja sie
dwa psy, zaczynaja ustalanie hierarchii. Swoja pozycje w stadize syganlizuja
przez swoja postawe ( u dominanta postawienie uszu, podniesienie ogona, postawa
czujna, fafle czyli wargi napięte, energiczne machanie ogonem). My na to nie
zwracamy uwagi (bo nie wiemy, ze trzeba).
Napisze, jak jest u mojego psa, bo trudno mi teoretyzowac o wszytkich rasach.
Moj pies - owczarek poniemiecki - jako ze jest duzy, najpierw postawą
sygnalizuje - zobacz, jaki jestem duzy, ja tu rzadze. Po obwachaniu kladzie
lape na kark drugiego psa - najczesciej juz w tym momencie moze sie rozpoczac
bojka. Jesli drugi pies scierpi lape na karku, nastepuje druga faza: okraczenie
psa i ruchy kopulacyjne. Takze tu moze zaczac sie bojka. Czasem pies akceptuje
tak forme forme zdominowania.

Pies niedominujacy swoja postawe - inne machanie ogona (ogon jest nisko) lekkie
skulenie, niepatrzenie w oczy - daje sygnal,ze uznaje dominacje tego drugiego psa.

Male psy-dominanty oprocz podniesienia ogona i energicznego machania czesto
jeza siersc na karku, zeby sie wydac wiekszymi. Wiele z nich szczeka i rzuca
sie na tego drugiego psa. (Duze z reguly sie najpierw obwachaja...)


Mam duzego psa - dominanta, wiec wiem, jak to jest. Ale mielismy tez malego
dominanta, tylko wtedy jeszcze nie mielismy tej wiedzy co teraz. Nasz Kruczus
zawsze rzucal sie na wieksze psy, a my nie moglismy zrozumiec, dlaczego wdaje
sie w bojki z wiekszym.

Nalezy zmienic hierarchie w Waszym stadzie.
1. Posilki: jecie najpierw Wy, potem dostaje jesc pies. Nie dokarmiac przy
stole. CZasem na oczach udac, ze zjadacie z psiej miski.
Nie przepuszczac psa pierwszego przez drzwi.
Powinien miec swoje leże i nie spac na Waszym lozku.

I ja bym go jednak zaprowadzila na szkolenie. Przyda sie Wam.

Lektura chyba obowiazkowa
John Fisher - Okiem psa -
Stanley COren _ Jak rozmawiac z psem (tu opis pishc postaw)
(pani) Jan Fennel - Zapomniany jezyk psow
Jan Fennell - Zapomniany jezyk psów w praktyce
BOguslaw Gorny, ZOfia Mrzewinska - Sam wychowasz swojego psa

Te powyzej mam, czytalam Fishera i Fennell, w przypadku mojego psa sprawdza sie
wszytko,co napisano o dominacji, moj pies to rasowy okaz dominanta.
W zwiazku z tym musze jesc jako pierwsza - a to dla mnie straszna niewygoda. I
w drzwiach nie przepuszczac go przed soba - to tez bardzo niewygodne w wielu
sytuacjach. Ale coz - musze byc szefem swojego psa...
I musze ograniczyc obglaskiwanie i "gniecenie" pieska.

O tych ponizej wiem, ze sa, czesto mozna je kupic w wysylkowych ksiegarniach.
Zofia Mrzewinska - Po obu stronach smyczy
Zofia Mrzewińska - Jak rozmawiać z psem
Zofia Mrzewinska - Psim zdaniem


powodzenia. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: kastracja a ograniczenie agresji
sprostowanie
trzeci.koniec.kija napisała:

> Witam,
>
> Poprzedni post w bardzo wybiórczy sposób oddaje zaistniałą sytuację. Bardzo
> proszę o radę, co zrobić w powyższej sytuacji ale KONIECZNIE trzeba dodać, że:
>
> a) pies, owczarek niemiecki, ma 6 lat i jest po kastracji
> b) to, co moja poprzedniczka nazywa "próbą zdominowania dziecka przez psa"
> przejawia się w:
>
> - warczy na dziecko (3,5 letnie)
> - przewrócił je i warczał


w odroznieniu od innych psow, ktore w takim przypadku wysylaja pismo listem
poleconym.



>
> c) dodatkowo, pies ten: warczy na domowników, wraz z wiekiem stał się
agresywny
> ,
> rzucił się na swojego pana
> d) pies nie zmienił się pomimo stosowania różnych metod

metod nie stosowano praktycznie zadnych z powodu braku czasu.


> e) właściciel psa, jedyny który ma u zwierzęcia autorytet, ze względu na pracę
> praktycznie cały dzień przebywa poza domem
> f) wspomniana poprzednio "zmiana składu stada" to bzdura - wcześniej pies miał
> już do czynienia z tym dzieckiem i zachowywał się tak samo.


mial z nim do czynienia, ale dziecko z psem wczesniej nie mieszkalo pod jednym
dachem.


>
> Co zrobić w takiej sytuacji?
> Czy nie jest wskazane natychmiastowe odizolowanie psa od dziecka poprzez jego
> oddanie lub uśpienie? Czy w ogóle można pozwolić sobie na próbę "ułożenia" 6
> letniego psa, kiedy stanowi on zagrożenie dla małego dziecka, a jego
właściciel
> praktycznie nie ma czasu?



pani trzeci koniec kija jako rozwiazanie sytuacji proponowala cyt. 'zastrzelic
wlasnorecznie' ewentualnie natychmiast uspic.
daleka jestem od doradzania zatrzymania takiego psa za wszelka cene i nie
uwazam, iz psa powinno sie stawiac ponad wlasne dziecko. niemniej,
sprowadzanie zywych istot do przedmiotow uzytkowych, ktorych mozna sie poprostu
pozbyc gdy zaczynaja sie klopoty mierzi mnie i wywoluje we mnie pogarde do
reprezentujacych takie poglady osob. jestesmy odpowiedzialni za to, co
przyjmujemy pod swoj dach.
na moja sugestie, iz w przypadku braku checi/czasu obenego wlasciciela,
nalezaloby sie zachowac przyzwoicie i poszukac psu nowego domu, zostalam przez
moja przedmowczynie okreslona mianem popieprzonej milosniczki zwierzat, zas
pani tkk zaczela puszyc sie, i opwiadac jak w to uspila rocznego labradora bo
na nia warczal. do kolekcji madrosci tej pani naleza stwierdzenia, iz pies 3
letni to nie jest mlody pies oraz, iz doroslego psa NIGDY nie da sie ponownie
zsocjalizowac.
wspolczujmy zatem wlascicielom psow wzietych ze schronisk. bo one nigdy juz nie
beda wesole, nigdy sie do nich nie przywiaza i zawsze beda osowiale siedziec w
kacie.
nie mowie ze wtorna socjalizacja udaje sie zawsze, ale zawsze trzeba sprobowac.
to przewaznie ludzie sa przyczyna takiego a nie innego zachowania zwierzat.

przepraszam expertow i uczestnikow forum za niezbyt przyjemny charakter tego
watku ale obok takiej ignoranci, znieczulicy i glupoty nie potrafie przejsc
obojetnie.
pozdrawiam
marta


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl



  • Strona 2 z 3 • Zostało wyszukane 224 wypowiedzi • 1, 2, 3