Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pieski i kotki
Temat: Orient bary do kontroli
Pozdrowienia od wegetarian dla miesozernych
A mnie sie znowu wydaje, ze ta cala akcja to totalne
nieporozumienie i obluda. A jaka (poza - oczywiscie - prawna)
jest roznica miedzy swinia, malym cielakiem, a psem czy kotem ?
I to - i to jest zwierzeciem, czuje, cierpi, mysli i jest na
rozne sposoby zabijane. A potem ludnosc delektuje sie czym tam
chce. Cielecinka?: prosze bardzo: mniam!!! ALe pieska lub kotka
to juz nikt nie chce, bo takie ma w domu i spi z tym lozku, wiec
nie wypada. A nie pomyslal ktos, ze moze zabijanie tzw zwierzat
rzeznych to takie samo zdemoralizowanie jak wrzucanie kota do
wrzatku?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: "Uzależniona" od rodzenia dzieci
Gość portalu: Oszołom z RM napisał(a):
> = pozycja na pieska??? nie znam takiej!!
Nie widziałeś nigdy pieska ani kotka pod śmietnikiem, którzy zgromadzili się
tam w celu lubieznym. Czy zdajesz sobie sprawy ile te zwierzątka mają małych,
dzięki temu, że tak to robią i nie stosują środków antykoncpecyjnych? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: "Uzależniona" od rodzenia dzieci
Gość portalu: Klaudia TV napisał(a):
> Gość portalu: Oszołom z RM napisał(a):
>
>
> > = pozycja na pieska??? nie znam takiej!!
>
> Nie widziałeś nigdy pieska ani kotka pod śmietnikiem, którzy zgromadzili się
> tam w celu lubieznym. Czy zdajesz sobie sprawy ile te zwierzątka mają małych,
> dzięki temu, że tak to robią i nie stosują środków antykoncpecyjnych?
- dzieki temmu nie grozi większości z tych zwierząt co licznie się rozmnażają
wyginięcie. Te które wydają na świat nieiele potomstwa te są zagrożone i
widnieją w czerwonych księgach gatunków zagrożonych wyginieciem Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: In vitro: drugie podejście Platformy Obywatelskiej
in vitro to leczenie dla osób, które dzieci mieć nie mogą.
nie zaś lekarstwo dla osób, które są samotne.
jesli ktoś nie może sobie znaleźć partnera będzie złym rodzicem.
dziecko nie musi wcale wychowywać się w pełnej rodzinie, by byc
szczęśliwe w życiu dorosłym.
musi jednak mieć oboje rodziców.
znam dorosłe dzieci Pań, które kilkadziesiąt lat jako lek na
samotność wymyśliły sobie zabawkę w postaci dzieciaka (naturalnie
poczęte oczywiście) - nie są ci ludzie szczęśliwi i nadal
zastanawiają się kim są , nie znając ojca (nie znając w sensie nie
wiedząć kim on jest).
jeszcze raz - jesteś samotny/samotna kup sboe pieska albo kotka -
nie dziecko
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Selekcja zeszła do podstawówek
Skandal ten wywiad
Skandaliczny wywiad. Wybocza zajmuje się promocją insytucji które w sposób najbardziej spektakularny dezintegrują społeczeństwo, reprodukują społeczne podziały od przedszkola, dzielą dzieci wg zasobności portfela ich rodziców. A ten wykład dodaje o tego cyniczne ideologiczne uzasadnienie. Wstyd!
Najbardziej zdegustowała mnie ta uwaga, że szkoła na Bednarskiej jest taka wspaniała bo do każdej klasy dodaje dziecko emigranta, żeby sobie dzieci bogatych rodziców zobaczyły jak wygląda dzieciak z innego świata... A pieska i kotka też dodają do każdej klasy? Może jeszcze po jednym dziecku pijaczka z dzielnicy, żeby dzieciaki nie miały uprzedzeń do rodzin osób uzależnionych.... Wszystko razem to jest szczyt hipokryzji i straszne szkodnictwo. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Do więzienia, bo utopił kota
Następny nawiedzony
> Jakoś o dziewczynce nikt nie wspomina, że ten zwyrodnialec dokonał
> gwałtu na jej psychice?
Dziewczynce nic nie będzie. Poryczała się pewnie i niedługo zapomni.
Jak było świniobicie to wołali dzieciaków a my wołaliśmy jeszcze
kolegów i koleżanki z sąsiedztwa i patrzyliśmy i jakoś nikt szoku
nie doznał. A dziewczynka niech się nauczy że nie wszyscy muszą
kochać jej kotka, pieska, fretkę, chomika, koszatniczkę czy innego
sierściucha. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Dziurka w prezerwatywie, czyli katolickie in vi...
Kiedy 50 lat temu spytalismy na lekcji religii dlaczego
nieochrzczone dzieci nie moga byc chowane na katolickich
cmentarzach, ksiadz odpowiedzial:
"NIEOCHRZCZONE DZIECKO, TO ZWIERZATKO, KTORE NIE NALEZY DO WSPOLNOTY
KATOLIKOW. JEGO DUSZA POJDZIE DO OTCHLANI. CO BYSCIE POWIEDZIELI,
GDYBYSCIE ZOBACZYLI, ZE NA CMENTARZU KTOS CHOWA PIESKA, ALBO KOTKA ?
A MOZE SWINKE, CZY SZCZURA ?".
Pare lat pzniej dowiedzialem sie, ze ten ksiadz byl bardzo
litosciwy. Kilkadziesiat lat wczesniej nieochrzczone dzieci Kosciol
posylal do piekla.
Kosciol musi mnozyc bariery, aby ludzie grzeszyli jak najwiecej.
Spowiadajac sie z tych wszystkich grzechow ksiedzu, ktory ma monopol
na "rozgrzeszanie", kazdy idiota staje sie z czasem niewolnikiem
Kosciola. Odda mu swe zycie i ostatni grosz, aby "zapewnic sobie
miejsce w niebie". I o to wlasnie chodzi !
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Fabryki psów
Oczywiście fakt, że przeciętny właściciel pieska lub kotka uważa za
swój obowiązek nie rozmnażać i wysterylizować (bo każdy cywilizowany
i odpowiedzialny właściciel wszystko, co mu potrzebne kupuje w
sklepie - gdzie zatrudniają samych profesjonalistów, tu nie
ma "lipy"), otwiera ogromne pole dla działalności profesjonalnych
oraz mniej lub bardziej legalnych producentów, importerów... Spoko,
w XXI wieku także rodowody można kupić na bazarze.:) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Miller: Możemy pomóc dziewczynce w przerwaniu c...
Miller: Możemy.. . ko to mówi faszysta?
Lewactwo jest pochodną faszyzmu stad nie dziwi mnie agresja na życie
nienarodzonych! Kim są ludzie z gaziety wybiórczej? Zycie pieska i
kotka jest ważniejsze dla nich od życia człowieka!? Wracajac do
obrony dziecka. Gdzie podział sie gwałciciel? Kim jest?Dlaczego nie
aresztowny? Dlaczego? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: W. Brytania/ Były szef policji oskarża obrońców...
Tacy ludzie nie sa idiotami. Niestety, czesto sa to osoby inteligentne. To jest
raczej wada etyczna a nie intelektualna. To ludzie, ktorzy zawsze beda "bronic
ucisnionych w danym momencie". To im pozwala czuc sie szlachetnie. I wcale nie
jest tak, ze latwo im jest tylko gadac albo szafowac zyciem innych. Oni sa w
stanie ryzykowac wlasne.
Jak kotek zabierze kosc i podrapie pieska to beda zalowac psiaka a jak piesek
odda kotkowi to kotek bedzie biedny. Peace, man! A niestety jest tak, ze albo
piesek, albo kotek ma racje. Czyjas ta kosc jest.
A zeby pogonic z kraju takich specow od bombek itp. trzeba byc przekonanym do
tego, co sie mysli. Ludzie, o ktorych wyzej, NIE CHCA byc o niczym przekonani,
i watpia w prawo innych do jakichkolwiek przekonan. Za przkonaniami przeciez
ida konsekwencje, ktore trzeba ponosic albo weryfikowac przekonania. Myslec
trzeba. Zawsze latwiej jest powiedziec-"nie wiadomo kto ma racje, zostawmy to,
tak jak jest, wszystko jest wzgledne"
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pracownicy wrzucali żywe kurczaki do rozdrabnia...
A z wlascicielami nie mogliby tak robić?
Zmniejszyla by sie drastycznie ilosc zwierzat niepotrzebnie
kupowanych dla gnoi bo te chca,zeby mamunia i tatuncio kupili pieska
czy kotka...Potem jak piesek jest za duzy albo nie mozna nad nim
zapanowac to siup otwiera sie drzwi i kopa...Albo wywozi do lasu i
przywiazuje do drzewa...Albo co jeszcze drastyczniejszego.To nie
wina psow tylko NIEODPOWOWIEDZIALNYCH wlascicieli. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Świeża krew prosi o pomoc
Jakie to proste - łykniesz misia i po kłopocie, a jakbyś miała
jakieś rozterki, siostrzyczki z forum wybiją ci je z głowy(tak to
przedstawia artykuł).Słabo mi się robi czytając takie rzeczy, jestem
pewna, że większość tych panien rozczulałaby się nad śmiercią lub
maltretowaniem pieska czy kotka, a jaki los zgotowała własnemu
dziecku? Łykać to trzeba było pigułki antykoncepcyjne... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: 60. urodziny braci Kaczyńskich [NA ŻYWO]
natychmiastowej emerytury im życzę, dla Polski...
wystarczy już... ostatnie kilka lat to naprawdę wystarczający
powód, żeby obu panom życzyć szybkiej emerytury...
rybki, kotki, pieski, małpki... grille:)
ale od polityki jak najdalej!
Polak-ateista Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kłopoty z pokalanym poczęciem
et21 napisał:
> Nie przeszkadza. Akurat jako inzynier uwazam ze lepiej naprawiac niz budowac od nowa.
A więc jednak niekonsekwencja? Uważasz, że lepiej "naprawiać" pijaków itp. a mającym problemy z płodnością pomocy odmawiasz - dlaczego?
> Ogolnie uwazam, ze leczenia nieplodnosci podejmuja sie pary ktore szukaja nowych zabawek po tym jak znudzil
> im sie nowy samochod i/lub kolejny piesek lub kotek.
Nie, nie napiszę tego, co mi się ciśnie na usta, bo musiałbym bardzo brzydko. Nie wiem, czy faktycznie jesteś tak kompletnie nieczuły cham, czy zgrywasz się na "zimnego drania" dla podniesienia temperatury dyskusji, ale mam prośbę: wejdź na któreś z for dyskusyjnych poświęconych tej problematyce (choćby na stronie www.nasz-bocian.pl jak już zacznie funkcjonować) i napisz to, co napisałeś tutaj tamtym forumowiczkom. Że ich cheć posiadania dziecka to tylko taka fanaberia, bo samochód im się znudził. Albo może wybierz się na któreś z ich spotkań i powiedz im to w oczy.
> Moja ciotka tak. Moja zona tak.
Znaczy w jaki sposób konkretnie ją promują? Twierdzą, że aborcja to zabieg jak każdy inny? Że to dobra metoda antykoncepcji? Możesz zacytować co konkretnie mówią? Czy nie zadałeś sobie trudu ich wysłuchania, po prostu przypiąłeś im łatkę tak samo jak tym parom leczącym bezpłodność i tyle?
> Jeszcze jedno, od siebie: uwazam ze z IV wychodza egoistyczne, zapatrzone w siebie jedynaki
Miałem nie pisać brzydko, miałem nie pisać brzydko, miałem nie obrzucać dyskutanta inwektywami, miałem nie pisać, co o nim myślę...
J. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kłopoty z pokalanym poczęciem
et21 napisał:
> Nie przeszkadza. Akurat jako inzynier uwazam ze lepiej naprawiac niz budowac
od nowa.
(...)
Ogolnie uwazam, ze leczenia
> nieplodnosci podejmuja sie pary ktore szukaja nowych zabawek po tym jak znudzil
> im sie nowy samochod i/lub kolejny piesek lub kotek.
**********************************
Też jestem inżynierem i uważam, że wyższość naprawy od budowy nie jest żadną
regułą, a wynikiem oceny konkretnej sytuacji. Analogia jest bez sensu.
Może jednak poświęcisz trochę czasu na zgłębienie więcej, niż jednego przypadku,
przed uogólnianiem?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kłopoty z pokalanym poczęciem
et21 napisał:
> Ogolnie uwazam, ze leczenia
> nieplodnosci podejmuja sie pary ktore szukaja nowych zabawek po tym jak znudzil
> im sie nowy samochod i/lub kolejny piesek lub kotek.
> Jeszcze jedno, od siebie: uwazam ze z IV wychodza egoistyczne, zapatrzone w
> siebie jedynaki (rodzice nie podejma nastepnej proby), wychowywane przez
> podstarzalych ludzi.
A wózki inwalidzkie kupują se leniwe gnoje, którym nie chce se chodzić. Albo to
grubymi nićmi szyty trolling, albo jesteś naprawdę skończonym idiotą.
> > Kto promuje aborcje?
> >
> Just to make it clear: slowo kluczowe pro-choice.
Jeśli nie odróżniasz promowania _prawa_ do aborcji w przypadku jakiejś (różnie
definiowanej) konieczności od promowania samej aborcji, to równie dobrze mógłbyś
pisać o "promowaniu" amputacji kończyn. Bo przecież oba zabiegi wykonuje się dla
przyjemności, nie?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: In vitro i bezprawie
Ponieważ adoptowane dziecko to nie to samo co swoje.Nawet adoptowane jako niemowlę- geny swoje robią . Wiem, bo patrzę na dziecko znajomych.
Jak można porównać posiadanie dziecka do posiadania pieska czy kotka?? Kim Ty jesteś aanvallen, że takie rzeczy wypisujesz ? Na pewno nie rodzicem. Czy Ty wiesz jaka to tragedia dla kobiety, która nie może mieć dziecka???Pojęcia nie masz! Jeśli więc jest metoda, żeby uniknąć tego nieszczęścia to trzeba z niej korzystać. A księża niech w końcu zajmą sie pomaganiem dzieciom żyjącym , a nie rozpaczają nad komórkami.
Uważam jednak, że sprawa nadmiarowych zarodków powinna być uregulowania prawnie, żeby właśnie nie dopuścić do handlu itp. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Górale oburzeni wypowiedziami w internecie ws. ...
bartekz77 napisał:
> "W mojej rodzinie koń był zawsze szanowany. Nie wyobrażam sobie, aby
> którykolwiek z górali znęcał się nad zwierzętami" - a ten co się
> znęcał i pokazała go telewizja to kto? Nie góral?
W jaki sposob sie znecal????...nie rozumiesz koles co on robil trzeba od tego
zaczac.
Gdyby byl w stanie jakos zmusic tego konia do powstania na nogi ,kon by pewnie
przezyl.
Problem w tym ze nie jest to piesek czy kotek.
Lezacy kon sie dusi,zdrowy i wypoczety kon w lezacej pozycji podobno moze
zdechnac.....gdzies tam kiedys czytalem,moze sie myle????...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą. Za Biblię
TVP zawiesiła współpracę z Dodą. Za Biblię
W tym pomylonym świecie wszyscy ostatnio mają jakieś prawa
zbrodniarze, homoseksualiści, transwestyci, kotki, pieski...tylko
nie katolicy. Jak się obrazi kogoś "inaczej kochającego"
czy "inaczej wierzącego" to się podnosi wielki rwetes i zaraz
pojawia się stado obrońców. Jeśli chodzi o obrażanie katolików i ich
uczuć religijnych - mało kogo to wzrusza, bo to
przecież "ciemnogród", "ciemnota", uosobienie zabobonu, samo zło...
To jak z tą tolerancją i szacunkiem do inności świecie nasz??? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: rozwalilem golebia
palmtop napisała:
> ostatnio na autostradzie (jechalem ok 150 km/h) golab wlecial mi pod kola i
> trafil w migacz; pekla plastikowa oslona swiatla i zarowka sie z wrazenia
> przepalila; na szczescie nie spanikowalem i jechalem po prostu dalej, choc
> golab byl tlusty i troche sie wystraszylem w pierwszym momencie; w tylnym
> lusterku zobaczylem tylko chmure pior opadajaca na jadacy za mna samochod...
>
> jakie sa wasze wrazenia i jak sie zachowujecie w razie spotkania z zajacem,
> psem czy tez innym zwierzakiem na drodze?
>
> pzdr
********************************************************************************
Jak sie zachowuje w pdb.sytuacji? ,ze smutkiem ,gdyz zabilem to co zyc powinno ,
dla Ciebie oczywiscie calosc Twego samochodu jest warzniejsza?-tak to odczolem
po Twoim wpisie. Uwarzaj szczegolnie na Zwierzeta domowe;Psy I Koty-pomysl ze w
domu z pewnoscia ktos na nich czeka,moze jakies Dziecko na swojego pieska lub
kotka,moze ktos z doroslych dla ktorego to Zwierzatko bylo szczegolnie kochane?,
jadac 150km/h w Szwecji,stracilbys prawo jazdy na conajmniej rok,zabieraja na
drodze,plus koszta leczenia psa czy kota=moze byc drozsze niz Twoj samochod.
Co sadzisz o slowach sw.Franciszka z Asyzu ? .
******************************************************************************** Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Ten ktory wiekszy-ma pierszenstwo,kodeks ruchu drg
Kup Matce "Gazika", bezpieczniejszy niz "Maluch".
Bylem w trojmiescie z pochami przyjaciela,Slowacki TIR w Szwecji czolowo sie z
nim zdezyl,-kierowca TIRa zasnol na E6 na poludnie od Halmstad.
Kolega w testamencie napisal by po kremacji jego prochy 50 m.mil na pn.
od Hel do moza wysypac - ja i jego rodzina spelnilismy jego ostatnia prosbe.
Dlatego na tym forum napisalem,LUDZIE macie tylko jedno ZYCIE , jezdzijcie
ostrozniej,w domu zawsze ktos na Was czeka,jezeli nie czlonek rodziny
to przynajmniej Wasz Piesek olbo Kotek,wracajcie cali i zdrowi do domow-zawsze.
Pzdr. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: fifi odczuwa potrzebę moderowania
bo mnie kur..ca bieze jak widze po raz setny ten sam temat teraz o ukrainie i mela o oesie o ktorym pewnie jest juz topik na kilkadziesiat postow ale nie trzeba napisac nowy w ktorym i tak ktos ktos zaraz napisze ze jolka jest super i kormoran i mustang i konik i piesek i kotek kor.. Nie moge co mam zrobic zeby dostac moda? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Cmentarze dla zwierząt
Cmentarze dla zwierząt
Jejku... to jest naprawdę przepiękne miejsce.. Przecież chomiczki kotki pieski
papużki to są też istoty żywe takie jak ludzie.. To piękne że ludzie starają
się żeby wszystko było ludzie. Chciałabym aby moje zwierzęta również były
pochowane w tak przepieknym i ludzkim miejscu. No moj chomik cieszy się w
niebie że został pochowany na działce na kórej często bywał. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: nasza klasa -dlaczego się boją???
Załosne jest to co piszecie.Ja sie tam nie zalogowałam, bo dla mnie
to jest przescigiwanie sie kto ma lepszego męza/samochod/dzieci itp
itd.Niektóre fotki sa po prostu smieszne inne załosne.To wszystko na
pokaz i ma niewiele wspolnego z rzeczywistościa.Smiesz mnie durne
podpisy pod zdjeciami pieska czy kotka kolezanki "och jaki on cudny,
lsiczny.Mnóstwo fałszywych komentarzy i załosnych ludzi, którzy
poprzez zdjecia chca udowodnic , ze osiągneli cos w zyciu.Banda
pozerów. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Człowiek: istota waleczna.
Antaresie777, najmłodsze pokolenie będzie takie jakie nam uda się ukształtować.
My też byliśmy ogłupiani, czym innym co prawda, ale ogłupiani. Te apele,
pochody, wieczna przyjażń...I, Bogu dzięki, udało nam się te bzdury odrzucić.
Mój dziesięciolatek wie o przyrodzie i ekologii więcej niż ja, on ma możliwość
chociażby Animal Planet oglądać. Na Dzień Ziemi miał napisać list do człowieka z
punktu widzenia rośliny lub zwierzaka. Wybrał, nie pieska czy kotka, wybrał
łososia zachodniego - ja w jego wieku nie wiedziałam że jest taka ryba.
Może będą z niego ludzie?
I nadal nie wiem dlaczego moje mrówki nie lubią mszyc :))) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Wstrętna, obrzydliwa sroka!!!! :(((((((
W naturze tak jest że jedno zwierzę zjada inne. Tego nie zmienisz. Rozczulanie
się nad ofiarą jest bzdurą. Paskudny zwierzak- zabójca nie zabija dla
przyjemności. Tak świat jest urządzony,musi jeśc żeby przeżyć.
Kotlecik jest metaforą. Czy tak samo rozczulasz się nad karaluchem biegającym po
kuchni, komarem gryzącym twoją rękę? Psie pchły tępisz czy pozwalasz żeby
rozlazły się po całym domu? To przecież są zwierzęta, mają takie samo prawo żyć
jak małe gołębie, kotki, pieski i tygryski. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Piosenki o ptaszkach - pilne!
do usług :)
Stary Donald farmę miał.
Ija, ija, o!
Na tej farmie kurki miał.
Ija, ija, o!
A te kurki jak gdakały?
Ko, ko, ko, ko, dak!
Boso chodzę, jajko niosę,
kupcie mi cho-dak!
Stary Donald farmę miał.
Ija, ija, o!
Na tej farmie gąski miał.
Ija, ija, o! A te gąski jak gęgały?
Gę, gę, gę, gę, gę!
Itd: kaczki, krówki, koniki, baranki, owieczki, koguty, kotki, pieski, myszki,
ptaszki, świnki.
wystarczy?
:)))
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Gorczyca na pieniądze pomaga:)
Wiesz po.prostu.ona a ja Ci powiem ze ja mam tez nieraz smarkule:)
kotka i tez ( 8 miesiecy)ale przyjdzie do mnie moze raz na tydzien,
ale taka kochana kotek - ona. A jaka leciutka - ona nic nie
wazy..ale slodka taka. Mialam pieska a za kotkami nie przepadalam a
teraz tak:) jakie to kochane stworzatka.. ale jakie..
Wiem Kochana jakie to slodkie czy piesek czy kotek. Ile to radosci
daje. Juz mialam i pieska i ptaszki i swinke morska ale ja to lubie.
Kazde zwierzatko ma u mnie swoj dom. Pilnuje znajaomych pieska
bardzo czesto co wyjezdzaja..jest biedny nie widzi..a mnie go tak
szkoda..nic tylko do mnie..wyczuje dobra osobe:) ale taka jestem:)
tylko przymnie..ale ja sie ciesze z tego:) bo czuje to cieplo
odemnie jakie bije.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jak samemu zrobić piaskownicę?
Zależy w jaki wieku jest dziecko.
Dla maluszka najlepsze są piaskownice z przykrywą (dzięki temu nie narobi tam
piesek lub kotek), gotowe plastikowe muszelki czy żółwiki można kupić w
markecie poniżej 100zł). potrzeba do nich niewiele piasku, łatwo go wymienić na
nowy czysty, można też przerobic piaskownicę na basenik.
Dla starszego, który lubi kopać głębokie doły przydałaby się głęboka
piaskownica. Na placach zabaw dla dzieci budują piaskownice z betonowym
głębokim fundamentem.
Trzeba pamiętać o dobrym wyszlifowaniu drewna, aby można siedzieć bez ryzyka i
dobrym zabezpieczeniu przed gniciem drewna.
Możesz też podpatrzeć na stronie dombalu , jakie mają piaskownice.
www.dombal.com.pl/piaskownice.html Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: OBYWATELSKA AKCJA ANTYPSIARZOWA - MŁOT NA PSIARZY
nie każdy musi kochać zwierzęta a niektórzy nawet się ich boją; a przecież psy
wyczuwają takie stany; dlatego właśnie powinny chodzić na smyczy i w kagańcu;
ja bardzo kocham zwierzęta w szczególności psy i koty, ale ponieważ mieszkam w
bloku to nie posiadam ni pieska ni kotka;
co to za właściciel i miłośnik zwięrząt, który zamyka na cały dzień na balkonie
swojego pupila, który marźnie i ujada; który dja dziecku na gwiazdkę
szczeniaczka, a gdy przychodzi lato przywiązuje go do drzewa w lesie, bo z
pieskiem trudno wyjechać na wakacje;
co to za właściciel, który brzydzi się sprzątnąć z trawnika kupy po swoim
psie; problem kup to jest w Polsce największy problem; one nie znikają z dnia
na dzień, jak chyba wydaje się niektórym właścicielom; one śmierdzą i szpecą
trawniki i chodniki; Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kupa problemu
Kupa problemu
Te kupy to tragedia. Najgorzej jest zawsze po dłuższych mrozach zimą. Potem
przychodzi ocieplenie, ma być wiosna i ma być pięknie a tu wszędzie kupy z całej
zimy. Rozmemłane i obrzydliwe. Ludzie są po prostu nieodpowiedzialni, jak się ma
pieska czy kotka to trzeba brać odpowiedzialność także za jego kupę. Właściciele
piesków, proszę zastanówcie się nad tym czego nie robicie. Wszyscy wiedzą, że
kupy są niebezpieczne, mogą przenosić zarazki itp. Ja wiem, każdy odpowie: "ale
mój piesek jest zdrowy". A skąd ta pewność?? Pomyślcie, Wy wszyscy, którzy nie
sprzątacie po pupilach jak ogromne zagrożenie stwarzacie dla zdrowia własnego i
przyszłych pokoleń. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Tchórzofretki
apel do wszystkich! nie sugerujcie sie informacjami teoretyków.
ja czytajac wile informacji na temat fretek byłam niezdecydowana
na zakup tego zwierzątka ale mimo to kupiłam ją "ZUZĘ" jest
przecudowną, zabawną, przyjacielską albinoską. to zwierzątko
jest bardzo inteligentne nie potrzebuje zadnych fachowych
tresór. w krótkim czasie reaguje na swoje imię i na wiele
innych slów, kłopotów z jej higieną nie ma, należy tylko od
pierwszych dni pokazać jej kuwetkę z piaskiem gdzie ma się
załatwiać. odrazu może to nie wyjdzie ale trochę cierpliwości,
raz, drugi i załapie. sprawia mniej kłopotów niż piesek czy
kotek nie powodując zniszczeń w domu. nie należ zamykać jej w
klatce bo zaczyna być złośliwa odgryzając sie "szczypaniem". Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Tekst
Piekne zadanie domowe
Tak apropo papugi. Ostatnio podczes przerwy zlapalem papuge. Przejety
zadzwonilem do Tierheimu, podali mi jakis adres, gdzie moglem to ptaszysko
oddac. Myslalem, ze komus uciekla. Czasem tak bywa. Widze przynajmniej
takie karteczki. Ciagle ktos szuka kotka, pieska, papugi...
Gdy juz zajechalem do Tierheimu baba zajrzala do kartonika i mowi: ee
tutejsza. Takich papug jest w Niemiaszkowie od cholery.
Czy moze mi ktos to przetlumaczyc? Chcialbym to opowiedziec mojemu koledze
z pracy Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: AR- uczelnia kształcąca wieś!!
Takie głupie gadanie wzieło się chyba stąd, że w nazwie jest "rolnicza". Ja od
urodzenia mieszkam w mieście i studiuje już 4 lata na AR i jakoś nie śmierdzi
ode mnie, nie wystaje mi słoma z butów i nie mówię gwarą. Tak samo moi koledzy
i koleżanki z grupy i roku. I co z tego, że są u nas na roku ludzie ze wsi.
Pieska czy kotka tez leczy ci wieśniak? Wszyscy po biotechnologii albo
technologii żywności to też wieśniaki. Co za kretyńskie podejśćie.
Każdą mniejszą miejscowość poza aglomeracjami można teraz nazwać wsią. I wcale
nie znaczy to że od tych ludzi śmierdzi. Zresztą teraz te snoby równiez wynoszą
się na wieś ( bo taka jest moda), stawiają sobie domy, więc są takimi samymi
wieśniakami. Przecież na AGH, politechnikę czy AP również chodzą ludzie ze wsi
i to w takich samych ilościach. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jak oduczyć dziecko od ssania piersi nocą
Czesc!
Mam 17 m. core Julie i tez mialam podobny problem. Julia budzila sie
regularnie ok. 1.30 w nocy i poplakiwala az dostala swoje ,potem jeszcze raz
po 3 i po 6, jeszcze kilka razy ja przykrylam w nocy i rano przyzwoicie
wygladalam tak ok. 2 godzin a dalej to tylko marzylam kiedy ona pojdzie spac ,
zeby tez odrobine odpoczac. Trwalo to tak az lekarz mi zwrocil uwage , ze po
pierwsze jest to bardzo zle dla dziecka , dlatego ze uczy sie wymuszania na
matce placzem tego czego chce , po drugie jest bardzo zle dla zabkow - w mleku
jest duzo cukru. Zaczelam najpierw karmic ja kaszka manna na mleku sojowym ok.
pol godziny przed snem ( jest alergikiem, musze uwazac co jej podaje)i kiedy
przed snem prosila o cycek tlumaczylam jej, ze jest juz brzuszek najedzony,
zabki sa umyte i nie trzeba juz jesc- zrozumiala . W nocy natomiast podobnie,
ona poplakiwala, a ja tlumaczylam, ze nikt w nocy nie je , ze tatus tez spi i
nie je , i ze trzeba byc cichutko, bo wszyscy spia: kotki, pieski, sloneczko -
zrozumiala. Zajelo mi to trzy noce i nie byly gorsze od tych poprzednich ,teraz
spi cala noc spokojnie, czasami tylko kocyk ja zdenerwuje. Je dopiero ok. 6-7
rano, blagajacym glosikiem prosi "am" . Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: 14-miesięczna córka-nie chodzi
też mam ten sam problem, bo wiadomo że większość dzieci w wieku naszych już
chodzi, ale z tego co i wiadomo to nasze dzieci mają czas na chodzenie do 18
miesiąca.
Moja też jest leniwa w chodzeniu samodzielnym, a raczej jest bardzo ostrożna,
raczkuje w oszałamiającym tempie, do tego chodzi jak się czegoś trzyma, ma taki
pchacz z którym chodzi i samochodzik, nawet czasem próbuje sama stać, ale to
dosłownie max 10 sekund i zaraz siada na tyłek, ale też nie stanie nigdzie sama,
bez pewności że stoi np. na łóżku a z tyłu ktoś jej asekuruje, czasem może tylko
jak się zapomni.
moja skonczyła już 14 miesięcy, na razie czekam na dalsze postępy i jej odwagę,
myślę że ruszy...
Za ręce mało jest prowadzona, bo tez już się zraziła i nie chce, chyba ze coś
bardzo ciekawego zobaczy jak jestesmy na dworze:) np.pieska albo kotka:):)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Nie śpi w nocy :(((
Nie śpi w nocy :(((
Witam, moja prawie 19-sto miesięczna córka budzi się w nocy i nie
śpi! np. obudzi się o 1 czy o 3 w nocy i nie śpi 2 godziny, a ja
oczywiście razem z nią :( Doprowadza mnie to do szału! nie wiem co
mam wtedy robić, jak reagować? Próbowałam tłumaczyć że jest noc że
trzeba spać bo wszyscy śpią (dzieci, kotki, pieski itp), bo rano
wstajemy (ja do pracy, a mała do dziadków), próbowałam też nic nie
robić, w ogóle się nie odzywać, przytulić. NIC nie działa.
Ona w tym czasie: pije, bawi się smokiem, gada do siebie, śmieje
się, pokrzykuje, przewala się po łóżku, czasem chce iść do innego
pokoju.
I co mam robić? jakieś rady plizzz. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Do Pana Doktora
do abepe
Niestety po ostatnim pomiarze jest troszeczkę poniżej 25 centyla.
Pytasz w jaki sposób udaje mi się go nakarmić..... nie ukrywam, że
niełatwe to zadanie. Mały "zna" wszystkie wróble, kotki, pieski...w
okolicy - karmię go na parapecie okna, przy telewizorze. W ruch idą
wszystkie zabawki. Staram się odwrócić jego uwagę od jedzenia. Jak
się zapmni to zje. Trochę to trwa, ale cóż....
Być może jak piszesz "to taka uroda", ale dlaczego ma taką anemię i
tak niski poziom żelaza? I mimo przyjmowania leków od ponad m-ca jak
pisałam wyżej nie ma poprawy apetytu. (Ponowne badanie krwi pediatra
zalecił po 8 tyg. przyjmowania leków)
Mój mały też nie chce flipsów, jak "niechcący" jakiś kawałek
zostanie mu w buzi wypycha go zaraz językiem na brodę.
Pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: ROPOMACICZE DO LEKARZA
Z przerazeniem przeczytalam ten list. Czy w Polsce operacje sterylizacji
robia na zywca ? To chyba niemozliwe? Mieszkam w USA, mam 13letnia jamnisie,
nasze cudo , ktore jest rodowita Polka, warszawianka i przyfrunela tu jak miala
7tyg. Tak jak 95% ludzi ,ktorzy maja w domu pieski i kotki zrobilsimy jej po
wielu konsultacjach (jako Polacy zetknelismy sie tu z tym po raz pierwszy)w
wieku 6mies. zabieg sterylizacji. Zwierzatko zostaje zbadane, dostaje krotka
narkoze (caly czas aparatura monitoruje serduszko itd) i odbywa sie zabieg,
ktory trwa 20 min. Wielu wlascicieli zostawia pieska,czy kotka w szpitaliku na
kilka godzin,ale nam sie to w glowie nie miescilo ,podpisalismy stosowny
dokument i przyniesli nam nasze cudo. Wygladala jak lekko wstawiony czlowiek.
Moj maz na widok krwi zielenieje,wiec umowilismy sie,ze ja ja wezme, on nie
bedzie patrzyl "na te rane". Zagladam i co widze, kreseczke jak po zadrapaniu ,
moze ciut dlusza niz centymetr w ktorej tkwia 3 czarne punkciki. Byly to
koncoweczki nitki . I nic wiecej! Sladu kriw, nawet zaczerwienienia.Zaskoczona
mowie do meza, zobacz ,on od razu ucieka, pewno smiesznie wygladalismy. Pytam
sie co teraz mamy robic, ,a nasz pan vet mowi, pilnowac,zeby dobe nie biegala i
nie wskakiwala na kanapy. Tyle, tak tyle, do zobaczenia za 10 dni. Poszlismy za
10 dni, dostala psie ciasteczko, pan vet kazal zeby maz potrzymal ja na rekach
do gory brzusiem, ja mialam dawac jej caluski,a on w pol minuty wyjal te
szewki. Nawet sie nie zorientowala.
Trudno mi uwierzyc,ze mozna zabieg robic na zywca. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: mój piesek został otruty
Pewnie, że pojechałam, tyle że lecznica pomimo, że pisało, że jest do 18
czynna, była już zamknięta.Kiedy wróciłam do domu chciałam znależć jakąś dłuzej
czynną lecznicę ale już było za późno. Pojechałam jak tylko wróciłam z pracy.
Nie możecie pisać takich tekstów, jezeli mnie nie znacie. Jeżdże do weta z
każdą pierdołą, piesek kuleje, kotek ma biegunkę itd. Zdarzyło się już tak, ze
moje zwierzęta przez weekend chorowały, jechałam do weterynarza w poniedziałek
i zwierzę zostało zdiagnozowane i leczone. Miałam pecha, że lecznica była
zamknięta i nie spodziewałam sie, że tak szybko może postępowac choroba. Bo to
były dwa dni. To był dla mnie szok, że ona tak szybko słabła. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: dziecięce marzenia: jak będę dorosły to...
Chciałam być weterynarzem, z racji tego, że kochałam zwierzęta i wciąż jakieś
pieski, kotki przygarniałam;) - dobrze, że mieliśmy duży dom. W każdym razie
dosyć długo o tym zawodzie marzyłam, aż mama któregoś dnia, uświadomiła mi, że
weterynarz nie tylko kotki pieski leczy i co zrobię, jak przyjdzie mi poród
krówki czy źrebaka odbierać;)? Wkrótce zobaczyłam film, jak taki poród wygląda w
rzeczywostości..i jakoś mi przeszło:)... Zostałam specjalistą ds. PR;). Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: TYLKO NOWE ŻARTY
Do Pinokia przyszedł Mikołaj.
Rozdał wszystkim w domu prezenty i rozmawia z Pinokiem:
- O! ...widzę, że nie cieszysz się z tego zwierzątka, które ci podarowałem.
- Bo ja chciałem pieska albo kotka !
- Niestety zabrakło! ...inne dzieci też nie dostały.
- Ale ja się boję tego bobra!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Rozmowy dzieci :
a co do Od przedszkola do opala to najlepsze było to:
prowadzący pyta sie 5-cio letniej dziewczynki
- masz w domu jakieś zwierzątka?
-Tak
- a jakie?
-pieska i kotka
- a jak piesek ma naimie?
-puszek (imienia psa nie pamiętam ale się kapniecie czemu)
- a kotek?
-niewiem
- a jak tatuś woła na kotka?
-ty je..ny sierściuchu
nagle najazd kamerą na tatusia czerwonego jak cegła i rozlegający się śmiech
ludzi siedzących obok jako widz rozpłakałem się ze śmiechu i aż z fotela
spadłem a było to jakieś 3 do 4 lat temu. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: _ Kto zna jakiś nieśmieszny DowCip ? ?
Na przystanku wsiada do autobusu babcia z koszykiem. Autobus rusza,
a z koszyka zaczynają się wydobywać jakieś dziwne popiskiwania.
- Co pani tam ma? Kotka? Pieska? - pytają pasażerowie.
- Nie, to gluś - odpowiedziała kobieta. Pasażerowie popatrzyli
po sobie znacząco i dali jej spokój. Jeden jednak nie wytrzymał
i zapytał, czy może zajrzeć do koszyka. Babcia się zgodziła,
więc facet odchylił wieczko, zajrzał, a tam... śliczny, mały gluś!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: uwaga!!! KONKURS NA NAJBARDZIEJ SPALONY DOWCIP !!!
oryginał:
pyta kotek pieska:
-co robiłeś piesku?
Piesek:
-szczekałem
Kotek:
- a ja moczem.
spalone:
pyta kotek pieska:
-co robiłeś piesku?
Piesek:
-siusiałem
Kotek:
- ja też
kometarz spalającego:
-tylko czemu mnie to tak rozśmieszyło??? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: dlaczego starym ludziom wydaje się, że...
Gość portalu: anita napisał(a):
> mam 34 lata
> i ustępuję
> i korona mi jeszcze z głowy nie spadła z tego powodu
Ja mam ciutke wiecej niz Ty i robie tak samo. Tez mi korona z glowy nie spada:)
Ustepuje miejsca sobom, ktore maja na rekach dziecko, pieska lub kotka.
Przesuwam sie gdy widze osoby z duzym bagazem i z braku miejca stawiaja wielka
walize po srodku autobusu, a ja akurat stoje w miejscu, gdzie bagaz nie
przeszkadza innym.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Chcę ptaka!
tebe napisał:
> Gini musisz obrażać? Nie możecie się nawzajem powygaszać? Jak chcecie na
siebie
> flugać proponuję mailami. Nic z tego nie wynika.
A co bylo obrazliwego w moim poscie?Czy to, ze zamiast ptaka zaproponowalam
pieska albo kotka?
Tebe masz goraczke?
A tak w ogole to oddaj nam FA nawet z cenzorem po co udawac, ze to forum bez
cenzury, skoro cenzura jak byla tak jest?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Będzie jeden podatek?
Domicyl to to samo co centrum interesów życiowych. O tym w jakim kraju się
znajduje decysuje szereg czynników. W przypadku osób urodzonych i mieszkających
w danym kraju sprawa jest oczywista. Gorzej w przypadku naszych emigrantów.
Przykład argumewntów wskazujących, że dana osoba przeniosła swoje centrum
interesów życiowych do Anglii:
- mieszka na stałe w GB, nie ma zamiaru wracać i podejmuje formalne działania w
tym celu
- większość dochodów uzyskuje w GB
- sprowadziła do GB najbliższą rodzinę itd, itp.
Pan Waldek, który przyjechał do Anglii na 3 lata zarobić na dom, zostawił
rodzinę, kotka, pieska w PL będzie objęty w PL nieograniczonym obowiązkiem
podatkowym nawet jeśli brytyjski urząd podatkowy wyda mu zaświadczenie, że jest
rezydentem podatkowym w Wielkiej Brytanii.
Co do wskazówek to z oczywistych względów nie będę ich tu opisywał.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Gastro-porno, czyli rendez-vous z burakiem
No to posuńmy sie dalej
Dlaczego by ludzi nie zabijać w celach konsumpcyjnych? Wartościowanie życia nie
ma sensu wg ciebie to czemuby nie? A swojego pieska czy kotka na talerzu nie
chciałbyś mieć?
Życie przybiera bardzo różne formy i póki co nikt nie przeprowadził badań, z
których by wynikało, że rośliny w jakikolwiek sposób odczuwają ból - to zwykła
demagogia a co do zwierząt kręgowców wyższych to chyba nie ma wątpliwości? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: figurki zwierzat domowych
figurki zwierzat domowych
Proszę podpowiedzcie gdzie kupię ładne i niedrogie figurki zwierząt
domowych.Mamy -konika,krówkę,owieczki i świnki poszukujemy
kurek,gąsek,kaczuszek,kotka,pieska itd....Są w Smyku,ale jedna
kosztuje 12-17Pln.Ja płaciłam tyle za 6szt.
Jest to seria Wild Animals "Warning"-chyba z twardej gumy,wyglądają
jak prawdziwe. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: oczepiny /zabawy weselne
Zabawa z krzesełkiem i zdobywaniem czegoś np stanika czy pończoch jest super
(sama brałam w takiej udział i ściągałam własny stanik i własne pończochy) ubaw
świetny
Ostatnio popularna jest zabawa w rodziny wybierające się do zoo np polega to
na tym że młoda wybiera sobie kilka osób ze swojej rodziny a młody ze swojej,
ustawia się krzesełka tak by siedzieli naprzeciw siebie następnie każdy pełni
jakąś rolę, jest mama, tata, babcia, dziadek, syn, córka, piesek bądź kotek
następnie orkiestra czyta śmieszne opowiadanie w którym występują te osoby, w
momencie gdy usłyszy się siebie- pełnioną przez siebie rolę (mama, córka) należy
obiec rząd dookoła i wrócić na miejsce kto szybciej ten ma punkt potem
sumuje się punkty i wygrana drużyna otrzymuje po butelce wódki lub wcześniej
przygotowany upominek
Podobało mi się jeszcze przenoszenie wałka takiego do ciasta też podział na
dwie strony zadaniem każdej osoby jest przeniesienie i podanie wałka drugiej
osoby z przeciwnej strony - pod brodą, pod pachą i między nogami powyżej kolan
zabawnie to wszystko wygląda Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Prezent dla męża
Ja juz wiem!
Ja chyba kupię mojemu Narzeczonemu złoty krzyżyk z łańcuszkiem na szyję bo
kiedys miał i mu wpadł do wanny i gdzies tam w Wiśle pływa... Wiem że sie
ucieszy bo bardzo lubił go nosić. No to problem mi sie rozwiazał. Powodzenia
A może któryś z Waszych meżczyzn chciałby dostać pieska albo kotka? Według mnie
to też dobry pomysł, oczywiscie dla miłośników zwierząt. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pieniądze na schronisko zamiast kwiatów
argument o gosciach, ktorzy ladnie wygladaja z kwiatami jest rzeczywiscie
chybiony (delikatnie mowiac) ale generalnie zgadzam sie tez z Barbie- kazdy
powinien dysponowac wlasnymi pieniedzmi tak jak mu sie podoba, jezeli panstwo
mlodzi lubia kotki, pieski, ptaszki itp. to powinni wesprzec schronisko z
wlasnych pieniedzy lub pieniedzy, ktore otrzymaja od gosci w prezencie a nie
wymagac specjalnego datku. kazdy czlowiek ma swoje sumienie i robi z niego
uzytek po swojemu. bardzo ale to bardzo nie podoba mi sie ta "moda" na
dobroczynnosc, jednorazowa i wymuszona.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Agata Mroz bedzie świętą
real_mr_pope napisał:
> Nadal jednak nie wiem gdzie podstawa do kanonizacji. Tysiące
kobiet umiera z
> powodu ryzykownej decyzji o urodzeniu.
I o to chodzi,żeby wybrały własną śmierć dla niepewnego życia płodu -
chodzi o wartościowanie, a Agata była znana,dobzre jej się wiodło,
miała wymarzonego męża, więc tymbardziej spełnia wymogi kościelne -
płód uber alles.A dlaczego tak szybko? KK obierał różne stanowiska w
kwestii spędzania płodów.Przed JPII oficjalnie tego zabraniano, ale
niemrawo, tak jak rozwodów na ten przykład.Dopiero Największy Polak
obrał to za cel zycia - to 'dla ojca świętego' zabroniono
pzrerywania ciąży w Polsce wbrew woli społeczeństwa i nadal się to
robi konsekwentnie.
A co do twojego patrona, to czy mógł się ratować przed zarazą , ale
został dla ratowania np jakiegoś pieska lub kotka?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Agata Mroz bedzie świętą
> I o to chodzi,żeby wybrały własną śmierć dla niepewnego życia płodu -
> chodzi o wartościowanie
A dopuszczasz myśl, że chodzi nie tyle o płód co o śmierć dla zachowania
przekonań lub idei katolickich? O ile mnie pamięć nie myli, to wsród świętych są
mężczyźni, kanonizowani za to, że w obliczu śmierci nie wyrzekli się wiary.
> A co do twojego patrona, to czy mógł się ratować przed zarazą , ale
> został dla ratowania np jakiegoś pieska lub kotka?
Możliwe, ale wątpliwe. W czasie zarazy wygłaszał kazania, co też było in plus w
trakcie jego procesu kanonizacyjnego. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: nasze hobby
nasze hobby
mezczyzni maja samochodziki i swinskie pisemka
kobiety maja buciki, torebeczki i feminizm
a niech sobie maja
i nawet wegetarianizm
i ciasteczko i kawke w przerwie
pieska i kotka
warzywka i cienka talie jak sie postaraja
to jest ich zycie
wyobrazni nie mozna zabronic
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: nasze hobby
sdfsfdsf napisał:
> mezczyzni maja samochodziki i swinskie pisemka
> kobiety maja buciki
no wiesz,trudno w naszym klimacie chodzić boso
ty nie masz bucików?
, torebeczki
nie mam
> pieska i kotka
nie mam
> warzywka
mężczyźni nie mają warzywek?
i cienka talie jak sie postaraja
to też hobby? a myślałam,że jedynie słuszna figura
> Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Synku, już cię nie chcemy
Ten artykuł, to szok. Odpowiedzialności uczymy już dzieci - jeśli chcesz mieć
kotka, pieska, czy jakieś inne zwierzątko, to będziesz za nie odpowiedzialny,
będziesz je karmić, wyprowadzac na spacer, tulic i kochać. Tłumaczymy, że
zwierzak to nie zabawka. Że czuje, tak jak my, ból, że potrzebuje miłości i
swojego miejsca w świecie. Wydawać by się mogło, że to powinno być normą. W tym
przypadku "rodzice" zachowali się jak podczas wiwisekcji bez znieczulenia -
ciachnęli dziecku kawałek serca i czekają, aż umrze, zwalając winę na
wszystkich innych. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: mam 19 lat i bardzo chcę mieć dziecko!!
to ja coś ci powiem..
kiedy byłąm w twoim wieku, też złapałam okropne ciśnienie na dziecko.. ale
wiesz co.. to po prostu taki moment, ze dziewczynkom włącza się instynkt i
bardzo potrzebują czegoś do kochania, opiekowania isę.. kup sobie pieska czy
kotka i po kłopocie..
a w kwestii gotowości.. ja tez w wieku 19 lat dałabym się pokroić w obronie
absurdalnego pomysłu, że jestem gotowa na dziecko.. tymczasem urodziłam dziecko
w wieku 23lat.. i chyba nie byłąm na to gotowa. nasz wrzaskun wczoraj skończył
7tydzień.. macierzyństwo to naprawdę ciężka praca i ogromna odpowiedzialność.
patrząć na to z perspektywy czasu, wiem że nie podołałabym temu wyzwaniu w
wieku 19 lat Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: mam 19 lat i bardzo chcę mieć dziecko!!
grubaska20 napisała:
kup sobie pieska czy
> kotka i po kłopocie..
to nie załati sprawy. Mam 2 psy i 2 koty, poza tym pracuję w shronisku
(społecznie)
macierzyństwo to naprawdę ciężka praca i ogromna odpowiedzialność
Ja nigy w to nie wątpiłam!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Ozzi - golden retriever zakatowany
Jak tak można, jestem zbulwersowana, straszne. Ja bardzo kocham zwierzątka i
nie mogę zrozumieć jak można coś takiego zrobić. Mam pieska i dokarmiam kilka
kotków, które się trzymaja w pobliżu mojego domu, więłabym nawet jednego, no ,
ale ze względu na psa nie mogę. Ale od zawsze miałam w domu pieska czy kotka i
nie potrafię zrozumieć, jak człowiek może coś takiego zrobić, takiej kochanej ,
bezbronnej, wiernej istotce. U nas w Polsce nie karają prawie nigdy takich
osób, a powinni. Ja mam nadzieję, że w tym przypadku sprawcy zostaną ukarani. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Ozzi - golden retriever zakatowany
Doczytałam się, że ktoś tu twierdził ,że zwierzęta nie kochają. Nie zgadzam się
z tym całkowicie, one bardzo kochają swojego właściciela. Ja miałam od zawsze
pieska czy kotka i naprawdę te stworzenia kochały mnie i ja je również.
Zwierzęta potrafią czasem bardziej kochać człowieka niż drugi człowiek bo nie
są przy tym fałszywe czy podłe, tylko kochaja szczerze, są wierne i oddane,
więc nie mogę zrozumieć jak człowiek może im coś takiego zrobić to okrutne. One
nie zasłuuja na taki los, za co te biedne bezbronne zwierzęta maja cierpieć za
to ,że kochaja ludzi , którzy się potem czasami okazują podli w stosunku do
nich. Tacy ludzie to po prostu jakieś odchyły mają, dla mnie to nie ludzie
tylko BYDŁO !!! Zaraz mnie za to będa na palu chcieli wieszać, ale już nie
wytrzymam, takim ludziom to trzeba według mnie tak mordy skuć ,żeby zobaczyli
jak to boli, drugi raz by tego wtedy nie zrobili. Przepraszam za wulgarne
momentalnie słownictwo, ale ja która zawsze jestm spokojna w obecnej sytuacji
już po prostu inaczej nie mogłam wytrzymać.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Drogie kobitki sorki ze tutaj o to pytam ale ....
:) nie mam absolutnie nic przeciwko kundelkom, jak byłam mała, też miałam
mieszańca collie z wilkiem, ale jeśli ktoś chce rasowego, to lepiej z rodowodem.
Czystość rasy daje gwarancje, że piesek czy kotek, będzie miał określony zespół
cech, nie tylko zewnętrznych, ale i charakterologicznych.
Ja np. będę niedługo kupować kotka i ponieważ mam trochę dzieci i psa, chcę
kotka, który będzie zrównoważony, niepłochliwy, niedominujący, nienarwany, no i
w ogóle przyjazny.
Mogę wziąć dachowca i marzyć o tym, żeby taki był :), a mogę kupić kota
rasowego o odpowiadającym mi charakterze, który po prostu taki będzie :) bo
określony zestaw cech otrzymuje wraz z genami, z pokolenia na pokolenie.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: facet z iniciatywa to "zly" facet
facett napisał:
> a wtym temacie chodzi o to raczej))))))ze jak naskakujesz za bardzo kobiecie
> to stajesz sie nudny bo ona sie dusi w wydychanym twoim powietrzu.
Ale tak jest zawsze, niezależnie od tego, czy chodzi o kotki, pieski, mężczyzn
czy kobiety. Takie powiedzonko nawet jest "zagłaskać kogoś na śmierć".
> i tu raczej panie powinny powiedziec gdzie jest granica
> miedzy tym kiedy facet jest dobry dla kobiety a kiedy zaczyna to byc nudne i
> nieznosne bo zaczyna ja we wszystkim wyreczac i spelniac zachcianki
Takiej granicy nie da się wyznaczyć, a już na pewno nie arbitralnie.
> druga kwestia ze jedna kobieta widzac ze facet stara sie nie tyle w
> podrywaniu ale w zwiazku to to doceni a inna wykorzysta i sobie pojdzie.
Czyli: chodzi Ci o rozróżnienie między futmasażem, kinem i przynoszeniem
kwiatków a wynoszeniem śmieci, sprzątaniem skarpet i zmywaniem?
A to już zalezy od dojrzałości obojga, od etapu znajomości, od tego, czy
mieszkają razem, od tego, jak zostali wychowani.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jak go wychowac?
iberia30 napisała:
> dolega???Litowsci wychowac to sobie mozesz pieska czy kotka a nie drugiego
> czlowieka.
Przeczytaj Rlene. Dla mnie to pojecie to abstrakcja. Ale moje doswiadczenia
zyciowe sa takie, ze jak sie chlopa nie traktuje jak norma polska kaze, to w
pewnym momencie na glowe ci wchodzic zaczyna. Bo nie ma tego, co wszyscy
koledzy wokol a wyraznie by chcial.
Zdaje sie, ze ty nalezysz do tej grupy pan, ktore robia "swoje" ale tym si enie
chwala. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Problem z dziewczyna
Zielona Gora - dziura i nie mozna jej porownac z Wroclawiem gdzie macie
znajomych ze szkoly i studiow , rodziny i towarzystwo .
To raz a jesli piszesz , ze mieszkacie osobno u rodzicow to moze byc wielki
krok i odpowiedzialnosc zamieszkac z kims razem pod jednym dachem w dodatku
w obcym miescie .
W kazdym razie dla was moze to byc proba na przyszlosc , mieszkanie zalatwione
przez ciebie bezplatne wiec tylko warto sprobowac na zasadzie dotarcia sie
charakterow a to wcale nie jest takie latwe .
Co jej szkodzi sprobowac przeciez zawsze moze wrocic do Wroclawia ja mysle
ze ona wlasnie tego sie obawia ze bedzie zdana tylko na ciebie .
Obiecaj jej pieska czy kotka to ja zainteresuje i nie bedzie sama w domu :-)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Eksplozja uczuć
Nigdy, przenigdy. W łóżku też mówi, że mnie bardzo lubi. Chyba wiecie, że wtedy
odechciewa mi się wszystkiego... Lubi to się pieska, albo kotka. Rzeczywiście
powiedzenie, że jestem najważniejsza w porównaniu z lubieniem jest jakimś
postępem, ale boję się, że to tylko moje chwytanie się brzytwy i tłumaczenie go.
Kompletnie tego nie rozumiem. Proszę, może ktoś ma podobne doświadczenia? albo
znajdzie tutaj jakiś normalny facet i wyjaśni mi w czym rzecz? Boże, czy to
takie trudne powiedzieć kocham? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: I co teraz?
ano nic zestarzejesz sie z kotkami i pieskami
> Czy to starosc?
tak, nieuchronnie...
> NO wiec pytanie jest takie:
>
> Co ma zrobic 33 niezalezna (pod kazdym wzgledem) latka
zeby znalezc tego ksiecia?
taaaaaa tyle latek a wciaz szukasz ksiecia? zatrzymalas
sie na poziomie nastolatki. A zegarek tyka tik tak...
> Gdzie szukac takiego pana? Takiego ktory wyglada jak
czlowiek, jest zadbany, kulturalny, bez zobowiazan, wie
jak sie zachowac w kazdej sytuacji.. Acha..
> no i jeszcze takiego ktory nie chce miec wlasnych
dzieci? Jeszcze musi lubiec
> zwierzaki (tz psy/koty/inne futrzaki - czesto na
lozku). Zadnego maminsynka
> nie chce. Zadnych odrzutow ;)>
+
> Faceta z krwi i kosci
taaaaaaaaa, a ktory prawdziwy mezczyzna lubi kotki
pieski a nie chce miec dzieci?
a ty jestes pewna ze masz 33 a nie np. 13? czy
zapalilas cos niedozwolonego?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jak zachwyca, skoro nie zachwyca
panileonowa napisała:
> no właśnie.. co Was teoretycznie zachwycac niby powinno a mimo
> wszystko za cholere nie zachwyca?
> ;)
- małe słodkie bobaskiw wózeczkach,
- małe kotki/pieski,
- pyzate chłopczyki,
- dziewczynkiz burzą loków,
- proza Paulo Coelho, Kod Leonarda da Vinci i paru innych pisrzy,
którzy dobrze się sprzedają
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Ma to dla WAs jakiekolwiek znaczenie??
nekomimimode napisała:
> menk.a napisała:
>
> > znoszeniu do domu każdego porzuconego pieska i kotka i każdego
> ptaszka ze
> > złamanym skrzydełkiem to ja dziękuję.
>
> a ja bym chciała takiego chłopa :D
> jak byłam mała to tak robiłam ;)
>
>
Wyrosłaś z tego czy nadal to robisz?;)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: to jakaś porażka :/
Tu nie chodzi o to, że pani w szkole była zła. To wynika z chęci wymierzenia
"sprawiedliwości". Skoro jakiś terrorysta zamordował kobiety, dzieci, starców,
kotka, pieska itp. to musi za to zapłacić. Problem polega na tym, że płacą
pionki a nie ci, którzy akcje finansowali. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy bierzecie do siebie
A tam zaspana! mieszkanie mi sasiedzi zalali w nocy! od 3 jestem na nogach
czyscilam mieszkanie! okazalo sie, ze karaluchy mieli w domu (norlanie jak
piesek czy kotek to oni karaczany trzymali!! ) i uciekly porozchodzily sie po
mieszkaniach! a w tym domu to grzyb na grzybie rosnie. dzieci ewakuowalam do
mamy! od 3 w nocy do 8 rano to byl koszmar! musimy sie wyprowadzic bo musi
mieszkanie wyschnac i musza ci sasiedzi nam je odremontowac bo to co zrobili z
mieszkaniem to istne bagno!
ja mam wku.wa a nie zaspanie :D
no ale przynajmniej mamy gdzie sie wyprowadzic to chociaz bezdomna nie zostane :D
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kobiety sukcesu są mało kobiece
Kobieta sukcesu oczekuje od partnera MIŁOŚCI i SZACUNKU.
Praca rzutuje na zachowanie w domu i każdym innym środkowisku, to
fakt, ale nie zmienia aż tak ludzkich serc. Wystarczy do nich
czasem leciutko zapukać.
Kobieta sukcesu to na ogół dojrzała kobieta po 30-ce. Jak ja. Co
myśli kobieta, gdy umówi się z dojrzałym facetem? Że może fajny
gość, warto poznać. I stara się, jak to zwykle podczas spotkań, być
miła, elokwentna, uśmiecha się, czasem, bo się stara, czasem bo tak
ma w standardzie (jak ja). I rozmyśla sobie, czy to ma sens, czy
był by dobrym mężem, może ojcem dzieci.
Co myślą faceci, gdy spotykają się z dojrzałą kobietą? Że licznik
jej bije, że się jakoś uśmiecha, pewno chce go złowić, że ryzykowna
ta gierka. Więc boją sia na początku, że czasu nie za wiele i
pryskają ze strachu...
Więc kobieta boi się uśmiechać na pierwszych spotkaniach, być miła
itp itp, żeby nie być odebraną, jako ta narzucająca się i również
ze strachu, przed zranieniem...
Więc czasem lepiej kupić sobie kotka, pieska, rybki i mieć to
serdecznie w nosie;
Pozdrawiam wszystkie kobiety w związkach, rozwiązkach i po prostu
same;
A. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Dziecko innego koloru skory niz matka
> Jak się ogląda murzyniatka tylko na obrazkach to stąd
> takie pomysły. Jakby to był piesek jakiś albo kotek.
> -
Głupie porównanie. Ale coś Ci powiem: kiedyś chciałam mieć dziecko bez żadnych wyższych podtekstów: bo fajnie jest mieć dziecko, bo chciałam je ubierać, czesać i opiekować się nim, bo można z nim wyjść na sanki i przypomnieć sobie jak to było jak się było małym i samemu zjeżdżało z górki. Głupie powody co nie?
Jednak sprawdzam się jako mama i mój syn wygląda na szczęśliwego chłopczyka. Pomimo zupełnie durnych powodów, które skłoniły mnie do bycia matką.
Ps: Pieska i kotka też kiedyś chciałam i okazało się, że potrafię się nimi świetnie zajmować. I co ty na to? ;P
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: los zwierzat
jestem z miasta a zwierze nigdy nie bylo dla mnie maskotka. w naszym domu
zawsze byly psy czy koty. traktowalismy je zawsze jak czlonkow rodziny. moja
mama ma obecnie dwa psy i trzy koty. jeden z kotow ma juz 16 lat! wszystkie
zwierzaki sa rozpieszczane, kochane i holubione. ja sama w grudniu z mezem
przygarnelam suczke, ktora ktos po prostu wyrzucil z domu. traktujemy ja jak
czlonka rodziny i nawet sobie nie wyobrazamy, zeby bylo inaczej. piesek czy
kotek to nie zadne zabaweczki, czy tez maskotki. to istoty zyjace i czujace,
ktore lakna milosci i czulosci czlowieka. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Na marginesie rozmów o dzieciach
Bo dziecko nie jest traktowane jak nowy człowiek, który się rodzi, potem trzeba
je wychowac, zapewnić wszystko co niezbędne do dobrego rozwoju i szczęśliwego
dzieciństwa, potem pomóc w wejściu w dorosłe życie, nieee. Dziecko zaczęto
traktowac jak sposób na zapewnienie sobie drugiej młodości, jak zachciankę,
zabawkę, pieska i kotka w jednym. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jestem w ciąży i co dalej?
wrobiłaś faceta, jesteś okropna i beznadziejna, ale to już wiesz
> Dziecko to nie ejst kaprys, to jest pragnienie, ból, miłość, nadzieja, czułość,
> sens...
kup sobie pieska albo kotka, to również miłość, czułość, sens... dziecko ma
ojca,czy tego chcesz czy nie Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Silne kobiety omijamy szerokim łukiem
jak bym miała zyć z kims kto tak mysli jak ty wole kochanka ... albo pieska i
kotka a najlepiej wszystko razem ;) czy naprawde myslisz, ze sukces osiąga się
tylko zwyciężając w konkurencji z mężczyznami, a nie mozna go osiągnąć dlatego
że się jest po prostu swietnym? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Polacy śmierdzą!
Niestety śmierdzą.
- Kąpielą sprzed 6 dni i te naturalne zapachy spod pachy
- Duszącym dezodorantem, którym się popsiukali 3 dni temu (och, maczo!)
- Popsutymi zębami + nadkwasotą żołądka to jest ten super mix i trip na wiele
godzin
- Nie zmienianą bielizną, głównie Panie, ponoć nie ma nic gorszego niż ciepła
wódka i brudna kobieta, ale są tacy, którzy to lubią
- Naftaliną, dotyczy Pań ᡴ
Facet, który nie śmierdzi jest gejem (lub ukrytym gejem).
Baba, która nie śmierdzi, to pobożna stara panna (ma ukochanego pieska lub
kotka) i nie umie się kochać
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Modny pies
wiesz ja mowie o pewnym zjawisku o którym coś wiem.mój weterynarz pracuje w
schronisku i opowiadał mi jakich psow jest tam najwięcej-wlasnie takich na ktore
byla moda,moda ktora po jakims czasie sie konczyla.i tak zapewne bedzie z
yorkami ,czy innymi malymi pieskami, ktore teraz sa takie trendy.
a niestety oprocz nadprodukcji zwierzat nic dobrego ztakiej mody nei
wychodzi.masz pojecie co to jest pseudohodowla?to kazda ktora sprzedaje psy czy
koty bez rodowodów, kazdy kto takie psy kupuje przyczynia sie do roznych zlych
rzeczy.a najgorsze ze przyczynia sie do tego ze pseudohodowle istnieja ,mnożą
psy,chowają je w kiepskich warunkach,krzyżują miedzy sobą blisko spokrewnione
osobniki,robia z suczek automaty do produkcji szczeniąt.takie zwierzęta często
rodzą sie z chorobami genetycznymi bo sa za blisko krzyżowane.a interes sie
kreci i bedzie sie kręcił dzieki takiej głupiej modzie.
wiesz jakie konsekwencje ma bliskie krzyżowanie psów>?ja mam jakie .a skutkiem
tego jest tylko płacz właściciela bo sie okazuje,ze piesek lub kotek umiera po
niedługim czasie bo byl zarażony FIPem albo innym świństwem.
rozumiem,ze piszesz o kotach bo ja sama mam w domu 4,otóż ich obecność w moim
domu nie jest wynikiem mody tylko tego,ze akurat stanęły na mojej drodze i
potrzebowały pomocy.nie traktuje ich jak maskotek ,wiec nie ma takiej możliwości
ze mi sie znudzą.twoje porównanie jest kompletnie bez sensu.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: czy rowniez z zaangazowaniem kupujecie ubrania...
wybieram ciuszki które wpadają mi w oko od pierwszego wejrzenia
Jak chcę zrobić przyjemnośc sobie to wybieram rzeczy stonowane, niezbyt
pstrokate. Jak chcę zrobić przyjemność córkom to różowe, z brokatem i najlepiej
z kucykami pony lub motywem pieska lub kotka
Kupuję ciuszki w Polsce i mam wrażenie ze jest tu słaby wybór. Najczesciej H&M
bo są przemyslane i funkcjonalne, czasami Zara ale te ubranka są często
przekombinowane i niewygodne Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: gdzie mozna kupic kolnierz ala lisi lub innego...
ruch antyfutrzarski nie ma nic wspolnego ze wspolczuciem dla slabszych istot -
to jest dzialanie ktore ma zaspokoic potrzebe agresji i oczywiscie kieruje sie
przeciwko tym ktorzy wygladaja na latwy cel
dlatego normalnie sie z tego wyrasta, bo potrzebe agresji w doroslym zyciu
zaspokajamy poprzez dzialnosc ekonomiczna, czy jest to kariera czy interesy czy
co tam jeszcze
zamiast walczyc z futrem (90% futer naturalnych to norki, czyli szczury, ktore
i tak by sie wytrulo gdyby nie ich przepiekne futerka) zaadoptuj pieska czy
kotka czy inne bezdomne zwierzatko
pozdrawiam
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Akcja " Nie! infantylizmom, wyrośliśmy z pieluch"
popieram akcję!
do szału mnie doprowadzają te wszystkie sukieneczki, szpileczki, pieniążki,
kobietki, brrr
to prawda, że zdrobnienia są częścią polszczyzny, ale stworzono je do
stosowania w szczególnych sytuacjach, podkreślenia czułości, miłości
najczęściej do małego dziecka, do bliskiej osoby, a także do czegoś małego,
rozczulającego (kotka, pieska, zabawki), ale nie (do licha!), do obcej kobiety
albo co gorsza, do siebie samej!
To brzmi idiotycznie jak dorosła kobieta mówi o sobie "mam fryzurkę, tipsiki,
noszę spódniczkę, bluzeczkę, szpileczki, ..." a potem chce, żeby traktować ją
poważnie... jak, skoro sama traktuje się się jak dziecko!?
Czy spotykacie, drogie panie, panów, którzy mówią tak o sobie "mam garniturek,
skarpeteczki, koszulkę z krawacikiem, kurteczkę z kieszonkami, buciki, włoski
na główce, czeszę się z przedziałeczkiem, a w porfeliku mam pieniążki i
fotografię mamusi..."
Dla mnie ta infantylizacja stała się najbardziej widoczna, jak byłam w ciąży...
wtedy to już prawie wszyscy zwracali się do mnie, jakbym to ja była tym
dzieckiem poczętym, nawet lekarka, która wcześniej zachowywała się
normalnie...:-( Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Moda darująca życie :)
niestety wiekszosc forumek to takie zwykle pustaki i hipokrytki ze nic do nich
nie trafi.moze gdyby ktos z ich pieska czy kotka chcial zedrzec futro w taki
sposob w jaki sie to robi z norkami (ale przeciez z kotami i psami tez) to moze
by zrozumialy cokolwiek ale szczerze mowiac wątpie.pisze to jedzac pyszne
kotleciki z kapusty ana nogach mam moje sliczne kozaczki z deichmanna z
plastiku(dzis zaczepily mnie trzy kobiety pytajac gdzie takie ladne skorzane
buty kupilam.)a kazdy kto uwaza ze wegetarianizm to jedzenie tylko i wylacznie
soji jest dla mnie ignorantem
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Dlaczego kochacie zdrobnienia?
Oj, widze ze ciezko sie nam rozstac;)Masz racje z dzieciecymi zdrobnieniami ( i
oczywiscie zdrabnialam na potege rozmawiajac z moim synkiem, kiedy byl maly).
O to chodzi, ze rozmawiajac z malymi dziecmi uzywamy zdrobnien i caly swiat
zaludniaja kotki, pieski etc. Zupelnie w porzadku.Ale mi chodzi o manie
zdrobnien wsrod doroslych - te wszystkie pieniazki, kawusie, obiadki etc. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: kosmetyki, ktore zabijaja...
Witam,naprawde nie rozumiem skad bierze sie ten sarkazm i agresja u
niektorych wypowiadajcych sie..czyzby ten temat okzal sie tak
drazniaco trywialny wobec problemow jakimi sa np tluste wlosy,wagry
czy tez pierwszy raz?!(z gory przepraszam jesli kogos urazilam,
kazdy mierzy problem swoja miara...)Mysle po prostu,ze nie sztuka
jest mowic i tak nie da sie nic zmienic albo rozczulac jedynie na
widok wlasnego pieska czy kotka...To wlasnie co nas rozni od
zwierzat i daje nam w jakis sposob przewage jest swiadomosc i
mozliwosc wyboru, ktorego one niestety nie maja :( Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Aaa aborcja?
Ja tez jestem w szoku ,ze nie spotkalas sie z tym ?Wiekszosc moich
kolezanek ,jak miala dosc przenoszonego narzeczenstwa ,a chlopak jakos nie
gadal o slubie- fundowala brzuszek.Moja kolezanka mieszkajaca na stale w
Szwecji , zaliczajaca wszystkie mozliwe kursy psychologiczne (cholernie drogie
i ekskluzywne) tez cos przebakiwala o wpadce jako podsumowaniu dziwnego zwiazku
(byla juz po jednej wpadce i katastrofie zyciowej, dziecko podrzucala wszystkim
mozliwym znajomym , no bo jest samotna matka!). Wiem ,ze nie jest to do konca
swiadome , bo coz jest swiadomosc , gdy to co najwazniejsze tonie w
nieswiadomosci .Moim mottem zyciowym jest :coz to zas sila sprawia ,ze
deklarujemy cos a robimy calkiem co innego? Zauwazylam taka prawidlowosc ,ze
bardzo czesto zanim pojawilo sie dziecko w zwiazku najpierw pojawial sie piesek
czy kotek .Nie jest to tez przejaw kulury patriarchalnej , raczej zaborczej
milosci i strachu ,bo tak kocha ,ze przyszlosci bez niego nie wyobraza,wiec
dazy do ulozenia sobie zycia(zauwazylas to dziwne sformuowanie jako obraz
zapieczetowanego zwiazku , z dzieckiem, obiadkami u tesciowej itp?).
Ja jestem dzieckiem z wpadki , wiem jak moja matka cierpiala przez cale zycie z
ojcem, prosby o rozwod nic nie dawaly ,no bo co ona zrobi? W moim zyciu nie
bylo wiec miejsca na wpadki , przypadki itp. Nie zrozumiem tez ,
dziewczyn ,ktore sa z takich zwiazkow i wciaz powielaja ten sam schemat. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Dieta zmienia się z wiekiem
a gdyby mięso ludzkie było zdrowe
i nie byłoby kary za bezczeszczenie zwłok tudzież za morderstwa, to szanowni
mięsożerni przedstawiciele tego forum też by je jedli tłumacząc się naturą i
zdrowiem ?
wszak kanibalizm występował tu i ówdzie, więc jest NATURALNY.
Ot hipokryzja - jedne zwierzęta "są hodowane na mięso", magiczne wyrażenie,
które wyłącza próbę samodzielnego myslenia u szanownych mięsożernych dyskutantow
bezrefleksyjnie przyjmujących swiat taki, jaki wiekszosc im podaje na tacy, a
czasem usilnie promujących mięsożerny styl zycia, zapewne z powodu zawodowego
lobbowania na rzecz hodowli i zakladow mięsnych .
A pieska czy kotka by zjedli? przecież to też naturalne i zdrowe. Czemu więc
nie jedzą? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: psie jedzenie
Psy powinny jesc naturalne jedzenie,inaczej mowiac odzywiac sie zgodnie z
natura. Moj piesek i kotek je to co sobie zlapie. Piesek lapie kroliki i
kangury, natomiast kotek myszy i ptaszki. Oba zwierzaki maja piekna, blyszczaca
siersc i sa zdrowe. Tylko weterynarz niezadowolony bo z tego powodu bezrobotny.
Z pozdrowieniem Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Caprice 83-jestem z Tobą!
caprice83 napisała:
>
> Co to diety to oczywiscie ze da sie zastapic witaminy z miesa tymi ktore sa w
> roslinach. Miesozercy jakos nie zauwazaja ze ludzi dozywaja starczego wieku
> bedac wegetarianami, i ze np połowa Indii nie odzywia sie iesem a niedługo ma
> to byc najliczniejszy narod na swiecie.
>
> Jesli chodzi o nazywanie ich mordercami to moje własne okreslenie, nie wiem
czy
>
> jeszcze ktos ich tak nazywa. Mysle ze skoro zabiaja zwierzeta to nimi sa bo
na
> tym polega morderstwo, na zabojstwie ze szczegolnie okrutnym zabarwieniu, z
> niskich pobudek i in. Nie mowie tez tego na ulicy ale taki mam poglad i nie
> zmienie go.
dziecinko - natura stworzyła roślinożerców, miesożerców i wszystkożerców,
powinni cie tego nauczyć w szkole , i do tych ostatnich człowiek sie zalicza,
więc nie staraj sie iśc przeciw naturze - nie wszystkim to służy.
Trochę logiki też by ci sie przydało.
twój piesek i kotek też są mordercami nie z wyboru ale za sprawa natury.
przestan więc uprawiać dziecinadę i wciskać normalnie myślącym kit.
piesek też będzie jadł czekoladki i chleb, ale jakie tego są skutki?
życzę zdrowego pomyślunku
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: para mieszana - kłopot z dziećmi
Pierwsza sprawa: Ty i narzeczony jesteście dorośli, dokonaliście wyboru w
kwestii diety. Dzieci nie - za ich dietę jesteście odpowiedzialni Wy. Nie
umiecie dojść do kompromisu - spytajcie o opinię lekarzy pediatrów. Kilku, nie
jednego. I nie, nie opieraj się jako wegetarianka na opiniach, że znajomi
znajomych mieli dziecko, którego mięsem nie karmili nigdy, i się chowa jak na
drożdżach. Każdy jest, wybacz trywialność, inny i pewności nie masz, czy akurat
Twojemu dziecku taka dieta nie zaszkodzi. Lepiej poznać najpierw wszystkie za i
przeciw, a potem razem z narzeczonym kwestię rozważyć.
Z obserwacji znam jeden taki przykład - żona nie je mięsa wcale, z przekonania,
mąż je chętnie i dużo. Żona przeszła całą ciążę na diecie wegetariańskiej. Ich
dziecko było bardzo długo karmione piersią; kiedy zaczęło jeść, dostawało i
przeciery tylko warzywne, i zupki na mięsie. O własnej diecie zdecyduje
najpewniej wtedy, kiedy będzie w stanie wybrać samo - i kiedy dojdzie do
wniosku, że skoro piesek i kotek to przyjaciele, których nie zjadamy, to nie
powinniśmy też zjadać świnki, kurki czy krówki. W tej chwili, jak przypuszczam,
nie jest w stanie dokonać wyboru, zatem karmią ją rodzice i wybierają zgodnie ze
swoją wiedzą na temat tego, co rozwijającemu się dziecku jest potrzebne. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Wasze ulubione potrawy
> Żabko ;) ale tylko takie które może sobie w razie czego samo zrobić jedzonko, w
> przeciwnym razie musi jeść to co jej mamusia daje ;P
> że tez trzeba ci takie kumania tłumaczyc ;)
Sławuś wytłumacz o co Ci chodzi - bo zagmatwałeś sie strasznie
bo:
1.ja mówie koleżance że wegetarianie nie mają obowiązku robienia mięsnych potraw
bo to wbrew im przekonaniom (podobnie jak dla Ciebie Sławuś byłoby problemem
ugotować ludzika dla kanibalka tylko dlatego że on tak LUBI )
tymbardziej że rodzinka może sie spokojnie najeśc wege jedzonkiem - a jesli coś
nie pasi to niestety - samoobsługa
2.inna koleżanka protestuje - że niby nie fair taka rada bo co z pieskiem i kotkiem
3. ja mówie że to nie to samo co rodzinka bo piesek i kotek to inna sprawa - bo
sie same nie obsłużą - dlatego wege czy nie wege - musi mięsko podać
4.Ty sławuś marudzisz że a co z dzieckiem
5. ja mówie że dziecko może jeśc to co mamusia wege zrobi - i nie ma problemu
6. sławuś dalej cosik jęczy - acz niezrozumiale
w czym widzisz problem Sławuś - mów po ludzku - nie wstydz sie? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Polskie psy nadal cierpią przez prawo ...
> a co jest zlego w trzymianiu psa w domu ? czy kota ?
To, że trzeba go karmić pożywieniem mięsnym. Sama nie jesz mięsa, bo uważasz że
nie należy zabijać zwierząt, a jednocześnie godzisz się na zabijanie innych
zwierząt aby piesek czy kotek mógł się najeść. Przecież to wszystko się kupy
nie trzyma. Niezły mętlik. Prześmieszne... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: 14-latka i koncert Marilyn Mansona-co robić?
Hej Mika,
nie rozejmuj sie Marylin Mansonem - naprawde nic zlego z tego koncertu (oprocz
fajnych wspomnien) nie wyniesie... bardziej powinnas sie martwic gdy zacznie
chodzic na koncerty neonazistwoskich grup - ale jako ze sklucha Marylin Mansona
to raczej jej to nie grozi...ale nigdy nic nie wiadomo... te zespoly skinheadowe
to naprawde sieczka jakich malo no i sama subkultura pieprzonych skinow to juz
inna bajka... a tak to sobie lazi w czarnych ciuchach slucha metalu (i chwala
jej za to bo ma dobry gust.. jak jest madra to da sobie rade bez Twojej
pomocy... no a jak zaczniesz jej bronic to bedziesz mmiala wieksza jazde
niedlugo "bo owoc zakazany" zawsze lepiej smakuje...
Ps ja jak mialem 14 lat to juz lazilem na koncerty (metalowe i Punkowe) i jakos
do tej pory zadnego kotka , pieska czy tez innego animala do krzyzowalem... i
nie sadze cobym zaczal... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: konkurs
Obok znanych motywów (kotki, pieski, niemowlaki i
plażowe zdechlaki) znalazłem kilka perełek, które
wyrwały mnie ze stanu znudzenia...
A że jeszcze są wakacje (czyli sezon ogórkowy), no to
sobie pozwolę...
www.radio.com.pl/trojka/galeria/121.asp
Na samej górze (nie wiedzieć czemu dwa zdjęcia...) -
ostatni bastion obrońców starej Trójki (dedykuję
Atomowym i Marcelom...) To tam my siedzimy.
www.radio.com.pl/trojka/galeria/119.asp
Pierwsze od góry - lizanie loda przez szybę, o czym
prawił na czacie wirtualnopolskim nasz ulubieniec i
POPropagator POPu.
www.radio.com.pl/trojka/galeria/117.asp
Drugie od dołu - tak skończymy za niesłuchanie trUjki,
nieprawdaż???
www.radio.com.pl/trojka/galeria/114.asp
Pierwsze od góry - Elvis? A przecież to relikt,
przeżytek. W końcu trzeba iść z duchem czasu? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Bo to zła kobieta jest?
szejtan napisał:
> Można i tak, chociaż ja tam nie do końca widze zwiazek, chyba że z
masowaniem ;
Chciałam się poprzytulać a z braku faceta lub choćby pieska czy kotka wybrałam
myszkę komputerową, ale zimne jakieś to zwierzątko :(
> Dobrze że dodałaś "komputerową" bo tu sie kręci mnóstwo zboczeńców ;)
Wiem. Pascal już kiedyś wyciął takiego co mi świństwa pisał w odpowiedzi na
mój wątek ,fuj.
>
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: glupia baba??
madra babo!
wyobraz sobie, co by bylo gdyby Cie zdradzil...
tak w roznych sytuacjach i ze szczegolami...
lepiej?
nie?!
to, ze jestes zazdrosna to moze swiadczyc o tym, ze nie masz takiego pelnego
zaufania, ze nie jestes pewna, ze nie do koca wierzysz, ze to ten jedyny, ze
obawiasz sie, ze nie jestes wystarczajaco atrakcyjna (nie chodzi mi tylko o
wyglad) dla Niego, ze cos podswiadomie wyczuwasz itd.
no to sobie pomysl o tym wszystkim! fajne, prawda?:-):-):-)
dla mnie rozwiazaniem jest: szczesliwe zycie z czystym sumieniem tzn. tak,
zebym wiedziala, ze ja daje z siebie tylko dobre rzeczy, ze rozumiem potrzeby
drugiej osoby, ze jest nam fajnie! i ze rozmawiamy ze soba i nikt nie boi sie
mowic tego co mysli i co chce powiedziec; a ta osoba... jest wolna... tak jak i
ja...
taka "prosta" recepta na udane zycie :-)
a jak chcesz miec kogos na wlasnosc to mozesz nabyc pieska lub kotka lub papuge
lub chomika, ktory bedzie calkowicie od Ciebie zalezny i ktorego zycie bedziesz
mogla w pelni kontrolowac i w razie czego ukrocic niestosowne, Twoim zdaniem,
zachowania :-)
nie obrazaj sie tylko na mnie za ten ostatni akapit, bo to mialo byc na wesolo
(wyszlo? nie wyszlo?)
pozdrawiam i zycze sloneczka podczas weekendu!
wicca
P.S. Tylko ZADNYCH spacerow!!! Bo co bedzie jak spojrzy na jakas ubrana
stosownie do upalu panienke??? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Zmiana orientacji seksualnej jest możliwa - dow...
Konkretow brak
Badaczy to mam i w pracy i obok.. Tych NIEWYMIENIONYCH przez gejsze- nie znam..
a co do trawnikow- nie trzeba i chyba wiem o tych pieskach i kotkach nie tylko z
badan ale i wlasnego domu...
Howgh...
Prosze jednak pogadac z weterynarzami a nie ogladac trawniki.... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Strach ma szczurze oczy
Gość portalu: Rat napisał(a):
> Nauka służy dwóm podstawowym celom: utylitarnemu i poznawczemu. Eksperymenty
> na zwierzętach, choć bardzo kontrowersyjne są przeważnie uzasadnione. Tak jak
> w tym przypadku.
....
Wreszcie ktoś nieco rozsądniej spojrzał na temat. Większość dyskutantów
przypomina mi stare cioty, co to litują się nad losem "biednego dzikiego
kotka", ale nie widzą, że u sąsiadów dzieci nie mają co jeść, a na ulicy kilku
gimnazjalistów obrabia małolata, chciaż ta babowina właśnie przechodzi obok.
Szkoda, że nie ma nic w gazecie na temat wycięcia kilku podbutwiałych topól
przy drodze, bo pewno jednym głosem domagalibyście się milionowych kar dla tego
kto to zrobił (ciekawe, że w polskim prawie więcej się płaci za wycięcie drzewa
niż za zabicie człowieka)
Durnota. Założę się, że nie posadziliście w życiu żadnego drzewka, a codzienne
oporządzanie zwierząt domowych (nawet takich jak piesek czy kotek) zdarzyło się
wam najwyżej parę razy i to wtedy, kiedy rodzice was zmusili.
Wy nawet nie macie pojęcia, że trzymanie psa w mieszkaniu w mieście powinno być
WYJĄTKIEM, bo to nie jego środowisko i robicie zwierzęciu krzywdę większą niż
naukowcy szczurom.
Najpierw zajmijcie się trochę otoczeniem, poznajcie go, posadźcie kilkadziesiąt
tysięcy drzew tak jak ja, opiekujcie się kilkanaście lat zierzętami, a potem
zabierajcie głos w tych sprawch.
Na razie nie macie o nich pojęcia. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: TORT - Warszawa Pomozecie???
Ja w sumie zamawiałam już tort w kształcie kotka, pieska, boba budowniczego,
Dżasminy. Cena 22 zł/kg, cena całego tortu była około 40 zł. Smaczny i dziecko
miałao taki jaki sobie wymarzyło. Cukiernia Rzeczkowski. Ja kupowałam pod
Warszawą ale wiem, że mają też jakiś oddział w Wwie. Tylko trzebaby poszukać.
Dod tego mają przepyszne ciasta i ciasteczka.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Rzucił się na matkę z nożem, bo odłączyła mu in...
Niestety, coś w tym jest. 13-latek to jeszcze dziecko, za którego
odpowiadają rodzice. Tak wymyślono prawo i czymś się przy tym
kierowano. Ano tym, że to rodzice w całości ponoszą odpowiedzialność
za pociechy w wieku dziecięcym, bo od ich wychowania zależy w
charakter młodego (a później dorosłego) człowieka. Rodzice czasami
fundują sobie dziecko w charakterze zabawki: taki piesek albo kotek;
a to jest wielka odpowiedzialność i obowiązek. Proponuję terapie dla
mamy i babci( może nawet u psychologa policyjnego). No i wezwać
dorotę Zawadzką... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: buractwo, chamstwo, brak kultury...
Problem śmieci.........
Myślę,że śmieci o których piszesz,to ludzie nie wyrzucaja przez okno.Z tego co
zauwazyłam,to raczej wiatr rozwiewa,albo ptaki,kotki ,pieski buszuja po
śmietnikach.Niestety śmietnik musi mieć zamykaną szczelnie pokrywę po kazdym
wyrzuceniu śmieci,a śmieci nie wolno wrzucać luzem,a tylko w szczelnie
zawiązanych workach.Tak mnie nauczono za granicą.O segregacji nie wspomnę i
kompostowaniu resztek organicznych.Pzdr. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: buractwo, chamstwo, brak kultury...
Gość portalu: misia napisał(a):
> Myślę,że śmieci o których piszesz,to ludzie nie wyrzucaja przez okno.Z tego co
>
> zauwazyłam,to raczej wiatr rozwiewa,albo ptaki,kotki ,pieski buszuja po
> śmietnikach.
Na pewno nie! U mnie jest podobnie i wiem na pewno, że śmieci lecą z okien,
zresztą w większości bloków są zsypy, a nie śmietniki na zewnątrz. Kiedyś miałam
zapał i pielęgnowałam pod moim oknem ogródek - trochę róż, trochę iglaków, mały
skalniak. Już mi przeszło. Głownie musiałam usuwać tony śmieci, spadających z
góry. Niektóre tak obrzydliwe jak wspomniane przez kogoś już podpaski, a także
prezerwatywy.
Resztki żarcia wynoszone są przed blok, gdzie dokarmia się ptaki - i o ile
rozumiem to zimą (i to określone produkty - chleb, suche kasze itp.) - o tyle
wywalanie wszystkich resztek z garów, przez okrągły rok jest obrzydliwe.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Wspomnienia z wyprawy
Po przekroczeniu granicy nie kupujemy winiet,wymyśliliśmy,że pojedziemy bokami
ale to wcale nie jest takie proste (teraz bym kupił winietki)Ale do rzeczy za
przejściem skręcamy w pierwszą lepszą mieścinę i tak jedziemy jeszcze z
50km.Dopiero jest reklamka z napisem Hotel.Na recepcję wpadam po 24.00 i doznaję
szoku.Za nocleg zapłaciłem z bólem serca 55 euro i w zamian dostałem mapkę
miasta ze zdjęciem domu i klucz!!!! Recepcjonista widząc moje wybałuszone oczy
odpala swoje auto i pilotuje nas na miejsce.Mamy do dyspozycji część domu w
bardzo miłej i kameralnej dzielnicy.(czyli : kotki,pieski,stare babcie na
elektrycznych rowerach)W domku warunki lux.Rano siedzę sobie na schodku przed
domkiem i patrzę na życie mieszkańców.Uczucie mam jak bym tam mieszkał lata. Na
liczniku 4030 km.CDN jutro.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Sypiając z katem....
yacey napisał:
> Tak juz bez emocji. Nie wiem w jakim celu Alicja Giedroyć napisala
tak brutalna
> bajke. Nawet psa zatrudnila, zeby ubarwic swoje opowiadanie.
Zreszta na koncu
> artykulu jest dopisek o zmianie okolicznosci wydarzen, czyli
krotko mowiac z ki
> lkunastu przypadkow przemocy w roznych rodzinach ulepila jedna
postac o niepraw
> dopodobnym poziomie sadyzmu, zwyrodnienia i dewiacji.
> Zycze wszystkim poruszonym spokoju i nie wierzcie bezgranicznie w
to co znajdzi
> ecie w internecie.
>
Dokładnie to samo przyszło mi do głowy, bo to aż nieprawdopodobne,
żeby zdarzyło się to wszystko naraz. A jeśli tak, to coraz bardziej
wkurza mnie ta kobieta, bo pozwolić się gwałcić kijem od szczotki
czy (co dużo dużo gorsze) - przez własnego syna, zmuszanego do tego
przez ojca! Naprawdę, piszmy może o samotnych, głodnych czy chorych
dzieci albo o potrzebujących domu pieskach czy kotkach. Bo te
istoty, nie mogą sobie same pomóc. W przeciwieństwie do takiej
bezwolnej, "głupiej gęsi".
Przepraszam, jeśli kogoś uraziłam, ale tak myślę.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: zwierz po przejsciach, ze schronu?
ja oczywiscie wg ciebie O NICZYM NIE MAM POJECIA
czyz musze sie powtarzac :
wymagajace przy adopcji. Poza
tym w przypadku pieska np, przyszly wlasciciel nie powimien
pracowac dlugich godzin, ( wiele pieskow wlasnie sie tam
znalazlo z tej przyczyny;-(}
Poza tym chetnie podziela sie doswiadczeniem, co najlepsze dla
nowego domownika bedzie.
Wazne: , zanim dostaniesz swojego futrzaka - przychodzi officer z
Battersea Home sprawdzic twoje warunki mieszkaniowe...
Ty nawet nie okreslilas jakiego futrzka chcesz - pieska czy kotka a
moze kroliczka ...
a juz focha strzelasz..
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy WDPD sprząta po swoim psie?
To ja mam proste pytanie: czy piotr-r-wawa jest WDPD?
Skoro Wawa, to nie mieszkasz obok mnie, ale czasem bywam na pewnym osiedlu w
Warszawie, gdzie każdy ma pieska albo kotka i w ogóle się nie przejmuje jego
przemianą materii. Cały trawnik zakupkany, a klatka schodowa śmierdzi kocimi sikami.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Chyba mam gniazdo much w domu
Pewnie skuteczna ale nie dla osób które mają zwierzęta domowe. Paść
taki piesek czy kotek nie padnie ale organizm ma zatruwany non stop.
Przy małych dzieciach też środek nie polecany.
kalarepka.pl/pl,product,118504,globol,plytka,na,owady,muchy,komary,osy,prusaki,mrowki.html Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Maz nie chce ze mna drugiego dziecka
yoga20, nie wiem w jakim jesteś wieku, ale niewykluczone, że za kilka lat, gdy chłopiec podrośnie i jego kontakty z ojcem się rozluźnią, to twój mąż da się namówić na jeszcze jedno dziecko.
> Już teraz ja wszyscy rozpieszczaja, poza tym ja jestem nadopiekuncza
> matka i gdybym miala drugie dziecko mam nadzieje, żebym się troche
> wyluzowala.
Nie traktu drugiego dziecka jako remedium na problemy wychowawcze i swoje niespełnione emocje ;)
A może na razie pieska, albo kotka?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Maz nie chce ze mna drugiego dziecka
Chcialabym, aby moja corka miala rodzenstwo- do rywalizacji i zabawy
oraz oraz zeby jako dorosla osoba miala kogos bliskiego (rowniez jak
rodzicow juz nie bedzie)
piesek, czy kotek nie jest tu najlepsza opcja...
Lat mam 31, moj maz 40 (on i tak juz twierdzi, ze jest za stary na
dziecko)
Syn meza ma 10 lat, wiec problemy dopiero przed nami (conajmniej
jeszcze 8 lat...). Za 8 lat ja bede miala 39 maz 48 to wedlug mnie
juz zdecydowanie za pozno na dziecko... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy tak mozna?
>Inna sprawa, że matka powinna była najpierw wszystko omówić z ojcem dziecka, a
> on z Twoją koleżanką.
Dlaczego uwazasz, ze matka powinna to omowic z ojcem dziecka? I co omowic?
Spytac sie go o pozwolenie czy jak? Czy ojcowie, ktorzy (z roznych wzgledow)
przeprowadzaja sie po rozwodzie do innego miasta, w jakikolwiek sposob omawiaja
to ze swoimi ex?
Dla mnie jednak to forma. Jaka by nie była postawa matki,
>
> dziecko musi mieć godziwe warunki i czuć się bezpieczne i kochane! To nie
> piesek, czy kotek, które komukolwiek można ewentualnie oddać na przechowanie.
Nie "komus" tylko ojcu. I jesli ten ojciec jest ojcem z prawdziwego zdarzenia,
to nie rozumiem, dlaczego dziecko mialoby sie nie czuc przy nim bezpiecznie i
kochane. Chyba, ze nie jest...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Strona 2 z 4 • Zostało wyszukane 378 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4