pies myśliwski

Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pies myśliwski





Temat: które psy??
pani Anno:)
beagle zdecydowanie nie sa posluszne. albo inaczej - aby byly
posluszne trzeba wlozyc w to bardzo duzo pracy. to przeciez psy
mysliwskie, w wielki temperamentem i energia. do bloku i malego
mieszkania tylko i wylacznie dla osoby z doswiadczeniem i takiej co
lubi codziennie spedzac na spacerach po 2-3 godziny min.



Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wycie psa.
Wycie psa.
Posiadam rocznego wyżła niemieckiego krótkowłosego.Od 3-4 miesięcy
na odgłos dzwonów kościelnych,lub sygnału erki,siada na tylnych
łapach i wyje jak typowy wilk.Co może być przyczyną takiego
zachowania?.Nadmieniam,że sprawy bytowe nie mogą być tego
przyczyną.Jest na bierząco szczepiony i odrobaczany.Poza tym,jako
pies myśliwski ,codziennie biega i pracuje w polu.Jest
wytrenowany.Dostaje również odpowiednią karmę.Strzałów z broni
palnej się nie boi.Był kilka razy na polowaniu i zachowywał się jak
typowy legawiec.Najgorzej jest w nocy,gdy na sygnał erki,obudzi cały
blok.Czy jest na to jakieś lekarstwo{krople,zastrzyki,tabletki}?. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Chory psychicznie pies ??
car-rie napisała:
> Mysle ze kazdego psa mozna wychowac, wiec sie nie martw. Na
poczatek przestan patrzec na to jakie mialas wczesniej psy i jakiego
ma Twoja kuzynka.

dokladnie tak. i rowniez przestan patrzec na swojego psa przez
pryzmat amerykanskich seriali/reklam/powtarzanych opinii ktore z
goldena retrivera zrobily cieplego domowego psa "do rany przyłoz". a
to jakby nie patrzec jest pies mysliwski, ktory potrafi miec swoj
charakter. do tego dochodzi fakt ze w polsce panuje moda na ta rase
i jest ona rozmnazana bez pomyslunku i zastanowienia. a to powoduje
ze agresywnych czy mocno dominujacych goldenow (jak rowniez
labradorow) jest calkiem sporo.
biorac psa zawsze trzeba liczyc sie z tym ze bedzie mial trudny
charakter (niezaleznie od rasy), ze bedzie wymagal wiekszego wkladu
pracy, szkolen czy nawet indywidualnych zajec z treserem.
bo przeciez kadzy pies ma swoj wlasny niepowtarzalny charakter.


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: nieszczęsny ogon
nieszczęsny ogon
Mój pies- rasy terier walijski- ma obecnie 2 lata. Kupiłam go jak miał 2,5
miesiąca, a już od około 4 miesiąca życia zaczął się kręcić za swoim ogonem.
Robi to cały czas, nie można go oduczyć. Nie wiem co robić, bo
tojeststrasznie denrwujące. Pytałam kiedyś weterynarza, czy może jakoś
mogłabym go od tego oduczyć, co robić. Powiedział mi, że niektóry psy tak już
mają, że rzadko to się zdarza, ale że raczej nie da się tego oduczyć.
Załamka.. Mam 15 lat i od dziecka chciała miec psa, niestety rodzice się nie
zgadzali. Teraz jak się w końcu zgodzili, znaczy 2 lata temu, to akurat
trafiliśmy na takiego. A jak gania ten swój ogon to okropnie przy tym
szczeka, tak jakby specjalnie. Może jest jeszcze jakaś szansa "ratunku" dla
mojego psa? Może to też zależy od rasy, ponieważ jest to pies myśliwski-
szybki, cały czas mógłby biegać, chętny do zabawy, skoczny. I jeszcze jedno-
jak cała rodzina w ogóle na niego nie zwraca uwagi to zaczyna szczekać. Wtedy
trzeba mu wystawić rękę i on podchodzi, poliże i usiądzie- będzie siedział
cicho dopóki ktoś będzie go drapał, a jak nie to nie usiedzi- znowu
zacznieganiać swój ogon. Pomóżcie !
Pozdrawiam, Paulina. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czy solić psu jedzenie?
Czy solić psu jedzenie?
Sama już nie wiem , bo czytam sprzeczne informacje na ten temat.
Mam taką starą książkę o żywieniu psów. Można w niej przeczytać;"nie należy
psa pozbawiać dodatku soli, gdyż jest ona potrzebna do prawidłowej przemiany
materii".Pamiętam jednak , że w TV pani doktor Sumińska mówiła, żeby nie soli
nie dodawać, bo nie będzie się prawidłowo "pocił" - podobno psy też trochę
się pocą - nie tylko ziają...
Jeżeli chodzi o właścicieli to każdy też mówi co innego. Ja trochę soli
dodaję, aczkolwiek tak często psu nie gotuję. Dodam jeszcze , że pies ma 2
lata , jest zdrowy i bardzo aktywny (pies myśliwski).
Z góry dziękuję za odpoowiedź i pozdrawiam. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Koszatniczki + nowy szczeniak ... Zle wrozy >!?
Koszatniczki + szczeniak ... wietrze problemy
madfashion napisała:

> Tak jak w temacie ... Mamy od prawie roku koszatniczki w najblizszym czasie
> siostra planuje zakup psa (rasy beagle)

Beagle to pies mysliwski.
Poza tym nawet rasy niemysliwskie beda uwazac koszatniczki za obiekty
spozywcze.

Przemyslcie sprawe.
My mielismy psa, kota i chomiki. Kilka razy w ostatniej chwili
interweniowalismy, kiedy przez nasza nieuwage kot wszedl do pokoju z
chomikami. Chomiki zeszly ze starosci, ale przyznaje, ze drugi raz takiego
eksperymentu nie zrobimy.
Potem przez chwile byl zestaw 2 psy i krolik. Krolika trzeba bylo izolowac od
duzego psa, owczarka wroclawskiego, bo przypuszczalnie zostalby spozyty.
Wiec ja ci odradzam psa mysliwskeigo. A jesli koszatniczki sa plochliwe, to
po co im fundowac dozywotni stres? Nie lepiej poczekac? No i przy psie bedzie
mniej czasu na koszatniczki.

Tu strona o beaglach
www.beagle.pl/index.php?go=zanim_kupisz
Michael Mettler , autor poradnikow o malych zwierzetach, twierdzi, ze nie
nalezy zakladac przyjazni miedzygatunkowej i nie łączyc roznych gatunkow,
nawet pozornie podobnych, np. szczur i chomik, bo moze byc tragedia.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: suchy nos u psa
Witam!
Mój pies ma suchy nos wtedy, kiedy jest w domu i otaczają go znane (dla niego)
zapachy. Jednak kiedy wyjdę z nim na spacer i pójdziemy na przykład do lasu -
jego nas staje się mokry. Dodam że mój pies to Jagdterier (typowy pies
myśliwski). Kiedy jedzie latem w samochodzie z kilamtyzacją to muszę wycierać
mu nos - tak z niego kapie :-) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Śmierdziuszek
Moj szwagier mial teriera ktory mial potwornie charakterystyczny zapach. Caly
samochod wiecznie przesiakniety wonia psa. Siersc zawsze jakby nawoskowana, jak
tylko go dotknelam to od razu musialam isc umyc rece. Podobno to dlatego ze to
pies mysliwski. Ja mam kundla (troche z wyzla, troche z labradora) i ten jest
czysciutki (nie twierdze iz dlatego ze moj ;-)). Po glaskaniu nie mam odru8chu
mycia, w samochodzie nie smierdzi. Ale i ten potrafi byc nieco
bardziej "aromatyczny" - jak np. wyjezdzamy gdzies na wies na dluzej i on
gania, na dodatek jeszcze z jakimis psami. Moze bardziej mu hormony dzialaja?
Kilka dni takiej ekspady (plus wiecej kurzu) i psa trzeba kapac. Potem jest OK Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: zwierzęce fobie
Pies mojej znajomej bał się hejnału mariackiego. Poważnie! Tylko tej jednej
melodii. Kiedy w radiu zaczynali grać hejnał, Amik wybuchał przeraźliwym
skowytem, ogon pod siebie i wciskał się w najdalszy kąt pokoju. Jakby mógł, to
by sobie chyba uszy łapami zatkał. W domu wszyscy pilnowali, żeby przed dwunastą
wyłączać na kilka minut radio, ale często było słychać od sąsiadów, zwłaszcza
latem przy otwartych oknach.

Wiele psów boi się burzy i generalnie huku. Nawet rasowe psy myśliwskie nie mają
wrodzonej odporności na huk wystrzałów, trzeba je tego nauczyć. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: faceci z yorkami na rękach i torebką lubej w ręce
Gość portalu: Asia napisał(a):

> Bo yorki to nie psy, tylko SZCZURY :P

Głupia jesteś. Psy jak najbardziej, i do tego teriery, czyli psy myśliwskie-norowce.

A że ludzie zaparli się wyhodować miniaturki (to, co ludzie noszą na rękach, to
są yorki MINIATUROWE), to nie yorków wina. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: od 1860 roku pierwszy raz prawdziwe polowanie
Prawie - jak polowanie. To wielka różnica.Myśliwi w strojach,konie ,psy
myśliwskie,nagonka,sceneria,trąbki,dzwonki...nie znam nazewnictwa ale wiesz o
czym piszę.Nagonka zwierzę ma szansę umknąć jeśli sprytne i przystosowane do
przetrwania.Jeśli słabe,umęczone to od razu naturalna selekcja bach,bach.To
jest polowanie.A nie stanie na wzniesieniu 50m od bizona i celowanie w tak
dupną planszę strzelniczą n i e r u c h o m ą.To nawet babcia w okularach by
uczyniła.To nie polowanie.To rzeź.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jaki pies dla domu z kotami?
Jamniki to psy mysliwskie, uzywane do polowań na małe zwierzęta, bo
potrafia się wcisnąc do nory np króliczej albo borsuczej. Trzeba
więc miec na uwadze, czy w zwierzaku nie obudzi sie instnkt łowcy, a
w przypadku dorosłego osobnika, czy nie ma przeszłości myśliwego,
bo wtedy może byc kiepsko z tolerancją dla innych zwierząt. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Facet i jego pies
sumire napisała:

> a teriery to psy myśliwskie, wiesz?

przeczytaj cały watek :)

> jak dla mnie - facet może mieć nawet szynszylę, ciotowatość nie w
tym się
> objawia. raczej w udowadnianiu swojej nieprzeciętnej męskości
kupowaniem sobie
> potężnego psa, nad którym potem nie umie się zapanować...

kiedy właśnie o to chodzi ze ma miec dużego psa (i coś innego tez by
było fajnie jakby miał;) i umieć nad nim zapanowac i wtedy jest
meeeega męski :) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Anglia i psy.
masher napisał:

> tam raczej jesli ktos ma psa to ma 2/3 i wiecej. dla przykladu- gospodarz ktory
> ma owce ma po kilka, kilkanascie psow. kilka pracujacych, szczeniaki i uczace
> sie. to nie sa hodowle, tylko normalne psy pracujace w danym gospodarstwie.

A czy pies myśliwski, w sforze, nie jest psem pracującym? Nie znam sę na tym. w
Polsce nie wolno polować ze sfora, ale brytyjskie prawo tego nie zakazuje.
w
> polsce taki goral ma jednego. to sa proste rachunki i jak podliczysz moze wyjsc
> taka liczba :)

Ja nie twierdzę, że nie może, ja tylko się zastanawiam. I nadal wychodzi mi, że
nawet jeśli jest jak mówisz, to tylko potwierdza moja teorie, że większość psów
musi być skoncentrowana w większych grupach osobników(niech będzie, ze to nie są
hodowle).
To wprost wynika z logiki.


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pogadajmy o zapachu
Ja mam niestety węch niczym pies mysliwski :(
Niestety - bo bywa to bardzo ale bardzo uciązliwe w większych zbiorowiskach
ludzi (np. w komunikacji miejskiej :(:(:( - jestem w stanie wyczuć co dany
wspólpasazer jadł np na sniadanie czy obiad (i nie mówimy tu o np. potrawach
czosnkowych)).

Bywam tez "wykorzystywana" jako miernik świeżości pożywienia - np. w domu
podtykaja mi wedline zebym powąchała i zdecydowała czy jeszcze jest ok.

Ale zapach mojego świeżo spoconego faceta po seksie - lubię :)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jak mozna w Wigilie wyrzucic psa...!!!
kurcze to straszne co piszesz,ale na mojego tez mieli checi nieraz.
Mialam setera irlandzkiego,pieknego ,duzego.Tez pies mysliwski, we
wszystkich ksiazkach pisza ,ze uwielbia wode, a moj wrecz przeciwnie
bal sie.Czasami lubil pobrodzic sobie po plytkiej wodzie,ale nic
pozatym.Za to biegal w lesie za wiewirokami, sarnami itp.Nie byl
zadnym powsinoga,tak normalnie to po ulicy chodzil na smyczy z nami,
a w lesie go wypuszczalismy na dluzej.Bardzo czesto jakies pijusy
spod sklepu czaily sie na niego i nieraz mnie pytali czy nie
sprzedalabym go itp..Nie wiem po co pijusowi taki pies, bo napewno
nie na polowania.Podejrzewam ,ze sprzedalby go za wodke. Niestety w
czerwcu musielismy go uspic;/ 14 lat..i dostal z dnia na dzien
paralizu, paraliz postepowal od nog poprzez kregoslup az do glowy:(
i on na koncu wogole nas nie poznawal..jedna wielka tragedia.. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 31% singli...
myślę, że można, na pewno można i trzeba przytulac i głaskac psy,
amerykańscy naukowcy (któżby inny) wybadali, ze pieszczenie psa - z
zastrzezeniem, ze nie moze by to pies mysliwski ani zadna agresywna
rasa, powoduje ze w mozgu wytwarzają sie hormony szczescia. TZW.
dogoterapia stosowana jest w przypadku depresji, w pracy z dziecmi
uposledzonymi i w przypadku osob po udarach, zawalach
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Porazka zwiazku z powodu psow?
Brak wychowania niestety ma swoje konsekwencje. Mój pies siedzi przy stole
tylko w obecności mojej mamy i wymownie patrzy. Przy mnie leży u siebie i nie
żebrze. W ogóle jest dość cichy, nie szczeka za bardzo (chyba, że ktoś
przyjdzie), nie skacze. To owczarek niemiecki,a jamniki mają zupełnie inny
temperament, to psy myśliwskie i trudne do ułożenia (miałam jamnika przez 10
lat). Mój pies, podobnie jak poprzednie, został przyzwyczajony do wycierania
łap i sierści po spacerze.Dorosłe psy też można nauczyć więc się nie załamuj.
Jeśli już mieszkają w altance to niech chociaż mają sucho i bez przeciągów,
jamnik ma dość wrażliwe uszy. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Porazka zwiazku z powodu psow?
Problem w tym,ze skoro ja nie przepadam za pieskami to jak ja je mam wychowywac?
Zlaszcza ja to sa dorosle,kilkuletnie pieski?A na mojego faceta nie moge liczyc
w kwestii ich spoznionej edukacji!
I kolko sie zamyka,prawda?
A jak jeszcze dodasz,ze jamniki to psy mysliwskie i trudne do ulozenia,to juz
mi sie calkiem rece zalamuja!
Chcialabym powiedziec mojemu facetowi wszystko to co tu od was
przeczytalam.Zeby nie myslal,ze histeryzuje /szkoda tylko ze sam tego nie moze
przeczytac,byloby wiarygodniej.../
Nie wiem co to bedzie i jak to bedzie,ale i tak jest mi lepiej i czuje sie
podbudowana! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Modny pies
Magda, akurat psy tej rasy (jesli toto w ogole mozna nazwac psem...)
lubia takie traktowanie i sa zakochane w swoich Paniach ;) co innego
by bylo gdyby panie nosily w torebkach cockery albo inne nieduze psy
mysliwskie, ktore musza biegac i potrzebuja przestrzeni...a te
chuhaha czy jak im tam, to sa sztucznie wyhodowane ustrojstwa
buduarowe i im tak jest dobrze :) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jaka rasa psa jest teraz trendy? ;P

Chcialabym zeby zadna nie byla modna bo to najgorsze co sie moze psom danej rasy
przydarzyc.

Jak widze te nieszczesliwe husky prowadzane na krotkiej smyczy na polskich
blokowiskach, te biedne staffiki i amstaffy z przycinanymi uszami szczute i
zachecane agresji przez lysyoglowych wlascicieli, te rasowe Yorki 'bez
rodowodu', te biedne rottwaierly przywiazywane w lesie po rewelacjach o
pogryzieniach w brukowcach, to mi sie noz w kieszeni otwiera.

Co do kundelkow i psow rasowych i ich charakterow... Psy rasowe maja
predyspozycje do pewnego charakteru ale nie jest powiedziane ze na ten charaker
masz gwarancje. Psa w kazdym wieku mozna wychowac - trzeba po prostu checi i
cierpliwosci. Takie labradory ktore podobno 'kochaja dzieci' sa w czolowce
pogryzien w Holandii bo swego czasu rasa byla tam bardzo modna i pseudohodowcy
rozmnazali bez pamieci a ludzie kupowali bez zastanowienia. Labrador to pies
mysliwski ktory powinien miec duzo ruch i zabawy bo inaczej glupieja i robia sie
nieposluszne.

Moj Kevin mial trzy lata jak u m mnie wyladowal. Byl nieposluszny, probowal
dominowac, ciagnal na smyczy, zebral przy stole, terroryzowal gosci zeby go
glaskali i sie nim xajmowali. Kilka miesiecy szkolenia i pies jest ulozony.


Ja ma jamnika miniature (zdjecia w sygnaturce)- zabranego od ludzi ktorzy jak
sobie kupili szczeniaka basseta to na Kevina ktorego mieli trzy lata od
szczeniaka juz zabraklo im czasu.

Skoro mialas jamnika to moze zdecyduj sie na nastepnego ;-)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Akcja organizacja
www.sjp.pl/dog
dog
duży pies myśliwski o krótkiej sierści, do najpopularniejszych odmian należą: niemiecki (brązowe lub czarne umaszczenie), angielski - Arlequin (biały z czarnymi łatami)

so.pwn.pl/lista.php?co=dog
"dog -ga, -giem; -gi, -gów
hot dog hot doga, hot dogiem; hot dogi, hot dogów"

jeszcze jakieś mondre [sic!] pytania? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: płyn do higieny intymnej-używać?
TWÓJ weterynarz? Ja do weterynarza prowadziłam swojego Cezara, sama chodzę do
lekarzy dla ludzi

A szare mydło? Jak widać jest uniwersalne. Bądź co bądź to pierwszy detergent,
jaki człowiek wynalazł. Najlepsze nazywa sie Biały Jeleń, kup swojemu psu. O
ile to pies myśliwski, to się poczuje swojsko.

Pozdrawiam Was oboje. Ukłony dla Twojego weterynarza ))
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zapachy od sąsiadów
Heh, od niedawna mieszakm w bloku i do tego przeprowadzka zbiegła mi
się w czasie z początkiem ciąży.

Mam węch jak pies myśliwski, dokładnie wiem kto co i jak gotuje.
Zupa o smaku Vegety i mieszanka "chińska" z Biedronki rządzi w
naszym budynku.

Na szczęście to stary wieżowiec, wszyscy mieszkańcy nauczyli się
zasad zgodnego współżycia, wieczorem nie ma hałasów, wielkiego
gotowania, ani przyjęć na balkonach. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Hycle podejrzewani o zabijanie psów
Gość portalu: pawcio napisał(a):

> POLSKA TO KRAJ KATOLICKI, A UNIA JEST BEZBOŻNA!!!
A co ma jedno do drugiego?
W unijnych Niemczech poddano eksterminacji tysiace psow tzw.ras niebezpiecznych Nie dawno mogkismy ogladac
w internecie pojemniki pelne psich zwlok. W wiekszosci krajow Unii zabija sie zdrowe, mlode zwierzarta bezdomne
po krotkim pobycie w schronisku. To dlatego ich schroniska sa piekne, komfortowe i puste. W innym kraju Unii po
sezonie polowan zabija sie prawie wszystkie psy mysliwskie, bo sa juz nie potrzebne. A co sie dzieje w Portugalii,
Grecji wiedza uczestnicy grup dyskusyjnych o zwierzetach podpisujacy co i raz listy z protestami.
A dokad jada te nasze konie z polamanymi nogami? Nie do Unii przypadkiem? Te pasztety z gesich watrobek
gigantycznej wielkosci, to czyja sa specjalnoscia? Nie Francuzow przypadkiem?
A charty, ktore juz nie moga biegac w wyscigach, to kto "eliminuje"? Kraj o wysokiej kulturze Anglia.
A bandyci, prymitywy i ludzie bez sumienia sa wszedzie. Trzeba ich po prostu pietnowac i karac.




Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies przyjaciel czy raczej wróg człowieka
typson napisał:

> od kiedy to psy mysliwskie sa agresywne?
>
> masz pojecie o czym piszesz?
>
> Czy po prostu nie lubisz psow, wiec dla Twojej wygody wszyscy powinni sie z
> Toba zgadzac?

A jakim prawem psy można używać do polowań na niewinną zwierzynę-pies nauczony
do polowań na zwierzynę może zapolować na człowieka
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nie będę sprzątał po psie!
Wiesz, akurat w dzisiejszej Gazecie jest artykuł o psim "Języku" i
tam piszą, że jamniki są najbardziej skore do gryzienia, gdyż są
zazwyczaj sfrustrowane mieszkaniem w mieście - bo to psy myśliwskie,
które kopią i ryją.... Także jamnik to niedobry przykład :-)
Poza tym zgadzam się z Tobą w stu procentach. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: inwazja mrówek
inwazja mrówek
Wydałam wojnę mrówkom. Nie dość, że zajęły niemal cały ogród ty jeszcze pchają
się bez zaproszenia do domu. W ogrodzie jeszcze bym je zniosła, ale bezczelne
intruzy zakładają hodowle mszyc i niszczą moje pielęgnowane z poświęceniem
roślinki. W ubiegłym roku zniszczyły pąki kwiatowe piwonii. Sąsiedzi mieli
ubaw po pachy, gdy widzieli mnie śledzącą mrówcze zołzy. Tropiłam niczym pies
myśliwski w poszukiwaniu mrowisk, co znalazłam COPOPEX-em traktowałam. W tym
roku piwonie dorodnie zakwitły, glicynia prześliczna cała w kaskadach kwiecia.
Na razie w pojedynku 1:0 dla mnie. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: oddam dziada!!
za to jamnik mojej mamy to jest drama queen w pelnym znaczeniu tego slowa. jest
to wbrew pozorom samiec, na dodatek cierpi na epilepsje, wiec oczywiscie
wychuchany i rozpieszczany byl od malego (mama jest niereformowalna), i teraz
wystarczy lekko na ogon mu nastapic, albo nie tak poglaskac, zeby podniosl alarm
godny lepszej sprawy. serio, tak rozhisteryzowanego psa nie widzialam.

ale za to jak np jest wyjscie na spacer, gdzies na laki i pola, to wstepuje w
niego pies mysliwski, nagle przestaje kwekac, dostaje wigoru, pedzi jak szatan
przez miedze, wpada na zagrode (otwarta) jakiegos bogu ducha winnego wiesniaka,
i np dusi kure, ktora miala nieszczescie sie akurat pojawic na podworcu.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kto ma yorka?
Yorki to psy myśliwskie

A tak naprawdę to zależy, na jaką hodowlę trafisz. Są hodowcy,
którzy trzymają pieski w klatkach, sama znałam taką znerwicowaną
sunię - wszystkie jej dzieci były trudne z charakteru, mimo tego, że
nowa właścicielka traktowała ją już dobrze. Ale znam też yorka o
złotym charakterze, przymilnego, mało szczekającego i bardzo
przyjaznego.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: nasze zawody, zainteresowania:)
a ja jestem lwica ale zraczala bo z samego poczatku lwa :-) a w domu sama sila
i moc bo lew, koziorozec (moj uparty maz) no i teraz skorpionica no i jeszcze
terrier walijski suczka nieduza ale uparta i bojowa jak to zdrowy pies
mysliwski, po miesiecznym urlopie u dziadkow juz od miesiaca z nami... biedna,
zdetroniziowana krolewna (nie ukrywam ze przed hanka to ona byla naszym
dzieckiem) i teraz jest trudno bo jak jej wytlumaczyc ze moze niekoniecznie
pownna lizac hanke po twarzy albo po niej biec jak uslyszy jakis niepokojacy
sygnal i koniecznie musi znalezc sie najkrotsza droga przy oknie... ech. Za to
przynajmniej ma prawie codzien dwugodzinny spacer co przedtem trafialo jej sie
tylko w weekend
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: objawy, zachcianki itd. :)
A wiesz co, że cos w tym jest tzn. mi nie smierdzi, ale duzo silniej czuję
zapachy. Tak nawet nie zwrocilabym uwagi, ale dzis w pracy wyczulam z daleka
salatke rybna, a nwet kumpel ktory wszedl z zewnatrz nic nie czuł.
Potem poczulam z daleka ze kolezanka posmarowala rece jakims rozanym kremem.
Jak jej o tym powiedzialm uznala ze mam nos jak pies mysliwski

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: herbata z watkiem samochodowym
herbata z watkiem samochodowym
bo dzis chyba bedziemy kupowac auto. Jak kupimy dzis to bedzie Audi
A6 5cioletnie a jak nam nie bedzie pasowac to Saab 4letni z
mniejszym przebiegiem ale po niego trzeba jechac 160km wiec nie
dzis. Stwierdzilismy ze nie ma co czekac az sie Greta urodzi i
najwyzszy czas wyekspediowac psa do klatki z tylu samochodu bo ma
sie nauczyc jezdzic z tylu jak prawdziwy pies mysliwski :) .. W
naszym Seacie caly tyl samochodu to syf bo pies co chwile ublocony.
A z tylu jezdze ja z Ida tez wiec wszyscy wychodza z auta w siersci
i piasku..
Oprocz tego tapeta do sypialni ma dojsc na dniach..a w tle powoli
sunie remont dachu..
Podsumowujac pelna para przygotowujemy sie na dodatkowa osobe w
rodzinie i probujemy skonczyc wszystkie zalegle remonty i zakupy.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: ktora ma w domu pieska?
beagle moim zdaniem sie nie nadaje do mieszkania. To pies mysliwski
wiec 1. lubi sie wybiegac inaczej "glupawki" dostaje 2. szczeka jak
tylko szczekaja inne psy - w bloku o to latwo - to czesc polowania i
niestety-stety to jest w genach- psy sie zwoluja na zajaca :)
Oprocz tego beagle to psy z charakterem i trzeba poswiecic im duzo
czasu i tony cierpliwosci zeby ich czegos nauczyc- one nie sa glupie
ale sa zbyt "samodzielne"- to tez pomaga przy polowaniu ale w domu
niekoniecznie :P
Jako plusy podaje ze beagle sa bardzo cierpliwe w stosunku do dzieci-
moja Ida z Mania cuda wyczynia a pies daje sobie na glowe wlazic
ale innym nie pozwala.
Ida miala 7mies jak wzielismy malego beagla i jak narazie nie bylo
wiekszych problemow oprocz wspomnianych wychowawczych (na ktore
bylam przygotowana).
maly pies jest troche jak kolejne male dziecko- wychowanie zabiera
troche czasu i nie mozna go zostawiac bez nadzoru bo albo sie zleje
albo cos zezre :) + spacery zajmuja mase czasu bo trzeba wyprowadzac
co jakies 2 godz (jak sie chce nauczyc sikania na podworku).
...ale poza tym to troche inna bajka- ja akurat przy spacerach z
Mania odpoczywam wiec nikt mi psa nie odbierze :) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Macie w domu zwierzątka?
nie, no oczywiście, wszystkie mniej lub bardziej kopią
Moje, skrzyżowanie dobermana z niewiadomoczym, też kopie.
Tyle, że (tak jak pisałam), strasznie żal mi tych beagli na smyczach.
Pytam ich właścicieli, dlaczego ich nie spuszczają, i zawsze słyszę
tę samą odpowiedz
"bo nie wraca, ucieka, biega po całym parku i nie słucha"
A jak cały dzień siedział w domu, to co ma robić? przy nodze iść?!
Przecież to pies myśliwski, rasa w dalszym stopniu "pracująca" (b.
silny instynkt)
A większość tych psów spotkał taki los właśnie dlatego, że się
dzieciom podobają...


[/b]lechmiki napisała:

> Ola a ktore psy nie kopia ,mielismy jamnika kopał,mielismy
> fokteriera oj kopał i to jeszcze jak i w dodatku był bardzo
> energiczny i nie posłuszny ,spaniel kopał
> gryzły równiez ,byly pogryzione meble ,buty,papcie ,zakopane
spodnie
> od pizamy w ogródku ,mnóstwo tego,wykopane dziury tuz za plecami
> mojego taty hehehe
> no ale jezeli beagle jest charakterem podobny do naszej Fifi -
> foksteriera to hmmmmmm chyba sie głęboko nad tym zastanowie
>


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Co dla psa na noc???
chyba srodki uspokajajace, jesli to nie jest mysliwski pies.
mysliwski powinien wytrzymac.


ja ma dwumiesieczne mysliwskie szczenie, mam zamiar dac jej wtedy spokoj, nie
nosic, nie tulic, a szczesliwie obecnosc drugiego, wyluzowanego psa chyba da jej
najwiecej.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: A jak Wasze zwierzaki zniosły Sylwestra?
Junior, myśliwski pies, mimo tego, że to już senior nie Junior, biegał po domu i
balkonie ze szczekiem "gdzie to kurwa spadło". Szczekał do 2 w nocy, aż ochrypł
biedaczek. Szprota, również pies myśliwski, mimo, że broni się nie boi, spędziła
sylwestra pod parkietem.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Bóbr?
Będąc pacholęciem moim ulubionym zajęciem było obgryzanie szklanek.
Biedna była moja matula. Nie dosć, że to czasy kryzysu i w sklepach szklanek
nie uświadczysz to jeszcze bojała się, żeby durnowate dziecko krzywdy sobie nie
zrobiło.
Chowała przede mną wyroby szklanopodobne gdzie się tylko dało. Ale na nic to,
ja niczym pies myśliwski, wyżeł albo i ogar nawet, zawsze wyniuchałam zabłąkaną
szklaneczkę. I tak sobie gryzłam i wypluwałam:-) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: zwierzęta w domu - refleksja
ja nie wiem jak wygląda dom bez pas, bo od zawsze otaczają mnie psy. W domu
rodzinnym, myśliwskie, z racji taty myśliwego, teraz u mnie też myśliwskie, z
przyzwyczajenia. Co prawda lubię tylko psy myśliwskie i owczarki niemieckie. Nie
cierpię namolnych i upierdliwych psów, mają być szorstkie i mało wylewne. A
kotów nie kopię tylko z szacunku do zwierząt.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: psiary, proszę o opinie
beagle to jest wielka zagadka naszych czasow. tzn ladne to jest i tyle.

pies hodowany do gonu w sforze, uzytku z rozumu specjalnego nie robi, czesto
ucieka, nie ma motywacji do nauki
mysliwskie psy falce odradzam calym sercem ( z wyjatkiem "mysliwskich" typu bassety)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: psiary, proszę o opinie
Ja też jamnika nie polecam, bo to małe psy z ogromną osobowością i wiedzą jak
postawić na swoim. No i to psy myśliwskie, norowce do tego.
Ale z małych psów to ja nie wiem, ze średnio-większych poleciłabym
nieoryginalnie zapewne któregoś z retrieverów - mi się okrutnie podobają
retrievery szkockie - takie przesympatyczne rudzielce i flaty (Shamsa :o)) ).
Ale najzdrowsza i najciekawsza rasa to jak już któraś napisała to jest
kundel :o)
Polecam :oDDD
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Scenka z placu zabaw.
nie, jestem za tym, żeby nie nakręcać nerwowej atmosfery. można
dziecku (swojemu) przekazać komunikat "okropny, srający i lejący i
do tego drący ryja pies znalazł się na naszym ulubionym placu zabaw,
a fe, a brr i wogóle fuj, nie podchodź, jeszcze Cię pogryzie" a
można "o zobacz, pies przyszedł na plac zabaw, ciekawe, czy mu się
tu podoba, chyba nie bo szczeka, może to nie był dobry pomysł, żeby
go tu przyprowadzać, to jest beagle, pies myśliwski, pewnie wolałby
pobiegać po polach. a poza tym psy znaczą teren siusiając i lepiej,
żeby nie siusiały nam do piaskownicy"
generalnie pies to towarzysz człowieka jest, od tysięcy lat.
widywałam psy chodzące z właścicielami po centrum handlowym,
jeżdżące motorami i rowerami, pływające żaglówka i kajakiem,
czytałam o psach chodzących do kościoła ze swoim panem, widuje się
bezdomnych, koło których biega pies, wpatrzony w swojego pana jak w
obraz. oczywiście, zaraz mi tu wytoczycie argumenty o pogryzieniach,
załątwianiu potrzeb fizjologicznych, psach biegajacych samopas itd.
to jest druga strona medalu, bywa uciążliwa, szczególnie w mieście.
ale nie robiłabym histerii z powodu chłopca z psem na placu zabaw i
tyle. pies też człowiek. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kto ma psa ze schroniska?
sa takie, bo to psy mysliwskie do norowania, a nie blokowe pieszczochy. kiedys
mimowolnie (byl w tym samym czasie co retrieverów) spedzilam caly letni dzien na
konkursie pracy jamników - łeb pękał w połowie dnia. sedzia oceniał zajadłośc,
regularnośc i natęzenie ujadania w norze na lisa. i taki zwierz nie ma prawa byc
pieszczochem, to dzielny mysliwy. jamnik w bloku to jakas pomylka, choc
oczywiscie sa spokojne wyjatki.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nie chcę ...KRETA
Psy
No cóż!

Może jeżeli są to tzw. psy do towarzystwa lub psy ozdobne.
Mam gończego polskiego i jamnika, dwa psy myśliwskie.
Acha, ale w nocy są w domu. Może dlatego mój ogród jest
pełen "stożków"???

Zatem Madidowa firma lub miłość!!!!

Powodzenia

W-13 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dogoterapia
W naszym domu mieszkaja 4 psy i czterolatka...Psy (2) bylyy przed dzieckiem i sa z nami caly czas.
Problem Dogoterapii przerabiamy bardzo czesto,bo 2 z naszych psow ,to Alaskan Malamute-psy
"przyjazne". Moje psy maja bardzo dobre "efekty terapeutyczne" , jeden z naszych szczeniakow zostal
podarowanyy fundacji zajmujacej sie dogo. Ale.... Ale jako osoba zajmujaca sie psami od "zawsze"
moge powiedziec z cala stanowczoscia-pies terapeuta sie nie rodzi...Jesli nie masz doswiadczenia,jesli
nie jestes cierpliwa,stanowcza ,rozumiejaca jezyk psow osoba-zdecyduj sie na psie wizyty,ale nie
adoptuj szczeniaka...Taki malec bedzie sikal ,gryzl,moze zniszczyc meble,zabawki ,ksiazki itp. Wymaga
STALEJ opieki,szkolenia,morza cierpliwosci i stanowczosci. Jesli Jestes na to gotowa-zapewniam Cie-ze
w towarzystwie odpowiednich zwierzat,pod nadzorem, dziecko nabedzie nowych umiejetnosci,nauczy
sie odpowiedzialnosci,empatii i milosci.Moja corka doskonale zdaje sobie sprawe z tego -na co moze
sobie z psami pozwolic,pomaga mi w opiece,jest ze mna w czasie wizyt u weterynarza, w czasie
treningow ,pasjonuja ja psie zawody i wystawy. Ma kolezanki z podobnie "zapsionych " domow-
doskonale sie rozumieja i bawia razem...Ma wiedze hodowlana i biologiczna na poziomie 10 -o latki
;-). Najlepiej byloby ,gdybys zakolegowala sie z kims ,kto ma psa,odpowiadajacego zasada dogo. i
odwiedzalibyscie sie co kilka dni. Ale jesli Jestes zdecydowana na psa-pozwole sobie przypomniec,ze
Labradory ,to psy mysliwskie-aportujace z wody-dla nich woda jest wszystkim-dla Ciebie pies
ociekajacy brudna woda-moze byc wyzwaniem...
pozdrawiam serdecznie
ania Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: rozważania zdesperowanej
Kotka, która nie była wypuszczana na podwórko, będzie miała problem z
powrotem.Moje na pewno by nie trafiły.Zabrałam kiedyś Lilę do parku na spacer,
to się położyła, jakby nie umiała chodzić U nas jest facet, który ma dwa
myśliwskie psy, którym pozwalał żywcem zagryzać koty!Sąsiedzi zgłosili go na
policje i pieski ma już na smyczy i w kagańcu.






Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: zaginęła sunia - pomóżcie
To Twoja suńka? :( kurcze koniecznie jeszcze trzeba oblecieć
wszystkie kliniki weterynaryjne w okolicy, może jest powypadkowa?
Koniecznie też zamieścić na dogomanii ogłoszenie o zaginięciu -
sporo osób tam zagląda. Ja tez moge wrzucić ogłoszenie na kilka
psich list dyskusyjnych - tylko opisz suńkę, jaką obróżkę miala, czy
ma czipa, tatuaż, ile lat itd. Poza tym - porozwieszać ogłoszenia po
okolicy.

Nie wiem w jakich okolicznościach zaginęła, ale jeśli np w lesie to
dobrym sposobem jest porozkładanie skrawkow (trzeba poświęcić parę
skraptek czy koszulkę) odzieży właścicieli (nie pranej) - jeśli to
pies myśliwski - pomoże je to trafić do domu (sprawdzony sposób). Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kolekcja
Dorzucę moje biżuteryjne skojarzenie - Jablonex! ("Romans Wszechczasów"). No i
jeśli nie nowofunland i nie owczarek niemiecki (a przy okazji, ten to skąd?) to
koniecznie nadludzko mądry rudy pies myśliwski (przeze mnie wyobrażany jako
mieszaniec setera i wyżła)... Blondyn życia... co jeszcze? A tak naprawdę to
konieczna jest wielka wypchana torebka, ot co! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Makiem zasiali...
Mysle ze moge wygrac I nagrode za najbardziej kretyńskie zachowanie kobiety
przed swietami

Dzis zamiast sprzatać/gotować/ kupować/lenić się (niepotrzebne skreslic)
jechałam po pracy na drugi koniec miasta do mojego faceta - bo wyjechał dzis
dorodziny na drugi koniec Polski i zadzwonił do mnie z pociagu ze chyba zostawił
garnek na gazie.
W sensie , ze nie pamieta zeby go skrecał przed wyjsciem z domu.
W związku z tym że nie mam kluczy do jego mieszkania - bardzo i z duzym
naciskiem mnie prosił zebym weszła na klatke (pin do budynku mam ) i POWACHAŁA
czy nie czuje zapachu gazu lub/i spalenizny pod drzwiami.
I jak ostatnia idiotka - pojechałam, i weszyłam niczym pies mysliwski przez
dziurke od klucza i szparę w drzwiach....

Blondynkę zrobiłam z siebie dlatego - bo mnie przynajmniej 2-ch sąsiadów mnie w
trakcie tego nerwowego niuchania widziało i tylko dlatego ze dzwigali siaty ze
swiatecznymi zakupami - to nie popukali sie po głowie .
Watek sensacyjny - nic nie czułam, ale jak tam faktycznie ten gar na gazie sie
sfajczy to nie wiem co bedzie (duzo moich rzeczy w tym mieszkaniu jest )

No i teraz siedze jak na szpilkach i czytam w "alert 24" czy czasem w tej
dzielnicy nie pisza że jakis budynek sie pali.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Sto lat dla Barona!!!
Sto lat w zdrowiu, szczęściu, pomyślności, oprócz tego jeszcze Rollsa z
kierowcą, dziewek, pałacu, stajennego i karych koni życzę z całego serca
Ps. Baron powinien mieć jeszcze ze dwa psy myśliwskie, kryształowe kielichy,
węgrzyna i żonę coby go mogła zdradzać ze stangretem

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: <<< STAJNIE >>>
who.is.who napisał:

> Koń nie może tylko człapać, musi czasami popędzić, poczuć wiatr w nozdrzach i r
> ozwianej grzywie ;-)

Nie tylko kon - mam na mysli wszystkie psy mysliwskie, na przyklad:

apel.szorstkie.pl/images/psy/wyzel/homer7.jpg
Piekny, prawda? ;) A przyuczony, jedynie na cudze kury poluje ;)

>
> BEZ. Absolutnie BEZ. Tam sie nie da uniknąć "la foule" ;-)

Wlasnie! ;) La foule est mortelle ... pour les poules ;)


> Zgadzam się z Panią całkowicie ;-)

Ciesze sie - wokol same rebelianty ;)


> Rasowy! ;-)

No coz - konie, jak baby - jedne do parady, inne do roboty - rasowy, jak
najbardziej ;)

> P/S. Nie znam się na rasach takich dzielnych rumaków, więc wybaczy Pani, że nie
> określę bliżej ;-)

konikiglt.republika.pl/grafika/arden.jpeg
Le cheval de trait Ardennais - belge ;)))

www.agris.be/fr/chevaux/race/traita.htm
Dobranoc :)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: <<< STAJNIE >>>
belgijska napisała:

>
> Nie tylko kon - mam na mysli wszystkie psy mysliwskie, na przyklad:
>
> apel.szorstkie.pl/images/psy/wyzel/homer7.jpg
> Piekny, prawda? ;) A przyuczony, jedynie na cudze kury poluje ;)

Wolę owczarki niemieckie, ale wszystkie psy są wspaniałe. W ogóle - zwierzęta jako takie ;-)
>
> Wlasnie! ;) La foule est mortelle ... pour les poules ;)

Najgorzej na fermach :-(

> Ciesze sie - wokol same rebelianty ;)

Mam pokazać "żółte papiery"? ;-)

> No coz - konie, jak baby - jedne do parady, inne do roboty - rasowy, jak
> najbardziej ;)

Nie tylko "baby", "dziady" też ;-)

> > P/S. Nie znam się na rasach takich dzielnych rumaków, więc wybaczy Pani,
> że nie
> > określę bliżej ;-)
>
> konikiglt.republika.pl/grafika/arden.jpeg
> Le cheval de trait Ardennais - belge ;)))
>
> www.agris.be/fr/chevaux/race/traita.htm
> Dobranoc :)

Dobranoc.
Szkoda.
Cóż.
Pani Gat.
Dziwne.

Dobranoc.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Sprężynowy świerk
W praktyce to niestety zdarzylo sie pare razy, ze nadgorliwy mysliwy
odstrzelil psa na spacerze kiedy ten odbiegl od wlasciciela pod
pozorem, ze straszy sarenki czy cos. W imie zdziczenia... wg.
niektorych mysliwych prawo swobodnego biegania po lesie maja tylko
psy mysliwskie (z zawodu, nie z wygladu). Fakt, ze dobrze
wyspecjalizowany wiejski Burek potrafi niezle przerzedzic
zwierzyne... na pewno lepiej nie chodzic po lesie z psem bez smyczy,
na pewno nie w okolicach pelnych bujnej zwierzyny i wasatych
mysliwcow i lepiej byc w stanie odwolac psa w razie potrzeby.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Przedwigilijne odliczanie - co robicie?
biljana - współczuje.
Ja jutro mam wolne a dzis puscili nas o 15.00

Mam totalnie nie posprzatane w mieszkaniu i nie mam choinki. Mam stroik a
Wigilia i tak u rodziców wiec nie chce mi sie choinki kupowac i ubierac.
Mam kupione prezenty (2 tyg temu).
Mam wyrzuty sumienia ze nie sprzatnełam. (moze jutro odkurze)
A moze nie :)

Co dzis robiłam?
A prosze bardzo - już mówie:)
Jechałam po pracy na drugi koniec miasta do mojego faceta - bo wyjechał dzis do
rodziny na drugi koniec Polski i zadzwonił do mnie z pociagu ze chyba zostawił
garnek na gazie. To znaczy nie pamieta zeby go skrecał przed wyjsciem z domu.
W związku z tym że nie mam kluczy do jego mieszkania - bardzo mnie prosił zebym
weszła na klatke (pin do domofonu mam ) i POWACHAŁA czy nie czuje zapachu gazu
lub/i spalenizny pod drzwiami.
I jak ostatnia idiotka - pojechałam, i weszyłam niczym pies mysliwski przez
dziurke od klucza :)

Czy to nie załuguje na I nagrode za najbardziej kretyńskie zachowanie kobiety
przed swietami?! :):):):):)

ps. nic nie czułam - jak jutro przeczytacie w gazecie ze spaliło sie mieszkanie
- to bedzie mój sławny facet :)



Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Oficjer-atmosfera gęstnieje niemożebnie
ten Kurde to coś mi knuje, kurde

tajemniczo łypie w lusterko, nadstawia uszka jak pies myśliwski
jak Kruszon z Fryczem obgadują sprawy, w ogóle jest tą przysłowiową
teatralną flintą co to musi wystrzelić w ostatnim akcie

pewnie w dalszych odcinkach wyjdzie że robi na dwa fronty


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: PIESKI przepiekne, do wziecia, goldeny.
Sa piekne, rasowe, spokojne, dlatego nie rozumiem tego watku
o "uspieniu", zwlaszcza ze na zdjeciu nie ma wnetrza typowego dla
ludzi prostych i niemyslacych. Podejrzewalam, ze to zart moze, ale
dopytalam: nie zart, a sprawa jest aktualna.

Prosze pisac na ten podany adres, jesli ktos sie zdecyduje.

Goldeny: rasa rodzinna, opiekuncza, pies mysliwski, aportujacy, lubi
ruch (dobry do schudniecia )
pl.wikipedia.org/wiki/Golden_Retriever Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Lis w ogrodzie !
Ramon, a polujesz na zające czy lisy ?
A macie tam kołko łowieckie ?
A widziałes kiedyś jelenie na rykowisku ?

Tak się zdarza,
pies mysliwski zamiast marynarza ;)))
Ale powiem Ballest co ja miałam mądrzejszego psa, najpierw demontował plot , a
potem szedł na łowy, nawet więcej ci powiem , że jak moj pies wracał z łupem w
pysku to się uśmiechał i merdał ogonem. Bo to był taki pies ! Pierwsza klasa ;) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Lis w ogrodzie !
Ramon, to Ty eldorado masz, Ty ze zwierzetami za Pan Brat. Takie obserwacje.
Będą zdjecia ? Właśnie czytam ksiązkę o myslistwie i o zachowaniach się
zwierząt, to jest niesamowicie inny świat. Świat w lesie, na łakach jest
cudowny i o wschodzie słońca i o zachodzie.

A widzieliście walkę zajęczą ? To dopiero zabawa. Ponoc marzeniem jest ujrzeć
walkę jeleni, to jest prawdziwa walka rycerska - a, mysliwi to mysliwi oni
wiedza kiedy i jak co zrobić. Duzo masz tam zwierząt do obserwacji ?

Ballest, Twoj piesek to mały pikuś , to jakieś połączenie doga z komarem i to
prawda, wystarczy się go spytać , a Ci sam odpowie szczekająco, nie to co
kiedyś moj ratlerek Kajtuś mały piesek paradujący po ścieżce na dwóch tylnych
łapach by dostrzec co piszczy w trawie. To był pies mysliwski, nawet mrówka
bała się przejśc obok. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gdzie na Sylwka?
joanawi napisała:

> Nie jest istotne gdzie, ale z kim.
Masz rację! Na ostatnim sylwku byłem w Wiedniu. Miało być extra, a wyszło mniej
niż średnio. Natomiast dwa lata temu byliśmy w operze na "Strasznym dworze" - na
scenie dworek szlachecki w skali 1:1 (przedstawienie było w Hali Ludowej), a w
pierwszej scenie powracających z wojaczki braci wita pies myśliwski i
najprawdziwszy sokół, który zatacza krąg nad widownią! A na zakończenie
siarczysty mazur w wykonaniu "Mazowsza". Potem lampka szampana w kuluarach na
przywitanie Nowego Roku/ A tańczyliśmy w domu po powrocie.
W tym roku żona obiecuje niespodziankę, bo pierwszy raz to właśnie ona
organizuje nam sylwestra. Sam jestem ciekaw...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Może by kupić sobie psa?...
Moja mama i brat też są uczuleni na sierść, wystarczyło żeby brat pogłaskał
kota i wkrótce swędziały go oczy i puchły mu powieki, ale wszyscy w domu bardzo
chcieli mieć pieska. Pies musiał być mały (mieszkamy w bloku) i z krótką
sierścią. Po długich dyskusjach wybraliśmy jamnika (a właściwie jamniczkę).
Początkowo byłam nastawiona dość sceptycznie bo nigdy za jamnikami nie
przepadałam - za długie, ze śmiesznymi krótkimi łapkami, a poza tym w ogóle nie
podobne do Szarika ;)
Muszę przyznać, że wkrótce zmieniłam zdanie o 180°. Jamniki są naprawdę
świetne. Najbardziej lubię jej silny charakter, to, że potrafi się na mnie
obrazić, jest bardzo odważna (co czasami graniczy z głupotą - potrafi wyskoczyć
z samochodu przez okno, bo musi pobiec za panem, albo zeskoczyć z 1,5 metrowej
skarpy). Uwielbia spacery, szczególnie po lesie i zaglądanie do wszelkich nor
(w końcu to pies myśliwski). Mama zdążyła już się pogodzić z faktem, że
systematycznie przekopuje jej działkę.
A co najważniejsze ani mama, ani brat NIGDY nie mieli żadnych oznak uczulenia
na jej sierść.

Pozdrowienia
urtica

PS Ja pożyczyłam sobie jej imię i posługuję się nim w internecie :) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dla tych co sie z czegos ciesza :-) !!!
I znowu się cieszę:))) Cieszę się, że spotykam na swojej drodze (forum) tylu
radosnych i pozytywnych ludzi, cieszę się... że mój bilans chwil/wydarzeń
radosnych jest mniej więcej w tych samych proporcjach co u Jarohu... cieszę
się, że Ewka5 jest zawsze otwarta i chętna... wogóle jest mi cieplutko na
duszy, mimo codziennych kłopotów i nawału pracy.
A już bardzo cieszę się na myśl o specjalnym gościu, który do mnie zląduje w
sobotę. Nie zgadlibyście, co to za gość, więc wam powiem - psinka.
Tak,psinka! Sliczna, miła, grzeczna sunia, którą wypożyczam na jeden tydzień.
Od czasu do czasu Kajsa (bo takie jest jej imię) przebywa u nas, czując się tu
wspaniale - nic dziwnego, skoro jej TAAAK dogadzamy! Dostaje smakołyki, domowe
obiadki a nie jakieś tam fabryczne chrupki, śpi na sofie, i w fotelu, zażywa
długich spacerów po zalesionej okolicy, pełnej różnych ciekawych zapachów (to
pies myśliwski, drever) no i jest otoczona troskliwą opieką. Ostatnim razem,
gdy jej pan zjawił się po odbiór, zastał Kajsę zanurzoną w poduszkach jednego z
foteli. Kajsa otworzyła leniwie jedno oko i stwierdziła, że jej pan jeszcze nie
wychodzi, więc można sobie chwilkę podrzemać... Wyglądało to tak, jakby w ogóle
nie była zainteresowana powrotem do domu...

Z radosnym pozdrowieniem
viv
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Mazurskie królestwo bajarzy
- Jeśli już historie bez precedensu, to mam też taką na składzie - wtrącił
gospodarz pan Aleksander z Mikołajek. - Kiedyś strzeliłem, proszę państwa,
kaczkę. Ale pies był jakoś obrażony i nie chciał mi ją przynieść. Więc niewiele
myśląc, rozebrałem się i popłynąłem po tę kaczkę. Już wyciągam po nią rękę, a
tu plusk i szelest trzcin. Patrzę, trzcina tuż nad moją głową niby brzytwą
ucięta. Za chwileczkę huk strzału. Biorą mnie za kaczkę, pomyślałem ,
niedobrze. Dałem nurka. Po chwili wysuwam glowę z wody i znów cyk...cyk....
Znów strzał. Celnie facet strzela, pomyślałem.
Ale historia dosyć nieprzyjemna. Tak było trzy razy. Wreszcie nie wytrzymałem i
posłałem facetowi taką słowną wiązankę, ze przestał strzelać. Ale do dzisiaj
nie mam pojęcia, kto mnie w swej wyobraźni upodobnił do kaczki.

Panowie wypili toast za wszystkie kaczki na Warmii i Mazurach, potem
wznieśliśmy toast za wszystkie myśliwskie psy.
Łoj, glowa się juz kiwa, to jutro może zaczniemy od słowa kiedyś bo....mam
jeszcze w zanadrzu historyjkę Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Mazurskie królestwo bajarzy
Ot, spotkało sie dwóch mysliwych i jeden przez drugiego się przechwala, którego
pies jest lepszy. Od słowa do słowa - założyli się. Idą na polowanie. Pies
pierwszego myśliwego wystawia. Co jest ? Do najbliższych kartofli jest ponad
sto dwadzieści metrów, dla węchu psa jest tak daleko, że wytropienie czegoś
śwaiadczyłoby o fenomenalności psa. No cóż. Idą dalej. Przy jeziorze pies
drugiego myśliwego raptem robi stójkę. Jego właściciel patrzy przerażony,
myśląc o kompromitacji, jaka za chwilę nastąpi. Ale nie ma rady, mówi: pyl !
Pies zaczyna kopać, kopać coraz gwałtowniej i za chwilę wykopuje.... fajkę. Na
jej widok, właściciel pierwszego psa wybucha śmiechem i zgryźliwymi docinkami.
Drugi myśliwy nerwowo otrzepuje fajkę z piasku i uśmiecha się dumnie. Oto
wyryty na niej jest zając ! To dopiero był prawdziwy pies myśliwski ! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Prusowie
Zwyczaje pogrzebowe
Z Kroniki Piotra z Dusburga:
Prusowie wierzyli w zmartwychwstanie ciała, jednak nie tak jak powinni.
Wierzyli bowiem, że jeśli ktoś za życia był człowiekiem szlachetnie urodzonym
lub człowiekiem niskiego pochodzenia, bogaczem lub biedakiem, władcą lub
poddanym, takim samym będzie też po zmartwychwstaniu. Stąd wziął się zwyczaj,
że wraz ze zmarłymi dostojnikami palono oręż, konie, służących, służebnice, psy
myśliwskie, ptaki drapieżne i inne przedmioty niezbędne w rycerskim rzemiośle.
Wraz ze zmarłymi niskiego stanu palno to, co było im potrzebne w służbie,
Wierzyli, że spalone rzeczy zmartwychwstaną wraz z nimi i będą im służyły jak
wcześniej. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kochani rodacy-nie wypuscili mojego doga z Polski.
hej,

to ze mamy takiego psa to tylko dlatego ze byl najsliczniejszym i jedynym
nieszczakajacym na nas psem w schronisku a to ze jest mieszanka asta
dowiedzielaismy sie dopiero u weterynarza, tak szczerze to nie mialam w ogole
pojecia o takiej rasie psow kiedy bralismy go do domu
za_morzem do Twojej wiadomosci czuje sie bardzo dobrze i pewnie. Poza tym idac
Twoim tropem, ludzie ktorzy maja psy mysliwskie chca czuc sie jak mysliwi ? A
wlasciciele hartow chca sie czuc jak rajdowcy ? A jak niby maja sie czuc
wlasciciele pudli ? Za_morzem, zawsze wywazone komentarze zapodawales a teraz
taki jakis pustostan. O gustach sie nie dyskutuje, jedni lubia kolor zolty, inni
nie lubia biogosu i tyle.
Pozdrawiam serdecznie
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zapisuje sie do KUP-y!
Czesc dziewczyny,ja rowniez chcialabym sie dopisac do Waszej Kup-y.Wasze forum
znam od kolezanki,ktora juz jakis czas do was nalezy i bardzo chwali.
Mam na imie Nela,32 lata i od 12 lat mieszkam w Belgii,w malym miasteczku
Meerhout.
Maz Belg,syn Kevin,jutro konczy 11 lat,kotow nie mam,ale za to 2 psy mysliwskie.
Do tej pory jakos nie odwazylam sie napisac,ale czytam Was coraz
czesciej,bardzo mi sie tu podoba i wreszcie postanowilam sie odezwac.
Mam nadzieje,ze zostane przyjeta i licze na mila konwersacje.
Serdecznie pozdrawiam,nela Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Okropny dzien!
bardzo przykre to co piszesz i szczerze wspolczuje. bosz szkoda takich
kochanych zwierzatek
miejmy nadzieje, ze ktos sie nad nimi zlitowal i wzial do siebie.

a jesli chodzi o grekow to wiekszosc z nich jest dosc dziwnie nastwaiona do
zwierzat; u mnei na wyspie psy uznaja tylko jak sa malych rozmiarow i biale(na
serio tu 98% to biale)wtedy sa trzymane w domach, reszta to kunedlki(i nie
tylko) przywiazane do bud w gospdarstwach, no i ewentualnie psy mysliwskie na
polowania.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: klopot z psem - powaznie
Diagnoza ostateczna ;-)
Pies jest zdrowy jak rydz. Gdyby coś mu było to już podczas szczepienia miałby
przepisane specjalne żarcie dla psów chorych (Waltham). Weterynarze lubią to
wciskać, więc pewnie im samym nie smakuje, choć kilku z nich należałoby
natychmiast zmienić dietę bez wnikliwych badań. ;-)

Niestety kundle są bardziej chorowite od psów rasowych, co wynika chociażby z
wad budowy. Żaden kundel nie jest w stanie wykonać np. tak ciężkiej pracy jaką
wykonują psy myśliwskie. One jednak mają zwykle więcej ruchu i kontaktu z
normalnym powietrzem. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: No i mamy psa :-)
Mam starsze dzieci 11, 10, 7 , ale gdybym miala 1,5 roczne dziecko
to tak jak Ty nawet jamnika (które wbrew pozorom wcale nie są takie
łagodne, to w końcu psy mysliwskie) bym się bała ;-)
Co do bycia specjalistą to za takowego się nie uważam i nigdy nie
będę, ale licze na swoje doswiadczenie z dobermanem, męża z bokserem
i sporą wiedzę teoretyczno-praktyczno-intuicyjną. Poza tym pies jest
wykastrowany, a co za tym idzie jednak troszkę łagodniejszy od
napakowanego testosteronem samca alfa (to stanowisko w naszym
stadzie jest juz zajęte przez mego męża ;-) ) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Sikory
słuchaj Exmanie znasz sie na rasach psów widze.

Jamniki to psy mysliwskie.

Mój był chowany jako pupilek domowy,
przytulanka, kochany taki członek rodziny...
a niestety jak zobaczyła kota, kure, to instynkt...
bez napuszczania, bez warczenia - robiła to spokojnie.
Po prostu polowała i zabijała.

Leżała na słoncu na podwórku, a po chwili...
znajdywano kure zaduszona lub kota.
Była za to karana - nawet dość ostro.

Dopiero na starośc, 17 letnia jamniczka odpuszczała sobie...

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Sikory
andreas.007 napisał:

> słuchaj Exmanie znasz sie na rasach psów widze.
> Jamniki to psy mysliwskie.


no i strzał w kolano, przecież wszyscy wiedzą, że jamniki to nie psy
a norowce
a tak na poważnie, bez urazy ale mam w dupie, co sądzisz na temat
czy jestem czy
nie jestem znawcą psów, bo o tym może powiedziec tylko znawca psów.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: wyrok nakazowy i toksyczna sąsiadka
wyrok nakazowy i toksyczna sąsiadka
moja sąsiadka napisała doniesienie do straży miejskiej ze mój pies
zaatakował i jeszcze wiele bzdur które nawet nie są mitomanią a raczej
wyrafinowaną złośliwością. złożyłam stosowne wyjaśnienie , pokazałam
certyfikaty,(pies myśliwski- musterlander),poinformowano mnie że ja mogę z
powództwa cywilnego założyć jej sprawę za obelgi i szkalowanie, a pomimo to
dostaję wyrok grzywny że wyprowadzałam psa bez smyczy i kaganca.pies jest
wyszkolony że załatwia się z dala od ludzi , ostrzega przed złodziejem i
niebezpieczęnstwem ale nie zbliza się do nich, kagańca nie zakładam bo jest
to pies aportujący, na bieżaco przynosi zakupy, ulubieniec tutejszej
społeczności, którą traktuje jak swoje stado.prawdziwym powodem postępowania
tej kobiety jest prawdopodobnie mój syn, jej rówieśnik .czy akceptacja tego
wyroku nie bedzie przyzwoleniem dla tych ludzi na bezkarne patologiczne
zachowania, podanie ich do sądu wydaje mi się iracjonalne i poniżające, moze
lepiej omijać ich aby się nie narazić jeszcze bardziej.ginie mi już drugi
rower, podrzucone mam śmieci i inne złośliwości. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nasze zwierzaki, czyli kochani przyjaciele cz. IV
Moje oba psy sa wykastrowane a sunia wysterylizowana.Inaczej musialabym zalozyc
hodowle.Maja rowniez obciete ogonki,mialy w momencie kupna juz takie.Ostatnio
jest zarzadzenie o zakazie/calkowitym/przycinania uszu i powoli wchodzi zakaz
obcinanaia ogonkow.Jesli chodzi o spaniele sa to psy mysliwskie i mysle,ze
ogony sa obcinane nie dla mody czy innego "widzimisie" lecz ze wzgledow
praktycznych.Psy biegaja po zaroslach,wsrod krzakow,ostow itp. i moga sobie
kitke zranic.Co innego settery-one sa wysokie i ogony nie sa narazone na szwank.
Widuje boksery,rotweilery i dobermany z dlugimi ogonami..wygladaja jakos
dziwnie.Pewnie pomalu stanie sie to normalne.
A jeszcze za kastracja i sterylizacja przemawia fakt,ze nie widzialam tutaj
nigdy bezpanskiego psa ani kota!!! Przez 16 lat.Pozdrawiam
ml Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nasze zwierzaki, czyli kochani przyjaciele cz. IV
Mysle,ze tlumaczenie iz,psy mysliwskie moga sobie przy polowaniu zranic
ogon,jest pozbawione sensu.
Uzywajac psa do polowania naraza sie jego calego na roznego rodzaju urazy,a
nie tylko na uraz ogonka.
Sama idea polowania jest dla mnie ogromnie przykra.Biedne,zaszczute,gonione
zwierzeta i to ma nazywac sie sportem?
Nic dziwnego,ze w Anglii jest coraz wiecej ludzi sprzeciwiajacych sie
polowaniu na lisy.
Moj znajomy co jakis czas wyjezdza na polowanie,a raczej na kontrolowany
odstrzal dzikow i kangurow.Kontrolowany przez Park Narodowy.
Jak mowi,ze wyjezdza na kilka dni,to zycze jemu,zeby muszka nie zgrala sie
jemu ze szczerbinka. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nasze zwierzaki - czy o nich myślimy ? cz. V
Moje psy mysliwskie huku sie nie boja,teoretycznie,jeden z nich jest okropny
nerwusik i histerysio -wiec jestem pewna ,ze ciezko to znosi.On z tych,co
muszki nie skrzywdzi a nawet przed nia ucieknie,stworek o wyjatkowej lagodnosci
i slodyczy.Sunia jest tzw.nieczego nie bojaca,jak na alfe przystalo a senior
sfory Drops wieksze huki kwituje okropnym szczekaniem.Mimo to takie halasy sa
dla czulych psich uszu tortura.Mam w domu psie srodki uspokajajace,ale nie daje
ich bo potem zwierzaki sa "przymulone".Gorzej z papuzkami,woliery nie zmieszcze
w lazience,wiec wywioze ja do przedpokoju.Oby bylo juz po!!!!!Pozdrawiam
ml Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dzindoberki ... na calej polaci snieg...
Dziekuje KNK za refleksje Ja tez lubilam najbardziej patrzec jak moj pies
zmienia swoj chrakter po wyjsciu "na zewnatrz" ))Z malego pinczerowatego
kundelka robil sie czasem glosny bohater / na wszelki wypadek patrzacy na mnie
czy moze szczekac dalej?/ albo prawdziwy pies mysliwski goniacy za obcym kotem
az do momentu gdy don dolecial.. i nie wiedzial co dalej, bo w domu kota sie
przeciez nie ruszalo Niestety taki mamy rozklad zajec,ze przez ponad 10-12
godz. pies siedzialby sam wiec decyzja o wzieciu jest odlozona chwilowo.
A poza tym miam mowic o pogodzie, bo wczoraj lekko poproszylo, mocniej przy
gruncie zmrozilo i... jadac jak po slizgawce w ciagu ok 20 min. widzialam 4
stluczki, ale ewidentnie wina bylo jakies poddenerwowanie wszystkich, bo nawet
jedna byla na parkingu Za to zakupy zrealizowalysmy z kartka w reku nie
ulegajac zadnej dodatkowej pokusie. Wiem juz,ze w wigilie bede miec wolne , dzis
pisze tylko kartki swiateczne, czyli wszystko idzie zgodnie z planem, ktory
jest korygowany w zaleznosci od mojej sily woli )) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: przygody- naszych zwierzątek..
Doberman nie jest rasą do przytulania i głaskania, czy traktowania jak kanapową maskotke. Jest to pies obronny, stróżujący, nawet go nazywają pies policyjny.
Tes ja wiem, że nie potrafiłabym zapanować nad nim. A jest to też pies myśliwski. Więc reaguje na koty, kaczki itp. Dlatego kiedyś czytałam poradnik, że przed kupnem psa, należy się określić, jaką rolę będzie on pełnił w rodzinie i dopiero decydować się na właściwą rasę.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kącik fotograficzny...
goskaa.l napisała:

> Bardzo sympatyczna morda. Jeśli to pies myśliwski, to trudno się dziwić jego
> silnemu charakterowi (piszesz, że 2 lata go "układałaś"). One muszą być
bardzo
> samodzielne, ale muszą też akceptować swego pana bez reszty.

wiesz,to byl psiun dla pancia po stracie poprzedniego dobermana,
i z wagi,ze pierwszy byl ANIOLEM zdecydowalismy sie na powtorke,
spotkalo nas male rozczarowanie,bo trzeba bylo pracowac nad harakterem,
ale teraz wie kto "w domu rzadzi",niemniej probuje od czasu do czasu....
a moze mi sie tym razem uda na swoje "postawic" ) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jak podzielić psa?
To był jego pies - pies myśliwski, a exM jest myśliwym i on był
osobnikiem alfa. Chciałam, żeby pies został ze mną, jak ex się
wyprowadził. I ex się zgodził, przychodził, zabierał psa na spacery,
polowania, karmę kupił. Ja nie mam samochodu, a wiadomo, w dużym
mieście trudno "wybiegać" psa. I tak było do pierwszej rozprawy
rozwodowej, kiedy to jego adwokat podobno zabronił mu mnie czyli psa
odwiedzać. I po rozwodzie tak zostało, że jesteśmy we dwójkę z psem.
Dzięki temu nie skoczyłam z okna, ani nie zrobiłam innej głupoty.
Żyję, żyjemy sobie razem. Pies już nie tęskni, nie płacze,
przyzwyczaił się do innego życia. Na spacery jeździmy autobusem,
nauczyliśmy się jeździć pociągiem, marzę o własnym samochodziku,
ale...zobaczymy. Jest to niesamowity obowiązek, szczególnie, jeżeli
nie mam ani jednej osoby, z którą mogłabym zostawić psa i gdzieś np.
pojechać. Ale wiem, że mam kogoś obok, kto nie zawiedzie i nie
skrzywdzi. I dobrze mi z tym. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: A ja mam dylemat...
Widac źle na nia działały. Mój niczego nie wyczuwał, bo
organoleptyczne wrażenia miał doskonałe. A jest jak pies
mysliwski....ze zapaliłam JEDNEGO papierosa wyczuje 24 h potem.

Moze ten zapach to problemy zdrowotne?

Ale takie szczegóły to ja już dla siebie zostawię
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: spaniel czy foksterier?
Witaj, na Twoim napisałabym do hodowców tych ras, myśle że oni najtrafniej
odpowiedzą na pytania, plus poczytaj sobie na ich temat w necie oraz w licznych
książkach(polecam książkę Nancy Baer "Jak wybrać psa czyli poradnik przyszłego
właściciela"). Ja mogę napisać kilka słów o foksterierze, miałam psa tej
rasy.Kupiliśmy go pod wpływem jego uroku osobistego :), po prostu zachwycił nas
swoim wyglądem. Nie przeczuwaliśmy co się za tym urokiem kryje. Gdybyśmy wtedy
bardziej racjonalnie podeszli do wyboru rasy oraz do wychowania uniknelibyśmy
wielu kłopotów. Przede wszystki foksterier to pies mysliwski, potrzebuje pracy
i zajęcia by być szczęsliwym i nie rozładowywać swojej energii na meblach,
butach itp. Rasa potrzebuje sporo uwagi ze strony właściciela, jeżeli nie
jesteś mysliwym musisz mu zapewnić spalanie energii na dłuuugich spacerach, a
uwierz mi ta rasa jest wyjatkowo wytrzymała i odporna na zmęczenie. Nasz foksiu
nie znosił samotności, obgryzł nam drzwi wejściowe a do tego potrafił skakać na
nie godzinami. Dodatkowo umilał życie sąsiadom wyciem. Nie twierdzę, że każdy
foksterier bedzie się tak zachowywał. Tak jak napisałam najlepiej porozmawiaj z
hodowcami z prawdziwego zdarzenia, którzy uczciwie odpowiedzą na Twoje pytania
i proszę nie sugeruj sie przy wyborze wyglądem psa ale cechami charakteru tym
bardziej, że masz dzieci.Życzę odpowiedzialnej decyzji dla Waszego i psiego :)
dobra. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Seter irlandzki - idealny dla dziecka
hm...Hera - nie boi się strzałów, ale z tym pływaniem to nie wiem.
w parku, są takie zbiorniki wodne - i na jesieni spora grupa psinek wspólnie się
bawiących wskakiwała do wody, a mój pies mysliwski zatrzymuwał się....
w tym roku będzie okazja by się przekonac - czy ona pływa, czy idzie do dna.
rozkokosiłysmy się o naszych sweterkach po irlandzku- a forum ma inny temat.
ale może przyda się info, że setery mogą mieszkać niekoniecznie w domkach z
ogródkami, ja mieszkam w W-wie, w mieszkaniu- z ty,że mam blisko w miarędo
parku, gdzie psinka może swobodnie pobiegać.
pozdrowionka Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Przyjmę Cocer Spaniela
a_na napisała:

> A ja zapytam - czemu właśnie cocker spaniel? Bo stwierdzenie,że się podoba,to
> zdecydowanie za mało...
>
> Polecam szukać w dobrej hodowli,albo tutaj
> :www.dogomania.pl/forum/f66/spaniele-do-adopcji-76073/

Już nabylismy spaniela suczke 6miesięczna za symboliczna cenę a dla czego własnie tej rasy pies to juz teraz tłumaczę ponieważ jestesmy rodziną polującą i tak jak spaniel ma się u takich ludzi to chyba najlepiej wiadomo że to jest pies mysliwski i musi miec codzienny wybieg i chodzić na polowania a u nas to wszystko ma .
Jest kochana bo to suczka i starsznie sie cieszymy ze ją mamy .
Nabylismy od ludzi którzy mieszkali w blokach i musieli oddac ze wzgledu na nie sympatyczną sąsiadkę .
Ja utrzymuje kontakt z jego pierwszą właścicielka pisze do mnie czasami sms jak tam sie czuje jej suczka i czy nie sprawia problemów itd... Ale jak ktoś by chciał nabyc pieska do domu to na prawde polecam spaniele są to przesympatyczne psy i nie ma problemu z jedzeniem bo zjada wszystko ... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Problem.
Kamilko, ile Ty masz lat? A dlaczego akurat te dwie rasy? Czy
dlatego, że fajnie się prezentują?
Przede wszystkim powinnaś sobie odpowiedzieć na pytanie jakich
cech szukasz u psa
. Stwierdzenie "nie mogę się zdecydować, bo
obie rasy mi się podobają i mogę się nimi tak samo zająć" jest
niepoważne. Spaniel to pies o nadzwyczajnej energii, którą musi
gdzieś rozładować. To pies myśliwski i nie można się nim zająć "tak
samo" jak shih tzu. Nie będę się wypowiadać na temat tej drugiej
rasy, ponieważ nie miałam z nią zbyt wiele do czynienia.
Proponuję wstrzymać się jeszcze z zakupem i dowiedzieć się jak
najwięcej o obu rasach. Zadajesz zbyt ogólne pytania, na które można
by napisać książkę. Wybierz się na wystawę psów rasowych, porozmawiaj
z hodowcami, przeczytaj kilka książek.
Póki co mam wrażenie, że zastanawiasz się - kupić mikrofalówkę czy
toster...


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Te wasze amstarry to...
Miałam na myśli że jak amstaff zaatakuje to zrobi większe szkody człoqwiekowi
niz pies myśliwski, ale nie mam ochoty tego sprawdzać w praktyce, piszę jak
jest w teorii.
Swoją drogą przyznam że najgorsze są te duże panie z mikrymi
pieskami "owieczkami", jamnikami i sarenkopodobnymi psami, te to sie zawsze
rzucaja na większego a a właściciele nie widza w tym nic złego. Kiedys się taki
pudelek rzucił na Kaisera jak zwrocilam wlascicielce uwagę to się zdziwiła "i
co zrobił mu coś" no nic piesek jej nie był na smyczy o kagancu nie wspomne. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: LISTA RAS AGRESYWNYCH MSWiA
Sorry wuefko, ale mylisz, czy też niepotrzebnie łączysz dwie sprawy - agresję
wobec ludzi z agresją wobec psów. Niektóre rasy psów myśliwskich wykazują
agresję wobec zwierząt a nie posiadając jej w najmniejszym stopniu wobec ludzi.
Odwrotnei u niektórych ras psów obronnych. Zauważ, że bullterier to terier. W
powstaniu tej rasy brały udział psy myśliwskie - teriery i inne, może bulldog
(też pierowotnie używany do walk ze zwierzętami. Same bullteriery były
slekcjonowane na psim ringu (niechlubny czas, niestety). Często, gdy wynik
starcia był rozstrzygnięty, włąściciele rozdzielali psy. Nie mogły wtedy gryźć
ludzi bo ci baliby się je rodzielać. Lub inaczej, te których nie dało się
rozdzielić często ginęły. Pozostawały przy życiu (i rozrodzie;-) psy cięte na
inne zwierzęta a zwłaszcza na inne psy, ale tak łagodne wobec ludzi, że nawet w
ferworze walki nie ugryzły człowieka. Obserwacje tej całkowicie już domowej,
kanapowej rasy potwierdzają taki zestaw cech psychicznych rasy. Twoja
argumentacja dotycząca opinii weterynarza na temat pochodzenia ran zadanych
psom nie wyklucza faktu wielkiej łagodności bulterierów wobec ludzi (nie tylko
wobec właścicieli). Nieco inaczej, oczywiście wygląda sprawa pitt-bulli. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: SAME ZŁE OPINIE
Masz racje Magda. Jamniki to psy mysliwskie, ktore byly wyhodowane na polowanie borsukow. Borsukto
jedno z najbardziej zawzietych zwierzat i taki jamnik bedzie rowniez zawziety, wytrwaly, i inteligentny.

Te cechy trzeba wziac pod uwage.

Moj Kevin nienawidzi innych psow i zaczepia doslownie kazdego, ze specjalnym naciskiem na biale i
puchate wiec popularne w Anglii Westies zawsze sa obszczekane. Zaczepia bullterriery, owczarki
niemieckie, labradory i nawet dogi niemieckie ktore patrza na Kevina z politowaniem... Co sie wstydu
najem to moje ;-)

Pan i Wladca musi byc w centrum zainteresowania jak przyjda goscie, laduje sie bezwstydnie na kolana
kazdemu, obraza sie jak nie zwraca sie na niego uwagi i wymusza jedzenie przy stole. Przebiegly jest
jak lis. Wie ze jestem bardziej poblazliwa niz moj maz wiec mnie nie slucha. Jak prosze zeby przyszedl
to patrzy mi prosto w oczy a potem odchodzi, siada kolo meza i udaje ze nie slyszy... Rano nie chce
wstawac, mozna sie zawolac do zachrypniecia 'spacerek, Kevin, spacerek', kompletna ignorancja. Potem
sie okazuje ze pies wtarabanil sie w poszewke od koldry i nie moze wyjsc...

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: SAME DOBRE OPINIE
ej, to nieprawda, ze jamniki nie wymagaja dlugich spacerow

one uwielbiaja latac, szczegolnie po lakach, lasach, dziurach i kopac

owszem mozna je nauczyc wyjsc sie i wysiusiac + nr 2 zrobic, ale potem widze na
ulicach takie kluchy parowy niestety, ktore cierpia z nadwagi

to sa w koncu psy mysliwskie i musza biegac, a po dobrym spacerku niezle sie
spi gdzies na podusi lub na kolanach:) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: proszę mnie pocieszyć albo wesprzeć
Piękne są:) Widać na wąskim obliczu ten jamniczy charakterek, oj widać;)
Jeżeli nie chcesz go oddać,musicie zacząć z nim pracować, bo będzie jeszcze
gorzej (to jest do odrobienia, chociaż niełatwe). Nuda i frustracja psa, mogą
doprowadzić do ciężkich zmian w psychice zwierzęcia (i właściciela poniekąd
też;). Niepokojące jest to maniaklane lizanie podłogi. To może być coś w
rodzaju nerwicy natręctw, ale być może po prostu pozostał tam pewien zapach,
który bardzo mu się podoba, lub nie podoba, ciekawi go, itp. W każdym bądź
razie, z nim trzeba zacząć pracować, bo jest nieszczęśliwy.
Trzeba pamiętać, że psy myśliwskie są trudne do ułożenia, a jamniki z racji
tego, że są spokrewnione z małymi, trudnymi rasami(pinczer, terier, spaniel),
mają podwójnie ciężki charakter. Cóż, wypada życzyć powodzenia, bez względu na
to, jaką decyzję podejmiecie.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: proszę mnie pocieszyć albo wesprzeć
jak bym wiedziala, ze psy mysliwskie sa trudniejsze do ułozenia niz inne to w
życiu nie pokusiłabym sie na oszczednosci. waski jest wynikiem kompromisu.
chciałam psa "przytulanke" (no i mam, kurde) ale mąz postawił veto na yorka
(cena i kształt;)) wiec zdecydowałam sie na jamniora - mial byc miniaturką, ale
ze w oszczednosciach szłam dalej i kupiłam tzw kundla (bez rodowodu) to okazal
sie nieco (hmm) dluższy i nieco wyzszy od klasycznego jamnika - o
miniaturce-przytulance nie wspomnę.

PS zupełny przypadek, ze powyzej nie odpowiedzialam na twój post, nie bierz
mojego milczenia do siebie ani teraz ani na przyszłosc, bardzo proszę, nie mam w
zwyczaju działac z premedytacją tego typu.
pozdrawiam
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jak pies z kotem?
Razem wychowane i mieszkające z reguły się tolerują. Jednak w przypadku teriera irlandzkiego trochę bym się bał. To ambitne i cięte psy myśliwskie. Może nie będzie kotów męczył, ale te mogą ciężko znosić jego towarzystwo czy w ogóle psie towarzystwo, jeśli najpierw ma się koty, a potem bierze psa. W skrajnym wypadku koty mogą się wyprowadzić na dobre, jeśli są i tak przyzwyczajone do wychodzenia.

Ja bym się tu zastanawiał nawet nie nad kotami, ale czy TY chcesz mieć psa i to dość aktywnego. To jest dodatkowy znaczny obowiązek: spacery, karmienie, weterynarz, szczotkowanie, tresura. O wiele więcej z tym roboty niż z kotem, pies wymaga znacznej attencyi.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: bedzie nowa para lapek :D
Ha, cocker - spaniel... Piesio o mocnym charakterze, ale jeśli młody, to koty
wychowają go na porządnego obywatela, tfu, pieska. C-Sy są zadrośnikami, starają
się dominować, tak w ogóle, to wbrew wyglądowi kanapowców, to są psy myśliwskie
! Mój dziadek miał cocker - spaniela, niejakiego Puszka. Cóż to był za pies...
Mądry, ale indywidualista, egoistyczny samcuch i w ogóle, killer
No, nie wiem Wyzwanie przed Wami i kotami stoi, nie ma co !

Ale mam nadzieję, że dacie sobie radę z barbarzyńcą, i piesio będzie dobrze
wychowany przez ludzko - kocie stado - powinno mu wyjść na zdrowie

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Smrodek z pyszczka.
Smrodek z pyszczka.
Kotek ma ok 8 mies (jak moze niektorzy juz wiedza bo moim entuzjastycznym
poscie sprzed tygodnia )
Karmie suchym Royalem caninem Kitten (+ odrobinka mokrego Sheba - ale kot
zdec. woli ten suchy pokarm , wiec jak skonczymy to opak. to wiecej nie bedzie
dostawal)

Jak przyjechał ze mna w sobote ze schroniska to zwrocilam uwage ze wlasnie
jego pyszczek jest "bezwonny" (mam baaaardzo czuły wech niczym pies mysliwski
i uwierzcie mi - czuje nawet delikatne "smrodki"! (co bywa czasem
przeklenstwem zwl. w komunikacji miejskiej latem )
Staremu kotu - Felkowi - capi z pyszczka strasznie- wiec wyjatkowo jestem
wyczulona - i tak sobie pomyslalam, no tak mlody kocio to nie ma kamienia
nazebnego - dlatego nic nie czuc.

A tu od wczoraj niestety jak kotecek ziewnie to... az mnie w nosie skreca
Nie wiem czemu?! Czyzby od karmy??? bo nie nabawil sie przeciez kamienia
nazebnego (czy popsutych zebow ) w przeciagu niecalego tygodnia!
Strasznie nie chcialabym smrodku z pyszczka - tylko za bardzo nie mam pomyslu
co moze byc przyczyna.
nawet zakupilam takie "snacki" kocie co niby oczyszczaja zebiska (nawet
profilaktycznie)niestey kot je olał i nawet nie powąchał

Wiem ze sa takie "szczotki" dla zwierzat ale kompletnie sobie nie wyobrazam
czyszcenia zebów kotu ...

ps. czym oni go w tym schronisku karmili ze tak pieknie mu zakonserwowali
"oddech" za cholere nie wiem
zast. sie tez czy moze byc jeszcze jakas przyczyna "nieświeżego" oddechu niz
zeby ...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czy wasze koty reagują na dźwięk telefonu?
Moje telefon olewają (chyba że rozmawiam za długo, wtedy dajją do zrozumienia,
że dość tych plot, pora zająć się kotem). Za to reagują na dzwonek domofonu.
Rozróżniają dzwonek 'obcego' od podzwaniania domownika wprowadzającego kod.
Obcego wystawiają jak klasyczne psy myśliwskie!

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies w klatce
Heh::)
Panstwo od ktorych kupilam pieska owszem zyli z psow ale wcale ich nie
trktowlai przedmmiotowo bo psy normalnie chodzily po ich domku;) a poza tym
specjalnie dla tych psow przeprowadzili sie ze slaska do bardzo spokojnej,
zielonej okolicy ;) AAa no i kto powiedzial ze te psy byly spokojne :D Laby
maja to do siebie ze nie sa spokojne!;) Ludzie myla ich lagodnosc z
opanowaniem. Tym czasem to bardzo zywiolowe psy, ktore musza sie
wyszaleci "styrac" zeby byc szczesliwymi, w kponcu to psy mysliwskie-pracujace.

Czesć Jopp :)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: sylwester z labradorem
A czy jesteś pewna że twój labradorek boi się strzałów?
Przecież to są psy myśliwskie więc strach przed hukiem wystrzałów wysysają z
mlekiem matki.
Mój naprzykład boi się prawie wszystkiego z wyjątkiem strzelania.
Czwartego lipca były tu u mnie niedaleko pokazy fajerwerków i strzelanina jak
na wojnie a mój labek nic sobie z tego nie robił.
Sprawdź więc najpierw jak twój labek reaguje na strzały, a jeśli się boi to
przed północą zatkaj mu uszy watą, a wcześniej dolej piwa do wody którą pije,
to mu trochę przytępi słuch. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Waga
Retrievery to psy myśliwskie, należące do grupy VIII klasyfikacji
Międzynarodowej Federacji Kynologicznej (FCI), należą do niej
aportery, płochacze i psy dowodne. Retrieve – to po angielsku
aportować, stąd określenie retriever (aporter).
Do grupy retrieverów należą:
- nova scotia duck tolling retriever (retriever z Nowej Szkocji)
- labrador retriever
- golden retriever
- flat coated retriever
- chesapeake bay retriever
- curly coated retriever.

Tak więc goldena i labradora łączy przynależność do tej samej klasy.
To psy dwóch różnych ras. Golden jest zawsze długowłosy, labrador
krótkowłosy. Goldeny mają białą sierść, na wystawie psów rasowych
widziałam jednak dość niezwykłą bo rzadko spotykaną goldenkę całą
rudą. Ta kolorystyka jest dopuszczalna.

Labradory występują w trzech kolorach, białym od czysto białego po
lekki rudy oraz z dużą przewagą rudego, brązowym i czarnym.
Najczęściej o czarnej pigmentacji pyska, jest jednak rzadka odmiana
labradorów z brązową wręcz cielistą pigmentacją dopuszczalną
wyłącznie u labradorów z jasną sierścią. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: wybrać goldenka czy labradorka ?
coolgoldenka napisała:

> Niektórzy mają kłopot.
> Po prostu niewiedzą którego psa kupić.
> Dla mnie to nie był problem - goldenka i już.
> Dla was napiszę troszkę.
>
> NIE KUPUJ GOLDENA JEśLI :
>
> * nie chcesz z nikim dzielić swojego łóżka
> * nie masz ochoty na pieszczoty
> * potrzebujesz psa - stróża
> * nie poświęcisz mu pół godzinki dziennie na czesanie
> * nie chcesz mieć obślinionych kapci
> * nie lupisz spać z przytulanką
> * chodzisz na spacery krótsze niż godzinkę
> * nie chcesz by twój dywan i fotel były w sierści
> * twój pies ma się nie bać burzy

To twoj pies nie powinien sie bac burzy. Laby i goldeny nie powinny byc płochliwe bo sa to psy mysliwskie.


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: wybrać goldenka czy labradorka ?
paenka napisała:

> Gabi ja nie mowie ze tak nei ma ale po prostu jako pies mysliwski
ta rasa nie p
> owinna sie bac. Twoj wyrosl na widzisz sama :) opanowanego psa;)
dobrze go popr
> owadziliscie i tyle ;)
E tam Ja to mysle ze On sie sam poprowadził;)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: wybrać goldenka czy labradorka ?
Tak jak mi kładli łopata do głowy na zajęciach u ratowników to zdrowy psychicznie pies myśliwski nie powinien być płochliwy gdy usłyszy trzaśniecie ale dobrze jeśli wykazuje nim zainteresowanie i jest czujny, czasem łączy się to z lekkim poddenerwowaniem ale nie strachem ;)

Mój nie wyje:/ a próbowałam go nauczyć śpiuewać tą samą metodą co szczeniak niestety nie reaguje na moje fałsze i wycie:( Równiez nie reaguje na wycie koleżanki dobermanki zza płotu, która płacze za każdym razem gdy pan z domu do pracy wyjeżdza...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czy są labki grubo- i drobnokościste?
"pomijajac indywidualne dziedzictwo, wszystkie labradory czystej rasy powinny
miec wspolne cechy, standardowy zastaw. Fizycznie sa krepe i umiesnione...."
" Rasa dzieli sie na dwie podgrupy: angielska i amerykanska. Psy lini
angielskiej sa drobniejsze i bardziej krepe, maja mniejsze glowy i lagodne
usposobienie. Labradory z lini amerykanskiej sa wyraznie wieksze i silniejsze,
maja mniej eleganckie zwarte ksztalty. Sa znane z niespozytej energii, wielkiego
ducha i nadaja sie na psy mysliwskie oraz sportowe.
Roznica miedzy angielskim a amerykanskim( polnym) labradorem jest tak duza, ze
Amerykanski ZK rozwaza rozdzielenie tej rasy. Roznice dotycza zarowno budowy jak
i temeramentu.... laby amerykanskie sa mocne, wysokie, chude, wiotkie, ale maja
nieslychanie silna osobowosc, ktora niepozwala im byc dobrymi psami rodzinnymi.
Natomiast labradory angielskie sa stabilne, krepe, o zwartej budowie ciala.
Bardzo slodkie, spokojne, lagodne, kochane psy...." Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czy są labki grubo- i drobnokościste?
lykke, moj psiak to faktycznie z natury amerykanski. Ma niespozyta energie.
Uwielbia sporty. Jak bylismy nad jeziorem zlowil rybe! takze pies mysliwski:)
Ale wcale nie przeszkadza mu to byc psem rodzinnym. Mamy dwojke mlodych dzieci.
Lab jest kochany w stosunku do nich.
Szczerze mowiac nie znam sie az tak bardzo na kryteriach jak dokladnie powinny
wygladac labradory. Mojego kupilam, bo sie w nim zakochalam jak tylko go
zobaczylam. Nie zastanawialam sie czy odpowiada kryteriom. Ale fakt faktym, ze
tu w stanach, jak juz ktos pisal wiekszosc labow jest smukla. piekne stworzenia.
A mieszkam w Arizonie.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Niezdecydowany
cześć..tak się składa że mam 5 letniego labka samca i jestem psychologiem...
ale..nie mam dzieci:)
ze swojej strony mogę doradzić zlokalizowanie problemu u dzieci zanim pojawi
się pies- mają już po 6 lat wiec możesz zaobserwować, w jakiej sytuacji
zaczynają się bać, napewno z nimi o tym rozmawiasz, jesli nie to zachecam, (
może być tak że dziewczynki czerpią strach od siebie nawzajem) albo coś się
kiedyś złego z psem przytrafiło?- te uwagi bedą ważne w przyszlosci, jak
kupicie psa, bo mysle ze powinieneś to zrobić:)
Jednak Labrador Labradorowi jest nierówny tak jak u ludzi, mają różny
temperament,
Ja mam samca- narwańca:) pamietaj że to psy mysliwskie wiec nie leza do gory
brzuchem, ale suczki są i znam takie rowniez -spokojniejsze i bardziej oddane i
taka Ci polecam, jednak z zaufanego oryginalnego kojca, zadna niefirmowa
hodowla, dzis łatwo mozna się naciac, i zamiast zdrowego fizycznie i
psychicznie psa otrzymujesz agresje bo to czesto krzyzowka 1 i 2 linia braci i
siostr,taka mieszanka genetyczna wyglada podobnie jak u ludzi- są nienormalne:/
Zobaczysz ze dziewczynki pokochają piesia szybciej niż myslisz:) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Moda na psa :-(
to nic nowego, to nie wymysl naszych czasów. Pamietam, kiedy bylam mala (jakies
dwadziescia lat temu z okBadem) panowalo szalenstwo na cocker-spaniele. Mieli
je wszyscy, którzy chcieli sie zaliczac do swoistej elity tych topornych
póznogierkowskich czasów. Nikomu nie przychodzilo do glowy, ze pomimo
pociesznego wygladu jest to pies mysliwski, potrzebuje duzo ruchu, jego
instynkty moga byc klopotliwe. One byly wszedzie... Albo pudle? Kto ostatnio
widzial pudla? Bo ja juz dawno nie, a wteduy bylo ich zatrzesienie. Faktem
jest, ze moda na psiaki-gadzety, yorki, chiuauy iinne w tym typie lansowana
przez gwiazdeczki róznych formatów powoduje, ze [potem czytamy posty. Chce
yorka, albo cos podobnego...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jamnik i Krolik w domu
Hmm,sama niedawno mialam podobny problem, z tym, ze do 6letniego psa
dokoptowalam dwa kroliczki. Przyjazni u nas nie bedzie.Pies jest szalenie
zazdrosny,nie pozwala slowem odezwac sie do Maluchow,choc toleruje fakt, ze ich
klatka na stale zagoscila w pokoju. Toleruje je,gdy nikogo przy nich nie
ma.Jesli wypuszczamy je z klatki,pies wychodzi z pokoju; w drzwi wstawilismy
zamek (pies sam sobie potrafi drzwi otworzyc). Ponadto kazdy pies ma instynkt
lowcy (a co dopiero jamnik!!, pies mysliwski!!). Bedzie gonil za uciekajacym.
Bedziesz wiec musiala albo robic tak jak ja (krolik z klatki, pies z pokoju),
albo poczekac az... krolik ugryzie psa. Tak, tak. Na innym forum tak mi wlasnie
napisano. Pies czuje respekt przed czyms, co do dotkliwie udziabie - a
kroliczek ma zabki nie od parady. Psiak potraktowalby go wowczas jak
rownorzednego sobie partnera, a moze nawet zaakceptowalby jego wyzszosc.
Pozdrawiam cieplo. Jakos sie wszystko ulozy. Ja mam owczarka niemieckiego i
jeszcze dwa tygodnie temu bylam na dnie rozpaczy :) Teraz jakos sie sytuacja
ustabilizowala. Najwyzej ograniczysz kroliczkowi nieco spacery po domu. Moje sa
malutkie, ale staram sie im dac dwie godziny swobody dziennie, czesto udaje mi
sie wygospodarowac wiecej czasu, gdy pies np. wychodzi na dlugi spacer z innym
domownikiem. Wazne aby oba zwierzaki czuly sie tak samo kochane, zeby zaden nie
byl odtracony. Raz jeszcze pozdrawiam. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jamnik i Krolik w domu
Mamy 11-letnią suczke coli i królika już 5-cio letniego. Zwierzaki razem spały,
goniły sie po mieszkaniu i to królik zaczepiał psa. Oczywiście jak były młode,
bo teraz żadnemu już nie chce się harców po mieszkaniu wyprawiać. Mogę jedno
powiedzieć - w tym duecie zawsze rządził królik. Tyle, że coli, to pies
pasterski, bardzo opiekuńczy, zupełnie bez zapędów myśliwskich. W dodatku
wychowany w towarzystwie innych zwierzaków, bo przed królikiem była świnka
morska, która najbezpieczniej się czuła wtulona w psie futro.
Z jamnikiem może być problem. To pies myśliwski, geny trudno oszukać. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl



  • Strona 2 z 4 • Zostało wyszukane 361 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4