pies policyjny

Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pies policyjny





Temat: styl ogrodu
nie martw się, bei, ja też mam często wrażenie śmietnika, ale potem mówię sobie:
jaki ogrodnik, takie jego dzieło Przecież musi pasować do mnie, prawda?Zaczęłam
od warzyw, na czystym ugorze zarosłym trawą, były jeszcze takie wsiowe
odziedziczone po poprzedniej właścicielce rabatki z kwiatami pod oknami przy
drodze ale ja nie kwiatowa, a już na pewno nie rabatowa, więc marnie skończyły.
Z ręką na sercu się przyznaję, doprowadziłam je do ruiny kompletnej Potem
jednak zaczęło mi brakować kolorów i, podejrzawszy w Szwecji, zwyczaj
przetykania warzyw pasami ozdobnych roślin, wprowadziłam to u siebie i już było
lepiej, bo MUSIAŁAM przy tym robić, żeby ogród fajnie wyglądał. Zasadniczo są
nadal warzywa i zioła, kwiaty na zasadzie upychania, gdzie się da, M. biadoli,
że dostaje klaustrofobii i pilnuje jak pies policyjny swojego podwórka,
przejazdów itp.areałów, a mnie się podoba, gdy kipi z każdego kąta i wtykam się,
gdy tylko się zdrzemnie W sumie na jego włościach mam tyle, co u
siebie )Problem podstawowy jest taki, że za grosz nie mam wyobraźni
przestrzennej, plany nie dla mnie, trudno, tego nie przeskoczę. M. rysuje mi
nawet plan grządek co roku, żebym sobie ustaliła sąsiedztwa, tragedia po
prostu W międzyczasie stałam się fanatyczną wielbicielką Pomorza i teraz
zależy mi, żeby ogród pasował do tradycji, czy raczej mojego o niej wyobrażenia,
żeby komponował się z otoczeniem, nie był dziwolągiem przeniesionym z kosmosu.
Ja się zmieniam i on się zmienia, podejrzewam, ze żadne z nas nie osiągnie
doskonałości ale, jak powiada mistrz zen- celem jest droga.
PS. Myślę, że to dobry moment, żeby podziękować Ogrodniczkom za ogromny ładunek
inspiracji i zapału, który otrzymuję na forum.Dzięki Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: nos jak pies policyjny...
nos jak pies policyjny...
czy tez macie bardzo wytezony zmysl wechu? ja mam wrazenie, ze 100 razy
intensywiniej "wyweszam" rozne zapachy, a przede wszystkim te nieprzyjemne,
jak np. w autobusach od wspolpasazerow. fuj!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Mezczyzni i ich pamiec zapachowa
Mezczyzni i ich pamiec zapachowa
Do dzis zylam w przekonaniu, ze przecietny facet (nie licze oczywiscie tu
obecnych perfumoholikow :P) jest totalnym analfabeta zapachowym, ktory jest w
stanie przy wielkim wysilku odroznic jedynie Angel od Light Blue i niewiele
wiecej, a pamiec zapachowa ma na poziomie mojego brata, usilujacego przyswoic
informacje typu: "twoja kolej na sprzatanie kuchni". Moj byly narzeczony,
ktory do dzis rozpoznaje jak pies policyjny Allure, ktorych uzywalam niemal
non-stop pod koniec liceum i na poczatku studiow i za kazdym naszym
spotkaniem narzeka, ze jego obecna lady w kolko tylko paskudne i nudne L'eau
par Kenzo, wydawal mi sie jakims dziwolagiem z kosmosu...

Tymczasem wyobrazcie sobie, omotana czarem Red Jeans, podtykam dzis swojemu
lubemu (obecnemu, niedziwolagowatemu i bardzo kochanemu :P) pod nos papierek,
oczekujac jak zwykle entuzjazmu na raczej srednim poziomie z racji
zainteresowania tematem jedynie przez wzglad na mnie i moje dziwne hobby. A
tymczasem widze w jego oku blysk i natychmiast pada pytanie: "kotku, ale to
nie jest zadna nowosc, prawda?". Zdziwiona potwierdzam i widze, jak slepia
robia mu sie maslane, nos przykleja do papierka, a on sam spiewnie i z
rozmarzeniem oznajmia: "bo ja znam ten zapach"...

Oczywiscie natychmiast zapalilo mi sie swiatelko alarmowe i dusilam, az
wydusilam prawde :))

Oczywiscie jest to zapach kobiety!

Hmmm....

Wlasciwie raczej dziewczyny...

Spotykal sie z nia.

Byl po uszy zakochany!!

Ale to stara historia...

Z ostatniej klasy podstawowki!!!!!!

:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Pamietac perfumy kolezanki z podstawowki to juz jest naprawde mistrzostwo
swiata!!!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jak pokonałam Alicję...
O rany, popłakałam się! ))) (dobrze, że sama w pokoju teraz jestem, to mogę
się wyśmiać do woli)

Od razu przypomniały mi sie moje perypetie ze schodami...
Miałam praktykę studencką na Politechnice w Warszawie. Wychodziłam zawsze przez
główne wejście, aż tu któregoś dnia miały tam być jakieś targi. zaczynali
ustawiać stoiska. Cały główny hol zagrodzony taśmą na słupkach i przejście
zabronione. No to niby jak mam wyjść?! Próbuję się przemknąć cichcem, ale pan
pilnujący zauważył - pokazuje mi palcem "wynocha", mówiac coś o drugich
drzwiach. Nie mam pojęcia gdzie owe dzrwi są, ale pytam. Ktos tam w biegu mi
pokazał, no to idę. Wyszłam na jakiś dziedzińczyk otoczony murem. W murze krata
i zadnego wyjścia. Tylko jedne drzwi, ale na powrót do budynku. No to podejmuję
kolejną próbę przejścia przez "zasieki" z taśmy i palików. Pan wciąż jest, do
tego czujny jak pies policyjny. Wracam poirytowana i jeszcze raz oglądam
dziedzińczyk. Nic z tego - przez mur nie przeniknę nijak, krata nie otwiera się
na pewno. No to podkradam się po raz trzeci. Cichutko, na palcach, schylam się
pod taśmą... I znowu cerber! Paluch na mnie i "won". Grrrr!!! Zła jak nie wiem
co wracam do tego wyjścia i czekam na jakąś istotę ludzką. szybkim krokiem
podąża jakis facet. Łapię go w biegu i rozpaczliwie pytam - jak stąd WYJŚĆ!?!
Machnął reką w stronę owych drugich drzwi mówiąc: "Tędy, przez drugie piętro".
Informacji nie zrozumiałam. No bo jak, skakać mam z tego piętra, czy co?! Ale
poszłam, myśląc sobie, że może jak zobaczę to piętro to mi sie rozjaśni. No i
faktycznie, okazało się, że tam na piętrze był korytarzyk okrążający cały ów
główny hol i schody na dół z drugiej strony. Udało się, ale po raz kolejny
doszłam do wniosku, że ten budynek jest skomplikowany..... )) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pralnia Nr 1
> do tego palaczka, a podobno palacze mają popsuty węch.

Zawsze sie zastanawialam jaki wech mialabym gdybym nie palila skoro nawet teraz
moge pracowac jako pies policyjny. Slowo daje.
Czy gdybym nie palila zwariowalabym od nadmiaru zapachow i smrodow ?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Bullmastiff
Nie Rita,o nie!Za wszelka cene nie!Pies nie bedzie kopal dolkow abym
specjalnie w nie wpadal.Taki nawet policyjny pies,to nie kopie
dolkow dla kryminalistow aby w nie wpadali.Ogolnie,to bede zbieral
kupy do plastikowej torebki marki Tesco. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Achtung! Deutsche Banditen!
Achtung! Deutsche Banditen!
wiadomosci.onet.pl/1738427,12,item.html
Niemcy: podpalono dom zamieszkały przez Polaków
Grupa młodych ludzi podpaliła dom, w którym zakwaterowanych było
sześciu Polaków pracujących przy zbiorach niedaleko miasta Querfurt
w Saksonii-Anhalt. Jak poinformowała policja w Halle, Polakom nic
się nie stało.

Policja zatrzymała czterech sprawców: dwóch 20-latków oraz dwóch 17-
letnich chłopców. Według władz napad miał podłoże ksenofobiczne.

Do ataku doszło około godz. 2.00 w nocy z piątku na sobotę w wiosce
Lodersleben. Najpierw sprawcy wybili butelką szybę w oknie budynku,
w którym spali Polacy. Następnie wrzucili do środka butelkę z
benzyną.

Gdy ta się nie zapaliła, jeden z napastników dostał się na
niezamieszkany parter budynku i podłożył ogień.

Polscy pracownicy sezonowi, którzy spali na piętrze budynku, w porę
spostrzegli atak i zdołali się wydostać.

Pies policyjny doprowadził szukających sprawców ataku
funkcjonariuszy do pobliskiej zaadaptowanej piwnicy, gdzie
przebywało pięcioro młodych ludzi. Wszystkich zatrzymano, ale w
niedzielę rano policja zwolniła 17-letnią dziewczynę. Czterej
chłopcy zostali aresztowani pod zarzutem próby zabójstwa i ataku o
podłożu ksenofobicznym.

W styczniu zeszłego roku w położonym również w Saksonii-Anhalt
Sangerhausen ekstremiści podpalili budynek, w którym przebywali
azylanci. Trzem mieszkańcom, imigrantom z Afryki, nic się nie stało.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Chcieli postraszyć handlarza
Chcieli postraszyć handlarza
Pod samochodem handlarza ze Stadionu Dziesięciolecia ktoś podłożył atrapę
bomby. Ponad 100 mieszkańców pobliskiego bloku ewakuowano.
Tuż po 13 pod blok przy ul. Samarytanka 3 podjechał 50-letni mężczyzna. Po
wyjściu z citroena zobaczył przyczepioną do podwozia niewielką paczkę. Od razu
zawiadomił policję. Kilka minut później na miejscu zjawiły się pierwsze wozy z
pirotechnikami, straż pożarna i karetki. Zablokowano ulicę.

- Policjanci zaczęli chodzić po domach i prosić, żeby nie zbliżać się do okien
- relacjonuje pani Natalia, która była wtedy w swoim mieszkaniu.

Specjalnie wyszkoleni funkcjonariusze z psami sprawdzali podejrzany samochód.

- Policyjny pies wyczuł, że w środku może znajdować się ładunek wybuchowy,
dlatego zdecydowano o ewakuacji okolicznych mieszkańców - powiedział oficer
policji.

Przed godz. 17 funkcjonariusze poprosili o opuszczenie mieszkań. Do dyspozycji
lokatorów oddano autobus MZA.

- Wsiedli do niego wszyscy niezmotoryzowani mieszkańcy. Ci, którzy mieli
samochody, odjeżdżali. Myślałam, że i nas wywiozą gdzieś poza obręb osiedla,
ale okazało się, że zostajemy na dziedzińcu - mówi pani Alicja, mieszkanka w
bloku.

Kiedy wszyscy byli bezpieczni, policyjni pirotechnicy zdecydowali się
odstrzelić podejrzany pakunek z działka wodnego.

- Okazało się, że w paczce nie było ładunku wybuchowego - opowiada Mariusz
Sokołowski, rzecznik stołecznej policji. Była to tylko atrapa bomby.

Tuż przed godz. 18 mieszkańcy zaczęli powoli wracać do swoich domów.

- Nie wiedziałam, że w tym bloku mieszka tyle dzieci - żartuje pani Natalia.
Szybko jednak poważnieje: - Dziwne, że nie ewakuowali nas wcześniej, w końcu
mieszkamy na samym rogu budynku, blisko parkingu.

Ci, którzy swoje auta zostawili na zablokowanym odcinku jezdni, na możliwość
ich zabrania musieli jednak jeszcze poczekać. Około pół godziny później
wszystkie ulice były już przejezdne.

Mieszkańcy nie znają właściciela samochodu.

- To musiał być ktoś z innego bloku - ocenia Marek Nowacki, zarządca
ewakuowanego domu.

- Sprawdzamy jego powiązania. Niewątpliwie ktoś próbował go zastraszyć -
opowiada policjant. Sprawą zajmuje się Wydział Zwalczania Terroru
Kryminalnego, który sprawdzi, kto jest sprawcą całego zamieszania.
/rzeczpospolita.pl/
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wczoraj wieczor na ARTE
ty sie rozpisalas? jezuuuuu.... to co ja mam powiedziec o sobie? ze
pisze za kazdym razem powiesci w 3 tomach?

ja tez mialam pieska.... to on myslal, ze on policyjny pies, ale on
byl taki nu, wiesz.. maly, krotki, tata i mama nieznani... :)))) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pierwsze skojarzenia ponownie:P
Albo moze on jest policyjny pies i dawal przyklad
ze lapki na sciane i w rozkroku trza se stanac???

PS.Ta wersja jest bardziej prawdopodobna ))
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: krem ochronny na zime dla malych dzieci
dariazv napisała:

> wydaje mi sie sie kosmetyki Oilatum widzialam w lloyds pharmacy.

to juz jakis trop dla mnie....rusze niczym pies policyjny :))
dzieki

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Mam dla Was smutną wiadomość :(
Ale spiker strzelil babola.
"pies POLICYJNY znalaz 4 beczki"

Niedziwota, ze go na Lapinskiego zmienili. Spikera, nie psa. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nowe mieszkanie
na ogródek, ciepło wewnętrzne, suchość ścian, miłe sąsiedztwo,
zdanie dziecięcia, spokój, światła przy przejsciahc przez ulicę (co
mi nie gra z cichością, bo na osiedlowych uliczkach to jakaś
przesada by była domagać się świateł)
bliskość moich lekarzy, sklepidełko jakieś z chlebem i serkiem i
jabłkiem i śmietaną, ewentualnie garaż i zamykanie posesji, jak nie
garaż, mało okien, niekonieczność remontowania od podstaw, czystość
mieszkania pod względem prawnym, niezbyt duża grubośc ścian, żeby
dało się ogrzać...
aaa, brak plam, bo na razie przy drzwiach łazienki to co miało być
plamą po "czymś, co sie chyba wylało" okazuje się plamą wody
wyciekającą spod brodzika i płynącą pod kafelkami jakims cudem, co z
kolei nei ma miejsca, gdy uszczelnię sobie silikonem malutką szparkę
miedzy ścianą a brodzikiem...
do tego wymienione ryury i to, co siedzi w ścianie
standardowo sprawdziłabym ciśnienie wody przez odkręcanie kurków i
spłukiwanie wody...
bosze, jak policzyłam, to mi wyszło, że kupowałam w swoim życiu 2
mieszkania i chałupę :)

aaaa, jeszcze podłogę w piwnicy macam, czy sucha i ściany tam oglądam

i wącham, czy pleśni nie ma, ale ja mam węch jak pies policyjny i po
paru minutach w zapleśniałym czy zagrzybionym kaszlę, więc z tym
jestem na razie spokojna

poza tym podłoga nad klatką schodową jest zimniejsza
i nie lubię ścian szczytowych, środkowe mieszkania mają cudną z
reguły izolację
i dobrze oglądać popołudniową porą, koło 18., czy sąsiedzi dają żyć,
czy hałasują

i potem za dnia

w moim życiu nei przewidziałam paru rzeczy jednak - że pod dywanem
będzie plama na parkiecie po jakimś barwniku, jaskrawoczerwona :)

że brodziki generalnie są osadzone beznadziejnie

że podpisany przez speca odbiór wyremontowanej instalacji gazowej
jest konieczny dla własnego spokoju - miałam źle podłączoną kuchenkę
gazową, więc jak odbioru właściciele nei mają, to wzywa się speca z
gazowni, żeby kupowaną rzecz obejrzał swoim super przyrządem

że najsolidniej ogląda się te miejsca, które wyglądają na dośc
świeżo odnawiane
a jak wyglądają na odniawane naprędce i nienajsolidniej, to
podejrzane jest z założenia

na koniec - z reguły da się zbić cenę :)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: FILMY ze zwierzętami:)
Mój ulubiony film to komedia amerykańska K-9 z Jamesem Belushim i owczarkiem
niemieckim K-9. Pies jest genialny. Niestety w końcowych napisach jest
informacja, że rolę K-9 grał pies policyjny, który wkrótce po nakręceniu filmu
zginął podczas pracy. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kto rozarabia na szczycie w Warszawie?
Policyjny pies jest bardzo przystojny, a kaczuszki sympatyczne. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Tajemnicza akcja częstochowskiej policji
pies policyjny jest szkolony do tego,zeby nawet po uplywie 48 godzin byc w
stanie wykryc zapach narkotykow czy wlasnie ladunkow wybuchowych to,ze pies cos
wykryl moze swiadczyc o tym,ze tam cos jednak kiedys musialo byc. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dlaczego pies nie może szczekać na policjanta
to ja chce zaskarzyc policje ... raz bylo jakies wlamanie w knajpie, kiedy
wchodzilem do tegoz baru pies policyjny w kagancu chcial sie zucic na mnie i byl
przyiozany do kaloryfera... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Najlepszy pies policyjny na Śląsku
Najlepszy pies policyjny na Śląsku
pewnie teraz biedną psine zabiorą hanysy do hanysowa Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Najlepszy pies policyjny na Śląsku
Fajnie to sie czyta:

'Najlepszy pies policyjny na Śląsku
(...)
piątą lokatę (...) zajął Robert Cierpiński. Siódmy był Wojciech Bożek (...), a
13. - Arkadiusz Kowasz.'

ROTFL
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Przenosiny policyjnej psiarni
HAHAHAHAHA !!!! Pomysł nienajlepszy, bo w tym gmachu za dużo
kundli, wszak pies policyjny to.....rasowy i mądry pies. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Policyjny pies uratował swojego przewodnika
Policyjny pies uratował swojego przewodnika
Dobrze wyszkolony Owczarek Niemiecki jest gotów zrobić wszystko dla swojego pana,brawo,mało ludzi stać na take poświęcenie,w tych czasach można coraz częściej liczyć tylko na wierność zwierząt Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Prokuratura umorzy sprawę strony napisy.org?
"a najbardziej komercyjny jest pies policyjny" PP Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gorole po biesiadzie! trocha my wypili!!!
Mam nosa jak pies policyjny,że to Ty !
Będę ujadał i węszył twoje intrygi jak poczciwy może nie kundel, ale piesek
policyjny z rodowedem i to nie byle jaki ! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pirat, najlepszy pies policyjny, nie żyje
Pirat, najlepszy pies policyjny, nie żyje
zameczyli psinke :(( Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kasjerka w banku powstrzymała złodziei
Kasjerka w banku powstrzymała złodziei
teraz czas na to żeby profesjonalizmem wykazała się policja...
Rozumiem, ze póki co pies policyjny zawinił , bo pewnie jest
nieprofesjonalny Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: JESTEM GEJEM - CO WY NA TO ?????
Chuci sie nie wybiera...
Chuci sie nie wybiera...

P. S.
Polacy uwielbiaja stresowanie i tresowanie chuci.

Fantazja Seksualna - to nie pies policyjny.



Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Most Pokoju nieprzejezdny
llukiz napisał:
Bo jak ktoś chce wysadzić bombą to
> nie telefonuje na policje tylko po prostu ją wysadza.

na policję zadzwonił przechodzień, a pies policyjny potwierdził podejrzenia, ze
coś tam może być. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wyborcza kampania narodowców
Grzebanie innym w dupie...Program wyborczy ?!...
Hmm...

Pies policyjny grzebie innym w dupie !...

Czemu nie...

...zwlaszcza gdy nic innego nie potrafi... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: do Elana13
empi jak pies policyjny: węszy!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Policyjny pies sprzedany na przetargu
Policyjny pies sprzedany na przetargu
Nie wiedza na co wydac zarobione pieniadze ?
Na zakup dwóch owczarków,Wystarczy Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Grasują sklepowi złodzieje
Zdaje się, że wypowiedział się gwiazdor płockiej policji, a może ty jesteś
maksio ten inteligentny pies policyjny??? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: DLACZEGO NAS OSZUKAŁEŚ PANIE MARCINKOWSKI ?!
emu to jakiś czubek albo pies policyjny. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Do sądu za głupi żart
Do sądu za głupi żart
Ja pie... Niedlugo dojdzie do tego, ze jak bede przechodzil pod flaga
panstwowa i przez przypadek powiem kur*a mac i jakis strazak miejski albo pies
policyjny to uslyszy to juz po mnie. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wawer - miejsca magiczne...
ale za to w miedzeszynie już nie jest tak romantycznie ktoś obsderwuje i się
włamuje i kradnie Przewodowa 137 tam wczoraj zaprowadził pies policyjny po
włamaniu na Jałowcowej o 17 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Próba nielegalnej aborcji
biednu oszołku,jak dobry pies policyjny reagujesz na każdy problem poniżej
pępka i powyżej kolan.
nie możesz bez tego żyć zboczencu.
oszoł - pozdrowienia od porucznika Duba. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Szarik kundlu kto jest twoim panem?
Typowy pies policyjny,
Inteligentny inaczej. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jaki sport (walki) jest najlepszy do samoobrony?
kup sobie gun-pistolet caliber 45,,na sam widok napastnicy zesraja
sie w portki a policyjny pies i po smordzie znajdzie Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Policyjny pies pomógł złapać włamywacza
Policyjny pies pomógł złapać włamywacza
Pies powinien nazywać sie TRADYCJA :) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Feel: druga płyta nie musi być taka dobra jak p...
,,Najbardziej komercyjny jest pies policyjny" ;D duuupa z feelem . Nie obchodzi mnie on. Nie słucham jego muzyki ;DD Najbardziej powaliła mnie ta reklama z nim <haaaha> Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 25 LAT ZA POLICJANTA... A ILE ZA CYWILA?
tez 25 bo Cywil to przeciez policyjny pies Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Fiskus i Konstytucja
Fiskus i Konstytucja
Tym razem to już nie Stary Wiarus, tylko (na ten sam temat) wybitny polski
prawnik konstytucyjny prof. dr hab. Andrzej Zoll, Rzecznik Praw Obywatelskich
Rzeczpospolitej Polskiej:


www.rzeczpospolita.pl/Pl-asc/gazeta/wydanie_021011/prawo/prawo_a_9.html

Rzecznik praw obywatelskich zwrocil sie do prezydenta Aleksandra
Kwasniewskiego o skierowanie ustawy o abolicji podatkowej i deklaracjach
majatkowych do Trybunalu Konstytucyjnego. (...)

Posiadanie majatku jest konstytucyjnym prawem kazdego obywatela, a informacja
o jego wielkosci - dobrem chronionym prawem do ochrony zycia prywatnego.
Potwierdzaja to art. 47 i 64 konstytucji. (...)

Wprowadzenie obowiazku powszechnego ujawniania stanu majatkowego narusza
rowniez wyrazona w art. 51 zasade, zgodnie z ktora wladze publiczne nie moga
pozyskiwac, gromadzic i udostepniac innych informacji o obywatelach niz
niezbedne w demokratycznym panstwie prawnym. (...)

Prezydent zas juz zapowiedzial, ze ustawe podpisze.


============================
Wiecej w artykule "Rz" pod podanym adresem.

Czy kiedys dojdzie w Polsce do tego, ze jakiekolwiek wladze będą
przestrzegały konstytucji: wladza ustawodawcza, premier czy prezydent? Dopoki
gwarancje konstytucyjne nie beda przestrzegane przez wladze, dla obywateli
zadne prawo nie bedzie mialo wiekszego znaczenia. I tu jest polski pies
policyjny pogrzebany, jesli chodzi o ewentualna naprawe Rzeczypospolitej,
nadrabianie zaleglosci cywilizacyjnych, czlonkostwo Unii, i wiele innych
rzeczy

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ciekawa sprawa paszportowa
Szantaz - Pulapka - Grozba..."pokazemy wam k*** kto tu rzadzi" - odzywa sie
polski pies policyjny i w ruch pojdzie tez pala.

Tu najmniej chodzi o ten "Ignorantia iuris" dzieci do paszportu. Wlasciwie
konczy sie okres paszportow z wpisem dzieci, wreszcie beda osobne paszporty dla
dzieci...

Ale do rzeczy:
Tu chodzi o oto, ze pulapka paszportowa jest naglasniona tym razem przez PAP,
cytuję groźbę:

"STRAŻ GRANICZNA JEST ZMUSZONA KIEROWAĆ DO PROKURATURY WNIOSEK O
OBJĘCIE AKTEM OSKARŻENIA SPRAWCY USIŁOWANIA PRZEKROCZENIA GRANICY
WBREW PRZEPISOM, A PROKURATURA STOSUJE WŁAŚCIWĄ KWALIFIKACJĘ CZYNU
ZALEŻNIE OD OKOLICZNOŚCI" - DODAŁ RZECZNIK. (PAP)

Juz pomine tlumaczenie co znaczy "SG jest zmuszona".


Chodzi rowniez o to, ze strasz graniczna "jest zmuszona" kierowac do
prokuratury wniosek o objecie aktem oskarzenia… np. profesora Zbigniewa
Brzezinskiego za usilowanie przekroczenia granicy w brew stalinowskim
przepisom, a prokuratura zastosuje WLASCIWA (np. kare chlosty) kwalifikacje
czynu - hmm…zalezy od okolicznosci…prawda?
Przy kompletnym "Ignorantia iuris" jak sie wpuscilo tak nalezy sie wypuscic -to
se ne vriti, bo RP jest demokratyczna i w NATO - wiec reszta swiata musi sie
teraz podporzadkowac - no nie?

Juz na jesieni trzeba bedzie wprowadzic wjazd bezwizowy dla Kanadyjczykow i
Australijczykow co w konsekwencji skonczy sie SZANTAZ paszportowy, bo swobodnie
bedzie mozna ominac konsulat i z obcym paszportem pognac prosto na lotnisko
Sydney czy Toronto w drodze do pospolitej ugandy. Wspaniale, to juz nie bedzie
miedzy nami roznicy w pogladach, a wzmocni sie grupa w PULAPCE paszportowej - w
jednosci sila.


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: odrobine śmechu z .. .. wyrafinowanego dowicpu :
bo to jest pies policyjny, ktory ma chyba zlapac przestepce... :-) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Skandal w Poznaniu: Kibice Lechii Gdańsk jak małpy
hahaha, w niemczech nie ma skoorwieli, hahaha
"Niemcy: podpalono dom zamieszkany przez Polaków
Grupa młodych ludzi podpaliła dom, w którym zakwaterowanych było sześciu Polaków
pracujących przy zbiorach niedaleko miasta Querfurt w Saksonii-Anhalt. Jak
poinformowała policja w Halle, Polakom nic się nie stało.
Policja zatrzymała czterech sprawców: dwóch 20-latków oraz dwóch 17-letnich
chłopców. Według władz napad miał podłoże ksenofobiczne.

Do ataku doszło około godz. 2.00 w nocy z piątku na sobotę w wiosce Lodersleben.
Najpierw sprawcy wybili butelką szybę w oknie budynku, w którym spali Polacy.
Następnie wrzucili do środka butelkę z benzyną.
REKLAMA Czytaj dalej

Gdy ta się nie zapaliła, jeden z napastników dostał się na niezamieszkany parter
budynku i podłożył ogień.

Polscy pracownicy sezonowi, którzy spali na piętrze budynku, w porę spostrzegli
atak i zdołali się wydostać.

Pies policyjny doprowadził szukających sprawców ataku funkcjonariuszy do
pobliskiej zaadaptowanej piwnicy, gdzie przebywało pięcioro młodych ludzi.
Wszystkich zatrzymano, ale w niedzielę rano policja zwolniła 17-letnią
dziewczynę. Czterej chłopcy zostali aresztowani pod zarzutem próby zabójstwa i
ataku o podłożu ksenofobicznym.

W styczniu zeszłego roku w położonym również w Saksonii-Anhalt Sangerhausen
ekstremiści podpalili budynek, w którym przebywali azylanci. Trzem mieszkańcom,
imigrantom z Afryki, nic się nie stało."
wiadomosci.onet.pl/1738427,12,item.html Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Koszmarna porażka Portugalczyków z udziałem How...
Koszmarna porażka Portugalczyków z udziałem How..
PORTUGALJA TO STRATEGICZNY PRZYJACIEL ANGLOSAXOFONII

A WEBB TO ZASLUZONY "POLICYJNY PIES CZYLI PATRIOTA"

PODAJE REKE POLICYJNYM STYLEM STRATEGICZNYM PRZYJACIOLOM. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Bijatyki kibiców przed meczem Irlandia Płn. - P...
Policyjny pies atakuje chuligana z Glasgow
Irole w Szkocji? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Debata Watch: Konkurs na trenera reprezentacji
nie ważne kto co napisze, ważne kto będzie trenerem i czy będzie potrafił zrobić sportowców z tej bandy "najlepszych" polskich kopaczy. ja troche czarno to widzę ,gdyż dobrego trenera szybciej znajdzie martwy pies policyjny niż PZPN Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: sprawdzić go?
Facet to świnia!!
Mój były robił to samo ale nie dałam sie złapac bo jestem niczym pies policyjny
wszystko wywęsze i dusze w zarodku. Ale i tak było mi przykro że musiało do
czegos takiego w ogole dojść. Ech rozumiem Cię..
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: do Lezioxa
Hej matoł,jak masz taki wielki ryj,to się zgłoś w miejscu w jakim chcesz mnie
spotkać,ja tam ani przed obijaniem sobie ryja ani przed wyzywaniem się od
ostatnich nie uciekam.Wiec nie marudz zes mnie zapraszal na czat i to
publicznie bo łżesz jak pies policyjny. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Parada Techno
fisz znaczy. a najbardziej komercyjny jest pies policyjny. i nie bylo to o ojcu
bynajmniej. bo ja z hiphopem wspolnego mam tyle co jedna para bojowek i
rowerowa czapka z daszkiem Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: I co dobrego u starych Bywalcow???
a_riczia napisała:

> addicted11 napisał:
>
> > dolowanie pacjenta np. na mityngach powoduje zmiany chemiczne w mozgu, kt
> ore z kolei powoduja
> > wydzielania chemii powodujacej dalsze dolowanie- i wpada sie w bledne kol
> o.
>
> A kto jest na mityngach tym dołowanym pacjentem? I kto tego pacjenta dołuje
na
> mityngach? Ale tak
> może konkretnie, na przykładach?


Dolowanie wzajemne.
Nei wiem, moze dla ciebie ciagle odswiezanie przykrych wspomien poprawia
nastroj ale mnie nie.
Czy to moje wlasne wspomnienia czy czyjes.

Po co mam tysiac razy przypominac sobie, ze piec lat temu po pijanemu narobilem
sobie wstydu gdzies tam?
Bylo, stalo sie, nie odstanie sie, kazdy ma wstydliwe karty w swojej historii,
moze oprocz Jezusa i Buddy.

Nie poprawia mi nastroju gdy ktos mi roztacza scenariusze "co by bylo gdyby" i
mam sobie wyobrazac, ze moglbym jesc ze smietnikow, sprzedawac dupe na
centralnym, wyladowac w mamrze czy gwalcic wlasne dzieci.
Jezeli komus takie opowiastki poprawiaja nastroj to prosze, mi pogarszaja.
Szcegolnie, ze slysze ze to moze sie stac jak nie bede czujny jak pies
policyjny.
zaczynam sie wtedy bac, ogladac za siebie, po co mi to?

Mozna sie zadreczyc tymi charakterystykami i wszytko wyolbrzymic.

W reanym zyciu jest tak, ze zaden czlowiek nie ma gwarancji ze za 10 lat nie
bedzie jadl ze smietnika- nawet Bill gates.
Ale jest tez cos takigo jak prawdopodobienstwo.
Po co mi roztaczac przed oczyma malo realne scenariusze?


>
>
> > pamietasz lepiej niz ja co pisalem, ja nie kojarze ale wierze Ci, moglo t
> ak byc
> >
>
> No skoro ty dzisiaj nie pamiętasz co pisałeś przedwczoraj, to może ty masz
jaki
> eś problemy z
> hipokampem?



nie, po co sie we wszystkim doszukiwac psychologicznych podtekstow- po prostu
pisze duzo watkow, pisze na roznych forach, potem nie zawsze pamietam co gdzie
i kiedy pisalem, szczegolnie blahostek.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: czy pies policyjny znajdzie mojego kota?
czy pies policyjny znajdzie mojego kota?
Wątek niżej informowałem o tym że spadł z balkonu ,najprawdopodobniej się
gdzieś zaszył i nie mogę(jak na razie) go znaleźć).
Czy pies by potrafił? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Policyjny owczarek niem. a dziecko... Oddać psa??
nie oddawac
biserka79 napisała:

> początkowo bardzo nieufny i nieco agresywny wobec wszystkich w

on sie tak bronil przed potencjalnym zagrozeniem


> No i pewnego dnia okazało się, że jestem w ciąży. Obecnie leci 4
> miesiąc, termin 30.09.

Gratulacje.

> ale jednak pies policyjny, wyczulony na pewne gesty, zachowania
> człowieka,

Pies jak rozumiem caly czas jest szkolony, a dobrze wyszkolony pies
nie powinien czloweikowi nic zrobic bez wydanej komendy.
Moj pies potrafi skoczyc na rowerzyste czy osobe zbyt blisko
przechodzaca (obrona atakiem),ale nie balabym sie, ze zrobilby
dziecku krzywde.
Oczywiscie, kontakty dziecko-pies tylko pod czujnym okiem doroslych.
Pies nie moze zastepowac matki, nianki, opiekunki.


> był w jednym domu - a właściwie mieszkaniu - z małym
> dzieckiem.

Tysiace ludzi maja male dzieci i psy.
Na forum byly juz porady jak posteowac z noworodkiem po urodzeniu,
jak zapoznawac psa z nowym domownikiem.

> I myślę, że nie wsytarczy
> tu argument, że wystarczy uważać, bo czasem jest tak po prostu, że
> trzeba wyjść na moment do drugiego pokoju, zostawic dziecko same w
> łóżeczku czy wózku.

Wydajesz komende "waruj-zostan". I dobrze wyszkolony pies waruje.

> A jeśli pies
> nie uzyska atestu, oddanie (bo ma prawo pierwokupu) psa w dobre
> ręce.

Mnie pilnowal pies-przybleda wielkosci owczarka niemieckiego.
Przyszedl, polozyl sie przy wozeczku i nie pozwolil ani ojcu ani
dziadkowi podejsc. Matke (czy babcie) przepuscil.
Zostal i pilnowal mnie az do swojej smierci. Zginal tragicznie zanim
skonczylam 4 lata.

Ugryzl mnie inny pies, nasz zreszta, a raczej suka, do ktorej
wyciagalam lapy, a ona akurat miala wazniejsze sprawy (ogryzala
kosteczke.. - a nikt nie zadbal, zeby ją nauczyc, ze wolno z pyska
zabrac). Ugryzla zreszta tak na "odwal sie", w sytuacji, kiedy
czlowiek przylozylby reka. Ona nie miala takiej mozliwosci, wiec
przylozyla zebami.

tu forum , ale malo uczeszczane
forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=36584

oraz www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=33438

Pies, zeby nie wyrosnac na dzikusa, musi przebywac z ludzmi.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Takie o do podyskutowania :)))
Takie o do podyskutowania :)))
Cytuję: (źródło onet)
Psy policyjne w Norwegii wreszcie doczekały się należnego statusu. Sąd Najwyższy uznał je za funkcjonariuszy państwowych, zrównując w prawach z policjantami rodzaju ludzkiego.
Precedensowa sprawa dotyczyła psa policyjnego wabiącego się Casper, który został zaatakowany w trakcie wypełniania obowiązków służbowych.

W maju 2007 roku w mieście Bergen na zachodzie Norwegii schwytano 29-letniego mężczyznę podczas próby włamania do cudzego mieszkania. Kiedy policjanci chcieli go zatrzymać, zaczął uciekać. Wtedy Casper rzucił się za nim w pogoń i go dopadł. Próbując się uwolnić, podejrzany zaczął psa kopać i bić. Casperowi udało się jednak zatrzymać mężczyznę do czasu, gdy ten został skuty kajdankami.
Mężczyznę oskarżono nie tylko o włamanie, ale także napaść na policjanta, czyli Caspera. Dwa sądy niższej instancji oddaliły ten drugi zarzut, twierdząc, że takie przestępstwo może się odnosić tylko do człowieka. Sąd Najwyższej odesłał jednak sprawę do ponownego rozpatrzenia, wydając instrukcje dotyczące właściwej interpretacji prawa.

Prokurator Elisabeth Deinboll powiedziała, że jest zadowolona z orzeczenia. "Psy policyjne działają na rozkaz policjantów, więc przemoc wobec nich jest tym samym co przemoc wobec policjanta" - powiedziała największemu dziennikowi norweskiemu "Verdens Gang".


Komentarze Onetowców:

Unio Europejska, schodzisz na psy.
dosłownie i w przenośni ~stefan

Kolejny idiotyzm
lewackiej skandynawskiej poprawności politycznej! Te kraje nie są do życia dla normalnych ludzi! ~Jacek


A jak ten pies bzyknie mi suczke to bede mogl go oskarzyc go o gwalt!!!!!!!! Co za glupota!!!! ~pan Rysio


Ciesze sie!!!
Pies policyjny, pies przewodnik czy ratownik służy ludziom i ratuje. Należy mu sie szacunek i ochrona. ~Piotr


brawo!!!!
no i to mi sie podoba :)
nareszcieczlowiek zuwazyl ze zwierze tez czlowiek
wiecej praw dla zwierzat poprosze
wiem wiem chiny i te inne panstwa
my "robmy swoje" ~naturszczyk


A Wy? Co myślicie?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Bardzo wyczulony wech przed porodem.Kto mial?
Jak pies policyjny - i to przez całą ciążę Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jaką rasę psa polecacie???
roksanaa22 napisała:

> Dzieci mają 3 i 6 lat.

Mam 3-latke i 3 psy. Dodam, ze z zawodu szkole psy. Wg mnie 3 lata
to dziecko jeszcze troche male na psa. Jesli juz, stawialabym na
mala rase i/lub na cos delikatnego. Ja sama mam ochote na szczeniaka
ale nie wezme, bo corka jest jeszcze za mala.

> Na spacery wychodzimy na ok 2h dziennie.W
> wekeendy zdecydowanie dużo czasu spędzamy w lesie czy nad
> jeziorami.Wakacje z psem jak najbardziej ok.

Nie wszedzie mozna z psem pojechac. Niektore miejsca przyjmuja tylko
z malymi rasami. Transport? Zmiesci sie Wam duzy pies do samochodu
razem z dziecmi?

> Jeszcze przez jakiś rok
> bedę w domu więc mam nadzieję,że znajdę czas na ułożenie psa i
> odchowanie go
> Nie chodzi o to ,żeby psiak był wyszkolony jak pies
> policyjny.Wystarczy nam jeśli będzie karnie chodził na smyczy,nie
> uciekał,załatwiał się na dworze i nie pożerał w mieszkniu
> wszystkiego co nie ucieka

Kazdy szczeniak, tak przynajmniej przez pierwszy rok, bedzie pozeral
co moze, uciekal i szarpal na smyczy. Mozg przychodzi sukom tak
okolo poltora roku, psom okolo 3 lat.

Sugerowalabym cos lagodnego i delikatnego do tak malych dzieci -
golden czy flat coated retriever (byle nie labrador!), cos z malych -
cavalier, pudel, jakis maly terier, ew. sznaucer sredniak (olbrzyma
bym na pewno nie wziela). Spaniel z dobrych linii. Setery i inne
wyzly maja zazwyczaj czlowieka gleboko w nosie i beda wiac. ON -
baaaardzo trzeba uwazac na linie, ja bym nie wziela ze strachu
na "porabanca". Beagel bedzie wiac. Nie bierz nic pracujacego typu
australijczyk czy border collie.
Sheltie? Ja bym nie wziela, bo z reguly rozszczekane, ale zazwyczaj
sa wzglednie delikatne.

Albo cos ze schroniska, ale tylko z takiego schroniska ktore dobrze
zna swoje psy. Czasami pracownicy schronisk biora niektore psy do
siebie do domu zeby je odchowac/lepiej poznac.

Moje 3 psy sa ze schroniska. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: czy w takie upały nosicie bielizne????
zaznaczasz i tak.kazdy pies policyjny i tak by cie znalazł ))a ja frywolne
koronki mam do pokazywania mezowi a nie wycierania w nie pupki po defekacji czy
tez desikacji jak to uroczo nazwałas )))
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: ??????Co w Dniu Dziecka w przedszkolach???????????
Duze przedszkole pnastwowe w duzym miescie bchody zaczely 25 maja w piatek
wycieczką do Muzeum Wsi Polskiej i potrwaja dwa
tygodnie
28 maja-Poniedzialek-Dzien Teatralny->Prawdziwy teatrzyk,teatrzyk w wykonaniu
nauczycielek_>teatrzyk starszakow dla maluchow
29 maja-Wtorek-Dzien Sportu->rozne konkurencje sportowe rano i po poludniu ,dla
malych
i dla duzych (rowniez z rodzicami)
30 maja Sroda-Akademia Sztuki->Tworzenie swoich dziel na podworku
przenajrozniejszymi
technikami,malowanie twarzy pzrez profesjonalistow oraz nauczycielki
31 maja Czwartek-Z przyrodą za pan brat->Wycieczka na łąke starszych dzieci
(same wybraly,chca obserwowac żaby jaszczurki i inne łąkowe żyjątka),ognisko z
kielbaskami.Mlodsze w tym czasie odwiedzi pies policyjny,lekarz w
karetce,samochod strazy pozarnej i woz policyjny (starszaki beda mialy to samo
w innym terminie poniewaz mamy
stosunkowo maly plac)
1 czerwca Piatek-Zabawa dyskotekowa,rozne konkursy i tance,pokaz szalonej mody .
4 czerwca Poniedzialek-Caly Swiat bedzie nasz!->Przedszkolna Olimpiada Jezyka
Angielskiego
5 czerwcaWtorek-Popisy Starszakow,pozegnanie starszakow przez pozostale
dzieci ,wystepy dwoch grup dla rodzicow (prezentacja dorocznego dorobku oraz z
okazji Swieta Rodziny)
6 czerwca Sroda-MSuper Mini Playback Show rano i po poludniu oraz wystep
zaproszonej grupy wokalnej
7 czerwca Piatek - prawdopodobnie festyn rodzinny (jesli ebdzie pogoda)gdzie w
rozstawionych namiotach n-lki
przebiora sie za wrozke,clowna,fryzjera,ciastkarza itpBedzie clown i
szczudlarz,czlowiek-orkiestra i inne atrakcje


Zapraszam nauczycielki i mamy przedszkolaków na forum
"Nauczycielki Przedszkola"
forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=47465 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ace Of Hearts (2008)
Ace Of Hearts
Ace.Of.Hearts.2008.DVDRip.XviD-VoMiT




Info podstawowe
Tytuł: Ace Of Hearts
Produkcja: USA
Gatunek: Familijny
Czas trwania: 99 minut
Data premiery: 06.05.2008 - Świat (DVD)
Więcej info: IMDb, Filmweb

Info o pliku

Rozmiar: 701MB
Jakość: Video - 576x432, XviD ~ 836 kbps; Audio - MP3 ~ 130 kbps


Oficer Daniel Harding jest członkiem oddziału K-9. Jego partnerem i najlepszym przyjacielem jest As, pies policyjny. Kiedy As zostaje oskarżony o zaatakowanie świadka i ma zostać uśpiony, Harding nie wierząc oskarżeniom postanawia oczyścić dobre imię partnera.
Screeny



http://odsiebie.com/pokaz/135525---cdf7.html
http://odsiebie.com/pokaz/135541---f0c8.html
http://odsiebie.com/pokaz/135555---a5c6.html
http://odsiebie.com/pokaz/135567---8148.html
http://odsiebie.com/pokaz/135578---b9f1.html
http://odsiebie.com/pokaz/135582---4ca1.html
http://odsiebie.com/pokaz/135598---c832.html
http://odsiebie.com/pokaz/135583---4c51.html


http://www.filefactory.com/file/a57da4
http://www.filefactory.com/file/2b4a99
http://www.filefactory.com/file/72cce8
http://www.filefactory.com/file/dbc4a7
http://www.filefactory.com/file/6cf90a
http://www.filefactory.com/file/aa1ff1
http://www.filefactory.com/file/051d78
http://www.filefactory.com/file/a3cf0f

http://www.fast-load.net/index.php?pid=578f53b15a32f70257c32f57a264a567
http://www.fast-load.net/index.php?pid=e0b78939cc2c86ae42c3398a73715dcc
http://www.fast-load.net/index.php?pid=792165f12d9acff66c28022144974a32
http://www.fast-load.net/index.php?pid=5d90a02298685b8e2787b68863c8ae2a
http://www.fast-load.net/index.php?pid=93c563149f2f1afaf45e43757e033adf
http://www.fast-load.net/index.php?pid=90bd6bfaf2b5b1b03e3319ea3dee9938
http://www.fast-load.net/index.php?pid=78ef27bc199709dabe7eaa4959f985ad
http://www.fast-load.net/index.php?pid=14ec72b1a47bd2d18759c7836719cfe3


KUNIEC
Linki można ściągać na przemian, bez hasła !

Interchangeable links, NO PASS !
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Test na inteligencje
Idziesz spac o ósmej, wstajesz o dziewiatej rano. Ile godzin spałes?
1 godzine
Który z królów Polski stał do dołu nogami?
Każdy.
Rybak złowił leszcza o dł. 50 cm, głowa jego była dł. 10 cm, ogon 112 grzbietu. Ile ważył kilogramowy leszcz?
warzył 1 kg
W jaki sposób witaja się papieże?
jest tylko jeden papież
Jestes pilotem samolotu, w którym leci 75 osób. W Łodzi wysiadło 10 osób, a w Poznaniu 17. Ile pilot miał lat?
Tyle co ty.
Przy dwóch rękach masz 10 palców. Ile palców jest u 10-ciu rak?
50.
Czy stróż nocny dostanie rentę, gdy umrze w dzień?
Po co mu renta po smierci?
Ile zwierzat Abel zabrał na Arkę?
Abel nie miał arki.
Czym się mówi: rękami czy rękoma?
Ustami.
Kto zabił Kaina?
Nikt. Kain zabił Abla.
Jak się mówi; 3x3 jest czy sa szesc?
3 x 3 = 9!
Który miesiac ma 28 dni?
Każdy.
Kiedy jestes w domu bez głowy?
Kiedy wygladasz przez okno.
Polski baran stoi na granicy polsko-czeskiej. Czyje będzie mleko?
Barany nie daja mleka.
Ile tuzin ma złotówek, a ile 50-cio złotówek?
W obu przypadkach 12.
W pokoju stoi lampa naftowa i swieca. Co najpierw zapalisz?
Zapałkę.
Z samolotu wyskoczyło 3 skoczków: I ważył 80kg, II - 100kg, III - 60kg. Kto był pierwszy na Ziemi?
Adam i Ewa.
Ile buraków wejdzie do litrowego słoika?
0 - trzeba je włożyc.
Na jakiej trabie nie można zagrac?
Powietrznej.
Co zrobił Sobieski po wstapieniu na tron?
Usiadł.
Ile kroków stawia wróbel na min.?
Wróbel skacze.
pod jakim drzewem siedzi zajac gdy pada deszcz?
Mokrym.
Jakich kamieni jest w morzu najwięcej?
Mokrych.
Gdzie sa rzeki suche?
Na mapach.
W którym miesiacu rodzi się najwięcej dzieci?
W 9.
Dlaczego Napoleon nosił zielone szelki?
Żeby mu spodnie nie spadały.
Jak można nazwać faceta, który zjadł mamę i tatę?
Sierota.
Co to jest: w dzien narzeka, w nocy pływa?
Szczęka tesciowej.
Co powinien robić w domu prawdziwy mężczyzna?
Nic.
akie zęby pojawiaja się u ludzi najpózniej?
Sztuczne.
Dlaczego wrona siada na szczycie drzewa?
Bo wyżej nie może.
Dlaczego policjant wychodzi na patrol razem z psem?
Co dwie głowy to nie jedna.
Po co policjanci maja guziki na rękawach?
Żeby nie wycierali nosa.
A dlaczego te guziki się błyszcza?
Bo i tak wycieraja.
A dlaczego policjanci maja białe mankiety na rękawach?
Jak już wycieraja, to niech będzie higienicznie.
Co to jest: niebieski jak smurf i zły jak Gargamel?
Policjant.
Z czego składa się pies policyjny?
Ze smyczy prowadzacej i psa własciwego.
Co to jest: czarne na czerwonym jedzie po zielonym?
Murzyn na Jawie jezdzi po trawie.
Co spiewa słon idacy przez kładkę?
Motylem jestem.
Jest 7 krasnoludków. Na stole leży 7 kubków mleka i 6 ogórków. Czego jeden z krasnoludków nie dostał?
Sraczki.
Na płocie siedzi 10 wron. Mysliwi zastrzelili 7.reszta uciekła, ile zostało?
7.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pojechane teksty
Moze:
1 godzine
Który z królów Polski stał do dołu nogami?
Każdy.
Rybak złowił leszcza o dł. 50 cm, głowa jego była dł. 10 cm, ogon 112 grzbietu. Ile ważył kilogramowy leszcz?
warzył 1 kg
W jaki sposób witaja się papieże?
jest tylko jeden papież
Jestes pilotem samolotu, w którym leci 75 osób. W Łodzi wysiadło 10 osób, a w Poznaniu 17. Ile pilot miał lat?
Tyle co ty.
Przy dwóch rękach masz 10 palców. Ile palców jest u 10-ciu rak?
50.
Czy stróż nocny dostanie rentę, gdy umrze w dzień?
Po co mu renta po smierci?
Ile zwierzat Abel zabrał na Arkę?
Abel nie miał arki.
Czym się mówi: rękami czy rękoma?
Ustami.
Kto zabił Kaina?
Nikt. Kain zabił Abla.
Jak się mówi; 3x3 jest czy sa szesc?
3 x 3 = 9!
Który miesiac ma 28 dni?
Każdy.
Kiedy jestes w domu bez głowy?
Kiedy wygladasz przez okno.
Polski baran stoi na granicy polsko-czeskiej. Czyje będzie mleko?
Barany nie daja mleka.
Ile tuzin ma złotówek, a ile 50-cio złotówek?
W obu przypadkach 12.
W pokoju stoi lampa naftowa i swieca. Co najpierw zapalisz?
Zapałkę.
Z samolotu wyskoczyło 3 skoczków: I ważył 80kg, II - 100kg, III - 60kg. Kto był pierwszy na Ziemi?
Adam i Ewa.
Ile buraków wejdzie do litrowego słoika?
0 - trzeba je włożyc.
Na jakiej trabie nie można zagrac?
Powietrznej.
Co zrobił Sobieski po wstapieniu na tron?
Usiadł.
Ile kroków stawia wróbel na min.?
Wróbel skacze.
pod jakim drzewem siedzi zajac gdy pada deszcz?
Mokrym.
Jakich kamieni jest w morzu najwięcej?
Mokrych.
Gdzie sa rzeki suche?
Na mapach.
W którym miesiacu rodzi się najwięcej dzieci?
W 9.
Dlaczego Napoleon nosił zielone szelki?
Żeby mu spodnie nie spadały.
Jak można nazwać faceta, który zjadł mamę i tatę?
Sierota.
Co to jest: w dzien narzeka, w nocy pływa?
Szczęka tesciowej.
Co powinien robić w domu prawdziwy mężczyzna?
Nic.
akie zęby pojawiaja się u ludzi najpózniej?
Sztuczne.
Dlaczego wrona siada na szczycie drzewa?
Bo wyżej nie może.
Dlaczego policjant wychodzi na patrol razem z psem?
Co dwie głowy to nie jedna.
Po co policjanci maja guziki na rękawach?
Żeby nie wycierali nosa.
A dlaczego te guziki się błyszcza?
Bo i tak wycieraja.
A dlaczego policjanci maja białe mankiety na rękawach?
Jak już wycieraja, to niech będzie higienicznie.
Co to jest: niebieski jak smurf i zły jak Gargamel?
Policjant.
Z czego składa się pies policyjny?
Ze smyczy prowadzacej i psa własciwego.
Co to jest: czarne na czerwonym jedzie po zielonym?
Murzyn na Jawie jezdzi po trawie.
Co spiewa słon idacy przez kładkę?
Motylem jestem.
Jest 7 krasnoludków. Na stole leży 7 kubków mleka i 6 ogórków. Czego jeden z krasnoludków nie dostał?
Sraczki.
Na płocie siedzi 10 wron. Mysliwi zastrzelili 7.reszta uciekła, ile zostało?
7.
ni obraźliwe ale zawsze cos i (zagadki)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: zasracowi
Użytkownik Konrad Bagiński napisał:


1. Puść mu całą dyskografię Rammstein. Koniecznie ok. 7 rano, po
imprezie.


No wlasnie boje sie, ze dzis w nocy to on mi bedzie "puszczal" w ramach
odwetu za wczorajsze nocne zrwocenie mi uwagi. Juz mi grozil, ze
"przywiezie sprzet".

2. Na noc włącz mu film pt. "Anal Intruder IV" w wersji maxpack. W
tych dwóch wersjach potrzebne Ci będą zatyczki do uszu - do dostania w
sklepach z BHP lub akcesoriami myśliwskimi.
Do zrobienia:-)
3. W szczelinę w podłodze w okolicy rur łazienkowych lub do ogrzewania
wstrzyknij coś śmierdzącego. Po swojej stronie oklej ją silikonem.


Odpada, wszystkie rury ida w scianach, szczelin brak:-)

4. Znasz oczywiście adres tego pana. Zadenuncjuj go jako handlarza
narkotyków. Zadzwoń na policyjną bezpłatną linię dla informatorów,
powiedz, że widziałaś jak do jego domu wnoszono paczki białego proszku
oblepione taśmą pakową, że przychodzą do niego narkomani, że z
mieszkania wydobywa się dziwny chemiczny smród, etc. Dla pewności
obsyp jego drzwi niewielką ilością substancji niedozwolonych.
Policyjny pies wskaże jego drzwi z furią kopniętego w jaja
niedżwiedzia. Uwaga: jak pomylą piętra to spędzisz trochę czasu w
niewygodnej pozycji z lufą przy potylicy i mogą nie zwrócić Ci za
drzwi.


To jest ciekawy blok. Ja mieszkam w innej klatce, ale moje mieszkanie
jest  akurat nad jego mieszkaniem. I tego wlasnie debil nie moze
zrozumiec. Wiec chyba do zrobienia:-) Tylko skad ja wezme "substancje":-)

5. Kradnij mu wycieraczki.


Odpada, nie mam klucza do jego klatki.

6. Zadzwoń do straży pożarnej, że właśnie idziesz ulicą XXX i widzisz,
jak w jednym z mieszkań chyba zaczyna się pożar. Dzwoń z budki, o ile
nie zbywa Ci kilkunastu kawałków. Uwaga: mogą Ci trochę zalać ściany.
Do zrobienia:-)
7. Wyślij parę ogłoszeń o tym, że u niego jest impreza. Na
najbardziej - za przeproszeniem - pojebane fora i grupy. Oczywiście
party typu wieczorek zapoznawczo-kopulacyjny albo białe szaleństwo
(skrzynka wódki i puszka sardynek). Powtarzaj co 3 dni.


 8. Zareklamuj jego adres jako nową - za przeproszeniem - agencję
 towarzyską. Możesz nawet szarpnąć się na wizytówki.
Ale wlasnie tego chcialabym uniknac. Jeszcze mu sie spodoba, i co wtedy?:-)

9. Wpuść mu mrówki pod wycieraczkę. Parę na pewno przelezie.
10. Ma samochód?


Nie. Golodupiec jakis taki:-) Na solarium mu wystarcza.

11. Wsadź mu. Coś dziwnego, brzydkiego lub śmierdzącego do skrzynki na
listy. Jeśli jest zbiorcza to łatwo otworzyć ją śrubokrętem lub
otworzyć całą zbiorczą (ewentualne szczegóły prywatnie).
Do zrobienia.
12. Ma samochód? Wysmaruj mu opony czarną pastą do butów. Raczej się
nie zabije, ale minę będzie miał głupią gdy zauważy wzrost mocy o 200
koni.
Patrz punkt 10.
13. Puszczaj głośne bąki w wannie.


Qrde mam prysznic...:-)

Jestes kopalnia pomyslow:-) Jednak obawiam sie troche odwetu z jego
strony. Wolalabym mu dac do zrozumienia, ze wszyscy oprocz niego w tym
bloku lubia cisze i spokoj (bo tak jest). Dwukrotne werbalne wezwanie do
zachowania ciszy nocnej nie skutkuje. ;-(

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wdowa po Arafacie dostanie co rok 22 mln dolarów?
Sorry, ale nie zawsze moge szybko odpowiedziec, najpierw musze sobie troche
czasu wyrwac, co na ogol najlepiej wychodzi noca.
Ad rem:
Oczywiscie jesli Polske uczynimy miara wszechrzeczy, to Izrael bedzie na tym tle
bogatym krajem. Sek w tym, ze sa jeszcze inne tla.
Swoja droga to troche nieuczciwe wystawiac Polske, ktora ma zaledwie 15 lat
kapitalizmu na koncie na porownania z krajem o ponad 3 razy starszym stazu. Na
polskim tle Niemcy to "bog wi co"...A to wcale nie znaczy, ze nie maja powaznych
problemow.

> Co demokratyczności wyborów Arafata to mogę przyjąć twoje argumenty, ale te
> wybory nie różniły sie za bardzo od wyborów w Afganistanie.

Dla mnie roznily sie bardzo. Moze nie spostrzegles, ale obyly sie bez
amerykanskich bagnetow, interesow US-koncernow (trasfer ropy przez Afganistan)i
z gory wyznaczonych namiestnikow. Arafat nie byl Karzeiem. No i wlasnie w tym
byl caly problem przez te wszystkie lata az do konca.

Podajesz 6 mrd. defraudacji powolujac sie na Al-Dazire,. Ta zas pisze wyraznie,
ze po 1.: szacunek wynosi miedzy 4,2 a 6,5 mrd. czyli przyznaje, ze nikt
dokladnie nie wie, a po 2., i z tym zgadzam sie w pelni, pisze, ze trudno
oddzielic prywatny majatek Arafa od majatku PLO ktorym zarzadzal.

"Identifying Arafat’s personal fortune and separating it from numerous secret
bank accounts that he maintains in the name of the Palestine Liberation
Orgaization and Al-Fatah is no easy task."

Otoz to. Tu jest dla EU oraz i dla mojej skromnje osoby pies pogrzebany. Arafat
rzadzil autokratycznie, niesposob mu bylo zajrzec w karty. I niesposob bylo
jedno od drugiego oddzielic. Stad posadzania go o miliardowe defraudacje sa
chyba sporo na wyrost. Ponadto jeszcze jedno przemawia za tym, ze wiecej w tym
propagandy klamstw i ideologii niz prawdy(choc powtarzam -nakrasc nakradl,
dyskutujemy jedynie o rozmiarach):

Arafat pochodzil z zamoznej rodziny. Jesliby mu rzeczywiscie tak bardzo na
pieniadzach zalezalo, to mysle, ze niebotycznie pomnozywszy majatek kradziezami
wybralby raczej inny los, np. starzejacego sie playboya w Europie czy USA, jak
wielu ksiazat saudyjskich, ktorzy garsciami rzucali pieniadze w Londynie
etc..Tymczasem ten facet zyl cale zycie na przygodnych pryczach,w przygodnych
kryjowkach bez luksusow, aby uniknac zamachow. A na starosc zyl niczym wiezien
we wlasnym kraju odciety od swiata i komfortu. Izrael kilkakroc proponowal mu
wyjazd. Wraz z jego skradzionymi miliardami. Cos tu wiec nie gra. No a dzis to
nie tylko mega-zlodziej ale i zboczeniec, pedal, zarazony AIDS i diabli wiedza
co jeszcze. Nie zdazyl jeszcze odstygnac, a juz sepy zataczaja coraz ciasniejsze
kola...

Mylisz sie zupelnie, piszac, ze moze chodzi o moja " romantyczną wizje
bojowników o wolność" i podziw dla tychze. Ani Arafat ani islam nie sa
bohaterami mojej bajki.

Pisze o tym czesto: jestem wyjatkowo odporna na pranie mozgu. Ja swoja lekcje z
komunizmu raz na zawsze wynioslam. Na propagande mam wech wyczulony niczym pies
policyjny na narkotyki. Ja nie bronie Arafata, choc tobie tak sie wydaje. Bronie
czegos innego, wazniejszego. Bronie prawa do tego, by mi niczego nie wmawiano,
by mi nie objasniano po swojemu rzeczywistosci metoda urawnilowki. Majac oczy,
glowe i przede wszystkim wolny umysl moge sama oceniac. Wysocki napisal o tym b.
madra piosenke pt. "Ja nie lubju". Ja sie pod nia podpisuje.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Im dalej w las, tym większy kryminał...
Asia proszona jest o adres fryzjerki, a Gopos o dalsze sugestie, jakie mu się
nasuwają na temat tego zapisku. Aha, od razu mówię, że złoto na klapkach jest
tak samo prawdziwe, jak paznokcie denatki, które okazały się tipsami. Ale po kolei.
Jak donoszą dobrze poinformowane źródła, zwłoki zostały najprawdopodobniej
podrzucone do podmiejskiego lasu mieszanego, gdyż ani w okolicach krzaka, ani na
ścieżce wiodącej do lasu, prowadzący śledztwo nie znaleźli żadnych śladów,
mogących świadczyć o dokonanym tam morderstwie. Białym proszkiem obsypano
wszystko, co się tylko dało, ale niestety, bez rezultatu. Zresztą, natychmiast
zmyła go ulewa. Nieco wcześniej, świetnie wyszkolony pies policyjny, Kałaszek,
podjął jakiś nikły ślad i pognał w las, ciągnąc za sobą aspiranta Piotra
Wyczyńskiego, ale tylko przeleciał najwęższy kawałek na durch i wrócił, czym
doprowadził swego opiekuna do stanu tak skrajnego wyczerpania, iż na pytanie
prowadzącego śledztwo, komisarza Kobyła, co znalazł, aspirant nieregulaminowo
wysapał, że gówno. Kałaszek wydzierał się jeszcze w głąb lasu, ale skarcony
przez swego opiekuna groźbą rychłego uśpienia, zrezygnowany machnął ogonem i
położył się na dużej kępie miękkiego wrzosu, pod którym wyczuwał wyraźną, obcą
woń i coś twardego, co ugniatało mu kosmaty zadek, ale nie miał już ochoty
informować o tym swojego pana, bowiem się na niego obraził. Nawet ulewa, którą
cała ekipa przeczekiwała w samochodzie służbowym, nie ruszyła go z tego
legowiska. Natomiast dokonał tego zapach wędzonej kiełbasy wiejskiej, spożywanej
z apetytem przez policyjnego lekarza. Cóż, głód oraz łakomstwo, potrafi złamać
najsilniejszy psi charakter, niestety.
Protokół z sekcji zwłok informuje, że tragiczna śmierć zaskoczyła ofiarę
wczesnym popołudniem, przedtem zaś denatka była zdrowa, jak koń i gdyby nie ten
nieszczęsny naszyjnik, zaciśnięty z dużą siłą na masywnej, bądź co bądź, szyi,
żyłaby jeszcze ho, ho! Albo jeszcze dłużej. Stwierdzona lekka nadkwasota i
nagniotki mogły jej najwyżej odebrać trochę słodyczy z usposobienia, co
niewątpliwie skróciłoby życie najbliższym, o których, nawiasem mówiąc, policja
wciąż nie posiada żadnych wiadomości. Obecnie jest na etapie porównywania
zgłoszeń o zaginionych z tymi o poszukiwanych. Wbrew pozorom, to wcale nie idzie
parami, jak szkolna wycieczka w mundurkach, lecz często tak samo się rozlatuje i
szalenie trudno to potem zebrać do kupy.
Biegły grafolog, który właśnie wrócił z wczasów w Policyjnym Ośrodku
Szkoleniowo-Wypoczynkowym w Mielnie, podczas rozmowy telefonicznej z komisarzem
Kobyłem, oświadczył, iż ekspertyzę dostarczonego świstka z tajemniczym zapiskiem
zrobi, nawet bardzo chętnie, ale dopiero wtedy, gdy przejdzie mu stres
pourlopowy. Teraz, mówiąc szczerze, jak kolega z kolegą, największą ochotę
miałby, za przeproszeniem, nim się podetrzeć, co będący przed urlopem komisarz,
przyjął ze zrozumieniem.
Natomiast przesłuchanie pary młodych ludzi, którzy znaleźli zwłoki i zawiadomili
o nich organa, pozwoliło wyjaśnić jedną niewiadomą, a mianowicie cel, w jakim
udali się oni do podmiejskiego lasu mieszanego. Otóż, oboje zeznali, że w
mieście było im za tłoczno, zbyt ciasno oraz zdecydowanie za gorąco.
Nadal oczekuje się pomocy oraz aktywnej współpracy ze strony społeczeństwa,
rzecz jasna. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Próba syntezy kilku wcześniejszych wątków.
Prosiłem Pana o postawienie diagnozy, a nie o ustalanie mojej tożsamości.
Detektyw z Pana raczej marny - Conan Doyle byłby zawiedziony. Węch ma Pan
również nieszczególny. Jako pies policyjny skończyłby Pan w schronisku lub w
chińskiej knajpie. Proszę nie obarczać moimi wypowiedziami "trudru" i nie
serwować nikomu dobrych rad odnośnie menu. Jeżeli "trudru" jest miłośnikiem win
krajowych owocowych, to wyłącznie jego sprawa. "Markot", "J23" czy też inne to
przecież nie stanowi - kupuje bełta, bo jest tani, a pije z rana, bo go stać. To
już nie pański interes. Nie jestem rzeczonym Jankiem Muzykantem i nie piszę
żadnych książek."Trudru" to kolejna pańska obsesja. Przy okazji pozdrawiam tegoż
i przepraszam, że z mojego powodu stał się bohaterem pańskiej wypowiedzi.
A co do okresu grudzień 81'-lipiec 83' -no cóż, bez komentarza. Mimo wszystko
niewiele może Pan na ten temat wiedzieć, na pewno nie tyle, co niektórzy. To
tyle w tej kwestii.
Może i ma rację "kikos" pisząc o zakończeniu tej tzw. dyskusji na forum w
sieci. Pan ma swoją ikonę(burmistrza), ja mam spojrzenie z dystansu; Pan jest
bogaty swymi emocjami, ja dysponuję tylko faktami i ewentualną ich interpretacją.
Pomijam nasze wzajemne złośliwości, ale jak na razie udzielił mi Pan odpowiedzi
na dwa pytania, a i to w sprawach raczej marginalnych. Pan Gerowski, który
wcześniej wypowiedział się w kwestiach innych, zrobił to w sposób logiczny i
wyczerpujący temat jako taki. Natomiast Pan bawi się w psychoterapeutę i
inkwizytora, który oczekuje od rozmówcy jedynie auto da fe.
Pozwolę sobie jednak na małą prowokację. Spróbuję raz jeszcze uzyskać od Pana
ocenę zachowania się burmistrza w sprawie owych szkół obecnie już zlikwidowanych.
Otóż wiadomo,że dokumenty w tej sprawie były przygotowane już wcześniej przez
odpowiedzialnych za to urzędników. Nie dotarły jednak na czas do kuratorium i
zgodnie z przepisami zostały odrzucone. Winą zostali obarczeni: zastępca
burmistrza i naczelnik wydziału. Oni też zostali ukarani.Powszechnie wiadomo, że
przepływem korespondencji zajmuje sie w gminie sekretarz - więc co tu jest
grane? Redaktor "Echa Dnia" nie omieszkał napisać,że winni zostali ukarani, a
pan Dorywalski boleje nad ta sytuacją etc. Dziwnym trafem sprawa nałożenia
nagany na jednego z ukaranych miała swój epilog w sądzie. Jaki był przebieg
sprawy? Wiedzą tylko uczestnicy. Znamienne jednak jest, że Dorywalski nagany
odwołał i wszystko jakby rozeszło się po kościach. O odwołaniu kar
dyscyplinarnych już redaktor Banaszek nie raczył napisać. Dlaczego? Czyżby po
to, aby nie stawiać swego znajomego w dziwnym świetle? A może przez zwykłe
roztargnienie. Ktoś jednak ponosi odpowiedzialność za to,że z kasy gminnej
trzeba było wyciągnąć pieniądze na roczne utrzymanie pięciu szkół, których
likwidacja była zapowiedziana już wcześniej. Ktoś ponosi odpowiedzialność za to,
że burmistrz i jego zastępca spotykali się z zainteresowanymi i przekonywali o
słuszności decyzji, która i tak nie weszła w życie. I tak dalej, i tak dalej.
Reasumując - skoro burmistrz winą za niedopatrzenie lub nieroztropność pani
sekretarz obarcza innych swych podwładnych, to sytuacja jest cokolwiek dziwna.
Tym bardziej, że już wcześniej miał miejsce incydent z powołaniem-odwołaniem
pierwszego zastępcy - i tutaj też sekretarz mający status urzędnika państwowego
powinien bardziej sumiennie przyłożyć się swych obowiązków.
Nie rozwijam tego wątku dalej - teraz to już historia. Mimowolni bohaterowie
emocjonalnych zachowań burmistrza już nie są jego podwładnymi. To znaczy jeden
odszedł na własnych warunkach, a drugi (zastępca burmistrza) został w
charakterystyczny dla burmistrza sposób wyautowany. A szkoda - byli kompetentni
bardziej, niż doradcy i klakierzy.
To tylko jeden z przykładów jak wiarygodne są niektóre postaci i jak serwuje
się połowiczną informację byle tylko zachować laur niewinności i czystych intencji.
Na marginesie - czy słowa 'nepotyzm' używa Pan w ścisłym czy potocznym
znaczeniu. Myślę tu o pańskiej ripoście na wcześniejszy wpis "hetmana"?
Pozdrawiam. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: zaczynajac od faktow...
Ustawa o cudzoziemcach z dn. 25 czerwca 1997
(nota bena - Panie Stary
> Wiarusie, bardzo oryginalna jest Panska koncepcja wklejania bialo-czerwonego
> znaczka do innego paszportu, ale chyba nie rozwiazuje ona problemu
> odpowiedzialnosci polskiego obywatela przed polskim sadem wobec np.
> przestepstwa popelnionego przez dwu-obywatela, poniewaz caly czas
> legitymowalby sie on paszportem obcego kraju majac odpowiednie prawa
> przyslugujace obcokrajowcom).

Rozwiazuje.

Prosze mi odpowiedziec na pytanie: Jakie to sa mianowicie prawa przyslugujace w
Polsce obcokrajowcom, ktore pozwolilyby obcokrajowcowi uniknac
odpowiedzialnosci za popelnione przstepstwo przed polskim sadem?

Prosze nie perpetuowac mitu propagandowego, jakoby cudzoziemcy cieszyli sie w
Polsce jakims nadzwyczajnymi przywilejami. Pan zapewne myli z immunitetem
dyplomatycznym.

Normalny cudzoziemiec, bez immunitetu, odpowiada w mysl polskiego prawa za
wszystkie przestepstwa popelnione na terytorium RP, plus za rozne obszerne
kategorie przestepstw ewentualnie popelnionych poza terytorium RP, jesli polska
prokuratura postawi mu odpowiednie zarzuty oparte na informacjach otrzymanych
np. poprzez Interpol lub Europol.


www.mswia.gov.pl/prawo/prawo_cudzo_1.html
USTAWA z dnia 25 czerwca 1997 r.o cudzoziemcach

Dz.U.97.114.739
1998-08-17 zm. Dz.U.98.106.668
1999-01-01 zm. Dz.U.98.106.668
zm. Dz.U.98.162.1126
2001-01-01 zm. Dz.U.00.106.1118


Art. 25. Cudzoziemiec podczas pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej ma
takie same prawa i obowiązki jak obywatel polski, o ile przepisy niniejszej
ustawy lub innych ustaw nie stanowią inaczej.


A "inne ustawy" nieodmiennie stawiaja cudzoziemca w Polsce w pozycji mniej
korzystnej niz obywatela polskiego, wielu rzeczy mu robic nie wolno, musi sie
meldowac w ciagu 24 godzin po przybyciu gdziekolwiek w Polsce, po wygasnieciu
pierwotnie przyznanej wizy musi wyrobic i regularnie przedluzac trudne do
uzyskania zezwolenie na pobyt czasowy oraz osobne zezwolenie na prace, albo
jeszcze trudniejsza do zdobycia karte stalego pobytu cudzoziemca, nie moze
nabywac nieruchomosci, zakladac przedsiebiorstw i nie moze jeszcze wielu innych
rzeczy.


Czy bylby pan laskaw popuscic wodze wyobrazni, i znalezc mi taka sytuacje, w
ktorej cudzoziemiec ma korzystniejsza od obywatela polskiego pozycje PRAWNA w
Polsce?

Polski pies policyjny jest pogrzebany w tym, ze status cudzoziemca odrobine
hamuje BEZPRAWIE, jakie moze pana spotakc w Polsce.

Cudzoziemcem trudniej jest polskiemu urzednikowi samowolnie pomiatac, z
pogwalceniem polskiego prawa, bo grozi to protestami obcego konsula do MSZ i
incydentem dyplomatycznym.

Polscy urzednicy natomiast nie moga zniesc mysli ze MOGLIBY NIE MOC nic zrobic
pozaprawnie komus, kto sie w Polsce urodzil i mowi po polsku. Ot i cala
tajemnica rzekomych przywilejow podwojnego obywatela w Polsce - podwojnego
trudniej sie szykanuje, a polski urzednik bez szykanowania petenta nie wyobraza
sobie sprawowania wladzy. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Do właścicieli ujadających BURKÓW
Szacunek, troska o wspolmieszkancow i czworonoga
Uwielbiam zwierzeta. Mojego psa, ktory zwykl zbiegac w dol po schodach
szczekajac, zawracalem z powrotem do domu, Po czym ponownie wychodzilismy.
Zawracalismy, az do skutku. Szczekanie "po schodach" sie skonczylo.

Specjalista od psow cytowany w artykule mowi:
"Można próbować nad psem popracować: najpierw ustalić, w jakich sytuacjach pies
szczeka i wtedy próbować odwracać jego uwagę od irytującego go zdarzenia.
Przykładowo: jeżeli nasz pupil reaguje głosem na każdy ruch na klatce schodowej,
trzeba w tym momencie zainteresować go czymś przyjemniejszym, choćby miską
jedzenia. Ale może od tego paść na otłuszczenie serca."
miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,3130982.html
Wszytsko to sluszne za wyjatkiem ostatniej porady. Bo kto rozsadny da psu pelna
miche jadla w nagrode????
Czyz nie wstarczy przykladowa ulubiona kosc, niewielki, malutki kawalek miesa???
Co w nagrode oterzymuje trenowany pies przewodnik badz pies policyjny?
Przeciez nie kubel miesa.

Jasiu napisal:
"Pies szczekający, to pies, który przejmuje obowiązki przewodnika stada,
składającego się dla niego z domowników i świadczy zawsze
o niewłaściwych relacjach w domu, w którym się wychowuje. Pies szczeka, bo czuje
się odpowiedzialny za ostrzeżenie właściciela, ze
ktoś się zbliża, że ktoś znajduje się w pobliżu. Psy kochane, psy od których nie
wymaga się, by były przyjaciółmi, ale którym
poświęca się dużo czasu na zrozumienie ich psiej natury szczekają rzadko. Pies
który ma dobry kontakt z właścicielem, który
potrafi być szybko przez właściciela zrozumiany, czasem warknie, by coś
zasygnalizować, ale szczekał nigdy nie będzie.

A pies, który w nerwach rano jest wypychany na spacer (trzeba zdążyć do pracy),
pies zamykany na wiele godzin, pies na którego się
krzyczy, który słyszy, jak przy nim pyskują na siebie domownicy - taki pies
będzie szczał na podłogę i szczekał jak głupi."

__________________________

I jest w tym duzo racji. Stad kazdemu znane jest stwierdzenie, "ze pies
przypomina wygladem wlasciciela".
Jesli wlasnie w pospiechu wychodzi sie na 10. rano, ciagne targajac smycza psa w
pospiechu, ktory normalnie potrzebuje 30. relaksujacego go obchodu swego rejonu,
to jest to oczywiste, ze taki pies bedzie mial zaburzenia psychiczne.

Z tym psem na Zachodzie to sytuacje Jasiu lekko przejaskrawil. Bo rowniez pies i
tam jest przyjacielem czlowieka. Z tym , ze na Zachodzie sytauacja wyjacego za
dnie badz w nocy psa jest po prostu
n i e d o p r z e j s c i a

Na Zachodzie i prawo jak kultura osobista sprawia, ze dba sie o spokoj i sznuje
prawo do spokoju swego sasiada. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wontek z gupotami
TEST NA INTELIGENCJĘ
1. Idziesz spać o ósmej, wstajesz o dziewiątej rano. Ile godzin spałeś?
2. Który z królów Polski stał do dołu nogami?
3. Rybak złowił leszcza o dł. 50 cm, głowa jego była dł. 10 cm, ogon 112
grzbietu. Ile ważył kilogramowy leszcz?
4. W jaki sposób witają się papieże?
5. Jesteś pilotem samolotu, w którym leci 75 osób. W Łodzi wysiadło 10 osób, a
w Poznaniu 17. Ile pilot miał lat?
6. Przy dwóch rękach masz 10 palców. Ile palców jest u 10-ciu rąk?
7. Czy stróż nocny dostanie rentę, gdy umrze w dzień?
8. Ile zwierząt Abel zabrał na Arkę?
9. Czym się mówi: rękami czy rękoma?
10. Kto zabił Kaina.
11. Jak się mówi; 3x3 jest czy są sześć?
12. Który miesiąc ma 28 dni?
13. Kiedy jesteś w domu bez głowy?
14. Polski baran stoi na granicy polsko-czeskiej. Czyje będzie mleko?
15. Ile tuzin ma złotówek, a ile 50-cio złotówek?
16. W pokoju stoi lampa naftowa i świeca. Co najpierw zapalisz?
17. Z samolotu wyskoczyło 3 skoczków: I ważył 80kg, II - 100kg, III - 60kg.
Kto był pierwszy na Ziemi?
18. Ile buraków wejdzie do litrowego słoika?
19. Na jakiej trąbie nie można zagrać/
20. Co zrobił Sobieski po wstąpieniu na tron?
21. Ile kroków stawia wróbel na min.?
22. pod jakim drzewem siedzi zając gdy pada deszcz?
23. Jakich kamieni jest w morzu najwięcej?
24. Gdzie są rzeki suche?
25. W którym miesiącu rodzi się najwięcej dzieci?
26. Dlaczego Napoleon nosił zielone szelki?
27. Jak można nazwać faceta, który zjadł mamę i tatę?
28. Co to jest: w dzień narzeka, w nocy pływa?
29. Co powinien robić w domu prawdziwy mężczyzna?
30. Jakie zęby pojawiają się u ludzi najpóźniej?
31. Dlaczego wrona siada na szczycie drzewa?
32. Dlaczego policjant wychodzi na patrol razem z psem?
33. Po co policjanci mają guziki na rękawach?
34. A dlaczego te guziki się błyszczą?
35. A dlaczego policjanci mają białe mankiety na rękawach?
36. Co to jest: niebieski jak smurf i zły jak Gargamel?
37. Z czego składa się pies policyjny?
38. Co to jest: czarne na czerwonym jedzie po zielonym?
39. Co śpiewa słoń idący przez kładkę?
40. Jest 7 krasnoludków. Na stole leży 7 kubków mleka i 6 ogórków. Czego jeden
z krasnoludków nie dostał?
41. Na płocie siedzi 10 wron. Myśliwi zastrzelili7.reszta uciekła, ile
zostało?
42. W autobusie jechało 70 osób, na pierwszym przystanku wysiadły 4. Na drugim
wysiadło 20 i wsiadło 15. Na kolejnym przystanku wsiadło 7 osób. Na kolejnym
przystanku wysiadło 12 a wsiadły 3, na następnym wsiadło 15 a wysiadły 4
osoby. Ile było przystanków?

ZA KAŻDĄ DOBRĄ ODPOWIEDŹ POSTAW SOBIE 1 PUNKT, A ZA ZŁĄ 0. PODLICZ PUNKTY I
SPRAWDZ KIM JESTEŚ 

1. - 1
2. Każdy.
3. 1 kg.
4. Jest tylko jeden papież.
5. Tyle co ty.
6. 50.
7. Po co mu renta po śmierci?
8. Abel nie miał arki.
9. Ustami.
10. Nikt. Kain zabił Abla.
11. 3 x 3 = 9!
12. Każdy.
13. Kiedy wyglądasz przez okno.
14. Barany nie dają mleka.
15. W obu przypadkach 12.
16. Zapałkę.
17. Adam i Ewa.
18. 0 - trzeba je włożyć.
19. Powietrznej.
20. Usiadł.
21. Wróbel skacze.
22. Mokrym.
23. Mokrych.
24. Na mapach.
25. W 9.
26. Żeby mu spodnie nie spadały.
27. Sierota.
28. Szczęka teściowej.
29. Nic.
30. Sztuczne.
31. Bo wyżej nie może.
32. Co dwie głowy to nie jedna.
33. Żeby nie wycierali nosa.
34. Bo i tak wycierają.
35. Jak już wycierają, to niech będzie higienicznie.
36. Policjant.
37. Ze smyczy prowadzącej i psa właściwego.
38. Murzyn na Jawie jeździ po trawie.
39. Motylem jestem.
40. Sraczki.
41. 7.
42. 5.

PUNKTY

33 - 42pkt geniusz
22 - 32pkt inteligentny
18 - 21pktpółinteligentny
14 - 17pkt absolutny kretyn
9 - 13pkt skończony idiota
0 - 8pkt jednostka nie nadająca się do samodzielnego myślenia

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Psy i park na Gołębiowie
to poczytajcie to
Kenia: Pies uratował dwutygodniowe dziecko
Dodano : 10.05.2005, 07:50
Bezdomny pies, błąkający się po lesie na przedmieściach Nairobi, stolicy Kenii, uratował dwutygodniową dziewczynkę, porzuconą przez matkę.

Rufus – pies, który uratował swojego pana
Dobrze wiemy jak wiele psów pomaga ludziom, jednak ostatnio wyjątkowo głośno zrobiło się wokół Rufusa, psia który w zrujnowanym przez huragan Nowym Orleanie uratował od śmierci swojego pana.

Rufus został zauważony przez ratowników patrolujących zalane miasto, gdy niósł w pysku torbę z mandarynkami. Zaprowadził ratowników do domu gdzie przebywał jego właściciel, którym okazał się 39-letni Reyne Johnson, prawdopodobnie upośledzony umysłowo. Od ataku huraganu nie opuszczał domu, gdyż bał się wyjść. Przeżył, bo jak się okazało, jedzenie (głównie konserwy i puszki) przynosił mu pies.
Ocalony właściciel trafił do szpitala, a Rufus do schroniska gdzie jest intensywnie leczony. Bardzo ciężkie warunki spowodowały, że pies się odwodnił i miał poranione łapy.

Policyjny pies z Będzina uratował w nocy z poniedziałku na wtorek swojego przewodnika.
- Teraz mogę śmiało powiedzieć, że ufam mojemu psu. Wzorowo zdał egzamin na przyjaciela - przyznaje sierżant (prosi, by nie podawać jego nazwiska).
W nocy z poniedziałku na wtorek policjant z będzińskiej komendy, który jest przewodnikiem owczarka, wyruszył ze swoim podopiecznym na patrol. Na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Bema natknął się na pijanego mężczyznę. Gdy przechodzień zauważył policjanta, zaczął do niego wykrzykiwać obraźliwe słowa.
Kiedy funkcjonariusz chciał go wylegitymować, mężczyzna wyjął z kieszeni nóż. - Pies bez namysłu rzucił się, by mnie bronić. Kagańcem rozbił napastnikowi łuk brwiowy, a potem już razem przewróciliśmy mężczyznę na ziemię - mówi sierżant.
26-letni mężczyzna wypuścił z ręki nóż, a parę sekund później miał już na rękach kajdanki. Resztę nocy spędził w izbie wytrzeźwień. Miał 2,4 promila alkoholu. Policjanci dobrze go znają, bo od pewnego czasu pojawia się w miejscowym światku przestępczym.
Komisarz Monika Francikowska, rzeczniczka będzińskiej policji: - Doświadczenie uczy, że nawet pozornie błaha interwencja może zakończyć się tragicznie, a po zeszłorocznej śmierci naszego kolegi chyba wszyscy policjanci są szczególnie wyczuleni. Dzięki Bogu był pies.
Bohaterski Ocelot ma pięć lat, waży 35 kg. Jest owczarkiem niemieckim o bardzo charakterystycznej budowie: przednie nogi ma dłuższe niż tylne. Sierżant zajmuje się nim od czterech lat, nazywa go Borysem (Ocelot to imię oficjalne, figuruje w dokumentach psa). Wspomina, że najtrudniejsze były początki, gdy musiał przekonać psa do siebie i zdobyć jego zaufanie. Teraz, choć sporo czasu zajmuje mu karmienie i mycie podopiecznego, nie wyobraża sobie, że ktoś mógłby ich rozdzielić. - Gdy przychodzę rano na służbę, Borys się łasi i merda ogonem. Od razu robi mi się cieplej na sercu - przyznaje.
Ocelot-Borys nie jest wybredny, je wszystko. Nie lubi agresji i woni alkoholu. - Jeszcze się nie zastanawiałem, jak go nagrodzę za ten bohaterski wyczyn. Musimy się wspólnie naradzić - żartuje sierżant.

W miejscowości Starigrad na północy Chorwacji pies uratował mężczyznę przed zamarznięciem - podała chorwacka telewizja.
Stjepan Peserlin wracając do domu w wysokim śniegu stracił przytomność. 54-letni mężczyzna był już bliski zamarznięcia, gdy zobaczył go pies sąsiadów i zaczął głośno szczekać. Kiedy właściciel psa wyszedł z domu, by zorientować się, co niepokoi zwierzę, pies doprowadził go do leżącego Peserlina.
Wezwany lekarz orzekł, że niewiele już brakowało, by mężczyzna zamarzł.
Tegoroczna zima w Chorwacji jest najostrzejsza od 50 lat. Temperatura spadła tam do minus 23 stopni


malo wam?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 7 lat za zabicie dziecka (za PAP-em)
7 lat za zabicie dziecka (za PAP-em)
Na karę siedmiu lat pozbawienia wolności skazał sieradzki sąd 26-letniego
Roberta B. oskarżonego o zabójstwo 8-letniej Oli i znieważenie jej zwłok.
Według prokuratury, mężczyzna udusił dziewczynkę, a później spalił jej ciało.
Prokurator domagał się dla B. dożywocia, obrońca wnosiła o uniewinnienie
swojego klienta.

Sąd uznał winę oskarżonego, ale zmienił kwalifikację czynu na nieumyślne
spowodowanie śmierci dziecka i za to skazał B. na pięć lat więzienia.
Jednocześnie sąd uznał, że mężczyzna znieważył zwłoki dziewczynki paląc je w
parniku. Za ten czyn Robert B. został skazany na dwa lata więzienia - łącznie
na siedem lat pozbawienia wolności. Na poczet kary zaliczył skazanemu okres
aresztu, w którym B. przebywa od kwietnia 2003 roku.

Zarówno prokurator, jak i obrońca, nie wykluczają wniesienia apelacji. Od
wyroku odwoływać się natomiast będzie ojciec dziewczynki, który był w tej
sprawie oskarżycielem posiłkowym. Jego zdaniem, jeśli B. jest winny, to
powinien dostać dożywocie.

Ola zaginęła w czerwcu 2002 roku w miejscowości Biadaszki w Łódzkiem. Po
lekcjach w szkole dziewczynka zostawiła tornister u znajomych i poszła bawić
się z dziećmi. Później miała wrócić po tornister i pojechać autobusem do
domu. Nie dotarła jednak ani do znajomych, ani do domu. Poszukiwania Oli
trwały kilka dni. Brało w nich udział kilkuset policjantów i strażaków z
psami oraz mieszkańcy okolicznych miejscowości.

Niemal rok od zaginięcia dziewczynki policja zatrzymała podejrzanego o
dokonanie zbrodni mieszkańca Biadaszek Roberta B., znajomego rodziców
dziecka. Do jego zatrzymania przyczyniło się badanie tzw. wykrywaczem
kłamstw.

Podczas wizji lokalnej na terenie jego posesji mężczyzna wskazał miejsce, w
którym początkowo zakopał ciało dziewczynki. Do tego miejsca doprowadził
również policyjny pies. Znaleziono tam ludzkie włosy z fragmentem skóry i
spinkę Oli. Specjalistyczne badania DNA potwierdziły, że były to włosy
dziewczynki.

Według prokuratury, mężczyzna udusił dziewczynkę i zakopał ciało na polu. Po
kilku dniach próbował spalić ciało dziecka. Gdy próba się nie powiodła,
przewiózł ciało na taczce i spalił je w parowniku na terenie swojej posesji.

W trakcie śledztwa Robert B. kilkakrotnie zmieniał wyjaśnienia; to przyznawał
się do uduszenia dziewczynki, to utrzymywał, że Ola zginęła przypadkowo,
uderzona przez niego grabiami, lub że spadł na nią w stodole worek. Badający
mężczyznę biegli psychiatrzy stwierdzili, że był on w pełni poczytalny w
chwili popełniania zbrodni. Wskazali u niego zahamowania w sferze seksualnej
i skłonności do pedofilii. Według prokuratury, do zbrodni jednak nie doszło
na tle seksualnym.

Przed sądem Robert B. zaprzeczył, że zabił Olę. Jak twierdził został on w
całą tę sprawę wrobiony przez policję. Obrońca B. wnioskowała o
uniewinnienie, bo - jej zdaniem - żaden ze zgromadzonych materiałów dowodów
nie wskazywał jej klienta na mordercę. Z kolei prokurator domagał się dla
oskarżonego kary dożywotniego więzienia, bo - jego zdaniem - żaden normalny
człowiek "nie wymyśliłby tak makabrycznej historii". (mdz)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl



  • Strona 3 z 4 • Zostało wyszukane 275 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4