Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pies zjadł pana
Temat: Foton, a grawitacja.
| No ale już ci to chyba tłumaczyłem, a ktoś nawet pokazał zdjęcia wykonane
| przez teleskop hubbla. Poza tym jak myślisz jak zachowa się światlo przy
| przejściu przez taką kulista "soczewkę" weź pod uwage że to nie jest taka
| normalna soczewka która służy do powiększania, po drugie gęstość tej
| soczewki nie jest duża ona wcale tak wyraźnie nie zagina tych promieni
| (takie słońce robi to pewnie minimalnie). Dotego weź pod uwagę to że ty
| sam
| jesteś na takiej soczewce czyli na ziemi. No chyba że masz doczynienia z
| czarną dziurą. A jeśli chodzi o interferencje to co niby miało by ci na
| takiej soczewce interferować? Przecież ona nie ma nawet żadnych ścianek
| (sięga w nieskończoność nawet ty jesteś w jej oddziaływaniu). Takich
| soczewek ze szkła nie ma (dałem tylko taki przykład). Nie wiem jaki inny
| przykład dać.
Jakos albo to Twoje tlumaczenie jest zbyt obrazowe albo sam nie masz
pojecia o
czym piszesz. Jak by to pies zjadl to by zdechl.
To co jeszcze mam może za nie ciebie o tym pomyśleć, a później telepatycznie
przekazać ci te myśli? Jakbyś po porę razy przeczytał to co napisałem i
trochę pomyślał nad tym i ułożył sobie w głowie to może byś zajarzył, a tak
jak ci się nie chce to mnie tym bardziej nie chce się tłumaczyć.
Napisz konkretnie bez
tlumaczenia, ile wynosi srednica Twojej soczewki wokol "takiego slonca"
ile
wokolo takiej Ziemi i odpowiednie ogniskowe tych soczewek.
Dostałeś nawet kiedyś publikacje na ten temat które to opisywały no ale że
ci się nie chciało zrozumieć o co w nich chodzi to twoja sprawa.
Oczywiscie
ogniskowa bedzie zmienna, zaleznie od odleglosci od takiego slonca czy
takiego
kwazara: mnie interesuja tylko chociazby przyblizone wartosci lub
przedzialy
tych wielkosci. I jesli sa to wartosci "pewnie minimalne" a ja na Ziemi
sam
jestem ta soczewka, to nie zawracaj powaznym ludziom glowy i wez sie za
jakas
pozyteczna robote.
Na o co to za problem dla ciebie? Oblicz jak ugina się przestrzeń wokół np.
słońca wyślij promień światła kóry będzie przelatywał blisko słońca (może
nawet przelatywać przez jego środek). I już. Ja tego obliczyć nie potrafię
musiał bym sobie zrobić symulacje na komputerze.
Temat: Fundamenty STW
W STW (czystej) nie ma czegoś takiego jak obserwacja
na odległość - czasy i położenia są po prostu "spisywane"
z lokalnych podziałek i zegarów układu, który jest dany.
O tym co powyżej pisałem n razy, więc nie za bardzo chce mi się
powtarzać- w skrócie, nie ma tu symetrii, ponieważ porównujemy
inne zegary do innych zegarów, nie można przyrównać jednego do jednego -
- tzn może można, ale wzór na dylatację takiej sytuacji nie dotyczy.
| Wagon przejedzie wiec dystans vt = 0.5* 1.154 = 0.577. Â Zgadza sie?
| Pozdrawiam.WD.
Liczbowo tak, ale uzasadnienie w ogóle mi się nie podoba.
To co napisales czytam i czytam dwa razy a ze jestem tempawy, to jeszcze trzy
razy i dochodze do wniosku, ze jakby to pies zjadl to by zdechl. Niczym ten
osiolek co mu w zloby dano.
... porownujemy inne zegary do innych zegarow, nie mozna porownywac jednego do
jednego, tzn, mozna ale niewygodnie... To tak, jak zarazic sie choroba
weneryczna w ubikacji, mozna tylko niewygodnie:)
Takiego belkotu juz daaawno nie czytalem. Moze w koncu sprecyzuj, popraw
jakos te wypowiedz a moze nawet Teorie, bo to naprawde sie kupy nie trzyma.
Jedno co piszesz, to przynajmniej zgodnie z Teoria, ze obserwacja na odleglosc
nie jest pojeciowo poprawna, jest to jedynie pewien rodzaj wizualizacji, w
rzeczywistosci pojecie to oznacza porownanie temp chodow zegarow w odniesieniu
do "proper time" czyli czasu prawdziwego; dodam, ze tym czasem, tym tempem
chodu zegara, dysponuje tylko obserwator stacjonarny w stosunku do medium w
ktorym swiatlo sie rozchodzi. Kazdy inny zegar bedacy w stosunku do medium w
ktorym swiatlo ma swoja okreslona i stala predkosc rowna c, zmierzy to tempo
chodu jako wolniejsze od tempa chodu zegara stacjonarnego.
Ale potem znowu: liczbowo costam, sie zgadza ale uzasadnienie - juz nie. No to
jak to Twoim zdaniem policzyc czy uzasadnic, aby sie i liczbowo i
uzasadnieniowo i w ogole i w szczegole, 'kazdemu' zatem i Tobie spodobalo?
T.
Temat: Gdzie znaleźć nazwiska najwybitniejszych polskich fizyków?
On 16 Nov 2005 14:43:54 +0100, "Reformowalny" <reformowa@op.pl
wrote:
Witam, bardzo pilnie potrzebuję informacji o kilku najwybitniejszych fizykach w
historii Polski. Czy ktoś zna jakąś stronę internetową (gogle niewiele wydają na
ten temat)
Nei chcialo ci sie. Google na "historia fizyki" podaja kupe
materialow i na pierwszej stronie natknalem sie na link podajacy
nazwiska wybitnych fizykow polskich z 19 i 20 wieku.
Na drugi raz nie pisz ze "google nic nei daja", bo wszyscy wiedza ze
to lipa. Napisz cos w rodzaju: "pies zjadl moj zeszyt" albo cos
takiego, to bedzie bardziej wiarygodne.
A.L.
P.S. A nazwiska masz tu, dalej se poszukaj
Za prekursora badan fizycznych na ziemiach polskich uwaza sie
slaskiego filozofa Witelo (XIII w.). Pierwsza pracownie fizyczna
zalozyl 1597 na Akademii Krakowskiej S. Pudlowski. 1647 W. Magni
przeprowadzil doswiadczenie z próznia, równiez w XVII w. dzialal W.
Kochanski (autor rozpraw z dziedziny mechaniki). W XVIII w. wslawili
sie J. Sniadecki i J. Jaskiewicz stojacy na czele zalozonego wlasnie
kollegium fizycznego Uniwersytetu Jagiellonskiego.
Najwybitniejszymi fizykami polskimi XIX w. byli M. Smoluchowski, K.
Olszewski i Z. Wróblewski. Natomiast w 1. polowie XX w.: M.
Sklodowska-Curie oraz: J. Wierusz-Kowalski, W. Natanson, S.
Pienkowski, Cz. Bialobrzeski i W. Rubinowicz.
Ode mnie: nie wiem dlaczego nie wspominaja Infelda, wspolpracownika
Einsteina jakby nie bylo.
To z takiego linku
http://www.aqaworld.lama.net.pl/fizyka/historia%20fizyki.html
ktory byl 4 w kolejnosci po zapusczeniu goggli na historia fizyki
Acha, i polecam cos takiego jak "Encyklopwedia". Wiesz, ksiazka
taka. Wada jest taka ze nei da sie zrobic "copy and paste"
Temat: Wkład Polaków do europejskiej kultury średniowiecza
Jakub A. Krzewicki wrote:
A działalność polskich scholarów pies zjadł? Radzę wyguglać: Vitelo, Paulus
Vladimiri, Nicolaus Polonus.
A ten ostatni to nie Martinus aby? Bo Nicolaus to raczej de Cracovia :)
Temat: Odp: Niusonowela - licencje OEM :)
Istotą sprawy jest to, że wprowadzają niezgodne z prawem zasady.
pozdrawiam
Arek
Witam.
Czytam posty o win98 oem i jestem zszokowany.
Jestem uzytkownikiem takiego windowsa od paru lat.
Kupiłem go w sklepie (z kościa ram - chyba 32edo-ram) jako prywatny
uzytkownik (sklep nie istnieje od ponad roku).
W chwili zakupu nie podpisywalem zadnej licencji, umowy itp.
Fakture po jakims czasie wywaliłem - nie gromadze smieci.
Pamiec i caly komp juz dawno poszedl na zlom.
A tu czytam, ze jestem piratem!!!
I w razie kontroli jestem przestepcą!
Czyli mając oryginalny nośnik CD z hologramami, certyfikat, ksiązkię musze
jeszcze udowodnić, ze to jest moja wlasnoscią?!
Rozumując tym torem - coś co jest w moim domu a na co nie mam faktury czy
innego kwitu - ukradłem?! Mam np. wiele oryginalnych cd z muzyką, dvd z
filmami - wszystko bez "dowodów zakupu" a obwarowane przecież prawami
autorskimi...
Czy to przypadkiem tzw. organy scigania nie powinny udowodnić, ze np.
licencja na oprogramowanie win98 o nr XXX XXX XXX XXX w której jestem
posiadaniu - na oryginalnym nośniku - jest kradziona?
Dodatkowe pytania:
1. Karta rejestracyjna - gdzie w licencji jest napisane, ze warunkiem
uzytkowania programu jest posiadanie i wysłanie karty rejestracyjnej?
(zarejestrowanie jest warunkiem otrzymania wsparcia technicznego i itp - ja
tymi usługami nie jestem zainteresowany więc mam swoja karte czystą w
ksiązce)
2. WG BSA : http://www.microsoft.com/poland/piratnie/legal.htm
O autentyczności produktu Microsoft świadczą:
Umowa Licencyjna (EULA) - jest na plycie
Karta Rejestracyjna (pies zjadł)
Certyfikat Autentyczności (COA) -- do VII '96 - wyłącznie dla sytemów
operacyjnych (?!)
Oryginalne media instalacyjne - są!
Oryginalne podręczniki/instrukcje (np. nie mam - dziecko wrzuciło do pieca)
Faktura zakupu (patrz wyżej)
Nigdzie nie jest napisane , ze nalezy spełnic bezwzglednie wszystki te
wymogi.
Ludzie - nie dajmy sie zwariować!!!
Pozdrawiam
Mirek
Temat: ksiazeczki mieszkaniowe
Renata Gołębiowska pisze:
Ale czemu nie?
Nie podejmuję się wyjaśniać truizmów.
Takie rzeczy albo się wie, albo nie.
Oczywiście chodzi o _niemiłe_ zwracanie uwagi.
Niemiłe zwracanie uwagi jest niemiłe. Nieprawdaż?
Nie zwróciłam Ci uwagi w sposób niemiły.
Dopiero później pozwoliłam sobie na odrobinę ironii, ponieważ zrozumiałam, że
nie pojmujesz prostych przekazów słownych. Chciałam Ci pokazać dosłownie, jak
"przyjemnie" jest być potraktowaną tak, jak samemu traktuje się innych.
A w niemiłym zwracaniu komuś uwagi? Przecież "nie można być niemiłym
dla innych". Nieprawdaż?
Jak wyżej. Cel uświęca środki.
Tak samo, jak czasami zaniżenie poziomu rozmowy jest jedyną metodą dotarcia
do chama.
(no offence, jakbyś się nie daj Boże miała obrazić)
| PS Z kogo i kiedy można robić sobie jaja?
| Z siebie.
Wyłącznie?
A napisałam, że wyłącznie?
Czytaj proszę wszystko do końca i nie wyrywaj zdań z kontekstu.
I dlaczego?
Dlatego, że takie są kanony kultury osobistej.
| A jeśli z kogoś, to nie wtedy, gdy pyta o coś poważnie i może nie
| zdawać sobie sprawy z tego, że ktoś z niego żartuje i przyjąć to za
| dobrą monetę.
Jak się jest gapą, to płaci się gapowe.
"Gapowe" to są konsekwencje, które się ponosi. Jak się zapomni parasola, to
się zmoknie. Jak się nie kupi biletu, to się płaci karę. Jak się wyjdzie za
późno, to się nie zdąża na autobus.
Nie próbuj udowadniać, że Twoja odzywka do MarkX'a była prostą konsekwencją
jego pytania, bo Ci to po prostu nie wyjdzie.
PS1. A co z twoim EOT? Pies zjadł?
Sądziłam, że sobie już wszystko powiedziałyśmy, ale widzę, że Ty nadal masz
sporo wątpliwości, a ja nie lubię zostawiać takich spraw niewyjaśnionych.
PS2. Czy nieprzedstawianie się komuś, kto się przedstawił jest miłe
czy niemiłe? Tak można robić, czy tak nie można?
Czy mogłbyś rozwinąć tę myśl, bo nie wiem, co chciałaś przez to powiedzieć.
Temat: z czego składa się hermetyczny układ chłodniczy?
On 8/11/2004 3:53 PM, Jacek "Plumpi" wrote:
| Najprawdopodobniej nie jest to część hermetycznego układu - niemniej
| jednak jest wada wykonania (materiałowa?) lub coś podobnego, co nie
| powinno mieć miejsca - nie wynika z normalnego zuzycia
[...]
| W mojej ocenie masz prawo domagać sie usunięcia wady.
Oczywiście o ile gwarancja nie obejmowała tylko i wyłącznie wymienionego
agregatu, która został wymieniony w starej lodówce, nieobjętej już
gwarancją.
Z całą pewnością tylna, plastikowa ścianka nie jest częścią składową
hermetycznego układu chłodniczego. Są nimi agregat-sprężarka, wymienniki
ciepła, przewody (rurki, kapilary) czyli te wszystkie elementy, w których
krąży czynnik chłodzący.
Zakładam, że lodówka może mieć zintegrowaną ścianę tylną z wymiennikiem
ciepła, wtedy powstaje trudność interpretacyjna, czy jest to nadal
element układu hermetycznego, czy nie.
Trudno wyrokować nie mając przed oczami samego przedmiotu - podobnie jak
trudno mi wyobrazić sobie lodówkę, która stojąc pęka i sprzedawca nie
ponosi za to żadnej odpowiedzialności.
Jedno jest pewne - nie budzi to zdziwienia, bo sam na sobie ćwiczyłem
gwarancję na pompę wody w samochodzie, którą chciano potraktować jak np.
pasek klinowy, a obywatelowi z pęknietym akumulatorem wmawiano, że sam
go młotkiem uszkodził.
Wszystko powyższe przebił jednak klient, który nadesłał mi do naprawy
gwarancyjnej urządzenie, złożone z części zdemontowanych z czterech
innych, każdego wyprodukowanego w innym roku.
Chyba sobie poczytam gwarancje od mojej lodówki - jak są w niej takie
kwiatki, jak gwarancja tylko na agregat, to sobie przy następnym zakupie
poużywam.
- ta lodówka ma gwarancję?
- tak, oczywiście !
- a mógłbym zobaczyć, co w niej napisane?
- wrrrrr... no dobrze, ostatecznie...
- no, koleś, k... ty mię w rogi nap... tu jest gwarancja na motor i te
wichajstry, a na perforacje karoserii to co, pies zjadł? A jak mi mięso
zaśmiardnie i się mamusia żony struje, to co?
Pzdr: Catbert
Temat: Podróż samochodem po Rosji
Twoja kielbaske to by moj pies zjadl.Ciesz sie ze trafiles na
Amerykanow z pieniedzmi.Zaplacili ci, ty przy okazji zes zezarl
troche proteiny, masz pieniadze na nastepny wyjazd. Wszystko gra... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Fan Club Nu, Dany33
Gość portalu: dana33 napisał(a):
> Gość portalu: Minnesänger napisał(a):
>
> > Gość portalu: dana33 napisał(a):
> >
> >
> > Ach, jakze okrutna to opowiesc...
> >
> > Tak wczesnie oderwano Cie od bajkowych feerii,
> > paczuszku?
> >
> > Jakiez to smutne...
>
> nu, nikt mnie od niczego nie oderwal, ciagle mama jeszcze mi spiewa, u nas w
> rodzinie to przedchodzi z generacji na generacje...
> a skad ty wiesz ze ja wiem co to feeria?
Feeria:
feeria ż I, DCMs. ~rii; lm D. ~rii
?widowisko teatralne o tematyce fantastycznej, przedstawiające urojony, bajkowy świat, czarodziejskie wydarzenia za pomocą techniki scenicznej, zwłaszcza efektów świetlnych?
Feeria barw, świateł ?wspaniały, niezwykły widok, wywołany bogactwem, grą świateł, barw?
?fr.?
To z Komputerowego Slownika Jezyka Polskiego.
a co ma myszka do krolewnej? bardzo
> intrygujace....
A wiec jednak nie zdolalas poznac tej tragicznej
historii milosci Pazia i Krolewny ...
Minnesänger ma ja w swym rozleglym repertuarze:
Byl sobie krol
Był sobie paz
I była tez krolewna
Zyli wsrod roz
Nie znali burz
Rzecz to najzupelniej pewna
Zyli wsrod roz
Nie znali burz
Rzecz to najzupelniej pewna
Az raz zly los
Okrutna smierc
W udziale im przypadla
Krola zjadl pies
Pazia zjadl kot
Krolewne myszka zjadla
Krola zjadl pies
Pazia zjadl kot
Krolewne myszka zjadla
A zeby Ci
Nie bylo zal
Dziecino ma kochana
Z cukru byl krol
Z piernika paz
Krolewna z marcepana
Z cukru byl krol
Z piernika paz
Krolewna z marcepana
Uklony i pozdrowienia od nieznajomego dla Mamy,
która przekazala swemu paczuszkowi to, co w polskiej
kulturze najcenniejsze.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pies zjadl mi babcie
Pies zjadl mi babcie
VIENNA, Austria Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pies zjadl mi babcie
No bo widzicie babcia byla zydowka, a pies german.
Pies zjadl mi babcie.
No bo widzicie babcia byla zydowka,
a pies byl german.
Taka kombinacja nigdy nie wychodzi
na dobre. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: mamy kolejną prowokację artystyczną!!!
Znalazłem Agatę!
Znalazłem ją na sieci.
Homepage:
www.siwek.nl/
Auschwitz:
www.siwek.nl/html/nieuw/winkel.html
Breloczek:
www.siwek.nl/html/nieuw/sleutel-zw.html
I jeszcze:
www.galeries.nl/mnkunstenaar.asp?artistnr=794&vane=&sessionti=727972232
Hm... ciekawe. Na pewno więcej się narobiła, niż Nieznalska, której instalacja
niestety wygląda na bzdet.
A co do obrażania - kiedyś widziałem dzieło Eugeniusza Geta-Stankiewicza "Zrób
to sam - do it yourself" zawierające krzyż, figurkę Chystusa, młotek i
gwoździe. Było to jeszcze w PRL-u. Najpierw stanąłem zaszokowany, a potem
pomyślałem - może przekazem jest: codziennie robisz to sam, zastanów się. I
tyle. Byłem poruszony, ale nie obrażony.
Co do Nieznalskiej, to ten wyrok był mi niepotrzebny. Ale zdziwiło mnie, że
nikt z lewicowców nie użył wobec niej ich ulubionego argumentu, że sięga do
kieszeni podatnika.
A jej gadki, że to nie ten krzyż, itp. są w stylu "pies zjadł mi wypracowanie"
(the dog ate my homework). Jeden z moich nauczycieli na cos takiego
zareagował: "Tłumaczy się Pan jak embrion".
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: 5-mies. dziecko zjadł pies !!!!
5-mies. dziecko zjadł pies !!!!
dla informacji; mamy XXI wiek, Polska jest w centrum Europy.
Ile dzieci musi być zjedzone przez psy, żeby te matoły w sejmie coś z tym
zrobiły ????? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: O tanim państwie - polecam:)
Zyta to katastrofa!
Niestety:(
W zeszłym roku było gadane, że budżet na 2006 jest jaki jest, bo to budżet po
poprzednim rządzie i niewiele się dało zrobić ale zapowiedzi były, że w 2007 to
będzie budżet zadaniowy, odchudzony aparat administracyjny, uproszczone podatki,
zmniejszone koszty pracy itd.
Okazało się, że budżet został "odwalony" od poprzedniego (tak mówią specjaliści,
którzy go przestudiowali) a tylko poprawiono cyfry. Wydatki tzw. sztywne jak
wynosiły 70% tak ani drgnęły. A ja pod koniec roku spędziłam 2 dni w moim
urzędzie skarbowym - "rekolekcje" za 2004 i 2005 rok - miłe panie w końcu
wyznały mi, że Zyta to dla urzędów katastrofa >>> przepisy podatkowe uległy
dalszemu zagmatwaniu i szefowa często musi przeprowadzać dochodzenie w celu
odkrycia co też ministerstwo finansów miało na myśli formułując tak a nie
inaczej różne przepisy:( Natomiast zawarowało sobie odpowiednim przepisem,
że w razie zapytań pisemnych podatnika o to czy owo będzie samo udzielało
odpowiedzi ale dobrze płatnej. I to jest największy skandal! Napiszą przepis
tak, że jak by pies zjadł... co zmusza podatnika, by pytał i czekał na wiążącą
urzędową odpowiedź.
A na koniec dla przypomnienia:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=28&w=52418900&a=52421289
Wczorajszy DZ podał, że przy założeniu czeroosobowej rodziny i jednej
osobie pracującej obiążenia fiskalne kształtują się następująco:
POLSKA - 42,1%
ANGLIA - 27,1%
SŁOWACJA - 23,2%
USA - 11,9%
IRLANDIA - 8,1%
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: W pełni popieram rząd Marcinkiewicza, a forum to
Ojej, nominacja ci zginęła? Pies zjadł?... A nie, pewnie jakis liberałją wziął
i ukradł... :) No i teraz biedkau musisz być tylko głupim, dętym kabotynem z
ilorazem inteligencji frytki. Ach, jaka strata dla polskiej nauki! :)))
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Cała prawda o Kaczyńskich
Cała prawda o Kaczyńskich
Jest taki kawał:
"Jestem jedynakiem, ale tak na prawdę to jestem z bliźniaków, tylko jak byłem
mały to brata zjadł pies, a mnie się brzydził"
W tym wypadku obu się brzydził...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jest akt oskarżenia w sprawie Anny C.- K.
mieczyslawww napisał:
> Jest sposób uźiemnić daną osobe .
> Tak było w komunie i tak jest teraz .Szkoda ze nie zrzuciła beretu
> DONKOWI .zrobił by furore jak ponizony mąż stanu ola boga .
> Zakładajac że ludzie z PO nie maczali palców .
> Zakladajac że POLITYCY nie klamią a to jest 0,0000000000000001 %.
> Jest winna i na 3 lata bedzie uziemniona .
> OJ POLSKO POLSKO POLSKO.
Biedaku, czemu nie włączysz w swoim komputerze chociaż funkcji
sprawdzania pisowni? Przecież gdyby Twoje wypociny zjadł pies, to by
się wściekł. Miej litość dla bezbronnych zwierząt! Co Ci one
zawiniły, że je raczysz taką wstrętną trucizną ortograficzno-
stylistyczno-słownikową? Co to znaczy "uziemnić" czy "uziemniony"?!?
Może sobie uroiłeś, że ten językowy potworek pochodzi od
słowa "ziemniak", czyli "kartofel"? No, to uważaj, bo Twoje
bliźniacze "kartofelki" dadzą Ci popalić za obrazę majestatu. O
zawartości merytorycznej (czyli treści tych wypocin, gdybyś nie
rozumiał użytego wcześniej określenia, to wyjaśniam) nie warto
wspominać, gdyż absolwenci klas specjalnych lepiej z taką
wypowiedzią poradziliby sobie - jest tak "mądra inaczej", że szkoda
słów.
A Kotka zachowała się jak zwykła kotka na blaszanym dachu w samo
południe upalnego lata, z tą jednak różnicą, że zwierzątko nie
pchałoby się do sądu w stanie upojenia alkoholowego, nie wszczynało
pijackich burd, nie znieważałoby funkcjonariuszy na służbie ani
innych ludzi, gdyż miałoby na tyle rozsądku, by nie chlać jak mały
autobus, nie łgać jak bura suka i nie ośmieszać się klepiąc jak
mantrę głupoty wyssane z brudnych łap Kurskiego i jego kompanów. Nie
wiem dlaczego tę osobę nazywa się "aktorką", jeśli nawet do pięt nie
dorasta tzw. "naturszczykom", a środowisku przynosi tylko wstyd. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pies zjadł trutke na szczury
Pies zjadł trutke na szczury
prawdopodobnie mała ilośc,część mu wyciągnałem.co robić ?? Jakie są objjawy
zatrucia?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: niewyobrazalne..
ugo napisał:
> Mi też uciekł żółw :-)
obaj mieliście i tak szczęście - mojego zjadł pies... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: J& S staje do fotografii
A kolacyjke to zjadł pies?
Ej Wybiórcza! Wybiórcza! No i co zakończyło się na zadaniu jednego pytania?
Zakrapianego przyjęcia to tam nie było? A suwenirów to Wy nie połuczyli? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Mozilla to wielka psujka!
> A wiadomo mi z tąd, że miałem mozillę. Przyznaję, że wypowiedziałem się nieprec
> yzyjnie. Nie chodziło mi o jakiś spyware czy inny badziew (to słowo też jest ni
> e na miejscu) ale o ogromną, objawiającą się zaraz na starcie miłość do stron o
> pen sou... .
Ze jak? Czy te literki maja jakikolwiek sens, albo moze jakies bardzo ukryte
przeslanie? Mozesz mnie oswiecic?
> Acha! Może nie wyglądam, ale potrafię rozpoznać program pocztowy.
Eeee? Kurcze, albo sie nie wyspalem, albo jakis szyfr:)
> Być może z 2k pracuje ona poprawnie, ale z 2k3 już na pewno nie ( pst! chyba s
> ię zagalopowałem, to musi być wina niedopracowanego 2k3)
taa i co jeszcze?:) znowu jakis kolega ci powiedzial, a dowody zjadl pies?
> Tutaj mam swój własny pogląd, który nie będzie popularny. Otóż uważam (chociaż
> sam nie uzywam IE), że standardy wyznacza właśnie IE. Czy to się komuś podoba,
> czy nie, korzysta z niego ponad 90% procent internautów. Co, jeżeli nie popular
> ność jest wyznacznikiem standardów? Więc to może alternatywne przeglądarki, a n
> ie strony internetowe są niepoprawnie napisane? Zaznaczam, że jest to mój własn
> y pogląd i nikogo kto się z nim nie zgadza nie mam zamiaru przekonywać.
Nastepnym razem jak bedziesz przechodzil na czerwonym swietle i beda chcieli
tobie wlepic mandat postaraj sie przekonac policjanta, ze wszyscy tak robia. A
ze samochodem jechales zbyt szybko, przeciez wszyscy tak robia, to co on sie czepia.
Standardy moj drogi w informatyce sa od wiekow, a nie trzymanie sie ich konczy
sie wlasnie tak jak to jest teraz z windows, masa bledow, masa wirusow i tonami
bledow w przegladarce. Brak standardow to wiecej problemow niz pozytku, bo skoro
standardu nie ma, albo jest nieformalny, to skad wiesz co jest dobrze a co nie i
jaka masz gwarancje, ze kolejna wersja danego programu (np msie) nie zmieni
standardow na inne. Brak poszanowania standardow zatrzymal rozwoj www i przez
brak standardow nie mozesz cieszyc sie roznymi nowymi technikami, ktore dla
uzytkownikow najpopularniejszej przestarzalej przegladarki sa nieosiagalne. A z
tym "90% stron jest dla msie" to jakas wielka bzdura, ale co mozna wymagac od
osoby, ktorej sie instaluje spyware z mozilla, ktorej mozilla nie dziala na
win2003 i ktora lubi opowiadac bajki na forum.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pytanie babeczki:D
Napisz do nich. Mi wymienili sluchawki ktore zjadl pies ;-)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Spysheriff
A reszte zjadl pies...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Chałwa i sezamki
przepis zdecydowanie wymaga jakiejś modyfikacji, może gdzieś w druku
nastąpiła pomyłka?Tego oleju jest zdecydowanie za dużo.
Moją kaszkę zjadł pies podwórkowy, dla mnie była niejadalna ale
psinka zjadła błyskawicznie. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: znacie bajkę o Wojtku z popielnika
Ta zwrotka, jak to "króla zjadł pies", brzmi inaczej, zresztą w Twojej wersji
nie ma rymu:
Lecz srogi los, okrutna śmierć
W udziale im przypadła,
Króla zjadł pies,
Pazia zjadł kot,
Królewnę myszka zjadła. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pamiątki
mam opaskę ze szpitala i pierwszą kartkę jaką moja Ola dostała na
Bożenarodzenie, no i kartki z życzeniami z okazji chrzcin. Strupek z pępowiny
zjadł pies :) Dla mnie największą pamiatka sa zdjęcia, robie ich całe mnóstwo.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pies zjadł najlepszy gryzak Kostusia :o(((
pies zjadł najlepszy gryzak Kostusia :o(((
Gryzakiem tym była grucha do wyciągania gila z nosa, nieużywana do tego celu,
za to niebieska i pachnąca wanilią.... Była de best.. gdzie ja taką kupie
teraaaazzzz buuuuuu
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: z pamietnika ogrodnika - cz. 2
swoja droga dziwne ze jesli to lis to tylko glowe urwal a reszty nie zjadl. Pies
by zjadl ? tez nie wiem...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: wstydiwe pytania
A myslalam ze te pytanie to beda jakies inne, w stylu - przychodza goscie na
kolacje, a pol miesa zjadl pies, co robisz zeby je rozmnozyc.?
_______
;-))))))))
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kto zjadł salceson(a)?!
Tak myślałam tylko nie chciałam być dosłowna.
Mój salceson, nie slcesona, zjadł pies;-) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Narzekam na brak pewności!
Ostatni karp został pożarty tydzień temu, nowe nie biorą;-((
Sałatkę ziemniaczano jakąś tam - więcej zjadł pies niż pan. Co jest
dla mnie pochlebstwem, bo pies wybitnie wybredny, a pan
niekoniecznie:-)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Byliśmy na zakupach
a ja pojechalam do arkadii do leroja po wkrety i kupilam spodniece i 2 bluzki w
benettonie Wkrety tez kupilam ) A rano bylam na basenie i mialam sobie kupic
klapki, bo popzrednie zjadl pies, a skonczylo sie nowym kostiumem i torba )
Klapki tez
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: marcepan
"Krola zjadl pies,pazia zjadl kot,krolewne myszka zjadla"
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Mężczyźni narażeni na nałóg... robienia zakupów
Butów mam sporo, ale na jesien i zimę zostałam bez butów, zimowe zjadł pies,
odgryzł konkretnie języczek, ale dobrze, bo one beznadziejne byly...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Obiecał...
Obiecał...
Obiecał, że przyjedzie wcześniej. Cieszyłam sie jak głupia. Zrobiłam kolację. Założyłam sukienkę. Nastrojowa muzyka, świece... Nie przyjechał.
I jeszcze miał czelnosć pytać dlaczego jestem zła. Zapiekankę zjadł pies... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Mój pies zjadł prezerwatywę
Mój pies zjadł prezerwatywę
Mój pies zjadł wczoraj lateksową prezerwatywę marki durex arouser. Wymiotuje
już cały dzień, prezerwatywy nadal nie zwrócił. Czy jeszce czekać czy iść do
weterynarza? Czy mieliście taki przypadek? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Zadzwonił do mnie Krzysztof Krawczyk
a ja miałam czekoladki :) pycha były..
i mikołaja w czekoladzie, i tego ostatniego zjadł pies
i znam jednego Krzysztofa Krawczyka.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Legalni piraci w sieci
1) Kopię wolno sporządzać z nośnika którego
jest się właścicielem. O ile zrozumiałem kopie są wykonywane
z innego egzemplarza.
2) Klientom, którzy podpisali oświadczenie oryginały zjadł pies ?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Legalni piraci w sieci
Nie ma obowiązku trzymania oryginałów, oryginalne nośniki, jak się zniszczą (np. porysują) można wyrzucić. Przecież nie płaci się za nośnik, tylko za zawartość. A oryginały, które zjadł pies, każdy mógł dostać od mikołaja :) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: PITBUL
PITBUL
Powszedni dzień,pochmurno z opadami deszczu, pogoda wymarzona dla samobójców i
melancholików. Zmierzam do pracy, myśląc, co mógłbym robić teraz na Bora Bora
tudzież na wyspach Tuvalu mocząc swe grzeszne ciało w ciepłym oceanie.
Już widzę budynek, a tu za zakrętu wypada pitbul lecąc w moją stronę.
10 sek. - czy zdążę uciec...9 sek. - chyba nie zdążę...8 sek. - a może położę
się na ziemi..7 sek. - nie położę się ponieważ jest woda...5 sek. - może
wykonam telefon do przyjaciela...4 sek. -Jezu, nie spisałem testamentu....3
sek. - dlaczego wzywam Jezusa skoro jestem ateistą...2 sek. -a może się
nawrócę...1 sek. - żegnaj słodkie życie...Pitbul dobiegł zatrzymując się przy
mojej nodze z wyszczerzonymi zębami, prowokując mnie abym się ruszył, wtedy
będzie miał pretekst,a nawet psi obowiązek aby mi odrąbać nogę zębiskami i
zanieść panu swoje trofeum. Zaczynam przypominać sobie wszystkie artykuły
dotyczące ludzi, którzy spotkali się oko w oko z pitbulem...istny horror.
Setki pytań przesuwa mi się w mózgu: Czy będę mógł pracować z jedną nogą? Ile
czasu człowiek może żyć z przegryzioną tętnicą udową ? Kto dostanie moje
organy ? Jakiś matoł, który bije żonę, a może młody pedofil? Cała sytuacja
trwała może 1,5 minuty, dla mnie to była wieczność. Pitbul zaczyna się
denerwować i warczy coraz głośniej, przygotowany do skoku. Odruchowo
zasłoniłem krocze. Jeśli mam umierać to jak mężczyzna, a nie kastrat, którego
narządy zjadł pies morderca.
Po upływie może 2 minut, kiedy patrzyłem swoją wyobraźnią na swoje zakrwawione
zwłoki, za rogu wychodzi ...dresiarz, który spokojnym głosem woła '' Słoniu,
co ty ku.. ''...Mi już przeszło całe życie przed oczami, widzę siebie na
stosie, który podpala sam Szatan, a ten debil jak gdyby nic mówi '' Słoniu, co
ty ku.. ''...Wziął psinę za łeb i mówi mu, że tak nie można...KU..
człowieku, twój pies mało nie odpieprzył mi przyrodzenia, a ty mówisz do
Słonia, że tak nie można ?? Wiesz, co to jest kaganiec, smycz ? - coś pan, on
tylko tak chciał nastraszyć..
Podejrzewam, że gdyby nie jego pies to zabiłbym faceta przegryzając mu tętnice
szyjną. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: no dobra to policzmy zjedzone pączki - ja 0!
pogubiłam sie w rachunkach... ale dodaje swoje 1,5 (drugie pół zjadł pies - czy
to też się liczy?) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Miasto chce pomóc zwierzętom z azylu
ja tam nie mam przesądów i chętnie bym psa zjadł
pies bardzo by się nadawał na bigos albo na gulasz. Ogon i smalec
oddany oczywiście dla chorych potrzebujących lekarstwa. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Mój pies zjadł szynkę a mówil ze jej nie je!?
Mój pies zjadł szynkę a mówil ze jej nie je!?
.......................heeeeeeeeeeeeee Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: ha ha :-((( no i mam za swoje - głupi problem
ha ha :-((( no i mam za swoje - głupi problem
Może problem głupi ale kurcze, nie wiem co teraz zrobić ((
Ale od początku:
Mój mąż ma chrześniaka. Wiadomo, gwiazdka się zbliża trza by o jakimś
prezencie pomyśleć. Taa... mój mąż i prezenty ha, ha. Jak zwykle zostawił
całą sprawę w moich rękach.
Zadzwoniłam do mamy chłopca pytając o list do Mikołaja i usłyszałam że
mały marzy o grze SIMS i dużym zestawie LEGO Jacka Stone'a. Marzy też o
innych prezentach ale są już rozparcelowane na ciocie, babcie, wujków itp.
Powiedziałam że kupię to lego, a z Simsami to jeszcze nie wiem, zobaczę.
No i pognałam do sklepu ... a tam cena LEGO hmm... 160zł...hm..hm.. plus
jeszcze SIMSy ... o kurza twarz, trochę dużo jak dla mnie...
Ale, ale jest przecież jeszcze allegro! Szukam... JEST! Taki sam zestaw
LEGO "raz złożony". Licytowałam wytrwale i kupiłam razem z kosztami
wysyłki 103 zł. Dumna z siebie niebywale oczekuję na paczkę, w międzyczasie
odpowiadam na pytania matki chrześniaka... że tak, LEGO jest juz kupione i
SIMSy też (w międzyczasie kupiłam). I wreszcie paczka z LEGO przychodzi!
A tam... taaa... "raz złożony" ((( z klockami wszystko w porządku, ale
pudełko nosi ślady użytkowania. Po przyjrzeniu się widać że nie jest nowe (
I co ja mam teraz zrobić? Drugiego zestawu LEGO (nowego) nie kupię, juz
naprawdę mnie nie stać.
Powiedzieć że LEGO zjadł pies albo myszy i kupić cos innego? Powiedzieć że to
limitowana seria w takich specjalnie lekko podniszczonych pudełkach i dać to
które mam? Dać takie jakie mam i nie mówić nic? Sytuacja głupia jak
cholera. Pomyślałam żeby jakoś odnowić to pudełko ale jak? Dziewczyny tylko
nie ochrzaniajcie mnie za kupowanie w ciemno, poradźcie coś !!!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: słowa kołysanki utulanki
Ja kiedyś spisałam z płyty dołączonej do Dziecka
Siwa chmurka
Małe dzieci mrużą już oczka,
małym dzieciom już chce się spać.
Już do okien zagląda nocka
Będzie nam cicho śpiewać i grać.
Siwa chmurka po niebie płynie,
Siwy ptaszek za oknem śpi,
Mały świerszczyk zasnął w kominie
Zaśnij dziecinko, zaśnij i ty.
Już gwiazdy lśnią
Już gwiazdy lśnią, już dzieci śpią, Sen zmorzył twą laleczkę,
Więc główkę złóż i oczka zmruż, opowiem ci bajeczkę.
Był sobie król, był sobie paź i była też królewna.
Żyli wśród róż, nie znali burz, rzecz najzupełniej pewna.
Kochał ją król, kochał ją paź, kochali ją we dwoje.
I ona też kochała ich, kochali się we troje.
Lecz straszny los, okrutna śmierć w udziale im przypadła,
Króla zjadł pies, pazia zjadł kot, królewnę myszka zjadła.
Lecz żeby ci nie było żal dziecino ukochana,
Z cukru był król, z piernika paź, królewna z marcepana,
Dorotka
Ta Dorotka, ta malusia, tańcowała dokolusia,
tańcowała ranną rosą i tupała nóżką bosą.
Ta Dorotka, ta malusia, tańcowała dokolusia,
tańcowała i w południe, kiedy słonko grzało cudnie.
Ta Dorotka, ta malusia, tańcowała dokolusia,
tańcowała i z wieczora, gdy szło słonko do jeziora.
Teraz śpi już w kolebusi na różowej na podusi,
Chodzi Zenek koło płotka, cicho, bo tam śpi Dorotka.
Ach, śpijcie moje dzieci
Ach uśnij moja mała, lalka też będzie spała,
Bajkę ci powie do uszka twoja zaspana poduszka.
Dobranoc już dobranoc, melodia do snu ukołysze,
Zaśnijcie już moje dzieci, wsłuchajcie się w nocy ciszę.
Ach uśnij mój malutki, od dawna śpią krasnoludki,
Śpi polny żuczek i muszka, zasnęła twoja poduszka.
Ach śpijcie moje dzieci, gdy księżyc w górze świeci
I nawet gwiazdki na niebie sennie mrugają do siebie.
Kołysanki-utulanki
Noc koszyczek srebrny niesie a w nim niespodzianki,
Gwiazdki z nieba, łuk księżyca, sen i kołysanki.
Kołysanki-utulanki do snu ukołyszą,
Kołysanki-utulanki otulą cię ciszą.
Kołysanki-utulanki śpiewnie utulają
Kołysanki-utulanki do snu zapraszają
Słoneczko już…
Słoneczko już gasi złoty blask,
Za chwile niebo błyśnie czarem gwiazd.
Dobranoc, dobranoc, dobranoc już.
Miłego śpiewania
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Fenistil w kroplach
Witam
Przeczytaj dokładnie instrukcje bo moją zjadł pies,ale wydaje mi się że może
być za duża dawka.On ma chyba działanie uspokajające.Mateusz też po nich
przysypiał ale nie trzeba go było budzić.Ile kropli podajesz? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jak przesłać kilka euro do Niemiec?
"P.D." <pdomI-HATE-SPAM@o2.pl wrote in message
Użytkownik MagicBlueSky <MagicBlue@cs.com w wiadomości do grup
dyskusyjnych
Wydawcy kart kredtowych oraz firmy takie jak Pay Pal w USA zawsze i
czesto w innych krajach tez ubezpieczaja transakcje automatycznie.
Poza tym w praktyce jezeli ktos zajmuje sie sprzedaza na Ebay dorywczo
ale sprzedaje powiedzmy kilkadziesiat sztuk czegos dziennie to napewno
nie bedzie mial checi i czasu na zajmowanie sie manualnie kopertami
z opoznieniem dni czy tygodni czekania na koperty z pieniedzmi.
Rozumiem, ze piszesz to na podstawie swoich doswiadczen, a nie
przypuszczen......
Dobrze, ze ja (i nie tylko ja) mam inne doswiadczenia.
Osobiscie oferuje siedem form zaplaty w moich aukcjach
i z doswiadczenia wiem ze jezeli nadal ktos ma klopot z
wyborem formy zaplaty to jest to jakis przekret lub proba
oszustwa.
Dodatkowo z doswiadczenia wiem ze spory procent
ludzi przystepuje do aukcji bez zapoznania sie z
podstawowoymi regulami aukcji i niektorzy nawet
nie czytaja takich spraw jak wlasnie forma zaplaty
czy wysylki.
Dla przykladu czasami sprzedaje rzeczy wylacznie
na rynek USA i wtedy wyraznie zaznaczam ze wysylka
moze byc wyslana tylko na adress USA. Czesto znajdzie
sie kilku co chce aby wyslac im przesylke gdzies np. do
Sri Lanki czy jakiegos bardziej egzotycznego kraju ktory
niestety nie jest stanem USA ale najczesciej to zdarza
u Kanadyjczykow ktorzy nagminnie chca aby wysylki
kierowac na adresy roznych prowincji Kanady.
Po pewnym czasie na takich aukcjach specyficznie
zaczalem podkreslac ze Kanada nie nalezy do USA
i ze przesylka nie moze byc wyslana do Kanady ale
pomimo tego ilosc kupujacych ktorzy nadal chca aby
wyslac towar np. do Ontario czy Alberty nie zmniejsza
sie zauwazalnie.
Ostatecznie, z mojego punktu widzenia jezeli ja cos
sprzedaje na eBay to nie znaczy to ze mam ochote, czas
czy checi na dyskusje o tym dlaczego istnieje jakies prawo,
tym bardziej w innym kraju, zabraniajace przesylek takiego
czy innego towaru. Podobnie niekoniecznie musze miec
czas czy ochote na tlumaczenie komus ze Ontario nadal
nie jest stanem USA i nadal nalezy do Kanady. Podobnie
niekoniecznie mam ochote na czytanie cudozych problemow
z ostatniego weekendu takich jak np. mialem operacje
i zamiast John jestem Jane i dlatego moja karta kredytowa
ma inne nazwisko albo padlo mi szybkie lacze wiec wysylam
pieniadze przez PayPal wolnym laczem i jest to w drodze (juz
od trzech dni???) lub pies zjadl moj czek lub money order.
Jezeli ja cos sprzedaje na eBay to tez niekoniecznie musze
byc zainteresowany weselami, pogrzebami ciezkimi
chorobami, czy trudna sytuacja finansowa kupujacych ale
pewnemu procentowi kupujacych wydaje sie ze sa to sprawy
o ktorych ja musze byc poinformowany.
:-)))
Wracajac do sedna sprawy czyli formy zaplaty to zawsze
nalezy NAJPIERW przeczytac jakie formy zaplaty sa
akceptowane przez sprzedawce. Jezeli widzisz cos co
interesuje ciebie i koniecznie chcesz to miec ale forma
zaplaty ci nie odpowiada to NAJPIERW spytaj sie
sprzedajacego czy nie zgodzilby sie na alternatywna
forme lub formy zaplaty. Jezeli normalnie zaoferujesz
dwie lub trzy znane i latwe alternatywne metody to jest szansa
ze co niektory sprzedawca zgodzi sie na ta alternatywna
metode zaplaty. I jezeli sie nie zgodzi to nie jest to koniec
swiata ale zawsze znajdzie sie NASTEPNY ktory oferuje cos
co bedzie ci lepiej odpowiadac.
Strona 4 z 4 • Zostało wyszukane 378 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4