Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pies dla dziecka
Temat: Dlaczego pies jest lepszy od mężczyzny :)
Dlaczego pies jest lepszy od mężczyzny :)
Pies tęskni za tobą, gdy cię nie ma.
Nie musisz się zastanawiać, czy twój pies jest dla ciebie wystarczająco
dobry.
Po psie widać, że zrobił coś złego.
Pies nie krytykuje twoich znajomych.
Pies nie pogrywa z tobą w żadne gierki - nie licząc aportowania (a wtedy nie
rozśmiesza go do łez sposób, w jaki rzucasz patyk).
Pies nie czuje się zagrożony twoją inteligencją.
Psa można wyszkolić.
Psu łatwo kupuje się prezenty.
Pies lubi dzieci.
Sny twojego psa nie wzbudzają w tobie podejrzliwości.
Super psy nie wiedzą, że są super.
Pies wie, co znaczy słowo 'nie'.
Pies nie czyta przy stole.
Pies uważa cię za geniusza kulinarnego.
Pies wie, gdzie należy się załatwiać.
Możesz zmusić psa, żeby się wykąpał.
Pies nie poprawia cię, gdy coś opowiadasz.
Pies w średnim wieku nie czuje się zmuszony porzucić cię dla młodszej
właścicielki.
Psu podobają się twoje wymiary.
Psa nie obchodzi czy ogolisz nogi.
Pies nie poczuje się zagrożony wysokością twoich zarobków.
Pies całuje wtedy, gdy naprawdę tego chce.
Pies jest miły dla twoich krewnych.
Psa nie obchodzi jak się ubierasz.
Pies nie narzeka na twoje dania.
Pies nie zostawia podniesionej klapy od sedesu.
Pies nie będzie próbował cię zmienić.
Pies ma na twoim punkcie takiego samego bzika jak ty na jego.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Dziewczynka pogryziona przez psa
Niestety policja niewiele moze zrobic. Wezwalismy kiedys dzielnicowego do psa
sasiadow, a ten najadl sie strachu gdy pies na niego zaszczekal. Skonczylo sie
na upomnieniu a pies jest nadal agresywny.
Z drugiej strony znam przypadek kolegi, ktorego pies terroryzowal dzieci
sasiadow. Mimo iz bywala u nich regularnie policja, niewiele sie zmienialo.
W koncu pewnego dnia kolega znalazl otrutego pupilka pod drzwiami i od tego
czasu jest spokoj. Nikogo nie namawiam do takiego rozwiazania, ale czasami
trudno jest tego uniknac. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pies zagryzł dziecko
Straszne. I najgorsze, że ostatno b. dużeo jest takich wypadków.
Skoro już wcześniej ten pies kogoś pogryzł dlaczego nie był na
obserwacji? Zreszta pies to jest pies i nie wiadomo co mu "do
łba strzeli". Mojej koleżanki dziecko pies ugryzł w rękę. Pies,
którego dziecko znało wcześniej i zawsze głaskało. Czasem nie
można spokojnie przejść obok posesji chodnikiem, bo jakiś pies
wylatuje nagle i szczeka. A szczególnie pewien rotweiler który
leży cicho na schodach, a jak się przechodzi do końca posesji to
nagla się zrywa i "straszy". Co wrażliwsi mogą dostć ataku
serca. To gdzie chodzić? Ja chodzę po ulicy.Ale czy to tak ma
być? Ludzie wyprowadzaja psy bez kagańców, bez smyczy. Pani raz
powiedziała do dzieci, nie bójcie się dzieci piesek nie gryzie,
a piesek podbiegł i ugryzł dziecko w nogę? jak ktoś ma psa
powinien się nim zajmować, szkolić, niektórym się wydaje, że to
zabawka. Niech zyje brak odpowiedzialności. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Felieton: Co ma kurczak do klimatu
Odpowiedz na pytanie zadane w artykule:
Już wiadomo ile dziennie dorosły człowiek emituje CO2 do atmosfery. Jest to
125kg czystego CO2 dziennie. Zresztą nie trudno obliczyć także ile CO2 emituje
dziecko, pies i kot.
Polecam lekturę:
www.habitat21.co.uk/greenhouse5.html Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Strach i niechęć do bull terrierów
Strach i niechęć do bull terrierów
Bulterier nie dla idiotów... A tak na poważnie, nie wierzę że pies bez powodu
zaatakował dziecko odgrodzone od niego dzieciecym kojcem. Dla mnie był to
klasyczny przypadek: dziecko + pies + brak rozwagi. Wiadomo jak w hierarchi
stada pies potrafi traktować małe dzieci. Współczuję, ale zabrakło rozwagi...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Przed sądem za psa luzem
Mieszkam od 10 lat w Suchym Lesie. Wyprowadziłem się z Łazarza. Niestety psi
problem poszedł za mną. Co z tego że tu prawie każdy ma dom z ogrodem ? I tak
wszyscy psiarze wyłażą ze swoimi czworonogami na ulice i do pobliskiego lasku.
Lasek ów jest już tak przenawożony psim łajnem, że pewnie niedługo wyginie
poszycie. Oczywiście psy są spuszczane ze smyczy i każdy idiota właściciel
twierdzi że zwierz się musi wybiegać i oczywiście nie gryzie.
Dziś byłem rowerem z rodziną w Strzeszynku. Rosły biegający luzem owczarek o
mało nie zrzucił mi dziecka z roweru. Właścicielka radośnie stwierdziła że to
taka zabawa, bo .... jej pies uwielbia dzieci. Ciekawe co by zrobiła gdybym
przyprowadził jej mojego byłego sąsiada z Łazarza, ze stażem odsiadki we
Wronkach i zaproponował mu z nią podobną "zabawę" - bo on też uwielbia kobiety.
Czy nie czas skończyć wreszcie z terrorem psiarzy? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Rotweiler zagryzł pięciomiesięczną dziewczynkę
A jak człowiekowi odbije szajba? To co? Obije ci ryja, wsadzi nóż w brzuch,
albo strzeli między oczy? Chodzi o to, aby i ludziom i psom "szajba nie
odbijała" !!!
Gość portalu: maus napisał(a):
> Ale licz sie z tym że twojemu psu odbije szajaba któregoś dnia i zagryzie
Twoje
>
> dziecko. Pies to mimo wszystko głupie bydlę wiedzione instynktem.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: dzieci pogryzione przez psy
Po pierwsze, nie każdy pies lubi dzieci. Dzieci krzyczą, są aktywne, mają
tendencję do męczenia zwierząt, wszędzie pchaja łapki. Psy nieprzyzwyczajone od
szczeiaka do dzieci odbierają to jako zachowania agresywne i moga zaatakować.
Dlatego w kontaktach dziecko-pies, zwłaszcza gdy pies i dziecko się nie znają,
należy zachować szczególną ostrożność. Do domu, w którym jest pies, dziecko
trzeba umieć wprowadzić! Niestety na psach mało kto się zna, a o istnieniu kogoś
takiego jak "behawiorysta" nikt nie wie.
Na krzyżówkę wilczura i amstaffa powinno być wymagane zezwolenie, bo te psy mogą
być potencjalnie agresywne. Takiego psa trzeba dobrze ułożyć, zwrócić uwagę na
miejsce psa w hierarchii, bo potem sa problemy, także tak tragiczne.
Co do tego goldena... to nie wiadomo jak to było. Pies mógł równie dobrze
próbować przenieść dziecko (zdarza się!) lub chciał je skarcić, tak jakby to
zrobił ze szczenięciem. Wskazują na to obrażenia na szyi i głowie tamtej
dziewczynki. Gdyby chciał zabić, dziecko zostałoby zdławione za szyję, a pies
nie zacząłby szczekać. W przypadku mixa amstaffa prawdopodobnie chodziło o
zagryzienie.
Bardzo mi przykro. Jeśli mama pogryzionej dziewczynki będzie kiedyś chciała
odczulać dziecko z lęku do psów, to służę pomocą.
aneta_l@o2.pl Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Amstaf zaatakował dziewczynkę
Kolejny raz czytam o debilnym właścicielu i jego piesku, który kogoś
zaatakował... i to jeszcze w tym przypadku dziecko - pies rzucił się
dziewczynce do gardła...
A żesz kur...a mać!!!
Jak ten debil - właściciel psa - nie dostanie jakiejś porządnej kary, chociaż
pół roku w zawiasach - to do dupy to nasze prawo.
Przecież ten kutafoniec bez smyczy i kagańca mógł to dziecko zagryść.
Chyba trzeba będzie kupić "klamkę" i w razie ataku takiej bestii, ją na miejscu
rozwalić... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kiedy zaczyna sie Zycie?
Moj pies zyje a jeden syn jeszcze u mnie.
Gość portalu: Lukasz napisał(a):
> Na kolacji spotkali sie ksiadz, pastor i rabin. Pojedli popili, rozmowa zeszla
> na temat : kiedy zaczyna sie zycie.
Ksiadz: no my uwazamy, ze zycie zaczyna sie w
> momencie jak plemnik przebija blone komorkowa jajeczka.
> Pastor: no tak ten plemnik i to jajeczko jest potrzebne ale potem komorka jajeczka zaczyna
sie dzieli i dzielic i dopiero jak mozna rozpoznac plec dziecka wtedy
> dopiero uwazamy, ze zycie sie zaczelo.
> Rabin: u nas jest jeszcze troche inaczej. Ten plemnik i to jajeczko niezbedne, ten podzial
komorek, potem rodzi sie dziecko, dorasta i dopiero jak umiera stary pies a
dzieci wychodza z domu dopiero wtedy zaczyna sie zycie.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Polski paszport dla dziecka urodzonego za granica
przede wszystkim waldziu to wielkie goovno cie powinno obchodzic jakiego koloru
jest/byl/bedzie maz/dziecko/pies/kanarek. Po drugie dales tu pokaz swojego
chamskiego zachowania i sposobu myslenia (w tym tolerancyjnym Bostonie gdzie
zyjesz na luzie i w wiecznym szczesciu, tak?) co zreszta wielu ludzi na tym
forum od dawna wiedzialo. Po trzecie to nie mam zamiaru prostowac twoich
bezsensownych pytan bo zachowujesz sie jak goovniarz z pilnikiem w reku na
Targowku. Po czwarte to twoje obecne zachowanie wobec bylych przyjaciol swiadczy
o twojej w pelni rozwinietej chorobie psychicznej. Nie potepiam cie i jestem ci
w stanie pomoc. Just ask for help. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kobiety w Waszym życiu
bambi29 napisała:
> Nie tak brzmi pytanie.
> Pytanie brzmi czy mozna układac sobie życie z dowolną osobą,
wstawiając ją
> poprostu w schemat:dom, dziecko, pies... na zasadzie nie tamta, to
inna?
Można, oczywiście, że można. Ale po co?
Sporo osób jednak nie zadaje sobie tego pytania... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: krzycze na dziecko
Prawdziwie świateczno-życzeniowy post.Ja ostatnio o mało nie
uśpiłam/lub nie udusiłam/psa z podobnej bezsilności.Mam dwoje
dorosłych dzieci,kupę przyjaciół/?/a w chwili,gdy błagam,żeby ktoś
się nim zajął-cisza.Bardzo Ci współczuję bo wiem,co to znaczy,gdy
człowiek nie ma na kim się oprzeć w ważnym momencie.Zawsze wtedy
zbiera "najsłabsze ogniwo"czyli małe dziecko,pies itp.Chciałabym
poznać podobnych ludzi,może pomoglibyśmy sobie nawzajem.
Spokojnych Świąt. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pomocy, błagam. Czy ze mną wszystko w porządku?
Boze, jak czytalam o tym psie to zaczelam wymiotowac
i tak strasznie mi go zal bylo. A potem i o dzieciach.Ja bym na
glowie stanela i uciekla z dziecmi od niego juz po pierwszym
incydencie.
Piszesz ze pies ma sie swietnie; ani na moment nie wierz w to
ani pies ani dzieci nie beda juz normalne. Te biedne dzieci!
Nie wiesz, ze ten co biernie patrzy na cierpienie innych, tak samo
jest winny? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: plusy związków
milo, ze w domu jest zawsze cos do jedzenia
milo ogladac film wtulonym w meskie ramie
milo, jak to co mowisz jest nagle dla kogos bardzo wazne i mozesz sie zawsze
zapytac "co mowilam przed chwila?" i on to wie!
milo miec wspolne plany, takie ktorych nie mozna miec samemu, jak dom z
ogrodkiem, pies i dzieci
wygodniej gdy ktos lepiej prowadzi od ciebie i nie musisz targac sama ciezkich
bagazy
milo na imprezie, gdy masz komu usiasc na kolanach
masz z kim wypic wino, zapalic jointa i wiesz, ze to co robisz, powiesz nie
wywola nagle skandalu, czujesz sie bezpiecznie
na wakacjach umie rozlozyc namiot i rozpalic ognisko
a poza tym, bedac z nim, rozumiesz ze twoja nagosc jest bezcennym skarbem, a ty
posiadajac go czujesz sie jak boginia. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czemu ludzie nie sprzataja po psach?
Nie sprzątane psie odchody stanowią niebezpieczeństwo dla
ludzi,ponieważ mogą zawierać jajeczka pasożytów (owsiki,tasiemce
itp. Niebezpieczeństwo pojawia się wtedy, gdy odchody wyschną. Wiatr
roznosi jajeczka pasożytów,które unoszone w powietrzu są wdychane
przez ludzi,a zwłaszcza dzieci. Właściciele psów boją się obecnie w
miastach kleszczy,a skąd się wzięły na miejskich trawnikach jeśli
nie od psów piuszczanych luzem w lasach,a przecież wiadomo, że
kleszcze są niebezpieczne także dla ludzi. W domach i parkach
obowiązują przepisy porządkowe dotyczące posiadaczy zwierząt. Pies
bez kagańca w windzie gdzie jedzie małe dziecko. Pies bez kaganca w
metrze lub tramwaju. Staje się to już normalką. W każdym parku,lub
osiedlu należałoby wydzielić specjalne ogrodzone miejsce dla psów,
gdzie puszczone luzem mogłyby się wybiegać nie przeszkadzając innym
użytkownikom parku i tam brudzić.Psie odchody są szkodliwe dla
roślinności i nie mogą być traktowane jako nawóz. Oczywiście dla
wielu ludzi pies jest ważniejszy od człowieka i ma większe prawa.
Tacy ludzie nie liczą się z innymi i takie zachowania należy karać.
Należałoby także zmienic prawo. Odszkodowania za szkody poniesione z
powodu psów powinny być duże,a każdy ich właściel powinien mieć
świadomość, że może może być podany do sądu za nie przestrzeganie
przepisów i nie liczenie się z ludźmi. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czytajcie ze zrozumieniem czyli ulubione argumenty
Moja racja jest mojsza od twojej!!!
no i jeszcze jedna rzecz, która strasznie mnie śmieszy (choć nie
wiem, czy śmiać się czy płakać). Czasem mamy jakąś ostrą dyskusję,
czasem zjawiają się osobnicy-nazwijmy ich X, którzy wygłaszają
jakieś kontrowersyjne poglądy i wtedy zaczyna się nagonka na nich. I
prawie zawsze, kiedy pojawi się ktoś, kto podziela poglądy X, któryś
z iksów odpowiada na jego post następująco:"Gratulacje! Nareszcie
jakiś rozsądny post!" lub "Nareszcie jakiś mądry człowiek w bandzie
idiotów". Wynika z tego, że "mający inne zdanie niż ja"=IDIOTA.
Smutne.
A co do argumentów- jeszcze powszechnie
występuje "dziecko/pies/choroba/samochód przysłania Ci świat" Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Psy
Psy
szłam ostatnio z moim synkiem lat 3 do domu niedaleko naszej klatki biegał
dosyć spory kundel jak zobaczył moje dziecko podbiegł do nas i zaczał szczekac
poprosiłam siedzacego na ławce własciciela pana w wieku lat ok 45 aby zabrał psa
na co usłyszalam ze pies lubi dzieci.nie zdazylam powiedziec ze moj syn
niekoniecznie lubi psy gdyz pies oberwal w leb metalowa saperka ktora syn
wygrzebal sobie w garazu pan wezwal policje bylo smiesznie zostalam pouczona o
tym iz dziecko nie powinno bawic sie takimi przedmiotami i ze to podchodzi pod
maltretowanie zwierzat.co wy na to (nadmienie iz saperka byla nam potrzebna do
ogrodka i to pies pierwszy przystapił do ataku) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Psy
water7 napisała:
> szłam ostatnio z moim synkiem lat 3 do domu niedaleko naszej klatki biegał
> dosyć spory kundel jak zobaczył moje dziecko podbiegł do nas i zaczał szczekac
> poprosiłam siedzacego na ławce własciciela pana w wieku lat ok 45 aby zabrał
psa na co usłyszalam ze pies lubi dzieci.nie zdazylam powiedziec ze moj syn
> niekoniecznie lubi psy gdyz pies oberwal w leb metalowa saperka ktora syn
> wygrzebal sobie w garazu pan wezwal policje bylo smiesznie zostalam pouczona o
> tym iz dziecko nie powinno bawic sie takimi przedmiotami i ze to podchodzi pod
> maltretowanie zwierzat.co wy na to (nadmienie iz saperka byla nam potrzebna do
> ogrodka i to pies pierwszy przystapił do ataku)
jako wlasciciel psa, ktory ze mna zawsze chodzi na smyczy (bez kaganca) to
zastanawia mnie fakt, ze :
*o ataku -skakanie psa-napisalas dopiero w nastepnym poscie-to czyni twoja
pierwsza wypowiedz malo wiarygodna.
*naprawde uwazasz, ze twoj syn dobrze zrobil uderzajac psa?No to brawo mamusko
z bozej laski, analogicznie mozna przyjac, ze nastepnym razem uderzy rowiesnika Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Psy
szkoda psa...i dziecka, ze ma taka matke
psa szkoda, bo pewnie rzeczywisce byl przyjazny i chcial sie pobawic.
dziecka szkoda, bo to koszmar miec matke, ktora robi az taka panike, z powodu
psa, ktorego wlasciciel wyraznie mowi, ze pies lubi dzieci. a to nie chlopak
nie lubi psow tylko matka jest przewrazliwiona, dzieki czemu dziecko bedzie sie
balo zawsze psow... to chore.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Moda na niechęć wobec dzieci
Zaraz, a ja troszkę nie rozumiem
Znaczy, stosowanie wzmaga niechęć do swojego niechcianego czy do dzieci w ogóle?
I jak wygląda niechęć do dzieci w ogóle? Bo ja na przykład lubię małe bebesy w
wózkach, ale takie bardziej uspołecznione to średnio. Zwłaszcza jak piszczą.
Źle bowiem znoszę wysokie dźwięki, niezależnie od tego, czy wydaje je dziecko,
pies, czy panna opisująca koleżance zalety chłopaka. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Moda na niechęć wobec dzieci
Troszkę?
>kochanica-francuza napisała:
> Znaczy, stosowanie wzmaga niechęć do swojego niechcianego czy do dzieci w ogóle
> ?<
Dałaś mi radę - pomyśl. Ty pomyśl.
Jak nie dasz rady, napisz ponownie, skoro jestem dla Ciebie takim autorytetem:(((
> I jak wygląda niechęć do dzieci w ogóle? <<
J.w.
>Bo ja na przykład lubię małe bebesy w
> wózkach, ale takie bardziej uspołecznione to średnio. Zwłaszcza jak piszczą.
> Źle bowiem znoszę wysokie dźwięki, niezależnie od tego, czy wydaje je dziecko,
> pies, czy panna opisująca koleżance zalety chłopaka.<
To bardzo interesujące. Dobrze, że o tym napisałeś. Poszerzyłem sobie zasób
wiedzy o Tobie, dzięki. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Okazuje się, że można spaść, będąc na dnie
Ja też bym nie zatrudnił geja. Nie ma czegoś takiego jak odmienna orientacja seksualna. Jest jedna orientacja i różne zboczenia. Normalnego faceta pociąga kobieta, ponieważ jego celem jest przedłużenie gatunku. Jeśli pociąga go inny facet, dziecko, pies albo drzewo to znaczy, że ma poważny problem. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Różności pełne serdeczności 6
Ale Wam zazdroszczę tego psiaka.
Niestety posiadanie na stałe psa już nie dla mnie.
Ale wbrew zaleceniom lekarza udaje mi się pobyć z psem
czasami przez parę dni. Moja miłość do psów jest wówczas
częściowo zaspokojona. Od jutra aż do niedzieli, oprócz MMŻ
i innych członków rodziny, będzie u mnie również pies moich dzieci.
Potem wraca do W. MMŻ będzie u mnie ze swoją mamą jakiś czas.
Nie wiem jak długo. Chciałabym jak najdłużej, ale nie ode mnie
to zależy. Na razie cieszę się nimi każdą chwilą.
Jutro w planie grilowanie na działce.
Liczę na to, że pogoda dopisze.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: matizem do chorwacji
franulka23 napisał:
> witam! chciałem pojechac do chorwacji matizem ale znajomi wysmiali taki
> pomysł jaki zbyt ryzykowny gdyż tam są ... góry i moge nie dać rady. czy ktos
> ma jakieś doswiadczenia tego typu ?
Pakuj się i jedź spokojnie , trzykrotnie byliśmy matizem na Chorwacji ,
ostatnio w zeszłym roku w Makarskiej , dwie osoby dorosłe i 12-letnie dziecko +
pies. Na dachu oczywiście box. Na autostradzie z boxem spokojnie jechaliśmy
między 120 a 130 km/h a na trasie po Chorwacji niezredukowaliśmy biegu poniżej
czwórki , Matizem S P O K O !!!!!!!!. Jak masz jakieś pytania dotyczące wyjazdu
matizem to chętnie odpowiem.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Istria czy Dubrownik?
Istria czy Dubrownik?
Oczywiście chcę zobaczyć Dubrownik,ale mamy samochód na benzynę
(koszty).Chcemy zatem bliżej, tj. na Istrii się zatrzymać.Nie wiem czy to
własciwa kalkulacja. Jak oceniacie te dwa miejsca (ceny,krajobraz,plaże)?
Nasze wymagania są niewielkie - dach nad głową,kibelek,prysznic,pivo,fajne
knajpki,darmowa plaża, trochę zielonego,coś do zwiedzenia :))) Jedziemy w
kilka osób (jakieś dziecko,pies...) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: NA WŁASNĄ RĘKĘ???
icaro napisał:
> w marcu poza sezonem... i wszystko jasne.
> ja sie pytam czy jesli pojedziesz w sezonie z wycieczka lub na
wlasna reke w to
> samo miejsce(podobny hotel etc) jaki bedzie koszt.
> lo siento,me parece que no tienes ni idea.
> pozdrawiam
Dla przypomnienie Hotel***** 2 osoby poza sezonem 10 dni + sniadanie
2300 Euro
Podobne miejsce prywatny apartament podobny standart 150m
kwadratowych przy samej plazy, termin troche inny, Swieta Bozego
Narodzenia i Sylwester (czyli...sezon w pelni) 14dni: 3 dorosle
osoby, dziecko + pies ( w holelu nie do pomyslenia!!!) koszt
apartamentu 1600 euro , zdaje mi sie jednak ze troche taniej niz z
wycieczka.
Milego dnia
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: czy uda sie znaleźć coś od 7mego lipca??
czy uda sie znaleźć coś od 7mego lipca??
no właśnie:/
szukam domku nad jeziorem,najchętniej południowa częśc Polski(aczkolwiek
niekoniecznie) dla dwóch dorosłych osób + dziecko + pies..
szukam i powoli tracę nadzieję,ze cokolwiek znajde a data urlopu wyskoczyła
nagle :/
od 7mego do 16tego lipca..
poszukiwany,poszukiwana,help!!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kwatera lub domek dla 2 dor.+ małe dziecko+pies
Kwatera lub domek dla 2 dor.+ małe dziecko+pies
Szukam kwatery lub domku (chętniej)do wynajęcia w terminie 1-14 lipca do ok
100km od Warszawy. Warunkiem jest niedaleka odleglosc od jeziorka, zalewu
(nie rzeki). Pokój lub domek musi być z łazienką. Psa musimy zabrać
obowiązkowo-jest duży ale niegroźny.Czekam na maile magdarak@poczta.fm Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: 4 os.+ dziecko+ pies-okolice k/Gdańska gdzie???
4 os.+ dziecko+ pies-okolice k/Gdańska gdzie???
szukamy domku lub kwatery prywatnej z dostępem do kuchni, łazienki nad
morzez. Najlepiej, zeby to było w okolicach Gdańska, np. jantar, Chłapowo,
Mikoszewo itd.
Pozdrawiam i czekam na propozycje na adres aga.zeus@wp.pl Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: domek/morze/ 9 osob/male dziecko/pies/sierpien ?
domek/morze/ 9 osob/male dziecko/pies/sierpien ?
Witam.
Przeszukalam co znalazlam w wyszukiwarce. Jednak ciezko znalezc domek dla 9
osob i psa. Dlaczego ? Poniewaz mamy pewne...hmmm...wymagania ? :-)
Zalezy nam na wolnostojacycm (zaden blizniak) na wylacznosc i odgrodzonym
domku ( by psa mozna bylo puscic wolno). Zalezy nam na ciszy i znadnych
sasiadach....chcemy odetchnac :-). Poniewaz beda dwie rodziny, potrzebujemy
najmniej 3 sypialnie ( dla dwoch par i 5 dzieci-gdzie byloby dobrze podzielic
je na pol :-) )Wiadomo ze w takich okolicznosciach przydala by sie dodatkowa
lazienka lub toaleta.Interesuje nas okolica morza,najlepiej wschod. Tzn.
cieszylibysmy sie bardzo, gdybysmy znalezli cos ciekawego nad morzem .....ale
rownie dobrze mozemy dojechac te pol godziny :-)
Sa to duze wymagania czy my poprostu wiemy czego chcemy ?
Jesli ktos widzial , spedzil urlop albo mialby cos do zaproponowania...bardzo
bedziemy sie cieszyc :-)
pozdrawiam
noie
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: poszukuje domku do wynajecia
poszukuje domku do wynajecia
Planujemy spędzić wakacje nad morzem: 2 + 1 (3 mczne dziecko) + pies bardzo
aktywny. Szuakm domku który będzie tylko do naszej dyspozycji, ogrodzony,
najlepiej z bliskim dostępem do morza. Interesują mnie małe miejscowości,
wręcz wsie gdzie nie ma zbyt wiele turystow i panuje spokój i cisza. Czy ktoś
mógły mi coś polecić, ewent. gdzie szukać takich miejsc? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pies dla dziecka
pies dla dziecka
Witam jestem mama 7 letniej dziewczynki Oliwia ma zaburzenia mowy prawie nie
mówi ale wszystko rozumie zastanawiam nad psem dla oliwi ona kocha zwierzęta
tylko nie wiem za bardzo jakiego z tego względu ze mieszkamy w bloku proszę o
rade pozdrawiam smutna mama Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pies dla dziecka
Ja polecam ci labradora-suczkę. jest to wspaniały pod każdym
względem pies dla dziecka. jest łatwy w prowadzeniu , bardzo mądry,
ciepły i niezwykle przyjazny. to duży pies,ale naprawdę lepszego
przyjaciela nie znajdziesz. oczywiście musi być czysty rasowo bo
tylko wtedy masz pewność że kupujesz psa o wspaniałym charakterze.
My mamy labradorkę od 4- lat. wychowują się przy niej moje dzieci.
nigdy nie było sytuacji żeby pies w jakikolwiek sposób olazał
dzieciom zniecierpliwienie lub złość. dodam jeszcze że moja sara
chociaż nie szkolona jest wykorzystywana do terapii dzieci
autystycznych. Pełne zaufanie. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: [Lodz] znalazlam psa-moze ktos go zna?
[Lodz] znalazlam psa-moze ktos go zna?
znalazlam psa:-((((((
Moze znacie tego biedaka?
www.astral.lodz.pl/nana/pies1.jpg
Wyladuje w koncu w schronisku, a wiem, co go tam
czeka:-((( Pomozcie mi odnalezc wlasciciela, albo ...... moze ktos go wezmie?
U mnie zostac nie moze absolutnie:-( Totalny sprzeciw rodziny.
Pies uwielbia dzieci, ciagnie jak szalony, gdy zobaczy dziecko w wieku 6-12
lat. Zna komende siad, podaj lape, wie, co to suche jedzenie, kanapa,
slicznie chodzi na smyczy. Kocha ludzi i zwierzeta (takze koty). Pies ma
okolo roku, dwoch.
Psa umiescilam na kilka dni u znajomych (po wielu prosbach), tel do nich to
(42) 611-60-33.
jesli ktos wie cos i tek psinie, to prosze dzwonic do znajomych lub mailem do
mnie nika@incar.com.pl Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: brak sił,by żyć...
masz rację TUSKA, jak ma się dużo zajęć,to się mniej wymituje. Coś o mnie? Mam
25lat, ostatnie pół roku spędziłąm w Paryżu, tam pracowałam. Jestem tłumaczem
francuskiego. teraz wróciłam do Polski. Od października zaczynam pracę w szkole
językowej,ale zajęcia będę mieć popołudiami (jak to w prywatnych szkołach) i do
15 jestem sama w domu. Maż w pracy,pies śpi, dzieci brak. Tak, zdecydowanie mam
teraz za dużo wolnego czasu... Choć nawet we Francji,jak miałam masę na
głowie,wracał z pracy padnięta jak pies,to i tak objadałąm się i żygałam. Już
tu pisałam na forum,że chyba najczęściej wymiotuję,jak robię coś wbrew sbie
(np. we Francji, bo oprócz normalnej pracy chodziłam też do kafejki pracować,co
czasami bywa poniżające ze strony klientów i szefa...)
Dziś mam dobr ydzien. Od 4 dni spokój. Kilka miesięcy nawet mogw ywtrzymac,już
tak miałąm,ale to zawsze wracało... Czasami taka "pierdółka" mniw wyprowadzi z
równowagi,że aż dziw bierze! i wtedy mam ataki...
Wiem,że jak będę mieć dziecko,to będę zajęta i to mi dobrze zrobi i nie będę
wymiotować.Ale nie chcę mieć bulimii w czasie ciąży. To mnie martwi...;(
A dziecko chcemy z mężem już bardzo... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy depresyjni powinni mieć dzieci?
> suchy a co cie muj pies obchodziz? jest zadbany i ma zarciea pozatym pies to
> pies a dzieci to dzieci. bede mail 3 dzieci i beda mailay cudowne zycie.
jak nie zmienisz najpierw swojego życia to nie bierz się za robienie
dzieci.zresztą jesteś gejem poza tym rodziny które mają masę problemów z sobą i
biorą się za robienie dzieci i nie myślą o tym to najczęściej są potem
patologiczne.wiem coś o tym.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: witam Was i prosze o rade
a co do tego, że pytasz tu
myślę, że chcesz usłyszeć, że nie ma przeciwskazań co do zojścia w ciążę
bo chcesz w nia zajść
szukasz tak, zeby znaleźć ... odpowiedz wedle własnych zyczeń
ale zastanów się ... czy skoro borykacie się z problemmai jesteście na siłach
wychowac to dziecko ?
powtarzam ... wychodzwać, tak żeby samo potem nie szukało pomocy psychicznej
czy biorąc leki jesteś ws tanie wziąć odpwoiedzialnośc za to, że one będą też
działały na płód ? a potem na dziecko ?
czy nie lepiej zając się leczeniem siebie ? terapią ? i dbac o to co macie ? o
wasz związek i to co jest, a nie odwracac uwagę drugą ciążą ... i co dalej ? tak
samo bezsilni i chorzy a z większym obciążeniem ?
trzecie dziecko ? pies ?
ktoś za to będzie płacił ... to niewątpliwe
to nie zachcianka ... czy jak zjem czekoladę to utyję czy nie ...
to druga istota, która będzie sie od was uczyła tego jaki jest świat, ludzi i
ona sama ... (nie mówiąc o ryzyku które sygnalizują ci lekarze)
jeden lekarz mówi rak ... tzreba operowac, zając się teraz leczeniem
a szaman mówi : poteńczę, klasnę, 10 zdrowasiek i będzie dobrze ...
choroba nieleczona postępuje
wiadomość szamana niby milsza dla ucha, ale dla czy zycia ... ?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: depresja i matka....
Czuję, że moje
> życie jest gorszej jakości, moje wybory złe. Że to, o czym marzę
> (rodzina,dziecko,pies...praca w redakcji....może cośtam jeszcze) to marzenia
> płytkie, głupie i mało ambitne. Moje życie jest kategorii B. ja nie chcę tak
Twoje zycie nie jest gorszej jakosci, wybory tez sa ok, przede wszystkim
dlatego ze sa Twoje. Marzenia tez masz calkiem w porzo. Kategorie Twojego zycia
znaczaco obniza niestety matka i nie liczylabym na to, ze cos w tej relacji
zmienisz. najlepsze co moglabys zrobic to zmienic miasto, ale to pewnie nie
takie proste. Ogranicz wiec kontakty z matka, oglos swoje prawo do
samostanowienia o wlasnym zyciu, odmawiaj rozmow na temat swoich wyborow i
decyzji. na niedzielnych obiadkach rozmawiajcie o pogodzie, rozach, polityce,
wszystkim tylko nie Twoim zyciu. Jak matka nie przyjmie tego do wiadomosci
zagroz zerwaniem kontaktow. psu na bude taka milosc matczyna... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jak długo ..
jak długo ..
jak długo trzeba czekać na efekty leczenia ? Widzę niewielką poprawę ale to
już 2 m-ce. Ja nadal prawie nie wychodzę z domu. Gdyby nie pies i dzieci nie
wychodziłabym z łóżka.Nie mogę chodzić na terapię bo mnie kompletnie rozwala
- może za wcześnie. Sukcesem jest jakby zamrożenie uczuć - taki "off". Więc
jak długo ? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Moj pies gryzie wszystko w mieszkaniu
Mam nadzieję, że chodzi o malucha, bo jeśli tak zachowuje się dorosły pies to
sprawa jest bardziej skomplikowana. Przede wszystkim zastanówmy się dlaczego
pies gryzie: odpowiedzi są dwie: 1. Bozmienia zęby i swędzą go dziąsła, 2. bo
się nudzi - i pewnie obie odpowiedzi są prawidłowe. Pewnie ma swoje ulubione
miejsca i tu recepta jest taka: posmaruj te miejsca czymś nieprzyjemnym (ALE
NIESZKODLWYM!!!) dla psa. Mieszanka piłunu - gorzkie, pieprzu - nieprzyjemny
zapach - i cytryny - też nieprzyjemny zapach powinna go skutecznie odstarszyć
od takich miejsc. To nie jest zbyt drastyczne bo pies tylko powącha i raz
poliże i już tam nie powinień wrócić z zamiarem gryzienia.
Jak każde ząbkujące dziecko pies potrzebuje gryzaczka. UWAGA to nie może być
stary but - sygnał buty się gryzie! Jakaś neutralna może gumowa zabawka albo
kość - cielęca z miękkimi chrząstkami. To powinno odwrócić jego uwagę od mebli.
W końcu konsekwencja i cierpliwość - jeśli zaobserwujesz coś takiego to skarć
go stanowczo! NIE BIJ!
Życzę powodzenia - mam nadzieję, że po zmianie zębów będzie lepiej;)
Hau hau Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pies dla dziecka
Po długim namyśle kupiliśmy psicę polskiego owczarka nizinnego. Jeśli chodzi o
chatrakter jest to idealny pies dla dziecka i do bloku. Na tyle duży że trudno
go uszkodzić w zabawie, a równocześnie nie jakieś straszliwie wielkie bydlę.
Jeśli raz dziennie wyhasa się na spacerze, potem może resztę dnia spać. Zawsze
jest chętny do zabawy z dzieckiem. Wyjątkowo cierpliwy. Mufka przybyła do nas,
kiedy córka miała rok i ciężko było dziecku wytłumaczyć, że nie należy psa
ciągnąć za futro, za uszy itp. Psica znosiła wszystko ze stoickim spokojem, a
jak miała dość po prostu szła sobie do drugiego pokoju.Nigdy nie warknęła, ani
tym bardziej nie ugryzła.
Ma też wady - długą sierść, z którą trzeba coś robić.Ponieważ nieszczególnie
mamy czas czesać psa tak często jak trzeba, a nie zależy nam szczególnie na
wytwornej szacie po prostu co jakiś czas zwierzaka strzyżemy i jest spokój.Poza
tym ma wyjątkowy talent do układania się pod nogami i trzeba sie pinować, żeby
się o nią nie wywrócić, ale po pewnym czasie można się przyzwyczaić. I niestety
łatwo tyje, troche musi pobiegać, ale przy 7-letnim chłopcu to chyba nie
problem.
Nie wiem jak w tej chwili z ceną, ja 6 lat temu zapłaciłam 500 zł, psica ma
rodowód.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pies dla dziecka
Widze ze wedlug wiekszosci tu piszacych to dziecko+pies=rodzic idiota.To
prawda ,ze kupilem mojej corce psa,a tym samym kupilem go tez dla nas-
rodzicow.Zachwalajac walory wychowywania psa z dzieckiem mam caly czas na mysli
zdrowe relacje w calej rodzinie.chyba nie trzeba byc specjalnie bystrym aby
wiedziec,ze male dziecko i pies pozostawione sam na sam to problem dla ktoregos
z nich.Nie jest problemem wytlumaczenie dziecku co wolno a co nie.Bynajmniej mi
sie udalo i kilku moi znajomym posiadajacym psy tez.Ktos tu pisze ,ze jego
pies nie lubi dzieci i wogole byl przez nie CHYBA meczony,a czasami sie na nie
rzuca.Bez urazy ale to mi wyglada na nieudolne wychowanie psa.Lub zachwianie
jego psychiki. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: mój pies ugryzł moje dziecko
Ewa, a ja podpisuję się obiema rękami pod wypowiedzią Uważnej, natomiast jestem
zszokowana twoją postawą. Widać, że o psach nie masz pojęcia - ot, pies,
jeszcze jedna zabawka dla dziecka. Dziecko trzeba odpowiednio wychować, żeby
nie zostało bandytą. Biorąc szczeniaka do domu odpowiedzialny człowiek również
podejmuje się jego wychowania. Nie oddaje się psa tylko dlatego, że zadrasnął
dziecko próbując ustawić się wyżej w hierarchii (co jest normalne u psa-samca w
wieku 10 miesięcy - wieku dojrzewania, wieku wyjątkowego pobudzenia). Takie
zachowanie psa można bardzo łatwo skorygować (czytaj post Uważnej) -
szczególnie, że jest to maleńki shi-tzu, a nie wielki rottweiler. Polecam
książki na temat wychowania psa, wiele dobrych pozycji pojawiło się na rynku.
W moim domu pojawił się szczeniak dużej rasy, gdy dziecko miało 7 lat. Minęło
kolejnych 8 lat i z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że jeśli (bardzo
rzadko) zdarzały się konflikty na linii dziecko-pies, to wina nigdy nie była po
stronie psa. I dodam, że pies jest niezastąpionym wychowawcą dziecka,
szczególnie jedynaka. W domu gdzie jest dziecko wolę jednak psy ras dużych,
cierpliwych i opiekuńczych, niż maleńkie, traktowane jak zabawki i znerwicowane
pieseczki.
Pozdrawiam
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jakie psy lubią dzieci?
Zastanawiające, że nikt nie wymienił jeszcze Pana Doga!
Ja nie znam delikatniejszego i bardziej opiekuńczego psa. Ale i wymagającego!
A te wszystkie protesty w stosunku do duetu: dziecko – pies są co najmniej
dziwne...
Czy mam rozumieć, że istnieją jedynie te dwie możliwości: albo dziecko, albo
pies?
A gdzież do licha miejsce na oboje?
Nigdy nie było Wam dane widzieć czegoś takiego?
Zastanawiające?
Najniższe ukłony!
Zadziwiony M.J. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Gończy polski-czy sobie poradzimy?
Jestem właścicielem gończego polskiego. Cudowna rasa. Fakt, że gończy wymaga
czasu i konsekwencji oraz przestrzeni sprawia, że jest psem z charakterem a nie
pluszową zabawką kanapową. Ten pies potrafi kochać całym sobą, ale wymaga od
właściciela poświęcenia swojej uwagi. Może czasem goni jak szalony za tropem,
zje jakieś świństwo ale wiem, że mam psa kumpla a nie posłusznego psiaczka,
który chodzi przy nodze i i nie robi nic czego ja sobie nie wymyślę. Pies kocha
dzieci. wychowywany z dziećmi pozwala sobie na wszystko. proszę nie słuchać
bzdur o jego agresji. Jedynie w środowisku psów stara się czasem trochę
dominować, ale jest to zgodne z zasadami panującymi w świecie zwierząt. potrafi
bronić swojego terytorium i przytym jego głos jest piękny. Kazdy kto raz
usłuszał szczekanie gończego zakocha się w tej melodii. O tych psach można
pisać wiele. Gończy czy labrador ? GOŃCZY !!!! (nie obrażając labradorów) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: chcę psa
mysiam1 napisała:
> Bez ironii. To, że masz ogród, o niczym nie świadczy, chyba, że ten ogród to
> parę tysięcy metrów, po kórych pies będzie mógł biegać, ganiać za kijem, sikać
> itd. W przeciwnym razie i tak musisz z nim wychodzić na normalne spacery.
> Poza tym jeżeli masz małe dziecko, to nie dawaj tu ogłoszenia i nie bierz psa
> po przejściach, ze schroniska itd. bo nie masz pojęcia, co ten pies przeżył -
> być może doświadczył wiele złego ze strony dzieci (czego nikt Ci oczywiście nie
>
> powie) i będziesz drżała o swojego 5-latka, albo po paru tygodniach pozbędziesz
>
> się psa. Jeszcze jedna uwaga - taki pies zwykle przez pierwsze dni jest
> grzeczny i spokojny, bo czuje się niepewnie na obcym terenie. Ewentualne wady,
> złe nawyki czy patologie wychodzą później. Jeżeli chcesz mieć psa przy małym
> dziecku, najlepiej zastanów się dobrze, jaki to miałby być pies, a potem znajdź
>
> dobrego hodowcę i kup szczeniaka.
Nie każdy pies ze schroniska jest skrzywiony psychicznie, szczeniaki które np urodziły się w schronisku są normalnymi szczeniakami. Nieważne czy pies będzie rasowy czy nie zawsze w relacji dziecko - pies trezeba uważać.
Jeśli jednak zdecydujesz się na szczeniaka ze schroniska to podaje Ci dwie strony, Azylu i Palucha
www.psianiol.org.pl/
acn.waw.pl/psiaki/ Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: OMAL JEJ NIE ZAGRYZŁ - do psiarzy
Remislanc co do " tresury i innych pierdół " jak określiłeś to roznie z tym bywa
Moja dobermanka która kiedys zakupiłam po wyśmienitych rodzicach jako 8
tygodniowe szczenie przeszła tresury psa obronnego i towarzysza . Była po nich
ostra jak przed bo taki miała charakterek . Nikogo nie ugryzła bo była dobrze
chowana i ułozona , ale zawsze na ulicy uprzedzaliśmy zeby jej obcy nie
głaskali ani przemawiali - bo tego nie lubi . Od 9 lat mam bullteriera bez
tresury ( bo tam tez pobudzaja troche agresje chodz uczą jak ją okiełzać - ale
zawsze ), ale wychowywanego przez nas od 3 miesiaca w miłości do wszystkiego co
sie rusza . I problemów zadnych wystarczy ze ktos sie na ulicy odezwie i juz
jest bull jest szczęsliwy i witalny . Przez 9 lat zycia nie wykazał agresji w
minimalnym stopniu .Znajomi nasi jadąc z nami na dzialke po raz pierwszy ,
majac małe dzieci pytają czy na pewno pies nic nie zrobi dziecku - odpowiadam z
pełna odpowiedzialnościa ze nie bo gdybym nie była pewna musielibysmy stworzyc
warunki bezpiecznego oddzielenia dziecko- pies . Po dniu pobytu kiedy to
dziecko morduje zabawa psa - a ten nie ma szans schowania sie i odpoczynku wiec
spełnia zachcianki gościa momentami równiez dobrze się bawiąc - stwierdzaja ze
pierwszy raz widza jak takie bydle z wyglądu moze byc tak delikatne w
zachowaniu i ze w zyciu gdyby nie zobaczyli by nie uwierzyli . A jednak .... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: terier jack russell
Czasami jest to nieumyslna wina dziecka ze pies zachowuje sie agresywnie.
Dzieci, nieraz nawet te wieksze 10 11 lat, nie rozumieja "mowy" psa, z reguly
nie sa tez jeszcze empatyczne i nie potrafia wyczuc psiego nastroju.
To wplywa na ich uklad dziecko-pies. Dlatego wazne jest aby rodzice wiedzieli o
behaviorze psa jak najwiecej i pilnowali i jedno i drugie.
Pies np moze uznac stawanie naprzeciwko niego i patrzenie mu w oczy za
wyzwanie, bo tak robia psy ktore ustalaja hierarchie, i jesli dziecko ktore z
racji swojego malego wzrostu podejdzie tak do psa chcac go poglaskac to pies
moze to inaczej odebrac, i wtedy mowi sie "o, agresywny pies!".
Nie mowie ze twoj pies byl niewinny bo nie wiem,
na pewno byl to dylemat zeby oddac bo czy pies byl winien czy nie
niebezpieczenstwo dla dziecka istnialo.
mam nadzieje ze z tym pieskiem pojdzie wam lepiej,
polecam poczytanie arcyciekawych ksiazek o zachowaniu psa Nicolasa Dodmana, on
jest behaviourysta i pisze w przystepny sposob.
Venus
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: chce kupić psa
To zależy od tego czy chcesz mieć obrońcę czy kochającego wszystkich miśka.
a także czy masz doświadczenie z psami. Ja polecam labradory, ale jako
posiadacz takowego jestem pewnie nieobiektywna. Sa bardzo łatwe do ulożenia i
karne, idealny pies dla dzieci. Niestety w parku napastnika może zabic jedynie
merdającym ogonem. Nie ślinią się, mają względnie krótką sierść i kochają
pływać /co bywa wadą/.
W Warszawie jest pani która ma hodowlę labradorów, mozesz z nią porozmawiać.
Chętnie udziela informacji i powie Ci szczerze czy to dla Ciebie odpowiedni
piesek. Podaję adres strony:
www.labdoria.republika.pl/
Stanowczo odradzam husky. Pomimo, ze są naprawdę piękne, to rasa trudna do
ułożenia i hałaśliwa. Poza tym wymaga dużo ruchu, bardziej roweru niż biegania.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: historia, która mnie zbulwersowała
Mój pies wyglądem budzi respekt, więc nikt by go nie kopnął. Ale gdyby ktoś
rzucił kamieniem, spuściłabym psa ze smyczy i kazała gonić. Słowo daję. Zwierzak
ma prawo się bronić.
Mój pies chyba by zeżarł, gdyby ktoś wszedł do mieszkania. Ale na terenie
neutralnym ignoruje ludzi, a w stosunku do dzieci jest przyjacielski. Sąsiadka
mieszkająca piętro niżej wzbudza w swoich dzieciach paniczny strach przed moim
zwierzakiem. Kiedy idziemy, chowa dzieci za siebie i nie pomagają moje
argumenty, że pies lubi dzieci, że jest ze mną, więc nikomu nie zrobi krzywdy.
Dzieci już mają fobię. Jak podrosną, też będą sięgać po kamienie, żeby odgonić
potwora.
A co do akceptowania okrucieństwa wobec zwierząt, to rodzice robią dzieciom
okropną krzywdę. Zabierają im cząstkę człowieczeństwa. To straszne. Wejdę z tym
problemem na forum edziecko. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pies broni dziecka przede mną! -jakkolwiek to...
pies broni dziecka przede mną! -jakkolwiek to...
brzmi..
ćwiczyłam z moim 6-latkiem na trawniku (zalecane przez ortopedę). On leżał,
ja pomagałam mu unosić nogi. Było trochę stękania, przekomarzania itp.,
ale bez gwałtownych ruchów.
A moja 2-letnia suka zaczęła delikatnie "kąsać" moje ręce, trącać małego, a w
końcu warknęła!!! Któtko, lekko, i bez postawy atakującej, ale zawsze to
ostrzeżenie!
kazałam natychmiast małemu wstać, przeniesliścmy się do zamkniętego pokoju.
zaczęła też "ścinać" się z suką sąsiadów..
Wiem, że to "przełomowy" wiek, ale CO ROBIĆ?!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: co z tymi robakami???
Cześć,
moim zdaniem odrobaczenie trzeba powtórzyć w odstępach 10dniowych. Wtedy za
pierwszym razem giną osobniki dojrzale, nz nastepnym zaś te, ktore się wylęgną
ze złożonych jajeczek. A wogóle, to nalezy odrobaczać profilaktycznie co pół
roku. Zmień weta, jesli będzie ci takie kawalki wciskal. Tam, gdzie jest sklad
rodziny "małe dziecko + pies" taka profilaktyka jest konieczna.
Powodzenia - Ika Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: mój piesio jest agresywny do dzieci
czasem przy takich zachowaniach pomaga "socjalizacja" czyli:
jesli nie lubi dzieci i agresywnie zaczyna sie przy nich zachowywac to nie jest
wyjsciem odseparowac go od dzieci bo to tylko wzmocni takie zachowanie. wrecz
przeciwnie - trzeba aby z dziecmi przebywal. oczywiscie nie polecam takiej
socjalizacji na wlasna reke jesli nie czujesz sie na silach. najlepiej jest
wziazc trenera psow na indywidualne zajecia. szkolka dla psow niewiele zmieni
prawdopodobnie.
mojego psa zawsze dzieci niepokoily, nie dawal sie im glaskac, jak mial rok to
zaczal na nie powarkiwac. po pierwszej takiej akcji po pierwsze byla kara, a
potem wykorzystalam okres urlopu na wlasnie taka socjalizacje. pies razem ze
mna siedzial w towarzystwie dzieci, mial pozwalac sie im glaskac, podchodzic,
mogly sie z nim bawic. oczywiscie wszystko bylo pod scisla kontrola. dzisiaj
nie mam problemu - 3letni pies na dzieci reaguje normalnie. nadal go zreszta
nie separuje od nich. kazde dziecko czy male czy duze moze go poglaskac. jest
to zreszta niezla okazja aby pokazac dzieciom jak powinny podchodzic do psa,
zapoznawac sie z nim, zachowywac. korzysc obopolna:)) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: mój piesio jest agresywny do dzieci
Psy bardzo często nie lubią dzieci.Moje też nie lubią.Uzasadnieniem jest to,że
dzieci są bardzo dokuczliwe.Ciągłe mamrotanie pod nosem, szturchanie,
zaczepianie, bieganie w kółko, to jest ponad ludzką cierpliwość, nie tylko psią
który ma bardziej rozwinięte zmysły (np.słuch).Moją cierpliwośc to przerasta,a
cóż dopiero psią. Twoje dziecko pies traktuje jako pana, więc rozumie, że nie
wolno robić krzywdy i trzeba być grzecznym. Trzeba unikać kontaktu psa z obcymi
dziećmi. Wychodząc na spacer, nie pozwalać, żeby podbiegały i głaskały go
nieustannie, bo fajny piesek. One go w ten sposób męcza, a pies nabiera złości. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: slepa milosc!!
Jestem zwariowana psiara ,od zawsze u mnie w domu byl pies ukochany ,
rozpieszczony , do ktorego mialam pelne zaufanie ...
gdy pojawilo sie dziecko , pies mogl sie z nim bawic pod nasza kontrola ,
powoli zostal przesuniety na drugi plan ( mam nadzieje , ze bezstresowo ), ale
nigdy , mimo zaufania , nie zostawilam psa razem z dzieckiem w jednym
pomieszczeniu .
my nie myslimy tak jak zwierzeta i nie jestesmy w stanie przewidziec , co
takiemu nawet najukochanszemu psu strzeli do glowy . a wtedy pretensje mozna
miec juz tylko do siebie . Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: West highland white terrier
Ja mam Westie, dlugo by pisac, poszukaj w internecie(jest mnostwo stron o
Westach), generalnie to nie jest pies dla dzieci. Jest bardzo zywy i wymaga
konsekwentnego wychowania, to jest terier. Kup dzieciom labradora, sa bardzo
lagodne. Nie wiem czy szukasz Westie czy Maltanczyka, to jest roznica. Westie
kosztuje okolo 2 tysiecy, z hodowli pod W-wa sa teraz szczeniaki do odebrania Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: chcialabym pieska dla coreczki tylko jakiego
nie powaznybyl Twoj post. Gdybys rzeczywiscie wiedziala, ze jestes zdecydowana
na psa dla Rodziny, to inaczej sformulowalabys swoj post. nie znalazlo by sie
pytanie jaki pies dla dziecka? Mysle, ze teraz zmieniasz front, bo zostalas
delikatnie mowiac zakrzyczana. aha i jeszcze jedno- dlaczego do cholery wszyscy
odradzaj psy ze schroniska? tam tez sa szczeniaki. a szczenie z pokatnej hodowli
(takich teraz wiekszosc) wyhodowane tylko dla eksterieru moze przysporzyc
wiecej kBoptow niz przybleda. ludzie opamietajcie sie- "zagospodarujmy" psy
schroniskowe, nie nakrecajcie koniuknktury dla "producentow" zwierzat. Suka,
która kazdego roku ma dwa mioty jest nie do zycia po 2-3 latach. To jest
dreczenie zwierzat nie dokladajmy reki do tego
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: chcialabym pieska dla coreczki tylko jakiego
Droga Gosiu, nawet nie licz na to ze corka bedzie sie psem zajmowac.
jak tylko nowe przestanie byc nowe a stanie sie rutyna caly obowiazek
opiekowania sie psem spadnie na ciebie.
To nie ma znaczenia ile dziecko ma lat moze miec 20 a i tak ewentualnie zacznie
zaniedbywac swe obowiazki, wiem to z autopsji.
Moze twoje bedzie inne niemniej jednak badz przygotowana na nowe obowiazki.
Tak ze - albo bierzesz psa albo nie, nie ma pies dla dziecka.
Wez tez pod uwage ze z malym psem jest mnie klopotu niz z duzym, latwiej go ze
soba gdzies zabrac, a pies jest psem czy maly czy duzy.
ja na twoim miejscu jednak poszukalabym w schronisku.
nie kazdy pies jest tam dlatego ze jest agresywny, wiele jest takich jak pies
Wlodka..
Nawet lepiej dla dziecka bo uczysz go w ten sposob empatii i troski o innych.
druga sprawa, szczeniaki sa jak male dzieci, trzeba je wychowywac, potrafia
robic niemale szkody, brudzic w domu i moze to trwac do dwoch lat jak u mojego
psa. Tez to dobrze przemysl...
Venus
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: do znawców psów:)
popieram!
ale trudno pogodzić 3 rzeczy-pies dla dziecka,pies nie przepadający za
spacerami,pies łatwy do wychowania:(
Zresztą ludzie też sie męczą w małych mieszkaniach,chcieli by wille mieć ale
jakoś żyją w 2 pokojach,pies też przeżyje...
ale z samojedami nie masz racji.Spójrz na strone www.chatanga.psiaki
to czołowa hodowla tej rasy.Jest wyrażnie napisane:
"nie wymagają długich spacerów i specjalnych treningów,nie wybiegane nie
zniszczą domu"
a yorki są bardzo milutkie ale za delikatne dla trzylatka.
Jak widzisz dogodzić sie nie da:(((
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: do znawców psów:)
właśnie,podobnie mój znajomy ma beagla który zupełnie nie lubi biegać,w domu
spokojnie leży,dużo śpi(i jest rodowodowy więc nie ma mowy że jakieś
pomieszanie na to wpłyneło)
Pies który słucha najbardziej swego właściciela to border colie(pierwsze
miejsce pod wzg.inteligencji),nie owczarek niemiecki
i właśnie nie ma psa idealnego.Pytanie było -pies dla dziecka
odpowiedż-beagle,sheltie,samojed,borderek,golden,spanielki też milutkie
a nie pies inteligentny-owszem,owczarek miemiecki(z tych które były wymieniane)
pies słuchający właściciela,też owczarek niemiecki
Owczarek nie ma naturalnych predyspozycji do zabaw zdziećmi.Ma je za to
samojed,golden,labrador(dogoterapia z dziećmi upośledzonymi,mającymi
niezborne,gwałtowne ruchy) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: coś kręcisz...
A czemu pies dla dziecka to nonsens???
Od dziecka zawsze miałam psa i jakoś żyły i one i ja.Mało tego nigdy się nie
bałam psów,a widzę jak dzicaki np.od mojej kuzynki niemając styczności z psami
po prostu się ich boją.
Powarzam jeszcze raz że ja pytałam czy coś się zarabia nie wspomianałm że chcę
prowadzić hodowle!!!
Nie prosiłam o wykład,ale widzę że tu co drugi lubi wykładać.Z takim pytanie
nie polece do z.k. bo to tylko moja ciekawość.Widze że tu nikt nigdy ciekawy
nie był.Załóżcie sobie nowe forum "DARMOWE WYKŁADY NIEKONIECZNIE NA TEMAT"
POZDRAWIAM! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: coś kręcisz...
zofia35 napisała:
> A czemu pies dla dziecka to nonsens???
Bo pies nie jest zabawka
> Od dziecka zawsze miałam psa i jakoś żyły i one i ja.
Ale chyba nie o to chodzi, by "jakos" zyc, nieprawdaz?
Mało tego nigdy się nie bałam psów,a widzę jak dzicaki np.od mojej kuzynki
niemając styczności z psami po prostu się ich boją.
Moze to i lepiej, uwazam, ze dziecko odczuwajace respekt przed psem jest mniej
narazone na pogryzienie, niz takie, które nie jest swiadome faktu, ze nawet
najpotulniej wygladajacy piesek moze zrobic krzywde. Ja kupilam psa dopiero
wtedy, gdy mój syn mial skonczone 8 lat i nie byl to pies dla dziecka, tylko
zwierze do domu.
Załóżcie sobie nowe forum "DARMOWE WYKŁADY NIEKONIECZNIE NA TEMAT"
> POZDRAWIAM!
Dzieki za rade, Ty oczywiscie tez mozesz zalozyc sobie forum ZARABIANIE NA
PSICH WYSTAWACH NIE ZWIAZANE Z HODOWLA
Równiez pozdrawiam :-)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: moj pies goni dzieci i ugryzl pania z gazowni
moj pies goni dzieci i ugryzl pania z gazowni
ma psa, dwuletniego znajde, mieszanca dwoch bezdomnych w swoim czasie psow-
jeden byl podobny do jamnika a drugi do owczarka niemieckiego, moj pies
niestety bardziej tego drugiego przypomina (niestety ze wzgledu na male
mieszkanie)i jest dziki- goni biegnacych z okropnym szczekaniem a zwlaszcza
dzieci, a dzis ugryzl pania z gazowni w noge przez but tak ze miala slady
zebow na stopie i siniaka. dodam ze takie historie dzieja sie zawsze wtedy
kiedy jest pod opieka innych osob bo ja mam zwyczaj zakladac mu kaganiec i
prowadzic na smyczy- niemniej martwie sie bardzo bo lubie tego mojego psa a
on tak sie nieobliczalnie zachowuje ze nie wiem co myslec- w gruncie rzeczy
nie jest w ogole agresywny a tu dzis pania z gazowni ugryzl, pare razy kogos
pogonil jak mu sie automatyczna smycz poluzowala albo sie zerwal- czy to moja
wina ze tak sie zachowuje? naprawde nie chce nikogo skrzywdzic a widze ze ta
szczekajaca bestia nieraz porzadnie umie przestraszyc Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pies a "bachory"
bliba napisała:
> czy to aż tak okropnie cię dotknęło??? BACHOR BACHOR....
Nie rozumiesz tego? To gdzie twoja empatia, o którą wołasz do mnie post wyżej?
co najmniej jak bys po
>
> raz pierwszy uslyszala to słowo...
Jest też słowo na "K". Jeśli je usłyszysz, usłyszysz po raz n-ty - będzie cię
mniej bolało?
A teraz gwoli ścisłości, a nie wyjaśnień. NIGDY nie oddalibyśmy psa, bo
pojawiło się dziecko. Pies w moim i męża domu zawsze był traktowany jak członek
rodziny. Kiedy niedawno umierał pies u rodziców męża, woziliśmy go wspólnie do
lekarzy po całej Polsce. Uważamy też, że dziecko lepiej wychowa się ze
zwierzęciem, bo będzie musiało nauczyć sie dzielić uczuciem i uwagą rodziców.
Jeśli jednak dla takiej osoby jak pani Magda, która otacza się zwierzętami, bo
ludzi najwyraźniej nie cierpi - jesteśmy odrzucający, jak łaskawa byłaś nas
nazwać, to mogę tylko powiedzieć - dla takich ludzi jak ona czy ty CHCEMY być
odrzucający.
Decyzja została podjęta, i cokolwiek tu popiszesz, pani Magda skutecznie nas
zniechęciła do przejażdzki do Korabiewic. Psów wciąż jest więcej niż rodzin
chętnych do ich adopcji. I jeśli ktoś je NAPRAWDĘ kocha, to chyba celem
nadrzędnym powinno byc dobro zwierząt, a więc - znalezienie im domu - bycie
opryskliwym raczej temu nie służy. Dobranoc. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pies i male dziecko - jak to zrobic?
Nie bede odradzac, bede namawiac. dziecko + pies to super kombinacja :). Na
Twoim miejscu kupilabym psa mozliwie szybko, tak zeby dorosl zanim na swiat
przyjdzie drugi maluch. Czy sobie poradzisz? dla chcacego nic trudnego! Jak
bylam w szostym miesiacu ciazy kupilismy pieska. Trzeciego :D. Teraz w domu
jest 2 dzieci i cztery psy. Jesli nie jestes calkiem zwariowana na punkcie
psow, to wybierz jakas malo wymagajaca rase, ktorej za spacer wystarczy wyjscie
z wozkiem do parku. Moje szczescia:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=631&w=24044776&v=2&s=0Pozdr. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Co zrobić z psem w wakacje??????
Analogia dziecko - pies wbrew pozorom nie jest bardzo odległa. Pies, podobnie
jak dziecko jest bezradny, zdany na łaskę i niełaskę opiekuna, bezbronny wobec
kaprysów, okrucieństwa, nie liczenia się z jego potrzebami tak fizycznymi jak i
psychicznymi. Cóż, pozostaje pogratulować hierarchii, niewątpliwie
zapewniającej dobre samopoczucie i zwalniającej od głębszej refleksji. Ja
jednak zdecydowanie pozostanę przy swoim systemie wartości.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Mam szczeniaka od wczoraj - pare pytan
Dodam, ze bokser i dziecko to swietny wybor.
Ta rasa jest tak stonowana, ze raczej nie utwalisz w nim agresji przez zabawe w
przeciaganie.
Jedzenia nigdy nie dawaj mu przy stole, sa bardzo lase i szybciutko nauczy sie
zebrac.
Socjalizuj szczeniaka przez kontakty z innymi psami, zeby nie stal sie zaczepny.
Zabawki dziecka na razie musisz chowac, bo maluch nie odrozni, ktore sa jego.
Podgryzac bedzie mniej wiecej do 1 roku, to normalne zachowania szczeniat
wszystkich ras.
Przy kontaktach dziecko pies zawsze trzeba byc obecnym i w razie potrzeby
interweniowac, pamietaj, ze twoj pies to takze malutkie dziecko.
Ucz rowniez dziecko, ze pies czuje i nie wolno mu dokuczac ani krzywdzic. Nie
mozna wylacznie strofowac psa za proby konraktu z malenstwem, bo moze to
wywolac u niego zazdrosc o dziecko.
Wychowanie psa przynosi najlepsze efekty i jest najsympatyczniejsze, jesli psa
sie nagradza a nie karci, tzn za kazda dobrze zrobiona rzecz pochwala,
glaskanie z odpowiednim tonem glosu, drobna przekaska, jesli cos zrobi zle,
ignorowac go mowiac np. fe albo brzydki piesek odp. tonem.
A w ogole to powodzenia, na poczatku trzeba wlozyc troche pracy, ale boksio
odplaci wam wielkim sercem i przywiazaniem.
Pozdawiam serdecznie.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jaki pies dla dziecka?
Jaki pies dla dziecka?
Proszę pomóżcie mi. Chciałabym kupić lub wziąć ze schroniska szczeniaka dla
córki - osmiolatki, lecz zupełnie nie wiem jaki byłby najbardziej odpowiedni.
Chodzi mi o charakter psa,rasę, o to by lubił dzieci. Dodam tez że nie może
to być duży pies ze wzgledu na mieszkanie w bloku. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jaki pies dla dziecka?
no nieststy, ja w sasiedztwie tez mam psa co to byl kupiony ewidentnie dla
dziecka i ewidentnie bezmyslnie bo dziecko ma chyba 6 czy 7 lat (nie wiecej).
na szczescie rodzice z tym psem wychodza ale wyglada to zalosnie bo kobieta
zieje nienawiscia do psa jak juz musi z nim wyjsc. facet za robi krotkie rajdy
dookola bloku z psem an krotkiej smyczy. spacer w konstelacji ojciec-dzicko-
pies wydzialam chyba tylko raz. za to widywalam w lecie opcje jak ojciec z
dzieckim siedzieli na dworze (pisakownica i takie tam) a pies skowyczal w domu.
dodam ze pies jest jakas wybuchowa mieszanka boksera prawdopodobnie z astem.
energetyczny jest potwornie a ruchu ma tyle co nic. probowalam pare razy
rozmawiac na temat dluzszych spacerow i potrzeby ruchu u takiego psa itd ale
nie dalo to raczej zadnych efektow.
tak jak mowie, dla mnie ewidentnie pies zostal kupiony dla zachcianki dziecka,
ew. z zazdrosci (bo sasiedzi czyli my:)) maja). ta rodzina nie potrzebuje psa i
nie powinna go miec:(((( dlatego nie dziwie sie ludziom tutaj ze nerwowo
reaguja na okreslenie "pies dla dziecka"
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jak zniechęcić dziecko do posiadania pieska?????
agasik4 napisała:
> Wiesz co?
> Weź ty tą znajde do domu co?
A myśleliśmy jakiś czas temu o tym, myśleliśmy.........
> No sam widzisz jaka to fajna rzecz.
Fajna - ale ile obowiązków na codzien..........
> Przy dziecku tez sporo obowiązku masz i jakoś daje sie radę nie?
Dziecko to dziecko - pies to pies. Niestety ( a może "stety") nie porównuje
tego do siebie.
> A takie piecho .... :-))))
????????????Piecho co - nie załapałem.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jak zniechęcić dziecko do posiadania pieska?????
> A myśleliśmy jakiś czas temu o tym, myśleliśmy.........
no to nie mysl tylko idzcie po niego
> > No sam widzisz jaka to fajna rzecz.
>
> Fajna - ale ile obowiązków na codzien..........
ale i przyjemności też sporo
> > Przy dziecku tez sporo obowiązku masz i jakoś daje sie radę nie?
>
> Dziecko to dziecko - pies to pies. Niestety ( a może "stety") nie porównuje
> tego do siebie.
dziecku bedzie rażniej
sama widze jak moj jedynam sie zmienil majac najpierw krolika a teraz psa
> > A takie piecho .... :-))))
>
> ????????????Piecho co - nie załapałem.
a takie piecho ozywi wam dom, da sie kochac i bedzie kochac Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Którego wybrać Colie, Sheltie czy spaniela?
nie doczytałem że masz małe dziecko - spaniel raczej odpada choć jako szczenie
na pewno zaakceptowałby od początku malca i swą pozycję w stadzie - rodinie. Z
szetlandem nie będziesz miała tego kłopotu - to owczarek i świetny pies do
dzieci. Z collakiem jako ze to duży pies to może być już inaczej choć to też
pies raczej z tych co odejdzie zamiast ugryzie. Osobiscie widziałem wiele
spanieli , zwłaszcza angoli, które sprawiały wiele problemów jak chodzi o
posłuszeństwo czy hierarchię w stadzie Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: szczeniak amstaff i roczne dziecko
Powiem tylko tyle: znajomi mieli tego typu psa i 2-letnie dziecko. Pies był
oczkiem w głowie. Tresura, bardzo dobra opieka - po prostu było super. Pies
miał ok. 2 lat kiedy nagle, bez powodu rzucił się na kojec w którym był
chlopiec. Nie bedę pisał co by bylo gdyby nie kojec. Skończyło się na
draśnięciu do krwi rączki dziecka. Ze łzami w oczach podjęli decyzję o uśpieniu
psa.
Pies to TYLKO pies - nigdy nie wiadomo kiedy mu odbije, zwłaszcza rasa
agresywna, stworzona do walk. Nie pomogą tresury i oddanie dla kundla.A
cudowanie , że w takich sytuacjach winien jest opiekun to wróżenie z fusów.
Zaraz mnie tutaj zjedzą i będą zachęcać Ciebie do zabranie psa ale przemyśl
baaardzo dobrze sprawę.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: żal po stracie psa...
stary, szkoda mi Cię,nie rozpaczaj, zrobiłeś dobrze..dziecko, pies...
słyszałam o psie, pudlu, który przeżył 23lata...mój ma 14(kundelek), ale żywię
nadzieję,ze jescze trochę pociągnie.
na drugi raz weź se kundelka albo labradorka, one nie
chorują...współczuję...pamiętaj , że psi są wspaniałe...i że dzieciaki kochają
psy.. w tej chwili nie wiem czy jakis piesio zastapi twoją piesię,,, ale im
szybciej przytulisz psia tym szybciej........... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Do właścicieli amstafów-dlaczego taki pies?
Cezar8 masz pieknego psa !!
Mnie tez sie one bardzo podobaja i chcialam kiedys go miec.Jednakze znajomi,maz
odradzali,bo "nie wiadomo co takiemu w glowie siedzi"...A ja,glupia ich
posluchalam....!No ale nie powinnam tak pisac,bo mam teraz boksera.Duzo ludzi i
boksery zalicza do "niebezpiecznych ras".Ehh,smiechu warte...
Co do ASTow to faktycznie jest na nie moda.Psy te bardzo przez to cierpia.
Ludzie kupuja psa,bo im sie podoba,szczegolnie szczeniak.Nie mysla ,ze dana
rasa "moze ich przerosnac".Jesli ktos nie lubi dlugich spacerow-niech sobie
kupi yorka,a nie psa uwielbiajacego ruch !
Teraz w Legnicy jest do PILNEJ adopcji AST.Na poczatku jego wlasciciele
wymyslili bajeczke,ze pies jest agresywny w stosunku do dziecka i chcieli go
uspic.No jasne-AST,agresywny do dziecka-ktoz normalny by go nie uspil?
Jednakze wyszlo szydlo z worka i okazalo sie,ze pies uwielbia dzieci,spi z 1,5
rocznym dzieckiem,ale pozostawiony na 9 godz.w domu demoluje go.Dlatego chca go
uspic !! :(( Na nic rady,ze psa trzeba nauczyc pozostawac samemu,ze trzeba go
przed wyjsciem do pracy wymeczyc,wybiegac...Psa ma nie byc i tyle !!!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jestem przerazona JRT zagryzl 6 tyG.dziecko w USA
Edith-odpuść;)
Też kiedys chciałam psa też mnie zrugano:)Jakiś splot okoliczności
sprawił,że w moim domu zagościła prawie dorosła AmStaffka.Bałam sie
wstać na siku;)Dziś świetnie funkcjonujemy.A mam dwoje dzieci.I nie
znałam rasy,nie miałam doświadczenia.Pytałam o głupoty,zjechali
mnie,posłuchałam i jest ok:)Potocznie się mówi"pies dla
dzieci".Wtedy zazwyczaj podnosi sie szum,że to nie zabawka etc.Ja
też nie chciałam psa żeby dzieci się NIM bawiły.Chciałam,żeby
wychowywały się w towarzystwie stworzenia.Żeby nasiąkły miłością do
zwierząt.Żeby kiedy będą starsze jak Twoja córa mogły zająć się np
szkoleniem,sportem z psem(zamiast szukaniem wrażeń;))Ale pies jest
MÓJ-i nie oddam;)
Wszyscy tu chcą dobrze.Ale większość z nas ociera sie o psie
tragedie,błędy ludzi,za które płaca psy-często życiem...
Odpowiem Ci na Twoje pytanie.ŻADEN pies nie rzuci się znienacka na
dzieciaka i go nie zagryzie.Od tego jestes TY,osoba dorosła żeby w
porę wychwycić ewentualne problemy czy zaburzenia zachowania psa
mogące prowadzić do tragedii.Ale musisz mieć pojęcie o psiej
psychice.Kup psa,zaloguj sie na dobrym forum psiarzy(dogomania.pl
lub inne poświęcone danej rasie) i pytaj,pytaj,pytaj...W pyskówki
sie nie wdawaj.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Psy bez smyczy i same problemy na osiedlu!
czy jesteś trollem? w pierwszym poście napisałeś że masz dość wiecznego
podnoszenia psa na ręce. teraz piszesz że tego nie robisz... rozdwojenie jaźni?
piszesz że nigdy nie spuszczasz psa ze smyczy. oburzasz się gdy Cię za to
krytykują. a potem wyjaśniasz że :nowe miejsce, itd. nie jestem właścicielem
idealnym ale dla mnie to się kupy nie trzyma.
a najbardziej podoba mi sie historia z dzieckiem. taaaa, Twój pies nigdy nie
będzie biegał luzem. zawsze istnieje możliwość napotkania dziecka, prawda?
otóż widzisz, ja (właściciel nieidealny) wychadząc z psem, puszczam go ze
smyczy. i patrzę. obserwuję. widzac z daleka nadchodzące dziecko pies jest brany
z powrotem na smycz. nie dlatego że dziecko zaraz go wymiętoli a dlatego że
to... dziecko. może się przewrócić obok psa, może machnąć psu rączką przed
oczami i pies - może wtedy ugryźć, podrapać.nie jest zwierzęciem agresywnym ale
w sytuacji gdy dziecko np. złapie go niespodziewanie za ucho może odruchowo się
bronić. nie wymagam od dzieci aby były przewidywalne. nie wymagam od ich
rodziców aby widząc psa brali 3-latka na ręce. wymagam od siebie kontroli nad
psem. i nie bardzo rozumiem co miała znaczyć ta historia z dzieckiem któraą
opowiedziałeś. to że dziecko entuzjastycznie ucieszyło się na widok psa a tenże
uciekł? i co w związku z tym/ nie ma obowiązku lubienia dzieci.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: dziecko, pies i chcemy kota
dziecko, pies i chcemy kota
mamy 4,5 miesięczne dziecko, od 5,5 miesiąca mamy psa przybłędę który w tej
chwili jest już największym przyjacielem dziecka i naszym ale chodzi nam po
głowie kot. Pie nie zna kota tzn. raz na spacerze spotkaliśmy kota to rozłożył
się przed nim na grzebiecie i chciał się z nim bawić. Myślałam o przygarnięciu
zwierzaka ze schroniska tylko jak to wszystko zorganizować? czy taki kot
powinien przejść jakąś kwarantannę, odrobaczenie raczej na 100% i jaka płeć
będzie lepsza (i tak będzie wykastrowany/wysterylizowana)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy mocz wykastrowanego kota może śmierdzieć?
katarynko-po to jest forum żeby dzielić się swoją wiedzą i
pomagać,masz problem i nikt tego nie neguje,nie po darmo jest
powiedzenie,że pies to nie kot,a kot to nie pies,od dziecka
przebywam z kotami,a ciągle mnie zaskakują,stale coś czytam na ich
temat i dalej dowiaduję się coś nowego i to mnie w kotach właśnie
pociąga mimo,że bywają trudne chwile,ale jaka satysfakcja,że
się "rozgryzło" problem,uzbrój się w cierpliwość napewno się
wszystko wyjaśni,a kołdra raczej do wymiany bo kot bedzie czuł
zapach swoich siuśków i to może prowokować go do nawrotów
sikania,pisz co dalej z kociną się dzieje lud dziać będzie po
wizycie,pozdrawiam i życzę powodzenia Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jakie zwierzątko polecacie dla 4,5 latka?
psa- fizycznie odpornego na zabawy z dzieckiem,łagodnego,wesołego bez żadnych
problemów psych./rasowy lub kundelek/.Oczywiście pies nie może być dla dziecka
,tylko dla Ciebie-dziecko, przy okazji bycia w towarzystwie psa uczy się jak
postepować z innym gatunkiem,uczy się od Ciebie miłości ,poczucia obowiązku
,dbania o zwierzę ,wrażliwości ,uczy się odpowiednich zachowań bez przesadnej
histerii w kontaktach z psem itp.Kontakty ze zwierzakami uodparniają dzieci pod
względem zdrowotnym/alergie itp/-pamiętaj :pies dla dziecka nie może być
kolejną zabawką,nawet ten najbardziej odporny i wytrzymały może kiedyś się
zdenerwować-to pełnoprawny członek rodziny,który czuje i ma swoje
potrzeby.Zyczę trafnego wyboru!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jakie zwierzątko polecacie dla 4,5 latka?
ja również uważam, że pies lubiący dzieci byłby bardzo dobrym
kompanem dla Twojego synka. nie wiem z jakiego regionu Polski
jesteś, więc polecam Ci stronkę: www.adopcje.org/index.html
możesz sobie tam znaleźć wymarzonego zwierzaka, psa lub kota. każde
zwierzątko jest tam opisane, jaki ma charakter, czy lubi dzieci.
większość tych zwierząt przebywa obecnie w domach tymczasowych, są
wyleczone, zaopiekowane, brakuje im tylko kochającego człowieka.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pies, labrador - czy warto z rodowodem
> Niepokoi mnie ta buda na podwórku. Socjalizacja szczeniaków rozpoczyna sie juz
> w
> hodowli, od pierwszych dni...a tu - buda.
tu nie ocenialabym tak radykalnie. buda nie wyklucza socjalizacji. oczywiscie,
jesli wlasciciel stwierdza, ze trzymanie psow w budzie zwalnia go z obowiazku
dbania o socjalizacje, to niedobrze. ale sama buda nic nie znaczy.
moj pies urodzil sie w budzie i do 2 miesiaca zycia (kiedy wyladowal u nas) nie
byl NIGDY w domu. byl IDEALNIE zsocjalizowany, ma doskonaly kontakt z innymi
psami, ludzmi, dziecmi... to, ze mieszkal w budzie nie znaczy, ze byl izolowany
od swiata, wrecz przeciwnie, mial kontakt z innymi psami z hodowli, ludzmi,
malym synkiem wlasciciela, ktory bawil sie z psami (dzieki temu moj pies
uwielbia dzieci i jest nauczony, jak z nimi postepowac, bardzo wyrozumialy i
delikatny). ciekawostka: nie bylo problemu z nauczeniem go zalatwiania sie na
dworze! od poczatku uznal, ze dom to taka wieksza buda, a ze w budzie sie nie
siusia, nauczyla go matka. mial moze kilka "wypadkow" kiedy nie utrzymal i
zrobil cos w domu.
nie mowie tez, ze buda to rozwiazanie idealne. po prostu nie trzeba
generalizowac, socjalizacja to zadanie wlasciciela i matki szczeniat,
niezaleznie od tego, gdzie szczenieta mieszkaja.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jakiego psa wybrac - dzieciak, kot, dom
Ogród niszczą wszystkie psy, bez względu na rasę. Można to zminimalizować, ale
to kwestia wychowania.
Co do dziecka - i dziecko i psa nalezy wychować. Zazwyczaj bardziej cierpliwe sa
rasy duże, ale nie ma czegos takiego jak "pies do dziecka" - tylko czas, praca i
wychowanie pozwolą wam uczynic z psa przyjaciele dziecka.
Co do kotów - kwestia wychowania, jednak odradzam szpice i rasy pierwotne.
Brak czasu jest problemem. Bo żadnemu psu ogród (zwłaszcza taki, w którym nawet
pokopać sobie swobodnie nie może) nie wystarczy. Każdy pies potrzebuje ruchu,
spacerów i tego, by się nim zajmować - pracować, szkolić, itd. każdy pies
potrzebuje wychowania, szczenięta są bardzo czaso- i pracochłonne.
Na waszym miejscu rozejrzała bym się wśród ras 2 grupy - może dog, może
nowofunland, może bernardyn, itd.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Mój pies złamał mi serce...
mukroko, nie wiem czy wiesz ale to PIES wybiera sobie wlasciciela.I
masz szczescie jak dostaniesz psa i pies uzna ciebie za przewodnika
stada a nie np twoje dziecko.
Pies nie czlowiek ze bedzie wiedzial przez dwie godziny dlaczego na
niego nie zwracasz uwagi.Maz mial psa i jak przeskrobal to dostawal
opr, ale nie trzymalo sie psa na dystans przez dwie godziny bo pies
glupieje i nie wie co sie dzieje.
Moze przydaloby sie przeczytanie tego i owego o psach, bo to co
tutaj postulujesz to wola o pomste do nieba.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: cocker spaniel gryzie i warczy na dzieci
Mysle ze nie poswiecasz psu tyle czasu ile on potrzebuje bo jestes zajeta dziecmi praca itp. To typowy problem psow ktore maja duzo enerii tak jak mysliwski spaniel. Co to znaczy zlapac dziecko za reke moze to po prostu zaproszenie do zabawy albo sprawa chrupek. Pies traktuje dzieci jak swoih kumpli a ich zabawki sa dla niego rownie dobrymi przedmiotami do gryzienia jak wszytkie inne To jeszcze mloda suczka ktora nie mamozliwosci wyrzycia sie i stad te problemy
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: dziecko pogryzione przez psa- dla milosnikow amstf
raszynsstraszyn za kazda tragedie pt pogryzienie odpowiedzialni sa ludzie w
wypadku Twojego meza oczywiscie ze nie on jest winien pies takze nie tylko
wlasciciele psa bo go zle wychowali
ale w sytuacji pogryzionego dziecka wine zawsze bedzie ponosil rodzic,ja
naprawde pojac nie moge jak mozna pozwolic dziecku przytulac sie do psa?tym
bardziej obcego?ja nie pozwalam sie przytulac nikomu do swoich prywatnych psow
jak i psow pod moja opieka bo nigdy nie dam 100% pewnosci ze pies sie nie
odwinie bo cos mu sie zle skojarzylo
w tej sytuacji to nie wlascicielka psa powinna poniesc az takie konsekwencje
tylko matka bo to ona zaniedbala dziecko pies byl u siebie i mial prawo tak
zareagowac kazdy kto zna sie chociaz troche na psiej psychice powie tak samo
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: dziecko pogryzione przez psa- dla milosnikow amstf
szopiczka napisała:
> ale w sytuacji pogryzionego dziecka wine zawsze bedzie ponosil rodzic,ja
> naprawde pojac nie moge jak mozna pozwolic dziecku przytulac sie do psa?tym
> bardziej obcego?ja nie pozwalam sie przytulac nikomu do swoich prywatnych psow
> jak i psow pod moja opieka bo nigdy nie dam 100% pewnosci ze pies sie nie
> odwinie bo cos mu sie zle skojarzylo
>
> w tej sytuacji to nie wlascicielka psa powinna poniesc az takie konsekwencje
> tylko matka bo to ona zaniedbala dziecko pies byl u siebie i mial prawo tak
> zareagowac kazdy kto zna sie chociaz troche na psiej psychice powie tak samo
ewadorotaola PRZEPRASZAM ta czesc nie tyczy sie Twojej sytuacji pomylilam watki
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: mam ogromny dylemat, nie wiem, co robić...
Jak możesz mieszkać z bombą zegarową w domu??? Nie wiem w jakim jesteś wieku,
ale pomyśl co może się stać jeśli w domu byłoby dziecko? Pies nie ma prawa
zaatakować właścicieli. Wykluczam tu oczywiście - żeby sie zaraz ktoś skwapliwie
nie wtrącił - przypadki maltretowania zwierzęcia.
To przykre, ale widze tylko jedno rozwiązanie - uśpienie. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Mały piesek lubiący dzieci
zaraz ktos na pewno ci odpowie konkretnie, ale poki co napisze ci, ze piesek
powinien byc z tych energiczniejszych, zeby dzieci nie meczyly go za bardzo; ja
na przyklad mam u siebie pinczerkowatego pieska i on uwielbia dzieci;
prawdopodobnie byl po prostu z dziecmi wychowywany, wacha kazdy wozek, budzi sie
kiedy z telewizora dobiega dzieciece gaworzenie, albo placz; mysle, ze kazdy
piesek bedzie wspanialym towarzyszem byle kolezanka odpowiezialnie podeszla do
tematu i kontrolowala na poczatku, kiedy jeszcze bedzie maly, relacje dziecko -
pies;
mozna tez pomyslec o adopcji podrosnietego juz psiaka przebywajacego w domku
tymczasowym o ktorym opiekun moze duzo powiedziec poniewaz sie nim zajmuje od
jakiegos czasu; patrz forum 'przygarnij pomoz' (ponizej link)
forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=664
zycze duzo radosci z pieska
wrex.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: rottweiler pomocy !!!
headonshoulders napisała:
> jej partner zdecydowal nie pytajac sie
> jej o zdanie ze przywozi w srode do domu szczeniaka rottweilera.
wrrrrrr.... palant
> rottweilera na smyczy, czy nawet podciagnac go na kolczatce na
> tresurze..
to jest pies z siercia krotka, nie stosuje sie kolczatki lecz
lancuszek zaciskowy
> On mowi ze ciocia jest
> leniwa i przyda jej sie duzy pies bo z malym lezalaby na kanapie
> caly dzien ( tak jakby z malym nie trzeba bylo wychodzic)
dziwny facet. czy on ciotki nie terryzuje swoim zachowaniem?
> przyjazny w stosunku do ludzi / dzieci ktorych nie widzi przez
dlugi
> okres czasu? troche sie obawiam wizyt w przyszlosci.
Kontakty dziecko-pies wylacznie pod okiem dooroslych. wylacznie.
> Pan jest gluchy na wszystkie argumenty,
facet ma chyba problemy ze soba.
> Ona placze i sie stresuje a ja juz
> nie wiem czy sie martwic czy nie ma powodu.
Trzeba bedzie psa bardzo dobrze wychowac. Nie rozpieszczac,nie
zaglaskac. Ale stanowczo i niezwykle _konsekwentnie_ od pierwszych
chwil u cioci w domu powinien wiedziec, co mu wolno, a co nie.
Ciocia bedzie miala przewage nad swoim konkubentem, poniewaz to ona
bedzie psa wychowywac. Byle go nie rozpiescila.
Nie nalezy popadac w panike, rottki bywaja cudownymi towarzyszami.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: rotweiller rozszarpal oseska
Nie każdy pies lubi dzieci i ma do nich cierpliwość.Jeden będzie miał wsadzane
palce do oczu,będzie ciągnięty za uszy i nic sobie z tego robić nie
będzie,drugi wprost przeciwnie(podobnie jest z ludźmi-nie każdy przecież lubi
dzieci).
Osobiście uważam,że zostawianie z psem sam na sam małego dziecka to nie jest
niestety rozsądne zachowanie.
A ostanie przypadki pokazują, że ludzie NAPEWNO źle wychowują swoje
psy.Zaryzykowałabym stwierdzenie,że wcale nie wychowują wręcz.Niekórzy myślą że
wystarczy psu dać żarcie,wypuścić do ogrodu aby sobie pobiegał, a na noc
zamknąć w kojcu i to w zupełności wystarczy.Właściciele sami są winni tych
tragedii. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: czy mam oddać psa?
oddany
dzisiaj pojechał do mojej mamy.
Przez ostatnie dni próbowałam wszystkich znanych mi i wyczytanych sztuczek.
Przede wszystkim poświęcania mu większej uwagi, aby nie czuł się odtrącony.
Po drugie częstego wychodzenia, jest ciepło, więc ja+dziecko+pies częściej i
dłużej na spacerach. Po trzecie chwalenie za siku na dworze.
Nic nie dało. Przyjechała do mnie mama na 4 dni. Pies wniebowzięty. Sikał nadal.
Tydzień temu nie sprzątnęłam dziecka zabawek z podłogi na noc. Można się
domyśleć, że część wylądowała w pralce, część w koszu.
Pies DOSKONALE wie co robi, bo tak jak pisałam wcześniej, jak nie zabrudzi
mieszkania to cieszy się, wita się rano, a jak zasika to chowa się pod łóżko i
nie wyjdzie dopóki go ktoś nie wywoła łagodnym głosem.
Dzisiaj pojechał na próbę na wakacje do mojej mamy.
Zobaczymy jak się będzie tam zachowywał. Ma tam kumpla, z którym się kochają i
na pewno jest mu dobrze.
Mi jest źle. Dziecko i pies to nie jest dobre rozwiązanie:(
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jakiego kupić pieska dla dzieci
Heh lubie to forum :D Dziewczyna pisze "chciałabym żeby był mały krótka sierść " A chlopaki (Albert i
Ontarian) natychmiast wybieraja 2 rasy idealnie pasujace do tego opisu :)
A potem 1000 napastliwych zdan za jedno autorki watku "jaki pies dla dzieci". Ja i wielu sposrod nas
dostalo psy jak bylo dziecmi. I nie bylismy madrzy i odpowiedzialni. Ale nasi rodzice byli. I moze
niekoniecznie kupowali nam psy zeby spelnic nasze zachcianki, tylko uwazali, ze probujac opiekowac
sie psem, wspoluczestniczac w obowiazkach, ktore oni brali na siebie nauczymy sie byc
odpowiedzialnymi doryslymi, ktorzy beda lubic i szanowac zwierzeta. Nie wiem jak w innych
przypadkach, w moim sie udalo.
A zlosliwie na zakonczenie dodam, ze jak czytam takie napasci na temat "dziecko + pies" to mnie
zastanawia czy autor ma zal z dziecinstwa, ze sam nie mogl miec psa? czy rodzice bardziej kochali psa
niz autora? czy moze dzieci stanowia dlan problem? Frapujace prawda? :D
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jakiego kupić pieska dla dzieci
marie.walewska napisała:
> A zlosliwie na zakonczenie dodam, ze jak czytam takie napasci na
temat "dziecko + pies" to mnie zastanawia czy autor ma zal z dziecinstwa, ze
sam nie mogl miec psa? czy rodzice bardziej kochali psa
niz autora? czy moze dzieci stanowia dlan problem? Frapujace prawda? :D
Czy frapujące ? Szczerze mówiąc - niezbyt. No i nie nazwałabym tej oracji
złośliwością, a jedynie skłonnością do wymyślania teorii spiskowych.
Takich ,,powodów’’ można tworzyć mnóstwo i zachłystywać się przy okazji własną
fantazją. Zgadzam się z tym co napisała Szanania. Piesek ,,dla dzieci’’
najodpowiedniejszy będzie pluszowy.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jakiego kupić pieska dla dzieci
do marie.walewska
marie.walewska napisała:
> A zlosliwie na zakonczenie dodam, ze jak czytam takie napasci na
temat "dziecko + pies" to mnie zastanawia czy autor ma zal z dziecinstwa, ze
sam nie mogl miec psa? czy rodzice bardziej kochali psa niz autora? czy moze
dzieci stanowia dlan problem? Frapujace prawda? :D
a moze dlatego ze spora ilosc psow szukajacych nowych domow lub tych w
schroniskach to psy oddawane bo:
nagle sie okazalo ze dziecko ma alergie
bo pies urosl i dzieci sie go boja
bo mialo byc tak fajnie a nie jest i jednak dziecko nie chce nic nic wspolnego
ani z obowiazkami ani z psem
bo pani mama jednak nie daje rady opiekowac sie i dzieckiem i psem
bo pies byl prezentem od taty a mama go sobie nie zyczy
i tak dalej i tak dalej
to nie sa przyklady ktore wymyslilam - to sa argumenty ktore pamietam z roznych
adopcyjnych przypadkow.
kiedys wydawalo mi sie ze nie ma nic lepszego niz do rodziny z paroletnim
dzieckiem kupic psa - dzis patrze na to zupelnie inaczej. i coraz bardziej
jestem sklonna uwazac ze pomysl ten sprawdza sie w niewielkiej ilosci rodzin.
pozdrawiam
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jakiego kupić pieska dla dzieci
nie kupuj mniejszego od nich -dzieci to sadyści. jestem przyszłym weterynarzem
i już się dość powykręcanych łapek u małych psów i zwierząt naoglądałam.
tak poza tym to pies dla dzieci to rewelacyjny pomysł i sama na pewno z miejsca
się zakochasz kiedy zawita w twoim domu. udowodniono zbawienny wpływ zwierząt
na wychowanie dzieci :) niech od początku uczą się miłości do nich bo człowiek
kochający zwierzęta to dobry człowiek.
nie pytaj jednak na forum o konkretną rasę lecz udaj się do dobrego weterynarza
lub innego "znawce" ukierunkowanego na psią psychikę. zwierze należy dobrać do
trybu życia, co jest związane z tym, że każda rasa ma inne wymagania co do
towarzystwa właściciela (w tym wyapdku właśnie ciebie, bo pies nie będzie
dziecka traktował jako pana i to za tobą ewentualnie małżonkiem będzie tęśknił,
więc jeśli spędzasz w domu mało czasu musisz mieć to na uwadze i wybrać rasę,
która nie wymaga dużo towarzystwa.zwróc też uwage na wymagania przestrzeni i
ruchu, jeśli masz w miare duży ogródek to luz, ale jeśli mieszkasz np w bloku
to będziesz musiała ograniczyć dodatkowo wybór rasy do nie potrzebującej
wyszaleć się i mało szczekliwej ;)
Wsród ras jest przy tym taka różnorodność że na pewno znajdziesz odpowiedniego
krótkowłosego, ale jak pisałam, lepiej nie kupuj małym dzieciom małego pieska,
bo jest duże ryzyko ze zrobią mu krzywde. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jakiego kupić pieska dla dzieci
> grzybnia napisała:
>
> no nie wiem...Z Waszych słów wynika, że psa powinni posiadać tylko ludzie
> dorośli
osobiscie uwazam, ze dziecko powinno wychowywac sie z psem. ale gdy "dorosly"
przyszly wlasciciel psa ma wymagania "by mial krotka siersc" to chyba sama
przyznasz ze powaznie do sprawy nie podchodzi. mnie tylko to urazilo. pies dla
dzieci jak najbardziej wskazany (pod kontrola ODPOWIEDZIALNYCH rodzicow
oczywiscie) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Owczarki niemieckie
Poczekaj az bedziesz mial dzieci i kupisz psa to sobie pogadamy,bo teraz nic do
ciebie nie dociera !
Mam juz drugiego psa i psy wychowane sa pod katem dzieci super.Dorosli moga
kolo psa przechodzic i pies ma doroslych gdzies,natomiast jak widzi dziecko,
piszczy,cieszy sie jak glupi,chce polizac po buzi i chce sie z dzieckiem
bawic,kazdym bez wyjatku, po prostu KOCHA DZIECI,ale jak nie ma ochoty na
zabawe po prostu idzie do swojego legowiska,lub przywoluje corke do porzadku
(przypominam nigdy ani jeden ani drugi pies nie ugryzl mojej corki).
Pies MUSI byc ostatni pod wzgledem waznosci w domu i musi znac swoje miejsce,
jest ukochanym czlonkiem rodziny,ale jest ostatni w rodzinnym sznurku.
Jezeli kupiles psa nawet szczeniaka i masz dzieci,pies probuje dzieci sobie
podporzadkowac,to co robisz? zastanow sie,bo w/g twojej wersji wymieniasz
dzieci na inne !!!, bo pies MUSI miec spokoj i musi byc izolowany,ale
przypominam PIES JEST ZWIERZECIEM STADNYM i musi stanowic czesc stada jaka jest
rodzina.
Jezeli dziecko go terroryzuje(?!?) to dlaczego ma na punkcie mojej corki
fiola,sam ja zaczepia i zaprasza do zabawy, i wsciekaja sie razem na calego?
Dlaczego tak kocha dzieci i z kazdym dzieckiem chce sie przywitac?
Nie kapuje,przeciez wg Ciebie powinien ja nienawidziec,bo jest terroryzowany
itp. itd. !!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Strona 3 z 4 • Zostało wyszukane 354 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4