pies gryzie

Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pies gryzie





Temat: Czy prezydent Mirosław Milewski postąpił niezgo...
I co dalej ? Czy starczy determinacji radnym, aby doprowadzić
wyjaśnienia do końca ? Przecież Milewski kpi z Rady , jego upór
wskazuje na to, że za wszelką cenę chce ukryć rzeczywiste powody
zdyskredytowania projektu modernizacji Jagiellonki.
Szczytem arogancji jest stwierdzenie, że jak ktoś uważa, że
złamał prawo to powinien ten fakt zgłosić prokuraturze. Dla
niego nawet opinie jego własnych radców prawnych nie mają
żadnego znaczenia. A tak na marginesie brawo panie mecenasie
Wróblewski, że ryzykując utratę stanowiska kierował się Pan
przyzwoitością w opracowaniu opinii. A przecież mógł Pan
mataczyć jak "prawnik" Nawrocki przy odczytywanie Pana
opinii.Szanowna Rado teraz ruch należy do Ciebie, masz szanse
zatrzeć niedobre wrazenia z początku kadencji. Już chyba dość
dawania wodzenia się za nos przez chorego na władzę i
nieomylność Milewskiego.
Kuriozalny jest zarzut sprecyzowany do prokuratury "wyłudzenia
zamówienia publicznego". Szkoda, że ten zarzut dotyczy tylko
tego zamówienia, a pomija drugie postępowanie prowadzone wg tych
samych zasad. A może kolejne doniesienie jest w przygotowaniu?
Byłoby to jednak doniesienie na samego siebie, bo w tym drugim
przypadku właśnie zostało udzielone pozwolenie na
budowę.Milewski nie może jednak zapominać, że istnieją ludzie,
którzy znają kulisy obydwu postępowań, a poza tym niech pamięta,
że kopnięty pies gryzie. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wszystko się zmienia, a Sezam nie
> Rozumiem że boli cię jak tzw. drzazga w dupie te 50gr wydane
> statystycznie na "bar mleczny"?

Boli dopiero wtedy, gdy się zsumuje wszystkie drzazgi wbite w dupy
podatników utrzymujących bez przerwy realny socjalizm w tym kraju.
A dla takich normalnych jak ty, to ja i tak płacę dobrowolne datki
na Caritas. Więc może trochę grzeczniej, kazmirz, bo jak pies gryzie
karmiąca go rękę, to w końcu po mordzie dostanie albo go uśpią. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Psy bez kagancow !!!
Myśle że nie ma co generalizować są różne psy i do kazdego należy pochodzić
indywidualnie. Są zarówno agresywne ratlerki, jak i łagodne rottweilery. Zajmuję
się szkoleniem psów i wiem, że oprócz charakteru psa ważniejsze jest jego
wychowanie i odpowiednie ułożenie by pies był posłuszny właścicielowi a nie
odwrotnie jak to często bywa. Ponadto należy pamiętać o tym, że to my
odpowiadamy za naszego pupilka i powinniśmy mieć takiego psa nad którym jesteśmy
w stanie zapanować w jakiejś nieprzewidzianej sytuacji, bo nie da się
przewidzieć czy coś się zdarzy, albo stwierdzić czy pies gryzie czy nie. Musimy
umieć sobie poradzić w każdej sytuacji!! Dlatego jeśli ktoś nie jest w stanie
zapanować nad ratlerkiem niech nie kupuje zadnego psa tym bardziej ogromnego
dobermana czy amstaffa. No i najważniejsza zasada smycz jest absolutna podstawa
kaganiec to już decyzja właściciela, oby tylko mądra!! I pamiętajmy nie
spuszczamy psa jeśli nie panujemy nad nim na smyczy. Zasada jest taka jak sie
pies nauczy być posłusznym na smyczy a my się nauczymy nad nim panować to
następnym krokiem jest praca z psem bez smyczy, ale zaczynamy w odludnych
miejscach - nie na Żeromskiego czy w parku obok placu zabaw. Pies jest
nieprzewidywalny nie można mu ufać - ufajmy naszemu, ale przede wszystkim
ZDROWEMU ROZSĄDKOWI!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Psy i park na Gołębiowie
Mój pies nie gryzie!
Pies pogryzł 14-letniego Dawida. Kiedy dziadek poszedł z chłopcem do
właściciela zwierzęcia ze skargą, pies rzucił się jeszcze raz na dziecko.
Chłopiec trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami.

Dawid bawił się we wtorek w południe na podwórku u kolegi przy ul.
Abramowickiej w Lublinie. Nagle rzucił się na niego pies. Roczny amstaff
pogryzł i podrapał dziecku plecy. Ranny chłopak wrócił do domu. Opowiedział o
wszystkim dziadkowi. We dwóch poszli do właściciela agresywnego zwierzęcia,
chcieli dowiedzieć się, czy pies był szczepiony. Gdy rozmawiali na podwórku,
amstaff znowu zaatakował. Wyskoczył z domu przez okno i rzucił się na
nastolatka. Chłopiec z licznymi ranami został przewieziony do szpitala.
Założono mu szwy. Pies na szczęście był szczepiony.
W tym roku to już 13 przypadek pogryzienia ludzi przez psy na Lubelszczyźnie.
WIT Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: O..zgrozo
O..zgrozo
Oglądając telewizję diabli mnie biorą: a to że Rokitę niemiaszki
pogonili / pan Rokita ma i jego żona obywatelstwo tysz Niemieckie/ to
ziomkowie popędzili im kota, kiedyś chwalił niemców.TERAZ P.I.S. jak
wściekły pies gryzie pana Czumę,pewnie należałoby pisowców przebadać
na wściekliznę, tak im piana z pyska wali. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Uwaga! Zły właściciel psa grasuje w Wilanowie
a na powaznie?
Nie zal wam czasu na wpisywanie takich glupot? przeciez sprawa jest
powazna. Sam mam psa, ale jestem zwolennikiem bardzo surowych kar za
niedopilnowanie psa i za niesprzatanie po swoim psie. Gadanie,
ze "pies nie gryzie" to chamstwo - jak ktos idzie na spacer z
dzieckiem, to ma prawo sie nie zastanawiac na tym czy "gryzie". Pies
ma byc na smyczy i koniec debaty - a jak agresywny to dodatkowo w
kagancu! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Huzia na pieszych - policja łapie na potęgę
Bo większość to nieudaczniki i debile a do tego my ich utrzymujemy i to jest tak że pies gryzie rękę chlebodawcy...Na mokotowie to codzień widzę jak wyrabiają normę spisując dzień w dzień tych samych żulików, a to że samochody są tak poustawiane że trzeba iść albo jezdnią albo trawnikiem mają gdzieś. a przepisy w tej kwestii też są jasne że można zostawić samochód na chodniku jeśli zostanie przejście min 1.5m A ONI MAJĄ TO W DOOPIE!!! łatwiej wyrobić normę i iść do domu żonę pałować (albo matkę bo żony się nie dorobili) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Policjanci zastrzelili psa prowadzonego na smyc...
Po prostu duży pies jest niebezpieczniejszy, bo trudniej jest się przed nim
obronić w razie zaatakowania.

A jak ktoś mówi mi, że pies "nie gryzie", to odpowiadam:
"A co smoczkiem jest karmiony?"
Każdy pies gryzie, aby nie zginąć z głodu. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kundel zagryziony, amstaff zastrzelony
Gość portalu: ola napisał(a):

> współczuje tobie za taki pusty łeb - "reszta na stryczek", człowieku ty sie
> powinienes leczyc za takie hasła

Droga Olu!

Otóż jest takie miejsce na świecie - konkretnie stan Kalifornia w USA (kto nie
wierzy, niech tą informacje zweryfikuje), gdzie za trzykrotną recydywę jest
dożywocie. Niby to brutalne, żeby ktoś za kradzież trzech samochodów spędzał
resztę życia w więzieniu, ale takim postępowaniem udowadnia on, że nie akceptuje
reguł rządzących społeczeństwem. A jak nie, to należy go wyeliminować. A teraz -
co to ma wspólnego z amstafami i innym, podobnym chłamem? Ano dużo! Otóż
właściciel takiego psa nie ma nad nim nigdy 100% kontroli. To nie noż, czy
pistolet, które potrzebują człowieka, żeby stać się śmiercionośnym narzędziem.
Pies gryzie sam - często wbrew woli swego właściciela. Nie wspominam tu, że
debile posiadający takie "psy" najczęściej mają porównywalny ze swymi
czworonogami iloraz inteligencji. Zgodzić się zatem należy z Lordem Vaderem -
pogryzienie kogoś przez amstaffa, pit-bulla czy inne tego typu mutanty powinno
być traktowane jak usiłowanie zabójstwa z premedytacją. Ciekawe, ilu byśmy wtedy
mieli "hodowców" takich "psów rasowych"??? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Chcą wyrzucić Kowalskiego
a najlepsze jest w atykule to że Kowalski przyjął ton pojednawczy w stosunku do
Korzeniowskiego. Pewnie, pewnie teraz jest zagrożony i słaby ale jak się tylko
otrząśnie to znowu skoczy Korzeniowi do gardła i być może będzie morderczy
chwyt. Pamiętacie słowa piosenki "Kombi": Pies gryzie rękę którą go karmi pan Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: psy i ich właściciele!!!
Nie wrzucajcie wszystkich właścieli psów do jednego worka! A tak z drugiej
strony to chcecie doprowadzić do tego, że wyrzucimy swoje psy, bo już mamy dość
nagonki na nas. Tylko co będzie wtedy. Stada bezpańskich psów...
Gdzieś wyżej pojawił się tekst, że to pies gryzie dzieci, nie było przypadku
pogryzienia psa przez dziecko! Ja mam w domu psa staruszka, który jako
szczeniak został wyrwany " dzieciom " z rąk - pobity kijami, z wydłubanym okiem
i nadpaloną sierścią. Te dzieci na szczęście go nie pogryzły...
A mój pies do dziś jest bardzo ufny w stosunku do dzieci i sama czasami się
dziwię, że tak je lubi, bo ja im bardziej poznaję ludzi tym mocniej kocham
zwierzęta! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gdzie są myśliwi ?
to_ja8 napisał:

> Gdzie można kupić tabliczkę z napisem: "Uwaga!!! Zły pies

W Max-Mecie na Kazimierzowskiej. Mają też tabliczki nieco mądrzejsze,
np. "Uwaga!!! Dobry pies. Gryzie" albo "Pies zły a właściciel jeszcze gorszy". Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Problem płotów rozwiążemy!
partizan79 napisał:

> 1. Muszą izolować się od nieuczciwych.
W świecie, który zbudujemy wszyscy będą uczciwi. Nieuczciwymi zasiedli się
Kołymę.
> 2. Chcą wypuścić psa i nie chcą, by pogryzł uczciwych.
Płot nie może ograniczać psu jego prawa do wolności. Pies gryzie tylko
nieuczciwych i imperialistów. Wszyscy pogryzieni przez psy też trafią na Kołymę.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Z psem po plazy w lecie. Wolno? Wolno.

Popierwsze nieznajomośc prawa niezwalnia od oodpowiedzialności.Obowiazkiem
kazdego jest sie dowiedziec jakie przepisy obowiazuja w danym miejscu!!

Wszedzie zagranica sa tez takie przepisy .Trzeba byc wyjatkowym ignorantem by
pisać ja szprzatam po psie a inni chodza i rzucaja puszki po piwie prezerwatywy
itp.typowe polackie rozumowanie inni brudza ja tez moge!

Straz,policja niewywiazuje sie powinna karac wszystkich bezlitosnie za
smiecenie i brudzenie bez wyjątku.

Gdyby kazdy był takim spolecznikiem i robił raban jak ten emeryt to moze wkoncu
było by czysto na lazy.
do pisarzy kazdy psiarz twierdzie ze sprzata po swoim psie ,ze jego pies
niegryzie itp.
prawda jest taka ze tylko 5% psiarzy sprzata po swoim psie .A to ze pies gryzie
przekonac sie bardzo łatwo.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Policja
Policja
Jak to jest że obrona przed agresywnym policjantem nazywa się
napaścią? To Hitler nie napadł na Polskę tylko Polska napadła na
hitlera? Co za prawo dla zboczonych policjantów, im wszystko wolno,
bić ubliżać i prowokować. Jeśli ten kraj zwany POLSKą nie wyszkoli
policjantów, trochę inteligencji i rozsądku,to hańba dla rządów
kolejnych.Moje zdanie płacić dla policjantów sporo ale wywalać
psychopatów i wulgarnych z policji.Dochodzi do tego co kiedyś jak
mówili policjanci MY WłADZA Pies gryzie jak go wyszkoli właściciel z
policjantami jest tak samo,Szkolić i jeszcze raz szkolić, ewentualnie
zmienić zwierzchników. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies rządzi na ulicy. Policja bezradna
No wlasnie. Fakt, ze psa nie umieszczono pod obserwacja, jest co najmniej
dziwny. Szkoda, ze nie opisano dokladnie, na czym polegaly te pogryzienia. Czy
to byly drasniecia, czy moze pies wyszarpal cialo, wbil zeby? To jedno slowo ma
mnostwo znaczen. cZy byly robione obdukcje? JEsli nie, to czemu? I na jakiej
podstawie w takiej sytuacji mozna orzec, czy pies jest rzeczywiscie agresywny?
To, ze ktos powiedzial, ze pies gryzie, to za malo. Znam wiele przypadkow, kiedy
sasiedzy po prostu nie lubia psow i dzwonia na policje bez powodu, klamia itd.
Musialby tam przyjechac ktos, kto sie na psach zna i stwierdzic, czy pies jest
agresywny czy nie.

Szokujaca jest tablicza 'zly i glodny pies'; wlasciciela natychmiast powinno sie
oskarzyc o znecanie sie nad zwierzetami, jesli wiesza taka tabliczke. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Szkola Nr. 7 cz. 71
Z satelity to będzie widać za 3 lata, bo ciapciaki wstawiają stare foty żeby
zmylić potencjalnych terrorystów. W ten sposób z pewnością unikniemy zamachu na
7-kę :). A co do budowy, to na razie poodgradzali i ustawili masę kontenerów.
Byłem wczoraj za szkołą, ale przez blaszaki zle widać więc z robienia zdjęć
zrezygnowałem, tym bardziej że akurat lało jak jakby miał potop nastąpić, a że
cyfra nie lubi wody więc tylko popatrzyłem. Z pewnością Zbyszek nadgoni, bo ma
1000 km bliżej niż ja (a już znowu w domku po szalonym wypadzie do Olsztyna na 3
dni). Portal Nasza klasa jest niestety mało rozpowszechniony. O prędkości
bliskiej światła już w ogóle nie wspomnę. Też się tam meldowałem, ale oddzwięki
mizerne, aczkolwiek jakieś jednak są. A, i jeszcze coś - na Rybakach widziałem
ciekawą tabliczkę na płocie "Uwaga dobry pies - gryzie" - fajne.
Pozdrowienia Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dlaczego pies zaatakował?
Bzdura
"Dziewczynka ma bardzo poważne obrażenia:rany szarpane i gryzione
głowy i stopy."
"Dziecko ma rozległe uszkodzenia głowy, w tym również tkanki mózgu"


Tak wg ciebie wygląda próba przenoszenia przez psa??

Gdyby pies chciał zaopiekowac sie dzieckiem to lizałby mu twarz/
leżałby przy nim/ szczekaniem alarmował matkę-ale nie gryzł/szarpał
twarzy. Pies gryzie twarz gdy atakuje. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Strach i niechęć do bull terrierów
A ludzie to nie zwierzęta?
Mamy gatunek, rasę itd. Chodzi mi o to że jeśli "TAKI" pies gryzie
dziecko to jest wielka afera na całą Polskę, a kiedy jamnik wygryza
dziecku pół policzka to jakoś nie ma debaty nad agresja rasy. Panuje
totalna antypatia to psów "TAKICH". Rodzice wyzwalaja w dzieciach
fobie, kiedy w parku komentują że mój przemiły pies to morderca. Co
drugie dziecko boi sie psów panicznie , za to z zaciekawieniem
obserwuje zataczającego się (potencjalnie niebezpiecznego) pijaka.
Ja ucze dziecko nieufności do obcych ludzi, bo jest większe
prawdopodobieństwo że z ich strony spotka ją krzywda niż ze strony
psa. Ja z moim psem chodziłam na szkolenie i musze stwierdzić że 40%
psów uczęszczajacych na szkolenia to owczarki niemieckie , a kolejne
40% to labradory, i wiekszość z tych psów pojawia sie tam ze względu
na problemy z agresją do ludzi lub do innych psów. Jednak o tym sie
nie mówi. Bullteriery to normalne psy, jak każde inne. Nie są
bardziej agresywne, nieposłuszne czy grzeczne. Są zwykłe. Więc we
wszystkich artykułach powinno sie stawiać nacisk na to że PIES!!!
pogryzł dziecko. I stawiać pytanie co robili wtedy rodzice?.Dlaczego
niemowlę znalazło się na podłodze gdzie urzędował PIES?? Bo to mógł
zrobić każdy inny pies, niekoniecznie bullterier. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Po zabójstwie na ul. Azaliowej
Za pomąca Gazety chciałbym prosić o darowanie życia temu psu. Jak można być tak
nieczułym.Czy ktoś wogóle pomyślał co ten pies teraz czuje.Jeśli do tej pory
był na wolności mógł sobie biegać z panem po dworzu, bawić sie z innymi psami a
teraz co? Siedzi w klatce i jest obserwowany? Przecież to już jest inne
otoczenie, tym bardziej bez swojego pana, więc jego zachowanie nie bedzie
naturalne. Wogóle w Tv jest nagonka na psy tych "niby groźnych ras" (pokazują
jak pies gryzie zębami kraty - przecież do tej pory nigdy nie był w takim
środowisku i stąd takie a nie inne jego zachowanie). Sam mam 2 psy tej rasy i
nigdy nikogo nie ugryzły.one z każdym chciałyby się bawić.Gdybym mieszkał
bliżej Poznania i byłoby to możliwe chętnie bym się nim zaopiekował.Choć nie
jest wykluczone, że pojadę po niego z narzeczoną. Do listu załaczam swój adres
e-mail i wszystkich chętnych proszę o wszelkie informacje o tym psie.
emo1@tlen.pl Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Plaga pogryzień przez psy
Mam owczarka niemieckiego już drugiego i generalizowanie ,ze wszystkie duże psy
są groźne to pomyłka. Wszystko zależy od tego jak został pies wychowany i
jakiego ma właściciela !
Ostatnio była głosna sprawa z psem , który podobno zagryzł swojego pana i miał
zostać uśpiony na końcu okazało się ,ze właściciel został zabity przez jakiegoś
człowieka ,a sam pies był bardzo żle traktowany przez swojego pana.
Zgadza się ,ze tkz. plaga !:) pogryzień to nic innego jak pięknie napisany
artykuł za który ktoś zgarnął kase ,bo nic akurat godnego w Poznaniu nie miało
miejsca , żeby opisać.

Kiedyś miałem już dosyć dziwnie i błędnie zadawanych pytań typu „Czy ten pies
gryzie ?” ,a ja na to „tak połyka w kawałkach”
PS. A może koty tez powinny być wyprowadzane na smyczy ?:)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: znowu Szczecin negatywnie....
znowu Szczecin negatywnie....
cyt:"Większość gmin nakłada też na opiekunów zwierząt obowiązek
poinformowania wszystkich wszem i wobec, że mają futrzaka.
Najczęściej chodzi o umieszczenie w widocznym miejscu tabliczki
ostrzegawczej typu „Uwaga, pies” czy „Uwaga, ja tutaj pilnuję”, choć
możemy się zdecydować na bardziej awangardową przestrogę w
stylu „Uwaga! Dobry piesgryzie”, „Jeśli on cię nie zagryzie, to
ja cię zastrzelę” albo „Zły pies. A gospodarz jeszcze gorszy”.

Takiego wyboru nie będziemy mieli np. w Szczecinie, bo tam
absurdalny przepis przewiduje obowiązek umieszczenia tabliczki
koniecznie z napisem „Uwaga zły pies”. Władze tego miasta
najwyraźniej uznały, że każdy swobodnie biegający pies jest zły,
przy tym wymagają chwalenia się błędem interpunkcyjnym (po „uwaga”
powinien być np. wykrzyknik lub przecinek), ale nie zmienia to
przepisów, które obowiązują każdego opiekuna futrzaka, który hasa
sobie po ogrodzie. "
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Mój pies nie gryzie... chyba
Każdy pies gryzie, każde auto przejeżdza:)
Większość psów jest w stanie zranić człowieka. Tak jak i wszystkie samochody są
w stanie człowieka przejechać. To się nazywa potencjał. Prawnie usankcjonowane
są pozwolenia na broń, która służy tylko zabijaniu, a z psa jest jeszcze
przyjaciel, oprócz potencjału zagryzienia:) Właściciele psów, które WYRZĄDZĄ
krzywdę komukolwiek powinni odpowiadać przed prawem jak za atak z użyciem
niebezpiecznego narzędzia. A psy muszą biegać i się z ludźmi socjalizować.
Wiadomym jest, że jak chcesz mieć ostrego psa, to trzymaj go na łańcuchu.
Dlaczego Wyborcza podsyca antypsią psychozę w Szczecinie?
pzdr
gs
właściciel doga niemieckiego, który jest potencjalnie bardzo groźny:):):)
(dla tych, co nie znają rasy, to dogi są zupełnie jak ten Ferdynand wspaniały z
książki, jota w jotę:) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Oskarżony za zabicie psów
na moje podworko tez przylazi jakis obcy pies, gryzie mojego psa, jak go kiedys
chcialem pogonic to omal mnie nie ugryzl. boje sie ze kiedys moze zaatakowac np
dziecko. no i co mam z tym zrobic? mialem w planie sie na niego zaczaic z
jakims kijem ale widze ze moge za to do paki trafic. sytuacja wydaje sie
beznadziejna, nie znam wlasciciela tego psa o ile go wogole ma, pojawia sie w
porach trudnych do przewidzenia a stawianie szczelnego plotu dookola domu
zupelnie mi nie odpowiada ze wzgledow estetycznych (ze o kosztach juz nie
wspomne).
poradzcie prosze. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Holocaust to poważny problem Polaków jest
miriamfirst_ napisała:

> Nie mam pretensji ani do Rubina ani do pana, xiaze.

Cóż za ulga...

> Obydwaj jakoś nie możecie się wykałapućkać ze swoich roztarabanionych ego.

A moje ego no niby w jaki sposób jest rozcośtam?

> Pan go łaskawie cytuje, z wymienionych skrupulatnie stron lektury - obydwaj z
> tym wszystkim macie się chyba dobrze )

Mnie on śmieszy - co istotnie powoduje, że mam się z tym dobrze: poczucie
humoru wydłuża życie.

> Choć w różnych kondycjach, nieprawdaż?

Moja kondycja ostatnio faktycznie przedstawia wiele do życzenia - jestem
wolniejszy od tych 20-letnich smarkaczy...

> Nie mieszajmy do tego spraw lunarnych. Chyba, że chce się Pan xiąże łaskawie
> zwierzyć ze swoich lunatycznych skłonności...

Pies gryzie czasami, wściekły pies zawsze.

> Dobrej nocy, Xiąże (cytat z filmu "Miś")

Przyjaciółka noc
litościwie owinęła mnie mrokiem
nic nie widzę
ale i sam jestem w ukryciu Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Miejmy odwagę powiedzieć
Gość portalu: obserwator napisał(a):

> d_nutka napisała:
>
> > że są granice tolerancji ludzkiej w dobroci,szlachetności ustępliwości itd
> .
> > nie jesteśmy wszak aniołami.
>
>
> "widzę wytłumaczenie postępowania Rumkowskiego jako "racjonalne w obronie"
> życia swojego, swojej rodziny i swoich "kumpli"-tak jak wielu przed nim
> i po nim"
>
> granica tolerancji Zydow dla Zydow czyli RACJONALNE POSTEPOWANIE
>

napisałam WIDZĘ, co wcale nie oznacza, że tłumaczę i toleruję
ja taką racjonalistką nie jestem
taki racjonalizm jest mi obcy
obcy bez względu z jakiej rasy czy podrasy się wywodzi
jak mnie pies gryzie, to nie zawsze mam czas i wiedzę zorientować się czy
to "dobra" rasa i mi nie skoczy do gardła
ratuję swoje życie 9swoich bliskich) jak umiem poza racjonalnością także
d_nutka
d_nutka Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies amstaff pogryzł pięciolatka
Każdy pies gryzie.
Jakby nie gryzł, to by nie przeżył.
Jako zwierzę, pies jest bardziej nieprzewidywalny niż samochód prowadzony przez
człowieka.
Posiadanie psów powinno powodować obowiązkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności
cywilnej, podatek, oznakowanie, dokumenty i rejestrowanie.
Sam samochód rzadko kiedy kogoś przejedzie (chyba że się stoczy).
Pies bez nadzoru lub z niedostatecznym nadzorem często może pogryźć człowieka
albo inne zwierzę. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nowa fala teroru palestynskiego w Izraelu dwie bom
Wielu rannych i zabitych w Izraelu przez arabskich terorystow,jak ich sie nie
wpuszcza na teren izraelski to nie demokratycznie ,dzisiaj mogli
wjechac.....to zabijaja!!!
Jak wsciekly pies gryzie reke ktora daje mu prace i wyzywienie!!
Trzeba wyplenic te plugastwo tak jak w Jordani zrobil to Krol Husejn..w
ciagu kilkudziesieciu dni wytlukl wiecej niz 10 000 tys polestynskich
terorystow ,a reszta uciekla jak szczury i do dzisiaj nie
podskakuja w Jordani!!!(Czarny September)
Tak samo w Macedoni ,teroryzm nie wolno tolerowac!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kolejne dziecko zagryzione przez psa
Kolejne dziecko zagryzione przez psa

Kolejne dziecko zagryzione przez psa


Znowu tragedia z udziałem dziecka i agresywnego psa. 5-letnia dziewczynka
zmarła po pogryzieniu przez wilczura sąsiadów. Do zdarzenia doszło w
miejscowości Sarbinów w województwie zachodniopomorskim.



Jak powiedziała BBC Anna Lewandowska-Kasprzycka z tamtejszej policji ze
wstępnych ustaleń wynika, że Marlena R. próbowała rozdzielić gryzące się
psy. ''Dziewczynka wyszła sama na podwórko. Prawdopodobnie zobaczyła, jak
duży pies gryzie mniejsze i chciała je rozdzielić'' - powiedziała Lewandowska-
Kasprzycka.

Dziecko zostało zaatakowane przez owczarka niemieckiego należącego do
sąsiadów. Wezwany lekarz stwierdził zgon dziewczynki. Prokuratura i policja
ustalają szczegółowy przebieg tragedii. Pies jest pod obserwacją weterynarza.

W ciągu ostatnich dwóch tygodni doszło w Polsce do co najmniej dwóch
podobnych przypadków - w Redzie koło Gdyni rottweilery zagryzły siedmioletnią
dziewczynkę, a w Wielkopolsce kilkulatek został ciężko poraniony przez psa
sąsiada. W Bolesławcu na Dolnym Śląsku pitbulterier posłużył jako narzędzie
przestępstwa dwóm bandytom - poszczuli oni psa na 48-letniego mężczyznę, a
potem go okradli. Ofiara z poważnymi ranami trafiła do szpitala.

(BBC, bz)


Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nie byle kto, bo byle czym się cieszył*
bo :
pragnac to co SIE MA
(banalny przyklad : pozadac wlasnego meza)
a nie to czego sie NIE MA (sasiada ) = frustracja
i w dodatku gdy to czego nie masz a co pragniesz zostaje osiagniete,
satysfakcja jest zadna gdyz MACHANIZM pragnie to czego nie ma (wiec nastepny
sasiad lub listonosz) i w dodatku, durak, przekonany jest ze to wlasnie (czego
nie ma) przyniesie mu szczescie. Pies gryzie wlasny ogon. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: wszyscy którzy nie lubicie psów!!!!!
Widzisz, nie ty decydujesz co jest normalną sprawą dla innych ludzi. Jeśli mam
ochotę patrzeć się w twój dekolt , to możesz jedynie go zasłonić albo uciec.
Ty zdaje się nie rozumiesz, że windy, miasta itd. są DLA LUDZI. Ludzie mają
pierszeństwo w windzie i jeśli to pies jest elementem spornym to powinien się
podporządkować ( a dokładniej, powinien to rozumieć właściciel psa ). Mnie nie
interesuje czy pies gryzie ot tak, dla zabawy czy z jakiś tylko sobie wiadomych
powodów. On ma nie gryźć WCALE. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "Mój piesek nie gryzie..."
"Mój piesek nie gryzie..."
Pies w lesie zmienia się w drapieżnika. Nawet taki malutki. Jakie
tego mogą być efekty, możecie zobaczyć na tym blogu. Zawiera
drastyczne zdjęcia!

Jeśli idziesz z psem do lasu, trzymaj go na smyczy. Piesek może
sobie pobiegać gdzie indziej.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: A najbardziej to nielubie niebezpiecznych psow!!!
A najbardziej to nielubie ich właścicieli
Pies piesem, ale w przypadku, gdy w miejscu publicznym pojawia się właściciel z
psem nie na smyczy i/lub bez kagańca, to mnie krew zalewa. A boję się
zareagować, bo a nuż obraza majestatu na mnie poszczuje? Tu nie chodzi o to, czy
pies gryzie, czy nie (te nie gryzące są karmione dożylnie, jak mniemam?), ale są
przepisy tego zabraniające!
Chyba, że zamiast rządów "Prawa i Sprawiedliwości" mamy teraz <<prawo>> i
<<sprawiedliwość>> inaczej":^/
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Moj pies gryzie wszystko w mieszkaniu
Mam nadzieję, że chodzi o malucha, bo jeśli tak zachowuje się dorosły pies to
sprawa jest bardziej skomplikowana. Przede wszystkim zastanówmy się dlaczego
pies gryzie: odpowiedzi są dwie: 1. Bozmienia zęby i swędzą go dziąsła, 2. bo
się nudzi - i pewnie obie odpowiedzi są prawidłowe. Pewnie ma swoje ulubione
miejsca i tu recepta jest taka: posmaruj te miejsca czymś nieprzyjemnym (ALE
NIESZKODLWYM!!!) dla psa. Mieszanka piłunu - gorzkie, pieprzu - nieprzyjemny
zapach - i cytryny - też nieprzyjemny zapach powinna go skutecznie odstarszyć
od takich miejsc. To nie jest zbyt drastyczne bo pies tylko powącha i raz
poliże i już tam nie powinień wrócić z zamiarem gryzienia.
Jak każde ząbkujące dziecko pies potrzebuje gryzaczka. UWAGA to nie może być
stary but - sygnał buty się gryzie! Jakaś neutralna może gumowa zabawka albo
kość - cielęca z miękkimi chrząstkami. To powinno odwrócić jego uwagę od mebli.
W końcu konsekwencja i cierpliwość - jeśli zaobserwujesz coś takiego to skarć
go stanowczo! NIE BIJ!
Życzę powodzenia - mam nadzieję, że po zmianie zębów będzie lepiej;)
Hau hau Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nauka psa.
No dobrze, na wstępie Wam podziękuje za wspaniała odpowiedź. Przede wszystkim
jestem mężczyzną, a nie jak Wy myślelałyście kobietą. Teraz mam dwa kolejne
pytania i miło by było gdybyście mi na nie odpowiedziały (tacy fachowcy rzadko
się trafiają). No więc po pierwsze co mam robić gdy psa napada "atak szału"
tzn. pies gryzie wszysytkich i wszystko, najgorzej że z całej siły i nie chce w
tym momencie bawić się piłkami. Mamy juz w domu kilka porozrywanych bluz i
swetrów i nie wiemy co należy zastosować. Niestety nie zastosowaliśmy sie ani
do kwarantanny, ani do wyprowadzania psa powyżej 3 miesięcy. Już teraz pies
wychodzi na podwórko i robi narazie same kupki. Któraś z Was napisała, że
należy stosować "trick" z gazetami, owszem, słyszeliśmy o tym, ale podobno były
przypadki, gdzie dosroły pies nie potrafił się załatwić na podwórku bez
wcześniejszego podłożenia gazety, więc postanowiliśmy nie stosować tej zasady.
Czym, oprócz karmy można karmic psa i w jakich dawkach. Karmimy go Eukanubą,
taką karmą, przy której nie trzeba podawać witamin, ale czym można pieska
karmić, czy jakieś owoce będa wskazane?

Pozdrawiam Was i jeszcze raz dziękuje za dwie wspaniałe i wyczerpujące
odpowiedzi.

Adrian Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Smycz?
No z mojego doswiadczenia wynika ze lepiej zeby po prostu wiedzial ze smycz
jest czyms przyjemnym ale nie do zabawy.
jak wydalam trzeci raz 40 dolcow na smycz to sie wk..
tak ze moje psy skacza z radosci na jej widok ale nie pozwalam im gryzc. W
samochodzie im zdejmuje.. sa nauczone czekac w bagazniku az im z powrotem
zaloze.
Najlepiej po prostu kupic taki plyn w spray'u (albo z pedzelkiem) ktory jest
okropnie dla psa niesmaczny i regularnie tym smarowac. Pies powinien sie sam
oduczyc, nie zaszkodzi jednak za kazdym razem jak zauwazysz ze pies gryzie
smycz jeszcze mu powiedziec surowo NIEEEEEEEEEE!

Venus Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jamniczek - pod mój dach
Oby nie byl to jamniczek z tych agresywnych od urodzenia. Ja mam juz drugiego
jamnika (kupilam go myslac ze bedzie tak cudowny przytularski jak nr 1) i
niestety ten gryzie reke ktora go karmi. Wychowuje go od szczeniaka, niestety
nie pomaga grozba, prosba ani lanie. Pies gryzie domownikow i to dotkliwie. Nie
mozna go wykapac, poglaskac ... Mam ogromny problem, nie chce go oddac do
schroniska ale co mam robic? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kotka szuka domku!!!
Przeczytaj tez mój poprzedni post.

Dziecko jest istostą. Zwierzę też jest istotą. Każdy, kto zyje i czuje jest.
Ty, ja, pies, słoń, każdy.
Kotka w miarę upływu lat będzie coraz mniej energiczna, wiesz.
To dobrze, że chcesz ją jeszcze poobserwować. :-)

Co do twojego pytania o psa: jeśli pies gryzie człowieka, to winien jest
ZAWSZE człowiek, błędy w wychowywaniuy psa, czasem niezawinione, tzn.
wynikające ze zwykłej bezmyślności, na przykład.
Najłatwiej znaleźć winnego gdzieś obok, nie w sobie. Zwierzę nie rodzi się z
genem agresji; tzw. agresywne rasy psów wyhodował człowiek, ale i ich
przedstawiciele nie muszą wcale być agresywni, jeśli się ich tego nie nauczy.
nie szukałabym więc winy w pzie, ale w jego otoczeniu.

Zyczę wiele szczęścia, tobie, dziecku i kotce. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kolczatka
zgadzam się z eulaliją.Byliśmy kiedyś świadkami strasznego zdarzenia i nie
chodziło tam wcale o żadne zachowanie agresywne.Dwa psy się bawiły,a jeden miał
obróconą kolczatkę.Po jakimś rozległ się okropny ,przejmujący skowyt,a
następnie skomlenie(czegoś tak przejmującego nie słyszałam nigdy).Wszyscy się
zbiegli,a szczególnie właściciele bawiących się psów.Sytuacja była koszmarna,bo
piesek zaczepił się o odwróconą kolczatkę skórą nad samym okiem.Pies z
kolczatką się szarpał(też był przestraszony)co przysparzało drugiemu
cierpienia.Wszyscy obserwujący bali się ,że pies straci oko.Na szczęście tak
się nie stało,ale nigdy nie odwrócę psu kolczatki!!!Tak na marginesie,żeby
zobrazować psychikę naszego społeczeństwa dodam,że już po wszystkim zatrzymała
mnie straż miejska,którą wezwał ktoś "usłużny",który nie widział co się
stało ,a zgłosił,że mój pies gryzie inne (moja nie brała w tym
udziału).Tylko,że moja to rottweiler.....Pozdrawiam. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: sznaucerek - rzuca sie na ludzi
Pokojowe współistnienie zależy głównie od właścicieli psów. Tolerancja
potrzebna jest z obu stron. Ale naprawdę, trudno być tolerancyjnym widząc post
treści "Mój pies gryzie każdego przechodzącego człowieka (sic!), nie będę go
puszczać w kagańcu (bo zdejmie), nie wezmę go na smycz (bo tralala itp). Co mam
zrobić?" Co można doradzić w takiej sytuacji? Oddanie psa osobie bardziej
odpowiedzialnej? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "Proszę się nie bać, ten piesek nie gryzie"
wlasnie, dziwia mnie opinie wlascicieli psow, ktorzy twierdza, ze nie potrafia
przewidziec ich reakcji; powtorze sie (bo juz to pisalam w jakims watku), ze
jesli psa sie zna to mozna ewentualnie powiedziec o nim, ze stac go na
wszystko; ale moze on byc sklonny do wszystkiego tylko w okreslonych ramach
zachowan (np. nie zacznie znienacka pisac na maszynie, czy rabowac przechodniow
z komorek); wtedy to tez jest znajomosc jego reakcji i trzymamy go niestety na
sznurku (bo nie wiadomo co moze zrobic - od powachania przechodnia do
zagryziemia go); ale znajac psa wiemy tez, ze nie ugryzie - tak jak moj; za to
recze i nie wmawiajcie mi, ze kazdy pies gryzie bo ma zeby; sa psy, ktore gryza
do krwi w ulamku sekundy (wieksze odgryzaja czlonki), i takie ktore "zlapia"
zebami w ostatecznosci (atakowane czy molestowane w inny sposob)nie robiac
nikomu tym krzywdy; jst roznica miedzy zlapaniem zebami, a ugryzieniem; i nie
jest ona wcale taka znowu subtelna; czekam na gromy
m.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "Proszę się nie bać, ten piesek nie gryzie"
wrexham napisała:

> wlasnie, dziwia mnie opinie wlascicieli psow, ktorzy twierdza, ze nie
potrafia
> przewidziec ich reakcji; powtorze sie (bo juz to pisalam w jakims watku), ze
> jesli psa sie zna to mozna ewentualnie powiedziec o nim, ze stac go na
> wszystko; ale moze on byc sklonny do wszystkiego tylko w okreslonych ramach
> zachowan (np. nie zacznie znienacka pisac na maszynie, czy rabowac
przechodniow
>
> z komorek); wtedy to tez jest znajomosc jego reakcji i trzymamy go niestety
na
> sznurku (bo nie wiadomo co moze zrobic - od powachania przechodnia do
> zagryziemia go); ale znajac psa wiemy tez, ze nie ugryzie - tak jak moj; za
to
> recze i nie wmawiajcie mi, ze kazdy pies gryzie bo ma zeby;


spotkałam się z tego typu psem, który zachowuje się w różny sposób w zależności
od okoliczności, to jest pies moich sąsiadów, otóż normalnie pies jest
spokojny, ale w momencie kiedy przechodzi obok niego facet w stroju robotnika,
pies zaraz ujada i szczerzy kły, możliwe że coś złego mu się z takim
człowiekiem kojarzy,
więc jak to jest, jesteś pewna tego że twój pies nie ugryzie, ale może na kogoś
szczeknąć i już tego kogoś wystraszy, dlatego uważam że nigdy nie można być
pewnym zachowania psa, wystarczy że ktoś będzie panicznie bał się psów a psy to
wyczuwają,
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Motorniczy z znimną krwią rozjechał Psa !!!!!!!
albo w 3mieście jeżdżą inne tramwaje albo ten pies był poj..ny. Dolny zderzak
to solidny kawał metalu, i jeśli pies gryzie metalowe fragmenty to znaczy, że
ma problemy potężne z psychiką... I niech mi nikt nie wciska że szczeniaki
gryzą co popadnie. Mam psa, który był szczeniakiem z manią gryzienia, ale pod
zęby trafiały buty, meble, tapety - to co można pożuć bez straty uzębienia. A
co ten "amstaf" chciał zrobić z tramwajem???? zakopać na środku klombu???
chyba kogoś ponosi fantazja...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies gryzie psa - prosze o pomoc (prawna?)
Pies gryzie psa - prosze o pomoc (prawna?)
Juz mam tego dosc. Staje sie bezsilna. Jestem wlascicielka psa, seniora juz,
ktory bywa gryziony przez innego psa.
Moj pies nie jest agresywny i nie rzuca sie na innych (wziety jako dorosly ze
schroniska przeszedl szkolenie), a wychodzac z bloku zawsze trzymam go na
smyczy - psow jest duzo i wiele z nich ma ochote bronic swoj teren, a wiele po
prostu jest agresywnych nie wiem dlaczego. Do psa podbiega inny (zazwyczaj ten
sam, jakis mlody, duzy mieszaniec) i wgryza sie w jego posladek. To, czy moj
pies danego dnia zostanie pogryziony, uzalezniam od predkosci mojej nogi
(jedyna dzialajaca metoda), a wlasciciel nigdy nie bierze swojego psa na smycz
(chociaz cala historia lubi sie powtarzac), jedynie wola go, bezskutecznie.
Ostatnio tylko rzucil na odchodnym, ze pies jest szczepiony.
Jak mozna temu zapobiec od strony formalnej?
Zadzwonic - na policje? straz miejska? powiedziec, ze pies pogryzl psa? czy
takie zgloszenia w ogole sa przyjmowane? (mieszkam w Warszawie)
Prosze, doradzcie cos, napiszcie, jak radzicie sobie z takimi problemami.
C.G.J. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: SPUSZCZANIE ZE SMYCZY
Co do dzieci to uważam że rodzice powinni nauczyć,że nie wolno podchodzic do
obcego psa.Ja mam rocznego synka który ubóstwia naszego psa ale nie pozwalam mu
podchodzic i głaskac inne pieski,trzeba uczyc od małego.Ale inni rodzice sa bez
wyobraźni podchodza do nas ze swoimi dziecmi i mówia pogłaszcz pieska,a moze
ktos by mnie zapytał czy wolno,czy pies gryzie,nie jak huski to napewno nie
ugryzie.Tak mój huski kocha dzieci,ale to nie znaczy że trzeba do niego podejść
i bez pytania prawie go całować.Rodzice pamietajcie nie każdy pies jest taki
jak wasz w domu czy huski.Dzieci trzeba uczyc od maleńkiego aby potem nie było
nieszczęścia.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: oddaje mojego amstaffa...
Koniecznie kup sobie i przeczytajcie z mezem ksiazke Jak Rozmawiac z Psem
Stanley Coren. Oprocz tego tresura, i duzo cierpliwosci.
Najwazniejsza jest konswekwencja.
Agresja wywoluje agresje, dyscyplina nie musi byc agresywna.
Palme zabezpiecz, a psu daj cos do gryzienia bo to normalne ze pies gryzie -
moze tak gryzc do dwoch lat- widze po moim psie. nie tak duzo jak za mlodu ale
lubi. I lubi ciagle cos nowego..

www.gandalf.com.pl/b/jak-rozmawiac-z-psem/
Venus Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: przygarnęlismy sunie......
monia1111 napisała:

> now iec wlasnie obgryzla doszczetnie jednego calkiem jeszcze przyzwoitego buta.

O przepraszam, zapomanialam uprzedzic i o takich rzeczach... Mlody pies gryzie
wszytko, co sie znajdzie w zasiegu jego zebow. Buty, ksiazki, nogi stolowe i
rozne inne rzeczy. Dlatego warto nabyc jakeigos gryzaka. W zoologicznych sa
takie specjalne kosci, pojdziesz i spytasz, to Ci doradza.
Ja w dalszym ciagu jestem zwolenniczka cielecej.

I w ogole mlody pies wymaga troch e uwagi, jak dziecko.

> juz bez problemu na dworze. To ze siusiala pod siebie bylo chyba spowodowane
> tym ze byla zestresowana a teraz juz sie zaaklimatyzowała:)))

na pewno byla zestresowana. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies gryzie piloty itp..
pies gryzie piloty itp..
witajcie

moj piesek, dotad supergrzeczny, ~miesiac temu skonczyl 8 miesiecy i od tego
momentu zaczelo sie gryzienie pilotow, dlugopisow, telefonow itp..

kiedy to sie skonczy? co robic?
oczywiscie proceder ten ma miejsce gdy zostaje sam w domu.. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Co zrobić z psem
Otóż sama nie moge zająć się psem bo mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu razem z
trzema innymi współlokatorami i dwoma kotami więc ten wariant odpada, a główny
powód jest taki, że pies gryzie meble i przede wszystkim dlatego nie moge go
zabrać do wynajmowanego mieszkania. Narazie opcja jest taka, że przeprowadzam
się do psa, jednak tak samo było w zeszłym roku i nie sprawdza się ten system.
Pracuję do późna i zanim dojade do psa jest dodz 21. Pies załatwiał się w
mieszkaniu.Ja byłam na skraju wytrzymałości. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zagłodzony szczeniak
Jak karmic to już wiesz: często a małe porcje.

Wiem że u takich psów często pojawia sie biegunka - czasem jest to kwestia
uszkodzenia trzustki, ale nie zawsze. Ja zawsze na poczatku jak odkarmiałam
takie chudziny to zaczynałam od karmy typu "light" i dopiero po jakimś czasie
stopniowo przechodziłam na inną, to łagodziło te dolegliwosci żołądkowe.

Ale nie o tym miało być. Miało być o gryzieniu ręki. Ja bym zrobiła tak, że
urządzałabym psu sesje głaskania i uczenia, że nie gryzie sie ludzi w ręce.
Siadasz z psem i zakładasz skórzaną rękawiczkę, żeby cie nie bolało. Tzn możesz
gołą dlonia też, jak wolisz. Siadasz i wyciągasz dłoń, żeby pogłaskać. Pies
gryzie. Mówisz "nie" i zabierasz rękę i siedzisz nie zwracajac na psa uwagi. On
musi przemyśleć to, co zaszło, zazwyczaj takie przemyślenie trwa 10-15 sekund.
Po tym czasie znów wyciagasz rękę. On gryzie, ty mówisz "nie", zabierasz,
czekasz i znowu. Jeśli nie ugryzie - głaszczesz bardzo bardzo i chwalisz (tylko
nie dawaj w ramach nagrody jedzenia!). Powinnien załapać szybko - kiedy gryzie
olewasz go, kiedy nie gryzie - jest super. Przy czym to "nie" to nie ma byc
krzyczenie, tylko spokojne, stanowcze "nie". Ot i tyle. Nie żadna kara, kara i
nagroda sa tu naturalne. W trakcie tych sesji nic ponad to do psa nie mów (tzn
chwaląc i głaszcząc gdy nie ugryzie gadaj do woli i ciesz się jakbyś Amerykę
odkryła). I jednorazowo nie ćwicz z psem dłużej niz kilka minut, żeby się nie
znudził.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: nasz 'malusi' bernenczyk ciagle nas gryzie:(
prosze bardzo:
www.dogs.gd.pl/kliker/praktyka/nie_gryzc_rak.html
mialam to samo, a wlasciwie mam, bo dopiero od niedawna nad tym pracujemy, ale
juz sa efekty. w podanym linku masz sporo porad, ale napisze ci, jak my to robimy.
u nas tez nie dziala ani odwracanie uwagi, ani inne sposoby, o jakich piszesz.
typowa sytuacja wyglada wiec tak:
- pies gryzie, najpierw lekko (na co sie zgadzam, bo nie zalezy mi na calkowitym
wyeliminowaniu gryzienia, tylko na "miekkim pysku"), potem coraz mocniej
- kiedy uznam, ze gryzie za mocno, stanowcze "nie" - jesli zadziala, chwale;
jesli nie zadziala:
- odwracam sie, nie patrze psu w oczy; jesli nie zadziala:
- odchodze kilka krokow odwrocona do psa bokiem i kule ramiona; jesli nie zadziala:
- na chwile wychodze z pokoju.
efekty nie sa natychmiastowe, ale z dnia na dzien jest coraz lepiej.

moim zdaniem gadanie do psa (a nawet krzyczenie) tylko go zacheca. nie
przekonuje mnie tez odwracanie uwagi. wszystkie te dzialania to wg psa
kontunuacja zabawy, czyli de facto nagradzasz za gryzienie (sama to zauwazylas w
swoim poscie).

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Mój pies gryzie ludzi!!
Mój pies gryzie ludzi!!

Dokładnie tak! Gryzie!! W domu jest cudownym pieskiem a na ulicy zamienia się
w potwora. Szczeka tak głośno ,że aż się dusi. Łapie ludzi za ręce zębami.
Prowadzam go na smyczy ale moment nieuwagi a już gryzie przypadkowego
przechodnia. Jestem skłócona ze wszystkimi sąsiadami. Bo ludzie go nie
tolerują a mnie przy okazji. Fakt mój piesek nie miał łatwego życia,
Zabraliśmy go od pewnego faceta co go bił. ale to było 5 lat temu od tego
czasu jest otoczony miłością i nic mu nie brakuje. To mały kundelek.wiec
wątpie aby miał w sobie jakieś agresywne instynkty. Rzuca się też na inne
psy. skąd w nim tyle agresji? Można temu zaradzić?

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Uwolnić to forum!!!!!!!!! Wpisujcie się dziewczyny
Pobijmy sie najlepiej!
Niech Forum płonie,a my tańczmy na zgliszczach!

"Gdy po schodach płynie sobie

Ciepła ludzka krew

Karzeł ciągnie zwłoki kobiet

Lubi damską płeć

Matko moja, spójrz przez okno

Wszędzie śmierć i krew

Idzie wojna, idzie wojna

Idzie krwawa rzeź


Tam na polu leży głowa

Gnije szczurza pierś

Robot gwałci krokodyla

Małpę gryzie pies

Już się skrada, już zabija

Wojny wampir gdzieś

Będzie wojna, będzie wojna

Będzie krwawa rzeź"
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Co robisz w tym momencie
pisze posta, gadam na gg i patrze jak moj pies gryzie maskotke
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Na niepowodzenia
Witam
Tylko "troche" off-topic: Nie poszło Ci dziś na giełdzie, żona Cie zdradza,
własny pies gryzie - zagraj w Moorhuhna 2.
Myślałem, że już nigdy nie zagram.
Do zassania pod: http://frazir.wroc.pl/

PS.Mój rekord - 781

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: foto: atakujący pies - SKĄD?
http://www.zefa.pl

1. Zarejestruj sie.
2. Wejdz w "szukanie zdjecnowe szukanie"
3. Wpisz "pies gryzie czlowieka".
4. Napewno cos znajdziesz.

pozdrawiam
  mm

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: nową modę wśród młodzieży
W nadesłanym nam cyrografie z dnia 2005-05-22 08:55, Marcin Smieszek
napisał własną krwią co następuje:


| No to źle Ci się wydaje.

tym lepiej :-)

| Miałam psa, a ten pies kiedyś pogryzł człowieka. Porządnie, tak na
| dwadzieścia kilka szwów. Pies odbył kwarantannę w stodole, weterynarz
| co jakiś czas przyjeżdżał go obejrzeć.

to byla hm.. oficjalna procedura?
tzn ten czlowiek wiedzial czyj pies go pogryzl, i nie bylo tak ze ta
wiedza oznaczala przyznanie sie np. do wlamania i dlatego siedzial cicho?


Jak najbardziej oficjalna. Człowiek był pracownikiem nadleśnictwa i
przyjechał w służbowej sprawie do mojego ojca. Trzeba trafu że zrobił to
w godzinach tzw. wczesnoporannych i nikt jeszcze psa nie zamknął. A
Człowiek chciał otworzyć drzwi, pies natomiast wyznawał poglad ze drzwi
dokądkolwiek mogą otwierać wyłącznie domownicy. Innym jest to niedozwolone.


| ludzkim ciałem takoż skończyło się na kwarantannie. Co innego jeśli
| pogryzienie skutkuje zejsciem śmiertelnym ofiary. Wtedy, owszem, pies
| jest na ogół usypiany.

a jednak...

| nawet jezeli ten pogryziony to zlodziej ktory przelazl przypadkiem
| przez ogrodzenie Twojego domu, albo dres ktory Cie napadl na ulicy.

| A tu już pieprzysz konkretnie.

byc moze - moja wiedza nie jest rzetelna. ale powiedz, jezeli na
ogrodzniu swojego domu wywiesisz napis: 'moj syn strzela do kazdego kto
wejdzie za furtke', w nocy wejdzie zlodziej, a syn go zastrzeli - to
mimo ze gosc sam jest sobie winien i nie powinno go tam byc, to beda
klopoty, prawda? podmien strzelajacego juniora na gryzacego psa.


Jeśli posesja była oznakowana, bodaj tabliczką "tu gryzie pies", a przy
tym zabezpieczona przed tego psa wydostaniem, wtedy osoba jest sama
sobie winna, jeśli na jej teren wlazła. To po pierwsze. Po drugie, jeśli
pogryziony został złodziej, czy inny bandzior w trakcie pełnienia
obowiązków zawodowych, rozsądni ludzie uznają że była to obrona
konieczna. Inna sprawa, że policyjne mundury, tudzież togi naszają
również głąby :(

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Właścicieli psów
Dnia 2002-12-05 10:32, Użytkownik Pawel Kierski napisał:


Użytkownik Jacek Krzyzanowski  w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:slrnauu3ea.hls.krzyzak@machina.
pkp.com.pl...

| Przemysław "Demonic_X" Kamiński  napisali:

| Wlasnie to jest najciekawsze, mnie tez pare razy pogryzly psy ktore "nie
| gryza". Wbrew pozorom KAZDY pies gryzie, sa jedynie psy ktore gryza
| rzadko..

| Nieprawda. Znam osobiscie conajmniej 2 psy, ktore nigdy nikogo nie
| ugryzly.

  Ależ to się nie wyklucza. Po prostu _jeszcze_ nie ugryzły... 8-)
Pies gryzie z definicji, bo to jego reakcja obronna. Wystarczy
"odpowiednio spróbować" i w końcu ugryzie...
  Zgadzam się natomiast ze stwierdzeniem, że dobrze wytresowany,
spokojnego charaketru pies, nie dość, że nie ugryzie, to nawet
nie zaszczeka, jeśli nie jest drażniony. Na spacerze co najwyżej
przytruchta i obwącha... A pies, który rzuca się na przechodniów
(wystarczy, że z łapami, nawet nie koniecznie z otwartym pyskiem)
to znak, że należy uśpić. Właściciela.


Jeszcze taka kwestia jest, ze postronni nie maja swiadomosci czy pies
jest ulozony czy nie. I z tyej niepewnosci moga czuc pewien dyskomfort.
Psa sie prowadzi na smyczy nie tylko dlatego, zeby nie ugryzl, ale tez
dlatego, zeby inni sie nie bali.

Tak przy okazji, to jakos nie moge swojego brzdąc-psa nauczyc reagowania
na przechodzacych ludzi ;) Bo zawsze sie placze gdzies pod nogami i
dalby sie podeptac zanim zareaguje na nadchodzaca osobe. Zawse sie boje,
ze sie ktos przez niego przeworci ;)))

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wigilijnych złodziei


Agnieszka Krysiak <kre@gazeta.plwrote:
Czy widzieliście tą reklamę, w której "JurekA" <jur@o2.plmówi:

| Ja Ciebie traktuje z szacunkiem, i to nie tylko elementarnym. To, ze
| z czyms sie nie zgadzam, albo nawet ze rzuce "kur*a" nie oznacza ze
| Ciebie nie szanuje.
| Niestety internet czy raczej bardziej usenet - jest swego rodzaju
| proteza, rozmawiajac z Toba mam tylko klawiature. Nie widzisz
| rozmawiajac ze mna moich oczu, wyrazu twarzy. Stad tez emocjonalne
| reakcje na posty czasem sa przesadzone.....

Sugerujesz, że IRL swoim zachowaniem gestem, wyrazem twarzy i oczu
umiałbyś wyrazić szacunek dla rozmówcy poprzez umiejętne
zaakcentowanie wyrazu k*wa? W stylu "ja cię, k*wa szanuję, i to
więcej niż elementarnie"? Czuję się niedostatecznie sprowokowana do
refleksji, czy mógłbyś rozwinąć myśl.


Nie Agnieszka.....to nie tak...
Chodzi o to, ze moge sie z Toba poklocic...tupnac noga, krzyknac. Nie
jestem chodzaca doskonaloscia...mam dosc wybuchowy temperament. Ale
jesli ewidentnie widze ze sie pomylilem, ze zrobilem swoim postepowaniem
komus przykrosc - przeprosze i bede prosil o wybaczenie. Ewidentnie pare
dni temu pomylilem sie na grupie o dzieciach braniac w sumie zlej
sprawy. Wiec jak widzisz - i w usnecie umiem sie przyznac do bledu,
wyrazic zal.
Ale i jestem typem czlowieka, ktory jesli w cos wierzy - pojdzie w ogien
broniac swojego zdania.

Jesli mialbym komus podac wskazowke do prawidlowego odczytywania postow
o etyce - proponowalbym zastanowienie sie dlaczego ktos wyglasza az tak
ostre sady? IMHO - wplyw na tak zdeterminowane, emocjonalne sady maja
doswiadczenia z jego/jej doswiadczenia.

Mam na swoj uzytek takie porwnanie rodem ze zwierzynca: Jesli pies
gryzie, probuje wtedy go nie kopnac czy uderzyc - a zrozumiec czemu
warczy. Podobnie jest z ludzmi. Jesli czlowiek staje sie agresywny -
(nie mowie o agresjii pod wplywem alkoholu) - znaczy sie ktos go/ja
krzywdzi. Rani.

Dlatego jeszcze raz mowie Ci ze jestem pelen dla Ciebie szacunku -
chociazby dlatego ze jestes Czlowiekiem.

Pozdrawiam, Jurek.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: właścicieli Pimpków
Krzysztof Sadowski usiadł(a) na ziemi obok Puchatka, ale poczuł(a) się
przez to o wiele mniej ważny(a), więc wstał(a) z powrotem i powiedział(a):


Dnia 05-02-24 07:52 , gAjowy Gugała obwieścił(a):

| Hmmm.. A odpowiedz mi na pytanie.. Lizałeś kiedyś lody przez szybę?
| Jedyna krzywdę jaką mój chomik moze zrobić człowiekowi to zalizać go do
| nieprzytomności (zasadniczo dotyczy rodziny i dobrych znajomych). W
| stosunku do obcych jest odrobinę mniej wylewny żeby nie powiedzieć
| "oziębły". A biegającym luzem namolnym Pimpkom ktoś musi pokazać gdzie ich
| miejsce skoro ich właściciele tego nie robią...

Sam napisałeś w pierwszym poście, że Twój pies gryzie, cytuję: "Ale mój
xhejn gryzie!". Dopiero w następnych postach przedstawiłeś go jako
wcielenie łagodności, które agresywnie reaguje jedynie na "pimpki", a
czowiek dla niego to świętość. Pomijając tą niekonsekwencję, dodam że
nie wierzę w "psyktóreniegryzą"; nie ma czegoś takiego. Skoro mógł
ugryźć "pimpka", to równie dobrze człowieka.


Oczywiście ze mój pies gryzie. Nie spotkałem jeszcze psa który by tego nie
robił. Osobną kwestią jest natomiast czy "gryzie bo gryzie wszystko co sie
rusza" czy "gryzie tylko sprowokowany w sytuacji ekstremalnej". Mój Chomik
jest z tej drugiej grupy. Prosząc o odwołanie Pimpka starałem sie do takiej
sytuacji nie dopuścić.
Co do gryzienia człowieka to zaskoczę Cię. Chomikowi zdarzyło się
zaatakować człowieka. Za _kazdym_ razem było to na moje _wyraźne_ polecenie
i za _każdym_ razem tym człowiekiem był pozorant ubrany w całe to
oporządzenie. Nie wiem co zrobiłby Chomik w sytuacji kiedy ktoś naprawdę
zaatakował by mnie na ulicy, na szczęscie nie miałem okazji tego zobaczyć.
Myślę, ze nie ma sensu dyskutować nad przypadkami pogryzień przez psy tzw
"ras niebezpiecznych", bo najczęściej były to najzwyklejsze kundle i
krzyżówki ras bojowych rozmnażane przez nieodpowiedzialnych żeby nie
powiedzieć głupich włascicieli. Prawidłowo wychowany i socjalizowany pies
_nie_powinien_ zaatakowac człowieka, chyba ze ten stanowi dla niego
zagrożenie. Celowo napisałem "nie powinien" bo zawsze będzie ten.. wyjątek.
Ale to chyba już NTG... ;)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: psy bez kagańca i bez smyczy ich odchody


Dziecko trzymam za rękę za sobą.

| Chyba nigdgy nie byłeś(aś) w takiej sytuacji

Niestety byłam.


 Ja też i dzieciak kilkutetni biega to z lewej to z prawej a pies
prubuje go dosięgnąć .


| Dziecko czuje się bezpiecznie w rękach rodzica i to w tym momencie
| jest najważniejsze.

Najważniejsze to jest bezpieczeństwo, a nie poczucie bezpieczeństwa.


No wiec jak spanikowane dziecko miota się miedzy twoim nogami i nie
słucha że ma stanąc bo pies go capnie to ma to wpływ na jego
bezpieczeństwo.
Normalna rekacja rodzica to wzięcie dziecka na ręce i odwrócenie się
do psa tyłem.
Kto wie jak gryzie pies, odwróci sie do niego bokiem aby nie mięć
pogryzionego tyłka i łydek i asekurujać się ręką zacznie się odsuwać.
Rekę gdy pies skoczy można podnieść wysoko co psa zdezorientuje i
napewno nie ugryzie cię w twarz lub pierś.
Gdy pies jest szczególnie niebezpieczny należy mu wepchać w pysk
przedramię dzieki czemu nie będzie wiele ran a drugą ręką można mu
bezpiecznie uszkodzić oczy lub podgardle .
Jest czas na wyjęcie twardego przedmiotu z kieszeni czy sięgnięcie po
kija lub kamień.
Pies z reguły jak złapie za rękę to trzyma i nie puszcza dzieki czemu
mozna ograniczyć liczbe ran i nie dopuścić do pokaleczenia dłoni.
Może to drastyczne co piszę ale bywa ze nie ma czasu na przyjęcie
bezpiecznej pozycji.

Miałem sporo doczynienia z goźnymi psami o czym świadczą  blizny  :)
Jeden był tak groźny że polowało na niego wojsko.
Gdy byłem dzieckiem dopadły mnie dwa  o połowę mniejsze odemnie .
Gdybym był sam to pewnie bym nie przeżył.


| Pies ugryzie w rękę rodzica tak jak łapie za rękaw pozoranta.
Albo dziecko w nogę.


To dupa nie rodzic co nie potrafi obronić dziecka.
No ale rzeczywiście zapomniałem, że sa ludzie kórzy nie potrafia się
zachować.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jednak oskarzyli !...


On Fri, 14 Jan 2000, Bartłomiej Kosik (B.K) wrote:
Tzn sugerujesz ze jak powinienem odpowiadac za krokodyla wobec tresspassera
;-)) a wiec osoby nie zapraszanej przeze mnie? Moze jeszcze wprowadzic prawo
nakazujace zaplate odszkodowania zlodziejom jak ich pogryza psy pilnujace
posesji? Jak wieszam tabliczke Uwaga zly pies to co mam jeszcze wg ciebie


Przeciez takie prawo juz jest. Art. 428 KC (bodajze). To ze ty masz
roszczenie w stosunku do trespassera nie oznacza ze on nie moze go miec
w stosunku do ciebie.


zrobic? Trzymac psa na lancuchu caly dzien? Rozumiem ze jak bedzie napisane
na budowie UWAGA! roboty na wysokosciach, WSTEP wzbroniony i bedziesz tam
lazil sad powinien przyznac ci odszkodowanie od firmy jak dostaniesz
ceglowka? A moze sproboj otworzyc skrzynke z taka czaszka, moze skaza
elektrownie na placenie ci odszkodowania do konca zycia.


Aaa, no wlasnie, a przeciez sad bierze pod uwage takze przyczynienie sie
poszkodowanego do powstania szkody. Ale mi nie chodzilo o to czy
wlasciciel ma zaplacic jakiekolwiek odszkodowanie, tylko czy ODPOWIADA
za swojego psa. Nie o sumy, ale o zasady.


Czy mam prawo chronic swoja prywatnosc i swoj teren za pomoca krokodyla czy
nie mam i moze po niej lazic kazdy i kiedy chce. Oczywiscie ze to sad
powinien wyjasnic czy dzialanie psa wobec dziecka 'mialo charakter
bezprawnosci' ale nie chcialbym zyc w kraju w ktorym skaza wlasciciela psa
za to ze zagryzl tresspasera. Bo chyba rozumiesz ze wlasciciel nie trzymal
psa po to zeby zagryzl dziecko sasiadow?


Mogl sie rozsadnie z tym liczyc - przeciez wiedzial ze pies gryzie, a tym
bardziej jesli nie ma nikogo kto moglby go powstrzymac (bo wlasciciel
wyszedl). To tak jak z kierowcami - jazda ponad szybkosc to jazda ponad
szybkosc, i nie pomoga tlumaczenia ze poszkodowany sam wlazl pod kola.
Moze i wlazl, ale gdyby kierowca jechal wolniej, tamten odnioslby
mniejsze obrazenia.

GSN

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Terroryści związani z al Kaidą stawiają ultimat...
rysiuz napisał: > Ameryka nie jest w stanie zaprowadzić wszedzie porzadku. Było
by to zreszta
> zupelnie chore. Skoncentrowali sie na kilku waznych celach.

1. Oczyszeniu Afganistanu który w wyniku agresji ZSRR stał sie jednym wielkim
obozem werbunkowym wszelkiego rodzaju psycholi z kompletnie rozpieprzona
struktura spoleczna
2. Zniszczeniu rezimu Sadam i budowa na jego gruzach demokratycznego
spoleczenstwa. Wybory w iraku pokazaly ze wiekszosc Irakijczykow postrzega to
jako swoja szanse.
3. Rozwiazanie problemu Palestyny. Tutaj amerykanie bardzo liczyli na nastepce
Arafata.
ad.1 Agresja ZSRR na Afganistan nie byla jedynym powodem powstania tam obozu
werbunkowego. "Ochotnicy" zasilali obozy dobrze zorganizowane , dobrze
wyekwipowane i to nie za ruskie pieniadze. Kto finansowal Afganczykow w wojnie
z Ruskimi? San Marino?
ad.2Wybory w Iraku nic nie pokazaly! Trudno przedstawienie w okupowanym kraju
nazwac wyborami. Jakie to wybory jesli mozna wybrac tylko z listy okupanta?
Jakie to wybory kiedy wiekszosc kraju nie moze wziac udzialu w wyborach,
zarowno czynnie jak i biernie? Trudno to nazwac nawet farsa.
ad.3 Rozwiazanie problemu Palestyny? To tylko Palestyna ma problem? Widzisz,
trzeba sie zastanowic czy pies gryzie bo jest wredny czy tez dlatego , ze ktos
mu zabral kosc.W przypadku Palestyny o kosc chodzi! A amerykanskie wysilki czy
czas po Arafacie to propagandowe bzdety.Nie ma polityki amerykanskiej w tym
rejonie swiata.Ameryka robi to co jej nakazuje Izrael. Izrael w konflikcie ma
zawsze racje.I to nawet jak reszta swiata, oprocz USA oczywiscie, ma inne
zdanie.Popatrz na sterte rezolucji ONZetu w sprawie konfliktu. Wszystkie,
dokladnie wszystkie, zostaly zawetowane przez USA. Jak ktos ma inne zdanie niz
cala reszta to nalezy domniemywac ze to ta reszta ma racje. O polityce
amerykanskiej bedzie mozna mowic dopiero wtedy kiedy Ameryka odzyska
niepodleglosc!Ale nie jest latwo pozbyc sie koszernej budki suflera / malymi
literami bo nie o kapele mi chodzi/. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: palestynczycy atakuja ambasady....
palestynczycy atakuja ambasady....
Odwet za wejscie IDF w Jerycho..obcych panstw i organizacje pomocy
palestynczykom.... wciekly pies gryzie swoj ogon.. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jak ojciec Rydzyk rozmawia ze słuchaczami Radia...
Sama zadzwoniła - to ma!
Jak ktoś chce mieć przyjemność rozmowy z chamem, musi ponieść ryzyko że zostanie obrażony, pobity, opluty czy co tam jeszcze. Nie można się dziwić, że koń kopie, pies gryzie a g... śmierdzi. Tak to jest na tym świecie... Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Powstaje Partia Maryja
Giertych jak pies gryzie reke Pana,ktory go karmił
Komuchy i Solidaruchy to dinozaury,ktore zmieniaja garnitury byle tylko dostac
sie do koryta.Czas najwyzszy aby nowa formacja uczciwych kudzi pokierowala
krajem. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: O dziennikarskich modach - ku przestrodze
O dziennikarskich modach - ku przestrodze
Dziennikarze, jak to ludzie, maja swoje mody. Czasem, by byc trendy, nalezy
pisac o wybuchajacych butlach z gazem. Innym razem - o psach, ktore pogryzly
dziecko. Dzis mamy sezon na pedofili.

Schemat jest zawsze ten sam. Zaczyna sie od jakiegos traumatycznego
doswiadczenia. Wybuch gazu, ginie rodzina. Wynaturzony pies gryzie na smierc
mala dziewczynke. Znany artysta wiele lat wykorzystuje swoich podopiecznych....

Ta informacja to tak zwany NEWS. Tak jak wielka firma generuje zatrudnienie
nie tylko w sobie, ale i wsrod kooperantow, tak tenze News takze plodzi rozne
Newsy pochodne (moze dziennikarze maja na to nawet jakas nazwe?).

Gaz znow wybucha, tylko jedna osoba ranna.
Gaz wybucha, nikt nie zostal poszkodowany.
Gaz prawie wybucha - byl nieszczelny zawor!

Pies pogryzl mezczyzne.
Pies probowal pogryzc.
Widziano groznego psa!

Jak widac, istnieje tendencja spadkowa. Dzisiejszy "temat nosny", zapewne
takze zostanie zlagodzony. Pojawia sie zarowno domniemani pedofile,
pedofile-gawedziarze, znajomi pedofili....

Czego sie nie robi, by odbic troche czytelnikow. "Fakt" tak bardzo dopieka,
droga "Gazeto"? Moze jeszcze walniecie na cala strone fotke jakiejs
zamordowanej na tle seksualnym nastolatki? Jak niemiecki "Bild", okraszajacy
opis zbrodni portretowym, zrobionym kilka miesiecy (tygodni, dni) przed
smiercia, zdjeciem uśmiechnietej dziewczyny. Zwyrodnialcy pewnie morduja, jaka
sie trafi, raz ladna raz brzydka...

Ale dziennikarze zawsze wybieraja te najpiekniejsze...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kobylański i proces roku
..media to pies spuszczony ze smyczy
ten napuszczany pies gryzie Kobylańskiego na rozkaz oligarchii która
przejeła media i demokrację zamieniła w kontrolowany zamordyzm. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: SLD nie poprze rządu Marcinkiewicza
To poparcie
to możecie sobie wsadzić w doopę. Wasz pies lepper zrobi to za was. Oj
nieładnie,że pies gryzie pana prawda? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Gimnazjaliści podejrzani o śmiertelne pobicie b...
Nie rozumiesz i tyle. To że pies gryzie bez powodu dzieciaka, a to że pies gryzie bo go się bije to chyba jednak jest różnica, nie? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: PO: Kamiński kłamie. "Stracił twarz"
PiS odchodzi próbuje gryżć...
...ale wiadomo jak pies gryzie to mu sie nakłada kaganiec. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: IPN o zagadkowej śmierci Józefa Światło: Zmarł....
Polacy powinni Swiatle wystawic ogromny pomnik wdziecznosci ,on to
swa ucieczka i wyznaniami ruszyl ten caly monument. Niewdzieczny
narod, jak pies ,gryzie reke ,ktora go uratowala. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 5-letnie dziecko pogryzione przez psa
5-letnie dziecko pogryzione przez psa
pies, jak to pies
ma uszy, ogon, nos też
z psem można się przyjaźnić
a można go rozdrażnić
a wtedy pies, jak to pies
gryzie też


A gdzie byli rodzice lub opiekunowie dziecka ?! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jurek o wypowiedzi J. Kaczyńskiego: "Absurdalna...
kaczor jak wsciekly pies gryzie po chamsku i na os
lep - i dlatego potem skomli zeby dac mu samochod pancerny i
batalion enkawudzistow - co za porabany psychol!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 9-letni chłopiec pogryziony przez amstafa
Najbardziej tragikomiczne są wypowiedzi w stylu "Ten pies nie gryzie".

Każdy pies gryzie. Psy są mięsożernymi drapieżnikami z natury.

Konieczne jest wprowadzenie obowiązkowych ubezpieczeń OC dla posiadaczy psów. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 9-letni chłopiec pogryziony przez amstafa
moj pies gryzie.. ale nie zagryza
pajacu.
zakazac tych wszystkich ras niebezpiecznych, amstafy, pit bulle i inne scierwa Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 9-letni chłopiec pogryziony przez amstafa
Psy, agresja etc.
Czytam te komentarze na forum i dochodzę do wniosku, że to dobrze, że większość
z Państwa nie ma psów. Państwa wypowiedzi aż ociekają agresją i wolę sobie nie
wyobrażać, jakie "krwiożercze bydlęta" byście Państwo wychowali.
Nie neguję oczywistej winy właściciela psa, który pogryzł dziecko. Amstaff to
bardzo niebezpieczne zwierzę i prawo powinno regulować jego posiadanie w takim
samym stopniu jak posiadanie broni. Żeby dobrze wychować Asta trzeba pilnować na
każdym kroku zachowania psa, nie pobłażać mu w niczym i podkreślać, kto
"rządzi". Mnie to nie bawi, ale jeśli ktoś lubi wychowywać psy, to czemu nie.
Należałoby jednak dokładnie określić rasy niebezpieczne i zakazać nielegalnych
hodowli mieszanek tych ras (np. nakładając na nie bardzo wysokie grzywny).
Chciałam się jeszcze odnieść do argumentu, że każdy pies gryzie. Pewnie i tak
(chociaż niektóre gryzą tylko swoje zabawki), ale nie każde ugryzienie jest
jednakowo niebezpieczne. Jak widzę amstaffa bez kagańca to mi skóra cierpnie, bo
on jest w stanie odgryźć mi np rękę jednym kłapnięciem. A taki jamnik czy bokser
- nawet gdyby chciał zaatakować - może najwyżej zrobić ranę szarpaną. Niby też
rana, ale ręka przynajmniej jest na swoim miejscu.
A co do dużych psów w bloku... jeśli ktoś ma ochotę mieszkać nawet na 10 metrach
z psem, to jego sprawa. Nie każdy pies jest hałaśliwy, nie każdy właściciel musi
pracować po 8 godzin. Lubię mieszkać w mieście, mam dużo czasu żeby wyprowadzać
mojego psa, mogę sobie z nim pojechać za miasto... i moje prawo psa posiadać. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Obawiam się złego wpływu..
Obawiam się złego wpływu..
Obawiam się złego wpływu mojej teściowej na mojego synka.Ona jest bardzo
nadopiekuńcza ale jak sama przyznała stosowała wobec swoich dzieci
dość "drastyczne" ale skuteczne metody..Straszyła swoje dzieci, kiedy były
niegrzeczne [a ma ich trójkę]że umrze..Nie mieści mi się to w głowie..Często
mówi mojemu synkowi , który ma teraz prawie dwa latka, że np. zrobi sobie
wielką krzywdę,że tam jest strach wielki, że pies gryzie itd. żeby czegos tam
nie ruszył,nie poszedł. Uważam, że to jest budowanie w dziecku nadmiernego
lęku..Nie chcę jej urazić ale nie mogę na to pozwolić. Wychodzi bowiem na to,
że na każdym kroku jest jakas gaga, jakis strach ..I dziecko nie ma takiego
poczucia bezpieczeństwa jakie powinno mieć...Czasem tez jak mały biega a
biega jak szalona:)) mówi na głos, że np. ooo to dziecko sie zabije, albo
strasznie się nad nim użala jak upadnie, nawet niegroznie...
Zdarza jej się mówić np. że dzieci będą go biły- tak jak biły jej syna jak
był mały. Już teraz stawia go w pozycji ofiary...Mały już teraz bardzo wiele
rozumie. Obawiam się , że on będzie kodował takie komunikaty i może stać się
tak lękliwy i niepweny siebie jak jej dzieci, które są teraz dorosłymi
osobami ale same przyznają, że nadopiekuńczość a z drugiej strony wybuchowość
obojga rodziców tak je ukształtowała. Boję się tego..Proszę mi powiedzieć czy
moje obawy są uzasadnione czy jestem jakoś uprzedzona i powinnam to zostawić
bo przeciez i tak w ciągu dnia to ja najdłużej przebywam z dzieckiem i się
nim zajmuję. Dodam, że nie wracam do pracy właśnie z tej obawy, że jak
powierzę wychowanie mojego synka mojej teściowej to mały wyrośnie na bardzo
lękliwego człowieka.. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dziecko boi się psów!
może nie uwierzycie ale pewnie wielu "psiarzy" potwierdzi moje
obserwacje.. Kazdy pies boi się lub jest b.hałaśliwy a nawet
agresywny..wobec osoby, która sie go boi!!! Są jakieś atawizmy w
psiej psychice, które to sprawiają! Przykład: miałam wielką
wilczycę, która (za ogrodzeniem) z wielkim zapałem obszczekiwała
sąsiada, który bał sie jej wręcz panicznie (jak i innych psów),
Sąsiad przechodząc koło naszej posesji wręcz szedł po płocie tej
leżącej po przeciwnej stronie uliczki!..co ciekawsze psica
obszczekując machała ogonem..czyli wiedziała, że go straszy ale w
sumie go lubiła, bo był bliskim sąsiadem..Sąsiadowi żona kupiła
szczeniaka..w pół roku przestał bać się naszej psicy..a ta przestała
go obszczekiwać...Inaczej z osobami obcymi, które mimo ogrodzenia i
naszej obecności (zawsze dorosła osoba wychodziła na dwór z psicą)
mimo, że była za ogrodzeniem na naszym ogrodzie, wpadały w
panikę..stawały sparaliżowane lub zaczynały co gorsza krzyczeć,
trzeba było zabrać psa na chwile do domu zeby ta osoba
przeszła..widziałam że ona tez ich się boi..a pies gryzie przeważnie
nie z agresji lecz ze strachu!(pomijam psychiczne psy i
tak "utworzone" rasy)dlatego też częściej gryzą małe pieski niz te
duże.. i pewnie dlatego została ugryziona w twarz siostra pani,
która wypowiadała się wcześniej..piesek ugryzł ze strachu kiedy ta
upadła tuż przed nim!dla niego ona była wielkim potworem.. Moja
wypowiedź niewiele zmieni, bo za zachowanie psa odpowiadaja jego
właściciele, którzy powinni zadbac by nikomu krzywdy nie zrobił, ale
mozna to zminimalizować ucząc siebie i dzieci, że nie powinny
zblizać się do nieznajomego psa i to nawet gdy jest z właścicielem
(hyba, że ten zapytany pozwoli i powie, że psu to nie
przeszkadza)..i oswoić dziecko z psami np. bywając w zaprzyjaźnionym
domu gdzie jest łagodny pies. Pozwoli to uniknąć w
przyszłości "nakręcania" problemu, bo dziecko będzie się bało..a psy
będą się bały jego strachu i będą hałaśliwie lub agresywnie na nie
reagować!
Ps. moja psicę nauczyłam, że na hasło "dzieci" milkła i stawała bez
ruchu..żeby nie straszyć! i skubana wiedziała, że nie dotyczy to juz
podrostków w wieku powyżej 15 lat czy dorosłych..no i generalnie
dzieci lubiła i maluchy mogły się przy niej czuć bezpiecznie nawet
kiedy ciągnęły ją za sierść czy uszy..bo ledwo umiały chodzić i
musiały się przytrzymać..no i lepiej, żeby nikt przy niej dziecka
nie karcił..bo warczała na niego i miał potem u
niej "przechlapane" :)) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies gryzie i liże przednie lapki
pies gryzie i liże przednie lapki
dlaczego pies gryzie i liże przednie lapki??? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Niszczenie dobytku domowego. Złośliwość?
Niszczenie dobytku domowego. Złośliwość?
Witam 2 miesiące temu adoptowaliśmy 9 miesięcznego psa ze
schroniska. Mieszaniec. Wyglądem przypomina lisa. Stąd też jej
imię... Lisa.Z tego co wiemy została zabrana bezdomnemu. Prowadzimy
całkiem normalne życie. Pies w domu zostaje sam w godzinach 7-15 lub
9-17.

No i tutaj się zaczyna....doszło do tego że wracając do domu
zastanawiamy się co tym razem będzie pogryzione/rozwalone/osikane.
Pies gryzie wszystko co ma w zasięgu...do tej pory są to
jeansy,bielizna,sitka,mysz bez przewodowa,pilot,butelki z
wodą,kosmetyki,kapcie, nawet worki z cebula czy ziemniakami.....
długo musiałbym wymieniać. Pies jest średniej wielkości..... ale nie
przeszkadzam mu to wspinać sie na blat kuchenny, biegac po stołach.
Wiem że to śmiesznie brzmi ale ona potrafi otwierać przesówne drzwi
szafy komandor oraz zwykłe dzwi do łazienki!! Doszło do tego że
kupiliśmy taśme klejącą którą przylepiamy na drzwi aby utrudnić
otwieranie....

Słyszałem że to normalne że pies w młodym wieku tak sie zachowuje
ale bez przesady... może są jakieś metody szybszego doprowadzenia
psa do porządku.... do tej pory odbywa się to tak że wchodzę do domu
pies leży podkulony uszy opuszczone w dół... dobrze "kumając" co
zrobił i co zaraz nastąpi. Biore rzeczy które zniszczył daje mu
powąchać no i dostaje kilka razy "klapsa" ( Nie ukrywam że czasami
kiedy straty są naprawdę przykre jak wieloletnia maskotka którą moja
narzeczona traktowała z sentymentem jako prezent od rodziców jest to
coś więcej niż zwykły klaps ).
Pies jest naprawde mądry szybko sie uczy dobrze wie co go czeka ale
mimo tego nie może sie powstrzymać....Zaczynamy sobie żartować że
mamy wręcz psa z upodobaniem SM....

Proszę o konstruktywne rady.

Dziękuje i pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies gryzie wszystko! Czy kastracja pomoże?
Pies gryzie wszystko! Czy kastracja pomoże?
Pies ma 2 lata, gryzie buty, meble, dywan.... Wszystko! Dlaczego? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Grunt to szybki refleks - celna riposta
- czy ten pies gryzie?
-nie, połyka w całości! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Uwaga!!!! zly pies
U sąsiada na płocie wisi tabliczka: Uwaga dobry pies-gryzie. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Uwaga!!!! zly pies
> U sąsiada na płocie wisi tabliczka: Uwaga dobry pies-gryzie.

A ja widziałam taki napis na tabliczce ze zdjęciem rottweilera:
"Dobiegnięcie do płotu zajmie mi 5 sekund, a Tobie???" :-)))))))))) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: tabliczki na furtkach
tak, ktoś to kiedyś nawet rozsyłał po plaży...
a ja na własne, piekne oczy widziałam cś takeigo: uwwaga dobry pies. gryzie Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: On chce się kochaćIII-Cudny seks!
Ja zabijam licznych moich interesantów innym tekstem.
- Czy ten pies gryzie ?
- gryzie
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Remont na 100 lat
Architekci - bandyci i złodzieje.
Żenuje mnie hipokryzja pani architekt, która w wywiadzie niczym
wściekły pies gryzie rękę swojego pana, tj. z humorem zwierza się o
głupocie swoich klientów:

Otóż, wszyscy, którzy planują robić remont powinni wiedzieć,
że "architekci" "wnętrz" w wielu przypadkach:

- nie kumają zagadnień instalacji elektrycznych, sieciowych,
wodnych, kanalizacyjnych, gazowych, wszystkie błędy jakie popełnią w
tej materii na etapie projektu, są korygowane przez wykonawców, gdy
najczęściej jest już za późno na eleganckie korekty

- są handlowcami swoich zaprzyjaźnionych wykonawców i dostawców
elementów - wsuwają klientom ich wizytówki, przy czym mało który z
tych wykonawców ma relatywnie dobre ceny i jakość wykonania, ale za
to na pewno chetnie podzieli się prowizją za naganianie frajerów,
jakimi przecież są klienci

- to, że klienci rozjeżdżają się z czasem i budżetem, to w dużej
mierze wina architektów, którzy nie pomagają szacować klientom
kosztów od samego początku tworzenia projektu, często jeżeli sobie
klient sam nie przeliczy co mu architekt wrzucił do projektu, to
budzi się z ręką w nocniku przy wymienionych 200kPLN, ale wtedy, gdy
już jest za późno (wszystkie prace wykonawcze są zlecone)

- uwielbiają rozróżniać i podkreślać, że ich nadzór nad pracami ma
charakter autorski, część z architektów nie ma w ogóle uprawnień do
projektowania większych zmian konstrukcyjnych

- to wielcy artyści, żywe wcielenia słowa dizajn, najchętniej
kończyliby pracę (czytaj wzięli kasę) na zamknięciu projektu,
zupełnie nie biorąc odpowiedzialności za to co z tym projektem
stanie się później

Niech więc pani architekt nie radzi, co mieliby robić klienci, żeby
się jej wygodniej procowało, skoro bierze 150-600PLN od metra
kwadratowego za pierdzenie o dizajnie, sama powinna wspólnie z
klientem eliminować obśmiane przez siebie samą zagadnienia od
początku współpracy. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: [...]
Kto pogoni psa kto pogoni psa? Morze ty morze ty - morze jednak ja.
Dla czego pies gryzie łape pana chlebodawcy swego no dlaczego? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Nie będę sprzątał po psie!
Pokolenie JP2 w natarciu :)
Twoja wypowiedz jest doskonala. Zapisz ja sobie i korzystaj przy kazdej okazji:

Jak ktos powie, ze powinno sie karac smieciarzy, bo na zachodzie sie karze
smieciarzy, odpowiesz:

> Na Zachodzie segreguje sie smieci, a w Polsce nie. Na Zachodzie
> nie dostaniesz mandatu za spuszczenie psa ze smyczy w publicznym parku. Sa tez
> specjalne parki dla psow. Na Zachodzie nikt nie pyta 'czy ten pies gryzie',
> ludzie nie uciekaja w poplochu na widok psa. Na Zachodzie dotuje sie
> antykoncepcje, a w Polsce sa proby jej zakazania. Na Zachodzie promuje sie
> szacunek do kobiet, homoseksualistow, czarnych - a w Polsce nie. Na Zachodzie
> szanuje sie pracownikow, a w Polsce nie.

Jesli ktos powie, ze w Polsce powinno sie segregowac smieci, powiesz:

> Na Zachodzie sa rowniez grzywny za smiecenie, co w Polsce jest zupelnie
> niespotykane.
Na Zachodzie
> nie dostaniesz mandatu za spuszczenie psa ze smyczy w publicznym parku. Sa tez
> specjalne parki dla psow. Na Zachodzie nikt nie pyta 'czy ten pies gryzie',
> ludzie nie uciekaja w poplochu na widok psa. Na Zachodzie dotuje sie
> antykoncepcje, a w Polsce sa proby jej zakazania. Na Zachodzie promuje sie
> szacunek do kobiet, homoseksualistow, czarnych - a w Polsce nie. Na Zachodzie
> szanuje sie pracownikow, a w Polsce nie.

I tak dalej. Mam nadzieje ze rozumiesz aluzje.

To, ze pewnych rzeczy w Polsce sie nie robi, nie znaczy, ze nie nalezy po jednej
ich zmieniac - bo nigdy nie bedzie tak, ze uda sie naprawic wszystko od razu...

Szkoda ze Wy tam macie tak w tych pustych lbach nasrane, ze za kazdym razem jak
ktos chce cos poprawic, to domagacie sie zeby od razu rozwiazal wszystkie
problemy. Smutne to jest, bo wlasnie w ten sposob sprawiacie ze nic sie na
lepsze nie zmienia...

No, ale to Wasz buraczany problem.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zrozumiec Exię
Zrozumiec Exię
Ja wiecie, sama jestem Exia – obecnie w wolnym zwiazku, ktory po kryzysie
wlasnie zaczyna sie poprawiac . Mamy 13-miesiecznego zaplanowanego synka,
kupilismy mieszkanie… Chłop oświadczył się kilka razy, już dawno temu… A ja
wciąż nie potrafie zdecydowac się na malzenstwo, choc kocham go, choc chce
spędzić z nim reszte zycia, choc widze, on tez się stara (z przerwami ;-))).
Nie potrafie się zdecydowac na małżeństwo, ponieważ wciąż pamiętam koszmar
mojego pierwszego małżeństwa, i koszmar przez który musiałam przejść by się z
niego wydostac. Oczywiście był to koszmar subiektywny – wystarczy wejsc na
samomame, by w przeciągu 15 minut zapoznac się z duzo większymi koszmarami. A
jednak to wystarczylo, by zranic mnie tak mocno, ze po 12 latach od rozstania
wciąż nie doszlam do siebie.
Dlaczego o tym pisze? Może żeby zaapelowac o odrobine zrozumienia dla waszych
Exi. Wiele z nich jest koszmarnych, wiele zle traktuje dzieci, na co dla mnie
nie ma usprawiedliwienia. A jednak - uwazam ze trzeba spróbować je
zrozumiec. Niezależnie od tego, co pokazuja na zewnatrz i co mowia, mysle ze
cierpia, a cierpiacy człowiek robi mniejsze i wieksze głupstwa, bo nie ma
jasnego oglądu sytuacji. Tak jak cierpiacy pies gryzie weterynarza, który
probuje mu pomoc. Wiele z nich będzie nosilo w sobie bol porzucenia przez
cale życie, będzie zmagalo się z samotnym macierzyństwem, a wierzcie mi, nie
jest to latwe, nawet gdy tak jak ja ma się wsparcie rodziny. A wiele Exi
takiego wsparcia nie ma.
To taka tylko refleksja mnie naszla w przerwie na lunch…
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: spoleczenstwo mnie wycielo ;-(
Hej,
zaczne chyba od krotkiego sprostowanie.
Mialem na mysli, ze o ile, moim zdaniem, trudno jest nazwac ich tchorzami, to
sam fakt gotowosci oddania swego zycia dla sprawy nie musi juz byc dowodem
szczegolnej odwagi, moze byc dowodem szczegolnej glupoty, bo to sie wlasnie
czesto myli...

A teraz odpowiedz:

Drogi svistaku,
nie chce sie z Toba spierac, bo, jak sadze, czujemy podobnie. Moj punkt
widzenia rozni sie o tyle, ze ja stale ( i do wszystkiego ! ) szukam przyczyn.
Pomstowanie na terrorystow i przyczepienie im takich czy innych etykietek
( „tchorze“, „fanatycy“, „barbarzyncy“, etc ) mnie nie interesuje, bo, moim
zdaniem, nic nie wnosi.

Dlaczego piszesz:

>Sam piszesz: moze. jesli jednak okaleczone dziewczeta muzulmanskie czy zabity
mulla czy imam znajdzie sie wsrod tych ofiar zamachow, to tez nadal bedziesz
twierdzil,ze cel uswieca srodki?

Czyzbym nie dosc jasno napisal, ze jestem przeciwnikiem wszelkiej przemocy?
NIGDY nie uwazalem, ze cel uswieca srodki! Przed dwoma laty nie umialem sie
powstrzymac i gwaltownie poklocilem sie z wieloletnia serdeczna przyjaciolka
rodziny ( psycholog, pryktykujaca katoliczka ), ktora byla zdania, ze polski
udzial w wojnie, to nasz „ludzki i chrzescijanski obowiazek“. ( Teraz
mowi: „No, nasze spoleczenstwo bylo zawsze zdecydowanie przeciw, bo przeciez
papiez...To tylko media...“ )

A czy powszechnie w swiecie stosowana zasada: cel uswieca srodki jest
skuteczna, ocen sama.
Decyzja o wycofaniu wojsk Hiszpanii z Iraku:
ww2.tvp.pl/124,2004041891815.strona

( „Szalę przeważyły zamachy w Madrycie 11 marca, niemal w przeddzień wyborów.
Hiszpanie powiedzieli „nie” rządzącym do tej pory konserwatystom. Głosując na
socjalistów zażądali tym samym powrotu swoich wojsk z Iraku“. )

>pamietaj jednak ze i wsrod nich nie ma samych idealow ;-)
Hm, skoro nie przyszlo mi to nawet na mysl... Pamietam za to, ze jest gdzies
takie przyslowie: „kopniety pies gryzie“.

Pozdrawiam
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "To jest właśnie kultura Polaków."
> Vibe przebywając w miejscu, w którym jest zakaz przebywania psów ma
prawo spodz
> iewać się braku psów.

No właśnie. Ja mam córkę, która odczuwa paniczny lęk przed psami.
Fobia na całego. Bardzo powolutku nad tym z nią pracuję, ale w
sytuacji gdy ktoś z psem przeszedłby przez plac zabaw, moje dziecko
fajnie by nie zareagowało.
Celowo nie wybieram się z nią w miejsca, w których może spotkać dużo
psów, bo nie mogę jej rzucić na głęboką wodę. I oczekuję, że psy nie
będą się pojawiać tam, gdzie ma ich nie być. Nawet na chwilę.

A co do nielubienia psów w społeczeństwie.. Dziwicie się? Wg mnie to
skutek swoistej "kultury" wielu psiarzy, którzy pozwalają zasrywać
trawniki i parki, każdy teren zielony traktują jak wybieg dla swoich
psów, w nosie mają zakazy. Oczywiście - nie dotyczy to wszystkich
psiarzy, ale jednak chyba każdy dobrze widzi, że takich jest
większość.
Notabene - moja córka nabawiła się fobii od traumatycznego dla niej wypadku (dla mnie chyba też - do dziś mnie mrozi na wspomnienie
tegoż), kiedy to w parku, w którym należy psy trzymać na smyczy (ale
większość właścicieli ma ten nakaz gdzieś), skoczył na nią rozpędzony
labrador. Zatoczyła się tak, że niemal wpadła do wody (fosa tam
jest). Pies był bez smyczy, bez kagańca.

A na koniec jeszcze przypomnę, że każdy doświadczony trener czy
hodowca psów (np. S. Coren, J. Katz, P. McConell) będzie podkreślał
do usranej śmierci: pies to TYLKO zwierzę. Kierujące się instynktami.
Nawet za psa szkolonego nie można ręczyć w stu procentach. Nie ma
czegoś takiego jak "pies, który nie gryzie", "pies , który się nie
rzuca". To, że nigdy jeszcze nie ugryzł czy się nie rzucił nie daje
ŻADNEJ gwarancji na przyszłość. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: młody husky do oddania
Becky, a może chcieliby nowego?
Mój pies gryzie "nowego" - zaczyna być niewesoło.... ;-/ Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Traktowanie wietnamczykow przez polakow
> ów osobnik czuje się zawsze wszędzie wszechmocnym panem Świata ))

No raczej nie, bo pewnie w pracy szef nim pomiata, w domu żona go bije, a pies
gryzie i dlatego odreagowuje tam, gdzie mu się wydaje, że można.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: robienie z nas idiotów
Ależ każy pies gryzie!!.. inaczej nic by nie przełknął

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl



  • Strona 2 z 4 • Zostało wyszukane 261 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4