pies morderca

Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pies morderca





Temat: Mieliscie takie coś?? :D

ElO

Spotkało was takie coś że idziesz spać niby spisz i Ci się śni że idziesz po schodach i nagle się potykasz o coś i taka gleba i w tym momencie
sie budzicie przez to że robicie taki ruch ciałem takie trzepnięcie??


Ja mam tak bardzo często... tylko że u mnie zazwyczaj przejawia się to w ten sposób:

Ktoś mnie goni jakiś potwór, pies, morderca a ja biegnę, biegnę i w pewnym momencie wpadam do ciemnej głębokiej dziury... - też tak masz?

Prawdopodobnie jest to uraz psychiczny, ja np. jak byłem mały to deski pode mną się zawaliły i wpadłem kilka metrów w dół...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pietnuje "sentencje" w sygnaturkach
Niejaki Zygmunt M. Zarzecki usiłował zabić muchę klawiaturą i oto
efekty:

| Taka jakas moda raptowna, ze wielu grupowiczow w sygnaturkach jakies
| motta zyciowe wypisuje czy inne "sentencyje". Snobizm i pseudo
| wielkopanstwo przez to przemawia. Pietno!

cataztrof, pan ma coś do ciebie
zdjęcia pieska mu pokaż ;-)


 pies morderca?

http://img233.imageshack.us/img233/1499/dscf01170wn.jpg

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pietnuje "sentencje" w sygnaturkach
Dnia Thu, 27 Apr 2006 12:01:14 +0200, cataztrof napisał(a):


 pies morderca?
http://img233.imageshack.us/img233/1499/dscf01170wn.jpg


A to co ma na szyi to co jest? Karta magnetyczna z licencją na zabijanie?
;)

Pzdr

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pietnuje "sentencje" w sygnaturkach
Niejaki Kudłaty Na Klacie usiłował zabić muchę klawiaturą i oto efekty:

Dnia Thu, 27 Apr 2006 12:01:14 +0200, cataztrof napisał(a):

|  pies morderca?
| http://img233.imageshack.us/img233/1499/dscf01170wn.jpg

A to co ma na szyi to co jest? Karta magnetyczna z licencją na zabijanie?
;)


Adres tego kto placi za pogrzeby ;)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: mrożonki


Sth wrote:
No cóż, jeśli wolisz pachnieć strachem, to proszę, a co do
elegancji - może lepiej byłoby posłużyć się Mickiewiczem i
powiedzieć, że "nieświeże mięso" wyczuwalne jest z daleka.


stwierdzenie, ze ktos smierdzi (czymkolwiek) mimo to pozostanie dla mnie
nieeleganckie


Gratuluję ;oten pies to potencjalny zabójca...


tak sie na niego mowi w rodzinie - "pies morderca"


Twój szwagier
może być pierwszy.


w to akurat watpie
ale obca osoba ktora by sie na niego napatoczyla z bardzo duzym
prawdopodobienstwem mialaby baaardzo duze problemy

pawel

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Przygody z kanarami
byl sobie kiedys taki menda - grasowal metrze. zawsze niegrzeczny i
czepialski.

no i kiedys sie doigral - przyczepil sie do dziewczyny, ktora trzymala yorka
(takiego pieska wielkosci swinki morskiej), do tego piesek byl w wieku
szczeniecym, wiec wygladal jak wyrosniety chomik. no i facet sie przyczepil,
ze pies jedzie bez kaganca.

salwom smiechu nie bylo konca- metro zawsze pelne, wiec mial sie kto z
kolesia nabijac.
najbardziej mi sie podobaly takie argumenty:

- uciekaj pan, bo to pies-morderca
- proponuje zrobic mu kaganiec z drucika od korka do szampana, bo normalnego
kaganca, to nie uwidzisz dla takiej kruszynki...

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Mandat za psa!!!


w tym miejscu przesadzilas. smierc to fakt wyssany z palca?


A gdzie mam pewność, ze nie wymyśliłeś sobie tego? Prosiłam o podanie FAKTÓW
a nie informacji na zasadzie "jedna ciocia drugiej cioci powiedziala". Poza
tym nawet zakladając, ze pisałeś prawdę to w dalszym ciągu nie widzę powodów
dla którego ja nie mialabym trzymac psa takiej rasy. gdyby sprawcą wypadku
był np labrador przekonywałbyś mnie, że jest to pies morderca? Poprosiłam
Cię o statystyki wypadków bo skoro bijesz na alarm to jesteś zapewne
zorientowany w temacie. A to, że ktoś nie umiał wychować psa lub dostrzec w
porę jakiś sygnałow alarmowych jest winą własciciela a nie psa [nie licząc
jednostkowych wadliwych psychicznie egzemplarzy - ale taka wada by sie
uzewnętrznila wczesniej niż po 6 latach - chyba ze wlasciciele to
zignorowali]. tym bardziej nie calej rasy. Setki osób giną w wypadkach
samochodowych każdego roku, ale jakoś ta ponura statystyka nikogo nie
sklania do glosowania za zamknięciem fabryk samochodow czy zaprzestania ich
użytkowania. Zaraz pewnie napiszesz, ze Ty nie korzytasz z samochodów i
jeżdzisz tylko wierzchem.


jestes
bardziej zalosna niz sadzilem...


Mówiłam  już że normy wychowania nie zezwalają mi na wyartykułowanie opinii
na Twój temat. Ale pewnie możesz się jej domyślić:-))

HaNkA

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies zagryzl fretke


Jutro ma być
podjęta ostateczna decyzja - "Kraina Wiecznych Łowów"
czy operacja której, tak wycieńczony, może nie wytrzymać.


:-( Trzymam za Was kciuki, bo wiem co przezywasz. Moj poprzedni rott miał
guza na mózgu - nieoperacyjny- podjęlam decyzję o uśpieniu z bólem serca:-(


Nie chcę się spierać, ale przepisy dotyczą wszystkich
psów.


Uregulowanie podane przez Kazy'ego trochę wyjaśnia ten aspekt. W
proponowanej zmianie do ustawy o psach agresywnych, jest wspomniane m.in.
"Właściciel każdego psa będzie miał obowiązek prowadzenia go na smyczy (w
miejscach publicznych) i w kagańcu (zapis ten dotyczy tylko psów z listy ras
groźnych)". Niestety dotarłam tylko do omówienia tej proponowanej
nowelizacji przez GW
http://www.f4f.lo3.wroc.pl/f4f/viewtopic.php?u=45&topic=13116


zatrzyma to jest tak zaskoczony_bezradny tym faktem iż
także stoi i nie wie co ma dalej robić, ot, pies morderca. :)


U mnie podwórkowce są oswojone więc nie uciekają, więc nie ma co gonić. Moj
poprzedni "morderca" wyciągał chomika z akwarium i puszczal po mieszkaniu.
Jak mając taki uścisk w szczęce potrafil wyciągnąc coś tak drobnego nie
robiąc mu krzywdy jest dla mnie do dziś zagadką:-))

HaNkA

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies pogryzł psa
Witam!
Niedawno miałem przykre zdarzenie. Mój pies pogryzł innego psa. Niedopatrzenie
jest jak najbardziej po mojej stronie (Ktoś wchodząc nie domknął bramki i pies
dał nogę). W sumie nic się aż tak tragicznego nie stało (pogryziona łopatka)
tamtemu psu, ale fakt jest faktem. Mają wielkie pretensje (i słusznie), że pies
morderca (nieprawda), biega a luzem, brak zabezpieczeń itp. W chwili obecnej
się tego nie odkręci, a zabezpieczenia sa donre tylko pech..
Ale do sedna. Prawdopodobnie sprawa może skończyć się w sądzie, bo ci ludzie
chyba pragą bym poniósł jakąś karę. Oczywiście zaproponowałem im, że pokryję
koszty leczenia psa, ale im chyba nie o to chodzi.
Jakie są sankcje za tego typu zdarzenie?
Pozdrawiam,
Grem.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Radio Kurdystan: Abu Musab al zarkawi pojmany
No to mam nadzieje, ze tak od razu go nie ze tna.
Przeciez musi sie troche wykazac "bohaterstwem" zanim zdechnie jak pies-
morderca i pojdzie do tego ich raju.
No i trzeba dac troche czasu aby rozne paSSyfistyczne organizcje i te od praw
czlowieka, no i cala oburzona lewacka Europa dala upust swemu oburzeniu.
Musimy podelektowac sie tym calym ich obronczym belkotem.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Widzieliście jak Löpperowi wyszły gały?
recepta na barszcz z buraków czerwonych
Obejrzałem właśnie powtórzenie "Linii Specjalnej" na TV Polonia. Czajkowska
pokazała, jak się gotuje barszcz z buraków czerwonych. Smakował wyśmienicie!
Jaką miała receptę? Przyszła na rozmowę przygotowana, a ten dureń o mało nie
udusił się ze złości. Panie przewodniczący... bardzo pana proszę, niech mi pan
nie wmawia, że powiedziałam, czego nie powiedziałam. I ten jej uśmiech do
kamery. Jakby rozkładała ręce i chciała powiedzieć - no patrzcie, jakich
durniów mi tu przysyłają.

A Lepper łykał powietrze, dusił się, na gębie coraz bardziej czerwony się
robił, notowania mu spadały i nas koniec jeszcze, idiota, pogratulował jej
rekordu w wynikach głosowania. Miało to zabrzmieć ironicznie, ale wypadło
żałośnie. Brawo Czajkowska! Więcej takich audycji! Bardzo ładnie wytknęła mu
nielojalność wobec SLD. Samoobrona miała przecież psem łańcuchowym na prawicę,
a teraz niby pies morderca ryuca się swojemu panu do gardła. Czy to tak ładnie?

Czajkowska dała przykład, jak z Lepperem zwyciężać trzeba. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 62 tys. zł za pogryzienie przez amstaffa
ja absolutnie nie rozdzielam psow na grozne , niegrozne , bydlaki czy jak tam
jeszcze mowia.kocham i amstafa i dobermana , czy rotwailera.najwazniejsze ze
wcale ichsie nie boje ,a one czuja strach.przede wszystkim psa nie nalezy
draznic.jestem bardziej niz przekonany , ze jezeli ktos glupio bedzie draznil
moja Hubbisie (Hubba) , labradorke ,ktora jest uwazana (rasa) za spokojna , to
ugryzie.wiem rowniez , ze wiekszosc przypadkow pogryzienia dzieci przez psy ,
to niestety dzieci sa same winne.niejeden raz widzialem jak dzieci specjalnie
draznia rotwailera mojego sasida.on kiedys nie wytrzyma.a dobermany sa
fajne.moj brat jest ich wielbicielem.jezeli bys popatrzyla na Tajgusie (tajga)
to w zyciu bys nie powiedziala ze to pies morderca. ale wkurzyc sie moze i
wspaniale ochrania dom i posesje.
pozdro Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wystawa psów myśliwskich w Antoninku
Wystawa psów myśliwskich w Antoninku
Tak jak myslalam - stronniczosc gazety co do wybranych ras psow jest ogromna
i bolesna. Dlaczego nikogo z szanownych redaktorow nie bylo w Szamotulach
tydzien temu na wystawie terierow typu bull?
Ehhh, media - promujecie psy, ktore chcecie promowac - bo jakby to wygladalo,
ze "pies morderca" jest mily, posluszny i piekny? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Psy dotkliwie pogryzły dwoje dzieci
Chyba nigdy nie miałeś psa - pies dobrze socjalizowany - z ludźmi i innymi
psami - nie pogryzie BEZ POWODU. Jakoś tak sobie myślę, że może zbyt mało
napisano o okolicznościach tego zdarzenia. Mój pies jakoś nikogo nie gryzie,
choć to "pies morderca". I co wy na to???

szwet14 napisała:

> Dlatego, dzidzius, ze pies ma byc przyjacielem czlowieka, a jesli atakuje i
> gryzie bezbronne dzieci, to nie jest psem, tylko monstrum. Get it?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies zagryzł pięcioletnią dziewczynkę
Gość portalu: Krzysiek napisał(a):

> Zagryzień i pogryzień będzie coraz więcej, gdyz jest to
> następstwem mody na posiadanie groźnego psa.
> Gadanie, że nie ma psów-morderców i że zawsze winny jest
> człowiek to bzdura.
> Rottweiler to kilkadziesiąt kg mięśni z pazurami i zębami.
> Takie coś nie powinno biegać samopas między ludźmi.
> Jamnik mnie przecież nie zagryzie, choćby nawet ktoś go poszczuł.


Troszkę Ci się chyba pomyliły pojęcia - sa psy niebezpieczne, natomiast "pies -
morderca" to taki "poetycki kwiatek". Psami niebezpiecznymi są w zasadzie
wszystkie duże i silne psiaki, gdyż każdy pies ma zęby, pazury i mieśnie, co
przy odpowiednim rozmiarze tych pierwszych i masie tych drugich może byc
groźne, jeśli pies jest źle prowadzony przez człowieka. Ale winny jest właśnie
człowiek, który źle wychował, bądź ewentualnie nie zauważył jakiegoś defektu w
psychice psa (co też się zdarza). Ale podobnie, jak nie każdy człowiek większy
i silniejszy od innych jest mordercą, tak samo nie każdy pies. A już zupełnie
na marginesie - przez zwolenników listy niebezpiecznych ras wilczury nie
zostały na niej umieszcone, traktowane sa jako jedne z łagodniejszych i
bardziej przyjaznych. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Komu pozwolić na groźnego psa
Cała ta dyskusja jest bezsensowna z jednej prostej przyczyny:
GDZIE BYLI OPIEKUNOWIE DZIECI !
Od razu dodam dwa głośne wydarzenia z ostatnich dni: 8-9 marca:
w woj. zachodniopomorskim zginęło dwoje dzieci - jedno od
wybuchu niewypału, drugie utonęło w jeziorze. I kto jest winnym.
Chyba nikt nie zaproponuje aby wysokim murem ogrodzić (albo
osuszyć) wszystkie stawy i jeziora, nikt też nie proponuje
ustawy, aby wysłać całe wojsko i policję na poszukiwanie
niewypałów. Spójrzmy na statystyki i porównajmy ile dzieci
tonie, ginie w wypadkach samochodowych, wpada pod pociąg, czy
też odnosi poważne obrażenia na skutek poparzeń, a ile jest
ofiarą ataku psa. Dlaczego nikt, nie wprowadzi prostego
obowiązku: dziecko do lat siedmiu MUSI być pod stałą opieką
dorosłych.
I apel do mediów - dajcie sobie spokój z tanią sensacją pod
tytułem "pies-morderca zaatakował", 90% takich wypadków jest
konsekwencją braku odpowiedzialności opiekunów dzieci.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Sąd nad psem. Sara i kara
Zakładam że jesteś Polakiem-proponuję ci wieczorną wizytę w Bronxie lub
Brooklynie - potem pogadamy, jakie rasy ludzkie są mniej lub bardziej
niebezpieczne. Twoje porównanie ratlerka i amstaffa jest do doopy - ponieważ
mam amstafa, który człowieka nie ugryzie (jeśli mu tylko celowo nie zrobisz
krzywdy) a znak kupę mniejszych psów rzucających się wściekle na mnie i mojego
amstaffa - i one nie są na liście "ras niebezpiecznych". Co to wogóle za głupia
lista? Pies gnetycznie może być niebezpieczny, jeśli jego rodzice, dziadkowie
byli niebezpieczni. Ale 10-te pokolenie to chyba już nie - jak żyły psy w
harmonii z innymi psami i ludźmi. Niebezpiecznie można "podkręcić" każdą rasę.
Amstaffy są bardziej reaktywne - ale właśnie dlatego należy je odpowiednio
tresować - wtedy są OK w stosunku do ludzi i innych psów. Ale dyletanci o tym
nic nie wiedzą. Lepiej emocjonować się medialnymi faktami typu "pies morderca"
albo "amstaff-killer". Jesteście żałośni w swej niewiedzy, powierzchowności, i
upraszczaniu oczywistych faktów. Zainteresowanych zapraszam na spotkanie z
NORMALNYM amstaffem - zbroja nie jest wymagana, nekrologu w gazecie nie będzie,
nawet wizyty w szpitalu, czy u lekarza. Tylko kto w to uwierzy? lub spróbuje??? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Amstaff pogryzł 10 - miesięczną dziewczynkę
takie rasy powinny zostać wytępione co do sztuki..
a jak?

proste! kastracja... sterylizacja itp...

za 10-15 lat nie bedzie takich bestii

i nie trzeba ich zabijac

wyginą jak dinozaury

te psy nikomu i niczemu nie sluzą, rannych nie szukają, slepych nie
prowadzają, zostały "wyprodukowane" tylko do walk

do obrony domu wystarczy wilczur... a nie pies-morderca, o ktorym
nigdy nie wiadomo, kogo dziabnie i dlaczego dziabnie


Polak-ateista

ps. lubie psy, kiedys mialem owczarka górskiego... ale takich kundli-
morderców nie znosze... eksterminacja tych ras przez kastrację

bo te rasy nie są potrzebne!



Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Amstaff pogryzł 10 - miesięczną dziewczynkę
onlyyou1972 napisał:

> monster1972 napisał:
> > pies -morderca nie szczeka, on sie rzuca po cichu do gardła
>
> Hahaha, spadłem z krzesła. Najgłupszy tekst, jaki tu przeczytałem.
> Przepraszam, że się zapytam. Ile masz lat?

Nie wiem co jest śmiesznego w tym tekście. Dokładnie w sposób po
wyżej opisany zostałam zaatakowana przez psa rasy bokser, który
biegał samopas przed moim blokiem bez kagańca
(prawdopodobnie zerwał się właścicielowi ze smyczy ). Gdybym nie
miała dobrego słuchu zostałabym bez ostrzeżenia zaatakowana przez
tego psa od tyłu. Na szczęście usłyszałam jak nadbiegał i rzucał się
na mnie - gwałtownie odwracając się w kierunku dziwnego odgłosu,
drugim szczęśliwym trafem zdzieliłam w mordę rzucającego się na mnie
psa dość ciężką torbą, którą miałam przewieszoną przez ramię. W
momencie, kiedy pies już był "w locie" w kierunku mojego gardła
dostał torbą w mordę ( zupełny zbieg okoliczności ). Byłam w drodze
do pracy i nie wiem na jakiej podstawie pies mnie zaatakował, z
pewnością ani nie wkroczyłam na jego teren - szłam publicznym
chodnikiem ani w żaden inny sposób go nie sprowokowałam.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Amstaff pogryzł 10 - miesięczną dziewczynkę
boykotka napisała:

> onlyyou1972 napisał:
>
> > monster1972 napisał:
> > > pies -morderca nie szczeka, on sie rzuca po cichu do gardła
> >
> > Hahaha, spadłem z krzesła. Najgłupszy tekst, jaki tu przeczytałem.
> > Przepraszam, że się zapytam. Ile masz lat?
>
> Nie wiem co jest śmiesznego w tym tekście. Dokładnie w sposób po
> wyżej opisany zostałam zaatakowana przez psa rasy bokser, który
> biegał samopas przed moim blokiem bez kagańca

A nie skradał się czasami na palcach?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zaskakujące plakaty SLD ze zwierzętami
mageillusionist napisał:

> Jak to powiedział mój wujek - SLD nie było dobre, ale przynajmniej nie psuli
> tyle co koalicja...
> Jakoś za czasów SLD nawet nie przeszło mi przez głowe by uciekać z kraju.
> Teraz wiem, że zaraz po studiach lece najdalej jak się tylko da...
========================================
=bo by cię nie wypuścili.
w SLD nie ma ludzi .Plakaty ze zwierzętami pokazują prawdziwe oblicza
członków tej partii:-wściekły pies ,morderca dla przyjemności jakim jest kot
(jest jednym z niewielu który zabija nie w celu zdobycia pożywienia),
nadęty jak sowa ,uciekający po pomoc do ZSRR jak robi się niebezpiecznie -jak
bocian do Ciepłych Krajów kiedy zimno. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zaskakujące plakaty SLD ze zwierzętami
uu1 napisała:

> W Very Wielkiej Koalicji.
==============A gdzie świnia?= Te z SLD nie mieszczą się na całym papierze
świata
w SLD nie ma ludzi .Plakaty ze zwierzętami pokazują prawdziwe oblicza
członków tej partii:-wściekły pies ,morderca dla przyjemności jakim jest kot
(jest jednym z niewielu który zabija nie w celu zdobycia pożywienia),
nadęty jak sowa ,uciekający po pomoc do ZSRR jak robi się niebezpiecznie -jak
bocian do Ciepłych Krajów kiedy zimno.================= Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zaskakujące plakaty SLD ze zwierzętami
w SLD nie ma ludzi
w SLD nie ma ludzi .Plakaty ze zwierzętami pokazują prawdziwe oblicza
członków tej partii:-wściekły pies ,morderca dla przyjemności jakim jest kot
(jest jednym z niewielu który zabija nie w celu zdobycia pożywienia),
nadęty jak sowa ,uciekający po pomoc do ZSRR jak robi się niebezpiecznie -jak
bocian do Ciepłych Krajów kiedy zimno. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: 9-letni chłopiec pogryziony przez amstafa
agresywani ludzie maja agresywane psy
Czemu ja, moj pies (maly kundelek) i moi bliscy maja ryzykowac zdrowie i zycie z powodu nieobliczalnych psow-mordercow i ich wlascicieli?

Powinno sie zrobic liste agresywanych psow i zakazac ich hodowli.

Tlumaczenia, ze "wlasciciel zaskoczony agresja psa", "z domu pelnego dzieci i staruszek" mnie nie interesuja.

Pistolet wystrzeli, pies morderca rozszarpie

Jesli wlasciciel psa jest czlowiekiem z wyobraznia, szanujacym innych ludzi nie podejmie ryzyka posiadania psa, ktory w kazdej chwili moze zagryzc dziecko czy innego psa Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Najpiękniejszy pies USA
Chciałam poinformiwać niedoinformowanych, że o tytuł najpięknejszego psa
wystawy ubiegają się psy najlepsze w swoich kategiriach. Nie jest istotne to,
która rasa sie komuś najbardziej podoba, tylko który z wystawianych psów jest
najbardziej zblizony do wzorca danej rasy.
Ponadto polecam stereotypy typu "pies morderca" pozostawic w spokoju. Bulle są
rasą o bardzo wysokim progu pobudliwości, więc prawidłowo wychowane z cala
pewnoscia nie beda ludziom rzucac sie do garteł.
Jajogłowi górą ;) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: york& rottweiler
cześć ja ma yorka a moja mama rotka,pieski same sobie wyznaczyły na ile mogą
sobie pozwolić -no z zasadzie Nero-rotek ustępuje Igorowi prawie ze
wszystkim,ale może to dlatego,że ten pies morderca;)to tak naprawdę kanapowiec -
myślę,że gdy nic złego się nie dzieje to nie powinnaś się wtrącać-one same się
dogadają.Tylko uważaj w czasie cieczki;)a rotek ma 8 lat o yorczysko 11
miesięcy. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: od czosnku do psów, czyli jak prowadzić swobodną..
a jak to sobie wyobrażasz? przeciez Twój pies (czy suka?) jest normalnie u
siebie i w momencie kiedy tam wchodzi drugi pies, to zdrowy, normalny pies
broni swojego terenu?????? jak teraz jest jeszcze młody to moze nie ale za
chwilę koniec akceptacji kogokolwiek. Płec przeciwna owszem:))
Kopov w swoim rewirze jest znanym drecholem, rozwala każda imprezę (jesli psy
sie np bawią?:) a wśród okolicznych pań ma pseudonim pies morderca.
ma bardzo silne poczucie swojej prywatności i kiedy tylko moze dominuje:)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Najgłupszy=najśmieszniejszy horror
Dwa:
1. "Zew krwi", czy jakoś tak - o psie, który z powodu jakiegoś skażenia
radioaktywnego zamienia się w psa zabójcę. Niestety twórcom filmu zabrakło kasy
na efekty komputerowe i pies-morderca jest robotem zabawką wykreowanym na
groźnego potwora ;)

2. Drugi film miał zdajsie, że tytuł "Pająk". Grupa studentów - dziennikarzy
jakieś tam małej gazetki, odkrywa podziemną bazę wojskową. Oczywiście tam włażą
i trafiają na ogromnego pająka zabójcę, który tam żyje i oczywiście zaczyna na
nich polować (on i jeszcze jeden facet). Aby film był typowym filmem klasy D
nasi bohaterowie zachowują się jak banda debili, którzy już w pierwszej scenie
powinni zostać wrąbani przez pająka. Aby nie być gołosłownym - wyobraźcie
sobie, że uciekacie długim czarnym korytarzem przed pająkiem olbrzymem i
mordercą. Nagle widzicie małe laboratorium (drzwi są oszklone). Co robicie?
a) uciekacie dalej
b) chowacie się w laboratorium
c) wchodzicie do laboratorium i jak gdyby nigdy nic zaczynacie oglądać co się
tam znajduje (co tam goniący was zabójcy - laboratorium ciekawsze!)

Jak się domyślacie nasi nadwyraz inteligentni bohaterowie wybrali opcję c :)))

pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Lista obecnosci!!!!!!!!!!!!!!!!!
:-)

U nas piatek minal baardzo spokojnie, wpadlismy do znajomych, ktorzy
przygarneli do siebie jeszcze jedna "ciezarowke", tyle ze o 2
miesiace "starsza" ciaza ode mnie, chociaz rocznikowo duzo mlodsza.

Bylismy wiec w 7 osob, w sumie klimat raczej stonowany i jedzeniowy, bo
dziewczyna brata gospodarza zaszalala i odstawila przeglad przez kuchnie
wloska, co cosmy sie kompletnie nie nastawiali. Mialam wyrzuty sumienia, bo
rewelacyjne rzeczy przygotowala, a ja wymieklam kompletnie po 2 zupie (jedna
byla zupa z Pawi (taka miejscowosc wloska), a druga serowa).

Patrzylam z lekkim przerazeniem na towarzystwo, ktore rozgromilo wszelkie
salatki, cieple pesto w 2 rodzajach etc.etc.etc. bo ja ledwie uszknelam
cokolwiek.W domu bylismy kolo 2, reanimowalismy wczesniej jeszcze biednego psa-
starowinke, ktory probowal sie - mimo niesprzyjajacych gabarytow - wcisnac w
szczeline miedzy tv a sciana. Nasz pies-morderca za to zlal kwestie wystrzalow
i ponoc dzielnie spal.

Lampka szampana bardzo symboliczna, ze wzgledu na nasze Malenstwo (aha,
wstepnie chlopak!) a dzien wczesniej dzidziek ufundowal mi pierwsze kopy
bede musiala z jego ojcem powanie porozmawiac )))))))

Maz dostal na urodziny ostatnio pierwszy motocykl - na biegunach D wiec sie
smiejemy ze maluch bedzie dorastal w zdrowym otoczeniu

usciski i pozdrowienia dla Was Wszystkich
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: "miłośnicy" zwierząt
Grrrr... mój ukochany temat. Pierdolnięci fanatycy piesków, zwłaszcza tych z gatunku pies-morderca z mordą większą niż moja głowa. Tych, które na podwórku koniecznie muszą się wybiegać bez smyczy, nasrać do piaskownicy i do histerii wystraszyć mi dziecko.
Jak tylko ustawili u nas specjalne pojemniki na kupy (nota bene tam wywalam zasrane pieluchy zmieniane na spacerze ;)), oraz tabliczki informujące o zakazie wprowadzania psów na plac, jestem bezlitosna. Nawet nie zwracam uwagi, tylko od razu dzwonię po straż miejską.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dosłownosc Tarota
takie dwie karty obok siebie w przyszłości: odwrócony Księżyc i odwr. Pustelnik.
talia marsylska.
Spełnienie: w księżycową noc, gdy spałam zamknięta w swojej chatce razem z Moim
psem, suczką w okresie cieczki, zaczął nagle wyć pies. Dziwnie, wilczo. Dopiero
kilka dni potem topniejący śnieg odsłonił leżące w rogu podwórza zwłoki
zagryzionego pieska, chadzającego do mojej panienki, w kałuży krwi.
Pochowałam go w tajemnicy. Do tej pory nie wiem co to było. Przyvchodziły psy
od sąsiadów, ale łagodne z zasady. Tu przylazło coś jak wilk (w moich okolicach
teoretycznie to możliwe), albo zdziczały pies-morderca.
Piesek należał do starej sąsiadki, zbieraczki ziół, która pewnie nigdy się nie
dowie, gdzie i jak zginął jej pikuś (Pustelnik, ciemność, zgasła lampa,
niewiedza, wąż: podejrzenia, też związek z ziołami).

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: a za oknem...
Bakusia > amstaffka, czyli PIES-MORDERCA > najbardziej lubi leżeć na kanapie. Kiepska z niej chodziaczka.

Mój pies, który niestety już nie żyje, mieszaniec wilka z suką owczarka niemieckiego > to był myśliwy z prawdziwego zdarzenia! Dlatego nie spuszczałam go w lesie. I oduczyłam polować na jeże (jedna ofiara się przytrafiła). Potem mi je przynosił, ale żywe.

:p
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jeszcze nowszy wątek dla zwierzątek cd.
Świadkiem takiej sceny wczoraj byłam
Dziewczyna z psem groźnej rasy się bawiła
Pies jak to pies wciągnął się w zabawę
i dalej skakać po tej mokrej trawie
Zwierzę ze swojej siły nie zdaje sobie sprawy
Zwłaszcza gdy się znajduje w ferrorze zabawy
Raz z rozpędu za mocno podskoczył
i razem z właścicielką trzy kroki potoczył
Dziewczyna w tym momencie za smycz złapała
i pieska smyczą lała, lała i lała
Pies spojrzał na nią bardzo przestraszony
No i co tutaj mówić lekko rozkojarzony
Co z tego że uwagę jej zwróciłam
Pewno za każdym razem to robiła
Ciekawe czy tak gdzieś na wiosnę
Kolejny pies - morderca urośnie?!!!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies zagryziony!!!
Odpowiadam doomi!!!
Nie opisałam wszystkiego szczegółowo(a konkretnie chodzi o to jak sie to stało
i czy siatka miała dziury0.Już ci odpowiadam na to pytanie!Otóż,w siatce nie
było dziury tylko ogrodzenie ma sztachety(w zasadzie to nie są sztachety tylko
ala takie rurki grube).I zapewniam cie ze pies był pilnowany.A dokładnie to mój
pies podbiegł do ogrodzenia i zaczął ten duzy pies na nią szczekać.I po chwili
złapał ją za sierść,i co ja ją miałam ciągnąć.Nie ciągnęłam jej ponieważ,ten
pies który ją złapał też by ją ciągnął w swoją strone.To ogrodzenie jest
takie,ze jak on ją złapał to ona sie zaparła a on mocniej pociągnął i wciągnął
na swoją posesje!Zastanawiając sie nad tym :to swoja droga ze jest dla mnie ten
pies mordercą.Ale że on nie miał jej zamiaru zrobić krzywdy,tylko moze dla
niego to była forma zabawy.Chociaż,rok temu z małym psem też sie chciała
pobawić?Nie,sądze...A po drugie nie mozna tez tego tak tłumaczyć!Nie wiem co
ten pies miał w głowie?!I wróce jeszcze do tego,że pies był
dopilnowany.Ponieważ,ten pies duzy jak ją od razu wciągnął to sąsiad od razu
przeskoczył przez brame do tego psa,a ten pies uciekł za dom(na swojej posesji). Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: !!! Pit-Bull (Tajson) zaatakował człowieka !!!
makabra

przerabiałam podobne hece na działce, sąsiad miał agresywna sukę kundla,
ostrzegł mnie "uczciwie", żebym uważała bo jego suka może przeskoczyć niskie
ogrodzenie (!!!)... w końcu pogryzła moja mamę i postraszyła moje dzieci,
chodziłam poza ogrodzenie na polowania z łopaąa ze szczerym zamiarem odrąbania
jej łba, niestety albo stety, to nie był pies morderca i jak mnie widziała z ta
łopata albo z kijem, uciekała


w związku z ostrymi dyżurami, moja córka miała wypadek w maju 2006 i okazało się
że teraz nie ma ostrych dyżurów.. szpitale jedynie umawiają się miedzy sobą
jakoś tam, żeby poradzić sobie w wypadkami, córkę zabrano połamaną z ulicy
Sobieskiego karetka do szpitala MSWiA, wtedy się dowiedziałam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Groźny gość
Groźny gość
"Pies morderca opanował nasz dom
Groźny amstaff mógł zagryźć dziecko
Chwile grozy przeżyli państwo Koszewscy, gdy do ich domu wtargnął
nagle amstaff, pies ćwiczony do brutalnych i krwawych walk."

więcej n:
www.se.com.pl/se/index.jsp?place=subMenu&news_cat_id=1892&layout=1

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czy muszę lubić wszystkie psy?
przepraszam, pierdoły . On ukradł czy jemu ukradli? nie wiadomo, ale
coś jest na rzczy.

Labrdor, to 100% nie jest pies morderca. Łgodna rasa. Szkolony do
dogoterapii, jako pies przewodnik, lub pies ratownik. Pan kierowca,
przerost formy nad treścią.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Amstaff pogryzł dziewczynkę.
Wiem. Zrobiłam wszystko, co mogłam, żeby móc podjąć ryzyko "nie kłucia". Ale przeżywałam horror, dopóki sprawa się nie wyjaśniła pomyślnie. I nie wiem, jakbym postąpiła, gdyby to przydarzyło się znowu jakiemuś dziecku, które byłoby pod moją opieką. I które bym kochała nade wszystko.

ps. Baccara jest rodowodowa. To suczka mojego syna, która od lat jest u mnie rezydentką
Cała wieś (od pewnego czasu mieszkam na wsi) wie, że to "pies-morderca", który jednym kłapnięciem odgryza rękę (takie wieści rozpuścił o niej mający dostęp do internetu syn moich sąsiadów) > mam święty spokój! ))

ps. kiedy mieszkałam na Żoliborzu, pies mojego sąsiada, biegnący bez smyczy i kagańca rotweiller, prawie zagryzł mojego psa, mieszańca wilka z owczarkiem niem. (na smyczy i w kagańcu). Napisałam wtedy do GW, co myślę o takich właścicielach. List wydrukowano. W odpowiedzi większość opinii była PRZECIWKO mnie!
A inni moi sąsiedzi "z ulicy" radzili mi, żebym dała szanse swojemu psu > i przynajmniej prowadzała go bez kagańca!
Ok, nie ma sensu się rozpisywać. I tak > jak na mnie, to post ho, ho i jeszcze bardziej ))

Pozdrawiam.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Przyjmiecie nas???
ojej, ja tu ze sto lat nie zagladalam. Mielam kiedys amstaffice,
przyblede, wtedy podczytywalam to forum. Moja psica tez byla
przekochana w stosunku do dzieciakow. Niestety juz od nas odeszla ((
Teraz mam kolejna przyblede tez cos w ten desen dokladnie nie
wiadomo co to, bo przybleda, ale wyglada na 100% pitbullice, choc
ktos mi kiedys powiedzial, ze wyglada bardziej na amstaffa. W sumie
chyba nie ma miedzy tymi rasami az tak duzej roznicy. Kocham moja
morde. Dzieci tez ja kochaja.
Pozdrawiam Cie Roksanaa, bo wiem ze jak psy tzw ras agresywnych do
nas przychodza w sposob "przypadkowy" to trzeba miec wielkie serce,
zeby je przygarnac. U mnie tez na poczatku(przy pierwszej amstaffce)
byl strach, niepewnosc, troska o dzieci. Tak wielu ludzi odwraca sie
od bezdomnego amstaffa, bo to przeciez "pies morderca" Takze
super, ze przygarnelas swoja sunie. Chwala Ci za to!
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Kantar
Wlasnie ostatnio chcialem zalozyc taki temacik, a tu wchodze i jest

Jakis miesiac temu kupilem kantar bo spacer z astonem stal sie meczacy a nie przyjemny
Psiak ciagnal jak szalony a do tego czasami niespodziewanie odskakiwal w bok co o malo nie skonczylo sie urazem barku. Niesamowite jak bestia nabrala sily przez ostatnie miesiace

W kazdym badz razie teraz spacer znow jest przyjemnoscia ( pomijajac fakt ,ze ludzie przechodza o metr od nas chowajac rece. Mysla ,ze jak ma kaganiec / kantar o jakis pies morderca jest).
Na poczatku dostawal atakow zlosci bo nie potrafil go zdjac i skakal na mnie ale juz sie przyzwyczail i jest ok.

Ale do sedna:
Jak dlugo mamy ten kantarek stosowac?
CZy jestesmy skazani na kantar juz na zawsze?
Czy psiak po jakims okresie przestanie ciagnac i bedzie mozna odstawic kantar?
Czy mam dodatkowo psiaka jakos szkolic czy poprostu chodzic w tym kantarku?

Pozdrawiam.

P.S. Pierwsze dni w kantarku to Aston zachowywal sie jak ciele:
Szedl ladnie kolo nogi ale kiedy ja sie zatrzymalem to On stal jak osiol i patrzal przed siebie smutnymi oczkami, nic go nie interesowalo, na nic nie reagowal. Najlepsze bylo to ,ze nie chcial sie zalatwiac. Stal w miejscu jak slup, sikal dopiero jak mu kantar zdjalem
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Wyzly weimarskie (ang.Weimaraner)
Pytanie: co to jest "kłejk 4". No cóż, chyba nie macie nastoletnich chłopców w
domu. Wyjaśniam: kilkanaście dni temu była światowa premiera najnowszej
wersji "strzelanki" właśnie "QUAKE 4" i dorwanie się pezez nas (starszych) do
komputera na dłużej niż 15 min grozi śmiercią lub kalectwem. To tyle o "kłejku".

Psy na zdjęciach są super - do tego weimary są wyjątkowo "fotogienniczne", choć
mój jak widzi aparat, to zaraz zmienia pozycję i trudno uchwycić go w
tej "wyjątkowej".
Ponieważ ja jeszcze nie umiem stworzyć galerii, to pokażę Wam psa na zdjęciu z
wystawy
www.galeria.wyzel.pl/index.php?load=view&img_id=3597&gid=46
Ten siwy niższy to pies, ten siwy nad psem to ja.

A propo podszczypywania to ja drażnię mojego Bena lekko uderzając go
nadgarstkiem w nos. On wtedy przybiera groźną minę, marszczy nos, pokazuje zęby
i udaje, że mnie atakuje i gryzie, a naprawdę szczypie w przedramię. Jaki
wówczas to grożny weimar, gdyby go zobaczył ktoś, kto go nie zna, toby
pomyślał: pies-morderca. Zabawa kończy się wylizaniem całej ręki.

U nas też jest takie miejsce (pola pod Lasem Kabackim), że spotyka się sporo
psów (czasami ponad 20). Mój świetnie się bawi jak jest 2-3 sztuki. Jak jest
więcej, to po przywitaniu (obwąchaniu) staje spokojnie z boku i zwykle po kilku
minutach idziemy dalej na pola, bo on stoi jak niemota Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jaka rasa do małego mieszkania?
Z takiego powodu, że został skrzywdzony na szkoleniu. Mój pies miał być psem asystentem, więc poszłam z nim do psiej szkoły, bo niestety mój stan zdrowia nie pozwala mi na nauczenie psa tak skomplikowanych rzeczy, jakich wymaga się od psów asystentów. Tam, w szkole, w wieku 12 tygodni, moja Daisy została potraktowana jak pies morderca, została złapana za obrożę, wywalona, przyciśnięto jej pysk do podłoża, trzymano aż do momentu w którym poddała się i nie chciano jej puścić. To mające mało wspólnego z pozytywnym szkoleniem zdarzenie sprawiło, że mój pies bał się ludzkich rąk.... Zadowolona?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rottweilery - jakich błędów nie popełniać ????
Reaiista napisal:
labrador", ndy nie próbuje zdominować człowieka, nawet małego
dziecka!!!
Labrador jest normalnym psem. Posiada wszystkie instynkty i zachowania
przynalezne psom.
I, jak kazdy pies, probuje zdominowac stado, w ktorym przyszlo mu zyc.
Nie wiem, skad masz takie bledne wyobrazenie o tej rasie?
Jest to myslenie na zasadzie - rottweiler to pies morderca, labek to cieply
misio.
Mam labradora, mialam rottweilera.
Lab, poza sympatycznym nastawieniem do ludzi, jest zupelnie normalnym psem,
ktory potrafi pogonic innego psa, gdy tamten nadepnie mu na odcisk. Ma instynkt
terytorialny, kilkakrotnie probowal swych sil w rodzinnym stadzie, w celu
poprawy swej podlej pozycji.
Rottweilerka byla absolutnie podporzadkowana mojemu mezowi, byla bardzo lagodna
do naszych gosci, a dzieci bardzo lubila.
Zdawala sobie calkowicie sprawe z wlasnej sily i mocy i byla szalenie delikatna
w zabawie z czlowiekiem.
A laba, mimo, ze silna jak czolg, zachowuje sie spontanicznie i radosnie, jak
duze dziecko i to ja musze myslec za nia, zeby swoja sila i zywotnoscia, nie
zrobila krzywdy slabszym od siebie. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Chyba wraca moda na groźne psy
Bullterier groźnym psem??? To już bardziej groźny jest wilczur - wymieniony jako
łagodny;-)
Kolejny dziennikarzyna, który bezmyślnie powiela stereotypy.
Dobrze, ze nie napisał "pies morderca", który jada dzieci na drugie
śniadanie........



Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Bull mastiff zastraszył cały blok
Dzieci chca zamykac...
... w wiezieniach a bydle moze spokojnie zyc??? Trzeba czekac zeby zagryzlo na
smierc jakies dziecko. Wtedy bedzie nowa afera, zjada sie te hieny
dziennikarskie i nowa debata. Obled, kompletnyobled. Uspic bydlaka i koniec.
ps. Ja sama mam psa i opiekuje sie dwoma innymi ale pies-morderca??? NIE!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Psy chorują, bo ktoś faszeruje kości igłami
Duży pies w mieście- nienawiśc
No i znowu udowadniamy jakim marnym i zaściankowym narodem jesteśmy... Włos mi się zjerzył, jak poczytałam wasze komentarze, tyle nienawiści, jadu, znam to z autopsji, na prawie każdym spacerze. Mam dużego psa, mixa owczarka kaukaskiego/tak, tak pies morderca a jakże/ w bloku na 3 petrze/wiem, wiem męcze zwierzę- chociaż moja suka jak jesteśmy w moim wiejskim domu spiernicza z podwórka na kanapę po 15tu minutach/. A opiernicz mam prawie codziennie: "zakazac takich bydlaków blokach, tylko śmierdzą" zazwyczaj z ust bogobojnych starszych ludzi. Sprzątam po moim psie, wychodzę z nią na smyczy, gdy idziemy w zaludnione miejsca w kagańcu. Ale i tak nienawiśc sączy się z prawie każdych ust, dlaczego? Moja Milka umierała z głodu, pod lasem jako 6miesięczny szczeniak bo okazała się za duża, gdybym jej nie wzieła umarłaby, czy wtedy byłoby lepiej? Dla kogo? I z innej beczki, do mojej klatki sprowadziła się ostatnio rodzina z małymi dziecmi, a to klatka gdzie raczej starsi ludzie mieszkają, i moja sąsiadka takim samym jadem pluje gdy mówi o tych dzieciach, czy to naprawdę można nazwac człowieczeństwem? Tak bardzo mi przykro, że dzielę geny z takimi potworami, jak ten twórca"iglaczków" Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pięcioletni chłopczyk zagryziony przez kundla
Tu nie ma mowy o wychowywaniu i jego skutkach! Możesz najlepiej psa wychować
/ cokolwiek byś przez to nie rozumiał / i tak w pewnych sytuacjach zadziała
instynkt. Pies w sylwestra pod wpływenm strzałów , będąc w stresie może uciec,
może zaatakować, może zapaść się pod ziemię, jesli potrafi. Tamten pies był w
podobnym stresie. Zdaje się weselisko, dużo obcych a pies na łańcuchu. Jak
zachowywało się to dziecko już się nie dowiemy.Pies zachował się tak jak mu
nakazał instynkt. W stresie nie pozwolił dojśc do siebie, ugryzł. Gdyby nie
ugryzienie w grdykę może nie byłoby tragedii. Ale to przypadek. Czytam jak
jakiś dziennikarzyna zatytułował swoje wypociny ,, pies morderca,, To ciemnota
jedna! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Chcesz mieć psa - płać, ale i wymagaj!
jeżeli masz na myśli domki jednorodzinne, to dlaczegoby się psinka
nie mogła za przeproszeniem wysr... na trawniku właścicieli owej
psinki? Dlaczego zaraz trzeba "na kupę" wyprowadzać na osiedle, a
jeszcze lepiej na znajdujący się gdzieś w pobliżu skwerek. Ano
dlatego, że w zasranym przez psa ogrodzie jest niefajnie. A coż z
tego, że na skwerku jakieś dziecko wpadnie w psie gó... - nie moje,
bo ja wiem, że tam chodzi sr... mój kundel lub mój wypasiony pies-
morderca.
STOP psim gó...m! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Strażnik w kagańcu i na smyczy...
Nie rozumiem Twojego podejcia, ja mam rottweilera i ręcze, że mój pies jest
grzeczniejszy i lepiej ułożony niż niejeden kundelek czy jamnik. Wiec nie
kategoryzuj, że jak rottweiler czy inny duży pies to od razu kaganiec i smycz,
bo niestety m ój chodzi w kagancu i na smyczy, bo taki jest przepis, a tyko
przez te wlasnie male psy sa potem problemy, bo lataja beztrosko i jeszcze
zaczepiaja duze psy, ktore niewiele moga bedac na smyczy i w kagancu, a
wlasciciele raz ze maja to gdzies i nawet nie maja zamiaru je zawolac do
siebie, to jeszcze krzycza ze pies morderca. Morderca moj pies bedzie jak sie
kiedys wkurze i zdejme kaganiec i smycz, wydam komende do ataku, ale nie ta
tego malego pieska tylko na glupiego wlasciciela. czesto pani na szpileczkach w
futrze do ziemi:)))))))))))))))) Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: dziwne , że on na pana warczy
a ja mam dobre doświadczenia ze Strażą Miejską i Policją:
dwukrotnie dzwoniłam z interwencją do Straży Miejskiej i przyjeżdżali w ciągu 5-
10 min - no i puszczenienie agresywnego psa luzem na placu zabaw zakończyło sie
mandatem
zgłaszałam też kiedyś podobny problem Policji i musze powiedzieć
że 'Dzielnicowy' sie zajął sprawą

za to mam kiepskie doswiadczenia z przechodniami:
mam psa, który jest z grupy tych, które straszą swoim wyglądem (nie jest na
liście psów niebezpiecznych)
spotykam sie z agresją słowną przechodniów, uwagami typu "TAKI pies powinien
mieć kaganiec", "To pies morderca" itd

wytłumacz mi proszę unsatisfied6 na jakiej podstawie Ty i inni przechodnie
żądacie od właścicieli psów zakładania kagańców... podaj prosze przepis
prawny...
jestem w zasadzie formalistką, jeśli jest przepis to go stosuję
długo swego czasu szukałam takich przepisów i nie znalazłam
(nie znali takiego przepisu w Urzędzie Miasta ani w Związku Kynologicznym)
czyżbym coś przeoczyła?
nie mówię tu oczywiscie o psie rzucajacym się na ludzi (bo na to da sie znaleźć
paragraf) ale o psie który spokojnie idzie na smyczy przy nodze właściciela i
tylko nazwa rasy jest z tych 'znienawidzonych'
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: dziwne , że on na pana warczy
są różne psy i są różni ludzie
kakuba napisała:

> za to mam kiepskie doswiadczenia z przechodniami:
> mam psa, który jest z grupy tych, które straszą swoim wyglądem (nie jest na
> liście psów niebezpiecznych)
> spotykam sie z agresją słowną przechodniów, uwagami typu "TAKI pies powinien
> mieć kaganiec", "To pies morderca" itd
>
> wytłumacz mi proszę unsatisfied6 na jakiej podstawie Ty i inni przechodnie
> żądacie od właścicieli psów zakładania kagańców... podaj prosze przepis
> prawny...

ja też mam pieska i żaden z przechodniów nie przechodzi na drugą stronę ulicy ,
gdy z nim spaceruję . wręcz przedciwnie , wielu się zatrzyumuje , by go
pogłaskać . ta rasa pewnie nie wie do czego ma zęby - mojego królika po
uszach liże i z kotami dobrze by współżył pewnie , ale te nie pozwolą mu
podejść do siebie i ucieka . na każdy ewentualny atak innego pieska reaguje ze
zdziwieniem, że tamten nie chce się z nim bawić a szczerzy zęby . zapamiętuje
takich i omija tych "koleśków" z daleka .

w twojej krótkiej wypowiedzi wyczuwam żal do ludzi z tego powodu , że ty
przechadzasz się z pieskiem , który budzi w nich lęk i chcesz żebym ci wskazał
przepis prawny który by ci tego zabraniał - ABSURD , który zostawię bez
dalszego komentarza .
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Dramat Adriana z Zamościa
> Tylko, że biorąc pod uwagę zależność przyczynowo-skutkową użycie pały nie
> byłoby konieczne gdyby kibice nauczyli się kibicować z kulturą. Zgadza się?
> Ktoś przecież kiedyś zaczął.

Aha, więc "tu leży pies pogrzebany"... W sumie rzeczywiście, bo np. gdybyś nie
wychodził z domu - to i bandzior by na Ciebie nie napadł i ptaszek nie
narobiłby Ci na główkę... Trzeba ufać policji, oni naprawdę chcą dobrze i nie
mają czasu bawić się w niuanse: jak pałować - to pałować, "wsiem pa rawno".
Powtórzmy więc: gostek na meczu - bandzior; kierowca - wariat; pies - morderca;
student - zadymiarz, pijak, narkoman i darmozjad itd. policjant - przyjaciel i
w ogóle sam świetlisty dyjament! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: poszukuje pieska rasy Amstaff!!!!!
Witam, ja wychowuje bull terriera. Pies uwielbia male dzieci i wszystkich
naszych sasiadow do tego stopnia, ze gdy ktos zaczyna go glaskac pies lezy na
grzbiecie z lapami w gorze. Ten kto hoduje psy bedzie wiedzial co taka postawa
oznacza. A jest to ponoc pies morderca! Chociaz wczesniej posiadalam psy ten
jest naj, naj. Pozdrawiam. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: poszukuje pieska rasy Amstaff!!!!!
Wspaniałe psy. Trzeba tylko na poczatek włożyć trochę pracy w to zeby takiego
ułożyć a potem ma sie najwierniejszego przyjaciela na całe życie.A kazdy kto
mówi ze to pies morderca najpewniej takiego w życiu nie widział. Mój Amstaff
wychowuje sie z dwoma kotami i zachowuje sie tez trochę jak pieso-kot.
Pieszczoch do kwadratu i każdemu da sie wygłaskać.Ale niech no ktos spróbuje
zrobić mi krzywdę totalna metamorfoza - wtedy mam psa bojowego. Co ciekawe -
psa bojowego nad którym moge w 100% zapanować i jednym słowem zamienić z
powrotem w przyjacielskie zwierze. Potrzficie tak ułożyc inna rasę? Oczywiście
ze nie bo to jest właśnie ten unikalny element psychiki Amstaffów , tylko one
tak maja i dlatego sa wyjątkowe - potrafią wybiórczo kierować agresję.
Ze względu na tą ceche właśnie polecam rasowe Amstaffy ze znanego zródła. Jak
nie wiesz czy ojciec czy matka nie miały jakis odchyłów nigdy nie możesz być
pewna czy twój pies bedzie normalny - ale to chyba dotyczy każdego psiaka.
Dobry wywiad srodowiskowy to podstawa.
Warto wiec wydać troche więcej kasy aby byc pewnym swojego psa.
Życze powodzenia przy poszukiwaniach Przyjaciela;D Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Amstaff pogryzł 5-letnią Włoszkę w restauracji
GEN IDIOTY
Fakt, że dyskusja ta prowadzi do nikąd, ale bronienie psa, który ma
instynkt mordercy jest tak samo bezsensowne jak bronienie
właściciela, który ma gen idioty... Dla bezpieczeństwa ludzkości obu
należałoby uśpić. Niestety demokracja na to nie pozwala...
Zastanawiające jest tylko to, że ta sprawa zapewne zakończy się na
bezsensownej rozprawie za którą zapłacimy wszyscy... I na końcu i tak
pewnie nikt nie dojdzie kto tu winny. A powinno być prosto i z
górki... Masz w domu psa mordercę, to albo go trzymasz na wodzy, albo
dostajesz od razu wyrok za usiłowanie zabójstwa jak twój pupilek
narozrabia w podobny sposób... Dokładnie tak jakbyś kogoś nożem
dziabnął. I to jest narzędzie i to jest narzędzie. Skoro wiesz, gdzie
nóż ma ostry koniec i robisz tak, żeby nikt nie ucierpiał, to
powinieneś wiedzieć jak twój pies morderca może narozrabiać i robić
tak, żeby również nikt nie ucierpiał... Takich spraw będzie jeszcze
wiele póki idioci spacerują z pitbullami po ulicach bez kagańców.
Wspomniany gen idioty bywa często zaraźliwy. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: kolejne włamanie na Kisielewskiego
Wg mnie ktoś kto pracuje w ochronie wystawia te domy. Żaden złodziej nie
pójdzie kraśc w ciemno, a oni robią to tak szybko i sprawnie, że doskonale
muszą znać teren. Skąd też wiedzą, że np. w okradanym przez nich domu nie
zamknięty jest pies-morderca;) ?! Bo ktoś to sprawdził! Albo podczas zakładania
instalacji, albo podczas sprawdzania, itp...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Psy bez kagańców
Rozumiem że ja staford to znaczy "pies morderca", tak ? Krzysztof, masz część
racji w swojej wypowiedzi, ale tylko część. Nie prawdą jest to że ułożony
staford czy pies innej "dużej" rasy sam zaatakuje dzieci grające w piłkę czy
innego psa. W bardzo dużej mierze zależy to od właściciela i jego podejścia do
tematu wychowania swojego pupila. Sam mam sataforada (suczkę) i mnie osobiście
krew zalewa, jak ludzie puszczają rano swoje małe pieski bez smyczy i opieki,
kiedy moja suka ma cieczkę. Także to co piszesz działa w dwie strony niestety.
Ale tak jak zaznaczyłem na początku - masz częściowo rację i problem istnieje.

A co do straży miejskiej - widziałem osobiście kilkukrotnie panów w mundurkach
spisujących starsze panie z pieskami typu york, które nie miały kagańca, a obok
przechodził sobie spokojnie ABS (absolutny brak szyi) z pitem również bez
kagańca. Ot takie zwykłe ludzkie sprawy.

Szacuneczek
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Na warszawskiej Pradze pies zagryzł nastolatkę
trochę racji masz, jak na prowincjii kundle zagryzły dziewczynkę, to była
tylko mała wzmianka w wiadomościach lokalnych o 16, które ogladaja emeryci, ale
amstaff no to jest temat. pies morderca, agresywna rasa, niezłe logo, ikona
łatwa do zapamietania. A tak na prawdę to ugryzło mnie pare psów, ale nigdy to
nie był żaden z tych "potworów" Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Policjanci zastrzelili psa prowadzonego na smyc...
mimo że już minął ponad miesiąc słyszę do dzis skowyt psa zagryzanego na
oczach właściciela Zagryzał go chyba amstaff a później przez godzinę pies
morderca rozkoszował się swoim zwycięstwem a wokól stała policja straz
przerażone dzieci (obok szkoła) wszyscy czekali na właściciela aby zabrał
swego "pupila" do domu. Okropność!powinni go byli zastrzelic a on chodzi po
osiedlu w Nowej Hucie do dziś. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies morderca atakuje.
Pies morderca atakuje.
Zmowu pies morderca zaatakowal na ZWM

www.opole.policja.gov.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=163&Itemid=2

Znam tego morderce. Jak go widzialem przechodzilem na druga strone ulicy. To
byla tylko kwestia czasu kiedy bedzie agresywny dla ludzi. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pies zagryzł właścicielkę
ja mam takiego psa, moi znajomi maja takie psy i nikt nie jest
pogryziony. te psy jezeli sa agresywne (bo zostaly tego
nauczone) to tylko na inne zwierzeta, wieksze od siebie.
polecam poczytac troche o tej rasie, a szeczgolnie o psich
walkach. inne psy tez sa agresyne i gryza, tylko ktore media by
sie zainteresowaly pogryzieniem przez skundlonego wilczura,
lepiej brzmi "PITBULL, pies morderca..." i juz ogladalnosc
skacze o kilka oczek wyzej. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zabił psa
To co się dzieje ogólnie jset tragiczne!Znęcanie się nad zwierzętami i dziećmi
dla mnie osobiście powinno być karane najsurowiej.Są to istoty które bronić się
raczej nie mogą a jak już pies kogoś pogryzie to jest afera na cały kraj.Pies
morderca a przecierz to czlowiek jest temu winien i to właśnie człowiek
powinnien ponosić najwyższą karę!!!!!!!!!!!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rotweiler zagryzł pięciomiesięczną dziewczynkę
Jest kilka "ras właścicieli" psów o których prasa czasem pisze, w
okolicznościach niestety dramatycznych, zawsze PIES jest mordercą. Jego WINĄ
JEST<,ŻE KOSZTOWAŁ OKOŁO PÓŁTOTA TYSIĄCA I "JEST OSTRY" a jego właściciel
niestety nie kosztował nic i tu jest problem. Jaką zawartość czaszki ma ten
WŁAŚCICIEL?
block-buster napisał:
"Jest kilka ras,ktore maja zakodowane zabijanie wszystkiego co zyje.Dalej
kupujcie te psy i dalej niech wam porzadkuja obejscia.I w jednym domu nie moze
byc pies morderca i jednoczesnie dziecko.Albo albo.Nigdy razem..."

Komu to tłumaczyć trzeba, to nie jest Mac'Do gdzie wszystko jest łatwe...
To jest życie a ono wymaga myślenia. Jak sobie kupisz rewolwer to wiesz, że tym
można zrobić oprócz halasu kupę nieszczęścia. To samo jest ( O dziwo z
samochodem) z psem. Pies jest zawsze (tak próbuje) być "górą" a jak
jesteś "miękki facio" to masz "przepsione" żeby nie powiedzdzieć wulgarnie.
Pies wie więcej o Tobie niż myślisz. Jak jesteśtaki jaki jesteś to ON wygrywa,
a jak się wkurzy to "gryzie" no i dramat PIERWSZA STRONA gazetki. Pies zastrzyk
i śpi na zawsze a TY CO? Myślenie ma kolosalną przyszłość.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rotweiler zagryzł pięciomiesięczną dziewczynkę
Nie ma "psów morderców". To po pierwsze. Jeśli są psy zbyt agresywne, to są
skrzywione psychicznie przez nienormalnych ludzi, którzy doprowadzili do tego
celowym działaniem. Mało wiesz o psach - nawet rottwailer może się bawić z
dzieckiem, ale musi do dziecko znać od małego, i być, podczas tych zabaw, STALE
pod kontrolą opiekuna-właściciela, nie "znajomych, dziadków"

block-buster napisał:

> Jest kilka ras,ktore maja zakodowane zabijanie wszystkiego co zyje.Dalej
> kupujcie te psy i dalej niech wam porzadkuja obejscia.I w jednym domu nie
moze
> byc pies morderca i jednoczesnie dziecko.Albo albo.Nigdy razem...
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Niemcy polegli na Cytadeli zostaną upamiętnieni
Gość portalu: Lechita napisał(a):

> Wy chcecie stawiac tablice tym MORDERCOM? Te zdechle scierwa niech zjedza
> robaki! To byly bestialskie psy. Mordercy. Sadysci. Kazdy inteligentny
czlowiek
>
> wie jaki byl cel tych psow w Polsce. Ogladajcie filmy, czytajscie ksiazki, i
> PAMIETAJCIE do konca zycia ze ten narod niemiecki chcial POlakow zniszczyc,
> wymordowac, wymazac z ziemi i z historii. Mordowali, gwalicili, gazowali,
> palili, rabowali. Mordowali dzieci, kobiety, starcow. Niszczyli wszystko co
> mogli, a z jaka przyjemnoscia nas ponizali. To byla dla tych PSOW zabawa. Jak
> fajnie wtedy bylo wyjechac do Polski, spic sie, zastrzelic jakiegos polskiego
> lub zydowskiego "psa". Albo jeszcze lepiej, gwalcic zone i zmusic aby maz na
to
>
> patrzyl. A niech sie jeszcze ciesza, bo wielki pan niemiec laskaw byl jeszcze
> glupia Polke zgwalcic. Jeszcze lepiej bylo mordowac dzieci a rodzicow na
samym
> koncu. Wy chcecie TYM SCIERWOM robic tablice?

Nie tylko oglądałem, ale czytałem też ksiązkę "Pianista" Dla twojej info to
właśnie "ścierwo", "gwałciciel", "pies", "morderca" itd uratował życie
Szpilmanowi... Polacy też całkiem dobrze się bawili paląc Żydów w stodole w
Jedwabnym, tak na marginesie.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Proces o odszkodowanie za zagryzienie psa
i druga czesc:
Z drugiej strony dosc mam nagonki mediow na psy "podobne" do
amstaffow czy rottwielerow, bo ja i moja sunia tez na tym
cierpimy. przyzwyczailam sie juz do tekstow typu pies - morderca
czy swinia na smyczy... To jest zalosne. Statystycznie najwiecej
w Polsce jest owczarkow niemieckich i "wilczurow", to one takze
sa sprawcami najwiekszej liczby pogryzien - a Wy sie uparliscie
na kilka ras...
Jesli ktorys z moich psow by tak zginal, to nic by mi tego nie
wynagrodzilo - pieniadze takze. Dlatego uwazam, iz wlasciciel
psa, ktory zagryzl innego powinien byc ukarany bardzo wysokim
mandatem i obowiazkowym szkoleniem PT i PO, a grzywna powinna
zostac przekazana schronisku. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Koszalin: amstaff dotkliwie pogryzł dziecko
Szkoda, że pani tak uważa, post do którego sie pani odnosi jest
odzwierciedleniem tego, że to rozsądny właściciel, NADAJĄCY SIE NA
WŁAŚCICIELA AMSTAFFA. Bo do tego też wbrew panującym opiniom trzeba
się nadawac, a nie w głowie nosic zakodowane:amstaff=pies morderca.
Amstaff- pies hjak każdy inny, tylko potrzebuje odrobinę więcej
pracy i uwagi takiej samej jak inne rasy - wtedy zapewniam, moze byc
taki msamym kompanem jak labrador. Troche więcej pokory drodzy -
kieruję to zwłaszcza do tych, którzy pojęcie i wiedzę o psach i ich
zachowaniach czerpią z mediów. Tam nie zawsze wypowiadają sie
fachowcy! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Koszalin: amstaff dotkliwie pogryzł dziecko
> Bo do tego też wbrew panującym opiniom trzeba
> się nadawac, a nie w głowie nosic zakodowane:amstaff=pies morderca.

A to ktoś taki odważyłby się go trzymać?
Przykro mi, ale gdy widzę takiego biegającego sobie wesoło bez kagańca,
właściciel automatycznie staje się dla mnie skończonym idiotą, co równie ciężko
zmienić, jak przekonać mnie do psów bojowych takimi słodkimi gadkami. Otóż gdyby
nie były takimi słodkimi pupilkami, nikt choć w najmniejszym stopniu normalny by
ich nie trzymał. I chodzi mi w szczególności o te psy, które zaatakowały już
tyle zaskoczonych, a co gorsza, postronnych osób. Bo naprawdę nie miałbym nic
przeciwko, gdyby pogryzły tylko swojego durnego właściciela. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zostawiła synka z agresywnym amstafem
amstaff nie znajduje się na liście psów agresywnych i z założenia jest to pies
agresywny w stosunku do innych zwierząt [choć nie każdy], ze względu na walki, a
niesamowicie przyjazny dla człowieka, a dla dziecka w szczególności. mowię tu
oczywiście o psie wychowywanym przez normalnych ludzi w normalnych warunkach. w
innej sytuacji każdy pies może być agresywny, co już i tak zostało powiedziane.
oczywiście w takich i innych wytuacjach nikt nie napisze 'pies w typie
amstaffa', tzn KAŻDY bez rodowodu, tylko pies 'rasy' .. no bo po co? przecież
chodzi o to, żeby wzbudzić więcej paniki. lepiej przecież brzmi 'amstaff' niż
kundel, prawda?
sama jestem posiadaczką suki amstaffa, a raczej kundla, bo jest bez rodowodu.
ktoś by powiedział, że zrobiłam największe głupstwo, bo wzięłam dorosłego psa ze
schroniska, który notebene jest moim pierwszym psem. sama miałam obawy, ale
zapewnienia, że dziewczyna jest łagodna pomogły i.. każdego dnia oglądam ją z
takim samym podziwem. w końcu przejechałam za nią pół kraju i przejechałabym
jeszcze sto razy tyle, gdyby zaszła potrzeba. jest pięknym i wspaniałym psem,
budzącym zarówno respekt jak i podziw. i w taki oto sposob mam psa, który jest
pozbawiony agresji, ale broni mnie samym wyglądem (:
może ta jej łagodność wynika z tego, że była właśnie bita.. albo raczej tułczona
[w tym momencie większość tych 'lepiej wiedzących' pewnie będzie zdziwiona, że
przecież pies morderca na agresję reaguje.. lękiem..].. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Zostawiła synka z agresywnym amstafem
też nie wiem.. dlatego chyba za jej przykładem też się odetnę od tej rozmowy..
posiadacze amstaffów i tak wiedzą jakie to cudowne psy, a jak ktoś jest głupi to
nic do niego nie przemówi.. swoją drogą.. tylko krowa nie zmienia poglądów - na
szczęście parę osób udało mi się skutecznie olśnić.
a tymczasem uciekam do swojego łóżka, bo mój najukochańszy pies morderca już na
mnie czeka <: Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Małopolska: trzy psy rozszarpały 4-tygodniowe n...
Trzeba być naprawdę młotem, żeby taką bzdurę napisać. To nie psa wina tylko jego
opiekuna: jak można było 4-tygodniowe niemowlę zostawić SAMO na kilkanaście
minut? I to z tak młodymi psami. Idę o każdy zakład, że psy nie były tresowane,
bo teraz u nas taka moda, że na tresowanie nie starcza ani cierpliwości ani
pieniędzy... A owczarka - nie wazne jakiego - można o wszystko oskarzyć tylko
nie o to, że to pies morderca. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Psy zagryzaja dzieci
Psy zagryzaja dzieci
Znowu pies agresywnej rasy pogryzl dziecko. Dlaczego w Holandii i Danii
agresywne psy sie odbiera wlascicielom i w ciagu doby usypia, a u nas kazdy
moze sobie kupic pitbulla i z nim paradowac po miescie? I jeszcze jak ten
pitbull kogos zagryzie to biedne zwierze jest usypiane (a w koncu to pies
morderca, wiec co ma robic, jak nie zagryzac ludzi), wlasciciel za to nie
ponosi wiekszych konsekwencji.
O Holandii i Danii czytalam ostatnio w informatorze dla turystkow - jezeli
wjedzie sie tam z psem rasy agresywnej, albo mieszancem niewiadomego
pochodzenia, ktory wyglada ze ma domieszke rasy agresywnej, to go odbieraja i
od razu usypiaja, nie ma zadnej mozliwosci odwolania. I jakos w tamtych
krajach pieski nie zagryzaja dzieci, bo takich pieskow po prostu nie ma.

Mialy byc jakies ograniczenia dot. agresywnych psow w Polsce, ale moj sasiad
ma pitbulla, z ktorym nie chce mu sie spacerowac, wiec wypuszcza go samopas i
ten sobie biega i atakuje ludzi, bylo na ten temat kilka artykulow w
miejscowej gazecie wyborczej, rozmowa z policja i straza miejska, ale pitbull
dalej biega samopas a obok bawia sie dzieci. Wyprowadza taki dzieciak na
spacer ratlerka a wraca ze strzepem miesa wiszacym na koncu smyczy i to jest
niby normalne.

Czy te wszystkie wypadki to wadzym zdaniem glownie wina bezmyslnosci ludzi
(powinni lepiej trenowac psy), czy za malo surowych przepisow (powinno sie w
ogole zabronic posiadania takich psow)? Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: straszna sprawa-5 miesięczna dziewczynka
Sytuacja z jamniczką mogła byc reakcją zazdrości lub nowego nieznanego wcześniej
zapachu. Niedawno oglądałam w telewizji angielski program gdzie przyszłym mamom,
które posiadają psa radzono, żeby zaraz po porodzie, zanim pojawią się w domu z
noworodkiem, ktoś przyniósł do domu kocyk lub inną rzecz z zapachem dziecka, tak
aby pies miał czas się przyzwyczaic. Nie bez znaczenia jest też poświecanie mu
choc trohcę czasu aby nie poczuł sie odrzucony. Co do rottweilerów, te psy to
straszne pieszczochy, które jednak wymagają dyscypliny i "twardej ręki" oraz
bezwzględnie szkolenia!Nasz pies na szkoleniu najpierw uczył się ataku na
pozoranta, a potem jego puszczania na komendę. Jednak wbrew pozorom nie był to
pies morderca. Wiele czułości, ciepła sprawiło, że cały czas zaskakiwał nas mile
swoim zachowaniem:wychowywał maleńkie kotki znalezione w śmietniku, na spacerze
w lesie nie pozwolił się zbytnio oddalic córeczce znajomych goniąc za nią i
stając w poprzek ścieżki oraz liżąc ją po rekach!Właśnie dlatego uważam, że
kupowanie rottweilera(jak każdego innego psa) i trzymanie go w zamknięciu w
izolacji od ludzi to igranie z ogniem. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: AMSTAFF bestia czy potulne zwierze?
AMSTAFF bestia czy potulne zwierze?
Dostałam amstaffa, no i powiem szczerze, że wszyscy znajomi od razu mnie
straszą, że pies morderca (co prawda sądze, że zależy to od wychowania ale..)
Chciałabym wiedzieć jakiem macie doświadczenia z tą rasą?
Jak powinnam go wychowywać aby nie był agresywny (mieszkam na wsi, w domu
zawsze ktoś jest, w tym dziecko 3 latka, kiedyś miałam 2 jamniki (wiem, żadne
porównanie, ale były indywidualistami upartymi), mam duży ogród.
Na co mu nie pozwolić, ile czasu z min spędzać w czasie tresury- i jak go
tresować (szkołatresury odpada).
Pomóżcie i rozwiejcie mity o tej rasie?
Dziękuje.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: OMAL JEJ NIE ZAGRYZŁ - do psiarzy
a staruszka to byla, przepraszam, normalna? kto w takim wieku funduje sobie
mlodego, duzego i silnego psa? To znecanie sie nad zwierzetami. Wiadomo, ze
taka osoba nie dostarczy psu potrzebnej ilosci ruchu.
Psa trzeba sobie UŁOŻYĆ. Jak osoba w podeszlym wieku moze sobie poradzic z
takim bydlakiem? Trzeba mierzyc sily na zamiary. Ale glupich ludzi wszedzie
pelno. A potem: USPIC!!!!!!!!!! PIES MORDERCA!!!!!!!!!!!!!!!
Zal mi tego psa, glupia stara wariatka zrobila mu krzywde. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: OMAL JEJ NIE ZAGRYZŁ - do psiarzy
Gość portalu: phi napisał(a):

> a staruszka to byla, przepraszam, normalna?

Jak większość właścicieli pieseczków.

>To znecanie sie nad zwierzetami.Wiadomo, ze
> taka osoba nie dostarczy psu potrzebnej ilosci ruchu.

A czy młody wlaściciel psa zapewnia swojemu podopiecznemu wystarczającą ilośc
ruchu. Wątpię....


>Ale glupich ludzi wszedzie
> pelno.

Oj pełno, pełno.Zerknij w lustereczko.

A potem: USPIC!!!!!!!!!! PIES MORDERCA!!!!!!!!!!!!!!!
> Zal mi tego psa, glupia stara wariatka zrobila mu krzywde.

jak będziesz miał(a) swoje latka i twój kundel odgryzie ci tyłek może ktoś
stwierdzi to samo.

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies sasiada - zły
to jakieś bzdury,bullterier obronny?,przepraszam ale chyba ze względu na
kontrowersyjną urodę.Znam wiele przypadków jak to bulek nie zdał egzaminu z
obrony kiedy to jego własciciel dostawał na ulicy w ryja.W stanach
zjednoczonych,pit bulle kradzione są z pod sklepów czy posesji bardzo
często,jak by były takie grożne to by raczej ukraśc się tak łatwo nie dały.
Na jakiej podstawie twierdzimy,że te psy sąsiada są złe?,bo skaczą do góry?.
Co do Twojej opowiesci o dwóch bullach co to zagryzły "spokojnego" laba.Bulle
same nie zaczynają awantury,skad wiesz,że ten labek nie zalazł im za skórę ?,a
bulle są pamiętliwe,jak zostaną brutalnie potraktowane i zaczepione to będą to
pamiętać.Ja znam przypadek jak przez kilka lat pewien bullterier był zaczepiany
przez upierdliwego jamnika.Któregoś dnia bullkowi sie przelało i jamnika
ubił.Wtedy lament,pies morderca itd.Ale ten bullek najpierw znosił zaczepki
parę lat a pancio od jamnika nie przejmował się tym wcale.Kolejna rzecz ,nie
napisałaś o pit bullach a napisałas o stafikach a o tych tu nie
rozmawiamy.ps.Strona Pedigree tak jak karma tej firmy do bani.Pozdro Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jak zmusic wlascicieli psow do zakladania kaganca?
zgadzam się z Tobą.Mam łagodnego psa mordercę sunię amstafa.Sąsiedzi
nawet obcy ludzie zagadują do niej,uśmiechają się.Dobija mnie to jak
idę z nią na smyczy i idzie jakaś babka czy facet,najpierw pewnie bo
jeszcze nie widzi psa jak go zobaczy to zaczyna się czaić.Zastanawia
się czy iść.I pies głupieje bo nie wie o co chodzi.Sam się boi i
zaczyna ze strachu szczekać.No i oczywiście wychodzi,że to pies
morderca i chciał pogryść Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Amstaff - co sądzicie o tym psie?
Sam się nieraz zastanawiam, kto pierwszy z osób, które do tej pory bawiły się z
moim Amstaffem powie mi pierwszy: "to pies morderca"...

pierozek_monika napisała:

> mnie się podobają, chociaż wolę psy kudłate, większe i o trochę innym
> charakterze, bo dobrze ułożone amstafy - to przylepy - garną do wszystkich, a
> ja wolę psy mniej entuzjastycznie nastawione do obcych (nie znaczy, to , że
> mają na obcych warczeć, tylko aby na spacerach nie witały wszystkich
> napotkanych osób, np. jak goldeny).
> Nie trzeba być wnikliwym obserwatorem, zeby zauważyć, że nastały ciężkie
czasy
> dla prawdziwych miłośników tej sympatycznej rasy.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: ile kosztuje szczeniak labrador?
Zapewne masz rację. A ja mam wrażenie, że ludzie naoglądali się wybiórczych
sterowanych wiadomości i wyciagnęli z nich jeden wniosek: Rottweiler/amstaf.itp
=pies morderca a właściciel półmózg. Też nie generalizuję, ale niestety tak to
wygląda.
A golden to nie labrador, chociaż też retriever.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Do przeciwniczek oddawania psów
1) Doberman
2) Cane corso.
3) Fila brasileiro.
4) Tosa inu
5) Perro de presa canario (pies kanaryjski)
6) Dog argentyński
7) Buldog amerykański
8) Perro de presa mallorquin (pies z Majorki)
9) Rottweiler
10) Akbash dog
11) Anatolian karabash
12) Amerykański pitbulterier
13) Owczarek kaukaski

to są rasy uważane za groźne.Jeśli tylu ludzi uważa,że amstafy to
mordercy to czemu ich na tej liście nie ma?
www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9e5e71112a1d7944.html
www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f11441c80446aff0.html A to mój
pies morderca pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies
Ani powyższe stwierdzenia nie są brutalne ani smieszne. Popieram w 100%. Sama
mam 2-letnia Amstafke - w mediach tzw. pies morderca (( Wlasnie min.z uwagi
na to, ze wiedzielismy, ze kiedys pojawi sie dzidzia od poczatku nasza
NAJKOCHANSZA NA SWIECIE sunia uczona byla przestrzegania pewnych zasad.
Chodzilismy na przedszkole, potem PT a teraz rekreacyjnie na agility. Nigdy nie
bede miala 100% pewnosci, ze przy dzidzi wszystko bedzie ok, na pewno nie
zostawie piesa samego z dzidzia bo choc bardzo ja kafam i mam duze zaufanie to
wiem, ze jest to niestety zwierze. Zazdrosc psa o nas - tu raczej chodzi o
dominacje, choc pewno nam ludzim bardziej milo sie robi gdy powiemy o zazdrosci.
Dlatego popieram - pieska trzeba wiele nauczyc, najlepiej zawczasu, najlepsza
nauka w oparciu o kary i nagrody (gdzie nagroda jest zabawa a kara jest brak
zabawy). Mamy nadzieje, ze twoj bokserek zaakceptuje dzieciatko i wszystko
bedzie ok. Mam nadzieje, ze i u nas tez tak bedzie. Zycze powodzenia. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Do psa w gości i pies -gość
Sama jestem miłośniczką psów - zwłaszcza tych ogromniastych Sami mamy takie trzy ale nie przyszłoby mi do głowy zabierać któregokolwiek w gości (a już trzy?) bez wyraźnego zaproszenia (takowe też się zdarzają ). Sama też nie wyrażam zgody na przychodzenie do nas z psem (przede wszystkim na jego bezpieczeństwo), jednak, jeśli mamy gości (a wszyscy wiedzą o naszej menażerii) to nie widze powodu, by psy zamykać. Traktujemy je jak członków rodziny i nie wyobrażam sobie jakiegokolwiek izolowania, bo "przyszli goście". Z natury są bardzo łagodne, ale ponieważ pies to pies, jeśli są małe dzieci, zwracam na nie uwagę i zdecydowanie częściej wydaję odpowiednie komendy.Jakoś do dramatycznych sytuacji nie dochodzi A co do rottweilerów - irytuje mnie przylepiona im etykieta - "pies morderca". Ktoolwiek ma jako takie pojęci eo psach, doskonale wie, że mają bardzo fajną psychikę, a całość sprawy zależy (często niestety )od psychiki właściciela. Ale to już inny temat dyziak Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Siostra i pies.
Mówie o psie, który jest łagodny jak baranek dla rodziny i z nią
przebywa praktycznie cały czas, chodzi na spacery (ale przyznasz
chyba, że pies poza swoim terenem zachowuje sie nieco inaczej?), ale
nie jest dopuszczany do bliskich kontaktów z obcymi.
Mówie o psie, który ma 6 lat, szkolenia dawno za sobą, ale jeszcze
nikogo nie ugryzł, choć atak na tzw intruza juz ma za sobą. Nie jest
to żaden pies morderca, ale jak obcy chce go pogłaskać, to wydaję z
sibie ostrzegawczy głos, choć do gardła mu się nie rzuca. Jest
spokojna, zrównoważona suka, ale kontakt z obcymi ma ograniczony,
zresztą według zaleceń tresera, ktory pracuje z psami od ponad 40
lat. Pozdrawiam Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rotwailery a male dzieci?
Jak zwykle gdy pojawia się temat rottweilera to od razu odzywaja się głosy- pies
morderca i to oczywiście wypowiadane przez ludzi, które mają o nich takie
pojęcie jakiego nabyli podczas oglądania w dziecińswie filmów wojennych lub
horrorów.
Większe zagrożenie dla otoczenia stanowi kundel który całe życie spędza na łańcuchu.
Mam rotkę i dwuletnią córkę i przez myśl mi nie przeszło stosowanie specjalnych
środków ostrożności albo co gorsze pozbywanie się psa. Mój pies jest traktowany
jako równorzędny członek rodziny. Nie pozwalam dziecku na męczenie psa, więc nie
widzę powodu, dla którego mój pies miałby pałać jakąś agresją w stosunku do
mojego dziecka. Moja córka przynosi psu smakołyki,zabawki, przytula go itp.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Rotwailery a male dzieci?
Otoz moja droga jak przeczytalam te kilka wspanialych watkow pod tytule pies
morderca to brak mi slow!!!!Wiekszasc z tych ktore postanowily wyrazic swoje
beznadziejne zdanie na temat tych psow nie ma pojecia o tych pasach , w zyciu
ich nie miala i powtarza plotki : babcia babci powiedziala....
Ja mialam tego psa i jest to najwspanialszy pies na swiecie - dobrze prowadzony
nie tylko swojemu nie zrobi krzywdy ale nawet go obroni. Do mnie i mojego synka
jak wychodzilam na spacer a meza nie bylo nikt nie mogl sie zblizyc na 100 m -
pies jest psem obronnym , ma usposobienie - spokojny , nigdy pierwszy nie
atakuje - kochajacy rodzine i swoich najblizszych.
nie masz sie co obawiac jesli chodzi o dzieci - to sa bzdury - kazdy pies moze
byc morderca.... a te psy sa cudowne - moj synek przepadal za nim - bardzo
madre psy.
Maja tylko jednego pana.
Nie chce sie chwalic ale zajal 1 miejsce na zawodach jako pies obronny.
Byl szkolony i mial 1 zloty medal.
POLECAM WSZYSTKIM KTORZY KOCHAJA PSY!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Czy któraś z emam ma psa rasy Bulterier?
Agata 309
agata309 napisała:

> Witajcie
> Mam w domu suczkę amstaffa,która jest z nami od 15 miesięcy i do tego 7-
letnieg
> o kota persa.Prym w domu wiedzie kot- wbrew pozorom .Jesteśmy 3-osobową
rodzi
> ną z 3,5-letnią córeczką. Nasza psina jest wspaniałym towarzyszem zabaw i
oddan
> ym przyjacielem. Psy te nie są agresywne w stosunku do ludzi, mogą być jednak
a
> gresywne w stosunku do innych psów...MOGĄ, ALE NIE MUSZĄ...wszystko zalezy od
w
> łaściciela i sposobu wychowania, wytresowania psa. Potepiam tzw. dresiarzy,
któ
> rzy kupują te psy i chodzą "napakowani" samym widokiem wzbudzając strach.
Ale
> nie mozna wszystkoch psów tej rasy wsadzić do jednego worka i osądzic, pisząc
t
> o pies-morderca...moja poprzedniczka sama się gubi w swoich wypowiedziach, bo
n
> ajpierw mówi,że nie ma psów-morderców, są tylko nieodpowiedzialni
właściciele..
> .a za chwilę pisze, że zna takiego jednego psa-mordercę.....


Droga koleżanko, nie gubie się w swoich wypowiedziach, to Ty mnie nie
zrozumiałaś. Napisałam "pies - morderca" z ironią, która zresztą wydaje się być
oczywista w kontekście mojej całej wypowiedzi, w której zaznaczam, że każdego
psa da się ułożyć i to zaleczy li i jedynie od właściciela. Dziwne że tego nie
zauważyłaś. A amstafy potrafią być agresywne też wobec ludzi, radzę Ci o tym
pamiętać.
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies warczy na pełzającą córcię...
pies morderca
Powiem jeszcze tak autorce postu ze nigdy bym sie nie zdecydowal na
psa typu amstaff czy pitbull (oba rasy to psy bojowe) przy malym
dziecku. Blaszko!!! nie ma znaczenia kto kupil psa a kto sie nim
teraz zajmuje , jedno jest pewne i trzeba temu zapobiec: pies moze w
kazdym momencie zrobic dziecku krzywde, to psy do walki a nie
slodkie pupiliki nadajace sie do zabaw dzieciecych. Kupno takich
psow nie powinno byc w Polsce takie samowolne jak jest do tej pory-
nie kazdy moze miec takiego psa, a zwlaszcza jak jest male dziecko,
nie zgodze sie z przedmowcami ze takiego psa mozna ulozyc, te psy
maja w genach sklonnosci do walki -tak zostaly "stworzone"(w
prawdzie niby z innymi psami) ale czlowieka tez moga zaatakowac a
zwlaszcza dziecko ktore kojarzy im sie z czyms co zabiera im uwage
opiekuna, pamietaj ze mala bedzie co raz bardziej smiala i za pol
roku bedzie psa chciala ciagac za ogon, bawic sie z nim jak z lalką,
misiem a to bardzo niebezpieczny pies.
Poczytaj mezowi tez artykul jak znacie jezyk , 5 -letnia dziewczyna
zagryziona przez pit bulla (to ta sama grupa )
www.shortnews.com/start.cfm?id=59271 Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies warczy na pełzającą córcię...
Wlasnie mialem o tym pisac, zalosne co tu pisali powyzej wszyscy
zapaleni "psiarze" ze takiego psa mozna ulozyc i trzeba nad nim
procowac ,nawet sama autorka postu mowila mi ze przesadzam ze
amstaff to nie pies morderca, ludzie oprzytomniejcie zanim Wasze
dzieci zyją!!!!!!!!!! Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: niemowlę i rottweiler?!
Skoro pies ułożony, posłuszny, a na dodatek mieszka na dworze i w razie czego
można go zamknąć w kojcu to nie widzę problemu, przy zachowaniu zdrowego
rozsądku rodziców (to znaczy właśnie nie zostawiać samego psa z dzieckiem, jak
dziecko podrośnie to uniemożliwić sytuację, że dziecko samo psa wypuści z kojca,
czy do niego wejdzie etc.). Ja bym też nie pozwalała dziecku gnębić psa typu
szarpanie za uszy i wkładanie paluszków do oka.
To nie jest tak, że rottweiler to automatycznie pies morderca i odwrotnie, że
skoro pies nie jest rottweiler, to luzik. W USA był przypadek zagryzienia
niemowlęcia przez pomeraniana. W Polsce największy odsetek pogryzień spowodowany
jest przez mieszańce w typie owczarków. Co do tego mitycznego "nie zdradzał
żadnych objawów agresji", to często ludzie po prostu nie potrafią patrzeć i nie
mają pojęcia o psiej mowie ciała i o psiej psychice (wypowiedzi w stylu "pies
zagryzł dziecko, bo był zły, że nie zabrali go na spacer" o tym właśnie
świadczą... to jest antropomorfizacja).
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jaki PIES przy dzieciach?
no wiesz co?
Mam nadzieję, że te "szarpania" to jedynie żartobliwy skrót myślowy i że jako
Rodzic nie dopuściłabyś do tego, żeby dzieci (choćby z miłości) szarpały i
wyżywały się na psie (wyobraź sobie gdyby to Ciebie kupiono do domu jakichś
dwunożnych olbrzymów i przez 12 godzin ktoś by Cię szarpał ściskał itp.) Jeśli
czujesz, że nie będziesz w stanie zapanować nad reakcjami dzieci to się
powstrzymaj - każdy pies MA PRAWO się zdenerwować, nawet najbardziej potulny
labrador czy golden retriver. Jeśli tak jest - do czasu, aż zmądrzeją kup im
psa - pluszowego (jego nie boli wykręcanie łap, rzucanie się na kręgosłup,
ciągniecie za uszy czy zaplatanie sierści).
Ja mam w domu jamnika - podobno ostatnia rasa, jaką poleca się do domu z
dziećmi - oboje (syn i pies) za sobą przepadają. Znajomi mają amstaffa
(podobno pies-morderca hehehe) i również miłość kwitnie. Znam natomiast
przypadek bardzo agresywnego goldena na osiedlu - wszystko kwestia ułożenia i
prowadzenia. Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Jaki pies???
Ja polecam suczke amstafke,tak to nie żarty sam posiadam i wiem że jak sie go dobrze wychowa to nie ma lepszego psa.Texty typu pies morderca mnie smieszą,stary takiej przytulanki jak moja sunie niema nigdzie.Takze amstaff rullz.Pozdro Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Precz z psami w blokach!!!


Maras napisał(a):

| A ja uważam, że określając odpowiednim słowem tę bezmózgą trzodę, co
| spuszcza psy ze smyczy, bez kagańca wśród ludzi, wcale nie trzeba się
| hamować.

Tak bo każdy pies to morderca i ciebie specjalnie chce zagryzc. Pomysl
troche.


Wczoraj byłem z dzieckiem na spacerze, nad jeziorem, poza miastem, ale było
tam trochę ludzi, głównie z dziećmi, na spacerach, nie jakieś pustkowie na
którym można sobie spokojnie pieska ze smyczy spuścić i z przepisowego
kagańca wypiąć.
Idziemy sobie spokojnie ścieżką, a tu zza krzaków wyskakuje na nas wielki
wilczur i szczeka jak opentany. Wyższy od mojego dziecka, jakby stanął na
tylnie łapy to pewnie i do mojego gardła sięgnąłby. Gdybym wyraźnie i głośno
nie zażądał, to właścicielowi, który siedział sobie z towarzystwem na trawce
nawet nie zamierzało przyjść do głowy żeby psa zawołać, zabrać od nas.

I powiedz teraz co ja mam o takim człowieku myśleć ??

To był jeden tylko przykład, takie rzeczy są na porządku dziennym. Nie lubię
psów, ale ich nie drażnię, jak przechodzę obok nie patrzę im w oczy, a mimo
to często zdarza się, że lecą i mnie obszczekują. Mam prawo sobie tego nie
życzyć i póki co to właściciel psa ma obowiązek uchronić innych przed takimi
spotkaniami.

Wcale nie twierdzę, że każdy pies morderca, ale mam prawo nie chcieć, żeby
na ulicy nawet mały york, nie obszarpywał mi spodni. I mam prawo nie chcieć,
żeby skakał oblizywać moje dziecko śmierdzącą mordą, którą przed chwilą
wetknął w każde psie gówno i krzak oszczany przez inne psy w okolicy.

Ja rozumiem, że są ludzie, którzy lubią psy, ale niech oni też zrozumieją,
że są też tacy, którzy nie życzą sobie kontaktu z ich pupilkami.

A poza tym, prawo jest prawem i dopóki obowiązuje to właściciele psów mają
obowiązek się do niego stosować, a instytucje powołane do egzekwowania
prawa, mają obowiązek dopilnować jego przestzregania, za co płacę im ciężkie
pieniądze w formie podatków.

Marek Szymański

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pietnuje "sentencje" w sygnaturkach


 pies morderca?

http://img233.imageshack.us/img233/1499/dscf01170wn.jpg


w odpowiedniej chwili bryloczek wrzuca do gardła :

zyga

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: pies zagryzl fretke


| Niech się Sądu nie boi, ale powiedz mu, że 200 PLN to
| on "otrzyma" za sam fakt iż pies był bez kagańca.

Jesteś pewien?. Z tego co wiem od znajomych SM to mandat w sytuacji
pies bez kaganca lub luzem to ok 50-100zl.


Nie, nie jestem pewien. Pisząc jestem myślami przy swoim
psie_przyjacielu. Jest bardzo chory. Od 10 dni 3 razy dziennie
chodzę z nim na kroplówki. Walą w niego po 1,5 l płynów i
zastrzyki (naraz), a on biedula chudnie w oczach (już 15 kg)
Pierwsza diagnoza to ostre zapalenie trzuski. Wynik jej
badania nie mieścił się w skali. Teraz po 10 dniach jest już
OK, ale USG wykazało 5 cm guz w okolicy wątroby. Pies mi
zagląda w oczy i płacze, a ja razem z nim. Jutro ma być
podjęta ostateczna decyzja - "Kraina Wiecznych Łowów"
czy operacja której, tak wycieńczony, może nie wytrzymać.
Uwierz, że myśl rozstania z nim bardziej mnie boli niż
rozstanie z żoną. Gdy otrzymałem rozwód to poczułem
ulgę, a teraz coś mnie przygniata.


Druga sprawa, ze był na
smyczy więc byc może kaganiec nie byl wymagany - pamietaj, ze mowa o
mieszance labladora z czymś więc nie pies z gatunku uznanych za
agresywne, a przy takich moze obowiązywać regulacja mówiaca o smyczy
lub kagańcu.


Nie chcę się spierać, ale przepisy dotyczą wszystkich
psów.


Labki są postrzelone, prawdopodobnie ten traktował to jako
zabawę - skoro nie drasnąl nawet zwierzątka. Udowodnienie zagrożenia
dla ludzi może byc w tej sytuacji trudne - pamiętaj, że ofiara ataku
przezyla i zmarła dopiero w wyniku leczenia weterynaryjnego.
Kolejna sprawa - sam zwrócileś uwagę, ze własciciel tchórza mógł
dodatkowo "nakręcić" psa kopiąc go w pysk:-(. Wlaściciel psa, może to
podnieść


Każdy pies jest ciekawski, a gdy jeszcze "to coś" się rusza
to już w grę wchodzi instykt łowcy. Mój "łowca" goni np.
kota dotąd aż tamten mu ucieknie lub *się zatrzyma*
Gdy ucieknie to pes wraca smutny i przegrany, ale gdy się
zatrzyma to jest tak zaskoczony_bezradny tym faktem iż
także stoi i nie wie co ma dalej robić, ot, pies morderca. :)

Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl



  • Strona 1 z 3 • Zostało wyszukane 150 wypowiedzi • 1, 2, 3