Widzisz odpowiedzi znalezione dla zapytania: pies odchody
Temat: Wiadro kup zbierasz w ciągu 40 min
Dnia Sun, 4 Jul 2004 21:31:46 +0200, Mellow <w@fuck.spamnapisał:
| A żebyś wiedział że sprzątają, sam kiedyś widziałem gdy w centrum miasta
| na
| deptaku pan posprzątał po swoim pupilku zwykłą siatką foliową, to jest
| dopiero kultura!
Fajnie... szkoda tylko ze jest to tak slabo rozpowszechnione... a
szczegolnie widac to po zimie, gdy caly syf wychodzi spod sniegu... ble ;/
A pozniej rowerzysci to przywoza na kolach do domu ;D (ja praktycznie
ciagle musze cos zdejmowac z opon ;D)
Wszystko fajnie, tylko wierz mi, ze nastapilaby katastrofa ekologiczna gdyby
jutro wszyscy wlasciciele zaczeli zbierac kupy po psach i wrzucaliby je do
smietnikow.
Nie ma pojemnikow na psie odchody.
Temat: Szwecja?
hmmmm ten tego jak nie Anglia i nie Irlandia to moze Szkocja.........?
czyste otoczenie owszem, lecz zalezy co rozumiesz jako: spokojne zycie
w
komfortowych warunkach. Dobre zycie bedziesz mial jesli na nie
zasluzysz.
Szkocje i Walię wrzuciłem pod pojęciem Anglia, wiem, że to niezgodne z
oficjalnym nazewnictwem.
Spokojne życie to mieszkanie w jakimś małym domku, może szeregowcu lub
mieszkaniu w zadbanym budynku, gdzie w trawie nie leżą pety, a po ulicy
nie walają się śmieci i psie odchody, ulice są równe, gładkie i czyste,
z budynków nie złazi płatami tynk, lub nie spadają balkony, a okno nie
jest inne w każdym mieszkaniu. A może takich miejsc na świecie już nie
ma?
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Szwecja?
Użytkownik "sprzedawca szczypiorku" <chivesel@yahoo.com napisał w
wiadomości [..]
Spokojne życie to mieszkanie w jakimś małym domku, może szeregowcu lub
mieszkaniu w zadbanym budynku, gdzie w trawie nie leżą pety, a po ulicy
nie walają się śmieci i psie odchody, ulice są równe, gładkie i czyste, z
budynków nie złazi płatami tynk, lub nie spadają balkony, a okno nie jest
inne w każdym mieszkaniu. A może takich miejsc na świecie już nie ma?
No jak w morde strzelil... Szwajcaria.
Pozdrawiam z Lucerny(CH)
Tomek
Temat: Szwecja?
"sprzedawca szczypiorku" <chivesel@yahoo.com wrote:
hmmmm ten tego jak nie Anglia i nie Irlandia to moze Szkocja.........?
czyste otoczenie owszem, lecz zalezy co rozumiesz jako: spokojne zycie
w komfortowych warunkach. Dobre zycie bedziesz mial jesli na nie
zasluzysz.
Szkocje i Walię wrzuciłem pod pojęciem Anglia, wiem, że to niezgodne z
oficjalnym nazewnictwem.
Spokojne życie to mieszkanie w jakimś małym domku, może szeregowcu lub
mieszkaniu w zadbanym budynku, gdzie w trawie nie leżą pety, a po ulicy
nie walają się śmieci i psie odchody, ulice są równe, gładkie i czyste,
z budynków nie złazi płatami tynk, lub nie spadają balkony, a okno nie
jest inne w każdym mieszkaniu. A może takich miejsc na świecie już nie
ma?
No patrz, u mnie na osiedlu tak jest, ale szczęściaż za mnie ;))
NP: Wongraven - "Fjelltronen"
Temat: wieczorne rozmyslania..czesc 2
Użytkownik Jarek Dabrowski <jd_@poczta.onet.plw wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:ld7qeuosq613kk210mr94c2i2v33p6o@4ax.com...
Koci mocz. Podobno rewelacyjny - smrod nie do usuniecia. Z gory
uprzedzam, ze nie stosowalem i opieram sie na opowiesciach innych
osob.
Jarek pomocny
Psie odchody, koci mocz, ludzie, to ja tez padne od smrodu.
Zbyszek
A tak apropo, te psie to jeszcze mozna znalezc, ale skad koci mocz?
Temat: wieczorne rozmyslania..czesc 2
Użytkownik Jarek Dabrowski <jd_@poczta.onet.plw wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:ld7qeuosq613kk210mr94c2i2v33p6o@4ax.com...
| Koci mocz. Podobno rewelacyjny - smrod nie do usuniecia. Z gory
| uprzedzam, ze nie stosowalem i opieram sie na opowiesciach innych
| osob.
| Jarek pomocny
Psie odchody, koci mocz, ludzie, to ja tez padne od smrodu.
Zbyszek
A tak apropo, te psie to jeszcze mozna znalezc, ale skad koci mocz?
mam kota..moge troche moczu odstapic:))
pozdrawiam
marek
Temat: Alfa Romeo 147 do wzięcia
Stasio Podróżnik na L4 <daftp@portal.angory.zgazeta.wnazwie.ru.pl
wrote:
A Stasia Ruszyło za nabijanie się z tego, że znajduję się w słabej
kondycji zdrowotnej po ciężkich przejściach z służbą zdrowia, która z
zdrowiem nie ma już za dużo wspólnego ;)
Przyjmij wyrazy współczucia :(
Też jestem chwilowo na L4, ale miałem przyjemność być obsłużony przez
prywatną firmę, gdzie na recepcji siedzą uśmiechnięte dziewczyny, a lekarz
przyjmuje punktualnie o umówionej godzinie. Szkoda, że to już ostatni raz.
Ale to NTG ;)
Informuję równocześnie, że MULTIBANK omijał będę niczym psie odchody
na ulicy ... I to samo polecał będę znajomym ...
Witaj w klubie ;)
"Witamy.
Dziękujemy za informacje.
Profil sluzacy m. in. do korzystania z grup dyskusyjnych tego
użytkownika został zablokowany.
Również domena centrumoszczedzania.pl została zablokowana na naszych
serwerach.
No popaczpan, jacy sprawni.
Ech. To pewnie koniec projektu "Web marketing" ;)
Temat: najdluzszy podciong malejoncy
Bieżąco a nie bierzaco!!! Nie czepiaj się ludzi jak sam walisz orty ;-)
kazdemu sie moze zdarzyc ;)
A czepiam sie nie ze zlosliwosci tylko w celu podkreslenia
typowego 'e.. ja jestem dysjakistam to nie musze dbac o bledy bo mam taryfe
ulgowa'.
To tak jakby czlowiek majacy -10 dioptrii nie zalozywszy okularow
wymagal od ludzi, zeby sie z jego notorycznego wchodzenia w psie odchody na
ulicy ;)
Temat: odciąć IP...
"Mariusz Kruk" <Mariusz.K@epsilon.eu.orgwrote in message
W dniu Thu, 5 May 2005 15:47:18 +0200, osoba określana zwykle jako
Zavrat pozwoliła sobie popełnić co następuje:
| Poprosze o sugestie. :)
http://rtfm.bsdzine.org/
Nigdy nie oczekuj, że ktoś z nas zada sobie trud odczytania materiałów w
zamkniętych, płatnych formatach, takich jak na przykład dokumenty Microsoft
Worda czy Excela. Większość z nas reaguje na tego typu dokumenty tak, jak Ty
na psie odchody na wycieraczce.
I jeszcze wiele innych mądrości, którymi podzielił się z nami ten Wielki
Człowiek.
Czarek
--
............. It works! Now if only I could remember what
..K@epsilon.eu.org... I did...
.http://epsilon.eu.org/.
..............
Temat: * * * (ptaki...)
Zamiast tego na pożegnanie, a raczej na powitanie:
* * *
psie odchody -
w moim nosie
mucha
Nie. Idziesz na łatwiznę - Polakom (vide cytat z "Inwazji barbarzynców")
łatwo pisać ponuro.
Pozdrawiam,
nN
Temat: Savoir, vivre.
Justyna:
Savoir, vivre.
W windzie si? nie rozmawia,
bardzo dobry wiersz za dobry nawet
zmartwily mnie troche psie odchody, ktore musisz omijac na klatce
(zgubilem ten post - moze cholesterol tak dziala). potem zrobilo sie
jakby cieplej
troche refleksji wywolal
Nie przepadam za takim stylem komentowania wierszy, ale czasem to
robie (z roznych powodow), wiec tylko daje znak, ze przeczytalem, ze
poruszyl.
Ze spraw technicznych dwie rzeczy tylko: wyrzucilbym ,i. z tytulu
i pomyslal nad beretem - za duzo czasu trzeba, by go dopasowac,
beret zbyt lokalny. Tykwa znakomita. Seszele tez .
(acek:)
mątwa mąci mackami niechęci
i testuje i testuje
przepraszam, że tu
nic osobistego ;)
Temat: * * *(jaskółka w locie...)
 Ze spraw technicznych: w haiku i senryu stawia się w środku utworu AŻ
jeden
i TYLKO jeden znak [STOP], -
[widzę] "zapach czegoś" [czuję]...
Â
To moze pokusił byś się na napisanie H i k- to taki gatunek
 Poniżej kilka utworów z powstawianymi przeze mnie znakami [STOP] i
domyślnymi czasownikami.
"grocery list" haiku:
| jaskółka w locie [STOP]
| manghha pełna haiku [STOP]
| wawel zdziwiony
| Â Â Â Â Â psia kupa
| czy mój nos - [STOP] dla muchy [jest to]
| Â Â Â Â wsio rawno
| psie odchody - Â [STOP]
| w moim nosie [jest/brzęczy]
| mucha
Te już bliżej niż dalej tego "gatunku"
na bon- mots popracować długo jeszcze musisz:)
Jerz też:)
A nawet wiem jaki zaczerpnięty ew by był, gdyby był:))
--
============= P o l N E W S ==============
  archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Temat: wsio rawno [senryu]
* * *
psie odchody -
w moim nosie
mucha
powyższy utwór jest bardzo wolną
improwizacją na temat.
;-) Jerz
Grzegorz:
***
psia kupa
czy mój nos - dla muchy
wsio rawno
***
Utwór jest wolnym tłumaczeniem senryu:
dog shit
or me
the fly doesn't care
<Stanford M. Forrester
Temat: wsio rawno [senryu]
"Jerz" <poe@exe.bez.tego.plnapisał w wiadomości
* * *
psie odchody -
w moim nosie
mucha
powyższy utwór jest bardzo wolną
improwizacją na temat.
akurat _ta_ Twoja improwizacja jest po prostu świetna!
a. jak najpoważniej.
Temat: wsio rawno [senryu]
"Asasello"
"Jerz"
| * * *
| psie odchody -
| w moim nosie
| mucha
| powyższy utwór jest bardzo wolną
| improwizacją na temat.
akurat _ta_ Twoja improwizacja jest po prostu świetna!
teraz tez tak sądzisz? ;-)
(ciekawym orto(do)ksowych "sądów".
jeszcze_ten_Jerz (pozdrawia i dziękuje! a co!)
Temat: wsio rawno [senryu]
| * * *
| psie odchody -
| w moim nosie
| mucha
| powyższy utwór jest bardzo wolną
| improwizacją na temat.
| akurat _ta_ Twoja improwizacja jest po prostu świetna!
teraz tez tak sądzisz? ;-)
(ciekawym orto(do)ksowych "sądów".
Co ja mam powiedzieć? Po prostu zazdroszczę.
Moja mucha tylko latała i lądowała tu i tam - Twoją udało Ci się ugościć.
Wspaniałe senryu. Gratulacje.
Pozdrawiam,
Grzegorz
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematuTemat: wsio rawno [senryu]
"Grzegorz":
| | * * *
| | psie odchody -
| | w moim nosie
| | mucha
| (ciekawym orto(do)ksowych "sądów".
Co ja mam powiedzieć? Po prostu zazdroszczę.
O! ;-)
Moja mucha tylko latała i lądowała tu i tam - Twoją udało Ci się ugościć.
Wspaniałe senryu. Gratulacje.
Eno, eno... bez przesady! ;-)
Jerz
Temat: wsio rawno [senryu]
Jerz:
| | * * *
| | psie odchody -
| | w moim nosie
| | mucha
| (ciekawym orto(do)ksowych "sądów".
| Co ja mam powiedzieć? Po prostu zazdroszczę.
O! ;-)
| Moja mucha tylko latała i lądowała tu i tam - Twoją udało Ci się
ugościć.
| Wspaniałe senryu. Gratulacje.
Eno, eno... bez przesady! ;-)
Senryu to nie jest zwykły bełkot o czymś obrzydliwym. To negatyw. Aby odkryć
prawdę, trzeba zrobić pozytyw, czyli negatyw negatywu.
Dla tych, którzy nie wiedzą, dlaczego utwór Jerza jest senryu:
"w moim nosie mucha" należy czytać z dumą, przechwałką, tak jakby się
mówiło: "A ja mam lizaka, a ty nie-e "
Dopiero odwrócenie tego, co w utworze czuje właściciel nosa, da nam obraz,
co czuje naprawdę. No i oczywiście da nam obraz rzeczywistych uczuć tych,
którzy nie mieli tyle szczęścia - zazdrość ;-)
Pozdrawiam,
Grzegorz
Temat: Światło
Anna pa pa
ellu bi-s
| choć w języku mówionym "we śnie" wymawia się łatwiej
| i stąd to "e" na dokładkę ("byłam w Wiedniu", ale
| niektórym wygodniej powiedzieć "we Wiedniu").
no i sławetne z sobą/ze sobą
W Słowniku Poprawnej Polszczyzny wyjaśniają ten problem dość szczegółowo w
tym "we śnie" występuje tylko w tej formie, ale dalej mówią "we trzech", a
przecież w zdaniu "zrobiliśmy to w trzech grupach" nie może być obocznie
"zrobiliśmy to we trzech grupach", bo to czy "w" czy "we" zależy także od
dalszych słów w zdaniu (akcentów), nie tylko bezpośredniego rzeczownika.
Dlatego w wierszu - jeśli przeczytać prawidłowo, czyli całe zdanie - lepiej
"w śnie".
:) e.
ps. A w Krakowie toczymy batalię o czystość, toalety, pojemniki na psie
odchody... jednym słowem proza życia, ale mam też nadzieję na poezję jeszcze
za swojego żywota ;).
Temat: wkolkodesign.pl
Bez nagůówków, bo lecŕ po wszystkich formularzach na moich stronach i
to o dziwo rćcznie.
honorata.kruc@wkolkodesign.pl
Witamy,
Jesteśmy firmą projektową z Krakowa W KÓŮKO DESIGN, zajmujemy sić
produkcją Qpaczek, zbieraków na psie odchody, tekturowych,
jednorazowych, skůadanych i w peůni biodegradowalnych kartoników.
Chcielibyśmy zaproponowaă Państwu wymianć linków lub banerów.
Naszą aktywnością staramy sić wspieraă dziaůania proekologiczne. Na
swoim koncie mamy wspóůorganizowanie akcji propagujących sprzątanie po
psach na terenie Krakowa w 2008 roku (Odkupmy Kraków, Marsz Jamników,
Jesień Kurdwanowa).
Na naszej stronie chcemy wspomagaă dziaůalnośă organizacji
prospoůecznych, zajmujących sić zwierzćtami, ekologicznych.
Zapraszamy do odwiedzania naszej strony internetowej www.XXX.pl
Pozdrowienia
Honorata Kruczek
W KÓŮKO DESIGN
ul. Racůawicka 60
30-017 Kraków
tel. 506 16 38 38
Temat: wkolkodesign.pl
Dnia 10.01.2009 03:25 użytkownik tntz napisał :
Bez nagłówków, bo lecą po wszystkich formularzach na moich stronach i
to o dziwo ręcznie.
honorata.kruc@wkolkodesign.pl
Witamy,
Jeste¶my firm± projektow± z Krakowa W KÓŁKO DESIGN, zajmujemy się
produkcj± Qpaczek, zbieraków na psie odchody, tekturowych,
jednorazowych, składanych i w pełni biodegradowalnych kartoników.
Chcieliby¶my zaproponować Państwu wymianę linków lub banerów.
Nasz± aktywno¶ci± staramy się wspierać działania proekologiczne. Na
swoim koncie mamy współorganizowanie akcji propaguj±cych sprz±tanie po
psach na terenie Krakowa w 2008 roku (Odkupmy Kraków, Marsz Jamników,
Jesień Kurdwanowa).
Na naszej stronie chcemy wspomagać działalno¶ć organizacji
prospołecznych, zajmuj±cych się zwierzętami, ekologicznych.
Zapraszamy do odwiedzania naszej strony internetowej www.XXX.pl
Pozdrowienia
Honorata Kruczek
W KÓŁKO DESIGN
ul. Racławicka 60
30-017 Kraków
tel. 506 16 38 38
Zadzwoń pod ten nr i porozmawiaj z nimi poważnie. I masz też zapewne
jakieś IP, więc możesz uderzyć do abuse.
Temat: Potrzebne kawaly transportowe
Dominik & Co wrote:
MSZ napisaB(a):
No i jaki morał z tej historii?
- Ślepy gówno widzi!
Sam tax:
Idzie gosciu bez jednego oka, patrzy, a na chodniku leza psie odchody.
Jaki z tego wniosek?
Ano taki, ze jednym okiem widzi gowno, a drugim gowno widzi.
Michal
Temat: Piaskownica dla dzieci - jak zbudowac?
Piaskownica powinna być przede wszystkim bezpieczna.
Piasek z czasem ulega zanieczyszczeniu (psie odchody, gnijące liście,
... itd.) a więc powinno się go co pewien czas wymienić na świeży.
Konstrukcja piaskownicy powinna to ułatwiać. Jednocześnie dół na
piasek, nie może być szczelny tzn. musi umożliwiać odpływ lub
wsiąkanie wody deszczowej. Proponuję utwardzone ale
wodoprzepuszczalne dno np. z luźno ułożonych płyt chodnikowych.
Oprócz piasku nieodłącznym elementem każdej piaskownicy jest jej
obudowa. Jej górna, płaska powierzchnia o szerokości przynajmniej 30
cm służy nie tylko opiekunom do siedzenia podczas obserwowania
bawiących się dzieci ale przede wszystkim jest to miejsce do
stawiania piaskowych ,,babek".
Powinna to być konstrukcja solidna bez ostrych krawędzi, końce desek
koniecznie zaokrąglone.
Deski dokładnie oszlifowane i polakierowane łączone na styk lub z
bardzo małą przerwą (ok.4mm) tak aby uniemożliwić dziecku
wkładanie dłoni lub palców pomiędzy deski.
A tutaj mała lektura:
http://www.werth-holz-polska.pl/katalog.php?id=96
http://www.akant.waw.pl/1349980455.php
http://www.wm.pl/Index.php?ct=olsztyn&id=859554
http://krapkowice.net/kurier,art,id_8154
Temat: co z mikrokontrolerami za 10-20 lat?
On Fri, 16 Sep 2005 11:49:19 +0200, A.Grodecki wrote:
Taką my, Polacy mamy naturę: w ogródku kwiatki i
egzotyczne rośliny po 200zł za sztukę, a przed bramą błoto po kostki, bo
szkoda się zrzucić wspólnie na pare wywrotek żwiru/tłucznia.
To wcale nie takie proste - np formalnie nie wolno :-)
A gdzie jest druga mentalnosc i urzednikow i klientow ze sprzedaja i
kupuja dzialki bez kanalizacji, a potem drogi nikt nie robi przez
10 lat, bo "bedzie kanalizacja".
O typowej
mentalności karaluchów czy też blokersów w ogóle nie ma co mówić, oni sa
w stanie zakceptowac obszczane windy i psie odchody co pół metra.
Hm .. a psa skresliles, czy wychowales tak ze lata ci po ogrodku ale
nie sra co pol metra ?
J.
Temat: Zlom elektroniczny
Na marginesie pewnej dyskusji naszło mnie takie pytanie: co się
współcześnie dzieje ze złomem elektronicznym ? Co opłaca się odzyskiwać
zachecam wszystkich aby zadzwonili do swojego urzedu miasta,
i zapytali co maja zrobic z zuzytymi bateriami,
sa w UM wydzialy ochrony srodowiska i siedza tam urzedasy
i czesto tylko pierdza w stolek,
mi powiedzili, ze sa sklepy gdzie to odbieraja, ja im na to, ze wiem
ze niektore sklepy odbieraja ale potem i tak wrzucaja to dalej
do normalnych smieci
wogole to w miescie z ktorego pochodze beda wystawiac
specjalne pojemniki na psie odchody, ale na baterie to na razie
nie planuja !!!
Tomek
Temat: Zlom elektroniczny
wogole to w miescie z ktorego pochodze beda wystawiac
specjalne pojemniki na psie odchody, ale na baterie to na razie
nie planuja !!!
A na moim osiedlu gdzieś tak od 8 lat są pojemniki na szkło, a w nich z boku
mała przegródka i osobna dziurka na baterie.
P.G.
Temat: Kobiety a kolej
| Obrażasz Polaków twierdząc że byli brudni i cuchnący.
Byli szarzy i nieciekawi, a jak jedziesz w takim tloku to zawsze jest
brudno i cuchnaco, kiedys i teraz..
wiesz co zauwazam pierwsz zawsze, ale to zawsze podczas moich wizyt w PL...???
smrod, chamstwo, lezace psie odchody na ulicy zas po zatloczonych i rozwaloncyh w
dalszym ciagu ulicach wleka sie cuchnace/kopcace samochody/autobusy
do tego nowosc z zachodu... pomalowane spreyem sciany, wystawy... a nawet O
ZGROZO!!!!! pociagi :(((((
Temat: Kobiety a kolej
On Sun, 2 Jul 2000, eskimos wrote:
wiesz co zauwazam pierwsz zawsze, ale to zawsze podczas moich wizyt w PL...???
smrod, chamstwo, lezace psie odchody na ulicy
O zwlaszcza ten ostatnielement nie jest czysto polska domena zadaz sie
czesto rowniez nazwijmy to w innych panstwach choc moze przyznaje nie na
glownych ulicach o co w Polsce nietrudno.
dalszym ciagu ulicach wleka sie cuchnace/kopcace samochody/autobusy
do tego nowosc z zachodu... pomalowane spreyem sciany, wystawy... a nawet O
Ostatnio w Kurierze PKP czytalem artykul o jakims preparacie teflonowym na
pokrycie powierzchni by byly latwo zmywalne (mur, metal). O ile ta odmiana
na mury juz jest w produkcji o tyle ta na powierzchnie metalowe nie bo
jest malo zamowien, czyt: PKP malo zamowilo, co dziwne bo jak na moj gust
mogli by tego na 100 lat do przodu pozamawiac, bna razie nie zanosi sie
chya na to by sklady na bocznicach byly lepiej pilnowane przez nieuzytych
SOKistow a SPRAYowcy mniej chetni do mazania.
Pozdrowionka
Marcin
Temat: Kobiety a kolej
eskimos <eski@ameritech.netwrote:
wiesz co zauwazam pierwsz zawsze, ale to zawsze podczas moich wizyt w PL...???
smrod, chamstwo, lezace psie odchody na ulicy zas po zatloczonych i rozwaloncyh w
Ej, Esski, w jakim Ty raju zyjesz? Bo psie odchody itp., to zadne
dziwo na Zachodzie...
Tomasz
Temat: Kobiety a kolej
| smrod, chamstwo, lezace psie odchody na ulicy zas po zatloczonych i
rozwaloncyh w
Ej, Esski, w jakim Ty raju zyjesz? Bo psie odchody itp., to zadne
dziwo na Zachodzie...
po adreise sadzac w usa.
a psie odchody to wielka rzecz w stanach karalna od $50 wzwyz dla
wlasciciela psa i egzekwowana mocno przez lokalna policje..
kazdy wychodzacy z psem zabiera ze soba taka zbieraczke lub worek foliowy
aby pozbierac za swoim psiakiem.
mam psa, zaplacilem to i wiem :)
Temat: Kobiety a kolej
On 1 Aug 00, at 22:49, Mariusz Rewak wrote:
| smrod, chamstwo, lezace psie odchody na ulicy zas po zatloczonych i
rozwaloncyh w
| Ej, Esski, w jakim Ty raju zyjesz? Bo psie odchody itp., to zadne
| dziwo na Zachodzie...
po adreise sadzac w usa.
a psie odchody to wielka rzecz w stanach karalna od $50 wzwyz dla
wlasciciela psa i egzekwowana mocno przez lokalna policje..
[ciach]
polecam chodniki w samym centrum Wiednia ;-) w takim razie, tez
Zachod (przez duze Z), a psie gowienka i owszem leza, o konskich
to nie wspomne, no ale to tam jest lokalna atrakcja i te sa
sprzatane przez fiakrow, tudziez specjalne porzadkowe sluzby.
Pozdrowionka
Marcin
Temat: Piekło Szczecinek-Runowo
futszaK <futs@gmail.comnatrollował:
| Ani Szczecinek-Runowo nie jest magistralą, ani niemcobus wielkością nie
| przypomina typowego polskiego szynobusu
Podobno tam kolzam jechał.
Ot co.
Jasne, że nie jest to magistrala w sensie dosłownym, ale spokonjnie można to
nazwać "magistarlą lokalną" i o to chodzi - w najgorszym wypadku powinny tu
jeździć trójczłony, a takie psie odchody to najwyżej po 22 i o 11 w niedzielę.
Kurduplowozy to są dobre na Silnowo - Borne Sulinowo, ale na PKP to w ogóle
jakaś abstrakcja...
pzdr
ws
Temat: Piekło Szczecinek-Runowo
On Sat, 15 Sep 2007 20:59:53 +0200, MOs810 wrote:
Ot co.
Jasne, że nie jest to magistrala w sensie dosłownym, ale spokonjnie można to
nazwać "magistarlą lokalną" i o to chodzi - w najgorszym wypadku powinny tu
jeździć trójczłony, a takie psie odchody to najwyżej po 22 i o 11 w niedzielę.
Kurduplowozy to są dobre na Silnowo - Borne Sulinowo, ale na PKP to w ogóle
jakaś abstrakcja...
ta, tylko jakby się okazało że coś zaczęłoby jeździć w relacji dajmy na to
Borne-Szczecin ze skomunikowaniem w Łubowie z czymś jadącym od strony
Runowa coby ludzie mogli dojechać z Bornego do Szczecinka to by się mogło
po pewnym czasie okazać że kurduplowozu nie starcza
Temat: Paraleczenie - do Lisiaka
| A ziólka są *cholernie* gorzkie. :(
| Wolę ziółka niż psie odchody, jakbym miał wybierać. :-
Ale jakby były skuteczne? I były jedynym lekarstwem, to co?
To to, że NIE są skuteczne. Psie gówno (jak zresztą każde inne gówno) jest
odpadkiem, w którym nie ma nic użytecznego. A zabawy koprofili mnie nie
interesują. Nie jestem również żukiem gnojarzem czy bakterią. Więc?
| | Skutki uboczne czy co? Cóż, nie od dziś wiadomo że najlepszy efekt
| | dają leki indywidualnie dostosowane do pacjenta...
| To prawda. Ale sa za drogie dla statystycznego pacjenta. Ale jakieś
| wstępne testy szczególnie u małych dzieci byłyby bardzo wskazane.
| Nadzieja w rozwoju techniki, która umożliwi tanie i masowe
| generowanie leków indywidualnych dzięki np. odpowiednim
| wirusom, badaniom DNA, programom komputerowym zdolnym na
| podstawie tego kodu zaprojektować najskuteczniejszy lek dla danego
| biedaka.
Taaa, już teraz ludzi nie stać na podstawowe leki, a Ty byś chciał żeby
kupowali sobie indywidualnie projektowane leki?? Sci-fi jak na mój gust.
Wiele już rzeczy było z początku jednynie sci-fi...
| Ale od tego są instytucje ochrony konsumenta, by zatrudniać
| niezależnych fachowców, weryfikować leki itd...
Ee tam, wiekszość z nich jest finansowana przez koncerny i rząd.
Przecież piszę, niezależnych.
Pozdrawiam
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematuTemat: jak prowadzic psa
To już jest inny problem. Nie wiem dlaczego w Polsce samorządy
nie mają
zwyczaju stawiania swego rodzaju śmietników na psie odchody.
Będąc swego
czasu w Anglii widziałem takie coś co nazywało się "dog waste".
Wyglądało
jak zwykły kosz na śmieci, tylko po obu stronach wisiały
szufelka i
coś w rodzaju miotełki (nie przyglądałem się temu aż tak bardzo)
na
długich kijkach.
U nas samorządy boją się w zwykłe śmietniki inwestować. Plastikowe
dość często idą z dymem. Niedawno zrobili u mnie w Mikołowie na
rynku i w parku metalowe z godłem miasta itd. Pomalowane na
czarno, dosyć ładne odlewy z żeliwa. I co? Część zniknęła - bo 'po
co ma stać hasiok w parku jak moze być w mojej piwnicy na balkonie
czy gdziekolwiek'...ehhhh.. o bezmyślnie pourywanych to już nie
wspomnę. Tak więc los szufelek i miotełek IMO jest z góry
przesądzony..
Pozdr.
Temat: System FlexOrganizer w Astrze III ??
On 2006-06-13, Adalbert <a@poczta.fmwrote:
Witam :-)
Zamówiłem Astrę III Kombi. Wśród dodatków zapodałem Opcję Flex
Organizer. Niestety w salonie nie byli w stanie powiedzieć, co wchodzi w
skład tej opcji, bo "jeszcze nikt tego nie zamawiał i nie wiedzą jak to
wygląda" :-)
Czy ktoś z posiadaczy ma to cudo i może powiedzieć co się na to składa
(siatki, pojemniki) ??
Tzn. zamowiles kota w worku? Moze to byc np. pojemnik na psie odchody,
ktory do niczego Ci sie nie przyda! Podziwiam...
Temat: System FlexOrganizer w Astrze III ??
Tzn. zamowiles kota w worku? Moze to byc np. pojemnik na psie odchody,
ktory do niczego Ci sie nie przyda! Podziwiam...
Jeśli nie znasz prawidłowej odpowiedzi na moje pytanie, to nie pisz
pierdół i nie zaśmiecaj grupy swoimi wypocinami.
Wojtek
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematuTemat: System FlexOrganizer w Astrze III ??
| Tzn. zamowiles kota w worku? Moze to byc np. pojemnik na psie odchody,
| ktory do niczego Ci sie nie przyda! Podziwiam...
Jeśli nie znasz prawidłowej odpowiedzi na moje pytanie, to nie pisz
pierdół i nie zaśmiecaj grupy swoimi wypocinami.
A jesli to faktycznie zestaw podroznych kuwetek dla domowych zwierzakow??
Od pieska po chomika - dla kazdego cos milego.
Temat: Szukam.
in article 8itsi8$9a@zingo.tninet.se, Anna BjĂśrk at sebj@algonet.se
wrote on 22-06-2000 22:21:
Kupię więc ok. 100kg zużytych Pampersów. UWAGA muszą być
| koniecznie pełne, wraz z zawartością! Płacę 1$ za każdy kilogram,
oraz
| opłacę koszty przesyłki. Za kilka dni podam adres i numer skrytki
pocztowej
| na który należy je przesyłać.
Troll? A jak nie, to chyba padne z wrazenia...
Nie tak dawno znalazlem na sieci strone WWW firmy, ktora za niewielka oplata
(tak, jest mozliwosc uzywania kart kredytowych, SSL itd..) wysyla... psie
odchody na podany adres! Calkowicie anonimowo - jak zapewniaja. Pakuja
paczke z psia kupka i wysylaja adresatowi. Mozna zaplacic mniej (za mala
kupke) lub wiecej, za kilka funtow kupek....
Po tym nie zdziwi mnie juz czlowiek skupujacy zuzyte pieluchy. :-
Pozdrawiam,
-Krzysiek
[Piotruś - prawie 2 lata, Agusia 1m]
Temat: bezdomni
Pewnie by=B3a=B6 niekulturalna, jak to typowy kanar...
Kontroler winien być kulturalny i taktowny w stosunku do pasażerów (klientów
swojego pracodawcy). Nigdzie nie ma mowy o zalegającym tu i ówdzie barachle.
Jak potknę się w tramwaju o psie odchody, też nikt mi nie każe być wobec nich
kulturalnym.
pdr
Olo
Temat: bezdomni
| Pewnie by=B3a=B6 niekulturalna, jak to typowy kanar...
|
| Kontroler winien być kulturalny i taktowny w stosunku do pasażerów (klientów
| swojego pracodawcy).
To czemu ja setki razy byłem świadkiem czego innego?
| Nigdzie nie ma mowy o zalegającym tu i ówdzie barachle.
Barachłem są zazwyczaj kontrolerzy...
| Jak potknę się w tramwaju o psie odchody, też nikt mi nie każe być wobec nich
| kulturalnym.
Jeśli dla Ciebie pasażerowie to psie odchody to dla mnie jesteś dochodem skunksa.
Temat: bezdomni
| Kontroler winien być kulturalny i taktowny w stosunku do pasażerów
(klientów
| swojego pracodawcy).
To czemu ja setki razy byłem świadkiem czego innego?
| Nigdzie nie ma mowy o zalegającym tu i ówdzie barachle.
Barachłem są zazwyczaj kontrolerzy...
Widzisz, dupku, jeśli masz tak cwaniackie podejście do stróżów prawa, to sam
sobie automatycznie odpowiedz na pierwsze pytanie. Powinieneś się cieszyć, że
żaden Ci jeszcze pyska nie sprał.
Jeśli dla Ciebie pasażerowie to psie odchody
W którym momencie tak stwierdziłem? Przecież cały czas podkreślam, że
kontroler w stosunku do pasażera powinien być kulturalny i taktowny.
pdr
Olo
Temat: bezdomni
| | Kontroler winien być kulturalny i taktowny w stosunku do pasażerów
| (klientów
| | swojego pracodawcy).
|
| To czemu ja setki razy byłem świadkiem czego innego?
|
| | Nigdzie nie ma mowy o zalegającym tu i ówdzie barachle.
|
| Barachłem są zazwyczaj kontrolerzy...
|
| Widzisz, dupku, jeśli masz tak cwaniackie podejście do stróżów prawa, to sam
| sobie automatycznie odpowiedz na pierwsze pytanie. Powinieneś się cieszyć, że
| żaden Ci jeszcze pyska nie sprał.
Heheheheeh rehehe:-) Jeśli te męty w strojach kontrolerów uważasz za stróżów
prawa, to jest to dla mnie dowód, że jesteś idiotą.
| Jeśli dla Ciebie pasażerowie to psie odchody
|
| W którym momencie tak stwierdziłem? Przecież cały czas podkreślam, że
| kontroler w stosunku do pasażera powinien być kulturalny i taktowny.
Nie mówimy o tym jaki powinien być, ale jaki jest.
Temat: bezdomni
| Jeśli dla Ciebie pasażerowie to psie odchody
|
| W którym momencie tak stwierdziłem? Przecież cały czas podkreślam, że
| kontroler w stosunku do pasażera powinien być kulturalny i taktowny.
Nie mówimy o tym jaki powinien być, ale jaki jest.
I taki też jest, przynajmniej jeśli chodzi o mnie i o moich pracowników.
pdr
Olo
Temat: bezdomni
| | Jeśli dla Ciebie pasażerowie to psie odchody
| |
| | W którym momencie tak stwierdziłem? Przecież cały czas podkreślam, że
| | kontroler w stosunku do pasażera powinien być kulturalny i taktowny.
|
| Nie mówimy o tym jaki powinien być, ale jaki jest.
|
| I taki też jest, przynajmniej jeśli chodzi o mnie i o moich pracowników.
To czemu wypisywałeś mi tu kiedyś o "dantejskich awanturach",
oraz o wpienianiu? I to w stosunku do staruszek?
Chyba co innego rozumiemy pod pojęciem "kultury osobistej".
Temat: Jak to pan Leszek wpier... brudasowi ;]
Piotr "Archie" Połoczański napisał(a):
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.phtml?id_news=21587&strona=0...
WAZELINA dla Pana Leszka ;]
To jest ciekawe: "Cóż z tego, że w Trójmieście dostępne są automaty z
torbami na psie odchody, skoro większość opiekunów czworonogów nie
dostrzega potrzeby korzystania z nich?"
Gdzieś ktoś widział te psie toalety?
Bo najbliższa która mi wpadła w oko była na stacji benzynowej w
Jastrowiu (jakieś 200km od trójmiasta).
W Gdyni nie widziałem żadnej nigdzie, tyle że jak chodzę po mieście z
psem to staram się mieć po prostu jakiś worek.
Temat: Jak to pan Leszek wpier... brudasowi ;]
Piotr "Archie" Połoczański napisał(a):
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.phtml?id_news=21587&strona=0...
| WAZELINA dla Pana Leszka ;]
To jest ciekawe: "Cóż z tego, że w Trójmieście dostępne są automaty z
torbami na psie odchody, skoro większość opiekunów czworonogów nie
dostrzega potrzeby korzystania z nich?"
Gdzieś ktoś widział te psie toalety?
Bo najbliższa która mi wpadła w oko była na stacji benzynowej w
Jastrowiu (jakieś 200km od trójmiasta).
W Gdyni nie widziałem żadnej nigdzie, tyle że jak chodzę po mieście z
psem to staram się mieć po prostu jakiś worek.
W parku we wrzeszczu przy grunwaldzkiej na wysokosci dworca sa.
Temat: psy pietnuje i ich wlascicieli...
Powitanko,
Pytanie kontrolne: są w okolicy pojemniki na psie kupy? Oczywiście jeśli
chodzi o chodniki/ulice/parkingi nie ma dyskusji.
Sa normalne kosze, do ktorych wedle informacji wywieszonych na KAZDEJ
klatce na moim osiedlu wlasciciel kundla ma obowiazek wrzucac jego
gowna. Mam tez opinie Sanepidu, z ktorej wynika, ze mozna psie odchody
do takich koszy wyrzucac.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
Temat: psy pietnuje i ich wlascicieli...
Dnia Tue, 19 Dec 2006 19:16:23 +0100, Pawel "O'Pajak" napisał(a):
| Pytanie kontrolne: są w okolicy pojemniki na psie kupy? Oczywiście jeśli
| chodzi o chodniki/ulice/parkingi nie ma dyskusji.
Sa normalne kosze, do ktorych wedle informacji wywieszonych na KAZDEJ
klatce na moim osiedlu wlasciciel kundla
A psa rasowego?
ma obowiazek wrzucac jego
gowna. Mam tez opinie Sanepidu, z ktorej wynika, ze mozna psie odchody
do takich koszy wyrzucac.
Prawo to jedno, logika drugie. Kosze na kupy nie są przegrzebywane przez
"poszukiwaczy skarbów", mają też (przynajmniej na moim osiedlu) własny
harmonogram opróżniania.
Jak Ci latem powieje z takiego zwykłego kosza, to szybko zmienisz zdanie...
Temat: psy pietnuje i ich wlascicieli...
Dnia 2006-12-19 19:16 +0200, Użytkownik Pawel "O'Pajak" napisał :
| Pytanie kontrolne: są w okolicy pojemniki na psie kupy? Oczywiście jeśli
| chodzi o chodniki/ulice/parkingi nie ma dyskusji.
Sa normalne kosze, do ktorych wedle informacji wywieszonych na KAZDEJ
klatce na moim osiedlu wlasciciel kundla ma obowiazek wrzucac jego
gowna. Mam tez opinie Sanepidu, z ktorej wynika, ze mozna psie odchody
do takich koszy wyrzucac.
Dokladnie. A jak myslicie, gdzie mamuśki wyrzucaja dziecininne pieluszki
jednorazowe? Ich zawartosc zapewne stanowia fiołki?;)
Temat: psy pietnuje i ich wlascicieli...
Dnia Wed, 20 Dec 2006 16:17:28 +0100, [edymon] napisał(a):
Dnia 2006-12-19 19:16 +0200, Użytkownik Pawel "O'Pajak" napisał :
| Pytanie kontrolne: są w okolicy pojemniki na psie kupy? Oczywiście jeśli
| chodzi o chodniki/ulice/parkingi nie ma dyskusji.
| Sa normalne kosze, do ktorych wedle informacji wywieszonych na KAZDEJ
| klatce na moim osiedlu wlasciciel kundla ma obowiazek wrzucac jego
| gowna. Mam tez opinie Sanepidu, z ktorej wynika, ze mozna psie odchody
| do takich koszy wyrzucac.
Dokladnie. A jak myslicie, gdzie mamuśki wyrzucaja dziecininne pieluszki
jednorazowe? Ich zawartosc zapewne stanowia fiołki?;)
Tak, też piętnuję ;-P
Temat: ambitnych udawaczy pietnuje
"Joanna Robakowska" <a@robakowski.BEZTEGO.plwrote in message
wszyscy gadaja jaki to ten Idol okropny. ze Dred jest do bani, ze
Wojewodzki
cham i wogole wstyd ogladac taki nieambitny program. jakby oni tam zadnych
szopek nie odstawiali to kto by to ogladal? a tak zawsze w niedziele
wieczorem - pyk i juz na pregierz wraca temat idola. polowa z
dyskutujacych
mowi ze nie oglada.
Kurna, czuję się w obowiązku powiedzieć coś sensownego ale chyba nie dam
rady. Ostatni raz oglądałem ten show jakieś ~6 mieś temu i teraz już w
czasie zwiastunów dostaję wysypki i ciśnienie mi rośnie. Nie jestem
przeciwny tej wysublimowanej twórczości, ale traktuję ją jak psie odchody na
chodniku. Z uwagą ominąć i nie zajmować się tym ani przez chwilę dłużej.
Dla zaoszczędzenia czasu przychylam się do prośby innych dyskutantów żeby
wyraźnie oznaczać posty dotyczące tego tematu, łatwiej da się ominąć.
Temat: ambitnych udawaczy pietnuje
Kurna, czuję się w obowiązku powiedzieć coś sensownego ale chyba nie dam
rady. Ostatni raz oglądałem ten show jakieś ~6 mieś temu i teraz już w
czasie zwiastunów dostaję wysypki i ciśnienie mi rośnie.
Proponuje preparaty ziołowe...
Nie jestem
przeciwny tej wysublimowanej twórczości, ale traktuję ją jak psie odchody na
chodniku.
Mozesz powiedziec, ktory z wykonawcow poprzedniej finalowej 5-ki
powiedzmy, byl taki psioodchodowy? Nie to zeby mnie jakos na kolana
powalili, ale smiesza mnie takie teksty...
Dla zaoszczędzenia czasu przychylam się do prośby innych dyskutantów żeby
wyraźnie oznaczać posty dotyczące tego tematu, łatwiej da się ominąć.
Kasandr@
Niby dlaczego? Mnie nudza pietna, ogolnie rzecz biorac, "polityczne" i
jakos nie wnosze o ich specjalne oznaczanie.
Lestat
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematuTemat: Chłopa z żoną i pewną panią
On Wed, 2 Apr 2003 21:24:42 +0200, Hubert Grzegorzewski <spame@akujcie.invalid wrote:
A ja widzialem rownie zaskakujace zjawisko...
Otoz wczoraj z samego ranka, po drodze do pracy, z tramwaju, widzialem pania
spacerujaca z pieskiem po trawniku - piesek nakupkal, a jego wlascicielka -
nie uwierzycie - sprzatnela owe ekskrementa do przygotowanej zawczasu
torebki foliowej.
A co dalej z ta torebka ?
W angli w ktorej mialem przyjemnosc spedzic troche czasu obok zwyklych
smietnikow sa kosze na psie odchody, zamykane z ktorych nie wydobywa sie
smrod. Wrzucenie kupki do otwartego smietnika w prawdzie lepsze dla
chodzacych po trawniku, ale smrodek ze zwyklego kosza dalej sie unosi
no i nie wiem jak na to mpo sie zapatruje jak pozniej taka kupka sie
rozsmarowuje po scianach w smieciarce podczas mieszania smieci (fuj)
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: mrożonki
Niejaki Bart Ogryczak usiłował zabić muchę klawiaturą i oto efekty:
Piętno dla psów i ich rozmrażających się teraz zeszłorocznych
produktów przemiany materii zalegających na chodnikach. Trzeba
kicać slalomem przez breję składającą się z roztopionego śniegu
i psich kup. Życzę właścicielom psów, aby się poślizgneli
i padli w to twarzą.
Ja pojechalem z rotusiem do Krakowa z postanowieniem
sprzatania po nim. No ale post factum stwierdzilem,
ze musialbym posprzatac caly okraweznikowany fragment trawnika gdyz
psie odchody tworzyly lancuszek szczescia..... (Grottgera)
Co do samych chodnikow - rzeczywiscie - krakowscy
wlasciciele psow albo lewituja, albo im nie zalezy po czym chodza...
Przeciez psu wystarczy powiedziec "nie rob" "nie wolno"...
Skoro ja 4 letniego rottweilera tego nauczylem
(wstrzymywania na komende) to kazdego kundla mozna...
PZdrwm
Woocash
ps nie no - posprzatalem po nim. Ale coz z tego...
nie zmienilo to krajobrazu specjalnie...
Temat: P.... sk.... którzy wyrzucają psy na ulice
On Wed, 23 Apr 2003 00:22:57 +0000 (UTC), Bart Ogryczak
<B.Ogryc@addr.in.reply-to.invalidwrote:
to inna sprawa. Jakby zgodnie z prawem za każdą postawioną przez
swojego pupilka minę dostał 200 zł grzywny, to by się szybko nauczył
sprzątać.
Zgoda... Ale najpierw niech 200zł mandatu zapłacą:
- palący w miejscu publicznym
- zanieczyszczający teren publiczny niedopałkami papierosów,
opakowaniami po żywności (także wynoszonymi z przeróżnych McMurderów),
puszkami po piwie. niech podobnie jak w UK, za rzucenie niedopałka na
chodnik będzie kilkusetfuntowy mandat.
- zakłócający ciszę nocną
Wtedy ze śpiewem na ustach będę spacerował z szufelką i zmiotką i
zbierał po moim psie odchody. Poważnie mówię.
Temat: P.... sk.... którzy wyrzucają psy na ulice
"Grendel" <nie.mam.ma@bo.spamerzy.to.idiociwrote in message
| to inna sprawa. Jakby zgodnie z prawem za każdą postawioną przez
| swojego pupilka minę dostał 200 zł grzywny, to by się szybko nauczył
| sprzątać.
Zgoda... Ale najpierw niech 200zł mandatu zapłacą:
- palący w miejscu publicznym
- zanieczyszczający teren publiczny niedopałkami papierosów,
opakowaniami po żywności (także wynoszonymi z przeróżnych McMurderów),
puszkami po piwie. niech podobnie jak w UK, za rzucenie niedopałka na
chodnik będzie kilkusetfuntowy mandat.
- zakłócający ciszę nocną
Czemu "najpierw", a co to psie odchody są jakimś mniejszym przewinieniem od
powyższych?
Pozdrawiam,
Marcin Sciesinski
Temat: kupe
SiNuS <_@_.plmówi:
Hmm, a może
powinienem na każdy spacer zabierać ze sobą zmiotkę i papierową
torebeczkę by posprzątać odchody z trawy?
ha! tak ma podobno w nowoczesnym świecie być. w Pradze (Czeskiej) w okolicach
Vy ehradu parę lat temu z częstotliwością koszy na śmieci były małe szafeczki
z torebkami właśnie na psie odchody, takimi specjalnie zbudowanymi i
oznaczonymi.
Temat: Terror
a niech sobie w domu pali. co ma mi smrodzic. tak samo nienawidze
smrodzacych na klatce schodowej, smrodzacych w windzie.
a kurwicy dostaje jak wlazi taki do srodka komunikacji miejskiej i przed
samym wejscie robi ostatniego wsysa i wydala to pozniej z siebie w srodku.
Ja jestem palaczem i gwarantuję ci, że też dostaję kurwicy jak wchodzę do
windy, w której jest pełno dymu czy stoję pod wiatą (na przystanku bo pada
deszcz) i muszę wdychać smród od jakiegoś dziadzia kopcącego skręta. To nie
jest kwestia palenia tylko kultury. Zakazami czy nakazami nie nauczy się
ludzi kultury.
chcesz palic? idz sobie na laweczke pod dom i uwazaj zebys komus do domu
nie smrodzil.
Ano właśnie! Nie pojmuję co komu przeszkadza osoba siedząca sobie na ławce w
parku czy idąca ulicą z papierosem w ręku. Mnie np. bardzo ale to bardzo
przeszkadzają psie odchody na trawnikach, czy ja postuluję ustawowy zakaz
hodowli psów w miastach?
yamma
Temat: Terror
On 2007-06-05 12:40:43 +0200, "Yamma" <ya@wp.plsaid:
Ja jestem palaczem i gwarantuję ci, że też dostaję kurwicy jak wchodzę
do windy, w której jest pełno dymu czy stoję pod wiatą (na przystanku
bo pada deszcz) i muszę wdychać smród od jakiegoś dziadzia kopcącego
skręta. To nie jest kwestia palenia tylko kultury. Zakazami czy
nakazami nie nauczy się ludzi kultury.
Jak bedzie to zakazane, to bedzie argument zeby uczyc prymitywow kultury.
| chcesz palic? idz sobie na laweczke pod dom i uwazaj zebys komus do
| domu nie smrodzil.
Ano właśnie! Nie pojmuję co komu przeszkadza osoba siedząca sobie na
ławce w parku czy idąca ulicą z papierosem w ręku. Mnie np. bardzo ale
to bardzo przeszkadzają psie odchody na trawnikach, czy ja postuluję
ustawowy zakaz hodowli psów w miastach?
Mnie tam nie przeszkadza jak siedzisz sobie w parku i palisz fajke.
Byle Twoj dym na mnie nie lecial.
Temat: Wyrwiesz chwasta odpowiesz jak za czlowieka
Można głupolu, ale tam nie było żadnej walki. Ktoś go zauważył w okolicy
wsi, to wsiedli w samochód, pojechali za nim, a potem w pięciu zatłukli go
pogrzebaczami i resorem.
Cała sprawie suchnie jak psie odchody. Wieś przez długi czas terroryzowana
przez jakiegos 60-letniego pijaczka.... a tu bezbronna reprezentacja
pokrzywdzonych mieszkancow czyli pięciu postawnych kolesi, ktorzy załatwiaja
pijaczka w okrucienstwie, jakiego nie powstydziłby się nie jeden seryjny
morderca. I w ogóle to co? Dopiero teraz sobie przypomnieli, że mają jaja?
Normalny wsiowy chłop za podskoki takiego obsranego ludka dałby w pysk tyle
razy ile trzeba.
Temat: Wyrwiesz chwasta odpowiesz jak za czlowieka
UGI wrote:
| Można głupolu, ale tam nie było żadnej walki. Ktoś go zauważył w okolicy
| wsi, to wsiedli w samochód, pojechali za nim, a potem w pięciu zatłukli go
| pogrzebaczami i resorem.
Cała sprawie suchnie jak psie odchody. Wieś przez długi czas terroryzowana
przez jakiegos 60-letniego pijaczka.... a tu bezbronna reprezentacja
pokrzywdzonych mieszkancow czyli pięciu postawnych kolesi, ktorzy załatwiaja
pijaczka w okrucienstwie, jakiego nie powstydziłby się nie jeden seryjny
morderca. I w ogóle to co? Dopiero teraz sobie przypomnieli, że mają jaja?
Normalny wsiowy chłop za podskoki takiego obsranego ludka dałby w pysk tyle
razy ile trzeba.
No co ty!
Oni wcześniej się bali, ty byś się nie bał?
A w końcu coś w nich pękło, więc jak już wzięli te pogrzebacze, łopaty i resory
to musiało się tak skończyć.
Są niewinni!!!
Temat: właścicieli psów
On wto, 10 sie 2004 at 18:49 GMT, citizen Jacek Krzyzanowski testified:
Bart Ogryczak wrote:
| Proste. Pozbądź się zatem psa.
Proste. Nie chodz zatem po trawnikach.
Jak go wykupisz, ogrodzisz, postawisz znak "Niebezpieczne odpady. Teren
przeznaczony pod psie odchody".
| Istnieje i można ich karać.
To moze ja podasz?
Były już tutaj podawane. Uchwały rad dzielnic.
bart
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematuTemat: właścicieli psów
Bart Ogryczak <B.Ogryc@addr.in.reply-to.invalidnapisali:
| Proste. Nie chodz zatem po trawnikach.
Jak go wykupisz, ogrodzisz, postawisz znak "Niebezpieczne odpady. Teren
przeznaczony pod psie odchody".
OK. Moj pies przestanie srac na trawniku, jak go wykupisz, ogrodzisz i
postawisz znak "zakaz srania dla psow".
Do tego czasu bedzie sral dalej, bo mu wolno.
Temat: właścicieli psów
Jacek Krzyzanowski wrote:
Bart Ogryczak <B.Ogryc@addr.in.reply-to.invalidnapisali:
| Proste. Nie chodz zatem po trawnikach.
| Jak go wykupisz, ogrodzisz, postawisz znak "Niebezpieczne odpady.
| Teren przeznaczony pod psie odchody".
OK. Moj pies przestanie srac na trawniku, jak go wykupisz, ogrodzisz i
postawisz znak "zakaz srania dla psow".
Do tego czasu bedzie sral dalej, bo mu wolno.
Aha, a do momentu, aż powiesisz sobie na plecach kartkę "nie kopać w
dupę", to nie ma przeciwwskazań?
Temat: właścicieli psów
On czw, 12 sie 2004 at 05:38 GMT, citizen Jacek Krzyzanowski testified:
Bart Ogryczak <B.Ogryc@addr.in.reply-to.invalidnapisali:
| Proste. Nie chodz zatem po trawnikach.
| Jak go wykupisz, ogrodzisz, postawisz znak "Niebezpieczne odpady. Teren
| przeznaczony pod psie odchody".
OK. Moj pies przestanie srac na trawniku, jak go wykupisz, ogrodzisz i
postawisz znak "zakaz srania dla psow".
Do tego czasu bedzie sral dalej, bo mu wolno.
Aha... a w swoim domu masz na dywanie taką tabliczkę?
bart
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematuTemat: właścicieli psów
Użytkownik Jacek Krzyzanowski napisał:
Bart Ogryczak <B.Ogryc@addr.in.reply-to.invalidnapisali:
| Proste. Nie chodz zatem po trawnikach.
| Jak go wykupisz, ogrodzisz, postawisz znak "Niebezpieczne odpady. Teren
| przeznaczony pod psie odchody".
OK. Moj pies przestanie srac na trawniku, jak go wykupisz, ogrodzisz i
postawisz znak "zakaz srania dla psow".
Do tego czasu bedzie sral dalej, bo mu wolno.
Srać mu może wolno, ale tak mi się roi w głowie że Ty to wtedy musisz
posprzątać. A poza tym tak mnie naszło, że żaden z obrońców psiej
wolności nie zareprezentował tutaj myślenia typu: Ja podatków nie
płaciłem i płacić nie zamierzam, bo sam sprzątam po swoim piesku.
Wszyscy tylko wrzeszczą: płacę i wymaga, płacę i wymagam...
Temat: Posiadaczy "PIESKÓW"
madaa <falc@interia.plwrote in news:cs45d2$an5$1@atlantis.news.tpi.pl:
KOLEJNY RAZ czyściłem dziecku bucik bo jakiś zasrany pies zasranego
właściciela nawalił na chodnik ... pomijając fakt że na trawnik się
niestety na moim osiedlu nie da wejść kundle opanowały chodniki
Nie wspomnę że na wiosnę przy roztopach śniegów moje osiedle śmierdzi
gnojem.
e tam.. temat stary na pręgu jak świat
zaraz cbwronńpl ci napiszą, że nie ma pojemników na psie odchody, że
cośtam, że płacą jakiś tam haracz od posiadania psa itd...
żeby nie było OT - żeby tych zasrańców (o ownerach mówię) stado bernardynów
przejechało w kakao
Temat: blokujących schody ruchome
On 2005-01-29, citizen Paszczak testified:
Piotr Majkowski <w_kos@galaktyka.com.invalidwrote:
| Nie tyle niewiarygodne, co nieprawdziwe po prostu.
| Na szczęście nie ustalasz tego co jest prawdziwe (po prostu)
A kto ustala? Tacy 'uprzejmi inaczej' jak Ty?
Ano niestety, w Polscę normy "kultury" ustalają masy takich jak on.
Dlatego na pręgu można zobaczyć tyle postów piętnujących zachowanie
buraków w środkach publicznego transportu. Sytuacje, które w
cywilizowanych krajach się nie zdarzają. Choćby dlatego, że ludzie
potrafią używać takich słów jak przepraszam, proszę i dziękuję.
I nie mają przy tym miny, jakby właśnie przeżuwali psie odchody.
Wręcz przeciwnie, na ogół się uśmiechają. Ale reakcja różnych Majkowskich
na takie zachowanie jest typowa: "z czego ten idiota się śmieje?".
bart
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematuTemat: wyprowadzaczy piesków
Dnia 18 lut 2004, miesko zwane MJB <m@ifactory.p_l, ucieklo z lochu
pojekujac:
1) Zlikwidowac podatek!
2) Wlepiac mandaty!
3) umieścić co kilkadziesiąt metrów specjalne pojemniki na psie odchody
4) wprowadzić do sprzedaży tekturowe łopatki (kto weźmie kupę w rękę,
nawet przez torebkę?)
Wtedy OK, można po psie sprzątać. A bez tego to co, będziesz z psia kupą w
rękach chodził przez pół godziny (czy ile dany pies potrzebuje)?
Wampirek
Temat: Syfiarze na osiedlach
Znajdz sobie problem godny takiego zapalu. Najnaturalniejsza rzecza na
[ciach]
Twój (nota bene średni) tok rozumowania bierze w łeb
z kilku powodów. Najważniejszy to taki, że psie odchody
nie nadają się na nawóz. Przeciwnie, niszczą roślinność.
wlascicieli zwierzat domowych, ale co np. chcialbys zrobic ze srajacymi
golebiami, mewami,kaczkami, myszami, nietoperzami,...
Sądziłem, że z wątku wynika to jasno ale może się mylę ;]
To nie srające psy są winne. Winni są srający na to ich właściciele ;]
Subtelna różnica między odchodami psimi i ptasimi polega na tym,
że za pieskiem na smyczy podąża jego 'pan' (a przynajmniej powinien).
I od niego właśnie a nie od psa zależy, czy chodnik (tak! właśnie chodnik!)
będzie czysty, czy nie.
Oczywiście można rozwinąć wątek i stwierdzić, że za czystość ulicy
utkanej ptasimi piegami odpowiada zarządca tejże. Póki co, rozmawiamy
o pieskach.
K.
Temat: Syfiarze na osiedlach
| Znajdz sobie problem godny takiego zapalu. Najnaturalniejsza rzecza na
[ciach]
Twój (nota bene średni) tok rozumowania bierze w łeb
z kilku powodów. Najważniejszy to taki, że psie odchody
nie nadają się na nawóz. Przeciwnie, niszczą roślinność.
A moglbys podac zrodlo takich rewelacji?
| wlascicieli zwierzat domowych, ale co np. chcialbys zrobic ze srajacymi
| golebiami, mewami,kaczkami, myszami, nietoperzami,...
Sądziłem, że z wątku wynika to jasno ale może się mylę ;]
To nie srające psy są winne. Winni są srający na to ich właściciele ;]
Od winy to w Polsce sa sady.
Subtelna różnica między odchodami psimi i ptasimi polega na tym,
że za pieskiem na smyczy podąża jego 'pan' (a przynajmniej powinien).
I tylko dlatego powinny byc traktowane inaczej niz inne srajace zwierzeta?
I od niego właśnie a nie od psa zależy, czy chodnik (tak! właśnie
chodnik!)
będzie czysty, czy nie.
Chodniki uwalane fekaliami to jest odrebny temat. Mowimy o trawnikach.
Oczywiście można rozwinąć wątek i stwierdzić, że za czystość ulicy
utkanej ptasimi piegami odpowiada zarządca tejże. Póki co, rozmawiamy
o pieskach.
Ale wlasnie dlaczego tylko o psach?
K.
C.
Temat: Syfiarze na osiedlach
Użytkownik "Cyrk" <cyryk(malpka)op.pl(koniec)@nie.chce.smiecinapisał
| Twój (nota bene średni) tok rozumowania bierze w łeb
| z kilku powodów. Najważniejszy to taki, że psie odchody
| nie nadają się na nawóz. Przeciwnie, niszczą roślinność.
A moglbys podac zrodlo takich rewelacji?
To nie sa zadne rewelacje, ale prawda. Pytanie o zródlo we współczesnym
swiece jest smieszna. Zapytaj w gimnazjum pania od biologii.
| wlascicieli zwierzat domowych, ale co np. chcialbys zrobic ze srajacymi
| golebiami, mewami,kaczkami, myszami, nietoperzami,...
| Sądziłem, że z wątku wynika to jasno ale może się mylę ;]
| To nie srające psy są winne. Winni są srający na to ich właściciele ;]
Od winy to w Polsce sa sady.
Tradycyjnie silisz sie na oryginala i tradycyjnie robisz z siebie
posmiewisko.
| Oczywiście można rozwinąć wątek i stwierdzić, że za czystość ulicy
| utkanej ptasimi piegami odpowiada zarządca tejże. Póki co, rozmawiamy
| o pieskach.
Ale wlasnie dlaczego tylko o psach?
Wlazles kiedys w kupe myszy ? A moze golebia czy nietoperza ?
Zenada ...
Zbigniew Kordan
Temat: Syfiarze na osiedlach
| Znajdz sobie problem godny takiego zapalu. Najnaturalniejsza rzecza na
| [ciach]
| Twój (nota bene średni) tok rozumowania bierze w łeb
| z kilku powodów. Najważniejszy to taki, że psie odchody
| nie nadają się na nawóz. Przeciwnie, niszczą roślinność.
A moglbys podac zrodlo takich rewelacji?
Czyli rozumiem, ze to sobie na poczekaniu wymysliles. Zgadza sie?
Temat: Łeba - Słowiński Park Narodowy
Użytkownik "Yennifer" napisala ...
| A czy jestes w stanie zapanowac nad potrzebami fizjologicznym psa, ktory
| akurat chce zalatwic je na plazy???
Fakt, że ja po swoich psach (sztuk dwie) sprzątam, też jest bez znaczenia.
Nie ma sie czym chwalic, ze sprzatasz - bo to przeciez Twoj obowiazek.
Tylko wytlumacz mi - jak sprzatasz z plazy psie "siuski"???
To tez sa psie odchody i rowniez nie pachna przyjemnie, nie wspominajac o
watpliwej przyjemnosci - jak dzieciaki trafia na takie miejsce chcac bawic
sie w piasku.
Yenn
Temat: Łeba - Słowiński Park Narodowy
On Tue, 22 Jul 2003, Yennifer wrote:
| A czy jestes w stanie zapanowac nad potrzebami fizjologicznym psa, ktory
| akurat chce zalatwic je na plazy???
| Fakt, że ja po swoich psach (sztuk dwie) sprzątam, też jest bez znaczenia.
Nie ma sie czym chwalic, ze sprzatasz - bo to przeciez Twoj obowiazek.
Tylko wytlumacz mi - jak sprzatasz z plazy psie "siuski"???
Qrde, a teraz wytlumaczcie mi, jaki ma zwiazek plaza z SPNem? Ze niby
wejscie na wydme, czy co? Mozna nie wchodzic na wydme i tyle.
To tez sa psie odchody i rowniez nie pachna przyjemnie, nie wspominajac o
watpliwej przyjemnosci - jak dzieciaki trafia na takie miejsce chcac bawic
sie w piasku.
Plazowicze zwlaszcza nie wygladaja ani nie pachna przyjemnie, a lezie ich
na te plaze cale stado, czort wie, po co. I zaden po sobie nie posprzata.
To gorsze od psow.
Temat: Piętnuję właścicieli psów chodzących z nimi na plażę...
APELUJĘ!!
Właściciele psów - chcecie im robić dobrze, proszę bardzo
- ale zdala od ludzi i plaży!!
A propos pieskow.
Mam maly trawniczek, chociaz jest za moim plotem to nalezy do mnie. W tamtym
roku dzielnie skopalem ten trawniczek, nawiozlem czarnoziemu, posadzilem
trawke i krzaczki. Bylo calkiem niezle.
Na wiosne kiedy po raz pierwszy na wiosne udalem sie by sprawdzic, jak tam
rosna roslinki zostalem totalnie zaskoczony. Wszedzie psie odchody. Az mnie
ponioslo! Wlasciciele psow w ogole maja gdzies, gdzie robia kupy ich
czworonozni przyjaciele. Tragedia! Ktos powie: "moze nie wiedza, ze to
prywatny trawnik". Niestety: wszyscy mieszkany maja podobne trawniczki za
plotami, wiec nie ma mozliwosci, zeby nie wiedzieli gdzie ich psy zostawiaja
kupy. Ale to ich nie obchodzi.
Przyklad z innego podworka. Rodzice mieszkaja na pewnym osiedlu w Sopocie.
Codziennie pewna starsza pani wyprowadza malego pieska - taka "galaretke",
ktora nonstop wsiekle ujada. Wszystko jest OK, ale robi to po godzinie 5.00
rano. Te ujadanie oczywiscie denerwuje ludzi, szczegolnie w soboty i
niedziele. Kiedys moj ojciec zwrocil uwage tej pani, ze pies szczekajacy w
tak wczesnych godzinach to zly pomysl. W odpowiedzi zostal obrzucony
wyzwiskami, wymyslnie poproszony, zeby sie interesowal swoimi sprawami, a
tak w ogole to psy tak maja, ze szczekaja i na to sie nic nie poradzi.
Mirro
Temat: kupki :)
On Mon, 27 Jun 2005, Jerzy Makieła wrote:
Jacek Kijewski napisał(a):
| Jestem przerażony, że muszę Ci przyznać rację.
Trochę za szybko:-))) W trakcie prac pogłębiarskich w porcie wydobywany był
"urobek" mówiąc delikatnie niezbyt ciekawy. Dotychczas szalandy wyrzucały go
do Zatoki.
Ze względów ekologicznych wybudowano SZCZELNY osadnik wzdłuż pirsu paliwowego,
i teraz do niego pompuję się tą glebę...
Śmiem podejrzewać, że szczelność jest dyskusyjna. Nikt nie umie dobrze
uszczelnić oczyszczalni ścieków czy wysypiska śmieci, a da się uszczelnić
osadnik?
Powiedzmy, że ten syf nie przelewa się do morza bezpośrednio, tylko
przesiąka.
Zupełnie jak w <kryj_się!w Wiślince</kryj_się!
A meritum tej sprawy to to, że wszystkie psie odchody zmyte do morza nie
będą nawet procentem tego, co świadomie i celowo wylewa człowiek.
Temat: ale macie brudne i biedne miasto...
Marcin "bydle" Szwarc wrote:
Na przyklad zbierac to, co piesek wy...produkuje. Tak ciezko sie
domyslic?
A są specjalne kosze na psie odchody, które miasto już od pół roku stawia? A
torebeczki, rękawiczki i zmiotki o których była mowa? Niema? To niech spadają na
bambus. Nie po to płacę podatek od psa, żeby jeszcze w to pakować pieniądze.
Temat: ale macie brudne i biedne miasto...
In article <dh6m6c$jm@inews.gazeta.pl, adre@stopce.pl says...
A sa specjalne kosze na psie odchody, ktore miasto juz od pol roku stawia? A
torebeczki, rekawiczki i zmiotki o których byla mowa? Niema? To niech spadaja na
bambus. Nie po to place podatek od psa, zeby jeszcze w to pakowac pieniadze.
A miasto daje na jedzenie dla psa? Niech zdycha z glodu. Nie po to place
podatek od psa, zeby jeszcze w to pakowac pieniadze.
A miasto daje na sedes dla mnie? Bede sral ludziom na wycieraczki. Nie
po to place za odprowadzanie sciekow, zeby jeszcze to pakowac pieniadze.
..:: fabio
Temat: ale macie brudne i biedne miasto...
Marcin "bydle" Szwarc wrote:
| Na przyklad zbierac to, co piesek wy...produkuje. Tak ciezko sie
| domyslic?
A są specjalne kosze na psie odchody, które miasto już od pół roku stawia?
A
torebeczki, rękawiczki i zmiotki o których była mowa? Niema? To niech
spadają na
bambus. Nie po to płacę podatek od psa, żeby jeszcze w to pakować
pieniądze.
Są od ponad pół roku. I trzeba przyznać że mieszkańcy (Wilanów) korzystają z
tego przybytku.
Choć WIlanów akurat zawsze był czysty.
pl
Temat: ale macie brudne i biedne miasto...
A są specjalne kosze na psie odchody, które miasto już od pół roku stawia?
Podstawe prawna podaj ktora zmusza miasto do stawiania czegos takiego??
NIE MA,
A Ciebie prawo zobowiazuje do sprzatania po swoim kundlu!!
Temat: ale macie brudne i biedne miasto...
castrol wrote:
| A są specjalne kosze na psie odchody, które miasto już od pół roku stawia?
Podstawe prawna podaj ktora zmusza miasto do stawiania czegos takiego??
NIE MA,
A Ciebie prawo zobowiazuje do sprzatania po swoim kundlu!!
szczęśliwi właściciele psów rasowych :D oni widać nie muszą :D
pawełb
Temat: Sprzatanie po psie [PLUS]
"Maverick" <krzysztofWYTNIJ@NIEeta.plwrote in message
Az sie dzis zdziwilem jak na Rzymowskiego zobaczylem pania (blondynka,
ok 30 lat) zebrala w chusteczke to co jej piesek narobil.
A wiec coraz lepiej z nasza kultura i swiadomoscia spoleczna.
Oby tak zawsze :)
Tu gdzie mieszkam, spotykany rano właściciel czworonoga ma nawet specjalna
łopatko-łyżke do sprzatania po swoim pupilu (cos w tym stylu:
http://animalia.pl/produkt.php?id=2354&kat=157). Nie wspomne tez o
oddzielnych koszach i torebkach na psie odchody.
Temat: Sprzatanie po psie [PLUS]
"Adam" <Nie.Po@poszukaj.w.googlewrote in message
On Tue, 27 May 2008 20:54:18 +0200, Qwinto <qwi@go2.plwrote:
| "Maverick" <krzysztofWYTNIJ@NIEeta.plwrote in message
| | Az sie dzis zdziwilem jak na Rzymowskiego zobaczylem pania (blondynka,
| ok 30 lat) zebrala w chusteczke to co jej piesek narobil.
| A wiec coraz lepiej z nasza kultura i swiadomoscia spoleczna.
| Oby tak zawsze :)
| Tu gdzie mieszkam, spotykany rano właściciel czworonoga ma nawet
| specjalna łopatko-łyżke do sprzatania po swoim pupilu (cos w tym stylu:
| http://animalia.pl/produkt.php?id=2354&kat=157). Nie wspomne tez o
| oddzielnych koszach i torebkach na psie odchody.
Absolutna rewelacja.
" w komplecie z 24 wymiennymi torbami foliowymi"
Oznacza to, że całkowicie ekologiczne i rozkładające się w ciągu paru
dni psie gówno wkładamy do foliowych torebek, które będą leżały na
wysypisku pewnie z tysiąc lat.
Brawo!
Ale mówimy tu o samej lopatce, a nie woreczkach. A one same powinny byc
papierowe.
Temat: Jelonki
Gusiek wrote:
To jest okropne, ale co poradzic, ludzi się nie edukuje w tej sprawie, nie
stawia się specjalnych koszy...
Przepraszam bardzo, ale akurat na Jelonkach - a przynajmniej w "parku
Górczewska" koszy na psie odchody jest od groma.
Tylko jaśniepaństwu nie honor sprzątać.
A ja po swoich kotach sprzątam i jakoś żyję.
Temat: Pojemniki na psie kupki...
Kosu napisał(a):
Torebki powinny być szczelne i pozwalać się jakoś zamknąć. Wtedy nie ma
problemu z zapachem :)
nie wiem, czy kiedys zbierales psie odchody
Ja i owszem, i raczej nie ma czegos takiego, jak szczelne zamkniecie,
sorry :-) Poza tym ciezko by to bylo zawijac, juz nie chce wdawac
sie w szczegoly ;-)
Sierp
Temat: Pojemniki na psie kupki...
Sierp wrote:
nie wiem, czy kiedys zbierales psie odchody
Ja i owszem, i raczej nie ma czegos takiego, jak szczelne zamkniecie,
sorry :-) Poza tym ciezko by to bylo zawijac, juz nie chce wdawac
sie w szczegoly ;-)
Owszem zbierałem :) Tekturowe torebki, które mają takie "skrzydełka" do
trzymania. Potem to się zagina i po sprawie. Nie wyciekała :P
pozdrawiam,
Kosu
Temat: drzewa na Wilanowskiej
"Łukasz Kalbarczyk" <lukaszu@topiatka.o.k.plwrote in
| Użytkownik "Magdalena Fabrykowska" <mfa@sgh.waw.pl
| "KiKmen 7272" <kik@poczta.fmwrote in
| Oczywiscie! Kibel dla psow, miejsce spotkan wagarowiczow,
| wycieczki szkolne, emeryci, mamy z wozkami/dziecmi. Malo?
| Szczególnie ten kibel dla psów mnie przekonuje...
Spoleczenstwo niewyedukowane i brudne a pieski robic gdzies
musza. Wolisz wiecej min na chodniku czy na trawce, po ktorej
ludzie zasadniczo chodzic nie powinni?
Rozumiem, że pieski też muszą,
a trawka potrzebuje substancji organicznych,
ale jakby takie kosze na psie odchody powstały,
a właściciele by z łopatkami pobiegali, to może
to, co często również na chodnikach się znajduje,
znalazłoby sie wreszcie na miejscu...
Temat: drzewa na Wilanowskiej
Rozumiem, że pieski też muszą,
a trawka potrzebuje substancji organicznych,
ale jakby takie kosze na psie odchody powstały,
a właściciele by z łopatkami pobiegali, to może
to, co często również na chodnikach się znajduje,
znalazłoby sie wreszcie na miejscu...
Problem w tym, że żaden normalny pies nie narobi na chodniku.
Jeśli robi, to znaczy, że właściciel tego psa całkiem ma gdzieś,
wyprowadza w ostatniej chwili (jak psu kiszki i pęcherz pękają)
albo nie spaceruje z nim, tylko wystawia rękę ze smyczą przez
drzwi bloku i piesek ma parę metrów powierzchni na podniesienie
łapy. Nie liczyłby, że tacy ludzie będą po swoim psie sprzątać.
Temat: Psie qpy
Użytkownik Misiek napisał:
- czy jeszcze gdzies w Wawce tak jest? (bo ja to pierwszy raz widze)
Jest takie miejsce przy ulicy Gagarina. Stoi sobie śmietnik (a w
zasadzie to niebieski worek w specjalnej zabudowie), a nad nim
tabliczka, która głosi: Tutaj wrzucaj psie odchody, wedle ustaw oraz
mody :-)
MM
Temat: chodniki, pieski i pozostalosci (troche dlugie)
Czyli dlaczego wlaciciele nie dbaja o to aby ich czworonozne pociechy zalatwialy sie w miejscach do tego przeznaczonych, zamiast
robic to na chodnikach, glownie w centrum.
Juz krew mnie zalewa jak widze psie odchody walajace sie na chodnikach i wlascicieli, ktorzy na to zezwalaja, a nawet sami (raz to
naprawde widzialam) zatrzmuja samochod, aby piesek zalatwil potrzebe na chodniczku, bo teraz wlasnie mu sie zachcialo.
Mam w domu dwa psy i doskonale wiem, ze one o swoich potrzebach zawiadamiaja duuuuuuuuuuuzo wczesniej niz w momencie, w ktorym juz
nie moga wytrzymac.
Druga sprawa, czy nie mozna w jakis sposob zobligowac wlascicieli czworonogow, aby nie dopuszczali do takich sytuacji i np. karac
mandatami, albo kazac im to posprzatac. Moglaby sie tym np. zajac straz miejska, z podobna gorliwoscia jak blokadami na kolach
samochodow.
pozdrawiam
Donata
Temat: spotkanie z radnymi w sprawie Lasu Bielańskiego
Użytkowniczka "Dorota" <raj@gazeta.plnapisała:
Owszem, są tacy co im słoma z butów wychodzi,
ale IMHO zdecydowana większość czuje się najnormalniej
w świecie bezkarna, i słusznie, bo kar nie ma - w większości przypadków.
No więc uściślę: człowiek kulturalny (niekoniecznie wykształcony!) nie
łamie prawa ani nie śmieci tylko z powodu poczucia bezkarności. Przy
kulturalnym człowieku nie musisz stawiać żandarma, aby pilnował, czy ludź
ten nie wywiezie śmieci do lasu albo nie zarzyga chodnika. Oczywiście
plebs, warstwa upośledzona nie tylko materialnie, ale przede wszystkim
intelektualnie i duchowo, nie przywiązuje wagi do estetyki, bo i piramida
Masłowa w ich wypadku zredukowana jest do naturalnych popędów: nażreć się,
wyspać i zaruchać. Przepraszam za wulgarność, ale prawdziwy homosovieticus
nie ma potrzeby życia w czystym otoczeniu, gdzie dba się o dobro wspólne.
Ponieważ mentalność sowiecka zakorzeniła się tutaj wydatnie, to i wielu
osobom zwisają zafajdane trawniki, zarzygany przystanek, umorusany autobus
czy posprayowana klatka.
Żeby było śmieszniej, przepisy mówią, że jak nie ma
pojemnika na psie odchody to nie trzeba sprzątać!!!
Ale zostawmy przepisy, skupmy się na kulturze ludzi.
Brak istnienia sankcji karnej nie spowoduje z mojej strony tego, abym swemu
psu pozwolił fajdać na chodnik.
Temat: Terror wlascicieli psow
1. Istnieje cos takiego jak zakaz wyprowadzania psow bez kaganca.
zagryzienia 6-o letniego dziecka (tak to przynajmniej w moim odczuciu
wygladalo) w oczach wlasciciela jest zabawa, ale ja do sadystow nie
naleze a napewno nie bede masochista.
Ja jestem o wiele ;) starszy, ale ostanio
wychodzilem wyrzucic smiecie i przechodzacy
obok mnie piesek [takzwany zabojca] rzucil
sie na mnie. Właściciel z _ledwoscia_ go
powstrzymal zapierajac sie nogami o kraweznik.
Czy to cos wlasciciela nauczylo? No skadze... :(
dzisiaj znowy sie minelismy a pies znow bez kaganca.
2. Dobra akustyka blokowisk a problem psow
Czy ktos z Was slyszal ujadanie przegubowego jamnika na klatce schodowej
w 10-pietrowym bloku? No to nie ma czego zalowac. Moje serce dostaje
Do alarmow samochodowych jakos sie
przyzwyczailem, ale to wycia psa jakos nie moge.
4. Pies a czystosc.
Czy ktos z listowiczow mieszka w Srodmiesciu? Ja ucieklem ze Srodmiescia
wlasnie przede wszystkim przez psy. Wdlug mojej obserwacji jest tam psow
najwiecej. Zas zieleni jest najmniej. Gdzie stapniesz, gdzie sie ruszysz
- tam psie odchody.
Moj kolega kiedys zaslabl i upadl na trawnik..
sami sie domyslcie co go ocucilo.
Temat: zgroza - psy i ciecie !!!
Użytkownik Aniela <t4sys@it.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8pjgid$37@sunsite.icm.edu.pl...
Powinno byc wydane rozporządzenie o obowiązku sporzątania po psach. Nie
mówiąc o postawieniu odpowiedniej ilości pojemników na odchody.
Kilka lat temu w parku Bródnowskim była taka"akcja". Postawiono specjalne
śmietniczki na psie odchody, rozdano mieszkańcom specjalne torebki na ten
psi problem i chyba (nie jestem pewien) nawet przybory do sprzątania (jakieś
plastikowe grabki i łopatkę), była nawet wzmianka o tym w TV i... Po
tygodniu jak tamtędy przechodziłem to było tylko 1 (słownie jedno) wieczko
po takiej specjalnej śmietniczce (nawet nie była cała). Do dzis może się
uchował jeden słupek po tym eksperymencie :(((
A tak na marginesie to dziwi mnie że takie "akcje" robi sie w parkach, gdzie
nie wolno chodzić po trawnikach (psie g.. użyźni trawniczek , a jak ktoś
wdepnie na trawniku to... po co depcze trawniki??? ), a nie w miejscach
takich jak Centrum gdzie "pies" ma w pronieniu jakiegos kilometra jedynie
wydeptany do gołej ziemi kląb o pow 0,5 m2.
Ponadto uważam że jak ktos decyduje się na psa to powinien zapewnić mu
możliwość spaceru po terenach zielonych, a nie po betonowej pustyni
zatłoczonej pieszymi i samochodami.
pozdrawiam
Przeglądaj wszystkie wypowiedzi z tego tematuTemat: Podatek za psa
"Andrzej Lawa" <alawa_n@lechistan.SPAM_PRECZ.comwrote in message
ATSD ja chyba zacznę robić zdjęcia tym burakom, co łażą z psami i po
swoich pupilkach nie sprzątają... Bo na grzeczne zwrócenie uwagi psiarze z
reguły regują osłupieniem albo agresją.
A przypadkiem nei ejst tak, ze obowiazek sprzatania jest tylko na terenach,
gdzie sa zainstalowane specjalne pojemniki na psie odchody?
Kiedys juz byla taka dyskusja (niejedna zreszta) i tam sie to przewinelo.
Temat: Podatek za psa
On Tue, 1 Mar 2005 12:21:13 +0100, "Marek Grochocki"
<marekWYTNI@astercity.netwrote:
A przypadkiem nei ejst tak, ze obowiazek sprzatania jest tylko na terenach,
gdzie sa zainstalowane specjalne pojemniki na psie odchody?
Przypadkiem nie.
Temat: Podatek za psa
Marek Grochocki wrote:
A przypadkiem nei ejst tak, ze obowiazek sprzatania jest tylko na terenach,
gdzie sa zainstalowane specjalne pojemniki na psie odchody?
Obawiam się, że niestety masz rację - aczkolwiek akurat koło mnie takie
pojemniki są.
Temat: Podatek za psa
Dnia 1-03-05 15:06, w newsie d01ss9$sj@opal.futuro.pl, "Andrzej Lawa"
<alawa_n@lechistan.SPAM_PRECZ.comnapisal:
Marek Grochocki wrote:
| A przypadkiem nei ejst tak, ze obowiazek sprzatania jest tylko na terenach,
| gdzie sa zainstalowane specjalne pojemniki na psie odchody?
Obawiam się, że niestety masz rację - aczkolwiek akurat koło mnie takie
pojemniki są.
Nawet na obrzezach Pragi CZ.na kazdym smietniku dynda sie pare torebek do
zbiierania psokup. A u nas pewnie by ja zarekwirowala pani Basia z
warzywniaka zeby jajak i marchewki pakowac ;-)
Jareek
Temat: Odnośnie psich kup w Warszawie
Bosy Chłopczyk napisał w news:slrnc33tu4.2is.BosyChlopczyk@linux.local :
A teraz na poważnie... Władze miasta nic nie robią w tej kwerstii aby
rozwiazać ten problem.
Jak to nie robią? :-
Póki co zlikwidowali (zaniżyli do nieściągalnego 1zł) podatek od pasa, więc
nie nawet nie ma z czego zapłacić sprzątającym, czy z czego wspomagać
schroniska dla zwierzaków.
Nie chodzi tylko o psie kupy na trawnikach, ale
wprost na chodnikach (ul. Noakowskiego lub Polna). Moim zdaniem powinno
wprowadzić się przepis, że niesprzątanie po piesku będzie karane mandatem
w wysokości set złotych... Może wreszcie to przemówi właścicielom
czworonogów do rozsądku.
Względnie walnąć wysoki podatek od pasa i zatrudnić sprzątających psie
odchody. Przy okazji zlikwiduje się problem bezmyślnie kupowanych zwierzaków
jako zabawki.
Kilka razy poruszałem ten temat na innych grupach, spotykałem się niestety
z oburzeniem - "No to gdzie mam z psem wyjść??!!??".
Ja wtedy dokonuje prostego wyliczenia:
Zakładamy, że w Warszawie jest 100 tysięcy psów. Niech każdy średnio wydali
dziennie ćwierć kilo odchodów.
Oznacza to, że rocznie na trawnikach zostanie:
100000 * 0,25 * 365 =9125000 kg, czyli 9125 t odchodów.
Jak dla mnie to jest to sprawa dla Sanepidu.
Temat: Latwiej idzie zrozumiec...
On Tue, 02 Sep 2008 19:50:05 +0200, elmer radi radisson
Intryguje mnie tez mentalnosc "przecietnego warszawiaka". Dlatego
tekst wydal mi sie ciekawy
Psie odchody na trawniku czy chodniku to nie jest na szczescie
"mentalnosc przecietnego warszawiaka"
pozdrawiam, leszek
Temat: Latwiej idzie zrozumiec...
On Wed, 3 Sep 2008 01:40:10 +0200, "cpt. Nemo"
<cpt__n@poczta.onet.plwrote:
| | On Tue, 02 Sep 2008 19:50:05 +0200, elmer radi radisson
| Intryguje mnie tez mentalnosc "przecietnego warszawiaka". Dlatego
| tekst wydal mi sie ciekawy
Psie odchody na trawniku czy chodniku to nie jest na szczescie
"mentalnosc przecietnego warszawiaka"
A gdzie ja napisalem ze jest?...
A.L.
Temat: Do właścicieli psów.
a to muszą być jakieś specjalne? zwykły kosz nie wystarczy?
swoją drogą na Barskiej widziałem taki pojemnik... wypełniony
'zwykłymi' śmieciami
Ano niestety nie mogą być zwykłe, bo za wyrzucanie kupy psiej do kosza
na śmieci grozi jeszcze wyższy mandat :( A w przepisach (przynajmniej
Bielańskich) jest napisane, że właściciel psa ma obowiązek sprzątać
natomiast miasto ma obowiązek udostępnić specjalne pojemniki na psie
odchody.
Strona 1 z 3 • Zostało wyszukane 210 wypowiedzi • 1, 2, 3